Matryca CCD jaką zastosowano w Sony A230 ma 10.2 miliona pikseli rozłożonych na powierzchni o wymiarach 23.6 x 15.8 mm (APS-C). Zdjęcia zapisane w formacie RAW (rozszerzenie ARW) mają rozdzielczość 3880 x 2608 pikseli.

Niestety firma Sony nie ma w zwyczaju wyposażać amatorskich lustrzanek w funkcję wstępnego podnoszenia lustra. Funkcji tej nie ma również Alpha 230. Jeżeli zdjęcia robione są „z ręki”, to nie ma to znaczenia, ale podczas pracy ze statywem wstępne podniesienie lustra pozwala uzyskać nieco lepsze rozdzielczości. Dzieje się tak dzięki wyeliminowaniu drobnych drgań aparatu spowodowanych właśnie przez podnoszenie lustra.

Rozdzielczość układu jako całości

Dla porównania rozdzielczości zdjęć zapisywanych w formacie JPEG z Alphy 230 z rozdzielczościami aparatów kompaktowych oraz dla oceny stopnia wyostrzania zastosowanego przez producenta, zrobiliśmy serię zdjęć tablicy testowej z obiektywem kitowym: Sony DT 3.5-5.6/18-55 SAM przy ogniskowej ustawionej na 35 mm. JPEG-i zapisywane były z najmniejszym możliwym wyostrzaniem. Następnie wyznaczyliśmy rozdzielczość (MTF50) układu aparat plus obiektyw, obliczając ją za pomocą programu Imatest. Wartości przedstawione na poniższym wykresie wyrażone zostały w liniach na wysokość obrazu.

Porównanie wykresów rozdzielczości na JPEG-ach z Sony A230 z tym co pokazał A380 dla osób niezorientowanych może być zaskakujące. Tańszy model z matrycą o mniejszej liczbie pikseli, do tego z niewątpliwie słabszym obiektywem wydaje się mieć lekką przewagę. Tak naprawdę przykład ten pokazuje głównie prawdopodobną różnicę minimalnego stopnia wyostrzania w obydwu aparatach. Jednocześnie należy podkreślić, że w obydwu przypadkach jest on niewielki.

Rozdzielczość matrycy

Rozdzielczość matrycy wyznaczamy w oparciu o funkcję MTF50, a pomiarów dokonujemy na niewyostrzonych plikach RAW, które uprzednio konwertujemy do formatu TIFF za pomocą programu dcraw. Zdjęcia pomiarowe wykonujemy przy użyciu obiektywu Sigma 30 mm f/1.4 EX DC, który jest produkowany ze wszystkimi bagnetami lustrzanek dostępnych na rynku. Dodatkowo wyniki sprawdziliśmy na podstawie zdjęć wykonanych obiektywem Sony 50 mm f/1.4. W tym przypadku obydwa pomiary dały porównywalne w granicy błędu wartości MTF. Uzyskane przez nas wyniki prezentujemy na poniższym wykresie. Dla porównania rozdzielczości notowanych dla Sony A230 umieściliśmy dane dla Sony A200 oraz Nikona D60.

Mamy do czynienia z matrycami CCD o tych samych rozmiarach i tej samej liczbie pikseli więc wyniki można bezpośrednio porównać. Okazuje się, że matryca Sony A230 daje minimalnie mniejszą rozdzielczość niż matryca Sony A200 i zauważalnie mniejszą od Nikona D60. Pierwszą różnicą nie należy sobie raczej zaprzątać głowy, bo jest ona na poziomie 1 lpmm, co jest do wielkością do zaniedbania przy błędzie na poziomie 0.3-0.7 lpmm, jaki dostajemy dla tego zakresu przysłon. Przewaga Nikona D60 jest chyba jednak realna, tym bardziej, że D60 notował dokładnie takie same wyniki jak A100. Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? Trudno powiedzieć. Można próbować zwalić winę na brak wstępnego podnoszenia lustra u A200 i A230, tyle, że to jest argument odpowiedni w stosunku do A100, a nie do Nikona D60, który tej funkcji także nie posiada. Nie jest jednak wykluczone, że w jednym aparacie lustro "rzuca" korpusem bardziej, a w innym mniej. Różnice nie są jednak duże i wyjaśnienie tego problemu jest raczej poza naszymi możliwościami.

Obiektywy Sigma 30 mm f/1.4 EX DC wykorzystywane w pomiarze rozdzielczości otrzymaliśmy od: