ponad półkilowe wifi i czasami zdjęcia ...

Błędy w tych nikonach za grube pieniądze porażają, a zwłaszcza te że zdjęcia czasami nie były zapisywane...

Mnie najbardziej dziwi, że dopiero po tak długim czasie producent postanowił wydać poprawione oprogramowanie. Błędy "czasem działa, czasem nie" są najgorsze do usunięcia i jak widać, pokutują w różnych modelach z tego samego okresu.

Tak chwalą te Nikony D810, a czas premiery 2014-06-26 i teraz dopiero poprawki w 2017.03. , to 986 dni :) hi hi

Czy wszystkie aparaty można aktualizować ?

Cieszyć się tylko że są , bo to ostatnie poprawki , następne za kilka lat.
I znowu obiektywy S i T będą głupieć .

Nie pamietam aktualizacji Nikona która wprowadzała by coś nowego ( niż tylko poprawiała ewidentne bugi )
To samo w zasadzie dotyczy Canona - choć tam sprawę przed długi czas ratował ML.

I to jest właśnie ta kolejna kluczowa różnica w stosunku do smartphonów ale także - częsciowo -do niektórych bezluster ( Panasa np. Kupujemy kawałek cegły która z czasem będzie tylko tracić mimo że jest tak droga i zaawansowana że aż prosi się aby dostała jakieś ulepszenia.

A no 3 lata czekać na poprawki w których aparat dobiera źle dobiera ekspozycje, lub wcale nie zapisywał fotki, to już przegina. Ciekawe jak wiele osób przez to straciło fotkę życia...
Jeżeli chodzi o aktualizacje to trzeba pochwalić sony. Aktualizacje z regół dużo wnoszą i jest ich całkiem sporo. 14bit rawy w a7ii czy poprawa af który działa na podobnej zasadzie jak w a7rii.

@focjusz,
" To samo w zasadzie dotyczy Canona.."

Właśnie na Canon Rumors pojawiła się zapowiedź: "Were told to expect a firmware update for the EOS 5D Mark IV some time in the next month. The new firmware will apparently fix a few bugs and add at least one new feature. We have been told previously that there would be a major firmware update "
Ciekawe co to będzie za ficzer.

Ja mam D750 od roku i jeszcze ani razu nie zdarzyła mi się sytuacja, kiedy to straciłbym jakieś zdjęcia (w tym ich nie zarejestrował). To, co podaje producent w info na temat aktualizacji, to specyficzne sytuacje, które dotyczą konkretnych warunków (-> ustawień, podpiętego sprzętu, itd.). Naprawdę trudno zasymulować wszystkie możliwe warunki. Dlatego ja bym nie psioczył na Nikona (ani na inne firmy), że robią aktualizację i to takich błędów. Skoro wykryli, to naprawiają. I dobrze.
Gorzej mają ci, którzy po latach nie dostają aktualizacji i jest problem (-> smarfony).

"Jeśli Włącz było wybrane dla Automat. korekcja dystorsji, dystorsja pojawiała się na krawędziach zdjęć zrobionych z NEF (RAW) + JPEG fine wybranym dla Jakość zdjęcia i Średnia wybranym dla Wielkość zdjęcia."
- Jaki to język, bo polski to na pewno nie?
:D

Po polsku, tylko Optyczne nie dysponują wytłuszczeniem, kolorami i italikiem w takim kontekście. Przeczytaj teraz:
"Jeśli 'Włącz' było wybrane dla 'Automat. korekcja dystorsji', dystorsja pojawiała się na krawędziach zdjęć zrobionych z NEF (RAW) + JPEG fine wybranym dla 'Jakość zdjęcia' i 'Średnia' wybranym dla 'Wielkość zdjęcia'."

Trole zrozumcie, że błędy są w każdym sprzęcie i oprogramowaniu wypuszczanym w ostatnich kilkunastu latach. Poza tym, od 1,5 roku fotografuje D810 i ani razu nie miałem błędów jakie są opisane w aktualizacji.

@pgi
Zaprzeczasz sam sobie. Pierw piszesz, że błędy są. Potem, że nie ma... to jak jest? 😂😂😂😂😂😂😂
Przecież to Nikon. Błędy były i będą. Dobrze, że zaczęli je dostrzegać. Bo swojego czasu to gdzie tam. Wszystko było cacy. 😉

To już chyba 3 poprawka softu do D810. Wszystkie posłusznie wgrywałem, choć żadnych błędów w praktyce nie dostrzegłem. Ani tych poprawianych najnowszą aktualizacją ani tych poprawianych wcześniej.

Przecież to komputery i urządzenia pomiarowe. Update systemów w desktopach i urządzeniach mobilnych to norma. Twierdzę że puszki powinny też być aktualizowane do czasu wyczerpania możliwości hardware w nich funkcjonujących. I to jest możliwe, tylko dla producenta nieopłacalne. Pięć lat posiadam D3 i jeżeli robił dobre zdjęcia wtedy, będzie i teraz. Fakt że mam w D750 matrycę i AF z innej epoki nie przekreśla starszego sprzętu. Aktualizacje to dobra rzecz.

@ Doc1965 nie zaprzeczam sam sobie tylko opisałem ogólny problem: paranoi wypuszczania co przysłowiowe pięć minut nowego produktu i bez rzetelnego go przetestowania - beta-testerami są użytkownicy. Kupując D810 odczekałem ponad rok od premiery, znając problemy z innymi modelami. U mnie działa bez zarzutu. A z wgraniem nowego softu też poczekam, gdy będzie potwierdzenie, że niczego nie spierniczono przy okazji ;-)