Sigma A 135 mm f/1.8 DG HSM - wkrótce w sprzedaży
Firma Sigma poinformowała o dacie rozpoczęcia dostaw obiektywu 135 mm f/1.8 DG HSM z linii „Art”. Model ten będzie dostępny z mocowaniami Canon, Nikon i Sigma.
Według informacji udostępnionych na stronie firmy Sigma, dostawy obiektywu 135 mm f/1.8 DG HSM rozpoczną się w kwietniu. W sklepie B&H model ten jest już dostępny w systemie „pre-order” za 1399 dolarów.
Model ten został zaprezentowany w lutym tego roku. Na jego budowę optyczną składa się 13 soczewek ułożonych w 10 grupach. Wśród nich znajdziemy elementy wykonane ze szkieł niskodyspersyjnych SLD oraz FLD.
Więcej o nowym obiektywie Sigmy można przeczytać tutaj:
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Tysionc cterysta dolcuw...shut up and take my money...
No to pojechali z ceną. Między 1.8, a 2.0 wielkiej różnicy nie ma, więc tym razem Canon ma coś niemal identycznego i tańszego o połowę, chociaż swoje lata już ma ;)
Ale ja w Najkonie...
Hmm, ciekawe o ile lepsza jest w praktyce od starego wiarusa, jakim jest 135L, bo wierzę że celowano tu wyżej niż poziom szkła obecnego na rynku z dobrych 20 lat.
Lepsze pewnie będzie, ale akurat eLi nic nie brakuje, może nie być tak ostra itp. ale to będzie mało zauważalne dla większości zastosowań...Do C to to się mało chyba będzie sprzedawać...
Po mojemu cena jak na obiektyw o wyjątkowych parametrach nie jest wyjątkowa. Pół przesłony różnicy, to moim zdaniem w tym zakresie całkiem sporo i może być tak że obiektyw znajdzie wielu chętnych. Ciekawe ile zaśpiewają sobie nasi krajowi dostawcy w obecnych warunkach?
mysle, ze wkrotce cena zejdzie do poziomu ok 1000 eu - jesli takt , nie nazwalbym jej wygorowana. Dla tych co poszukuja super ostrosci pewnie bedzie to obiektyw wysmienity.
Może będzie lepszy, wagowo toto ciężkawe.
Cena - zgaduję (na początku) - 5999,- zł
Zgadłeś! 5999zł podało dziś Cyfrowe.pl
W Stanach 1400$.
Kupię ją!
Ktoś tam pisze, że tylko pół przesłony jaśniejsza. Coś mi się zdaje, ze już przy pełnej dziurze, ten obiektyw może być ostrzejszy, niż leciwa L-ka na swoim maksimum 4. Wtedy to będzie jasność większa już o ponad 4 działki, jak nie trzeba będzie szkła przymykać :) a z tego co Sigma ostatnio pokazuje, całkiem możliwe, że tak będzie.
Prawdopodobnie lepsza będzie transmisja i dla tego zysk na świetle może wybięść np 2/3 EV. Z dokładnością do tego, że obserwowałem, a nie mierzyłem tak jest w przypadku samyanga 85 mm f/1,4 i Canona 85 mm f/1,8.
maggotsic --- > jak ty to liczyłeś, skoro canon 135 kosztuje 4099 PLN.
Nie mogę się doczekać testu, miałem już kupić sigme 85 ART ale teraz czekam i będę porównywał z tą nową 135tka.
Z oceną to trzeba czekać do testów np. na DXO.
50% szans, że transmisja może być identyczna jak Canona 135mm 2.0 ;)
Wg. DXO 135L ma T/2.3 - wątpię, żeby Sigma miała tak samo, ale tylko test to potwierdzi/zaprzeczy.
Ta ogniskowa to raczej dodatek niż must have w torbie. Osobiście wolałbym używanego C za 3k niż tą wielką S za taką kasę :/
Cóż, wygląda na to, że 24-70 tańszy nie będzie...
Wiecznie tylko narzekacie. Za drogo, za ciężko, za długo, za ciasno, za ostro, nie ostro ...
Jeśli to szkło jest takie złe, to nie jęczcie na każdym forum, tylko go nie kupujcie. Myślę że sigma jest gotowa na to poświęcenie.
Sam też za taką ogniskową nie przepadam. Do portretów wg. mnie za ciasne. 85mm jest idealne. A gdybym miał już kupić to eLkę ;)
A dla ciekawości: czy ktoś wie, dlaczego Sigma tak niechętnie oferuje swoje obiektywy z mocowaniem Sony? Obraziła się? Odreagowuje jakiś kompleks niższości, czy co?
... to przecież jest obiektyw dla sony, bo w n jest 105 1.4 a u c 135 2.0.... nie sądzę żeby ktoś się o niego zabijał....już mówiłem, że to porażka...ale do sony się nada
@Soniak10
"czy ktoś wie, dlaczego Sigma tak niechętnie oferuje swoje obiektywy z mocowaniem Sony? Obraziła się? Odreagowuje jakiś kompleks niższości, czy co?"
Po prostu rachunek ekonomiczny, bardziej im się opłaca produkować wersje z mocowaniami EF czy F niż A lub K.
@DonYoorando
"to przecież jest obiektyw dla sony, bo w n jest 105 1.4 a u c 135 2.0."
Taa, a w Sony od ponad 10 lat jest genialny Zeiss Sonnar 135/1.8
link
Nowy niewiele droższy od tej Sigmy, a używka spokojnie do dostania za $1000
"ale do sony się nada"
Tylko, że nie ma wersji z bagnetem A.
....w sumie fakt, zapomniałem o bagnecie A.... to dla kogo jest ten obiektyw???....
@mayday145
Myślałem, że w Polsce nowa Sigma będzie za ok. 7000 zł, biorąc pod uwagę tradycję w doliczaniu podatku od nowości, cła i VAT-u. Pomyliłem się o cały tysiąc, bo jak ktoś tu zaznaczył, szkło kosztować będzie 5999 zł. Co do ceny Canona - nie wziąłem pod uwagi kursu i zasugerowałem się ceną z zeszłego roku, gdy nowy kosztował ok 3700 zł ;)
Test na Sony A7Rii:
link
DonYoorando - nikon kosztuje 10k :) a 105 to nie 135 mm ;) z tego co wiem to są juz kolejki po to szkło bo jest genialne :)
A ja lubię 135mm. I lubię 105mm. Ogniskowe dla najlepszych portretów ulicznych. Jak do tej pory miałem szkła o jasności f/2.5 i f/2.8. Jak ta Sigma będzie miała f/1.8 ostre w środku - chyba moja "świnka skarbonka" pęknie z tej okazji.
..lepiej niech będzie genialne, bo waży i kosztuje tyle co dobre 70-200 2.8 i ze stabilizacją i z dobrym af i z wystarczającą ostrością :) ...ja poczekam na lepiej zbalansowane konstrukcje....
@DonYoorando - trafiłeś w punkt. Miałem przez 2 tygodnie Sigmę 85 1.4 i to jest taki kloc, że ciężko się rano zdecydować żeby trafił do torby. Albo go zakładasz na stałe, bo to jest twoja ogniskowa, albo będzie leżał w szafie.
Zastanawia mnie tylko czy każdy lżejszy obiektyw będzie musiał być znacząco gorszy?
A jakie są testy taniego i lekkiego Mitakona 135mm 2.8 ?
Hmm, porównywanie zooma o świetle 2.8 do stałki o świetle 1.8 jest naciągane. Jeśli wystarczy Ci światło 2.8 i GO z tym związana, a cenisz stabilizację itp. to bierz zooma. Jak zależy Ci na mniejszej GO/potrzebujesz najjaśniejszego możliwego szkła w danej ogniskowej, to bierzesz Sigmę. Dodatkowo stałki mają jednak mniejszy rozrzut jakościowy (i lepszą "odporność na eksploatację) i f/stop to jedno, a T stopy mogą jednak dawać większą różnicę niż wynika z geometrii - obstawiam, że tu mamy T/2 do pewnie T/3.5, więc jest to duża różnica, a stabilizacja nie zawsze może to skompensować.
Po co szukać "konkurencji" w zoomach 2.8. Jeśli komuś nie przeszkadza brak AF to jest świetny Samyang 135 mm f/2.0. Za mniej niż połowę ceny.
Swoją drogą to jest bardzo ciekawe. W dyskusjach o mniejszych formatach, np. 4/3, 2EV w GO to przepaść a w porównaniach obiektywów prawie 1.5EV w GO to mało znacząca różnica.
A obiekty będzie pewnie bardzo bardzo dobry. Jak wszystkie ART-y Sigmy. Ogniskowa jest klasycznie portretowa, więc o rynek zbytu bym się nie martwił.
Ten komentarz napisałem przy testach obiektywu Canon EF 135 mm f/2L : Minęło kilka lat od ostatniego wpisu, dlatego teraz ja będę "pierniczył". Mam już drugi taki sam obiektyw Canon EF 135 mm f/2L USM, bo pierwszy "zajechałem na śmierć" (pomimo wymienionego już silnika usm, w pierścieniu ostrości i silnika w przesłonach), który to zaczynał ze mną od analogowego canona eos 5. Obecnie funkcjonuje z canonem 5d mk IV i możecie mi wierzyć albo nie, ale daje radę i to co ostre to ostre, a to co nieostre nieostre. Nie będę się rozwodził na temat pięknego czy brzydkiego bokeh, bo to zabawa w mistycyzm, a ja robię zdjęcia zawodowo i klienci płacą za zdjęcia, czyli są zadowoleni. Zaleta tego szkła, że praktycznie nie muszę dłubać później w PS, bo wyjściowe fotki są bardzo dobre, kontrast, dynamika koloru, nie zauważam aberracji kolorystycznych, mycie tła i ostrość konturowa - bardzo dobre i tyle.
Szkło fajne, ale cena zbyt wysoka. Canoniarze powinni się wstrzymać z zakupem, bo w tym roku ma wyjść 85-tka i 135-tka. Nie żebym miał coś do Sigmy, bo miałem okazję używać 35/1.4 art, 150/2.8 macro, mam 150-600 OS sport i jestem zadowolony (żadnych problemów z af, ostrością), a inne konstrukcje z serii art też są przecież chwalone przez użytkowników. Polityka cenowa chyba się zmienia, bo do tej pory Sigma oferowała konstrukcje w cenie prawie o połowę mniejszej niż konkurencja, a teraz mamy dwa nowe szkła (85 i 135) kosztujące odpowiednio 5 i 6 tysięcy złotych. Różnica między 1.8, a 2.0 w przypadku 135-tki będzie praktycznie niezauważalna, biorąc jeszcze pod uwagę fakt, że bokeh w Sigmie bywa trochę gorszy na tej samej przysłonie co w Canonie. Chyba, że coś uległo zmianie ;)
Patrząc na politykę cenową producentów (wszystkich) w ostatnich latach to nowa 135L będzie kosztowała pewnie coś pod 8 tysi...