Olympus OM-D E-M1 Mark II - firmware 2.2
Japoński producent udostępnił aktualizację oprogramowania dla bezlusterkowca OM-D E-M1 Mark II.
Oznaczony numerem 2.2 firmware dla Olympusa OM-D E-M1 Mark II przynosi ze sobą poprawkę pod kątem stabilności pracy aparaty podczas fotografowania, a także usuwa błąd, przez który tryb C-AF nie działał prawidłowo przy korzystaniu z obiektywu Panasonic Leica DG-Summilux 25 mm f/1.4 ASPH. (H-X025).
Aktualizację firmware można przeprowadzić korzystając z program „Olympus Digital Camera Updater”. Dodatkowe informacje są dostępne tutaj.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Olympus to chyba zostanie sam z tym m43.
Panasonic pokaże swoje pierwsze bezlustro FF
link
> Olympus to chyba zostanie sam z tym m43:
no tak, wiadomo, jak ktoś kupuje już aparat foto, to to musi być koniecznie FF, sprawa jasna. Wiadomo, najlepiej sprzedają się Nikony D 650 i D 5.
no, miało być: "najlepiej sprzedają się Nikony D 850 i D 5", każdy wie.
Jak Olympus wypuści FF to biere w ciemno;]
link
link
Że niby po 10 lat na system ;)
Pożyjemy zobaczymy. Ciekawe czy Panas zupełnie oleje m4/3 na rzecz małego obrazka i co zrobi Olympus.
> Ciekawe czy Panas zupełnie oleje m4/3 na rzecz małego obrazka
a po kiego h...ja miałby sobie tak psuć biznes? przecież zaczynałby od nowa. Fufu (aka FF) to przecież taki wielki format (aka MF) dla uboższych. Tu już jest 3 mocnych graczy i 1 słaby.
Frajerów na sprzęt za 10 K PLN w górę i swoje przy tym ważący jest nawet na całym globie dość ograniczona ilość (zwłaszcza te 2- 3 tys USD za korpus jest pewnym problemem dla wielu). Marketing robi swoje, ale większości wystarczy logo firm NiC na korpusie APS-C (najczęściej) za minimalną cenę i ozdobny pasek z tymże logo.
To tylko u nas, dzięki trollom panuje przekonanie, że m43 ma jakieś wady. Gdzie indziej chyba tym się mnie przejmują.
> (zwłaszcza te 2- 3 tys USD za korpus jest pewnym problemem dla wielu)
to należałoby przeformułować: "już te 2- 3 tys USD za korpus jest pewnym problemem dla wielu, a to przecież dopiero początek wydatków".
Tak czy owak, plastikowa wersja z dolnej półki nie dość, ze tańsza kilka razy, to także dużo lżejsza. To będzie działało pewnie dopóki trwała będzie magia sprzętu ekskluzywnego, nobilitującego, czyli być może, dopóki firma produkująca aparaty marki Leica skutecznie będzie sprzedawać swoje kolejne serie limitowane (splendor z tego spływa też na podlejsze wyroby). A nie wiadomo jak to długo potrwa.
@JdG
A ja właśnie czytam komentarze pod artykułem o FF Panasa i większość zadowolona. Za 5 dni Canon pokaże swojego bezlusterkowaca + 5 nowych szkiełek. Konkurencja dobrze zrobi cenom i sensory 35mm staną się standardem za jakiś czas. Nikt już nie kupuje argumentu małego body bo wszyscy już robią małe i czeka nas wysyp jeszcze mniejszych dla amatorów. Przypomnę, że Olympus od 2 lat patentował szkła FF, jest tego już troszkę, więc zapewne też wystartują z nowym bagnetem. Dobrze, że wyprzedałem całe m43 jakiś czas temu, kiedy miało to jakąś wartość na rynku wtórnym.
link
> Olympus od 2 lat patentował szkła FF, jest tego już troszkę, więc zapewne też wystartują z nowym bagnetem.
No coż, to sprawa Olympusa, to on prowadzi biznes. IMHO raczej be sensu. A może faktycznie prawie wszyscy chcą fufu? bez sensu, no, ale każdemu wolno.
A jeśli faktycznie tak zrobią, to może spadną ceny obiektywów m43? kilka miałem w planie (długofalowym, oczywiście), więc nie byłoby to takie złe (z mojego punktu widzenia, ofc.) posunięcie. OMD E-M5 II poniżej 3 tys PLN? piękna perspektywa.
> Nikt już nie kupuje argumentu małego body bo wszyscy już robią małe i czeka nas wysyp jeszcze mniejszych dla amatorów. [Fennec]
Małe body to faktycznie nie problem, co więcej, nikt nie musiał tego kupować bo to nigdy nie miało specjalnego oparcia w naturze, to głównie trolle o tym wspominali.
Owszem Peny Olympusa były i są maleńkie, ale to sprzęt dla pań w zasadzie (choć pewnie też sobie w końcu kupię, bo to faktycznie małe i tanie już), żeby się w torebce mieścił. Korpusy Panasonika nigdy małe nie były, a np. G9 jest taki jak Sony a7, więc nie ma o czym gadać.
Problemem są oczywiście obiektywy, te przecież wraz z ubezlustrowieniem fufu się nie zmniejszą, zzaawansowana optyka to duże słoje jednak; nowe Nikkory są nawet jeszcze większe niż stare. W tych długich jakiś patent z soczewkami Fresnela zastosowali i to je znacznie odciążyło, choć wymiary mają dalej raczej dla amatorów męskich sportów. Poza tym na zoomy to nie działa.
Dopiero jak tu nastąpi jakaś rewolucja, to FF będzie dla każdego.
Tylko co tak naprawdę ten Olympus może zaoferować? Panasonic może przyciągnąć użytkowników znakomitymi funkcjami filmowymi a taki Olympus to w zasadzie niczym. Nawet obiektywów nie można będzie podpiąć przez adapter aby ta zmiana systemu była w miarę płynne jak w przypadku Sony, Canona i Nikona.
Wejście Panasa w pełną klatkę to mega info. Ciekawe tylko, czy to będzie wejście z pompą, czy jedynie wąska nisza filmowa, np. konkurent dla a7s i tyle
Cel wejścia Panasonica w FF jest dosyć oczywisty. 8K. A to zwiastuje gęste matryce, no i odpowiednie ceny.
link
> Tylko co tak naprawdę ten Olympus może zaoferować?
To, co dotąd: świetne korpusy - E-M1 II dopiero niedawno, i tylko chyba przez a9, został zdystansowany, jeśli idzie o osiągi. No i świetna optyka.
@JdG wypisujesz "herezje" odnośnie Olka, zaraz wezmą Cię na stos :) Nie daj się.
@staryman: fotografia to pragmatyczna sprawa, trzeba robić możliwie najlepsze zdjęcia możliwie tanim i dobrym sprzętem. Połączyć te kryteria to raczej spory problem, jednak inwestując sprzęt każdy jakoś go rozwiązuje, z lepszym lub gorszym skutkiem. Na fotografii nie zarabiałem, ale była konieczna do uprawiania zawodu. Poza tym lubię fotografować. Pewnie dlatego nie dałem się w manewrować w marketingowe bajki o "profesjonalnych lustrzankach" i fufu.
Choć, niestety, niepotrzebnie wierzyłem długi czas, jakoś tak bezrefleksyjnie, że tylko Canon i Nikon produkują dobry i dostępny mniej zamożnym sprzęt. Zawsze był lepszy wybór.
@JdG
Porównanie osiągów aparatu z czterokrotnie mniejszą matrycą nie ma sensu bo to inna matryca, inna konstrukcja migawki, większe rozmiary plików itd.
> Porównanie osiągów aparatu z czterokrotnie mniejszą matrycą nie ma sensu bo to inna matryca
Też mi argument! liczy się zdjęcie! a jaka matryca je zarejestrowała, to - o ile jest dobre - ma raczej drugorzędne znaczenie. O rozmiarze plików decyduje w dużej mierze ilość pikseli na matrycy. Akurat ów Nikon ma ich o połowę, co najmniej, więcej niż Samsung.
> Porównanie osiągów aparatu z czterokrotnie mniejszą matrycą nie ma sensu bo to inna matryca
Nb. ów Samsung ma nie cztery razy a może 40 razy mniejszą matrycę (w mm2) niż Nikon D5.
@Borat: może już nie analizuj tego problemu dalej, bo jak dojdziesz do istoty rzeczy, to możesz doznać jakiegoś niebezpiecznego dla zdrowia wstrząśnienia.