Kano Camera Kit - aparat do zbudowania i zaprogramowania
W serwisie finansowania społecznościowego Kickstarter pojawił się nowy projekt firmy Kano, dzięki któremu można zbudować trzy urządzenia. Jednym z nich jest aparat.
Kano Camera Kit to jeden z trzech zestawów urządzeń edukacyjnych do samodzielnego zbudowania i zaprogramowania (jest jeszcze głośnik oraz wyświetlacz). W tym przypadku mamy do czynienia z prostym aparatem, do którego dołączyć można wybrany obiektyw - szerokokątny, makro lub fish-eye, lampę błyskową, czujniki, itp.
Ciekawostką jest też konieczność stworzenia własnego oprogramowania do sterowania aparatem. Program tworzy się za pomocą prostego narzędzia, w którym poszczególne instrukcje są pogrupowane w blokach. Dzięki temu można np. wyzwalać migawkę aparatu za pomocą klaśnięć (urządzenie wyposażone jest w mikrofon).
Zestaw Kano Camera Kit ma być dostępny w marcu 2017 r. Jeśli ktoś już teraz zdecyduje się przystąpić do finansowania projektu, to zapłaci za urządzenie 99 dolarów.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Tego typu projekty nie cieszą się najmniejszym zainteresowaniem w naszym kraju.
Ciekawszy jest uniwersalny mikrokomputer, który może być stosowany jako sterownik najprzeróżniejszych urządzeń. W Polsce chyba jest zupełnie nieznany a to ciekawy projekt politechniczny. Nazwa wyleciała mi z pamięci, niestety.
Takich zabawek, robocików do składania są tysiące. Ale jak nie ma o czym pisać, dobre i to.
fajna rzecz na prezent dla dzieciaka
@ cygnus: zapewne masz na myśli Raspberry Pi.
Dokładnie, Fotoamatorze. Bardziej rozwijająca zabawka ale dla zaawansowanych.
Dla mniej wyrobionych są różne cyber-lego.
Drugi tydzień bez ploteczek? Doigracie się...
Bo coś nie ma ostatnio za wiele ploteczek. A jak już są to takie brzydkie... na przykład: Samyang będzie robił szkła z AF dla Nikona i Canona, a Fuji X i m43 olewa...
cygnus - Rasbery Pi i Arduino - są BARDZO popularne w Polsce. Tak samo jak programowanie mikro kontrolerów.. To że Ty nie masz z tym wiele wspólnego nie znaczy że Polska to dziura bez programistów ;) Jest mnóstwo sklepów dla miłośników automatyki i robotyki, polskie opracowania. a na uczelniach (np. Polibudzie Łodzkiej) studenciaki grzebią w tym od pierwszego semestru.
Co do opisanego w artykule aparatu - jest to jak najbardziej warty uwagi projekt, ponieważ moduły dla robotyków - amatorów podpinane pod Rasbery Pi czy Arduino sa przeważnie kiepskiej jakości, na poziomie kamer przemysłowych sprzed paru lat, dlatego coś programowalnego, o lepszej jakości na pewno znajdzie zainteresowanie elektroników, programistów i automatyków.
kamera to raczej jest taka sama lub nawet ta sama co do raspberry bo w obu przypadkach celem nie jest robienie zdjęć tylko zabawa w programowanie.
ale kiepska kamera to nie powód żeby nie zainteresować sie ich pomysłami bo całe to środowisko i moduły wydają się superprzyjazne dla początkujących :-)
Szkoda, ze nie ma wymiennej matrycy - w końcu focjusz miałby swój wymarzony aparat :-(