Nikon aktualizuje dane kontroli dystorsji obiektywów
Firma Nikon udostępniła aktualizację Distortion Control Data, czyli danych kontroli dystorsji obiektywów. Po ich wczytaniu do zgodnych aparatów redukują one dystorsję beczkową oraz dystorsję poduszkową podczas wykonywania lub edycji zdjęć.
Firma Nikon udostępniła Distortion Control Data w wersji 2.015. Poniżej znajdziecie listę aparatów, które obsługują dane kontroli dystorsji obiektywów (w wersji od 2.000) wraz z odpowiednim firmware.
- D5 - C:1.00
- D4S - C:1.00
- D4 - A:1.10, B:1.10
- D810A - C:1.00
- D810 - C:1.00
- D800E - A:1.10, B:1.10
- D800 - A:1.10, B:1.10
- Df - C:1.00
- D750 - C:1.00
- D610 - C:1.01
- D600 - C:1.02
- D500 - C:1.00
- D7200 - C:1.00
- D7100 - C:1.02
- D7000 - A:1.04, B:1.05
- D5500 - C:1.00
- D5300 - C:1.00
- D5200 - C:1.02
- D3400 - C:1.00
- D3300 - C:1.00
- D3200 - C:1.03
- D90 - A:1.00, B:1.01
Listę obsługiwanych obiektywów (oraz plik do pobrania) znajdziecie tutaj.
Firma Nikon przypomina, aby przed wczytaniem Distortion Control Data zaktualizowane zostało oprogramowanie sprzętowe aparatu do wersji obsługującej dane kontroli dystorsji w wersji 2.000 lub nowszej. Japoński producent dodaje także, że usunął problem, który czasami powodował, że opcja „Automat. korekcja dystorsji” w menu aparatu stawała się niedostępna, gdy dane kontroli dystorsji w wersji L2.013 były używane w połączeniu z aparatem D7200.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
D 300 nie ma :(
W muzeum.
sek
toid. Na to wygląda
A nie można robić obiektywów z niewielką aberracją? A, zapomniałem. Nie można robić trwałych samochodów i pralek, zdrowej żywności i pisać bezawaryjnego oprogramowania. I Piter pyta o D300? Wisi mi na pasku u szyi i ma się dobrze :)
wszystko można, ale oprogramowanie, w przeciwieństwie do dodatkowych soczewek w obiektywie, ma zerowy ciężar, zerowy koszt i nie pogarsza pracy pod słońce :-)
Zerowy koszt oprogramowania :)
@szuu
Oczywiście zerowy koszt bo przecież oprogramowanie pisze i testuje się samo... :)
po kilkudziesięciu milionach sprzedanych egzamplarzy to raczej zdążyło się już zamortyzować, nie sądzicie?
a gdyby któregoś biedniejszych producentów nie było stać na zatrudnienie informatyka, zawsze może skorzystać z gotowych rozwiązań open source :-)
Przecież D90 jest starszy od D300s, a D90 jest na tej liście...