Xiaomi Mi 10 Ultra
Z okazji 10 rocznicy istnienia firmy, Xiaomi zaprezentowało smartfona Mi 10 Ultra. Wyróżnia się on obiektywami o ekwiwalentach ogniskowych 12 mm oraz 120 mm.
Xiaomi Mi 10 Ultra dzieli większość specyfikacji z obecnym już na rynku Mi 10 Pro, jednak w kwestii modułów fotograficznych zaszły tam dość spore zmiany.
Pierwszą dużą zmianą jest teleobiektyw, który teraz ma ogniskową będącą ekwiwalentem 120 mm dla pełnej klatki (w Mi 10 Pro było to 94 mm) i sparowany został z zauważalnie większym 1/2-calowym sensorem (w Mi 10 Pro - 1/4.4'') liczącym 48 megapikseli. Obiektyw ma światłosiłę f/4.1 i jest stabilizowany.
Moduł ultraszerokokątny także został znacząco poprawiony. Obiektyw oferuje teraz ekwiwalent 12 mm (w Mi 10 Pro było to 16 mm) i jasność f/2.2. Sparowana z nim matryca ma rozmiar 1/2.8'' i oferuje 20 megapikseli.
Główny aparat telefonu ma ekwiwalent ogniskowej 25 mm oraz jasność f/1.85 i korzysta z 48-megapikselowej matrycy Quad Bayer. To mniej niż 108 megapikseli w Mi 10 Pro, ale za to matryca jest większa i ma rozmiar 1/1.32''. Moduł ten wyposażono w optyczną stabilizację obrazu oraz dodatkowy sensor poprawiający działanie automatycznego balansu bieli.
Najmniej zmian zaszło w czwartym aparacie oferującym odpowiednik ogniskowej 50 mm i światłosiłę f/2. Obiektyw sparowano z 12-megapikselową matrycą 1/2.56''.
Przedni aparat ma 20 megapikseli oraz obiektyw o światłosile f/2.3 z 2-krotnym przybliżeniem optycznym.
 |
Smartfon pozwala na filmowanie w rozdzielczości 8K z prędkością do 30 kl/s oraz w 4K z prędkością do 60 kl/s. Wyposażono go w procesor Snapdragon 865, od 8 do 16 GB pamięci RAM, od 128 do 512 pamięci wewnętrznej, modem 5G, baterię o pojemności 4500 mAh oraz ekran OLED o przekątnej 6.67''. Ceny zaczynają się od około 763 $.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Ciekawe kiedy w smartfonie dojdzie filmowanie w LOG (krzywych logarytmicznych Log). A może już jakiś ma?
Raczej bym się nie spodziewał, chyba że wynajdą technologię żeby jakoś tego LOG-a oszukać i zasymulować w wyniku multiekspozycji lub czegoś takiego.
LOG ma sens jak masz matrycę o dużej dynamice i trzeba tą dynamikę upchać w 8- lub 10-bitowym kodeku. Dynamika matryc w smartfonach jest kiepska, więc nie ma z czego zrobić tego LOG-a. Tylko szumy wylezą niepotrzebnie. Raczej bym się spodziewał filmów składanych w locie z kilku ekspozycji jak HDR, ewentualnie jakiejś sztucznej inteligencji kolorującej materiał na etapie nagrywania w oparciu o zadany wzorzec żeby w ogóle ograniczyć kolor korekcję do minimum.
@Amadi
Xperia 1 II ma HDR i profile, ale loga tam zdaje się nie ma:
link
Na DXO jest już test, 1 miejsce. Zdjęcia wyglądają obiecująco. Samsung tymczasem dalej nie potrafi sobie poradzić z bugiem w S10kach - HDR odpalony na maxa mimo, że wyłączony w opcjach. Trzeba focić albo w trybie burst/pro albo korzystać z innej aplikacji niż fabryczna.
Padł ostatni bastion aparatów z wymienną optyką.
UWA i super Tele.
Dlatego przesunąłem sobie basztę "Super-tele" za granicę 400mm... ;)
Amadi, Lord, ale żeby powstał JPG z danych z matrycy, to i tak trzeba wartości pikseli przetransformować przez krzywą? Więc nawet jeśli pojemność piksela komórki wynosi 8 bitów, to jakiś odpowiednik LOG-a i tak jest stosowany?
400mm, to nie super tele, a super hiper tele😀
Tak wygląda postęp, pol cala, optyczne obiektywy o 10x rozpiętości, 8k bez przegrzewania - zakładam, hihi.
Jakość na poziomie przedszkola ale kroki są olbrzymie.
Na odbiorniku 6" coraz ciężej zobaczyć różnice, a umilacze że to też duży plus.
Jeszcz jeden bądź dwa, i nie będzie śmiesznie.
I znowu Chińczyk przoduje...
@filemon_se
"Padł ostatni bastion aparatów z wymienną optyką.
UWA i super Tele."
To UWA, to prostowane rybie oko, dlatego dla takich obiektywów niedostępne są w smartfonach pliki RAW/DNG (chyba że ostatnio coś się zmieniło).
A do supertele to jeszcze daleko, chyba że jest potrzebne tylko do fotografowania księżyca, to Huawei się w tym specjalizuje - wiadomo o jakie oszustwo chodzi.
Postęp wygląda tak; link
Jest skupiony na ergonomii a nie technikaliach.
O co chodzi z tym "120x" ???
120 razy co?
Przybliżenie x120, ale to ściema. W Samsungu Galaxy S20 plus ultra czy jak tam sie to zwało liczyli "x100" to tak ze ogniskowa od najszerszego obiektywu uwa liczona do największego przybliżenia teleobiektywem w konstrukcji teleskopowej (takiej jak tutaj notabene) i do tego jeszcze chyba z drugie tyle cyfrowego "zooma" który robił takie przeraźliwie rozpikselowane mydło ze nic sie nie dało zobaczyć. Użyteczne było chyba do x50. A optyczne przybliżenie kończyło sie chyba około x30 licząc od uwa 13mm bodajże, do końca tele który miał chyba około 100m i przybliżenie ok x4. Nie pamiętam dokładnie. Tu jest szerszy uwa na wejściu i pewnie peryskopowo dalej sięga przybliżenie optyczne, albo jeszcze większy crop cyfrowy, ale realnie to pewnie znowu dalej niż na ekwiwalent ok 400 mm to nie sięga, tak żeby coś było widać, nawet na tych kilku calach w idealnych warunkach za dnia.
(Tak sie domyślam, nie wiem na pewno)
Ten ekstremalny cyfrowy zoom nie służy robieniu zdjęć bo raz, że kiepska jakość, dwa spróbuj to ustabilizować z ręki, trzy lepiej zrobić zdjęcie na mniejszym i powiększyć komputerowo. Jest za to użyteczne jako namiastka lornetki gdy chcemy coś z daleka z grubsza podejrzeć. Mimo wszystkich wad sięga dalej niż ludzkie oko.
Dlaczego producenci tych wynalazków wstawiają pod poszczególnymi obiektywami matryce o różnej wielkości fizycznej i różnej liczbie megapikseli? Czy nie można użyć jednego rodzaju przetwornika? Dlaczego tele ma mieć większą matrycę niż wide? Taki chaos w specyfikacji zniechęca mnie do tych nowych smartfonów jako narzędzi fotograficznych.
@ziggy
"Dlaczego producenci tych wynalazków wstawiają pod poszczególnymi obiektywami matryce o różnej wielkości fizycznej i różnej liczbie megapikseli?"
Żeby zoptymalizować konstrukcję pod kątem gabarytów i osiągów.
"Dlaczego tele ma mieć większą matrycę niż wide?"
Bo zrobienie obiektywu ultraszerokokątnego jest trudniejsze niż krótkiego tele.
podobno Loga miał LG V30
@ root_mistrz
Postęp wygląda tak; link
Jest skupiony na ergonomii a nie technikaliach.
Jak maiłabym marnować klasę na te cudaki i taszczyć to razem z telefonem to wolę zabrać apart i nie cudować.
Log w smartfonie? Proszę, w aplikacji Filmic Pro: link Ale co to tak naprawdę robi, to nie wiem. Ponieważ, jak pisze @Bahrd, aparat przed wyprodukowaniem JPG-a i tak sporo „procesuje”, to być może zapisanie czegoś płaskiego, nawet jak dynamika nie przekracza 8-bitów, pozwala odsunąć szum w cieniach?
Mam FilmicPro, ale tego loga nie testowałem. Mogę zrobić próbę, jak mnie zmotywujecie i nie zapomnę. :) @Amadi, jak naświetlać loga? Na światła czy cienie? Muszę chyba coś poczytać/obejrzeć, zanim zrobię próbę.
@Paździoch
kiedy pierwszy raz zobaczyłem koncepcje tego gripa do smartfona pomyślałem że to cudowne, genialne i jeśli się upowszechni może napsuć sporo krwii producentom normalnych aparatów, i że ogólnie - chce to.
Kiedy minął pierwszy zachwyt, stwierdziłem tak samo jak ty, że w sumie skoro i tak muszę zabrać coś dodatkowego, to chyba jednak wolę zabrać dodatkowy mały, ale normalny aparat zamiast tego i że jednak tego nie chcę.
@Paździoch @Wojt_wro
Nie jaram się tą koncepcją, bo kawałek dodatkowego plastiku i dwa paluszki akumulatorki, to nie jest to czego chcę.
Też wolę zabrać aparat ze sobą i nie kombinować, tym bardziej, że taki Nikon Z czy inny Canon R wcale większy nie jest, nie wspominając o kompakcie typu LX100.
Ale, sporo lepszych technologii przegrało z tym czego chciała większość, przeważnie chciała taniego badziewia.
Niestety może się okazać, że kupiony w tym roku sprzęt klasy mid-pro może posłużyć następne 10 lat lub dłużej, bo zwyczajnie za 2-3 lata, max 5, nie będzie już tych producentów i nie będzie na co zmieniać.
@root_mistrz
Mam nadzieję że co najwyżej czeka nas stabilizacja cen i wąska specjalizacja, a nie upadek. Gramofon dalej można kupić;)
@siudym
"
Ciekawe kiedy w smartfonie dojdzie filmowanie w LOG (krzywych logarytmicznych Log). A może już jakiś ma?
"
W Huawei P30 do filmowania uzywam aplikacji: Filmic Pro
link
Do domowych zastosowan soft spelnia swoja role ;)
Ciekawa premiera. Używam M10 Pro i bardzo sobie chwalę. Postęp w ostatniej dekadzie jest oszałamiający.
Z jednej strony różnice względem choćby 1'' kompaktów (choćby RX100VI, który używam) są nadal duże, zwłaszcza na tele i przy najbliższej odległości ostrzenia, tak często łapię się na tym, że smartfon mi "wystarcza". Kiedyś na każdy spacer brałem aparat, teraz najczęściej focę smartfonem. I zdjęcie mnie absolutnie zadawalają. Drukuję prawie wszystko co chcę zachować i jestem po prostu zadowolony z efektów.
Trochę smuteczek, bo mój wewnętrzny pixel peeper lubi sobie pooglądać zdjecie z aparatów, a z drugiej strony sam dokładam cegiełkę do marginalizacji aparatów...
Czyli nie przykładasz większego znaczenia do jakości zdjęć.
@matzll,
Coś dla twego pixel peepera. Pooglądaj sobie i zabij w sobie lenia.
link
Dlaczego w kompaktach nie ma większych matryc i obróbki komputerowej jak w telefonach? Można więcej miejsca poświęcić w takim urządzeniu na baterię. Zamontować teoretycznie dużo lepszy obiektyw, niż w telefonie ograniczonym swoimi wymiarami dość mocno. Co się dzieje z przemysłem foto? Oddał pole walkowerem?
Co prawda trzeba przyznać, że zdjęcia z telefonów już od dobrych 10 lat są WYSTARCZAJĄCO dobre dla zwykłych ludzi i jak porównuję je do zdjęć z aparatów kompaktowych, nawet trochę późniejszych, to z telefonów wychodzą ładniejsze zdjęcia.
@Amator79
Zdjecia ogladane z okolo 4m na TV 55" 4K z Huawei P30 sa wystarczajaco dobrej jakosci aby miec z tego radoche.
To samo tyczy sie formatów albumowych gdzie wiele dobrze obrobionych fot nadaje sie do tego.
Z drugiej strony dzieki smartfonom mozna wykonac zdjecia ktore bez nich nigdy by nie powstaly.
Fotografia to przede wszystkim ciekawe ujecia a dopiero potem dlugo dlugo dalej jest wysoka jakosc techniczna ;)
Do tej pory zdrowo myślący człowiek czytając Was nie rozumie, jak to jest że fotki ze smartfonów na odbitkach albumowych są okej, ale z aparatów apsc juz są tragicznie słabsze od świętego grala jakim jest FF..ile to plucia jadem jest że przepaśc je dzieli, a po chwili wsyatarczają odbitki ze smartfona :D
c.d.
Przecież róznica jakości między smartfonem a apsc jest kilkukrotnie większa niż między apsc a FF...
@monangel
Smartfonem foce jak mam dobre warunki oswietleniowe a nie chce mi sie
targac torby z aparatem i szklami.
Moze to tez zalezy od tego na ile kto potrafi obrabiac foty i dostosowywac je pod dany format wyjsciowy tak aby na oko bylo ok.
Podam przyklad. Wiele obrobionych fot na format A4 najczesciej ogladam z paru metrów wiec roznice w detalach z tej odleglosci miedzy APS-C czy fot ze smartfonu praktycznie nie zauwaze.
Interesuje mnie bardziej temat zdjecia i przekaz niz liczenie pikseli i biadolenie nad rozmyciem lub nie rozmyciem tla.
Czasem na calosciowo ostrej focie ze smartfona rozmywam programowo tlo symulujac GO i wychodzi to jak fota zrobiona z jasnego szkla na pelnej dziurze z FF. Wiec w zaleznosci od potrzeb i dostosowania foty wyciagam to czego oczekuje. Sam sprzet to drugorzedna sprawa.
@ monangel - to zależy, kto tak twierdzi. Ja uważam, że 6mpx dobrej jakości jest wystarczające, szczególnie oglądane w większości na matrycach telefonów i tabletów. 24 mpx też nie jest złe, bo dobrze skaluje się do "prawdziwych 6 mpx". Mi brakuje dynamiki z JPG, które są w stanie wyciągnąć smartfony. Jak chcę sam się bawić w wyciąganie, bo mi efekt nie pasuje, to aparat przełączam w RAW (coraz rzadziej i w sumie bardzo rzadko teraz to robię). Aparat dedykowany, kompaktowy może mieć wiele zalet nad telefonem - po pierwsze, jeśli ktoś kupuje smartfon z uwagi na możliwość robienia zdjęć i oglądania YT, to aparat fotograficzny zrobi to taniej. Obecne kompakty powinny mieć duże tylne ekrany i możliwość łączenia się z siecią komórkową (slot na kartę SIM). Próby takie podejmował Samsung, ale był chyba parę lat do przodu z pomysłami (Samsung NX, oraz Samsung S4 Zoom).
Bardzo rzadko zdarza mi się nie maglować zdjęcia obróbką. Może jest to spowodowane tym, ze ciągną mnie kadry z trudnym często bardzo kontrastowym światłem. Wtedy widać jaka przepaść jest pomiędzy zdjęciem ze smartfona i z nowoczesnej matrycy FF. Możliwości materiału ze smartfona kończą się na wypluciu JPG. Okazjonalnie ok bo mam go zawsze ale z reguły nie traktuję tych zdjęć poważnie.
@dARTi
Najwieksza przepasć miedzy FF a smartfonem jest wtedy gdy smartfona mamy pod ręką w gotowosci do focenia i filmowania a caly super system FF lezy w szafie.
:) link
Niestety ten model nie trafi raczej do Polski, a szkoda bo kupiłbym w Media Expert