Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Raport CIPA za lipiec - kiepski miesiąc, ale nie dla kompaktów

Raport CIPA za lipiec - kiepski miesiąc, ale nie dla kompaktów
4 września
2018 11:32

Jest nowy raport japońskiej organizacji CIPA (Camera & Imaging Products Association), badającej światowy rynek dostaw aparatów i obiektywów.

Dla aparatów z wymiennymi obiektywami lipiec 2018 r. nie był dobrym miesiącem. Dostawy poleciały w dół, nie tylko w porównaniu z wcześniejszymi miesiącami, ale także z lipcem w 2017 i 2016 r. Co ciekawe, nieco stabilniej było z kompaktami. Aparaty tego typu zanotowały niemal niezauważalny spadek, jeśli chodzi o dostawy. Nie zmienia to jednak faktu, że łączny wynik obu segmentów jest najgorszy, jeśli porównamy lipcowe dane z tym samym okresem w latach poprzednich.

W przypadku obiektywów, to w lipcu także spadła ilość dostaw. Wciąż jednak nie na tyle, by zejść poniżej poziomu z lipca 2016 r.

Raporty organizacji CIPA można znaleźć tutaj.

Fot. FeeLoona, pixabay.com / zdjęcie ilustracyjne


Komentarze czytelników (11)
  1. JdG
    JdG 4 września 2018, 13:03

    W wakacje kompakty są nader użyteczne, w dodatku było trochę materiałów w prasie na temat najnowszych modeli Sony i Panasonica. Kompakty, zwłaszcza kieszonkowego rozmiaru i z dobrym zoomem, są w ogóle nader użyteczne.

  2. focjusz
    focjusz 4 września 2018, 13:15

    @JdG - to prawda ale jest też druga - te zaawansowane kompakty nie tylko są droższe niż tanie DSLR ( co potwierdza że nie taniość oferty jest najważniejsza ) ale też jakość obrazka z nich powoduję że nabywca raczej traci zainteresowanie zakupem lustra. To spora jakościowa zmiana bo przed erą RX100/LX tak nie było i były to segmenty rozłączne teraz już raczej nie są ...

  3. JdG
    JdG 4 września 2018, 17:44

    > bo przed erą RX100/LX tak nie było i były to segmenty rozłączne teraz już raczej nie są ... [focjusz]

    owszem było; zaawansowane kompakty z zupełnie dobrymi obiektywami produkowali wszyscy duzi producenci. Oprócz dobrej optyki miały one też nieco większą matrycę (np. 1/1,6") i lepsze procesory obrazowe niż przeciętna produkcja w tym segmencie, często też metalowe korpusy. Samsung miał tu niegdyś "wejście smoka" jak wyprodukował EX-1 z obiektywem F/1,8, jeszcze z matrycą CCD. Świetny to byłby aparat, gdyby go nieco dopracowali. Z kompaktów wspominam go najlepiej. Szkoda, że Samsung wycofał się z tego rynku.

    Baron tu czasem opowiada bajki o tym jak to z jakichś powodów (najczęściej z braku lustra) nie da się zrobić zdjęcia innym aparatem niż lustrzanka, to bzdury, fakt, ale ten mały aparacik faktycznie umożliwił mi zrobienie mi wielu zdjęć, których lustrzankami nie dałoby się zrobić, choćby z tego prostego powodu, że są za duże, a ich optyka ma za małą GO w jasnych zakresach. Świetny był ten Samsung.

  4. Szabla
    Szabla 4 września 2018, 19:47

    W swojej klasie...

  5. JdG
    JdG 4 września 2018, 20:05

    @Szabla (W swojej klasie...):

    no fakt, w swojej klasie, ale ta wcale taka mizerna przecież nie jest (zaawansowany kompakt).

    Aparacik maleńki, prawdziwie kieszonkowy, jednak zdjęcia 10 Mpx w zakresie do ISO 400 robił całkiem dobre, w wielu zastosowaniach (dla mnie ważnych) miał przewagę nad innymi konstrukcjami.

    Może nawet nad Sony RX1, bo chociaż obiektyw słabszy, to jednak przeważnie wystarczająco dobry, w dodatku zoom, matryca maleńka, ale też wystarczająco dobra, za to mniejsze wymiary całości i ergonomia też lepsza.

  6. mgkiler
    mgkiler 4 września 2018, 21:25

    @JdG

    Każde zdjęcie wykonasz lustrzanką. Mała GO to nie problem a zaleta. Jeśli potrzebujesz dużego GO przymykasz mocniej przysłonę. Możesz ją przymknąć nawet do f:32 w niektórych obiektywach i masz wtedy głębie jak w kompakcie.
    Jasne, że wtedy po pierwsze spada ostrość, a po drugie trzeba podnieść ISO.
    No, ale lustrzanki dużo lepszej jakości zdjęcia i tak i dużo mniejsze szumy więc po przymknięciu przysłony i podniesieniu ISO jakość wychodzi porównywalna z kompaktem wtedy - ale się da.

  7. JdG
    JdG 4 września 2018, 21:50

    > Każde zdjęcie wykonasz lustrzanką [mgkiler]

    może tak, może niekoniecznie, lustrzanki są duże, co w ciasnych miejscach staje się problemem; jak lustrzanka ma odchylany ekranik to już ma przewagę w zakresie funkcjonalności, ale nie każda ma a wtedy, jak nie widzisz co fotografujesz to może faktycznie zrobisz każde zdjęcie ale nie te, które akurat chciałeś zrobić.

    > Mała GO to nie problem a zaleta [mgkiler]

    ty zdrowy na umyśle? jak potrzeba akurat dużej głębi ostrości, to na jakiej zasadzie "Mała GO" może być zaletą? powtarzasz bezmyślnie tutejsze formułki?

    W zdjęciach na ogół jednak główny motyw powinien być ostry i czasem jest ów motyw rozciągły w przestrzeni, wtedy jednak warto mieć odpowiednią głębię, a jak nie masz statywu i innego studyjnego sprzętu, to dobrze mieć tą głębie już na jasnych przysłonach;

    Obiektywy do matrycy 1/1,6" mają po parę mm i przez to nie mają na ogół problemu z dużą głębią.

  8. Szabla
    Szabla 4 września 2018, 22:14

    Kompakty o matrycach 1/1,7 robią zdjęcia niewiele lepsze od tych z 1/2,3 cala. Cudów nie ma. Dzieli je przepaść od kompaktów 1-calowych. Znam EX-1.

  9. JdG
    JdG 5 września 2018, 00:41

    > Kompakty o matrycach 1/1,7 robią zdjęcia niewiele lepsze od tych z 1/2,3 cala.

    może tak faktycznie jest, nie wiem, bo tych o mniejszej matrycy nie używałem (aczkolwiek na zdjęciach przykładowych wyglądają nieco gorzej), natomiast co do jakości zdjęć, to zależy ona bardziej od jakości obiektywów i sprawności procesora obrazowego. Różnice między różnymi modelami mogą być całkiem spore.

    Tu jeszcze dochodzi dodatkowy parametr czyli rozmiar w pikselach, co prawie zawsze robi różnice w końcowym efekcie, oczywiście, o ile optyka jest w stanie podołać temu.

    > Cudów nie ma.

    pewnie nie ma, z tym, że nie jest to też tak proste jak tu się często w kręgach fanów FF zakłada. To nie fotografia analogowa, gdzie różnice rozmiaru filmu przekładały się dość wyraźnie na jakość zdjęć.

    W cyfrowej obraz budowany jest z punktów generowanych przez piksele matrycy, zatem rozmiar matrycy liczony w pikselach i sprawność procesora obrazowego są istotne, choć w kompaktach akurat pewnie zwykle były to najtańsze układy. Ale inaczej bywało w przypadku tych ambitniejszych konstrukcji.

    > Dzieli je przepaść od kompaktów 1-calowych.

    w to bardzo wątpię, obecnie używam głównie aparatu z matrycą m43 (Olympus E-M5) i kompakta Coolpix P7800, 1. ma 16 Mpx, 2. 12 Mpx. Różnice w jakości między nimi nie są dramatyczne, wszystko zależy od okoliczności.

    Żeby kto nie zwalił winy na rzekomo kiepską matrycę m43 (tak twierdzą miejscowe trolle), to kiedy porównałem ostatnio zdjęcia z Fujifilm TX100 (taki najnowszy, popularny Fuji APS-C, 24 Mpx, filtr Bayera) ze swoimi, zrobionymi niemal w tym samym miejscu i z takim samym kadrem, to bardzo się zdziwiłem o ile gorzej wyglądały te z Fudżiego, choć wykonano je na statywie i aparat ma przecież o połowę większą matrycę, w dodatku były przesadnie wyostrzone.

  10. JdG
    JdG 5 września 2018, 00:42

    Aha! zdjęcia z Fujifilm pochodziły z testu w Fotopolis.

  11. JdG
    JdG 6 września 2018, 14:13

    > porównałem ostatnio zdjęcia z Fujifilm TX100 (taki najnowszy, popularny Fuji APS-C, 24 Mpx, filtr Bayera) ze swoimi, zrobionymi niemal w tym samym miejscu i z takim samym kadrem, to bardzo się zdziwiłem o ile gorzej wyglądały te z Fudżiego,


    Niestety, tu popełniłem błąd - porównywałem mocno skompresowane zdjęcia z tekstu, też co prawda 6 x 4 Kpx, ale o objętości kilkuset kB, stąd niesprawiedliwa ocena ich jakości. Sorry Fujifilm.

    Natomiast analogiczne zdjęcie o objętości 11,8 MB, ma jakość z grubsza taką samą jak moje (zdaje się jpeg "z puszki"). Były robione w różnym oświetleniu, więc trudno z całą pewnością wypowiadać się o przewagach jednego nad drugim (choć zdjęcie z Olympusa to tylko 7,6 MB i 16 MPx).

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.