Leica Summaron-M 28 mm f/5.6 już prawie oficjalnie
Mimo że firma Leica nie zaprezentowała jeszcze oficjalnie nowej wersji niewielkiego obiektywu Summaron-M 28 mm f/5.6, to już teraz model ten można zamawiać na stronie sklepu Leica Store Berlin.
Pierwsze plotki na temat możliwości wypuszczenia na rynek odświeżonej wersji obiektywu z lat 1955-1963 pojawiły się w maju. Nowy „naleśnik” ma tylko 2 cm długości (poprzednik był 2 mm krótszy). Wyposażony jest też w nowe 6-bitowe kodowanie oraz osłonę słoneczną.
Opis i zdjęcia obiektywu Leica Summaron-M 28 mm f/5.6 można znaleźć tutaj. Cena za jaką można kupić ten model to 2.200 euro z VAT.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Niebywale wysoki wspoczynnik CENA * PRZYSLONA /WAGA. Brawa dla Dzialu Marketingu L !!!
Cziżby postanowili konkurować z MS Optics Apoqualia-G 28 mm f/2 link
rozmiarem?
Soczewa bycza jak w starym link
A ciemniejszego się nie dało zrobić?
Po przymknięciu ostry w całym kadrze?
Po przymknieciu do f/8 przestaje aberrowac.
Po przymknieciu do f/11 przestaje mydlic.
Po przymknieciu do f/16 zaczyna mydlic.
:)
Może on jest już "przymknięty fabrycznie" do wartości optymalnej :)
Ktoś to jednak musi kupować, jak i pozostałe absurdalne produkty Leici.
Nic, tylko sprzedać nówkę sztukę takiego lamerskiego aparatu bez czerwonej kropki, który to wabi się Pentax K-1, dołożyć kilkaset złotych i kupić to fantastyczne szkło! Zamienił stryjek kufajkę na Lajkę - interes życia! :)
Przecież to wyjątkowe szkło. Nikt nie sprzedaje obiektywów o takich parametrach do lustrzanek, Canon, Nikon, Sony. Według mnie cena jest jak najbardziej trafiona i niższa niż nowego Nikkora 70-200. Nie rozumiem tego szumu o ceny tego producenta :)
Cóż, jest to zabytek i "nówka" jednocześnie - takie rzeczy zawsze dużo kosztują.
Nie rozumiem tych negatywnych opinii. Przecież to jest cena bezpieczeństwa. Obiektyw prawie nie ma soczewek, sam metal. A więc jest wyjątkowo odporny na uszkodzenia mechaniczne - to musi kosztować.
A gdyby jeszcze Leica wpadła na pomysł - puściła "kropelkę" między pierścienie (aby je unieruchomić) i zakleiła soczewkę przednią gustownym metalowym dekielkiem (na stałe). Wtedy obiektyw stałby sie niezniszczalny, a jego cena mogłaby urosnąć o jedno lub dwa zera. Oczywiście, z tyłu ... .
Ewidentnie marketing i to niezrozumiały bo na ebayu widziałem stare Summarony za tysiąc zielonych a tu chcą dwa. Jeszcze jakby zrobili w tych samych gabarytach z przysłoną 4 to jeszcze. Ruscy zrobili taki już w 1938 roku, FED 28/4.5.
Osłona przeciwsłoneczna to śmiech na sali, dwa razy większa niż sam obiektyw! Oczywiście to kopia orginalnej ale stary obiektyw flarował dużo więcej od nowego.
Eee tam miałem już i to wersję z shift:
link
Wyszło coś koło 11€ z wysyłka ;P
Czekać tylko jak L wypuści ekskluzywną, limitowaną serię obiektywów z soczewkami wykonanymi ze szlachetnego poliwęglanu.
Do pewnych telefonów rzekomo Leica już wstawia obiektywy. Soczewki formowane właśnie ze szlachetnego plasticzku.
Konstrukcja Gaussa - moze byc ostro...