Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Tak z ciekawosci zapytam, bo to dla mnie fenomen jakis. Zabieracie sie za testy takiej klasy "instrumentow", a nie potraficie nawet poprawnie naswietlic zdjec? Wieze -- 2/3 EV niedoswietlenia, a zdjecia studyjne(!) o zgrozo az ~1.5 EV!
Popieram Cyrylo. Moglibyście robić testy obiektywów pod FF na D3/5D czy jakimś innym pełnoklatkowcu. Tam gdzie się kończy sensor APSC jest jeszcze kawał matrycy FF do obsłużenia.
przyłączam się do w/w opinii moi drodzy testowicze, nie zapominajcie, że coraz więcej fotografujących ma FF i oczekuje na Wasze testy z korpusami FF pozdrawiam i życzę wyrozumiałości
Ale nie 5D, ani D3. Za mała gęstość pikseli. Było o tym kiedyś na forum. Arek podliczył, że by to redakcję kosztowało koło 60-80 tys. zł. Jak ktos chętny, niech zasponsoruję. Ciekawe szkło, ciekawy test ;).
a skąd wiadomo jaka przysłona była ? bo w exifie nie ma. (np te z głową z kamienia jest napisane "0"). Czy ten test był zrobiony ponad 5 miesięcy temu ? ;)
Bilbo - widze ze jak automat czegos za ciebie nie zapisze to juz koniec :-) jest jeszcze dlugopis i kartka piapieru ustawiasz perzyslone, robisz zdjecie zapisujesz numer zdjecia i jego parametry. Proste
Tez prosze o testy na FF - moze byc tylko rozdzialka i dystorsje. A swoja droga to fajnie by bylo jakb przy tescie rozdzielczsci wklejane bylo zestawianie cropow z centrum i z brzegow szkiel roznych producentow dla np. pelenj dziury i przymknietego szkla do np.f4 Tak zeby to bylo w jednym miejscu
Uch... JAk wygram w lotto to qpię optycznym Marka IIIds i d3X bo to grzech nie testować takich szkieł na wypakowanych FF. A może by tak przeprosić się z filmem i skanować na bębnie? Czy za dużo różnych ustrojstw po drodze, żeby po bożemu pomierzyć co trzeba?
A kiedy dacie test Canona 135 f/2L ? 14mm stałek Canona, Sigmy, Tamrona? Sigmy 50-500mm (już było sporo długich Sigm, ale tej jeszcze nie było0? Canona 28mm f/1.8? Canona 400mm f/2.6?
Może Zuiko 7-14mm f/4?
A nowo wchodząca na rynek Sigma 24-70mm f/2.8? Cena zbliżona do odpowiednika Canona, więc powinna być lepsza żeby się sprzedawać.
Test lamp też byłby niczego sobie. Szczególnie porównanie lamp systemowych i nie-systemowych odpowiedników.
Te Zeissy bez AF to dla mnie raczej ciekawostka niż realna propozycja. Szczególnie przy cenach Zeissów.
Ciekawi mnie czemu nie dają AF, nawet zwykły śrubokręcik byłby dobry. Nie każdy ma wielki wizjer w lustrze co by sobie mógł bez problemu manualnie ostrość ustawić.
mario, to była pełna klatka :) a to już co innego ;) myślę, że gdyby podpiąć nikkora 2/35 do D3 to pod względem plastyki gorsze by zdjęcie nie było; ale fakt faktem to zdjęcie z linku wygląda świetnie
cyt. "(...) obligatoryjne stało się dodawanie elementów niskodyspersyjnych czy nadawanie soczewkom kształtu asferycznego. Zeiss, w stosunkowo drogim obiektywie, tego nie robi."
Ale co z tego? Niech obraz przemowi, nie cyferki, nazwy i parametry!
Szkiełko b przyjemne. Nie chciałbym siać zamętu przy klasyku ale tak się zastanawiam czy w wadach nie powinno się podać brak autofokusa? Jeszcze ktoś nie doczyta, napali się, kupi, a potem będzie klął ;P
mcgyver; rakken, czy w takim razie w obiektywie stałoogniskowym w wadach powinien być również brak zoomu? :D AF jakoby wymusza bardziej filigranową budowę, wszystko musi działać lekko (mięciutko jak kaczuszka :P ) żeby silnik to uciągnął. Albo rybki, albo akwarium. Ja się cieszę że ten obiektyw jest taki, jaki jest. Trzeba go wziąć do ręki, żeby to docenić :]
A z tymi testami na FF to bym nie przesadzał. Przecież wszyscy dobrze wiecie że miarodajne testy na FF nie są jeszcze możliwe i było o tym mówione wielokrotnie :/
Chodzi mi o to, że to jest obiektyw od początku projektowany na pracę manualną. Zero jakichkolwiek luzów ale też dużo większe opory ruchu. Można odnieść wrażenie, że da się tym obiektywem wbijać gwoździe a potem pójść dalej robić zdjęcia. Taka budowa "ze starych dobrych czasów" niestety nie nadaje się pod AF, chyba że napędzany silnikiem diesla :D Od obiektywu wykonanego w tym koncepcie nie wymagajmy AF'u, tak jak nie wymagamy swobody korzystania z zoomu w stałkach. Przynajmniej taka jest moja opinia (a posiadam 2 zoomy i 3 stałki (i jeszcze dodatkowe 3 Heliosy ale nie liczę ;] ))
Ja manualami też nie mało się bawiłem do dziś mam dwa Jupitery i pentaksowską M-kę. Uwaga była raczej porządkowa, bo jak czasem w minusach jest słaby AF, to może jego brak też pasowało by umieścić.... Jest też wielu zwolenników stabilizowania obiektywu ale i tak dajecie w uwagach puszki - brak stabilizacji. Zwróciłem na to uwagę, bo na prawdę jakiś laik z kasą może się podniecić tym szkłem nie doczytać [ze zrozumieniem], kupić a potem płakać. Niby jego problem, ale jakby to umieścić to przecież każdy dla kogo nie jest to wadą chyba by się nie przejął?
Dajcie spokój z tym brakiem AF jako wada. Przecież kupujący jest świadomy że to szkło MF. Czym innym jest beznadziejny AF w szkle typu EF 70-300, a czym innym jego zupełny brak w obiektywie gdzie producent od początku pisze że to manualny obiektyw - chcesz AF to kupujesz inne szkło. Inaczej w wadach korpusów Sony trzeba by pisać że nie pasuje optyka od Canona, a w teście Golfa TDI wytykać że nie da się jeździć na benzynie...
brt. ma calkowita racje.jak mozna pisac o manualnym szkle, ze jego wada jest brak af? To jakies nieporozumienie. Co innego napisac o szkle AF, ze jego af jest slaby, wolny , niedokladny i wpisac to do wad.
Może ktoś wie co się dzieje z pomysłem AF uzyskiwanym ruchem matrycy? Do takich manualnych, ale świetnych szkieł było by jak znalazł. Skoro matryca może się ruszać na boki (stabilizacja) to powinna się móc przybliżać i oddalać. W dodatku taki AF powinien być znacznie szybszy niż ruchy soczewkami (często bardzo duże ruchy dużymi soczewkami).
hmm. Dziwi mnie, ze brak AF nie jest wymieniona jako wada - poniewaz wg autora szklo bylo projektowane jako manualne, a z kolei w testach aparatow nikon/canon brak stabilizacji w body jest traktowana jako wada - chociaz one byly projektowane do wspolpracy z obiektywami wyposazonymi w IS;) troche brak konsekwencji, ale w sumie nie specjalnie mi to przeszkadza.
Adams77, przecież to nie pomysł, Contax miał takie lustrzanki analogowe. Nie było to jednak szybsze niż kręcenie soczewkami (bo teraz kręci się małymi soczewkami z tyłu obiektywu za pomocą piekielnych pierścieniowych silników ultradźwiękowych), a poza tym zakres AF był za mały - trzeba było ręcznie ustawić z grubsza i wtedy sprzęt robił resztę. Zastanów się, jaki ogromny zakres ruchu matrycy musiałby mieć taki sprzęt, by obsłużyć obiektyw makro. Zakres ruchu do kompensacji drżeń jest jednak IMHO znacznie mniejszy. Co prawda przy matrycy można byłoby zastosować inne rozwiązanie mechaniczne ruchu matrycy niż przy AF na filmie - na przykład rodzaj studni, w którą "wpadałaby" matryca przy przybliżaniu się obiektu (z filmem niemożliwe, bo film trzeba pociągnąć i jeszcze ładnie ułożyć). Wtedy z kolei do rozwiązania byłby problem transmisji danych... Więc powiem, że to nieopłacalne, a potem przyjdzie jakaś Minolta i to zrobi, tak jak było ze stabilizacją matrycy zamiast obiektywu ;-)
Brak AF to nie wada. Na co komu AF? AF jest dla małych dziewczynek albo dla fotografów siedzących w sporcie/dzieciach/zwierzętach. W każdym innym przypadku brak AF nie jest żadną wadą. Inna sprawa, że zaletą też nie jest. ;) Tak czy owak: to będzie moje następne szkło! :)
ilDottore, w czasach, gdy klienci oczekują tysięcy zdjęć, najlepiej "na wczoraj" - AF jest koniecznością. Ale częściowo się zgadzam - MF daje więcej radości, kontroli, satysfakcji. Gdyby mnie było stać, to dla siebie, do fotografowania tylko na swój użytek i dla przyjemności wybrał bym pewnie jakiegoś dalmierzowego Voigtlandera, Ikona, Albo inną Leicę M :) Ewentualnie lustrzankę i komplet stałek manualnych. Bo poprostu lubię kręcić i wiem, że można osiągnąć perfekcję prawie jak AF.
Dlatego rynek na szkła MF to raczej zaawansowani amatorzy (jakość ponad ilość) a z profi to może studyjniacy, ale to też nie wszyscy. Mi się nigdzie nie pali, więc manual mi nie przeszkadza.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Tak z ciekawosci zapytam, bo to dla mnie fenomen jakis. Zabieracie sie za testy takiej klasy "instrumentow", a nie potraficie nawet poprawnie naswietlic zdjec? Wieze -- 2/3 EV niedoswietlenia, a zdjecia studyjne(!) o zgrozo az ~1.5 EV!
Bo my jesteśmy słabymi fotografami. Dobrze na zdjęciach nam wychodzą tylko tablice testowe.
dzieki za test. miło poczytać. szkoda, że nie znamy zachowania na D3 a pozostało tylko obserwowanie obrazów z D200... pozdrawiam
Popieram Cyrylo. Moglibyście robić testy obiektywów pod FF na D3/5D czy jakimś innym pełnoklatkowcu. Tam gdzie się kończy sensor APSC jest jeszcze kawał matrycy FF do obsłużenia.
przyłączam się do w/w opinii
moi drodzy testowicze, nie zapominajcie, że coraz więcej fotografujących
ma FF i oczekuje na Wasze testy z korpusami FF
pozdrawiam i życzę wyrozumiałości
Ale nie 5D, ani D3. Za mała gęstość pikseli. Było o tym kiedyś na forum.
Arek podliczył, że by to redakcję kosztowało koło 60-80 tys. zł. Jak ktos chętny, niech zasponsoruję.
Ciekawe szkło, ciekawy test ;).
a skąd wiadomo jaka przysłona była ? bo w exifie nie ma. (np te z głową z kamienia jest napisane "0").
Czy ten test był zrobiony ponad 5 miesięcy temu ? ;)
przecież wyraźnie jest napisane, że nie ma żadnych kontaktów, więc jak ma przekazać informacje o przysłonie?
Bilbo - widze ze jak automat czegos za ciebie nie zapisze to juz koniec :-) jest jeszcze dlugopis i kartka piapieru ustawiasz perzyslone, robisz zdjecie zapisujesz numer zdjecia i jego parametry. Proste
ale zyleta... Samurajska katana
Tez prosze o testy na FF - moze byc tylko rozdzialka i dystorsje.
A swoja droga to fajnie by bylo jakb przy tescie rozdzielczsci wklejane bylo zestawianie cropow z centrum i z brzegow szkiel roznych producentow dla np. pelenj dziury i przymknietego szkla do np.f4
Tak zeby to bylo w jednym miejscu
Uch... JAk wygram w lotto to qpię optycznym Marka IIIds i d3X bo to grzech nie testować takich szkieł na wypakowanych FF. A może by tak przeprosić się z filmem i skanować na bębnie? Czy za dużo różnych ustrojstw po drodze, żeby po bożemu pomierzyć co trzeba?
sterowanie przysłona...
potwierdzanie ostrości...
warto mieć Pentaksa :-)
nawet k100d ma potwierdzenie, to świetna rzecz :)
Mhm, mam CZ Pancolara 80/1.8 na K20D... Wypas xD
teraz to nie macie wyjscia i musicie jeszcze dac test 100/2 macro i 85/1,4 zeissa
Dzieki za test. Poza wykresami i cyferkami na najwyższym poziomie szkło ma niesamowita plastyke, za to kocham zeissy
pytanie do testujących czy nakładki do mocowania w zaissie nie popsują wyników tego samego obiektywu np na pentaxie czy canonie albo olympusie
mario, ale w czym ta plastyka się objawia? czy w tym zeisie jest ona lepsza od innych 35tek?
przykladowe zdjecie z zestawu D3 + zeiss 2/35
link
A kiedy dacie test Canona 135 f/2L ?
14mm stałek Canona, Sigmy, Tamrona?
Sigmy 50-500mm (już było sporo długich Sigm, ale tej jeszcze nie było0?
Canona 28mm f/1.8?
Canona 400mm f/2.6?
Może Zuiko 7-14mm f/4?
A nowo wchodząca na rynek Sigma 24-70mm f/2.8? Cena zbliżona do odpowiednika Canona, więc powinna być lepsza żeby się sprzedawać.
Test lamp też byłby niczego sobie. Szczególnie porównanie lamp systemowych i nie-systemowych odpowiedników.
Te Zeissy bez AF to dla mnie raczej ciekawostka niż realna propozycja. Szczególnie przy cenach Zeissów.
Ciekawi mnie czemu nie dają AF, nawet zwykły śrubokręcik byłby dobry.
Nie każdy ma wielki wizjer w lustrze co by sobie mógł bez problemu manualnie ostrość ustawić.
mario, to była pełna klatka :) a to już co innego ;) myślę, że gdyby podpiąć nikkora 2/35 do D3 to pod względem plastyki gorsze by zdjęcie nie było;
ale fakt faktem to zdjęcie z linku wygląda świetnie
cyt. "(...) obligatoryjne stało się dodawanie elementów niskodyspersyjnych czy nadawanie soczewkom kształtu asferycznego. Zeiss, w stosunkowo drogim obiektywie, tego nie robi."
Ale co z tego? Niech obraz przemowi, nie cyferki, nazwy i parametry!
no i te wszechobecne instrumenty i silenie sie na gornolotny jezyk....... dajcie w koncu spokoj
Szkiełko b przyjemne. Nie chciałbym siać zamętu przy klasyku ale tak się zastanawiam czy w wadach nie powinno się podać brak autofokusa? Jeszcze ktoś nie doczyta, napali się, kupi, a potem będzie klął ;P
Też uważam że brak AF powinien być w wadach.
Szczególnie że potraficie napisać że brak stabilizacji w body to wada.
mcgyver; rakken,
czy w takim razie w obiektywie stałoogniskowym w wadach powinien być również brak zoomu? :D
AF jakoby wymusza bardziej filigranową budowę, wszystko musi działać lekko (mięciutko jak kaczuszka :P ) żeby silnik to uciągnął.
Albo rybki, albo akwarium. Ja się cieszę że ten obiektyw jest taki, jaki jest. Trzeba go wziąć do ręki, żeby to docenić :]
A z tymi testami na FF to bym nie przesadzał. Przecież wszyscy dobrze wiecie że miarodajne testy na FF nie są jeszcze możliwe i było o tym mówione wielokrotnie :/
wedlug mnie brak af jak najbardziej powinien byc w wadach, przeciez to nie jest to samo co brak zooma w stalkach
No nie przesadzaj z tym zoomem palindrom .
A bardziej filigranowej budowy moim zdaniem wcale AF nie wymusza, wystarczy spojrzeć na L-ki.
Chodzi mi o to, że to jest obiektyw od początku projektowany na pracę manualną. Zero jakichkolwiek luzów ale też dużo większe opory ruchu. Można odnieść wrażenie, że da się tym obiektywem wbijać gwoździe a potem pójść dalej robić zdjęcia. Taka budowa "ze starych dobrych czasów" niestety nie nadaje się pod AF, chyba że napędzany silnikiem diesla :D
Od obiektywu wykonanego w tym koncepcie nie wymagajmy AF'u, tak jak nie wymagamy swobody korzystania z zoomu w stałkach. Przynajmniej taka jest moja opinia (a posiadam 2 zoomy i 3 stałki (i jeszcze dodatkowe 3 Heliosy ale nie liczę ;] ))
palindrom, ja się z Tobą zgadzam :)
Ja manualami też nie mało się bawiłem do dziś mam dwa Jupitery i pentaksowską M-kę. Uwaga była raczej porządkowa, bo jak czasem w minusach jest słaby AF, to może jego brak też pasowało by umieścić.... Jest też wielu zwolenników stabilizowania obiektywu ale i tak dajecie w uwagach puszki - brak stabilizacji. Zwróciłem na to uwagę, bo na prawdę jakiś laik z kasą może się podniecić tym szkłem nie doczytać [ze zrozumieniem], kupić a potem płakać. Niby jego problem, ale jakby to umieścić to przecież każdy dla kogo nie jest to wadą chyba by się nie przejął?
Dajcie spokój z tym brakiem AF jako wada. Przecież kupujący jest świadomy że to szkło MF. Czym innym jest beznadziejny AF w szkle typu EF 70-300, a czym innym jego zupełny brak w obiektywie gdzie producent od początku pisze że to manualny obiektyw - chcesz AF to kupujesz inne szkło. Inaczej w wadach korpusów Sony trzeba by pisać że nie pasuje optyka od Canona, a w teście Golfa TDI wytykać że nie da się jeździć na benzynie...
brt. ma calkowita racje.jak mozna pisac o manualnym szkle, ze jego wada jest brak af? To jakies nieporozumienie. Co innego napisac o szkle AF, ze jego af jest slaby, wolny , niedokladny i wpisac to do wad.
Zgadzam się z Palindromem i brt
Może dodać brak AF i w wadach, i w zaletach - wtedy nikt nie przegapi, a zwolennicy i przeciwnicy będą zadowoleni :-)
Palindrom - trochę masz racji, ale taki np. Canon 85L nie jest najlżejszy, ma bardzo solidną budowę, a AF działa. I to dobrze działa
Może ktoś wie co się dzieje z pomysłem AF uzyskiwanym ruchem matrycy? Do takich manualnych, ale świetnych szkieł było by jak znalazł. Skoro matryca może się ruszać na boki (stabilizacja) to powinna się móc przybliżać i oddalać. W dodatku taki AF powinien być znacznie szybszy niż ruchy soczewkami (często bardzo duże ruchy dużymi soczewkami).
hmm. Dziwi mnie, ze brak AF nie jest wymieniona jako wada - poniewaz wg autora szklo bylo projektowane jako manualne, a z kolei w testach aparatow nikon/canon brak stabilizacji w body jest traktowana jako wada - chociaz one byly projektowane do wspolpracy z obiektywami wyposazonymi w IS;) troche brak konsekwencji, ale w sumie nie specjalnie mi to przeszkadza.
Jejkuuuuu, co za szkłoooooooooo... Po prostu MUSZĘ je mieć :)
Myślę że w ciągu 30 dni uda mi się dobić targu. Już się nie mogę doczekać. :)
Adams77, przecież to nie pomysł, Contax miał takie lustrzanki analogowe. Nie było to jednak szybsze niż kręcenie soczewkami (bo teraz kręci się małymi soczewkami z tyłu obiektywu za pomocą piekielnych pierścieniowych silników ultradźwiękowych), a poza tym zakres AF był za mały - trzeba było ręcznie ustawić z grubsza i wtedy sprzęt robił resztę. Zastanów się, jaki ogromny zakres ruchu matrycy musiałby mieć taki sprzęt, by obsłużyć obiektyw makro. Zakres ruchu do kompensacji drżeń jest jednak IMHO znacznie mniejszy. Co prawda przy matrycy można byłoby zastosować inne rozwiązanie mechaniczne ruchu matrycy niż przy AF na filmie - na przykład rodzaj studni, w którą "wpadałaby" matryca przy przybliżaniu się obiektu (z filmem niemożliwe, bo film trzeba pociągnąć i jeszcze ładnie ułożyć). Wtedy z kolei do rozwiązania byłby problem transmisji danych... Więc powiem, że to nieopłacalne, a potem przyjdzie jakaś Minolta i to zrobi, tak jak było ze stabilizacją matrycy zamiast obiektywu ;-)
Czy ktoś orientuje się, gdzie można go nabyć?
Na zdjęciu numer 9 (modelka) można obserwować owo słynne 3D niektórych szkieł Carl Zeiss.
Robi wrażenie.
Brak AF to nie wada. Na co komu AF?
AF jest dla małych dziewczynek albo dla fotografów siedzących w sporcie/dzieciach/zwierzętach. W każdym innym przypadku brak AF nie jest żadną wadą.
Inna sprawa, że zaletą też nie jest. ;)
Tak czy owak: to będzie moje następne szkło! :)
ilDottore, w czasach, gdy klienci oczekują tysięcy zdjęć, najlepiej "na wczoraj" - AF jest koniecznością. Ale częściowo się zgadzam - MF daje więcej radości, kontroli, satysfakcji. Gdyby mnie było stać, to dla siebie, do fotografowania tylko na swój użytek i dla przyjemności wybrał bym pewnie jakiegoś dalmierzowego Voigtlandera, Ikona, Albo inną Leicę M :) Ewentualnie lustrzankę i komplet stałek manualnych. Bo poprostu lubię kręcić i wiem, że można osiągnąć perfekcję prawie jak AF.
Dlatego rynek na szkła MF to raczej zaawansowani amatorzy (jakość ponad ilość) a z profi to może studyjniacy, ale to też nie wszyscy.
Mi się nigdzie nie pali, więc manual mi nie przeszkadza.