od gory jadac:

digit.eu

BLACK WEEKEND Sale

BEST PRICES 24-27.11

CHECK>


to chociaz konsekwentnie bedzie. jak z Polishem sie nie udalo, to moze chociaz angielski da rade autor tej reklamowki?

Warto zdawać sobie sprawę, że przynajmniej część sprzętu w tym sklepie to towar spoza oficjalnej polskiej dystrybucji. Co oczywiście przekłada się na sposób realizacji gwarancji.

Ten sklep należy omijać, jak chce się zakupić coś na fakturę:

Z regulaminu:
"9.4. Z chwilą wydania przez Sprzedawcę Produktu przewoźnikowi przechodzą na Klienta nie będącego konsumentem korzyści i ciężary związane z Produktem oraz niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia Produktu. Sprzedawca w takim wypadku nie ponosi odpowiedzialności za utratę, ubytek lub uszkodzenie Produktu powstałe od przyjęcia go do przewozu aż do wydania go Klientowi oraz za opóźnienie w przewozie przesyłki."

Czyli jak zaginie przesyłka, a ty oczywiście nie jesteś stroną umowy z przewoźnikiem to jest to wyłącznie twój problem i nie możesz nawet złożyć reklamacji dotyczącej dostawy. Nie mówiąc o jakimkolwiek pozwie.

"9.8. Odpowiedzialność Usługodawcy/Sprzedawcy w stosunku do Usługobiorcy/Klienta nie będącego konsumentem, bez względu na jej podstawę prawną, jest ograniczona - zarówno w ramach pojedynczego roszczenia, jak również za wszelkie roszczenia w sumie - do wysokości zapłaconej ceny oraz kosztów dostawy z tytułu Umowy Sprzedaży, nie więcej jednak niż do kwoty jednego tysiąca złotych."

Czyli z tytułu rękojmi nie należy ci się więcej niż 1000zł - za wszystkie zakupy w tym sklepie łącznie (do dwóch lat wstecz).

Przydało by się aby polskie sklepy wreszcie zorganizowały prawdziwe promocje na BF zamiast tych pseudo

Dodam tylko że ze znanych mi sklepów internetowych, które sprzedają sprzęt foto, w podobnych okolicznościach nie powinno się kupować w x-kom.pl:

Regulamin
78.
"W przypadku sprzedaży towaru w obrocie między przedsiębiorcami na podstawie art. 558 § 1 k.c. strony wyłączają odpowiedzialność sprzedającego z tytułu rękojmi za wady fizyczne i prawne rzeczy, w szczególności ustalają, iż nie ponosi on żadnej odpowiedzialności także za wady ukryte przedmiotu sprzedaży."

Nie wymaga komentarza.

Pierwszy lepszy przykład promocja na body za prawie 10k zł, promocja 250zł serio? Kilka innych jest spoko ale to to jakiś żart...

Hm, pewnie większość sklepów foto będzie miało czarnopiątkowe promocje, każdy będzie miał artykuł?:|

proponuje maruderom zalozyc wlasny biznes i rozdawac w promocji doplacajac do tego.N ikt chyba w branzy IT i foto nie prowadzil niczego bo takie farmazony wypisujecie. 10 lat prowadzilem salon komputerowy zarobek na laptopie za 2 tys zł to całe...120 zł i oczywiscie 2 lata odpowiedzialnosci a w promocji w BF chcielibyscie aby sprzedawcy obnizali 1000 zł i 800 do kazdego doplacili ciekawe z czego....polowa ignorantow mysli ze marze sa 20-30 % jak jest takie zniwo to zalozcie takie sklepy i badzcie bogaci. W dzisiejszych czasach na wiele produktow maraz wynosi wrecz zero procent a po sprzedazy kilkuset ztuk producent zwraca kilka procent i to cala marza. na inne produkty marza 0-10 % i to te tansze.
Moze na zachodzie stac ich na bF ale w polsce tego nigdy nie bedzie poki sprzedawca bedzie zarabial na tym grosze i jeszcze przerzucą ustawa glowna odpowiedzialnosc na sprzedawca zamiast producenta. Przyklad:
Glosniki creatie za 200 zł zarobek okolo 20 zł na nich producent daje rok gwarancji a klient oczywicie ma prawo przyjsc do sklepu do dwoch lat ciekawe za co i z czego ma ten drugi rok sprzedawca zreperowac/wymienic glosniki. Gwarancja w tym kraju jest dobrowolna (producenta) a odpowiedzialnosc sprzedawcy 2 lata tylko za to ze przerzucil towar z jednego magazynu na drugi zarabiajac grosze. Paranoja. I jeszcze te wasze jęki ze najlepiej promocje 50% maja byc smiech na sali.

@monangel Ale chyba nie powiesz łaskawco, że podnoszenie cen przez sprzedawców tuż przed BF mamy uważać za niewiadomo jaką promocję?

To taki BF na miarę naszych możliwości.
My tym BF otwieramy oczy niedowiarkom i to nie jest nasze ostatnie słowo!

@monangel

Sami do tego doprowadziliście. Bezsensowne obniżanie cen do granic możliwości bijąc się o klienta. Jakby każdy trzymał ceny na poziomie, to by było z czego spuścić..., a teraz to można ale się.

Za granicą są marże, ale oni mają utargu czasem i 20% na sprzęcie... tyle, że oni się nie szmacą ;/

Pozdrawiam

monangel kompletnie nie masz pojęcia co to marketing i reklama. BF nie służy do zarabiania !

Artykuł o promocji jest, a promocja od jutra - w dodatku zero jakichkolwiek konkretnych informacji o tejże promocji. Bez sensu takie info.

Black weekend czyli wyprzedaż pleśniejących produktów.
Jakie to czytelne i w sumie głupie.

Wiesz monangel ty sie znasz.czarny piatek est organizowany przez producentow.. I to oni gwarantuja upusty

Dokładnie, promocja nie ma być z marży sprzedawcy ale z obniżonej ceny przez producenta. Ty jako sprzedawca powinieneś zarobić więcej, bo ilość przy stałej marży.
Jak producent obniży cenę o 40% to czemy nie. Producentowi nie będzie pleśniało ;-)

Przestańcie się czepiać @monangel bo ma 100% racji. Producenci walą w balon jak mogą. Sam tez miałem kiedyś sklep komputerowy. Producenci i markety wyeliminowały z rynku konkurencję. Reklamacji od sprzedawców praktycznie nie uznają, a klienci nabyli prawa które obciążają sprzedawców.

Tylko dużych stać ponosić te koszty - A właściwie to stać ich na prawników bo większość reklamacji odrzucają. Ludzie płaczą i przychodzą naprawiać sprzęt w niezależnych serwisach mimo ze powinien być objęty gwarancją.

Przywołujecie zachód. Niech ktoś pojedzie do Niemiec i pokaże mi gdzie są bilbordy, ile jest marketów w mieście itd. Tylko w Polsce widziałem tak dużą ilość wielkopowierzchniowych sklepów na jednego mieszkańca.

A co do promocji i argumentów że nie służy zarabianiu - to najgłupsze co słyszałem. Każda promocja musi się zwrócić albo właściciel wyciągnie kasę z własnej kieszeni i ją dołoży. Nie oczekujcie tego od małych sklepów bo sami nie jesteście skłonni dopłacić nawet za uruchomienie komputera, a to zajmuje czasem i 1,5 godziny. Tak więc dajcie facetowi spokój bo ma 1000% racji.

I jak napisał @monangel mądrale niech założą własny biznes i obniżą ceny o 1000 zł na laptopie na którym zarabiają od 20 do 120 zł. W jeden dzień straty będą nie do odrobienia przez następnych kilka lat.

Łatwo się mówi, trudno jednak z własnej kasy dołożyć kilkadziesiąt do kilkuset tysięcy w jeden dzień. 100 laptopów x 1000 zł to 100000. A to naprawdę nie problem sprzedać przy takiej obniżce.

Specjalistom od marketingu proponuję własny biznes. Wyleczą się w miesiąc z książkowych i wymyślonych teorii.

No, ale wtedy sprawa jest prosta. Nie masz jak obniżyć, to w ogóle nie obniżaj. A nie wielkie halo Black Friday, żeby dać 2% rabatu. To tak jakby szef Ci dał premię w wysokości 1,5% miesięcznej pensji. Jedno i drugie mija się z celem.

Się zrobił mały zlot byłych właścicieli sklepików komputerowych.

Albo pracowników etatowych, którym się wszystko należy. Każdy kij ma dwa końce.

MaciekKwarciak
24 listopada 2017, 15:18 

Się zrobił mały zlot byłych właścicieli sklepików komputerowych.

Ale to zabawne jak właściciele za przeproszeniem warzywniaków wcinają się do dyskusi gdzie rozmawia się o potentatach takich jak sony canon B&H
Co oni mogą mi dać promocje na baterie paluszkowe?Nikt tu nieprowadzi dyskusji ile ma mi dać sklep tylko ile może opuścić w sklepie dystrybutor danej firmy.Nawet promocje w marketach są wymuszane umowami z dowstawcami durnego szczypiorku ile kiedy będzie towar po promocyjnej cenie

Dajcie mi EF 400 F2.8 za pieńset, bo blek frajdej! Janusze żądają.

To po co pierdzielić o jakimś black piątku, czy weekendzie. To wszystko pic na wodę. A ten zapis w umowie sklepu, który reklamują Optyczne.pl mówi sam za siebie. Złodzieje. Ale w reklamie nie chodzi o moralność tylko o kasę, prawda redaktorzy?