Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Całkowite zaćmienie Księżyca i Superpełnia

Całkowite zaćmienie Księżyca i Superpełnia
19 stycznia
2019 10:48

Rankiem, 21 stycznia dojdzie do całkowitego zaćmienia Księżyca. Zjawisko to, prawie do końca, będzie można obserwować i fotografować z terenu naszego kraju, do czego oczywiście zachęcamy! Co więcej, wydarzy się ono w czasie, gdy Księżyc będzie w perygeum swojej orbity.

Do zaćmienia Księżyca dochodzi wtedy, gdy nasz naturalny satelita chowa się w cień lub/i półcień rzucany przez Ziemię. Ponieważ Księżyc świeci odbitym światłem słonecznym, wejście w cień naszej planety powoduje, że do jego tarczy prawie nie docierają promienie naszej dziennej gwiazdy.

Całkowite zaćmienie Księżyca i Superpełnia
Schemat zaćmienia Księżyca. Źródło: Wikipedia.


Gdy Księżyc chowa się całkowicie w cień naszej planety, mamy do czynienia z zaćmieniem całkowitym, w którym tarcza Srebrnego Globu świeci czerwonawo tylko dzięki promieniom ugiętym w ziemskiej atmosferze. Gdy Księżyc chowa się częściowo w cień Ziemi, mamy do czynienia z zaćmieniem częściowym. Gdy Księżyc chowa się w półcień, występuje zaćmienie półcieniowe, które objawia się tylko lekkim osłabieniem blasku tarczy naszego naturalnego satelity.

Do najbliższego zaćmienia całkowitego dojdzie już w poniedziałek, dnia 21 stycznia br. Zaćmienie będzie w całości widoczne na obu kontynentach amerykańskich, na Grenlandii, na wschodnim Pacyfiku oraz północnym Atlantyku. W Afryce, Europie, północnowschodniej Azji i południowym Atlantyku zobaczymy je przy zachodzie Księżyca, a na zachodnim Pacyfiku oraz w północno-wschodniej Azji przy wschodzie Srebrnego Globu.

Całkowite zaćmienie Księżyca i Superpełnia

Momenty kontaktów (w naszym czasie) są następujące: wejście Księżyca w półcień Ziemi – godz. 3:37, początek zaćmienia częściowego – godz. 4:34, początek zaćmienia całkowitego – godz. 5:41, maksimum zaćmienia – godz. 6:13, koniec zaćmienia całkowitego – 6:43, koniec zaćmienia częściowego – 7:51 i koniec zaćmienia półcieniowego – 8:48. Maksymalna faza zaćmienia to 1.1953.

W Polsce nie zobaczymy samej końcówki zaćmienia. W Warszawie koniec fazy częściowej nastąpi już dwa stopnie pod horyzontem. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło. Zachód zaćmionego Księżyca wygląda bardzo malowniczo i jest wdzięcznym tematem do wszelkiego rodzaju zdjęć.

Warto dodać tutaj, że do sfotografowania zjawiska nie jest potrzebny wyjątkowo wyrafinowany sprzęt. Swoje pierwsze zaćmienie Księżyca, jeszcze w latach 80. XX wieku, fotografowałem aparatem Zenit 11 z Heliosem 2/58. Księżyc miał na kliszy średnicę mniejszą niż 1 mm ale i tak dało się go powiększyć do takich rozmiarów, żeby było widać poszczególne fazy zaćmienia.

Całkowite zaćmienie Księżyca i Superpełnia
Rozmiary tarczy Księżyca na pełnej klatce w zależności od użytej ogniskowej.


Najbliższe zjawisko stwarza pole do popisu zarówno dla posiadaczy obiektywów standardowych jak i dłuższych instrumentów. Srebrny Glob będzie zachodził, więc obiektywy klasy kilkudziesięciu milimetrów mogą pozwolić na wykonanie interesujących pejzaży zachodzącego i zaćmionego Księżyca. Można pokusić się o wykonanie kilku czy kilkunastu ekspozycji oddzielonych od siebie okresem kilkunastu minut, a potem złożenie ich do jednego zdjęcia, by pokazać ruch naszego naturalnego satelity na tle sfery niebieskiej, a także zmienne fazy zaćmienia.

Całkowite zaćmienie Księżyca i Superpełnia
Końcowe fazy zaćmienia Księżyca z 28 września 2015 roku. Canon EOS 50D + Sigma S 150–600 mm. Fot. A. Olech

Posiadacze dłuższych teleobiektywów mogą spróbować uwiecznić dokładnie poszczególne fazy zaćmienia wraz ze szczegółami tarczy Księżyca. Wystarczą do tego już obiektywy o ogniskowej 200–400 mm. Księżyc jest jasny, dlatego warto nasze obiektywy trochę przymknąć, aby nie pracować na maksymalnym otworze względnym. Nie warto szaleć też z czułościami – poziom ISO 200–400 wydaje się być optymalny. Dysponując solidnym statywem, wężykiem spustowym lub pilotem oraz używając wstępnego podnoszenia lustra uzyskamy na pewno ostre i satysfakcjonujące nas zdjęcia. Pamiętajmy tylko, że na początku zjawiska czasy ekspozycji będą krótkie (powiedzmy rzędu 1/500 sekundy, choć dokładna wartość będzie przecież zależała od użytej czułości i wartości przysłony), natomiast w fazie całkowitej długie (mogą dochodzić nawet do sekund).

Całkowite zaćmienie Księżyca i Superpełnia
Maksymalna faza zaćmienia Księżyca z 28 września 2015 roku. Canon EOS 50D + Sigma S 150–600 mm. Fot. A. Olech

Jeśli nie posiadamy specjalnego montażu paralaktycznego z napędem, nie przesadzajmy z dużymi ogniskowymi. Granicą są okolice 1000 mm. Powyżej tej wartości montaż z prowadzeniem jest już bardzo wskazany, tym bardziej jeśli chcemy zrobić ostre zdjęcia Księżyca całkowicie schowanego w cieniu Ziemi.

Warto pamiętać, że na jasnym Księżycu możemy ustawić ostrość przy pomocy autofokusa, ale potem należy go przełączyć w tryb manualny. Gdy jasność naszego naturalnego satelity zacznie spadać, autofokus może ustawiać się w niewłaściwej pozycji. Zawsze też warto wspomagać się trybem live-view. Na powiększonym obrazie tarczy Księżyca łatwo zobaczymy, czy ostrość jest ustawiona poprawnie.

Całkowite zaćmienie Księżyca i Superpełnia
Cztery fazy zaćmienia Księżyca z 27 lipca 2018 roku. Nikon D500 + Nikkor AF-S 200–500 mm f/5.6E ED VR. Fot. A. Olech

Można tutaj wspomnieć o jeszcze jednej ciekawostce. Tak się ciekawie składa, że 21 stycznia, czyli w dniu zaćmienia, Księżyc będzie prawie dokładnie w perygeum swojej orbity, czyli w tzw. Superpełni. Rozmiar tarczy Srebrnego Globu będzie więc maksymalny i będzie sięgał ponad 33 minut kątowych.

Wiadomość ta na pewno zostanie mocno nagłośniona przez różne media, często będąc znacznie wyolbrzymioną. Doświadczenia z lat ubiegłych pokazują, że wielkie pełnie i związane z nimi fakty w łatwy sposób miesza się z mitami, sugerując np. że zjawisko to może być związane z silnymi trzęsieniami Ziemi oraz falami tsunami.

Warto więc przedstawić kilka suchych faktów, tak aby jednoznacznie przemówiły one do Czytelników i pokazały, z czym w rzeczywistości wiąże się wielka pełnia.

Nasz naturalny satelita – Księżyc – porusza się po orbicie, która nie jest idealnym okręgiem lecz elipsą o mimośrodzie 0.0554. To powoduje, że odległość Srebrnego Globu od Ziemi zmienia się od 363104 kilometrów w perygeum (najbliższy punkt orbity) do 405696 kilometrów w apogeum (najdalszy punkt orbity).

Zmienna odległość od Ziemi, powoduje zmiany wielkości tarczy Księżyca na naszym niebie. Księżyc w apogeum ma średnicę kątową wynoszącą 29 minut i 55 sekund, a w perygeum aż 33 minuty i 28 sekund.

Czy te zmiany są duże? W rzeczywistości nie. Podczas Superpełni Księżyc jest tylko 8% większy niż podczas typowej pełni. Dość obrazowego porównania użyto w amerykańskim czasopiśmie „Sky & Telescope”. Jeśli zwykły człowiek jest w stanie podnieść 100 kilogramów, to czy nazwiemy Supermanem człowieka, który podnosi 108 kilogramów?

Całkowite zaćmienie Księżyca i Superpełnia
Porównanie rozmiarów tarczy Księżyca podczas Superpełni i podczas zwykłej pełni. Źródło: Wikipedia.

Zmiany rozmiarów Księżyca są więc zauważalne, ale tak naprawdę niewielkie. Może w takim razie blask Księżyca podczas Superpełni jest wyjątkowo duży? Też niekoniecznie. Srebrny Glob w czasie Superpełni świeci 0.16 wielkości gwiazdowej jaśniej niż podczas zwykłej pełni. Miłośnicy astronomii oceniający wizualnie blask gwiazd zmiennych są w stanie dokonywać swoich pomiarów z dokładnością na poziomie 0.1 wielkości gwiazdowej. Tak więc wzrost jasności Księżyca w Superpełni jest niewiele większy od dokładności ocen dokonywanych „gołym okiem” przez doświadczonych obserwatorów nieba. Da się go zauważyć, ale jest on naprawdę nieznaczny.

Superpełnia połączona z zaćmieniem Księżyca jest miłą ciekawostką, która może służyć do zainteresowania astronomią szerszej grupy osób. Jest okazją do zachęcenia ludzi do wyjścia na obserwacje i zerknięcia w rozgwieżdżone niebo. Przypisywanie jej ponadnaturalnych zdolności, umiejętności wywoływania kataklizmów czy astrologicznych konsekwencji jest jednak niczym innym jak pseudonaukową bzdurą.


Komentarze czytelników (32)
  1. tripper
    tripper 18 stycznia 2019, 13:40

    Nawet jest szansa, że pogoda mi tu dopisze. Ostatnio spaprałem, może teraz będzie szansa poprawki :-)

  2. PERON
    PERON 18 stycznia 2019, 13:50

    No właśnie prognozy pogody są dość optymistyczne, warto będzie wstać w środku nocy.

  3. Arek
    Arek 18 stycznia 2019, 13:54

    Swoją drogą sytuacja jest fajna, bo zupełnie przeciwnych sobie rzeczy można użyć do promowania zjawiska.

    Zaćmienie Księżyca z 27 lipca 2018 roku, które obserwowaliśmy podczas Zlotu Optyczne.pl w Janowie Podlaskim pokrywało się idealnie z apogeum, czyli momentem, gdy Księżyc był najdalej od Ziemi i miał najmniejsze rozmiary kątowe. Czy o tym się pisało? Oczywiście, że nie. Ale dodawało się, że to będzie najdłuższe zaćmienie w przeciągu najbliższych lat. Najdłuższe, bo Ksieżyc w apogeum porusza się najwolniej.

    Czy o nadchodzącym zaćmieniu z 21 stycznia br. ktoś napisze, że będzie jednym z najkrótszych, bo Ksieżyc w perygeum porusza się najszybciej? Raczej nie. Ale wszyscy będą trąbić, że zaćmienie pokryje się z Superpełnią :)

    Sensacja musi być...

  4. PERON
    PERON 18 stycznia 2019, 14:04

    W mediach będzie oczywiście sensacja ale oglądających zjawisko to niewielu (głównie fotografów). W lipcu było fajnie bo wczesna pora, ciepło a do tego opozycja Marsa i oglądajacych było sporo.

  5. PiotrKrochmal
    PiotrKrochmal 18 stycznia 2019, 14:19

    Dzięki za bardzo wyczerpujący i merytoryczny art.!

  6. komor
    komor 18 stycznia 2019, 14:28

    Czy wychodząc tego dnia na zdjęcia zaćmienia trzeba zabrać ze sobą zapas żywności na wypadek trzęsienia ziemi lub tsunami? Mieszkam blisko rzeki. :)

  7. PERON
    PERON 18 stycznia 2019, 14:44

    komor, no jak nie jesteś doświadczonym preppersem to nawet nie wychodź z chaty :)

  8. Bahrd
    Bahrd 18 stycznia 2019, 15:32

    W tym roku trąbią głównie o tym, że biegun magnetyczny zaczyna oddalać się od północnego... ;)

    Tak, czy owak - w poniedziałek warto wstać wcześniej.

  9. BlindClick
    BlindClick 18 stycznia 2019, 15:49

    Mhm, moge sie okreslac jako obserwator nieba, bo moim zdaniem widac roznice w jasnosci ksiezyca wyraznie.
    Ale to pewnie zalezy od czegos jeszcze, hehe.

  10. Arek
    Arek 18 stycznia 2019, 15:55

    Od sugestii też zależy :)

  11. Piniol
    Piniol 18 stycznia 2019, 21:42

    @Arek Jak to jest z czasem trwania zaćmienia? W apogeum porusza się wolniej, ale dalej od ziemi cień jest przecież mniejszy.

  12. szuu
    szuu 18 stycznia 2019, 23:17

    w apogeum księżyc porusza się 10% wolniej niż w perygeum ale cień ziemi jest tam mniejszy tylko o 5%, dodatkowo sam księżyc jest mniejszy o 12% więc ma dłuższą drogę do pokonania od jednej krawędzi cienia do drugiej.

  13. Piniol
    Piniol 18 stycznia 2019, 23:23

    @szuu Taka odpowiedź to rozumiem. Dziękuję.

  14. cygnus
    cygnus 19 stycznia 2019, 20:33

    Różnice w jasności i BARWIE Księżyca podczas zaćmienia zależą od... pogody! I to nie w miejscu obserwacji ale w tych obszarach atmosferycznych przez które rozpraszane jest światło słoneczne. Chhodzi przede wszystkim o zachmurzenie w tych odległych obszarach.

  15. Bahrd
    Bahrd 19 stycznia 2019, 23:44

    Ale to akurat trochę się załapiemy na część tych obszarów, skoro u nas zaćmienie będzie przed zachodem Księżyca?

  16. Felek
    Felek 20 stycznia 2019, 12:18

    A ja dodam,  że w tym samym czasie będzie koniunkcja Wenus i Jowisza, tyle że przed świtem będzie można ją zobaczyć na wschodzie.

  17. Jar
    Jar 20 stycznia 2019, 16:12

    Tylko na razie (choć za oknem czyste niebo widzę) prognozy pogody są na syf malarię i grzybicę nad ranem. 27 lipca (nie) pomścimy? ;P

  18. jajaja
    jajaja 20 stycznia 2019, 17:22

    No cóż jeszcze z rana prognozy dla małopolski przewidywały pogodę, teraz pokazują zachmurzone niebo, ale nawet z pogodnym niebem mogły by być problemy ze względu na smog i niską pozycję księżyca w trakcie zaćmienia. Widzialność była dzisiaj baaardzo kiepska, rzędu kilkuset metrów. Wszystko wskazuje na to że na południu nic nie zobaczymy

  19. widoczek
    widoczek 20 stycznia 2019, 19:55

    Prognozy rzeczywiście nie zachęcają żeby wstawać wcześniej

  20. jajaja
    jajaja 20 stycznia 2019, 21:31

    teraz dla odmiany prognozy znów pokazują pogodne niebo na rano, obecnie zachmurzenie 0%, pięknie widać księżyc, jednak wszystko dusi się w smogu, normy przekroczone o 700%, widzialność baaaardzo niska

  21. Jar
    Jar 21 stycznia 2019, 01:26

    Teraz, przed 1:30, na dwoje babka wróżyła. Baterie naładowane, sprzęt spakowany. Eclipse imminent! (oby...). 27 lipca pomścimy!

  22. szuu
    szuu 21 stycznia 2019, 01:44

    nie lękajcie się, już za 6 lat (!!!) będzie kolejne zaćmienie całkowite ;-D

  23. Tornvald
    Tornvald 21 stycznia 2019, 06:15

    Nic nie widać...

  24. Myszowor
    Myszowor 21 stycznia 2019, 06:57

    We Wrocławiu chmury, kiedy następne?

  25. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 21 stycznia 2019, 07:24

    na szczescie nie musialem wstawac tak wczesnie rano.
    zona widziala zjawisko i mi opowiedziala jak bylo.

    a bylo pieknie. ;-)

  26. murb
    murb 21 stycznia 2019, 07:27

    Niestety na trasie Warszawa-Łódź grube chmury skutecznie przeszkodziły w obserwacjach. A szkoda, sprzęt przygotowany...

  27. wzrokowiec
    wzrokowiec 21 stycznia 2019, 07:34

    U mnie też niebo było totalnie zachmurzone :(

  28. welder666
    welder666 21 stycznia 2019, 08:31

    Olsztyn zachmurzony 100% od wczoraj niestety

  29. Jar
    Jar 21 stycznia 2019, 10:51

    O 4:00 jak zadzwonił budzik, ponure prognozy się spełniły... Zachmurzenie 100% 27.07 nie pomściliśmy :P :(((((

  30. RadOs41
    RadOs41 21 stycznia 2019, 11:58

    O 4.50 nad Radomiem chmury odsłoniły księżyc i można było przez 2-3 minuty popatrzeć na częściowe zaćmienie, a potem tylko chmury i chmury...

  31. Stivenson
    Stivenson 21 stycznia 2019, 13:12

    Cóż mogę napisać. Wiadomo że nie każdy może ale najlepsze miejsca do obserwacji astronomicznych to góry. Powyżej 600-900mnpm dziś w Beskidach była widoczność genialna! Z drugiej strony zeszłego roku opierająca się chmura o grań sprawiła że poprzedniego zaćmienia nie sfotografowałem.

  32. Bahrd
    Bahrd 21 stycznia 2019, 18:17

    Teraz, jak raz, zimno, sucho i bezchmurnie. Można by go cyknąć w całej okazałości, a cykle zaćmienia dorobić w PS... ;)

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.