_1663272818.jpg)
Olympus E-P1 z kryształkami Swarovskiego
Crystal Roc to firma specjalizująca się w obklejaniu kryształkami Swarovskiego wszystkiego co tylko się da. W jej ofercie znaleźć wiele produktów począwszy od instrumentów muzycznych po sprzęt elektroniczny. Pech chciał, że w ręce wpadł im również gustowny Olympus E-P1, z którego zrobiono świecące... coś.
Nie będziemy wyrażać naszej opinii na temat tego produktu, gdyż każdy może sobie obejrzeć poniższe zdjęcia. Warto jednak wiedzieć, że producent aparatu nie ma z tym nic wspólnego.
Dla porządku należy dodać, że aparat będzie sprzedawany w sklepie Micro Anvika w londyńskim domu towarowym Harrods. Wraz z korpusem kupujący otrzyma drewnianą skrzyneczkę, dwa obiektywy (zapewne 14-42 mm i 17mm) i lampę błyskową. A wszystko to za cenę 2000 GBP.
 |
 |
 |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
... i znów ktoś coś popsuł za pomocą precyzyjnie ciętych szkiełek pana Daniela S.
Ach, jakież to..... glamour...
Muuaaahahaahhh... już nikt nie może czuć się bezpiecznie! >:D
Lepiej schowajcie swoje puchy pod poduchy, bo przyjdzie wróżka Swarovskiego i poprzemienia wasze sprzęty w KLEJNOTY :F
Dużo tych kryształków. A co za dużo to nie zdrowo.
Tak sp.....taką puche...
mrrrau, właśnie to chce mieć pod (na) choince :D
Powiem jak typowy pesymista: pewnie podczas użytkowania będą wypadały te kamyki i tyle z tego będzie...
:)
Stylistycznie kiepsko.. za gęsto
Te kryształki to tandeta. Właśnie przez to, ze są wszędzie.
Te całe kryształki to straszny badziew dla ludzi bez gustu.
hmmmmm ....... ja bym tak nie wybrzydzał.
Te kryształki z pewnością pozwolą na pewniejszy chwyt z każdej strony - body nie będzie się ślizgać (nawet w mokrych warunkach).
To takie coś jak rękawice z "kryształkami" szkła do przeładunku świeżych ryb ;)
Kryształki są fajne, ale ten obiektyw jakiś taki byle jaki ;-)
Marudzicie... fajny sprzęcik, można go fajnie wykorzystać np. jako rekwizyt w rękach modelki (panny młodej?), jakieś światełko + cross... a swoją drogą... gdyby te kryształki jednocześnie były mini bateriami słonecznymi też mogłoby być ciekawie :)
Obiektyw chyba nie od kompletu. Ani z boku ,ani - co gorsza - z przodu nie łobklejony. Przylepiliby chociaż na środku tego dużego szkiełka - fajnie by mrygał.
coś w sam raz dla Dody i tej pani z końskim uśmiechem, znaczy Joli R. ;)
nie jestem konserwatystą, ale nie podoba mi się...
Same kryształki? Bez ćwieków, cekinów i brokatu? Beee! Nie podoba mi się! ;p
Panowie z Crystal Rock: została jeszcze do oklejenia czołowa strona obiektywu. Dlaczego nie ma tam żadnego kryształka? :) Jakieś niedopatrzenie?