Laowa Magic Format Converter - obiektywy Canona i Nikona bez winietowania w Fujifilm GFX 50S
Chińska firma Venus Optics dołącza do swojej oferty nowy adapter przeznaczony dla średnioformatowego aparatu Fujifilm GFX 50S.
Adapter nazwany został Laowa Magic Format Converter (MFC). Dostępny będzie w dwóch wersjach, pozwalających na podpięcie do mocowania Fujifilm G obiektywów Canon EF lub Nikon AI.
 |
Adapter wyposażony został w układ optyczny zwiększający rozmiar obrazka padającego na matrycę. Wbudowany konwerter o krotności 1.4x zmniejsza także jasność o jeden stopień. Rozwiązanie to sprawia, że pełnoklatkowe obiektywy (w tym szerokokątne) nie będą winietować podczas używania z Fujifilm GFX 50S, który wyposażony jest w duży, średnioformatowy sensor.
 |
Venus Optics jako przykład podaje zastosowanie obiektywu Laowa 12 mm f/2.8 Zero-D, który po podłączeniu do GFX 50S stanie się obiektywem o ogniskowej 17 mm i świetle f/4 - z polem widzenia na poziomie ok. 116 stopni.
Dostawy adaptera przewidziane są na lipiec 2017 r. Producent nie podał jeszcze ceny. Na stronie Venus Optics dostępne są przykładowe zdjęcia wykonane z użyciem Laowa Magic Format Converter (MFC).
 |
 |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Ciekawe jaki to będzie miało wpływ na pozostałe właściwości optyczne...
Odwrotność speedboostera znaczy się?
Zwykły telekonwerter. Widziałem na jednym forum jak ktoś zrobił to samo na Canonie z Tokiną 11-16. Działało.
Jaki to sens :)
Zakładając, że ten konwerter nie wprowadza zniekształceń (co oczywiście nie jest prawdą, ale może nie dużo), to lepsze szkła FF powinny na Fuji dać radę. Ale o ile koncepcja zakupu przejściówki (rozwiązanie po taniości) dla aps-c jest dla mnie zrozumiała, o tyle kupujący Fuji są raczej z tych, co to mają nielimitowany budżet.