Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Sony Carl Zeiss Vario Sonnar 16-35 mm f/2.8 T* SSM - test obiektywu

18 czerwca 2009

7. Koma i astygmatyzm


----- R E K L A M A -----

Pisząc o komie można mieć mieszane uczucia. Z jednej strony pochwalić należy obiektyw za korygowanie tej wady w rogach mniejszej matrycy. Tam wada ta jest praktycznie niezauważalna, a dioda zachowuje swój kołowy kształt. Sytuacja ulega diametralnej zmianie, gdy przejdziemy do rogu pełnej klatki. Tam wpływ komy jest bardzo wyraźnie widoczny dla każdej ogniskowej, poczynając od monstrualnego poziomu dla ogniskowej 16 mm, poprzez duży dla 24 mm i wciąż całkiem spory dla 35 mm.

Sony Carl Zeiss Vario Sonnar 16-35 mm f/2.8 T* SSM - Koma i astygmatyzm


Na krańcach zakresu ogniskowych, zarówno na A100 jak i na A900, astygmatyzm rozumiany jako średnia różnica pionowych i poziomych wartości funkcji MTF50 sięgał w zasadzie niezauważalnego poziomu 5%. Co ciekawe, w środku zakresu wzrastał on do 11%. Być może właśnie ta wada pozaosiowa jest przyczyną braku dalszego wzrostu rozdzielczości obiektywu po przymknięciu go do f/5.6, co omawialiśmy w rozdziale dotyczącym rozdzielczości obrazu.