Sony zwiększa produkcję matryc CMOS Exmor i CMOS Exmor R
Firma Sony poinformowała o swoich planach inwestycyjnych związanych z centrum technologicznym Sony Semiconductor Kyushu Corporation’s Kumamoto, gdzie produkowane są matryce CMOS Exmor i CMOS Exmor R wykorzystywane w aparatach i kamerach cyfrowych.
Poczynając od dnia dzisiejszego, do końca przyszłego roku fiskalnego (31 marca 2011 r.) producent zamierza zainwestować 40 mld JPY (ok. 1.5 mld PLN) dzięki czemu możliwe będzie rozpoczęcie produkcji w Sony Semiconductor Kyushu Corporation’s Kumamoto matryc Exmor R na bazie 300 mm płytek krzemowych. Do tej pory matryce Exmor R były wytwarzane z wafli o średnicy 200 mm. Proces ten pozwoli na zwiększenie miesięcznej produkcji 300 mm płytek z dotychczasowych 18500 sztuk do 25000 sztuk.
Producent podaje, iż inwestycje te są związane ze zwiększonym zapotrzebowaniem na aparaty kompaktowe i smartfony. Jednak nie zapomina przy tym o matrycach CMOS Exmor wykorzystywanych w lustrzankach, gdyż część z zainwestowanych środków ma być przeznaczona na zwiększenie mocy produkcyjnych tych sensorów.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
"były wytwarzane z wafli" - nie wiem czemu, ale mnie to śmieszy ;)
konczylem wydzial elektroniki na politechnice i tam to okreslenie bylo powszechnie uzywane i nawet bardziej pasuje mi niz "plytka".
Poza tym fajnie się kojarzy z tym starym dowcipem, który kończy się pytaniem "A wafel gdzie?" :)
Cos mi sie wydaje ze SONY liczy na duzy popyt swoich nowych produktow.
W sumie po tym co prezentuja ost.maja duza szanse :)))
Kocham konkurencje
Sony walczy o podium...
Co to za dowcip? Nie znam :)
Sony dawno już jest na podium.
A poza tym, potrzeba więcej matryc do nowych modeli Nikona i Pentaksa.
Te fabryki to pewnie kamuflaż nikona, który jak wiadomo sam produkuje swoje matryce w tajnych fabrykach. ;-)
Zwiększenie mocy produkcyjnych poskutkuje spadkiem cen, czyli wszystko dobrze. I widać że ulepszyli proces samej produkcji.
@ tomek__ "silicon wafer" taka nazwę wymyślili no i została dosłownie przetłumaczona.
Dobrze została przetłumaczona. Płytka czy plaster krzemu jest obrabiany litograficznie w całości i dopiero na samym końcu cięty na poszczególne chipy. Przed pocięciem wygląda rzeczywiście jak wafel i jest wielowarstwowy jak tenże.
O co chodzi z tym sony na podium?
Wydaje mi sie, że sensorów z przeznaczeniem do aparatów fotograficznych to oni robią najwiecej już od wielu lat, co najwyżej mogliby spaść z tego miejsca gdyby np Canon przestał całkowicie kupować od Sony sensory do kompaktów Canona co zresztą chyba planował, zresztą zapotrzebowanie wzrasta pomimo kryzysu, na podium to oni weszli w działce aparaty z dużym sensorem APSC. Informacja o tyle ważna, że przy zwiekszonej podaży można sie spodziewać niższego kosztu jednostkowego i zwiększonych nakładów na rozwój sensorów w przyszłości.
@CatStevens111 wiesz niektórzy muszą krzyczeć za każdym razem kiedy pojawi się news o sony jakie to "sony shieise"
I nie wspominaj o sensorach do kompaktów Canona, bo tu się burza rozpęta.
Nie wiem jak teraz (ani mnie to ziębi ani grzeje) ale jak kiedyś rozebrałem Canona 10D to tam na obudowie matrycy jak byk stało napisane SONY.
Co za różnica pod jakim szyldem działa firma wykonująca komponenty do produkcji takiego czy innego wyrobu?
Jesteś pewien, że to był 10D?
@ MasterB
W którym miejscu jest ten napis?
link
Borat, na zdjęciu jakie podałeś widać w którym ;) .
@Borat link tu ...
Myślałem, że pisząc "matryca" macie na myśli CMOS 10D, a nie jego LCD...:)
nie tylko na 10 D pisze SONY
@MasterB
Noo i do tego w rozmiarze FF. Pewnie to ta sama co ją do A900 wsadzili.
Otóż to... Panowie, czy odróżniacie matrycę aparatu od LCD aparatu...?
Niektórzy chyba nie bardzo...
Ale mają do powiedzenia więcej niż pozostali:) i w dodatku z jaką agresją! Canona stać na to aby telewizorki "robiło" mu Sony:) Matryce to inna bajka-lepiej robić samemu...
dziunek
posiadacze sony mają w newsie o sony do powiedzenia więcej niż reszta...to ci dopiero błyskotliwa obserwacja :P
Kolega nie powiedział o jaka matryce chodzi :), w każdym razie pojecie 'matryca LCD" jest równie uprawnione jeżeli nie bardziej jak pojecie "matryca cmos". Śmiesznie wygląda to, że napisem canon niemal dokładnie przykrył napis sony ale to pewnie przypadek.. W kazdym razie, Canon do tej pory prawie na pewno sprzedał w swoich aparatach fotograficznych więcej matryc sensorów i matryc LCD wyprodukowanych przez Sony niż przez swoje fabryki. W każdym razie zauważyłem, że bez względu na to czy wezmę do ręki mojego Canona czy Sony i zdjecie jest schrzanione to to prawie nigdy nie jest wina ani matrycy ani aparatu tylko tego orzeszka pomiedzy uszami. Kooperacja komponentów pomiedzy trio Canon Sony Nikon istnieje, trochę niepokojacy jest natomiast fakt, że polityka marketingowa Sony i Nikona się zazębia a nie konkuruje, zarówno na poziomie A900 jak D300S czy D90. Sony stara sie robić inne aparaty, ze słabszym jpegiem, wstrzymuje się z LV i traci rynek, wstrzymuje się przez 2 lata z video w lustrzankach i traci rynek... (przynajmniej udział Sony w DSLR zatrzymał sie na poziomie 10-11%) to wyglada jak szaleństwo lub sabotaż ale moim zdaniem jest niczym innym jak działaniem celowym, choć niekoniecznie oficjalnie uzgodnionym . Konkurencja head to head sie zacznie jak Canon i Nikon przestaną kupować komponenty od Sony... gdzie jest A7xx ?
CatStevens
Czemu niepokojąca? To czysta pragmatyka jest ;)
Załóżmy że Sony wypuściło by teraz a800 jako odpowiednik d300 7d a1000 jako odpowiednik d700 no i a/ a1s jako odpowiednik marków i d3. Do tego oczywiście odnowione 70-200/2.8 300/2.8 nowo skonstruowane 400/2.8 400/4.5 i 500/4.5. Może jeszcze jakieś T/Sy do kompletu ;). Nie zapominajmy o zabezpieczeniu większych imprez sportowych obecności serwisu, zapewnieniu rezerwowych puszek i szkiełek itp.
Myślisz że fotografowie przyzwyczajeni do pracy na N/C rzucili by się na to? Po co? Im jest dobrze tam gdzie są. :)
Kosz takiej operacji z pewnością przerósł by śladowe dochody z wyżej wymienionych powodów. Sony się nie śpieszy. Najwyraźniej ktoś skalkulował że lepiej jest czerpać zyski z produkcji matryc dla N i powoli po kawałeczku podgryzać tort...zaczynając od EL. Tu liczy się w końcu reklama a na niej Sony się zna jak nikt :) Kiedy przyjdzie czas Sony wypuści coś wyżej...ale dopiero wtedy kiedy będzie mu się to opłacać :)
X_ray , ja rozumiem ta strategię najprawdopodobniej jest stabilna , co z punktu widzenia udziałowców jest ważne, mam jednak pewne zastrzeżenia co do szczegółów jej realizacji :) i liczby kompromisów, ...oczywiście atak na segment profi byłby wyrzucaniem pieniedzy w błoto, innowacyjność na poziomie masowym jest dla rozwoju firmy o wiele bardziej perspektywiczna, w końcu podobno w ciągu 1 miesiąca sprzedali w Japonii więcej nexów niż A550 w ciagu 6 miesięcy. Ale A580 jest o wiele atrakcyjniejszy niż A550 który był sztucznie okrojony chociaż i tak bardzo dobry i to jest dobry znak w kierunku wzrostu konkurencyjności...
@CatStevens111 - jakich kompromisów... Sony i kompromisy? Oni nie idą na kompromisy - oni dyktują warunki.
Dla Ciebie kompromisem z ich strony jest kurczowe trzymanie się zielonego segmentu, dla nich to tylko początek jawnego definitywnego przejmowania rynku, bo niejawnie już dawno to zrobili - uzależnili od siebie Nikona, praktycznie Pentaksa, nawet Canon bez nich nie będzie miał co włożyć do kompaktów, ...o ekranikach LCD nie wspomnę...
Teraz pozostaje im jedynie tworzyć wizerunek marki i wchłaniać rynek, wchłaniać, wchłaniać, wchłaniać... jak wielka ameba... :P
Yura, przejmowanie rynku lustrzanek to bzdura, sony by musiało rozdawać te zeissy za darmo, w XXI wieku nie możesz nikogo uzależnić od sensorów tak samo jak nie mozesz uzależnić kogoś swoimi ekranikami LCD. Na rynku jest ich mnóstwo. Sony musi po prostu robić bardziej konkurencyjny dobry produkt żeby go ktoś chciał kupić i po planowanym wzroscie produkcji wydaje sie, że to robi.
Wizerunek firmy tworzy nie tyle reklama co uczciwa reklama. Jeżeli reklama jest fałszywa to sony traci w oczach klienta na bardzo szerokim froncie swoich innych produktów. Bardzo dużo do stracenia
Z reklamą Sony mają problemy tylko najbardziej zajadli fanboje canona (jakieś 1% uzytkowników tego systemu). W porównaniu do innych producentów jest do bólu uczciwa. Na pytanie o wewnątrzfirmowy sabotaż w sprawie zablokowania, w lustrzankach sony, wprowadzenia live view i video Sony USA powiedziało, że nie wprowadzi tego dopóki nie zrobi tego dobrze, produkt niedorobiony będzie szkodził wizerunkowi firmy. Decyzja wyjątkowo szkodliwa dla sprzedaży lustrzanek Sony. Efekt 2 lata brak video. Tymczasem marketing konkurentów sony od ponad dwóch lat wciska klientom kit o bezuzytecznym w praktyce (nawet na statywie jeżeli nie ma ruchomego LCD) LV i kiepskim video z beznadziejną zmiana skokowa ekspozycji i beznadziejnym autofokusem, video marnym dla 95% uzytkowników. Zauważ że w wątkach canona nie ma postów od użytkowników Sony jaki ten marketing Canona jest kłamliwy, natomiast setki fanboi Canona (i nie tylko Canona) wchodzi na wątki o sony i narzeka na marketing sony pomimo że nie potrafi wskazać gdzie ten marketing jest nieuczciwy. Zaczną sie rozpisywać że oni autofocusu w video nie potrzebują ekspozycja może skakać a dzieci filmować nie będą, i tym podobne bzdury. Coś z nimi nie tak, pretensje, że live view jest bezużyteczne a filmiki słabo zaimplementowane miejcie do marketingu Canona, to on was oszukał. Pewnie uznali, że taki marketingowy blef ich wizerunkowi nie zaszkodzi.
To że jak rozbierzecie aparat to sa tam części sony typu LCD czy ewentualnie sensor to nie świadczy o tym, że sony jest odpowiedzialne z beznadziejne live view czy video w canonach lub nikonach. :). Ważne kto to poskładał, dał napis na górze, kto to firmuje i kasuje wasze pieniądze za produkt. Canon jest mistrzem, żeby tak przekręcić swoich użytkowników, żeby Ci mieli pretense zamiast do marketingu Canona to mieli je do Sony.
Kocham canony, kocham nikony, sony , leicę, pentaksy, olympusy, panasoniki , samsungi itd... ... za to brzydze się głupotą.
@CatStevens111: "(...) w XXI wieku nie możesz nikogo uzależnić od sensorów" - hm, no tutaj chyba nie masz racji, gdyż na świecie jest tylko kilku producentów posiadających tylko kilka fabryk potrafiących produkować wafle odpowiedniej jakości. I nie dotyczy to tylko produkcji sensorów, ale także np. procesorów o znacznej liczbie tranzystorów (czyli de facto miłościwie nam panującym CISCom).
Niemniej jednak pozycja biznesowa Sony w stosunku do Nikona i Pentaksa może nie być aż tak groźna jak się wydaje: co prawda np. Nikon ma przez to ewidentne problemy z wprowadzeniem następcy D90 (bo Sony jak dotąd nie wprowadził nowej matrycy, przez co sam nie pokazał światu następcy A700), jednak zawsze będzie grupa wiernych użytkowników tej marki i koniec (to tak jak z BMW: to nie jest już ta jakość co kiedyś i psują się te samochody na potęgę, ale po ulicach jeździ ich +/- zawsze stała liczba).
X_ray...
Właśnie udowodniłeś,że twój iloraz inteligencji jest na poziomie... buraka pastewnwgo:-)
Ja nie pisałem o posiadaczach Sony -np.o Tobie- tylko o tych którzy pokazują telewizorek aparatu twierdząc jednoznacznie,że jest to matryca...
@CatStevens111 - do czego ten cały elaborat? o.O
Czy ja gdzieś napisałem, że marketing Sony jest "fałszywy"?
Czy ja napisałem, że mam problem z Sony?
Ja tylko napisałem, że Sony to potężna korporacja i nie można się z nią nie liczyć...
Ale co do tego fanbojstwa, to się faktycznie zgodzę :D
smok_wawelski napisał "na świecie jest tylko kilku producentów"
No zobacz a sie mówi, że lustrzankach sa tylko dwaj producenci którzy robia prawdziwe aparaty a i tak sie mówi, że konkurencja w segmencie jest :)
W przypadku Nikona wogóle nie ma tematu, autorzy tego portalu sugerowali i użytkownicy Nikona twardo obstawiają, że zarówno Nikon w D300/D90 jak i D700 (co akurat jest prawie pewne) stosował swoje sensory, przez siebie zaprojektowane , nie wykonane przez sony, wiec w czym problem. Jak powiedziałem trzy lata temu że to sensor sony w D300 to pełno było głosów świetego oburzenia w obozie Nikona i kpiny w obozie Canona. Więc w czym problem, może wziąć sensory z innego źródła co udowodnił w niektórych FF, Sony może mu skoczyć ? mam nadzieje , że w 3100 maja inny sensor niż Sony, czego im z całego serca życzę i co wyjaśniłem powyżej.
Yura | 2010-09-03 11:49:20 napisał
@CatStevens111 - do czego ten cały elaborat? o.O
Dla Ciebie był tylko pierwszy akapit
Elaborat, był dla tych, którzy wchodza na wątek sony wyłącznie sabotować, bo ani nie mają sony ani nie planuja zakupu jedynym ich celem jest prowokować, deprecjonować, atakować, wywoływać kłótnie, generalnie szkodzić. To jest ten typ ludzi, gdy przeprowadzisz sie w inne miejsce zamieszkania i jeździsz Vw to podejdzie do ciebie gość i poinformuje Cię. że VW jeżdzą wieśniaki (sam nigdy nie miał) To sa wyjątkowe osobniki wyjątkowo rzadkie. Ty wiesz, że gość starcił mózg badz nigdy go nie miał, są miejsca w których jednak takie zachowanie jest uważane za cnotę i zamiast banowania/kasowania może taki gość dostać formularz do wypełnienia z awansem na moderatora.
dziunek o ilorazie inteligencji świadczy poziom kultury dyskutanta. Także aby nie obrazić nie umyślnie jakiegoś buraka (pastewnego lub nie) ) poziom twojej inteligencji pozostawię do ocenienia innym. ;)
z tego wszystkiego morał taki: że obojętnie czy kupujecie C, N, P czy T to i tak część kasy idzie do kieszeni S... dzięki temu mamy taki postęp i nowości jak NEX, SLT i tanie lustrzanki :) Więc S się chyba nie martwi, że N sprzeda więcej puszek wręcz się cieszą, bo będą mogli znowu nowość jakąś puścić zapełniają lukę na rynku i zarabiając. Szkoda, że luka zrobili N i C :) i myśleli, że nic ich nie dogoni nigdy a jednak się przeliczyli...
@smok_wawelski
>co prawda np. Nikon ma przez to ewidentne problemy z wprowadzeniem następcy D90 (bo Sony jak dotąd >nie wprowadził nowej matrycy, przez co sam nie pokazał światu następcy A700)
Sony pokazało od "czasów d90"pokazało zarówno CMOS'a 14,2 Mpix jak i nowego CMOS'a 16 Mpix :)
Czytam ten watek i pekam ze smiechu...
"Sony dawno już jest na podium"
"Oni nie idą na kompromisy - oni dyktują warunki"
Mozna odniesc wrazenie, ze sony juz mogloby zmiazdzyc wszystkich, tylko bawi sie ze swoimi konkurentami zadowalajac sie 10% rynku w segmencie EL... ;)
Majaki jakoby bez ekranikow lcd od sonego inni producenci mieli odejsc w niebyt bo to taka wielka filozofia zrobic ekran lcd albo zamowic go od kogos innego...
Ciekaw jestem gdzie by bylo sony bez szkiel zeissa... hehehe
cube@ Po prostu Sony ma bardzo wysoką pozycję jeżeli chodzi o produkcję matryc i aparatów cyfrowych i tyle, albo aż tyle. Nie wiem jaki to powód do pękania ze śmiechu. Jezeli chodzi o Zeissa, to ciekawe jaka była by jego obecnie pozycja rynkowa gdyby nie współpraca z Sony. Np. Leica być moze została uratowana przez współpracę z Panasonikiem a Schneider Kr. przez Samsunga. Nie zapominajmy także że Sony posiada duży udział w Tamronie no i przejęło część spuścizny po Minolcie.
Dopóki sony będzie tłuc tylko amatorskie korpusy i nie jest w stanie produkować własnych doskonałych obiektywów, to nie jest dla mnie poważnym producentem foto i może sobie konkurować co najwyżej z samsungiem. Wytykanie ze komuś tam robi ekrany lcd a komuś matryce nie zmieni tego faktu.
@cube
Sony jest w stanie produkować własne doskonałe obiektywy. Robi to i będzie robiło.
SAL 70-200G czy SAL 70-400G są tego najlepszym przykładem.
to, że skopiowali najpopularniejsze szkło konkurenta nie dowodzi niczego. Niech stworzą cały zestaw wysokiej jakości szkieł, a także jakieś użyteczne rodzynki (TS-E, MP-E, fisheye?), najlepiej nieskopiowane od innych. Wtedy będziemy mogli dyskutować kto prowadzi w tym wyścigu i który SYSTEM ma jakie zalety. Na razie to sony wystartował szybko i się pogubił w EL.
Głupoty wypisujesz. Od kogo skopiowali 70-400G ? Mają cały zestaw. Moze nie tak duży jak inni ale to młodszy system. Rodzynki też mają. np lustrzany: SAL-500F80.