Leica Summilux-SL 50 mm f/1.4 ASPH.
Zapowiedziany we wrześniu przy okazji targów Photokina nowy obiektyw Leica Summilux-SL 50 mm f/1.4 ASPH. jest już dostępny w systemie „pre-order”.
Obiektyw Leica Summilux-SL 50 mm f/1.4 ASPH. można zamawiać m.in. na stronie Leica Store Miami, w cenie 5.295 dolarów. Dostawy zapowiedziane są na początek przyszłego roku.
Na budowę optyczną tego modelu składa się 11 soczewek ułożonych w 9 grupach (w tym 2 soczewki są asferyczne). Pole widzania wynosi 47.9 stopni, a minimalny dystans ostrzenia to 60 cm. Obiektyw waży 1.065 gramów.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Jedna z pierwszych opinii . Duża dystorsja i winietowanie .
link
Pod względem gabarytów łamie dotychczasowe standardy systemu Leica.
Co do gabarytów i wagi to są podobne do Otusa 55/1.4. Widać że Leica postawiła sobie za zadanie dorównać Zeissowi. Czy to sie udało zobaczymy. Na forum Leici mówią ze jakość dorównuje Summicronowi APO 50/2. Przyjęte jest że optyczny element AF-u w ogniskowych do 100-150mm lekko pogarsza jakość, wiec chyba Otus wciąż jest Władcą Ciemnych Mocy. Podany link tadeusza69 troche poraża z dystorsją, coś tu nie gra.
"Duża dystorsja i winietowanie."
A co ty chciałeś za 5.295 dolarów.
Ładna i odpowiednio wyprofilowana dystorsja musi kosztować, to chyba oczywiste?
I tak nikt nie odróżni ujęć z tego od zdjęć z 10 razy tańszej 50-ątki od C lub N. Taki właśnie sens tych klamotów od Leiki ;)
no, no druidzie, tak możesz sie wypowiadać o najnowszych fanaberiach Leici ale od starych produktów to wara. Staruszek summilux 50/1,4 nawet nieasferyczny dokopuje z lekkością twoim Kanikom., a zaś w szerokim kąciku to twoje japce nie podskakują Leice do pięt szczególnie jeżeli chodzi o wagę, ostrość na brzegach i jakość wykonania. Tu mówię zauważ o starych modelach, już nie produkowanym n.p. Elmarit 21/2.8 nie mówiąc już o zoomiku 16-24/4. O rany!
Krowa większa od Noctiego ASPH. Nie kumam. Malutki Summi ASPH był wystarczająco super, wystarczyło wsadzić AF.
Jeśli w kilogramowej pięćdziesiątce za ponad 20 tys. złotych firma nie potrafi prawidłowo skorygować dystorsji to tylko potwierdza moje wszystkie wcześniejsze wpisy o Leice i jej klientach - zdychająca legenda i banda durniów sądzących, że kupując jej produkty kiedyś zyskają. Otóż zarobić to można na starych aparatach Leica, te nowsze, cyfrowe, szczególnie z wszelkich serii limitowanych będą za jakiś czas, tak jak i dziś, wyłącznie obiektem kpin a nie lokatą kapitału.
Może to właśnie wynik wsadzenia AFu;p
Jest sporo wytworów obecnej cywilizacji które służą tylko do pokazania -
"stać mnie" W sumie nie mam nic przeciwko - bo zawsze tak było. Jednak z wielu przyczyn te niegdysiejsze luksusy są obecnie jeszcze bardziej luksusowe.
Natomiast cyfrowa Leica to sposób na szybszą utratę wartości niż najnowsza karta graficzna - choc w sumie to też jest duże osiągnięcie ;)
Spoko, zaraz pojawi się wersja limited etition titanium no distorsion :) Podobny babol był z Summiluxem 35 i sporym focus shiftem. Chwila moment i był mkII.
Snobizm i tyle.
Za byle szkło pięć klocków w dolcach... tylko dla snobów, dla których Leica jest LEGENDARNA.
Jak ktoś ma pomysł, to i smartfonem super fotę zrobi, a FF z badziewnym np. Canonem 50 1.4 to już w ogóle odlot.
@muzyk , oto link
link
@Tadeusz69, dzięki :)
W linkowanej na początku recenzji najbardziej ujął mnie tekst, że AF jest straszny ("terrible"), nieprzewidywalny zarówno w ujęciach statycznych jak i w ruchu, ale jest nadzieja, że Leica go poprawi.
Słaba praca pod światło i aberacja też nie wróża nic dobrego. Za taką cenę powinie być praktycznie bez wad...
@Rotpil - bo Leici nie kupuje się, żeby fotografować, służy do postawienia na stole w pewnej sieciowej kawiarni, obok laptopa z owocem na obudowie, żeby reszta klientów nie wyśmiała.
Rasterus, to będzie taki śmiech przez łzy:)
@rasterus - tak, ta grupa ludzi powinna nawet mieć wspólne motto - "Po co kupować rozważnie jeśli można przepłacić?" Po prostu tak ich wytresowano - zablokowane myślenie i pożądanie skierowane na gadżety.
nie stać Was i jojczycie ;)
@MaciekKwarciak
"A co ty chciałeś za 5.295 dolarów."
Zgłaszam do nagrody komentarz miesiąca.