Nowy sensor od Sony - śledzenie obiektów przy 1000 kl./s
Firma Sony dosyć regularnie prezentuje kolejne osiągnięcia w projektowaniu i tworzeniu matryc światłoczułych. Tym razem japońska korporacja opracowała nowy sensor IMX382, który może wykrywać i śledzić ruchome obiekty przy 1000 kl./s.
Podobnie, jak inne nowe matryce Sony, elementy światłoczułe i elektronika w IMX382 ułożone są warstwami. To właśnie znajdujący się na dole nowy obwód - odpowiedzialny za przetwarzanie obrazu - pozwala sensorowi na wykrywanie i śledzeniu celu przy prędkości do 1000 kl./s. Do detekcji obiektu jednostka wykorzystuje takie informacje, jako kolor i jasność, jednocześnie zbierając dane m.in. na temat kierunku ruchu obiektu.
Zaproponowane przez Sony rozwiązanie służyć ma przede wszystkim w przemyśle. Poniżej można zobaczyć wideo prezentujące możliwości matrycy IMX382:
Dostawy pierwszych partii testowych matryc IMX382 mają trafić do klientów jeszcze w październiku tego roku. Dodatkowe informacje są dostępne tutaj.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
No to jest porządna FIRMA.
A, nie jak CANON => klepie przez 2 lata, że coś będzie miał, a później klapa.
Tutaj, czarno na biały, i za dosłownie rzut beretem sprzedaż.
... tylko błagam markę Canon, aby nie klepała, że za niedługo wprowadzi matrycę sony do swoich kamer.... tylko, niech mówi do nas w czasie przeszłym => wprowadziliśmy, sprzedaliśmy już n nowych kamer , aparatów.
Sory, ale tak mam dość bełkotu CANON-a, że przez to nie kupuje ich produktów :)
BRAWO SONY
Wszystko fajnie - tylko kto w Polsce potrafi oprogramowac dobrze taka matryce? No i uklady wspomagajace, tez cos z nimi trzeba zrobic... gdyby to bylo proste to stworzenie bezlusterkowca na matrycach Sony byloby pestka, a tak tylko PhaseOne, Hasselblad no i ostatnio Fujifilm z sukcesem moga oprogramowac taka matryce w srednim formacie... ta matryca jest mini - kwestia skali - ale problem dalej pozostaje. Na jakich studiach sa kierunki dostosowane do takich produktow?
Elektronika, Mechatronika.. oprogramowanie matrycy to nie jest problem, ale takie rzeczy jak menu, autofocus, obiektyw, obudowa, dystrybucja i nagle potrzeba sporo kapitału. Jest: link może ktoś zrobi prototyp, i ruszy z kampanią. Swoją drogą, zbrojeniówkę mogłaby zainteresować taka matryca, śledzenie dostaje się gratis ;)
mancebo: Sony przynajmniej płaci Ci za wychwalanie jej marki i hejtowanie Canona, czy robisz to zupełnie za damo? :)
Jeśli producent matryc nie stworzy od razu sensownego SDK, to nikt tego nie tknie, bo zanim rozpracuje układ, to będzie juz wersja z 4000 fps i 2 razy większa rozdzielczością.
@ad126
ała, nie bijcie słabszych?...
:-)
Największe problemy z oprogramowaniem tych matryc będą mają jedynie "kanapowi eksperci" optycznych. Inżynierowe zajmujący się projektowaniem tego typu sprzętu dla fotografii czy przemysłu nie mają z tym problemu.
@Borat
No wlasnie - a gdzie taki student ma sie uczyc aby zostac takim dobrym projektantem? Jaka uczelnia w Polsce ma takich wykladowcow? Albo za granica?
Masz rację zbytek3 nikt tego nie potrafi. Dlatego nie mamy aparatów z matrycami Sony... Może Nikon albo Pentax ma uczyć ludzi jak dobrze programować matrycę? Tak z dobrego serca...
@zbytek3
W dokumentacji do tej matrycy masz pewnie wszystko opisane, łącznie z tym jak połączyć, przykładową konfiguracją oraz kod. Siadasz i programujesz :)
@grzegorz_maj
Gdyby to bylo proste -to juz grupa studentow zalozylaby startup... a PZO upadlo - szkoda tak moglby sie nazywac polski aparat :-)
Nie no pewnie startup...tylko kto to kupi? Samsung sobie na tym rynku nie poradził . A przypominam, że korzystali z doświadczeń Pentaxa. Ciekawe jaką kasę pompuje Sony w FE żeby to wypaliło...
@zbytek3
Ale jakie związek z tematem mają jacyś tam studenci?
A statrupy to mogą najwyżej strugać drewniana gripy na wzór Hasselblada.
Dzisiaj aby zaistnieć na rynku fotografii cyfrowej i zdobyć w nim jakiś udział to trzeba w to wpompować miliardy dolarów, mieć technologię, armię inżynierów z wieloletnim doświadczeniem i zaplecze produkcyjne. A nawet to nie gwarantuje sukcesu. Tak, że programowanie matryc zostawmy tym co się na tym znają.
@zbytek3. Gdybyś się uczył, to miałbyś okazję sprawdzić, jaką elektronikę się w Polsce projektuje, a tak tylko kłapiesz bez sensu.
@Tornvald: Sony już wypompowuje kasę z A7 😀
@Szabla
No może i tak;) Jednak trwało to parę lat i pewnie ładnych kilka miliardów;P No i dalej mocno inwestują w optykę;)
Zresztą jak widzisz Samsungowi tak dobrze nie poszło. A to kolos.
@sektoid
Nie uczylem sie wcale... jestem lekarzem i do tego z pelna specjalizacja i mam prawo pytac, a Ty sektoid - zacytuje Ciebie...
a tak tylko kłapiesz bez sensu. - koniec cytytu.
A jakie Ty masz wyksztalcenie? Jakies wybitne moze?
@Tornvald: seria A7 to był strzał w dziesiątkę. Nie poszło, bo oprócz kasy trzeba mieć coś więcej.
@Szabla
Pełna zgoda. Sam używam A7II.
Jednak nie powiesz mi,że Sony nie musiało zainwestować dużej kasy i wielu lat doświadczenia w aparaty i optykę. A pisanie o jakimś studenckim startupie w kontekście wypuszczenia bezlustra to żart;]
@zbytek3
Można wejść w programowanie kamery w miarę prosto używając Arduino:
link
Można też skorzystać z Android, lub iOS SDK i pobawić się kamerami w telefonie, na PC zresztą też. Można użyć SDK od producenta aparatu fotograficznego - wszystko to jeszcze bez potrzeby użycia lutownicy i projektowania płytek drukowanych.
Możliwe, że Sony oferuje jakieś zestawy do prototypowania: matryca + płytka + jakieś złącze. Takie zestawy mają firmy produkujące mikrokontrolery, zostaje tylko połączenie obydwu rzeczy, znowu bez lutowania.