Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Magic Lantern z 14-bitowymi plikami DNG prosto z aparatu?

Magic Lantern z 14-bitowymi plikami DNG prosto z aparatu?
2 stycznia
2017 16:54

Na forum dotyczącym Magic Lantern pojawiła się informacja o tym, że w ramach prac nad rozwojem tego oprogramowania udało się wygenerować 14-bitowe, bezstratne pliki RAW w formacie DNG, bezpośrednio w korpusie lustrzanki Canona.

O ile sama funkcja jest jeszcze traktowana jako koncept, to pierwsze efekty prac nad nią są już widoczne. Poinformował o tym niedawno administrator forum Magic Lantern - a1ex. Dzięki odkryciu przez niego tego, w jaki sposób Canon dekoduje pliki CR2, inny użytkownik o nicku Danne był w stanie wygenerować w lustrzance EOS 5D Mark III dwa bezstratne pliki RAW w formacie DNG. Szczegóły na ten temat można znaleźć tutaj.

Warto wspomnieć, że Magic Lantern to nieoficjalny dodatek do oprogramowania systemowego dla większości lustrzanek marki Canon, znacznie zwiększający możliwości aparatu.

Fot. Wikimedia Commons, domena publiczna


Komentarze czytelników (45)
  1. 2marekm
    2marekm 2 stycznia 2017, 17:14

    A DXO Lab Pro dalej nie otwiera plików w formacie DNG.

  2. focjusz
    focjusz 2 stycznia 2017, 17:54

    Canon powinien podziękować "hakerom" z ML - tylko dzięki temu dodatkowi można było mówić że aparaty te nie odstają aż tak bardzo od nowych Sony.
    No i szkoda że nie poswtało ( choć było coś do D5000 zdaje się) nic podobnego dla Nikona.
    Generalnie można powiedzieć że wsparcie tych 2 producentów dla swoich modeli jest żenująco krótkie i bardzo rzadko poprawiające coś istotnego ( poza ewidentnymi babolami )
    Myślę że to kolejny problem rynku DSLR

  3. boorg
    boorg 2 stycznia 2017, 20:05

    Nikon to już mocno upiłowana gałąź. Szkoda firmy ale wszystko wskazuje na to, że za niedługi czas gałąź pęknie i Nikon podzieli los Kodaka.
    Dla Canona fajnie, że są niezależni tacy jak ML. Dzięki temu pasjonaci marki mają szansę na coś, co powinni dostać od producenta. Za darmo i bez żadnej łaski.

    Pozdrawiam.

  4. PDamian
    PDamian 2 stycznia 2017, 20:19

    Tyle że Magic Lantern jest tylko do starych aparatów.

    Supported Cameras:
    5D2, 5D3, 6D, 7D, 50D, 60D, 500D/T1i, 550D/T2i, 600D/T3i, 650D/T4i, 700D/T5i, 1100D/T3, EOS M -najnowszy z początku 2013 roku.
    In progress:
    70D, 100D/SL1 -a tu najnowszy z połowy 2013.
    link

  5. sektoid
    sektoid 2 stycznia 2017, 21:51

    Można po prostu użyć DNG konwertera Adobe.

  6. baron13
    baron13 2 stycznia 2017, 22:10

    Pytanie, tylko po co sobie tym zawracać głowę. Coś mi się widzi, że to DNG to jest kompletnie martwy standard, na dzień dzisiejszy z teoretycznym zastosowaniem.

  7. darekbo
    darekbo 2 stycznia 2017, 22:57

    Standard nie jest martwy bo przydaje się np jak chcesz obsłużyć rawy z nowego aparatu na starym fotoszopie. Nie każdy chce płacić co miesiąc za fotoszopa.

  8. Posłaniecprawdy
    Posłaniecprawdy 2 stycznia 2017, 23:10

    "Coś mi się widzi, że to DNG to jest kompletnie martwy standard, na dzień dzisiejszy z teoretycznym zastosowaniem. "
    Jeden z głupszych "baronizmow" jakie czytałem.

  9. druid
    druid 2 stycznia 2017, 23:51

    @PDamian
    Bzdury pleciesz, to jest informacja z strony głównej która jest nie aktualizowana. Aktualne wersje są regularnie odświeżane na forum ML. Sam wgrywałem nowe ML pod 100D pochodzące bodajże z Grudnia, tak więc projekt cały czas żyje.

    Można powiedzieć, że to właśnie dzięki ML Canon przez długi czas był potentatem w videofilmowaniu aparatami i to właśnie nieoficjalne oprogramowanie napędzało klientów Canonowi wśród filmowców.

  10. ncc23marek
    ncc23marek 3 stycznia 2017, 00:20

    Adobe DNG Codec 2.0

    link

  11. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 3 stycznia 2017, 08:43

    Z opisu o ile zrozumialem prawidowo wynika, ze dane z matrycy zanim zostana zapisane do formatu cr2, zostaja " przejete" i rownolegle zapisane w formacie DNG. Bylaby to wiec nie zwykla konwersja cr2 do dng ( ktora jednak jest stratna, i ktora mozna przeprowadzic aktualnie " na zewnatrz " na pliku cr2 za pomoca konwertorow), lecz zapisanie danych zrodlowych z matrycy w uniwersalnym DNG.
    Rzeczywiscie w pewnym sensie mala rewolucja.
    Ciekawe czy poradza sobie z plikiem cr2 z c5mk4 i dp.

  12. ciszy
    ciszy 3 stycznia 2017, 09:24

    Bardzo fajnie, ze canon ma takie programy jak ML. Szkoda tylko ze dzieki nim dopiero ma pewne udogodnienia jak konkurencja oryginalnie, a przez pierwsze 2 lata gdy mamy gwarancje musimy miec ,,podstawowe" mozliwosci...

  13. PDamian
    PDamian 3 stycznia 2017, 09:43

    @druid,
    a do nowych modeli ML jest, czy do tylko czteroletnich lub starszych?

  14. baron13
    baron13 3 stycznia 2017, 09:43

    @darekbo: O ile chodzi o użycie starego photoshopa, to obawiam się DNG jest zimnym trupem. To załatwianie problemu, którego nie ma. Jak się kto uprze może skonwertować np do tiffa 16 bit, gdyby była taka potrzeba. W tej chwili większość operacji wymagających 14 bitów lepiej prowadzić w programach konwertujących, a tylko niektóre np z użyciem zaznaczeń jest sens wykonać w edytorze graficznym. DNG miało by sens, gdyby w tym formacie zapisywały dane urządzenia, albo istniało jakieś oprogramowanie dla którego ten format byłby niezbędny. Takich rzeczy nie ma.
    @Pokoradlasztuki: jak się na czymś nie znasz to nie opowiadaj wszystkim wkoło, jak się znasz, bo się robi śmiesznie. Chyba że masz taki cel, żeby ludzi rozśmieszać, lecz wówczas to lepiej sprawdzić czy się ma talent, bo za samo zrobienie z siebie powiedzmy niedouczonego, to publiczność wigwizda.

  15. mav
    mav 3 stycznia 2017, 09:58

    Przecież docelowo chodzi o to, żeby mieć stały zapis FILMU do DNG

  16. szafir51
    szafir51 3 stycznia 2017, 10:04

    "jak się na czymś nie znasz to nie opowiadaj wszystkim wkoło, jak się znasz, bo się robi śmiesznie. Chyba że masz taki cel, żeby ludzi rozśmieszać, lecz wówczas to lepiej sprawdzić czy się ma talent, bo za samo zrobienie z siebie powiedzmy niedouczonego, to publiczność wigwizda."

    święte słowa.

  17. Caleb
    Caleb 3 stycznia 2017, 10:12

    @baron13: nie masz racji. Leica i Pentax zapisują RAWy tylko do DNG. Własnościowy PEF Pentax porzucił.

  18. mate
    mate 3 stycznia 2017, 11:07

    @baron13
    "O ile chodzi o użycie starego photoshopa, to obawiam się DNG jest zimnym trupem."

    Ps to też zaszyty w nim ACR i tutaj DNG ma jak najbardziej sens.

  19. mgkiler
    mgkiler 3 stycznia 2017, 12:33

    DNG ma jeszcze jedno fajne zastosowanie.

    DNG potrafi zapisać dane skompresowane stratnie. Zajmuje wtedy około 3x mniej.

    Niestety zapis jest wtedy 8bit, a nie 14bit.
    Ale DNG zapisuje wtedy nie w przestrzeni liniowej tylko cos podobnego do logarytmicznej.
    Dodatkowo wprowadza dithering by zasymulowac wiecej bitow i odpowiednio wyrownuje poziomy przy zapisie by nie bylo nie uzywanych wartosci.

    Efekt taki, ze rzeczywiscie nie widzialem jakos wiekszych szumow przy dokladnie takim samym wyciaganiu cieni ze zdjecia zapisanego bezstratnie vs stratnie.
    Ale wyciagalem 2EV tylko.


    W kazdym razie zdjecia, ktore nie maja kosmicznej dynamiki mozna zapisywac w DNG stratnym.

    Ja z tego korzystam bo mam dosc Rawów które 1 zdjęcie zajmuje 30 mega...

    Za duża rozdzielczosc matrycy ma taką wadę, że gigabajty na dysku się kończą i trzeba jakoś to zmniejszać / kompresować.


    Szkoda, że nie da się zamienić Rawa na SRAWa PO ZROBIENIU zdjęcia.
    Zna ktoś jakiś sposób?

  20. mgkiler
    mgkiler 3 stycznia 2017, 12:35

    Średnio z mojego aparatu:
    CR2 zajmuje 30 mega.
    DNG zajmuje 24 mega
    a DNG ze stratną kompresją 8 mega.

  21. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 3 stycznia 2017, 12:50

    baron13

    @Pokoradlasztuki: jak się na czymś nie znasz to nie opowiadaj wszystkim wkoło, jak się znasz, bo się robi śmiesznie. Chyba że masz taki cel, żeby ludzi rozśmieszać, lecz wówczas to lepiej sprawdzić czy się ma talent, bo za samo zrobienie z siebie powiedzmy niedouczonego, to publiczność wigwizda.
    --------------------------------------------------------------------------------------------------

    dziekuje baronie , ze nie zechciales ilustrowac postu swoimi przykladami zdjeciowymi.
    Jak zwykle wiesz , ze jest inaczej niz napisalem , ale nie wiesz co i nie wiesz dlaczego.


    niestety wbrew zapewnieniom producenta konwersja RAW w DNG nie jest rzeczywiscie absolutnie neutralna.
    sprawdzilem to w przeszlosci - nie doszedlem do identycznych wynikow w zakresie tonalnym do obrazu z DNG i RAW- obrobka na raw dala leciutka przewage.
    Zeby sprawdzic i nie byc goloslownym dokonalem teraz krotkiego eksperymentu - pomierzylem rozdzielczosci na tablicy w sensie MTF50 dla raw i dng przekonwertorowanego za pomoca adobe converter z raw ( ten sam obraz)
    wyniki:
    z czystego raw - 1426 pl
    z DNG przekonwertorowanego z raw - 1975 pl

    tak wzrosl kontrast w wyniku konwersji . jego miara jest wyrazona w ten sposob rozdzielczosc - Im wyzszy kontrast tym mtf wykazuje wieksza rozdzielczosc ( mozna tez podac w wielkosci rozmycia konturu , ale ze jestes pewnie bardziej obyty z pojeciem rozdzilczosci - wiec podaje w tej formie)

    oczywiscie wartosci odszumiania, ostrzenia, kontrastu w programie graficznym (ps) nastawione na 0

    wzrost kontrastu oznacza utrate szczegolow w najwyzszych swiatlach i to empirycznie stwierdzilem wczesniej - nie jest dzisiejszy wynik dla mnie niespodzianka.

    Najprawdopodobniej (?) ML bedzie konwertowal .*cr2 do DNG w aparacie , co nie jest niczym szczegolnym z punktu widzenia fotografa , mozna to zrobic na zewnatrz conwerterem , ale gdyby udalo sie ML dostac do danych zapisanych w puferze i je zapisac do postaci DNG z pominieciem .cr2 - oooo .., to bylo by cos.

    tyle - pozdrwawiam i zycze przyjemnego dnia.

  22. mgkiler
    mgkiler 3 stycznia 2017, 12:54

    @Pokoradlasztuki:

    Dobra dobra.

    Użyj tego konwertera Raw na DNG:
    link

    A oba obrazy będą identyczne. Możesz je skonwertować do Tiffa i porównać bajt po bajcie (mam nawet taki tool do porównań bajt po bajcie).

    A dodatkowo DNG zajmie o jakieś 25% mniej niż CR2.

  23. mkol
    mkol 3 stycznia 2017, 13:57

    Nie wiem po co ta dyskusja nt. DNG. Co, lepiej być zdanym tylko na widzimisie "producenta" i jego natywnych, tajnych formatów?
    Przecież fakt że "można" nie oznacza że "trzeba". A zawsze to jakaś alternatywa bycia zdanym na łaskę lub niełaskę "producenta".

    Przy okazji to szacun dla zespołu ML. I niestety brutalna prawda o tym gdzie producenci, stosując całkowicie zamknięte standardy, mają użytkowników. Coś tam Olympus robił przymiarki udostępniając SDK. Ale widać i tak całkowite niezrozumienie, że "community" stanowić może taka wartość dodana do systemu jak wsparcie niezależnych producentów w zakresie optyki czy akcesoriów.

  24. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 3 stycznia 2017, 14:26

    mgkiler
    3 stycznia 2017, 12:54



    A dodatkowo DNG zajmie o jakieś 25% mniej niż CR2.

    --------------------------------------------------------------------------------------------

    to co piszesz jest prawda. roznicy nie ma prawa byc.

    mam dwa nie do konca wyjasnione przypadki.
    jednym z nich jest wlasnie DNG.
    przed laty porownywalem obrazy uzyskane z RAW i DNG. W zakresie swiatel jednak lepiej bylo z oryginalnego RAW. Nie udalo mi sie znalezc takich nastaw w programie, by wynik byl identyczny. Byc moze lezalo to w programie graficznym , o ile pamietam mogl to byc PS, moze " maly" PS.

    drugim przypadkiem jest podobny problem wywolujac ten sam raw w LT i PS.
    Wyniki winny byc identyczne , z PS uzyskalem jednak wiecej szczegolow w swiatlach.

    Wiecej sie tym nie zajmowalem - uznalem, ze tak jest.

    wiem ze DNG ma byc bezstratny , moje doswiadczenie jest takie , ze jednak wynik byl lepszy z RAW - roznica mala , ale jednak w swiatlach widoczna.
    Moze dzisiaj takiego probemu by nie bylo , w kazdym razie od paru lat nie stosuje DNG .

  25. 3 stycznia 2017, 17:20

    Tylko tak naprawdę na co komu to DNG jak każdy soft do obróbki zdjęć pliki CR2 obsługuje?

  26. mkol
    mkol 3 stycznia 2017, 19:45

    A czy cała swoją osobą to zagwarantujesz? Teraz i w przyszłości, że CR2 będzie obsługiwany? I nie pojawi się CR3. Albo czy kwestionujesz standard JPEG i wolałbyś aby go nie było, bo po co komu skoro "każdy soft do obróbki zdjęć pliki CR2 obsługuje"?

  27. deel77
    deel77 3 stycznia 2017, 20:08

    To w sumie dobra wiadomość. Osobiście nie mam problemów z plikami CR2 czy rawami innych producentów, ale ML chce tego użyć do wideo, a w tym przypadku to wiele zmienia (użytkownikom Canona oczywiście).

  28. baron13
    baron13 3 stycznia 2017, 20:41

    Bardzo sobie cenię otwarte źródła oprogramowania, używam w tej chwili wyłącznie Linuksa. Uważam też, że zamykanie dostępu do dokumentacji powinno być ograniczane przez państwo. Uniemożliwi to różnego rodzaju kanty, jakich dokonują producenci. Tym niemniej trzeba zachować przytomność umysłu i na chłodno oceniać, co się dostaje do ręki. Są produkty Open Source bardzo dobrej jakości, wręcz bijące na głowę komercjalne oprogramowanie, ale bywają niedoróbki, bywają szkolne ćwiczenia. Bywają takie, które świetnie się nadają do pracy i takie, które mają znaczenie jedynie dla dalszych prac nad oprogramowaniem. Jaka jest sytuacja jeśli chodzi o "otwartość" oprogramowania Canona? Ano mniej więcej tak, że po pierwsze na dzień dzisiejszy da się konwertować w wolnym oprogramowaniu pliki do niemal wszystkich najnowszych korpusów. Nie wiem jak jest z C5dm4 ale np c80d obsługuje darktable. C70d obsługuje RT. Co się musi stać, żeby obsługa stała się niemożliwa? Po pierwsze Canon wypuści nowsze modele. Czy np aktualizacja firmware może zablokować konwersję? Teoretycznie pewnie da się to zrobić, ale użytkownik musi samo to firmware wymienić. Prawdopodobnie gdyby nawet Canon wyciął taki numer, to źle by się skończyło dla samej firmy, bo w świat rychło poszło by ostrzeżenie i prawdopodobnie szybko znalazł by się sposób albo na obejście blokady, albo np na powrót do starego oprogramowania. Prawdopodobnie większość właścicieli aparatów po prostu nie zrobiła by aktualizacji i stan po dywersji byłby taki, że firma została by z zaszarganą opinią, a ludzie ze sprawnymi aparatami. Inna sprawa, po co Canon miałby coś takiego robić?
    Na nowe modele generacja DNG nic nie pomoże, bo trzeba od nowa zhakować aparat. Cała sprawa ma owszem znaczenie, ale dla rozwoju oprogramowania. Dla normalnego usera nie widzę tu niczego istotnego.

  29. mgkiler
    mgkiler 3 stycznia 2017, 21:26

    @Pokoradlasztuki

    Ale jak wywoiłujesz w dwóch różnych programach to nie dziwota.

    Trzeba by wziąć Rawa, który Lightroom odczytuje.
    Skonwertować go na DNG (wersja bezstratna).
    Otworzyć oba pliki w tym samym programi
    I nic nie zmieniać, albo jak już zmieniać to to samo w obu (najlepiej skopiować ustawienia z pliku do pliku)
    Wywołać do Tiffa
    Odpalić apke do porównywania plików bajt po bajcie.

    Wtedy można coś udowodnić, lub obalić.

    Ja aż takiego testu nie robiłem by co do bajta mieć dowód, ale wizualnie różnić nie uświadczyłem.

  30. mgkiler
    mgkiler 3 stycznia 2017, 21:28

    @Borat

    No właśnie nie do końca.

    Canon od Canona 750/760 coś namieszał w CR2.

    I teraz mamy 2 standardy CR2.

    Stara wersja Canon Digital Photo Proffesional, która czyta CR2 z Canona 40D, czy 550D nie czyta z 760D.
    Nowa wersja Canon Digital Photo Proffesional (od 4.0 w górę) - odwrotnie. Czyta nowe CR2 a nie czyta starych.

    Koszmar...

    Lightroom 4 - to samo. Czyta CR2 z Canona 550D i 40D, a nie czyta z 760D.

    Jedyne wyjście to skonwertowanie wszystkiego na DNG i spokój.

  31. mgkiler
    mgkiler 3 stycznia 2017, 21:32

    @baron13

    Canon już wycioł taki numer - patrz mój poprzedni komentarz.

    Jak mam zdjęcia z Canona 550D i 760D to muszę używać DWÓCH ROŻNYCH programów OD CANONA do ich wywoływania.

    Canon Digital Photo Proffesional 3 - dla CR2 do Canona 700D w dół.
    Canon Digital Photo Proffesional 3 - dla Canona 750/760D

    Nie wiem jak 80D, czy 5Dmk4.

  32. mgkiler
    mgkiler 3 stycznia 2017, 21:32

    Miało być:

    Canon Digital Photo Proffesional 3 - dla CR2 do Canona 700D w dół.
    Canon Digital Photo Proffesional 4 - dla Canona 750/760D

    Nie wiem jak 80D, czy 5Dmk4.

  33. mgkiler
    mgkiler 3 stycznia 2017, 21:34

    Na szczęście najnowszy Lightroom, oraz ta aplikacja od Adobe do konwersji CR2 do DNG - czyta wszystkie CR2 i te ze starych Canonów i nowych.

    Ale ja niestety mam starego Lightrooma 4 i jak chcę edytować w nim to muszę skonwertować CR2 do DNG.
    Czego ze starszymi CR2 z Canona 40D i 550D nie musiałem robić.

  34. baron13
    baron13 3 stycznia 2017, 21:45

    @mgkiler: Jak mi się zdaje i jak próbowałem RT konwertuje od 450d do 70d. Z PPD to nie wiem bo u mnie chodziło to na Wine, a że ostatnio sobie coś namieszałem. W każdym razie nie mam problemu z konwersją .

  35. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 4 stycznia 2017, 08:33

    mgkiler


    Jedyne wyjście to skonwertowanie wszystkiego na DNG i spokój.
    -----------------------------------------------------------------------------------------------

    Kiedy wprowadzano DNG argumentem byla duza odpornosc na przyszlosc tego formatu. Media fachowe ocenialy , ze gwarantem jest adobe i PS , ktore beda istniec " wiecznie" - jak sie wydawac moze.

    w tym czasie adobe wycial numer z PS i chmura , ktory jest dostepny na tych zasadach jak np telefon ( wiazanie sie zobowiazaniem comiesiecznej zaplaty do konca zycia jesli ktos chce zawsze miec dostep do ps).

    Gwarancja ze za iles tam dziesiat lat DNG bedzie jeszcze w uzyciu jest mniej wiecej taka sama jak dla CR2 - czyli nie ma zadnej.

    jesli pojawi sie cr3 , trzeba bedzie zaktualizowac program do wolania RAW , ale trzeba bedzie tez zaktualizowac konwerter . w sumie sprowadza sie do tego samego - koniecznosci aktualizacji programow . W istocie rzeczy pod tym wzgledem DNG nie wnosi nic pewnego. W sumie to mi wszystko jedno czy wolam z CR czy z dng, ale jesli musze konwertowac cr do dng , to jest to utrudnienie , korzysci nie widze , ze wzgledu na przyszlosc - zadnej dodatkowej pewnosci tez nie ma. Ostatecznie za iles tam dziesiatkow lat systemy operacyjne moga dzisiejszych programow w ogole nie czytac i otwierac - tego nie wiemy.
    Na szczescie nie mam problemu archiwizacji , gdyz nie archiwizuje rawow - nikomu nie beda kiedykolwiek potrzebne , a po moim zejsciu nikomu sie nie bedzie chcialo nawet wyrzucic dyskow na smietnik , nie mowiac o ich przejrzeniu. Ten caly cyrk z archiwizacja wynika tylko i wylacznie ze strachu.
    Gdyby zabezpieczac przyszlosc terazniejszoscia - nie byloby postepu.

  36. ikit
    ikit 4 stycznia 2017, 09:19

    mgkiler - jak masz problemy z LR4 to kup LR5, za grosze chadza a może coś więcej obsłuży.

  37. cedrys
    cedrys 4 stycznia 2017, 10:05

    @Pokora..
    Podzielam w pełni Twoją opinię a najbardziej podoba mi się pointa.
    Ostatnio chcąc odśweżyć Office'a 365 kupiłem kod w Saturnie, ale w innej formie sprzedaży - wydrukowała mi go kasjerka. Przy próbie aktualizacji abonamentu aplikacja MS odrzuciła ten kod z komunikatem, że nie ma takiego w swojej bazie. Uznałem, że zostałem ordynarnie nabity w butelkę - przez 199 PLN nie będę sobie szarpał nerwów, ale konsekwencje wyciągnę. Jeszcze bardziej nienawidzę "chmur".

  38. szafir51
    szafir51 4 stycznia 2017, 10:10

    cedrys
    1 telefon na infolinię M$ załatwia sprawę. Po co się stresować, jak można załatwić sprawę w kilka minut?

  39. mgkiler
    mgkiler 4 stycznia 2017, 10:31

    @Pokoradlasztuki

    Ale DNG jest otwartym standardem.

    Niektóre telefony zapisujące do RAW zapisują włąsnie do DNG.
    Niektóre kompakty też.
    Teraz nawet lustrzanki Pentaxa i Leici zapisują do DNG.

    To nie jest format Adobe. Oni go stworzyli, ale udostępnili.

    a CR2 jest zamknięty.
    Inne programy umieją go czytać, bo komuś udało się go złamać. I tyle.

  40. mgkiler
    mgkiler 4 stycznia 2017, 10:35

    A co archiwizacji zdjęć.

    ja robię tak:

    -zdjęcie nie udane, albo słabe - kasuje

    -zdjęcia niezbyt atrakcyjne, ale ma charakter pamiątki - konwertuje do jpg, zmniejszam rozdzielczość z 6000x4000 do 3000x2000 i zostawiam w jpg tylko.

    -zdjęcie ciekawe, ale nie rewelacyjne - tu różnie. Albo zostawiam samego jpeg w pełnej rozdzielczości, albo konwertuje cr2 do stratnego DNG, który zajmuje mniej więcej tyle co jpeg.

    -zdjęcie rewelacyjne - jeśli nie ma jakiejś ultra dynamiki cieni i świateł - to też zapisuje do stratnego DNG (szkoda mi megabajtów na dysku)
    a jeśli ma dużą dynamikę to zostawiam w CR2 - no chyba, że musze wyedytować w Lightroomie - to DNG ale bezstratny

    Generalnie jak kiedyś aparaty miały 10 megapikseli to nie było z tym tyle zabawy, bo nawet CR2 zajmowały mało.
    A teraz matryce 24 mega.
    Zdjęcia z byle tygodniowego wyjazdu - 600 zdjęć - 24 gigabajty !!!!

    A po mojej zabawie (kompresji, skalowniu itp) - 4 giga

    Skalowanie, czy konwersja zdjęć oczywiście batch process. 3 kliknięcia myszką i cały katalog się skaluje, albo konwertuje.

  41. mgkiler
    mgkiler 4 stycznia 2017, 10:36

    Problem archiwizacji jest taki, że 5 lat temu dysk 2 TERA kosztował 350zł.

    Dziś kosztuje... 400zł.

    O zgrozo.

    A kiedyś 1 zdjęcie zajmowało 10 mega, a dziś 30 mega....

    Czyli za te same pieniądze mieści się na dysku 3x mniej zdjęć...

  42. mate
    mate 4 stycznia 2017, 12:58

    @Pokoradlasztuki
    "Kiedy wprowadzano DNG argumentem byla duza odpornosc na przyszlosc tego formatu."

    Przede wszystkim otwartość i unifikacja formatu, podobnie jak z PDF.

    "Gwarancja ze za iles tam dziesiat lat DNG bedzie jeszcze w uzyciu jest mniej wiecej taka sama jak dla CR2 - czyli nie ma zadnej."

    Przewidywanie przyszłości na kilkadziesiąt lat do przodu w ogóle jest bez sensu, a już zwłaszcza na rynku IT i oprogramowania.

    "w tym czasie adobe wycial numer z PS i chmura , ktory jest dostepny na tych zasadach jak np telefon"

    Lr jest dostępny na licencji wieczystej, CS 6 też jeszcze można z taką kupić i tu jest właśnie zaleta DNG, nie trzeba aktualizować softu.

    "W sumie to mi wszystko jedno czy wolam z CR czy z dng, ale jesli musze konwertowac cr do dng , to jest to utrudnienie , korzysci nie widze"

    Konwerter od Adobe jest za darmo i często aktualizowany o obsługę najnowszych formatów zamkniętych, czyli patrz wyżej, dla kogoś kto ma wieczystą licencję na Lr czy starszy Ps odpada konieczność aktualizacji softu.

  43. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 4 stycznia 2017, 16:29

    mate
    4 stycznia 2017, 12:58

    czyli patrz wyżej, dla kogoś kto ma wieczystą licencję na Lr czy starszy Ps odpada konieczność aktualizacji softu.
    ---------------------------------------------------------------------------------------------

    sam PS pracuje na obrazach RGB , nie wymaga wiec bezwzglednie aktualizacji , jako ze mozna mu podeslac takowy RGB z wolarki zewnetrznej.

    Wolarka oczywiscie wymagalaby aktualizacji , mozna by ewentualnie stosowac fabryczna dodawana bezplatnie do aparatu czy tez inna bezplatna. Mozna korzystac z DNG , ktorego konwerter tez wymaga aktualizacji. Jest bezplatny , ale w kazdej chwili moze sie to zmienic , gdyby adobe tylko zechcial. W sumie wystawieni jestesmy tak samo na "widzi mi sie" adobe, jak na producenta aparatu i jego wolarke.

  44. mate
    mate 4 stycznia 2017, 16:36

    @Pokoradlasztuki
    "sam PS pracuje na obrazach RGB , nie wymaga wiec bezwzglednie aktualizacji , jako ze mozna mu podeslac takowy RGB z wolarki zewnetrznej"

    Tylko po co, skoro w Ps jest zaimplementowana jedna z najlepszych wołarek, czyli ACR?

    "ale w kazdej chwili moze sie to zmienic"

    Ale DNG jest otwarty, więc nawet w razie czego ktoś inny napisze taki konwerter, co jest dosyć proste.

    "W sumie wystawieni jestesmy tak samo na "widzi mi sie" adobe, jak na producenta aparatu i jego wolarke."

    Nie do końca, tak jak format PDF nie zginąłby, gdyby Adobe zechciało.

  45. 6 stycznia 2017, 15:31

    Jak używacie jakiegoś prehistorycznego softu typu LR4 to nie dziwcie się, że macie problemy z odczytem plików

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.