Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Canon EOS M5 - test aparatu

13 stycznia 2017
Szymon Starczewski Komentarze: 202
Komentarze czytelników (202)
  1. gamma
    gamma 13 stycznia 2017, 20:00

    Ten system nie jest wcale taki zly. Mysle, ze jest to system wakacyjny. Jest szklo naprawde szerokatne 11-22 (odp 18-35). Jest dosc jasna stalka nalesnik 22 (odp 35) za 1000zl. Gorzej ze zwyklym zoomem bo jeden jest ciemny a drugi nie dosc szeroki. Przez oficjalna przejsciowke mozna podlaczcy dziesiatki obiektywow.

    Tylko dlaczego ten aparat jest drozszy od pelnoklatkowego Sony A7?

  2. tripper
    tripper 13 stycznia 2017, 20:22

    O mój Boże, Canon oszukuje na ISO!!! Szok i niedowierzanie. Zaraz się zlecą trolle żeby piętnować Canona tak jak to zwykle się dzieje pod testami Olympusa i Fuji.

    Oj, zaraz. Nie, nie zlecą się ;-)

    A tak serio, aparacik miałem w łapie i jest naprawdę spoko. Fajnie mi w łapie leżał. Szybkość AF może odstawała od tego do czego jestem przyzwyczajony, ale ogólnie aparat jak aparat, spoko można pstrykać. Jednak jak na taką cenę to brakuje mu czegoś czym by się wyróżniał. Oprócz napisu Canon za który firma każe sobie słono płacić to nic specjalnego nie oferuje.

    Ale Canon to Canon. Jak wezmą się za obiektywy to za 2-3 lata to będzie świetny system (bez "ale"). Ale spieszyć się nie muszą, M3 i M5 chyba wystarczyły, żeby zacząć zamiatać konkurencję w Azji.

  3. staytuned
    staytuned 13 stycznia 2017, 20:34

    Problem z M5 jest taki, ze lata w zbyt wysokiej wadze(pisząc pięściarskim slangiem :) W rzeczywistości to sprzęt klasy Omd M10, Fuji x-t10, przy czym oba wymieniane są solidniej wykonane, z metalu. Nie powinien kosztować więcej niz 700 euro.Największym atutem Canona jest ergonomia i fantastyczny ekran, duży i super funkcjonalny. Cała reszta w plecy, a do tego z innych testów dochodzą pomruki o duzo bardziej irytujących problemach z lagami, niż wyszło redakcji

  4. mancebo
    mancebo 13 stycznia 2017, 20:36

    Jak zwykle...

    Tego się można było spodziewać, pompa, pompa ,,, i KLAPA
    Standardowo u Canona,,, on już tonie....

    Pentax staje się już sporo mocniejszy od tego barachła ...

    Pozdrawiam.

  5. espresso
    espresso 13 stycznia 2017, 20:39

    Design, jakiś taki niezdarny...

    ps.

    @mancebo,

    Masz zapewne na uwadze Pentaxa K-01, faktycznie matrycę miał mocną ale cała reszta to barachło.

  6. SEŃOR
    SEŃOR 13 stycznia 2017, 20:48

    Szok! CANON wypuszcza nowy, ciekawy aparat i prawie brak komentarzy? Pewnie jednych interesują ju z tylko smartfony a inni mają po prostu lustrzanki i po ptokach.
    Mnie jak zwykle interesuje głównie obraz z testowanego aparatu i dedykowanej optyki, a Canona cenię za nienaganne kolory.
    Kiedy porównałem fotkę nr 1 z wnętrza kościoła zrobioną kitem z tą przedstawiającą wejście do tegoż, zrobioną szeroką stałką zdumiała mnie ilość aberracji tej 22 w porównaniu do kita. Różnica 1 przysłony niczego nie tłumaczy, a nawet pogrąża 22 (relatywnie mocniej przysłonięta). Obserwuję takie zjawisko nie tylko u Canona, często zmiennoogniskowe obiektywy sprawiają wrażenie bardziej dopracowanych niż stałki, szczególnie te ze średniej półki. Też tak sądzicie? O samym aparacie się nie wypowiadam, nie znam go, z pewnością jest drogi jak na oferowane parametry.

  7. focjusz
    focjusz 13 stycznia 2017, 20:49

    Zanim "miłośnicy" marki się wypowiedzą to powinni najpierw zastanowić się co pisali ( lub pisali by) gdyby coś takiego wypócił którykolwiek inny producent i żądał za to TYLE kasy.
    Moim zdaniem totalnie nieakceptowalne - "system" bez szkieł ( może będą - ale na pewno nie szybko i na pewno będa drogie ) bez uszczelnień, bez stabilizacji słaby AF ( mimo dual pixel który miałbyć taki cudowny ) w dodatku bez mmigawki elektronicznej - bezlusterkowiec !
    Krótko mówiać - Canon po raz kolejny sobie robi żarty z klientów. Ja takim ( produktom ) mówię nie - niezależnie czy produkują lodówki, PCty telefony czy aparaty ...

  8. Janusz.Z
    Janusz.Z 13 stycznia 2017, 20:57

    Po co Canon wchodzi w ten segment ? Przecież tu jest już pozamiatane.
    Powinni pomyśleć raczej o smartfonie Canon. To jedyna szansa na uratowanie tej marki.

  9. deel77
    deel77 13 stycznia 2017, 21:10

    Dla mnie jako użytkownika lustrzanek Canona to całkiem ciekawy sprzęt, ale nie idealny.

  10. gamma
    gamma 13 stycznia 2017, 21:51

    W epoce analogowej byly lustrzanki. Oraz male aparaty ze stalym obiektywem, najczesciej 35mm lub 28mm - wg mnie bezlusterkowce spelniaja wlasnie te same potrzeby. Maja to byc male aparaty, do tematyki zdjec wakacyjnych, zatem krajobraz, bliski portret - to pewnie bedzie 90% grupy docelowej takich aparatow.

    Canon daje tu fajny szerokokatny obiektyw 11-22 w cenie 1500, fajna stalke 22 w cenie 1000. Brakuje wg mnie fajnego zooma. Dlaczego zaden z producentow nie zrobi szkla w ekw. 20-60?

    Z drugiej strony ten aparat nie jest duzo mniejszy niz najmniejsze lustra canona, a lustro mozna kupic za 1500zl. Wiec wg mnie lepiej kupic najtansze lustro i do tego 2 dobre szkla i calosc wyjdzie mniej niz samo body M5.

    Najciekawsza obecnie wg mnie oferte ma FUJI, bo ma dobre aparaty dla entuzjastow i dobra kolecje szkiel.

  11. Chris62
    Chris62 13 stycznia 2017, 22:04

    Aparat fajny ładnie wygląda ma wizjer i grip nawet przyzwoity AF.
    Niemniej wole swoje Samsungi nawet NX30 uważam za lepszy korpus od Canonów (do NX1 jest mała przepaść) no i zestaw obiektywów po rozsądnych cenach zakupu jest kluczowy.

    Ciekawe jak długo Canon każe czekać na zestaw optyki systemowej i jak wysoko ja wyceni.
    Następca tego korpusu zapewne pojawi się w 2019 ...

    jednym słowem jest to polityka polegająca na skierowywaniu klientów w stronę beznadziejnych lustrzanek z wiecznym ff/bf i zakurzoną komorą lustra.

  12. focjusz
    focjusz 13 stycznia 2017, 22:06

    Fuji jest ciekawe ale dosyć drogie i dosyc duże jak na bezlusterkowiec.
    Jest i najpewniej pozostanie niszowy.

  13. PDamian
    PDamian 13 stycznia 2017, 22:40


    Nijaki taki.

  14. kubsztal
    kubsztal 13 stycznia 2017, 23:08

    @Optyczni
    Po co w ogóle robicie testy -4EV? Przecież każda puszka wypada (bo musi) w nich tak samo.

  15. mate
    mate 13 stycznia 2017, 23:11

    @focjusz
    "Fuji jest ciekawe ale dosyć drogie i dosyc duże jak na bezlusterkowiec."

    Taa...
    link
    i połowę tańsze niż ów Canon. Jakie jeszcze masz rewelacje?

  16. baron13
    baron13 13 stycznia 2017, 23:13

    Ma to parametry podobne do 80d w tym chyba taką samą matrycę. Opitolone formaty zdjęć. chyba trzeba jeszcze dokupić przejściówkę, moim zdaniem sensu nie ma, gdy trzeba dopłacić do interesu ponad 1 koło. A obiektywów pewnie i nie będzie, bo Canon czeka, aż moda na bezlusterkowce minie na tyle, że akcjonariusze zorientują się, że tu żadnego interesu nigdy nie będzie.

  17. celerrimus
    celerrimus 13 stycznia 2017, 23:28

    @mate: ale jak dołożysz szerokie szkło w granicach 10-11mm to okazuje się, że całościowo, pod względem rozmiarów jak i wagi, canon przestaje być taki duży?
    link

    Cenowo niestety nie wygląda to różowo. Gdyby kosztował 2500-3000pln za body, pobiegłbym truchtem do najbliższego sklepu. Szcególnie że adapter i ef-m 22 posiadam. Ale tak, to nie wiem czy nie kupię sony lub fuji... :|

  18. Moriarty
    Moriarty 13 stycznia 2017, 23:32

    Korekta obywatelska: Panasonik --> Panasonic (co najmniej dwa razy w podsumowaniu, przy cenach konkurencyjnych aparatów).

  19. fanmario
    fanmario 13 stycznia 2017, 23:32

    Źle nie jest. Filtr AA to cecha a nie wada/

    Test przeczytałem na szybko.
    Może coś zgubiłem, możliwe, bo już mam weekend i zdarza się , że bywam w weekendy mało błyskotliwy.

    Do body jest adapter AF!

    Czy działa potwierdzenie ostrości ze starszymi szkłami Canon?
    Jakie szkła wspiera ten adapter?
    Wiem, jutro znajdę czas i poszukam.
    Wcześniej zajrzę tu :)

    Brakuje mi takiego Canona, którego robi Pentax.
    Przypinaj co masz od początku naszej produkcji się baw.
    Podepnij każde szkło i dam Tobie stabilizację i potwierdzenie ostrości.

    Mało?

    Chcę podpiąć pod Canon swoje szkła.
    Dobre szkła gdzie często firma Canon zmieniła za wiele poza budową optyczną proponując mi nowe body i nowe szkła.
    Lepsze?

    To nie dotyczy tylko Canon, Nicon poszedł jeszcze dalej...

  20. mate
    mate 13 stycznia 2017, 23:49

    @celerrimus
    "ale jak dołożysz szerokie szkło w granicach 10-11mm to okazuje się, że całościowo, pod względem rozmiarów jak i wagi, canon przestaje być taki duży?"

    Ale zauważyłeś, że Fujinon oferuje znacząco większy kąt widzenia, szerszy zakres i stałe światło? Myslisz, że to nie wpływa na rozmiary szkła?

  21. PDamian
    PDamian 13 stycznia 2017, 23:51


    Dobrze widzę,
    że mu wycieli kompresję wewnątrzklatkową ALL-I którą Canon 80D posiada?

  22. focjusz
    focjusz 14 stycznia 2017, 00:03

    @ mate - faktycznie Fuji jest cieńszy od Canona - ale pozostałe wymiary ma prawie takie same. I o ile dobrze pamiętam Fuji nie ma naprawdę kompaktowego modelu który jest dla wielu użytkowników lustrzanek jedynym naprawdę potrzebnym.
    Co do cen - fakt kilka starszych modeli już staniało. Ale dla mnie brak wizjera a zwłaszcza dobrego wideo je dyskwalifikuje.

  23. PDamian
    PDamian 14 stycznia 2017, 00:21


    Konkurentem tego biedaka bez 4K jest Sony A6000
    -a one kosztuje 2200zł i za drugie tyle będzie z 18-105mm f/4 G OSS.


  24. romeczek
    romeczek 14 stycznia 2017, 00:30

    Miałem coś napisać ale PDamian w samo sedno. :D

  25. mate
    mate 14 stycznia 2017, 00:31

    @focjusz
    "faktycznie Fuji jest cieńszy od Canona - ale pozostałe wymiary ma prawie takie same."

    No i jak to się ma do stwierdzenia, że Fuji jest "dosyc duże jak na bezlusterkowiec."?

    "I o ile dobrze pamiętam Fuji nie ma naprawdę kompaktowego modelu który jest dla wielu użytkowników lustrzanek jedynym naprawdę potrzebnym."

    Jedynymi bardzo kompaktowymi bezlustrami były Panasoniki serii GM.

    "Co do cen - fakt kilka starszych modeli już staniało. Ale dla mnie brak wizjera a zwłaszcza dobrego wideo je dyskwalifikuje. "

    O jakim znowu braku wizjera w połowę tańszym X-T10 bredzisz?

    A co do wideo, to ze współczesnych topowych konstrukcji bezlustrowych to właśnie Canon wypada najsłabiej.

  26. focjusz
    focjusz 14 stycznia 2017, 00:41

    @mate - nie tylko Panasonik. Także seria Nexów była bardzo mała i rozpoczeła sukces Sony w tym segmencie.
    Ale zgadzam się że dodając szkła to system m4/3 jest teraz i wydaje się najlepszym kompromisem.

  27. Adameck
    Adameck 14 stycznia 2017, 00:46

    Możecie mnie posądzić o herezje, ale mam takie dziwne wrażenie, że producenci bezlusterkowców jakiś czas temu chyba zmówili się, żeby do cen wyjściowych nowych aparatów dodawać po 300-400 dolarów, co by za tanie nie były! Czytam sobie test tego Canona, myślę - fajny sprzęcik, pewnie z 3500 zł będzie kosztował z kitem a tu cena powyżej 5000 zł! Podobnie jest np. z Sony - kolejne odsłony serii A6xxx to nieuzasadnione dopisywanie do ceny kilku setek dolarów. Mam nadzieję, że się mylę, że te ceny są uzasadnione ale wydaje się, że jest jakiś dziwny trend w nieuzasadnionym podbijaniu cen u producentów foto!

  28. mate
    mate 14 stycznia 2017, 01:10

    @focjusz
    "nie tylko Panasonik. Także seria Nexów była bardzo mała i rozpoczeła sukces Sony w tym segmencie."

    Ja pisałem o tych z wizjerem.

  29. mate
    mate 14 stycznia 2017, 01:12

    @Adameck
    "żeby do cen wyjściowych nowych aparatów dodawać po 300-400 dolarów, co by za tanie nie były! "

    A lustrzanek to nie? Nowy Canon 5D za 17 tys. zł czy cropowy Nikon D500 za 10 tys. zł to taniocha?

  30. tripper
    tripper 14 stycznia 2017, 09:02

    @mate

    Nowy 5D kosztuje tyle ile stary 5D na starcie.

    D500 wszedł w cenie niewiele większej niż D300, co można złożyć na karb inflacji (w końcu 9 lat to kawał czasu).

    D5 zadebiutował w cenie D4s.

    Więc nie jest tak, że nowe modele lustrzanek są jakoś droższe niż stare. Po prostu zawsze były drogie. Sprzęt z najwyższej półki ma to do siebie :-)

    A ludzie się czepiają cen bezluster dlatego, że często najnowsze modele z najwyższej półki nie mają poprzedników do których można by je porównać. Tak jest z M5 czy A6500. Albo jak w przypadku Olympusa, cena poprzednika była anomalią (flagowce Olka z reguły debiutowały w cenie $1700).

  31. matzll
    matzll 14 stycznia 2017, 09:04

    @tripper
    "Ale Canon to Canon. Jak wezmą się za obiektywy to za 2-3 lata to będzie świetny system (bez "ale"). Ale spieszyć się nie muszą, M3 i M5 chyba wystarczyły, żeby zacząć zamiatać konkurencję w Azji."

    Często w Azji bywasz? ;)
    Bo ja Ci powiem, że nigdy, ale to nigdy nie widziałem Canona M3. A w każdym azjatyckim miejscu turystycznym są setki, jeśli nie tysiące emerytów z aparatami, na które jakoś uwagę zwracam i z moich obserwacji 75% wszystkich sprzętów to Canon, tyle że 5D, czasem 6D. Na drugim miejscu kompakty. Potem troszeczkę Nikonów (D810 albo D4) i pomijalna ilość małych lustrzanek, Panasoniców (głownie Gh4 i GX8), Fuji. Sony, Olympus, Pentax, Samsung czy inne dziwadła typu bezlutra Canona to prawie jak Yeti ;)


    A co do M5 to sprzęt poprawny, przynajmniej w parametrach. Jeśli matryca ta sama co 80D, to też poprawny w tej kwestii (na poziomie m4/3). Do tego Canona może przekonać jedynie AF. Ten w 80D przy filmowaniu jest bez żadnych wątpliwości najlepszym jaki kiedykolwiek testowałem w filmowaniu.

    Temat przejściówek słabo wypada przy Speedboosterach, lepiej te same szkła do m4/3 podpinać...

  32. baron13
    baron13 14 stycznia 2017, 09:46

    Że drogo, zaczyna docierać, ale warto jeszcze zauważyć: drogo w stosunku do lustrzanek. Że C5dm4 kosztuje tyle w pln, to zasługa dobrej zmiany, ale zupełnie co innego to, że M5 jest droższy od 80d. Za wiecej kasy dostajemy mniej możliwości bo... bezlusterkowce są fotograficzną biżuterią, bez technicznego uzasadnienia kupowane jedynie z powodu mody. Modne dodatki zawsze są absurdalnie drogie.

  33. matzll
    matzll 14 stycznia 2017, 10:14

    @baron13

    5dm4 kosztuje wszędzie za dużo.

    "bezlusterkowce są fotograficzną biżuterią, bez technicznego uzasadnienia kupowane jedynie z powodu mody. "

    Zaczynam tracić wiarę w sens czytania Twoich wypowiedzi...
    Nie rozumiesz dlaczego ludzie kupują? Ok, Twoja sprawa. Ale nie chwal się tym publicznie, bo to raczej powód do wstydu.
    Wystarczy tylko nieznacznie wysilić mózg, żeby pojąć czyjeś motywy (w tym wypaadku powody korzystania z bezlusterkowców). Nie trzeba przy tym jednocześnie tych motywów podzielać, ani się z nimi zgadzać. Ale to zdolność zrozumienia jest tym, czym powinno się chwalić.

  34. dr_robo
    dr_robo 14 stycznia 2017, 10:39

    do czego to doszło

    "minusy" za:

    -brak filmowanie 4k
    -brak trybów półautomatycznych (preselekcji przysłony i migawki) w trybie wideo,
    -brak migawki elektronicznej,
    -brak trybu automatycznego wykonywania panoram,

    Żenujący żart oceniającego.
    Przypominam, że z tego również nie można wysyłać wiadomości sms, nie można też zainstalować LR, do tego nie podpowiada swojemu "operatorowi" gdzie w danym momencie skierować obiektyw, aby zrobić fajne zdjęcie (to chyba wręcz nie wybaczalne)

    Pamięta jeszcze ktoś, do czego służy aparat?
    Czy to, że jakiś producent wsadzi tam prysznic, to inny dostanie "minusa", za to, że go nie wsadził?

    Masakra.

  35. WueN
    WueN 14 stycznia 2017, 10:49

    @matzll: Prawie co roku bywam w Azji. Można powiedzieć, że idzie nowe. W ubiegłym roku, będąc w kilku turystycznych "must see", zauważyłem, że większość fotografuje smartfonami, poza tym wśród wycieczek z Europy Wschodniej i Niemiec - lustrzanki trzymają się mocno, reszta Europy Zachodniej - głównie kompakty, sporadycznie lustrzanki, hamerykanie i daleki wschód - tu panują bezlusterkowce i na pierwszy plan wybijają się trzy marki: Sony, Fuji i Canon, widziałem więcej Canonów niż Olympusów i Lumiksów razem wziętych.

  36. baron13
    baron13 14 stycznia 2017, 11:11

    @matzll: Otóż widzieć świat jakim jest, a nie jakim chciało by się go widzieć. Skonstruowałem silnik który może pracować przy różnicy temperatur pomiędzy chłodnicą a kotłem około 1 stopnia Kelwina albo Celsjusza. Genialne? Nie przydatne, bo przy takich różnicach temperatur transport ciepła jest bardzo wolny. Silnik mógłby pracować dzięki różnicom temperatury między północną i południową stroną budynku, ale można uzyskać jakieś ułamkowe moce, dlatego nie będę latał po telewizjach i ogłaszał się twórcą zielonej energii.
    Zapewne każdy na świecie dowolny towar chciałby mieć taniej. Poza jakimiś pokrętnymi sytuacjami, zawsze może być lepiej gdy zawieramy jakąś transakcję. Lecz na pytanie "czy Canon zmienił politykę cenową, bo C5dm4 w Polsce kosztuje ile kosztuje", trzeba odpowiedzieć, że nie ponieważ cena dostawy jest stabilna. Za drogo zawdzięczamy sami sobie.
    Czy rozumiem dlaczego ludzie kupują bezlusterkowce? Myślę sobie, że dobrze znam ten proces. Sęk w tym, że kupujący nie chcą przyznać, że to o to chodzi. Wiele rzeczy nabywa się z powodu mody. Doskonale rozumiem, że w pewnych okolicznościach jeśli już ktoś pojawia się z aparatem, to sprzęt musi pasować linią do garnituru. W pewnych kręgach politycznie jest pokazywać się ze sprzętem Apple'a. To taki strój plemienny. Do tego znaczek KOD i walka z efektem cieplarnianym. A ja niestety, nie mam nawet komórki, pracuję wyłącznie na Linuksie, walkę z efektem cieplarnianym uważam za durnotę, jestem członkiem Solidarności i jedynie PiS uważam za nieszczęście. Jest taka prosta reguła, jakie są oznaki, że coś zaczynamy dobrze mierzyć: jak wyniki nie pasują do żadnej teorii.

  37. ciszy
    ciszy 14 stycznia 2017, 11:29

    "bezlusterkowce są fotograficzną biżuterią, bez technicznego uzasadnienia kupowane jedynie z powodu mody."
    Oj baronie tym tekstem rozbawiłeś mnie w nowym dniu. Przeczytaj pomyśl może kiedyś zrozumiesz o co chodzi.
    Dam ci jedną podpowiedź:
    link
    Zrobiłem sobie identyczny obiektyw tyle że wersja 40mm f2.8 i uwierz mi daje unikalny obrazek nie osiągalny dotychczasowymi obiektywami. Po za tym bardzo fajnie wygląda i jest malutki.
    A co powiesz na link
    link
    Może nie daje takiego obrazka ale też bardzo intrygujący i malutki obiektywik.

    Co do samego canona m5 to jego konkurencją w przypadku sony powinien być raczej sony a6000 a i tak pod kilkoma względami jak af, m5 przegra. O braku 4k w porównaniu do a6300 już nawet nie wspominam. A zestawianie go cenowo z sony a6500 czy Fujifilm X-Pro2 to chyba tylko po to aby cena canona nie była taka straszna...

    Powiedzcie gdzie te wszystkie głosy niezadowolenia pod testami (jak to bywa w przypadku olka, sony fuji...) ,że to drogi beznadziejny system itp itd. Że to jakaś porażka tak jak w przypadku sony że nie ma kompletnie obiektywów, że przejściówki to proteza. Sony już po roku miało więcej obiektywów niż ten canon ma po kilku. Ten canon parametrami daje to co inne firmy dawały kilka lat temu.

    Jak ten aparat znalazł się prawie na równi, wygrał w "Plebiscyt na Produkt Roku 2016" z sony a6500 a zmiażdżył a6300 fuji itp?

    Czyżby na tym portalu siedzieli sami canoniarze którzy wyznają tylko jedną jedyną markę i choćby nie wiadomo jak gorszy sprzęt produkował w identycznej cenie to i tak CANON THE BEST. Ogarnijcie się ludzie...

  38. 14 stycznia 2017, 11:51

    @baron13, ,,bezlusterkowce są fotograficzną biżuterią, bez technicznego uzasadnienia kupowane jedynie z powodu mody. ''

    Są mniejsze, a wymiary i masa to są parametry techniczne. Pomijasz parametry techniczne, odwołujesz się do ekonomicznych, czyli do ceny, i jeszcze usiłujesz twierdzić, że trzeźwo oceniasz kwestie techniczne.

  39. 14 stycznia 2017, 11:53

    "Wiele rzeczy nabywa się z powodu mody. Doskonale rozumiem, że w pewnych okolicznościach jeśli już ktoś pojawia się z aparatem, to sprzęt musi pasować linią do garnituru. W pewnych kręgach politycznie jest pokazywać się ze sprzętem Apple'a. To taki strój plemienny. Do tego znaczek KOD i walka z efektem cieplarnianym."

    Człowieku, czegoś Ty się objadł czy napalił ? : )))
    Ja właśnie wysprzedaję się z Canona, przechodzę na Fuji i jakoś mi nie tęskno, no ... może do jednego obiektywu .
    Przejdź się z jednej na drugą stronę Wielkiego Kanionu i z powrotem (okł 40km, 2, 2 km przewyższenia) z plecakiem, namiotem, wodą i prowiantem na kilka dni, ubraniem na zmianę a do tego z klocem Canona u szyi i trzema dobrymi stałkami, powiedzmy: 24mm, 50mm i 135mm.
    Albo lataj po mieście z Canonem i 35mm w kieszeni.
    Pogadamy jak wrócisz z jakimś zdjęciem ; ))

    Moim zdaniem lusterka powinny pozostać domena fotografów sportowych, portretowych, z pewnością biżuterią (większość z nich taką funkcję pełni).
    Przecież ten chłam nie ma nawet porządnego klina ; (((

  40. śwacław
    śwacław 14 stycznia 2017, 11:56

    Jak widać, Canon stał się Applem świata fotografii - z całą armią fanów mimo wygórowanej ceny i przestarzałych rozwiązań. A M5 to wypisz, wymaluj iPhone - oferuje mniej, niż budżetowe aparaty konkurencji (A6000) za dwukrotność ceny.

  41. 14 stycznia 2017, 12:04

    @ciszy, dobrze podsumowałeś. System bezlusterkowy Canona tak odstaje w dół od konkurencji, że nie ma co nawet tego komentować. Wszyscy to wiedzą, stąd brak komentarzy.

  42. 14 stycznia 2017, 12:06

    @TS są także pozatechniczne.

    Na mnie np. olbrzymie wrażenie zrobiła plastyka obiektywów Fuji. Parametry techniczne są tak naprawdę ważne dla profesjonalistów i onanistów sprzętowych. Plastyka, rozmycie, przestrzenność są niestety niemierzalne - tyle, że o wiele ważniejsze.

    Canon też ma kilka fajnych obiektywów. Niestety albo drogie i ciężkie albo plastyczane : (

  43. matzll
    matzll 14 stycznia 2017, 12:18

    @baron13,
    trochę w takie starcze smęcenie popadasz ;)

    Pomijając kwestie filmowania, bo większość tutaj nie bierze tego pod uwagę, powodem dla którego częściej fotografuję Panasonikiem GH4 albo Sony A6500 niż Nikonem D750 jest fakt, że posiada on wizjer optyczny. Który jest przypadnym gadżetem w niektórych sytuacjach, a w ogromnej większości pozostałych jest dla mnie uciążliwy. Zresztą o wiele wygodniej korzysta mi sięz ekranu niż z wizjera. Nikona używam tylko wtedy gdy w planie mam ISO800 albo więcej, lub też chcę uzyskać fajne ujęcia na 35mm z małą głębią ostrości, czyli coś czego nie da się osiągnąć na mniejszych matrycach. Efektem tego Nikon więcej leży niż jest używany.
    Dobry powód?

  44. gamma
    gamma 14 stycznia 2017, 13:16

    Postawcie sie na miejscu Canona. M5 nie moze byc zbyt dobry, po nastapilaby wewnetrzana konkurencja z enty-level lustrzankami. Stad tez kilka celowych niedociagniec, no i niestety cena sporo za duza do mozliwosci.

    Olek, Panas, Fuji oferuja co potrafia, a Canon w M5 oferuje co moze, a nie po potrafi. Ergonomicznie ten aparat jest swietny - wyglada jak aparat (wizjer na srodku), 2 dedykowane pokretla, pokretlo ekspozycji, ruchomy touch screen. Jeszcze lepsze sa Fuji, ale tez drogie.

    Niektore Olympusy tez sa swietne, i niektore Panasy ale bardziej do filmu. Tylko wg mnie przyszlosc m43 jest mniej stabilna od apsc, poniewaz coraz wiecej kompaktow ma matryce 1" i wieksze, wiec moze kiedys m43 zniknie, tak jak zniknal nikon 1". Kupujac Canona ma sie wg mnie wieksza pewnosc, ze ten system nie zniknie po kilku latach jak Samsung.

  45. matzll
    matzll 14 stycznia 2017, 13:38

    @gamma
    moim zdaniem przyszłość bezlusterkowców Canona jest największą niewiadomą. Mogą skończyć dokładnie tak jak Nikon 1.

    m4/3 trochę stoi w miejscu z matrycami, od czasu EM5 niewiele się zmieniło, przeskok na 20mp nie dał za wiele, bo nie liczpa pikseli jest tu problemem. Ale mimo wszystko system ma się dobrze, żaden inny bezlusterkowy nie ma nawet ułamka takiej oferty obiektywów. Tak jak jestem pod ogromnym wrażeniem A6500, to nie mam koncepcji co do niego podłączać. Używam głównie Sigm z konwerterem.

  46. Dżozef
    Dżozef 14 stycznia 2017, 13:53

    Dziwi was że Canon nie szaleje z bezlustrami?. Po co inwestować w ślepą uliczkę, jakiś poroniony trend mody. Wkrótce pozostaną tylko smartfony i konkretne lustrzanki do konkretnych zdjęć. Kundelki to co innego mogą żerowań na naiwnych, ale porządnej firmie robiącej normalny sprzęt dla zawodowców nie wypada się w tym babrać bo traci na tym wizerunek marki.

  47. mkol
    mkol 14 stycznia 2017, 14:06

    Po przeczytaniu kolejnego testu "bezlusterkowca" naszło mnie spostrzeżenie, że prawdziwe bezlusterkowce to miał Samsung. Szkoda.

  48. focjusz
    focjusz 14 stycznia 2017, 14:10

    @Baron - z takim podejściem to chyba powinieneś sobie odpóścić komentowanie testów bezlusterkowców - twoje zarzuty w ich kierunku są 100% przewidywalne ale co gorsza zdajesz się nie widzieć że producentów i typów bezlusterkowców jest 2 razy więcej niż lustrzanek.
    To że na razie Canon ciągle sprzedaje najwiecej to jedeno - ale jak popatrzeć na wyniki sprzedaży aparatów to jest największym udziałowcem kurczącego się rynku
    Zreszta sprzedaż DSLR podtrzymuje jeszcze niewątpliwie duża tu siła rozpędu. Ciekawe jestem czy ktoś prowadzi statystyki sprzedaży wg. wieku - jestem pewien że w grupie wiekowej

  49. mate
    mate 14 stycznia 2017, 15:21

    @gamma
    "M5 nie moze byc zbyt dobry, po nastapilaby wewnetrzana konkurencja z enty-level lustrzankami."

    Ale M5 bije na głowę lustra EL Canona. On po prostu odstaje od konkurencji bezluster innych producentów w podobnym przedziale cenowym.

  50. ikit
    ikit 14 stycznia 2017, 15:21

    @ Dżozef

    ''Dziwi was że Canon nie szaleje z bezlustrami?. Po co inwestować w ślepą uliczkę, jakiś poroniony trend mody. ''

    Acha, bo lustro, pryzmaty i wizjer optyczny to nie są ślepe uliczki... I postęp nazywasz ślepymi uliczkami i trendami... Te wielkie lustrzanki Ci logiczne myślenie przysłaniają;)

  51. 14 stycznia 2017, 15:22

    @Dżozef

    Ta ślepa uliczka za parę kilka lat wyprze z rynku te konkretne lustrzanki. Zresztą jest już taka jedna firma co była liderem rynku i "nie chciała tracić wizerunku" nazywa się Kodak...


    A co do tego aparatu to sprzęt technologiczne o kilka lat do tyłu względem konkurencji. Za te 5000 zł dostajemy plastikowe przeciętne body o możliwościach porównywalnych z najtańszymi lustrzankami jak Nikon D3400 z niecałe 2000 złotych.

    W dodatku do tego aparatu nie ma anie jednego porządnego obiektywu tylko sama plastikowa ciemna jak dupa murzyna tandeta.

  52. mate
    mate 14 stycznia 2017, 15:22

    @mkol
    Taa. A co takiego nieprawdziwego jest w bezlustrach Fuji, m4/3, Sony czy nawet tego Canona?

  53. mgkiler
    mgkiler 14 stycznia 2017, 16:08

    @Arek:

    Nie wiem co wy macie z tymi kartami pamięci i prędkością serii.

    Ja w 760D miałem po skończeniu buforu prawie 3 rawy na sekundę, a wam wyszło 4x wolniej w teście. Zgaduej, że w Canonie M5 jest podobna prędkoś jak w 760D, a wam znów wyszło strasznie słaby wynik.

    A tu film na dowód jak szybko u mnie działa 760D (4x szybciej niż w waszym teście):
    link

    Zmieńcie karty pamięci :)

  54. mkol
    mkol 14 stycznia 2017, 16:38

    @mate, to że są z kompromisowego japońskiego rynku zależnych producentów.
    Rzecz ujmując inaczej. Weź specyfikację Samsunga NX1 (cena 5-6 tyś) i zobacz z producentów których wymieniłeś modele spełniające parametry tegoż NX1, sprzętu z 2014 roku: APSC BSI, 28 mpix, 15 kl/sek, video 4K, usb 3.0, sprawność AF.
    Kuda Fuji, m4/3, Sony, czy "temu Canonowi" do tego co Samsung dawał 2 lata temu?
    P.S.
    Nie jestem posiadaczem aparatów Samsunga

  55. sadrax
    sadrax 14 stycznia 2017, 16:51

    @mate
    "Ale zauważyłeś, że Fujinon oferuje znacząco większy kąt widzenia, szerszy zakres i stałe światło? Myslisz, że to nie wpływa na rozmiary szkła?"

    8 stopni więcej na szerokim, 2 na wąskim i jedna przysłona in plus.

    Na minus: Dwa razy cięższy, dwa razy większy, dwa razy droższy, filtr także.

    Wszystko zależy od tego czego potrzebujemy. Ja chcę zamienić 5D2+16-35/4 na coś dwa razy lżejszego, mniejszego o nie gorszym obrazku z kilka razy lepszym AF. Cena? - Nie jest najważniejsza. Na razie nic nie znalazłem. Bo albo obrazek 4/3 (oly) albo za duży i brak ekranu dotykowego (fuji), toporna obsługa (sony) i do wszystkich trzeba kilka baterii na wypad. Może coś przeoczyłem - proszę o propozycje. Kompromisu nie chcę.

    @tripper
    "Nowy 5D kosztuje tyle ile stary 5D na starcie. "

    LOL??? Chciałem kupić 5D3 ale jak wyszedł w cenie 13k to zrezygnowałem i nabyłem 5D2 za 7k. A 5D4 jeszcze droższy. To jest paranoja jakaś z tymi cenami.

  56. mgkiler
    mgkiler 14 stycznia 2017, 17:28

    Ja to widzę tak:


    Jak ktoś chce LEKKI mały bezlusterkowiec, bez wizjera, na wakacje to Canon ma:
    Eos M3.

    Eos M5 to już jest wyższa półka. Jest cieższy, lepiej wykonany i ma wizjer. Nie można go porównywać do najlżejszych, najmniejszych bezluster, a do średnich.
    i Canon M5 celuje w średnią półkę.

    Spodziewam się, że Canon wypuści jeszcze jakiś bezlusterkowiec bardziej pro.
    Z uszczelnieniami i większym uchwytem na rękę.

    Jeśli ktoś szuka aparatu lekkiego to teraz lustrzanka Canon 100D jest nawet lżejszy (!) od bezlustra M5
    Dlatego też M5 nie jest aparatem w kategori "aparat supper lekki / kieszonkowy". To konstrukcja średniej wielkości / ciężkości. Jak ktoś chce naprawdę lekki to od tego jest Canon M3.


    Cena jest zdecydowanie za duża.

  57. mgkiler
    mgkiler 14 stycznia 2017, 17:36

    @Chris62:

    "jednym słowem jest to polityka polegająca na skierowywaniu klientów w stronę beznadziejnych lustrzanek z wiecznym ff/bf i zakurzoną komorą lustra. "

    Ach te stereotypy. Jak ktoś nie umie dbać o aparat to ma zakurzoną komorę lustra.

    A w bezlustrach to niby kurz nie dostaje się do środka?
    Jeszcze gorzej, bo matryca jest bardziej narażona na paprochy niż w lustrzankach, gdzie matryce zakrywa prawie ciągle migawka, do tego jeszcze lustro.

    A co do ff/bf to można obiektyw oddać do kalibracji (na gwarancji za darmo łącznie z kosztami wysyłki) i wszystko gra.

  58. gamma
    gamma 14 stycznia 2017, 18:00

    ja sie zgadzam, ze na papierze ten aparat wyglada srednio, ze nie ma 4K, ze ma inne wady, ale... patrze na sample w necie i te zdjecia po prostu ladnie wygladaja. matryca 1.5x wieksza powierzchniowo niz w m43 i to chyba czasem widac. oczywiscie m43 blizej do apsc, niz apsc do ff, ale jednak jesli body jest tak samo duze, to lepiej miec wieksza matryce.

    na pewno tym aparatem mozna robic setki super dobrych zdjec. najwieksza wada tego aparatu jest cena. trzeba poczekac, czy Canon zrobi do tego lepsza szkarnia. Potrafic potrafi, tylko czy zechce, tzn. pytanie kiedy zechce.

  59. ac
    ac 14 stycznia 2017, 18:11

    gamma - pytanie tylko po co się pchać w bezlustro canona w chwili, gdy producenci innych firm mają swoje bezlustra kierowane do PROFI w niższej cenie i z upustami ? vide np. Fuji link (1290 zł zwrotu za zakup aparatu Fujifilm X-T1)

  60. focjusz
    focjusz 14 stycznia 2017, 18:17

    @mkol bardzo słusznie przypomniałeś ważną kwestię. Rozwój aparatów foto na pewno toczył by się nieco inaczej ( w ostatnich latach ) gdyby rynek nie był zdominowany przez kilka wyłącznie japońskich firm.
    I tym bardziej szkoda że Samsung się wycofał - choć to niestety dosyć zrozumiałe. Oni mają duzy udział w znacznie bardziej intratnym rynku więc zapewne wyszło im że nie warto się rozdrabniać.

  61. focjusz
    focjusz 14 stycznia 2017, 18:25

    @gammma - ile razy można powtarzać te bzdury !
    matryca NIE jest 2 razy większa ! Matryca m4/2 to jest 2/3 wielkości matrycy Canona - jesli ktoś chce powiedzieć że to jest istotna różnica to musi się pogodzić z faktem że do prawdziwego APS-C brakuje Canonowi również 15% !

  62. kris@79
    kris@79 14 stycznia 2017, 18:37

    Canon po raz kolejny pokazuje że
    A. adresuje sprzęt do fanów marki
    B. uważa ich za idiotów

    tripper - "Nowy 5D kosztuje tyle ile stary 5D na starcie. "

    2016 - 5D Mark IV - 16 000 zł.
    2012 - 5D Mark III - 13 000 zł
    2009 - 5D Mark II - 8000 zł

    2016 - Nikon D500 - 10000 zł
    2007 - Nikon D300 - 5700 zł

    to ile wg Ciebie wynosi inflacja? .
    Pomijam już to, że u Nikona podwyżki są częściej niż wchodzenie nowości i tak dochodzi do absurdów że kilku letni aparat np D750 był ostatnio droższy niż w dniu premiery 2 lata temu.
    Wzrost cen w stosunku do poprzedników to jedno , ale drugie to jakieś absurdy czyli cena np D810, D750 i D810 w stosunku do D500 :D itd.
    Miłego weekendu

  63. druid
    druid 14 stycznia 2017, 19:01

    @focjusz
    Chłopie kiedy Ty w końcu skończysz ten bełkot pod każdym wątkiem o Canonie. Chyba nigdy.
    Naucz się najpierw liczyć. Policz sobie powierzchnię matrycy aps-c Canona i Nikona. Potem z prostej proporcji: APS-C nikon = 100%, APS-C canon = x%. Ile Ci wyjdzie? Niecałe 10% różnicy, a nawet mniej w zależności od konkretnej matrycy Canona, bo są różnice między modelami. To gdzie masz to 15%?

  64. tripper
    tripper 14 stycznia 2017, 19:11

    Panowie, trudno oczekiwać od Canona czy Nikona (czy jakiejkolwiek firmy) aby wyceniali w Polsce swoje aparaty po kursie sprzed 5 czy 10 lat. Jeżeli tego się spodziewacie to to już jest problem waszych nierealnych oczekiwań. A skargi i biadolenia to proszę kierować do ekip rządzących przez ostatnie 10 lat.

    To nie cena tych aparatów się zmieniła, tylko wartość papierków które się w Polsce na nie wymienia.

  65. baron13
    baron13 14 stycznia 2017, 19:25

    Takie porównanie jeszcze raz z 80d Bo cena podobna i matryca. Osiągi szumowe niemal identyczne w granicach błędu pomiarów. Kilka różnic. W czym M5 droższy o jakieś 20% jest lepszy? Na przykład szybkość zdjęć seryjnych. 9kl/sekunda wobec 7kl/sekunda. Coś jeszcze? Drapię się w głowę. dostępne czasy naświetlania 80d 1/8000 s M5 1/4000 sekundy. Akurat to nie jest taki wielki problem, ale np przy zdjęciach z przesłoną f/1,4 nie trzeba żadnych filtrów szarych, przynajmniej w Polsce. Widać różnice w zdjęciach szybkiego ruchu np woda w fontannie. Lampa błyskowa 80d liczba przewodnia 12 w M5 5. Małe piwo, bo lampa wbudowana to kiepskie światło, ale nie widzę informacji o sterowniku lamp zewnętrznych. Jeśli tego nie ma, to poważna wada. Jak dla mnie zasadnicza.
    Autofocus, w 80d działa od -3EV. W M5 od 1EV. Czyli iso 25600 psu na budę. Bo jak jest tak ciemno, że potrzebne są takie czułości , to nie zadziała. bardzo poważny problem. Akumulator. Na 80d daje się zrobić, co sprawdziłem jakieś 2000 zdjęć, deklarowane 900 w M5 około 300. Ile akumulatorów trzeba zabrać na wycieczkę do 80d a ile do M5?

  66. ciszy
    ciszy 14 stycznia 2017, 19:47

    Baronie proponuje nie nawalać fotek jak szalony i wszystkiemu po 10 razy tylko przemyśleć kadr a te 300 fotek będzie aż nadto. Co do porównania do 80d no cóż witamy w systemie canona.

    @mgkiler
    Tak już widzę jak chce mi się wysyłać mój obiektyw który jest po gwarancji i mieszkam za granicą. Nie toć że zapłacę bóg wie ile a dwa razy więcej będę czekał...Mam bezlustro nie mam problemów. Mój tamron po 4latach użytkowania się tak rozjechał, że jak go ostatnio podpiąłem pod lustrzankę to z kilku centymetrowego BF zrobił mi się pół metrowy BF na sony a7 i a7II działa bez problemu...

  67. kojut
    kojut 14 stycznia 2017, 20:01

    @kris@79
    To, że nie płacisz za towar w dolarach Canona czy Nikona wcale a wcale nic nie obchodzi:
    5D IV- $3700
    5D III- $3500
    5D II - $2700 (tu był przeskok)

    Nikon
    D300 - $1800
    D500 - $2000
    Ostatni następcy wychodzili mniej - więcej w podobnej cenie, a ze waluta jakiegoś tam śmiesznego kraiku na końcu Europy nie trzyma się sztywno dolara...? No cóż, to nie jest na pewno wina producentów sprzętu, ani ich obowiązek, aby zawracać sobie głowę jakimś zadupiem.

  68. gamma
    gamma 14 stycznia 2017, 20:11

    @ focjusz
    wcale nie napisalem ze m43 jest 2x mniejsza niz apsc powierzchniowo
    napisalem
    "matryca 1.5x wieksza powierzchniowo niz w m43"

    m43 ok 220mm2, apsc canona ok 338mm2, czyli 1.5x

    umiesz czytac co inni pisza???

  69. baron13
    baron13 14 stycznia 2017, 20:18

    @ciszy: Argumentacja jest taka, że co prawda jest znacznie gorzej, powiedzmy szczerze, katastrofalnie, ale przecież mistrz sobie poradzi. Cóż, mogę wziąć Sinara, kilka kaset, ciężki statyw, jeśli pomyślę, to sobie poradzę. Ostatecznie za czasów olimpiady w Berlinie w 1936 roku fotografowano Graflexami. Prawda? :-) Tylko, bardzo dziwna sprawa, obecnie już nikt nie wybiera się na zawody sportowe z aparatem analogowym, nawet reporterską lustrzanką. Dziwna, sprawa, ludność chce mieć lepiej nie gorzej, a argument że można pomyśleć, zbywa. Bo jak pomyśleć i mieć możliwość zrobienia 900 zdjęć, to może jednak będziemy wybierać z pomiędzy 900 doskonałych kadrów i wybierzemy 300 jeszcze lepszych? Nie?
    A akurat co do porównania z systemem Canona, to mamy ten luksus, że Canon produkuje głównie lustrzanki no i widać przez to ile co naprawdę kosztuje i ile by mogło. Domyślam się, że lustra przez to, że idą w znacznie większych ilościach są robione na liniach mocniej zautomatyzowanych, doinwestowanych, przez to są tańsze. A bezlusterkowce celowane na hobbystę, który ma kasę, mają pewnie i wyższe koszty i marże. Tyle, że w Canonie to wyraźnie widać, w innych systemach, które nie robią takich lustrzanek, jest zamazane. Ciekaw jestem w którym momencie Canon wypuści aparat z telefonem komórczanym? Przecież to dość oczywisty pomysł. Choćby taka atrakcja, że moduł smartfona jest zasilany z akumulatora aparatu o wielokrotnie większej pojemności niż w "prawdziwych" smartfonach, a zamiast podłączać smartfon do ładowania i unieruchamiać go przy ładowarce, wymieniamy aku i jedziemy dalej. Do tego dodać wizjer przełączany na EVF i jest szał w ciapy.

  70. 14 stycznia 2017, 20:18

    Cena tego aparatu jest absurdalna i trzeba być wyjątkowym fanbojem żeby pchać się w system, który po ponad czterech latach istnienia na rynku ma 7 słownie SIEDEM obiektywów! W dodatku wszystkie te szkła to plastikowa ciemnica.

  71. PDamian
    PDamian 14 stycznia 2017, 20:19


    Best Sellers in Mirrorless Cameras link
    Best Sellers link

  72. gamma
    gamma 14 stycznia 2017, 20:24

    ceny w momencie debiutu:

    canon 5d - 3.3 tys USD (2005r.)
    5d m2 - 2.7 tys (2009)
    5d m3 - 3.5 tys (2012)
    5d m4 - 3.5 tys (2016)

    a niektore obiektywy podrozaly o 70-100%

  73. gamma
    gamma 14 stycznia 2017, 20:36

    @ Borat
    Ale czy profesjonalisci naprawde uzywaja bezluster? Chyba nie. Najwyzej zaawansowani amatorzy. Wiec moze te szkla, ktore sa w tym systemie adresowane sa wlasnie to amatorow, ludzi ktorzy chca zabrac przyzwoity aparat na wycieczke?

    I te szkla nie sa drogie:
    22mm 2.0 za 1000zl, a fujifilm 23mm 2.0 za 2100zl
    11-22mm 3.5-5.6 za 1500zl, fujifilm 10-24 4.0 za 3500zl (ok, fuji ma lepszy zakres, wieksze swiatlo, ale sporo sporo drozszy)

    system Canona nie jest adresowany na razie do pro, tylko nadal do amatorow. body M5 na pewno jest za drogie, ale szkla sa w miare dostepne, nie kazdy chce wydawac na szklo 2 tys i wiecej

  74. focjusz
    focjusz 14 stycznia 2017, 20:52

    @gamma - można napisać że 50% większa - równie dobrze można mapisać że jest 30% mniejsza. To pokazuje jak względne mogą być punkty widzenia. Fakt jest taki że matryca Canona NIE JEST z definicji lepsza bo tego typu róznice mogą być albo powiększone albo zniwelowane przez technologię i software.

  75. mgkiler
    mgkiler 14 stycznia 2017, 20:53

    @ciszy

    A ja mam lustrzankę i też problemów nie mam. A obiektywów miałem już wiele. Nie mówię, że problem z FF/BF nie istnieje, ale nie jest on tak straszny jak go malujesz.

    Kupujesz obiektyw nowy - to od razu sprawdzasz, czy na FF/BF. Jest to
    oddajesz i za tydzień dostajesz gotowy.

    Tydzień nie wytrzymasz bez aparatu?
    Problemy pierwszego świata.

    Trochę gorzej z używką. Dobrze jest mieć możliwość sprawdzenia obiektywu używanego, albo umówić się ze sprzedającym na możliwość odesłania gdyby coś nie tak.


    A co do zalet bezluster o których mówisz.
    Tak super zaleta, że można podpiąc jakiegoś Voitvangera. Obiektyw o którym 90% osób urodzonych po 1980 roku nawet nie słyszało.
    Obiektyw do chyba 9mm filmu.

    "unikalny obrazek" - super. Lomo też ma unikalny obrazek. Podziękuje...
    "unikalny obrazek" to wrażenia subiektywne.
    Dla mnie obiektyw ma mieć dobre parametry techniczne. Obiektyw, który mydli nie mówie, że "to unikalny jego obrazek"... tylko mówię, że obiektyw do d* i tyle.
    Nie zaklinam rzeczywistości.

    Jak ktoś jest hipisem to może zaleta. Ja nim nie jestem.


  76. focjusz
    focjusz 14 stycznia 2017, 20:54

    PDamian - o fajne to zestawienie Amazona. GH5 jest już w pierwszej 10 mimo że dostawy od marca. Ciekawe co będize wtedy ...

  77. mgkiler
    mgkiler 14 stycznia 2017, 20:58

    Ja już mówiłem wiele razy.

    Dla mnie bezlustra mają takie zalety:

    1. Aparaty małe - mieszczące się w kieszeni mające lepszą jakość obrazu niż kompakty.

    2. Aparaty pro, dla fanów EVF

    3. Aparaty do filmowania

    tyle.

    A wszystkie inne odpowiedzi typu:
    "najlepsza zaleta bezluster to brak lustra", czy możliwość podpinania obiektywów z lat 60tych to....

  78. mgkiler
    mgkiler 14 stycznia 2017, 21:08

    @wkg

    "Przejdź się z jednej na drugą stronę Wielkiego Kanionu i z powrotem (okł 40km, 2, 2 km przewyższenia) z plecakiem, namiotem, wodą i prowiantem na kilka dni, ubraniem na zmianę a do tego z klocem Canona u szyi i trzema dobrymi stałkami, powiedzmy: 24mm, 50mm i 135mm.
    Albo lataj po mieście z Canonem i 35mm w kieszeni.
    Pogadamy jak wrócisz z jakimś zdjęciem ; )) "

    Ja też o tym myślałem kiedyś, ale z drugiej strony jak już nosisz tyle kilo to 300 gram w tą czy w tą to żadna różnica.
    Dla 300 gram zysku to zbyt kosztowne dla mnie by tyle płacić i tylko tyle zyskać.

    Po za tym Canon 100D waży mniej niż większość bezluster :)
    No OK wiem - Canon 100D to lipny aparat.

    A klin to fajna rzecz. W Zenicie go miałem.

  79. 14 stycznia 2017, 21:18

    @gamma

    Zaawansowany amator nie będzie interesował się systemem z kilkoma ciemnymi zoomami, tym bardziej taki, który nie ma zbyt grubego portfela. On wybierze znacznie tańszą lustrzankę z równie tanimi obiektywami.

    Zresztą to nie jest sprzęt dla zaawansowanego amatora bo zaawansowany amator oczekuje czegoś więcej niż kilku kiepskich ciemnych zoomów. W dodatku samo body kosztuje więcej niż Sony A7 a szkła wcale nie są tanie. Za jakiegoś gównianego 18-150/3.5-6.3 trzeba zapłacić ponad 2000 zł. Lipny kit 18-55 kosztuje 1100 czyli ponad dwa razy tyle co to samo szkło kupione z amatorską lustrzanką.

    Tak mówiąc szczerze to nie wiem dla kogo jest ten system bo dla amatora z niewielkim budżetem za drogi a dla zaawansowanego amatora system nie oferuje nic ciekawego. Nie ma porządnego teleobiektywu, dobrej klasy UWA, macro czy jakiejkolwiek jasnej stałki. Nie ma nawet zwykłej jasnej pięćdziesiątki, która jest w każdym systemie.

  80. mgkiler
    mgkiler 14 stycznia 2017, 21:33

    @ciszy:

    "Mój tamron po 4latach użytkowania się tak rozjechał, że jak go ostatnio podpiąłem pod lustrzankę to z kilku centymetrowego BF zrobił mi się pół"

    OK. Ja mam wiele obiektywów, które niektóre mogą mieć już prawie 10 lat i jak jakiś nie miał BF/FF to go dalej nie ma.

    Miewałem obiektywy z BF/FF to je od razu odsyłałem. A te co nie mają to go nie mają.
    Do tego zmieniałem body w ciągu 10 lat kilka razy. I jak dany obiektyw nie miał BF/FF z jednym body Canona to z innym też mi go nie miał. A miałem 4 różne body. No powiedzmy 3 body, bo na 300D jak miałem to nie miałem tych obiektywów co mam teraz.

    Także twój przypadek o ogromnym rozjechaniu jest indywidualny i rzadki
    Po prostu obiektyw Ci pada i tyle. Za rok pewnie całkiem przestanie działać.
    I nie ma tu co kląć na lustrzanki - tylko obiektyw stary.

    Mój Tamon 17-50, który może miec już prawie 10 lat też coś mi trochę pada, ale ma problem z elektroniką. A BF/FF jak nie miał tak nie ma.

    Miałem BF/FF na dwóch sigmach i raz na Tamronie. od razu odesłałem i wymieniłem na inny.

  81. Chris62
    Chris62 14 stycznia 2017, 23:01

    mgkiler
    14 stycznia 2017,

    A w bezlustrach to niby kurz nie dostaje się do środka?
    Jeszcze gorzej, bo matryca..

    ======
    Do lomory lustra kurz sie nie dostaje bo jej nie ma nigdy nie mislem lustrzanki bez paprocha na matowce.

    Z matryca mogloby sie tak wydawac ale jakos od 2010 roku nigdy nie mialem syfu na matrycy zadnego samsunga. Jak sie pojawil to na chwilke cyklicznie stosuje ultradzwieki to dziala.Niech sie Nikon uczy !
    Owszem ostroznie zmieniam szkla ale i tu coraz rzadziej jako ze Do NX1 przyspawalem zoom 50-150/F2.8 a do maluchow nalesniki i do malej torby pakuje 3 aparaty. Dokupie NX500 i zero przepinek. I tak mnie to wyjdzie taniej niz M5 czy inny z kitem.

  82. gamma
    gamma 14 stycznia 2017, 23:01

    @ focjusz

    zgadzam sie, ze roznice w wielkosci matryc miedzy m43 a apsc nie sa bardzo duze, ale jednak sa.

    ponadto mam wrazenie, ze im mniejsza matryca, tym doskonalszy (i drozszy) musi byc obiektyw by zachowac taka jakosc jak na wiekszych matrycach. ostatnio byla dyskusja nt obiektywu 25mm 1.2 za 5.5k pln... wiec gdzies nastepuje punkt przegiecia, gdzie lepiej kupic wieksza matryce, bo potem obiektywy moga byc tansze. kwestia wyboru.

    ja lubie bezlusterkowce i lustrzanki, ale uwazam, ze pod bezlustra powinno byc wiecej malych nalesnikow.

  83. gamma
    gamma 14 stycznia 2017, 23:05

    @ Borat
    odnosnie ostatniego twojego wpisu - w sumie nie sposob sie nie zgodzic ;-)

  84. baron13
    baron13 14 stycznia 2017, 23:14

    Lamenty nad FF i BF są emitowane głównie przez ludzi którzy lustrzanek nie mają. Ja mam kilka lustrzanek i więcej obiektywów i jakoś nie zauważyłem problemu. Nawet ta Sigma 18-35 co nikomu nie ostrzyła mi ostrzy. Inne Sigmy też. I na moje to jeśli coś z AF jest nie tak, a winę ponosi body, to efekt powinien być widoczny na wszystkich obiektywach. Więc u mnie jest normalnie: to znaczy działa body to działają obiektywy. Sprawa kolejna: nawet gdyby to BF i FF faktycznie przeszkadzało, to niestety szybkość AF w lustrzankach jest większa. W tej chwili z tym dual piksel w 70d czy 80d opóźnienie na LV jest minimalne, ale jednak widoczne. Przy fotografii wymagającej refleksu to może mieć zasadnicze znaczenie, jakieś zdjęcia albo się będą udawać, albo nie.
    Natomiast powoli zaczyna docierać prosta prawda: na dzień dzisiejszy bezlusterkowce nie mają technicznego uzasadnienia. Borat właśnie to dobrze uzasadnia. Trzeba tylko zauważyć, że te same argumenty tyczą się innych systemów, jeszcze mocniej. Np w M5 po nabyciu przejściówki nie ma niebezpieczeństwa, że body ugrzęźnie na strychu z barku obiektywów, bo szkieł do lustrzanek jest mnóstwo. Ale mimo to, na wejściu tak widać jak Borat opisał: nie ma nawet standardowej 50-ki. W innych systemach trzeba podpinać obiektywy z Canona i ta możliwość jest przedstawiana jako wielka zaleta. A naprawdę, jeśli ktoś chce mieć możliwość fotografowania w trudnych warunkach, to za najmniejsze pieniądze kupi sobie tę możliwość nabywając lustrzankę. Tyle filozofii.

  85. mate
    mate 14 stycznia 2017, 23:45

    @gamma
    "oczywiscie m43 blizej do apsc, niz apsc do ff, ale jednak jesli body jest tak samo duze, to lepiej miec wieksza matryce."

    Tylko te hipotetyczne 0,5 EV różnicy wielkości matryc między aps-c Canona a m4/3 jest z powodzeniem kompensowane jasnością i wyborem szkieł w m4/3.

    "I te szkla nie sa drogie:
    22mm 2.0 za 1000zl, a fujifilm 23mm 2.0 za 2100zl
    11-22mm 3.5-5.6 za 1500zl, fujifilm 10-24 4.0 za 3500zl (ok, fuji ma lepszy zakres, wieksze swiatlo, ale sporo sporo drozszy)"

    No... tylko, że korpus do tych szkieł Canona kosztuje 5,5 tys. zł, gdzie jego bezpośredni konkurenci są znacznie tańsi i tak w cenie samej puszki M5 masz Fuji X-T10 z 23/2 (i jeszcze zostanie z 700 zł), Sony a6000 z Zeissem 24/1.8 czy któryś z korpusów m4/3 jak E-M10 II, G7 czy GX80 i do wyboru PanaLeica 15/1.7 albo m.Zuiko 17/1.8 (i znów zostanie jeszcze z 1000 zł w portfelu), więc pisanie o taniości szkieł EF-M w kontekście ceny M5 brzmi jak żart i póki Canona nie będzie mieć cenowego odpowiednika tańszych korpusów konkurencji to nic się tu nie zmieni.

  86. focjusz
    focjusz 14 stycznia 2017, 23:47

    @baron13 - a ty tak długo jeszcze będziesz blokował mównice ?
    bo jakbyś nie zauwazył to inni już przestali ;)

  87. baron13
    baron13 14 stycznia 2017, 23:52

    @focjusz: Nie wiem czy zauważyłeś, że ciągle się możesz swobodnie wypowiadać, tyle, że w pisanym, niestety , przydają się jakieś argumenty. Gdybyś je miał mógłbyś je przedstawić, nie sądzisz? :-)

  88. druid
    druid 15 stycznia 2017, 01:00

    @focjusz
    No jak tam? Odrobiłeś zadanie domowe które Ci zadałem wcześsniej? Nauczyłeś się już liczyć? Policzyłeś sobie różnicę między APS-C Canona a pozostałymi wyrażoną w procentach?

  89. baron13
    baron13 15 stycznia 2017, 09:42

    Ja mam wrażenie, że bezlusterkowiec, to produkt genialnego marketingowca. Genialnego, bo jestem prawie pewien, że ten człowiek zrobił niezłą karierę. Pomysł zapewne opierał się na założeniu istnienia targetu, czyli nabywcy o określonym stanie umysłu. Target miał się jakoś zachowywać, mieć jakieś dochody i po pierwsze, jak to w modelach marketingowych, nie myśleć. Było pewnie założenie o pożądaniu aparatu bo... sprzedaż lustrzanek rosła. Pomysł był więc, że chce mieć aparat bo przecież "wszyscy" chcą. A to był moment, gdy jeszcze technologia cyfrowa nie nasyciła rynku. Kolejny element układanki: miał ten target telefon i nim fotografował. Więc zapewnijmy mu bardzo podobną obsługę, by nie czuł się dziwnie. No i jeden argument racjonalny. Zanim wyszły bezlustra, pisało się o po prostu niższej cenie
    Wyszło jak widać. Target okazał się bardziej złożony od modelu. Jeden z powodów lawinowej produkcji zdjęć, to media społecznościowe. Wbrew wyobrażeniom wielu decydentów, działające na zasadach "zwykłych" gazet. W zamieszczanych zdjęciach o wiele ważniejsza niż jakość, jest treść.
    Kolejna rzecz: jakość aparatów w telefonach bardzo szybko wzrosła. Obecnie jakość zdjęć przy prezentacji w internecie jest po prostu wystarczająca. Suma tych i jeszcze innych okoliczności spowodowała, że sprzedaż bezlusterkowców walnęła w szklany sufit i dziś zapewne większość analityków nie wróży im świetlanej przyszłości. To jest taki produkt, co do którego trudno powiedzieć, jaki jest powód, że się pojawił. Jest jakaś grupa entuzjastów, która uważa, że to jest "nowoczesność", zawodowcy pukają się w czoło, a target pyta "ale o co chodzi?"
    Targetowi minęła gorączka na posiadanie. Młodzi ludzie patrzą na wiele spraw zupełnie inaczej. Np, chyba, skąd mam wiedzieć skoro jestem stary, koncentrują się na budowaniu CV i istnieniu w różnych przedsięwzięciach. Gugiel indeksuje tagi, wyszukiwania, więc jak jesteś wysoko w guglu, więcej zarobisz, więcej możesz i tak dalej. Target nie kupuje, ale wybiera smartfon przy okazji płacenia za komórę. Na krótki okres czasu. Target nie wyobraża sobie, żeby kombinować pół roku przed zakupem obiektywu, który w założeniu ma służyć dłużej niż samochód.
    Bezlusterkowce znalazły się poniekąd na lodzie. Tyle, że akcjonariusze są jeszcze przekonani, że to produkt rewelacyjny innowacyjny i firma Canon musi go produkować. No i jest efekt: zarząd kombinuje, jak nie wtopić kasy w coś, co powstało przez pomyłkę i co przyszłości nie ma. Robią tyle, żeby można było na walnym się wykazać i jednocześnie, aby ichnie wywalili, za spowodowanie strat. Dlatego mamy takie coś, ni pies ni wydra, że niby Canon w tym segmencie jest też obecny, ale jak segment ostatecznie pójdzie pod wodę, straty będą niewielkie.

  90. zentaurus
    zentaurus 15 stycznia 2017, 10:03

    baron13@
    Twój wydumany tekst przypomina trochę powieść SF, można by było jeszcze dodać jakiś motyw religijny i okrasić to wszystko czarną magią i walką kosmitów w przestworzach opastnej galaktyki. Można baronie 13-ty twoją teorię odwrócić kota ogonem i przyjąć np. że jakiś genialny marketingowiec postanowił "wycisnąć" z przestarzałej technologii produkcji lustrzanek trochę "grosza" wykorzystując maszyny które po wejściu cyfrowej rewolucji poszły by na szrot.

  91. mrawi
    mrawi 15 stycznia 2017, 10:30

    "baron13 15 stycznia 2017, 09:42
    Ja mam wrażenie, że bezlusterkowiec, to produkt genialnego marketingowca. Genialnego, bo jestem prawie pewien, że ten człowiek zrobił niezłą karierę. "

    Tylko z tym się zgadzam. Wzorcowy model bezlusterkowca według mnie to Samsung NX10. Wymiary aparatu dobrane tak by korpus rzeczywiście zajmował jak najmniej miejsca, a jednocześnie by funkcjonalność aparatu była na poziomie lustrzanki. Rozmieszczenie przycisków w nx10 jest idealne, wszystkie potrzebne funkcje są pod przyciskami, nie trzeba zaglądać do menu by robić zdjęcia. Wizjer niby stary, ale lepiej mi się w nim kadruje niż w NX30, nie ma w nx10 takiego smużenia (czy jak to tam zwał) jak w nx30, ...prawie w ogóle nie ma (gdy ciemno). NX10 z matrycą z NX500 i byłby to aparat genialny, a dla mnie idealny i o żadnych fuji, sony, olympusach itd. lub lustrzankach nie chcę słyszeć.
    Taki NX10/matryca NX500 spełniałby kryteria:
    -niska cena
    -małe wymiary
    -mała waga
    -wygląd nie zwracający uwagi, wręcz godny politowania...haha ;))
    -świetna ergonomia i guzikologia, wystarczający wizjer
    -do tego dochodzą świetne obiektywy.
    Gdyby samsung zmieniał tylko matryce na coraz lepsze w korpusie nx10,....eehhh

  92. Posłaniecprawdy
    Posłaniecprawdy 15 stycznia 2017, 11:43

    @baron13
    Ja tylko przypomnę o braniu leków.

  93. mgkiler
    mgkiler 15 stycznia 2017, 11:51

    @baron13

    Akurat FF/BF jest problemem istniejącym, ale nie jest on tak straszny jak niektórzy przedstawiają jako "koronny argument by nie kupować lustrzanki tylko bezlustro".

    Trafiły mi się w życiu dwie Sigmy z tym problemem i jeden Tamron.
    Nigdy nie trafił mi się obiektyw Canona z takim problemem.

    A testować można łatwo np na jakiś książkach - ustawiasz się 45 stopni do półki z książkami i ustawiasz ostrość na konkretną książke, a potem patrzysz na zdjęci czy dokładnie na tej jest ostrość.

    Robisz też kilka zdjęć by nie było, że akurat AF się pomylił raz.

    Natomiast mam podobne odczucia jak Ty.
    Jeśli jakiś obiektyw u mnie nie miał BF/FF to testowałem go na różnych body i na żadnym nie miał BF/FF.
    A jak jakiś obiektyw miał to z każdym.

    Nie chce mi się wierzyć w te mity, że jakiś obiektyw A podpasował pod jedno body, a B pod drugie. A w konfiguracji A z drugim, a B z pierwszym to mamy BF/FF.
    Albo obiektyw jest uszkodzony, albo nie. Tak samo body.

    Jeżeli aparat działa dobrze z obiektywem A, B, C, a działa źle z D - to wina obiektywu D, a nie, że akurat z tą puszką "nie podpasował", a z inną podpasuje.


  94. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 15 stycznia 2017, 11:55

    Posłaniecprawdy
    15 stycznia 2017, 11:43 

    @baron13
    Ja tylko przypomnę o braniu leków.
    --------------------------------------------------------------------------------------------------

    Wlasciwie to co napisales jest ponizajace , ale tak naprawde to dla autora takich slow,


    nawiazujac do aparatu.
    Aparat jak kazdy podobnej klasy jakosciowo - cenowej. Cos tam ma, czego nie Maja inne , czegos nie ma co posiadaja inne. Mozna nim robic dokladnie takie same zdjecia tzn tak samo beznadziejne , albo tak samo dobre jak kazdym innym porownywalnej klasy .
    Byc moze dzieki wyzszej cenie Canon sprzeda tego wiecej. Wiele osob mniej zorientowanych sadzi , ze jezeli jest drozszy to musi byc i lepszy od tanszych.
    Wiekszosc kupujacych chyba nie wnika dokladnie w specyfikacje.

    Canon tym aparaten wyprzedzil konkurencje o jakies 2 - 3 lata - pod wzgledem ceny.
    Technicznie jest to poziom jaki juz osiagnieto pare lat temu.

  95. mgkiler
    mgkiler 15 stycznia 2017, 11:57

    @mrawi

    Nie ma czegoś takiego jak "wzorcowy bezlusterkowiec".

    Jeden kupi bezlustro bo chce mieć coś co się mieści do kieszeni z naleśnikiem i go mieć zawsze przy sobie. A chce mieć lepszą jakość niż w kompaktach.

    Inny kupi bezlusterkowiec bo lubi EVF i wybierze coś bardziej zaawansowanego.

    A inny kupi bezlustro bo głównie filmuje.

    Dla każdego z tych 3 typów ludzi jest inny wzorcowy aparat.

    A dla osób z żadnej powyższej kategorii są jeszcze lustrzanki, kompkaty, itp.

    Nie ma czegoś takiego jak "wzorcowy" jeden dla wszystkich...
    Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
    Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać

  96. szafir51
    szafir51 15 stycznia 2017, 11:59

    Znowu teoretyk pisze elaboraty o sprzęcie, którego nie używa?

  97. baron13
    baron13 15 stycznia 2017, 12:27

    @mgkiler: Ja się po prostu nie spotkałem z przypadkiem BF czy FF na tyle dużym by to w czymś przeszkadzało i bym miał pewność, że to coś sprzętowego wymagającego interwencji. Owszem, aparat na statywie nie ruszany, potrafi ostrzyć nie tam gdzie chcemy, ale po przestawieniu zwykle zmienia się z ff na bf i to nie jest oczywiście żadne bf czy ff tylko narowy układu AF który przecież ma pewne pole widzenia. Pewnie dla tego nie zauważyłem efektu, bo nie szamocę się obiektywami i nie testuję, ale zabieram do zrobienia konkretnego zdjęcia i jak by mi źle ostrzył to wyceluję obok, bliżej, dalej, jest zdjęcie, to się zwijamy, chowamy narzędzia do torby, a następnym razem po prostu zobaczymy jak sobie radę damy. Owszem są kłopoty z AF, po pierwsze głupieje w ciemności, po drugie, przy pracy z tele od okolic 200 mm robią się błędy i to niezależnie od korpusu i obiektywu, trzeci problem to niekontrastowe obiekty, czwarty, za dużo światła, rzadki przypadek.
    Po prostu patrzę w wizjer, staram się sprawdzić, na co się ustawiło, po zdjęciu powiększam na wyświetlaczu i zazwyczaj dobrze widać, czy się udało czy nie. Nie oczekuję, że w trudnych warunkach AF zawsze trafi i jak jest kiepsko wykonuję serię zdjęć.
    No i jak np z powodu braku światła AF nie łapie, próbuję na LV, czyli używam tego błogosławionego bezlusterkowego trybu. Bo go mam w korpusie.

  98. gamma
    gamma 15 stycznia 2017, 12:46

    @ Baron
    "Ja mam wrażenie, że bezlusterkowiec, to produkt genialnego marketingowca."

    U mnie na polce lezy stary canon prima bf-9s (idiotencamera na film) oraz Smiena 8m na film. Zaden z nich nie ma lustra, wiec w pewnym sensie mozna powiedziec ze sa mirrorless'ami. Czyli w pewnym sensie mirrorlessy byly od zawsze.

    Pisze "w pewnym sensie" bo definicja mirrorless jest by mialy bagnet i wymienne szkla. Ale w sumie co za roznica, czy szklo wymienne czy nie... wazne czy jest lustro (mirror) czy nie ma (mirrorless).

    Na poczatku cyfrowej rewolucji producenci zaoferowali rozne wielkosci matryc, bo cena ff byla porazajaca, stad mniejsze apsc, four thirds 43 Olympusa.
    Ale wkrotce sie okazalo, ze matryce 43 nie sa juz znacznie tansze w produkcji niz apsc, dlatego lustrzanki 43 Olympusa zniknely z rynku, i wlasnie wtedy Olympus je zaczal wrzucac do mirrorlessow. Tak sie wlasnie narodzily wg mnie mirrorlessy.

    Wczoraj w sklepie wzialem do reki canona 1300D i jego wizjer jest super maly i super ciemny. Wielkosc wizjera zalezy w duzym stopniu od wielkosci lustra. Do mirrorlessa mozna wrzucic monitor OLED dowolnej wielkosci i chociaz wizjer jest duzy. Wiec nie do konca rozumiem, dlaczego mirrorlessy traktujesz jak super zlo?!


  99. zdebik
    zdebik 15 stycznia 2017, 13:04

    Jakis dziwny jestem ale dla mnie najwiekszym plusem jest zgidnosc z EF i radiem Canona.

  100. ikit
    ikit 15 stycznia 2017, 13:11

    BF/FF to JEST problem. Ja przerabiam sporo szkieł bo lubię poznawać nowe, przy takiej wymianie nie ma sensu kupowania nowych więc bazuję na rynku wtórnym gdzie nie mogę szkła wymienić ani zazwyczaj przetestować. Ustawianie BF/FF też nie jest takie hej do przodu bo jak się ustawi celność na danej odległości to niekoniecznie będzie ona również na MFD i nieskończoności, a jeszcze są różne przysłony... I to jest już problem przy stałkach, o zoomach to już w ogóle nie wspominam...

    @baronie13 - z ciekawości zapytam - na jakiej matrycy używasz te szkła że nie masz problemów z BF/FF?

  101. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 15 stycznia 2017, 13:49




    mgkiler
    15 stycznia 2017, 11:51 



    Nie chce mi się wierzyć w te mity, że jakiś obiektyw A podpasował pod jedno body, a B pod drugie. A w konfiguracji A z drugim, a B z pierwszym to mamy BF/FF.
    Albo obiektyw jest uszkodzony, albo nie. Tak samo body.

    ---------------------------------------------------------------------------------------------------------

    to nie sa mity , tyllko czesty przypadek.

    na glownym lustrze z drugiej strony umieszczone sa samozamykajace sie lusterka odchylajace promienie przechodzace przez obiektyw ( i lustro) dla potrzeby AF. Po jakiejs tam ilosci wyzwolen ulegaja one dejustacji. AF moze pracowac inaczej. Dlatego w softaworej justacji AF dano mozliwosc globlanej korekty AF , dla aparatu - bedzie ona wprowadzona dla wszystkich obiektywow - gdyz ten blad jest od obiektywu niezalezeny. Ten blad moze byc rozny oczywiscie w zaleznosci od aparatu , eksploatacji itd.


    oprocz tego wystepuija bledy indywidualne dla obiektywow.
    Nie ma obiektywow optycznie idealnie skorygowanych , zawsze Maja one jakies bledy . Najwiekszy wplyw na prace af ma bodaj aberacja sferyczna i chromatyczna. AF mierzy inna odleglosc dla koloru czerwonego , inna dla niebieskiego - wystepuja rozne wspolczynnniki zalamania. Stad w zaleznosci od charakteru i wielkosci AC maga wystpic rone bledy ( szczegolnie im jasniejszy obiektyw , tym wieksze)

    Tak wiec ten sam aparat dla roznych obiektywow Moze miec raz BF raz FF w wzaleznosci od bledow optycznych. Do tego moze dojsc oczywiscie zuzycie mechanizmu nastawy soczewek. Nastawiana odleglosc szczegolne w tanszych aparatach zalezy takze od barwy swiatla - inna bedzie przy wschodzie slonca , inna przy pochmurnym niebie.

    to sa rzeczy dobrze znane od wielu lat.

    w nowych aparatch i nowych obiektywach dopasowanie powinno byc raczej dobre , rzeczywiscie mozna Jakis niewielkich bledow nie zauwazyc, beda w praktyce pomijalnie male.

    Praktyka i doswiadczenie jest takie , ze dopiero po wprowadzeniu microjustacji softwarowo Problem AF/BF przestal byc zmora fotografow , gdyz mozna najczesciej samemu dokonac poprawek bez koniecznosci wizyty w warsztacie. W tanszych zoomach wraz ze zmiana ogniskowej zmienia sie odleglosc ogniskowania . Blad pomiaru na krotszych ogniskowych jest wiekszy. Moze sie zdazyc ze na dlugim koncu jest ok , na krotkim af pracuje z duzym , niekacpeptowalnym bledem i wynik jest nieprawidlowy.




  102. mate
    mate 15 stycznia 2017, 14:18

    @mrawi
    Podrygów samsungowych nekrofili ciąg dalszy.

    "Rozmieszczenie przycisków w nx10 jest idealne, wszystkie potrzebne funkcje są pod przyciskami, nie trzeba zaglądać do menu by robić zdjęcia"

    I czym niby przejawia się ta genialność guzikologii NX10 w stosunku do korpusów konkurencji, które często mają: dwa pokrętła sterujące (NX10 jedno), programowalne przyciski, niektóre również osobne pokrętło korekty ekspozycji, a to wszystko przy bardzo podobnych wymiarach?

  103. monangel
    monangel 15 stycznia 2017, 14:23

    Połowa komentujących popłynęła jak zawsze wywdząc jaki to chwyt marketingowy te bezlustra i połowa pewnie w reku nie miała. Użytkuję i lustra nikona i bezlustra Fuji i powiem jedno. Sa oczywiście rzeczy któe lustro wykona lepiej (głownie sport- prędkośc ostrzenia w bardzo ale to bardzo szybkich scenach) w pozostałych kompletnie nie widac różnicy a nwet lepiej bezlustrem. Od kiedy mam Fuji 90% pełna klata leży i się kurzy wię cnie jest to chwyt. Proponuję zawiesić na szyjce D750 z uva i pomaszeroać na czarny staw..powodzenia. Pipeprzenie że nie dużo mniejsze że podobnie waża....między bajki gawędziarze któzy nie nosili bezlustra więcej niż godzinę. Wystarcza X-t10 + stałeczka i zapomnacie że coś jest na szyjce. Oczywiscie zero problemów ff/bf a jesli ktos tu wpypisuje brednie ze u niego nie ma to znaczy ze zle sprawdza. Bf/ff to nie wada...to niemal cecha i w 99% występuje ale jak sie strzela w tescie przedmiot, a drugi ddalony jest o 30 cm to sie nie dziwie, ze z 2 metró bf nie macie na po metra. Niestety jest kilku centymetrowy co w portrecie juz wyłazi. Postawcie coś 2 cm za linia GO to zobaczycie jakie gowniane sa te lustra. Kupa szmalu a z kazdym szkłem z pełna klata mam albo bf albo ff. Nie zmienia to faktu ze ten canon z testu w tej cenie to jakiś ponury żart.

  104. 15 stycznia 2017, 14:50

    @mgkiler

    "Ja też o tym myślałem kiedyś, ale z drugiej strony jak już nosisz tyle kilo to 300 gram w tą czy w tą to żadna różnica.
    Dla 300 gram zysku to zbyt kosztowne dla mnie by tyle płacić i tylko tyle zyskać. "

    Jakoś kiepsko liczysz ; ))
    300g na body 3x200g na obiektywach, nie mówiąc o rozmiarach to daje prawie 1 kg ! Dolicz sobie 1 kg na namiocie (a co tam, jak już to już), ze 2 kg na reszcie wyposażenia i się zbliżasz do 5 kg.

    A teraz kup 5 litrowy baniak wody i wejdz 3 razy na rysy z nim i bez niego ; )))
    Tylko po to, żeby posiadać do niczego nie potrzebne lustro. Bo po co ono właściwie jak i tak w profi lustrzankach ciemno jak w d.

  105. mgkiler
    mgkiler 15 stycznia 2017, 14:54

    @Pokoradlasztuki:

    "W tanszych zoomach wraz ze zmiana ogniskowej zmienia sie odleglosc ogniskowania . Blad pomiaru na krotszych ogniskowych jest wiekszy. Moze sie zdazyc ze na dlugim koncu jest ok , na krotkim af pracuje z duzym , niekacpeptowalnym bledem i wynik jest nieprawidlowy. "

    Zgadza się.
    Dokładnie tak miałem w dwóch tanich tele-zoomach sigmy.

    W nowych obiektywach problem praktycznie nie istnieje, bo w sklepie w którym kupiliśmy (w naszym mieście) oni sami zapakują, odeślą i skalibrują obiektyw.

    W używkach jest to problem. Dlatego ja zwykle albo się pytam, czy sprzedawca godzi się na możliwość odesłania gdyby coś było nie tak (np 10 dni od kupna), albo testuje obiektyw sam przed kupnem (czasem jadę samochodem jak nie więcej niż godzina drogi).
    Ale tych obiektywów w życiu nie kupuje się dużo.
    Nie kupujemy co miesiąc obiektywu przecież.

  106. mgkiler
    mgkiler 15 stycznia 2017, 14:57

    @wkg:

    Dlatego ja w góry biorę 1 obiektyw.

    A akcesoria to filtr polar, dwa filtry połówkowe szare cockin, dwa filtry ściemniające. I tyle.

    Sprzęt nie waży mi dużo.
    Canon 760D + Canon 10-22 + filtry.

    Całość waży 1kg.

    To tak dużo?

    Na bezlustrze Olympusa zysk miałbym 300 gram. A matryca m 4/3. A koszta przesiadki spore.

  107. mgkiler
    mgkiler 15 stycznia 2017, 15:04

    @monangel

    Testowałem w życiu trochę obiektywów.

    BF/FF miałem dokładnie z dwoma tanimi Sigmami i jednym UWA Tamronem.
    Nie miałem problemu BF/FF z żadnym obiektywem Canona.

    Testów robię dużo, na obiektach oddalonych o siebie o 1cm, czasem o pół centrymetra. Robiłem też testy na papierze milimetrowym. Przy różnych ogniskowych, z różnych odlełgości.

    Wiem dobrze co to BF/FF.

    Aktualnie posiadam 6 obiektywów:
    Canon 10-22
    Tamron 17-50
    Canon 50mm 1.4
    Canon 100mm macro
    Canon 55-250
    Canon 28-135

    Gwarantuje Ci, że żaden z nich nie ma BF/FF a testowane były na 3 różnych body:
    Canon 550D
    Canon 40D
    Canon 760D.

    Dodatkowo miałem kiedyś Tokine 12-24, też bez FF/BF.

    Czyli 7 obiektywów perfekt, a 3 miały BF/FF.

    Problem jest.
    Oczywiście, że jest.

    Ale to bzdura jak ktoś piszę, że 99% szkieł ma problem....

    Czasem się zdarzy, że AF nie trafi po prostu - co nie jest odrazu oznaką FF/BF. Trzeba zrobić kilka zdjęć. Jeśli 4 są trafione a jedno nie - to nie FF/BF tylko AF nie trafił.

  108. Bahrd
    Bahrd 15 stycznia 2017, 15:05

    Baronie, nie ma w tym wielkiego geniuszu. Zwykły rynek. Firmy promujące bezlusterkowce nie miały szans z Canonem i Nikonem na gruncie DSLR.
    Jak z napędem na przód i tył - zagorzałych zwolenników mają oba rozwiązania, a normalni jeżdżą "nieświadomi" - za to szczęśliwi...

  109. r2mdi
    r2mdi 15 stycznia 2017, 15:32

    Bahrd:
    Celnie powiedziane.

  110. baron13
    baron13 15 stycznia 2017, 15:41

    @gamma: Bezlusterkowiec nie jest ani dobry ani zły. To narzędzie, które ma swoje cechy. Tak jak młotek bywa lżejszy albo cięższy. Najlżejszych można użyć do wbicia gwoździ blokujących szyby. Ciężkim zbije się szybę.

  111. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 15 stycznia 2017, 15:44

    Testy rozdzielczości lustrzanek powinny być robione bez wstępnego podnoszenia lustra. Zobaczylibyśmy jakie to zalety ma kłapiące zwierciadło.

  112. baron13
    baron13 15 stycznia 2017, 16:04

    @MaciekKwarciak: To jest wpis, który informuje o tym, jak bardzo posiadacze bezlusterkowców potrzebują duchowej pociechy :-)

  113. mrawi
    mrawi 15 stycznia 2017, 16:09

    "mgkiler 15 stycznia 2017, 11:57
    @mrawi
    Nie ma czegoś takiego jak "wzorcowy bezlusterkowiec". "
    "Dla każdego z tych 3 typów ludzi jest inny wzorcowy aparat.
    A dla osób z żadnej powyższej kategorii są jeszcze lustrzanki, kompkaty, itp.
    Nie ma czegoś takiego jak "wzorcowy" jeden dla wszystkich... "

    A co ja napisałem? Przecież jasno i wyraźnie, że "według mnie" :). Mam, używam już chyba ponad 7 lat i uważam, że lepszego korpusu dla amatora nie ma. Jego małe rozmiary w połączeniu z jego obsługą oferują wszystko co najlepsze może być w tak niepozornym aparaciku. Wolę korpus NX10 niż NX30 i NX500, które też posiadam, ...gdyby nie matryca to miałbym tylko nx10.

    "Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
    Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać"

    A to już Twoja ocena.

  114. mgkiler
    mgkiler 15 stycznia 2017, 16:21

    @mrawi

    Ale NX10 nie ma chyba nawet Focus peakingu, ani zooma w wizjerze dla manual focusa.

    Ale mogę się mylić. Ma?


    """Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
    Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać"

    A to już Twoja ocena. "

    To nie ocena tylko cytat z wiersza J.R.R. Tolkiena

  115. Chris62
    Chris62 15 stycznia 2017, 16:27

    baron13
    14 stycznia 2017, 23:14

    Lamenty nad FF i BF są emitowane głównie przez ludzi którzy lustrzanek nie mają. Ja mam kilka lustrzanek i więcej obiektywów i jakoś nie zauważyłem problemu. Nawet ta Sigma 18-35 co nikomu nie ostrzyła mi ostrzy. Inne Sigmy też. I na moje to jeśli coś z AF jest nie tak, a winę ponosi body, to efekt powinien być widoczny na wszystkich obiektywach. Więc u mnie jest normalnie: to znaczy działa body to działają obiektywy. Sprawa kolejna: nawet gdyby to BF i FF faktycznie przeszkadzało, to niestety szybkość AF w lustrzankach jest większa.
    -----------------
    W których? Bo na pewno nie w 80D itp.
    Mój NX1 naparze 15 klatek na sekundę i biegnącego psa trafia w tej sekundzie 10-13x ostro i to F2,8 i 150 mm.
    80D nie jest zdolne do takiej precyzji. Nawet Sony A7 w jakiejkolwiek wersji jest wolniejsze.
    Nie masz wiedzy nie masz praktycznego porównani aa madrujesz o czyś co Ci się wydaje albo bierzesz kasę za pro lustrzankowy PR.

  116. Chris62
    Chris62 15 stycznia 2017, 16:32

    mgkiler
    15 stycznia 2017, 11:51

    @baron13

    Akurat FF/BF jest problemem istniejącym, ale nie jest on tak straszny jak niektórzy przedstawiają jako "koronny argument by nie kupować lustrzanki tylko bezlustro".
    ---------------
    To wyjaśnij wielu amatorom dlaczego z wakacji przywieźli nieostre zdjęcia z lustrzanki i żony się z nich śmieją bo komórkami zrobiły ostre.

  117. focjusz
    focjusz 15 stycznia 2017, 16:41

    @druid - zadania domowe to możesz swojemu kotowi zadawać.
    I korepetycje z matematyki polecam - teraz powinny być tańsze.

  118. Chris62
    Chris62 15 stycznia 2017, 16:43

    mrawi
    15 stycznia 2017, 16:09

    "mgkiler 15 stycznia 2017, 11:57
    @mrawi
    Wolę korpus NX10 niż NX30 i NX500, które też posiadam,
    ----
    Ja z kolei najbardziej lubię NX30 - grip jest geniallny aparat świetnie się trzyma można dłgo pracować bez zmęczenia i nawet w dużym mrozie mogłem obsługiwać go w rękawiczkach.Unikalny iFn dodatkow poprawia ten aspekt.
    Jedyne czego bym sie czepiał to jakość wizjera móglby być większy za to możiwość jego odchylenia to świetna sprawa.
    Polubiłem reż ekran z możliwościa wyzwalania dotykiem w wybranym punkcie palcem pokazuje gdzie chcę mieć ostro i mało tego moge to zrobić równiez na smartfonie z dla od aparatu.
    NX10 tez lubiłem tylko niektóre górne przyciski były w ciut złym miejscu no i ekran był na stałe a ja potrzebuję kręconego.

  119. mrawi
    mrawi 15 stycznia 2017, 16:46

    "mate 15 stycznia 2017, 14:18
    @mrawi
    Podrygów samsungowych nekrofili ciąg dalszy.

    "Rozmieszczenie przycisków w nx10 jest idealne, wszystkie potrzebne funkcje są pod przyciskami, nie trzeba zaglądać do menu by robić zdjęcia"

    I czym niby przejawia się ta genialność guzikologii NX10 w stosunku do korpusów konkurencji, które często mają: dwa pokrętła sterujące (NX10 jedno), programowalne przyciski, niektóre również osobne pokrętło korekty ekspozycji, a to wszystko przy bardzo podobnych wymiarach?"

    I co mi po dwóch pokrętłach, albo i pięciu skoro w nx10 mam i tak wszystkie potrzebne funkcje dostępne natychmiast w ciągu sekundy, czasami dwóch.
    Programowane przyciski też mi nie są potrzebne, bo wszystkie są idealnie rozplanowane, lepiej bym tego sam nie wymyślił. Mimio to w nx10 co najmniej jeden lub dwa można sobie przydzielić pod inne funkcje,...ale nie ma takiej potrzeby.
    Podobne wymiary? NX30 też ma podobne do NX10, bodajże kilka milimetrów więcej w jedną stronę, centymetr w drugą, a wrażenia są dla mnie zgoła odmienne. NX10 to strzał w dziesiątkę, nie za duży nie za mały. Niech ktoś wsadzi matrycę z nx500 do nx10,..proooszę.

  120. mrawi
    mrawi 15 stycznia 2017, 16:51

    "mgkiler 15 stycznia 2017, 16:21
    @mrawi
    Ale NX10 nie ma chyba nawet Focus peakingu, ani zooma w wizjerze dla manual focusa.

    Ale mogę się mylić. Ma? "

    O akurat tego nie ma, ale to kwestia oprogramowania. MF słupkowego też nie miał, a teraz już ma :).


    "To nie ocena tylko cytat z wiersza J.R.R. Tolkiena"

    A jakże, posłuźyłeś się cytatem by wyrazić swoją ocenę/opinię. Co za różnica.

  121. Dżozef
    Dżozef 15 stycznia 2017, 16:52

    Póki co bezlusterkowce to raczej stan umysłu niż sprzęt fotograficzny. Wcale mi nie żal że tak doją naiwnych.

  122. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 15 stycznia 2017, 16:52

    baron13
    "@MaciekKwarciak: To jest wpis, który informuje o tym, jak bardzo posiadacze bezlusterkowców potrzebują duchowej pociechy :-)"

    Projekcja w psychologii "mechanizm obronny polegający na przypisywaniu innym osobom tendencji, myśli, przeżyć uczuć czy cech, których osoba projektująca nie akceptuje u siebie samej."

  123. focjusz
    focjusz 15 stycznia 2017, 16:57

    @baron13 - nie wiem co ci tak w tych bezlustrach przeszkadza że zwalczasz je z takim zapałem godnym lepszej sprawy.
    Przecież to że Canon ma tańsze ( plastikowe ) obiektywy to wcale nie świadczy otylko o jego sile ale równie dobrze może być traktowane jako słabość. Po prostu wie że musi oferować trochę tanich obiektywów aby ktokolwiek jeszcze brał ich ofertę pod uwagę.
    A co do "zalet" lustra to przypomnę ze bezlusterkowce też dysponują optycznym wizjerem ( np Fuji ) - oczywiście rozszerzonym o funkcje elektroniczne. Czy to nie jest spełnienie twoich oczekiwań ?

  124. mstmst
    mstmst 15 stycznia 2017, 16:58

    Niedługo Canon i użytkownicy obwieszczą światu, że wymyślili bezlusterkowce. Swego czasu miałem polewkę z:
    - po co uchylany monitor. Przecież można podłączyć zewnętrzny monitor a na tym małym odchylanym ekranie nic nie widać.Później Canon dał to i inni zaczęli kopiować te rozwiązania ;)
    - po co 50p ? Przecież prawdziwi filmowcy jadą tylko w 24 k/s. A tu proszę innowacyjny Canon później dał te klatki
    - 1080p jest na poziomie 720p. No ale to zaleta. Ta "mientkość" obrazu i "filmluk"
    itd.
    Co prawda wywód o video ale widzę pewne analogiczne symptomy w tym bezlusterkowcu. Canon wymyśla koło na nowo a gawiedź bije poklask.

  125. mrawi
    mrawi 15 stycznia 2017, 17:07

    Chris62 15 stycznia 2017, 16:43
    Ja z kolei najbardziej lubię NX30 - grip jest geniallny aparat świetnie się trzyma można dłgo pracować bez zmęczenia i nawet w dużym mrozie mogłem obsługiwać go w rękawiczkach.Unikalny iFn dodatkow poprawia ten aspekt.
    Jedyne czego bym sie czepiał to jakość wizjera móglby być większy za to możiwość jego odchylenia to świetna sprawa.
    Polubiłem reż ekran z możliwościa wyzwalania dotykiem w wybranym punkcie palcem pokazuje gdzie chcę mieć ostro i mało tego moge to zrobić równiez na smartfonie z dla od aparatu.
    NX10 tez lubiłem tylko niektóre górne przyciski były w ciut złym miejscu no i ekran był na stałe a ja potrzebuję kręconego."

    No tak, odchylany wizjer to w nx30 świetny pomysł. Wszystkiego nie wymieniłem co należało. Dotykowy ekran także mozna przeszczepić do nx10. Odchylany jednak być dla mnie nie musi. Mi z kolei bardziej odpowiadają mniejsze gabaryty aniżeli bardziej wygodny uchwyt. NX10 z obiektywem 16 mm/f2.4 lub 30/f2 to popierdółka gdzie prawie wszędzie można ją wcisnąć.
    Powinni wypuścić nx10 i nx30 z matrycą z nx500/NX1 :). Trzy korpusy z tą samą matrycą nx10, nx30, nx1.

  126. PDamian
    PDamian 15 stycznia 2017, 17:47

    ale najpierw Kodak musi wskrzesić produkcję bezluster Samsunga

  127. pm.m
    pm.m 15 stycznia 2017, 17:52

    Żeby ten M5 miał uszczelnienia, to mógłby być jakąś konkurencją dla Olympusów (które na plus mają jeszcze świetną stabilizację). A tak to w zasadzie albo jest za drogi albo za bardzo okrojony. A z zapowiedzi, to był świetny.

  128. ikit
    ikit 15 stycznia 2017, 17:55

    baronie13, powtórzę pytanie - na jakiej to puszce twierdzisz że nie masz BF/FF? Z jakimi jasnymi i teleobiektywami?

  129. PDamian
    PDamian 15 stycznia 2017, 18:10


    Dziwne, że testowany przez optyczne egzemplarz Canon EOS M5 nie miał trzeszczącej obudowy.
    ? Może to była wersja specjalna do testów.

  130. mate
    mate 15 stycznia 2017, 18:19

    @mrawi
    "I co mi po dwóch pokrętłach, albo i pięciu skoro w nx10 mam i tak wszystkie potrzebne funkcje dostępne natychmiast w ciągu sekundy, czasami dwóch."

    Nie wiem co tobie po dwóch pokrętłach, ale inni chcą mieć np. przysłonę i migawkę pod dwoma osobnymi pokrętłami w trybie M (albo jedno z kółek sterujących podpiąć sobie pod ISO), bez konieczności zmiany funkcji pokrętła dodatkowym przyciskiem. Osobne pokrętło korekty ekspozycji też jest bardzo wygodne (tak wiem, ty nie potrzebujesz).
    Skoro 2 pokrętła to takie niepotrzebne rozwiąznie, to po co Samsung dał to w NX1 czy nawet NX500?

    " lepiej bym tego sam nie wymyślił."

    W to akurat nie wątpię, bo generalnie z myśleniem to u ciebie słabo.

    "Podobne wymiary? NX30 też ma podobne do NX10"

    Nie, NX30 jest zauważalnie większy, a ja pisałem o puszkach konkurencji jak testowany tu M5, Fuji X-T10 czy Olek E-M10II, które maja takie same lub nieco mniejsze wymiary oferując dużo lepiej przemy slaną guzikologię.
    link

  131. mate
    mate 15 stycznia 2017, 18:26

    @baron13
    "Lamenty nad FF i BF są emitowane głównie przez ludzi którzy lustrzanek nie mają."

    Taa, najwiekszym teoretykiem tutaj to jesteś ty, co widać poniżej:

    "nawet gdyby to BF i FF faktycznie przeszkadzało, to niestety szybkość AF w lustrzankach jest większa."

    Jakie masz bezlustra i z czym porównywałeś?
    Już był pokazywany ten "super" AF w Canonie w konfrontacji z bezlustrem:
    link

  132. druid
    druid 15 stycznia 2017, 18:58

    @baron13
    Oj baronie ostro puściłeś wodze fantazji w tym wątku. Twój problem polega na tym, że formułujesz swoje opinie na podstawie tego wąskiego, amatorskiego zakresu aktywności fotograficznych które wykonujesz. Co gorsza najprawdopodobniej nikt krytycznie nie weryfikuje Twych dokonań, lub Ty nic sobie z tego nie robisz, przez co płodzisz swą mocno odbiegającą (w większości przypadków) od standardów estetycznych twórczość święcie przekonany, że robisz to dobrze, znasz się na temacie, na tyle by opiniować i wydawać osądy. Jeżeli piszesz coś takiego:
    ""Lamenty nad FF i BF są emitowane głównie przez ludzi którzy lustrzanek nie mają."
    To znaczy, że chyba naprawdę nie wiesz co robisz, bo mając już tyle korpusów i obiektywów nie ma opcji aby nie trafił Ci się problem BF/FF.
    Mając choćby EF 50 1.4 USM, musiałeś mieć ten efekt, bo to klasyczny przypadek obiektywu, który BF/FF posiada w zależności od korpusu, rodzaju światła (studyjne, dzienne) i odległości ostrzenia. Tak więc musisz uświadomić sobie, że Twoje opinie to po prostu zwykłe widzi mi się, nie poparte uczciwą i konkretną praktyką.

  133. mrawi
    mrawi 15 stycznia 2017, 20:12

    "mate 15 stycznia 2017, 18:19
    Nie wiem co tobie po dwóch pokrętłach, ale inni chcą mieć np. przysłonę i migawkę pod dwoma osobnymi pokrętłami w trybie M (albo jedno z kółek sterujących podpiąć sobie pod ISO), bez konieczności zmiany funkcji pokrętła dodatkowym przyciskiem. Osobne pokrętło korekty ekspozycji też jest bardzo wygodne (tak wiem, ty nie potrzebujesz).
    Skoro 2 pokrętła to takie niepotrzebne rozwiąznie, to po co Samsung dał to w NX1 czy nawet NX500? "

    Ja piszę za siebie, ale Ty już wiesz co inni wolą, więc nie wykluczam, że jeszcze inni woleliby to co ja. Ty musisz mieć co najmniej dwa kółeczka, a mi starczy jedno, bo panuję nad swoim drugim palcem i potrafię jednocześnie wcisnąć guzik i pokręcić kółeczkiem.
    Mam w nx500 dwa kółeczka..i co z tego, korzystam z jednego, hehe. 4K też dodają...i co z tego, na nic mi to.

    "" lepiej bym tego sam nie wymyślił."
    W to akurat nie wątpię, bo generalnie z myśleniem to u ciebie słabo. "

    Myśliciel się odezwał :)), boki zrywać.

    ""NX30 jest zauważalnie większy, a ja pisałem o puszkach konkurencji jak testowany tu M5, Fuji X-T10 czy Olek E-M10II, które maja takie same lub nieco mniejsze wymiary oferując dużo lepiej przemy slaną guzikologię."

    Guzikologię nie lepiej przemyślaną tylko inaczej przemyślaną i faktycznie mają minimalnie mniejsze wymiary ale nie wszystkie, Olek to m4/3, a ceny obiektywów to... (nie liczy się), fuji też ma ceny obiektywów ze..., canon za ten korpus chce tyle, że śmiech ogarnia. Więc wszystko to okraszone sowitymi cenami.
    Ale to też efekt, że złotówka do dolara straciła. Wiadomo kursy walut są manipulowane i trzeba poczekać z zakupami aż dolar znów będzie po 3 zł.. A póki co to używki za grosze plecam.

  134. mgkiler
    mgkiler 15 stycznia 2017, 20:17

    @Chris62

    "To wyjaśnij wielu amatorom dlaczego z wakacji przywieźli nieostre zdjęcia z lustrzanki i żony się z nich śmieją bo komórkami zrobiły ostre. "

    LoL. Piszesz żartem czy serio?

    Po pierwsze jak się kupiło jakiś obiektyw to się go pierw testuje.

    Po drugie FF/BF to zwykle nie trafienie ostrości o centymetr, dwa, maksymalnie 5cm. Totalnie nie ma to znaczenia na zdjęciach "wakacyjnych", gdzie różnica w ostrości 2cm w tą czy w tą... przy szerokokątnym obiektywie, domkniętej przysłonie, itp - problem prawie nie istnieje.
    Problem istnieje przy zdjęciach tele, albo portretowych z płytką głębią ostrości. Tam jest problem.

    Po trzecie nawet jak lekko nie trafisz o te 4-5cm z ostrością to i tak zdjęcie będzie lepszej jakości niż z komórki. To są MINIMALNE nie ostrości.

    Po czwarte nie wiem jak Ty musiałbyś nie trafić, by główny motyw był całkiem nie ostry.
    Wydaje mi się, że jak gadasz takie bzdury to chyba musiszmieć AF w trybie auto ustawiony w tryb wielopunktowy i zwyczajnie AF złapał Ci punkt na tło zamiast na osobę na pierwszym planie.
    Ale to nie wina aparatu, a Twoja.
    Tak samo będzie w bezlustrze jak zrobisz na auto i ostrość aparat złapie na tło a nie na człowieka.
    Jak nie umiesz obsługiwać aparatu to twój problem a nie lustrzanki.



  135. baron13
    baron13 15 stycznia 2017, 20:54

    @druid: Na wszelki wypadek sprawdziłem ów 50 mm f/1,4. Na 70d. No i... mydlany, nie trafia, ale, aby uczciwie powiedzieć, że trzeba go w którąś stronę korygować, to nie.
    @mgkiler: Ano właśnie, jest dokładnie jak piszesz. Błędy są centymetrowe, widoczne na pełnej dziurze, z niewielkich odległości. W wakacyjnej eksploatacji, nie mają znaczenia. W plenerze bardzo rzadko.
    Nie czuję się specem od działania AF, ale... W wywiadach np z projektantami Canona temat bezlusterkowca, czy EVF wracał wiele razy i ci ludzie zawsze przypominali o tym, że bez lustra powstanie problem szybkości AF. Sądzę też, że gdyby istniały konstrukcje realnie górojace szybkością AF nad lustrzankami, to świat reporterski, np ludzie obstrzeliwujący zawody sportowe w pospiechu wycofali by się do nowych rozwiązań, by nie zostać wyciętym przew konkurencję. Nic takiego się nie dzieje. Owszem firmy tryumfalnie wprowadzają technologie np duapiksel, które mają doprowadzić do tego by af w trybie LV działało prawie tak szybko, jak w trybie lustrzanki.
    Jeśli chodzi o moje wymagania, to już 700d AF na wyświetlaczu działa wystarczająco szybko, na 80d nie widzę specjalnej różnicy pomiędzy AF w trybie LV i w trybie lustrzankowym. Owszem jest szybszy "normalny" tyle, że jest inne wyzwalanie, np przez pukanie w ekran i cały proces robienia zdjęcia przebiega inaczej. Ależ tak testowałem aparaty Fuji, są one prawie tak szybkie jak lustrzanki Canona. No i jeszcze zapomniany celofan Sony. Po co lustro półprzepuszczalne? Przecież z prezentowanej tu teorii wynika, że lepiej posłużyć się bezpośrednio matrycą. Biorąc pod uwagę, że nie widać pośpiesznej ewakuacji reporterów z lustrzanek domyślam się, że opowieści o przewagach posiadanych aparatów na tym forum są niczym morskie opowieści. Albo rycerskie, bo w powietrzu wisi pojedynek :-)

  136. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 15 stycznia 2017, 21:31

    baron13
    Z twojego wywodu jednak nie wynikło że bezlusterkowce są gorsze od lustrzanek.

    A przesiadanie się na inny system nie następuje nawet w obrębie lustrzanek, pomimo cyklicznych zmian w dominacji pomiędzy Nikonem i Canonem o najlepszy, najszybszy czy najmniej szumiący aparat.

  137. mgkiler
    mgkiler 15 stycznia 2017, 22:29

    @baron13:

    " W wywiadach np z projektantami Canona temat bezlusterkowca, czy EVF wracał wiele razy i ci ludzie zawsze przypominali o tym, że bez lustra powstanie problem szybkości AF."

    A masz jakieś linki do tych wywiadów?
    Pytam bo mnie interesuje ten temat.

    Szczególnie jak wypada np Dual Pixel AF vs AF w najlepszej lustrzance Canona niech będzie jakiś 1D.
    I jeśli której wypada gorzej to dlaczego.
    Ciekawią mnie szczegóły techniczne i dobre uzasadnienie i jakiś dobry artykuł o tym.


  138. mate
    mate 15 stycznia 2017, 22:34

    @baron13
    "W wywiadach np z projektantami Canona temat bezlusterkowca, czy EVF wracał wiele razy i ci ludzie zawsze przypominali o tym, że bez lustra powstanie problem szybkości AF"

    Dawaj linka, śmiało, nie krępuj się.

    "Sądzę też, że gdyby istniały konstrukcje realnie górojace szybkością AF nad lustrzankami, to świat reporterski, np ludzie obstrzeliwujący zawody sportowe w pospiechu wycofali by się do nowych rozwiązań, by nie zostać wyciętym przew konkurencję. Nic takiego się nie dzieje."

    Ale co ty chcesz porównywać, reporterskie topowe puszki do swoich paździochów? Klasa amatorska i semi pro lustrzanek już praktycznie została przeskoczona przez PDAF z matrycy w bezlustrach, linka już dałem, gdzie 70D wypada blado przy a6000.
    A co do świata reporterskiego, to tutaj decyduje w największej mierze szklarnia.

    "No i jeszcze zapomniany celofan Sony. Po co lustro półprzepuszczalne?"

    Bo jak je wprowadzali, to PDAF na matrycy dopiero raczkował, po drugie jeszcze kwestia optymalizacji pracy starych szkieł na bagnecie A. Kwestią pewnie 2-3 lat jest jak ten celofan zniknie.

  139. baron13
    baron13 15 stycznia 2017, 22:46

    @mgkiler: O ile pamięć itd, było min na Optycznych. Tyle, że o tej porze, się wyłączam, spróbuję poszukać jutro.

  140. focjusz
    focjusz 15 stycznia 2017, 23:32

    @baron13 - argument z fotografią sportową jest słaby bo po pierwsze tam liczy się "park maszynowy" i serwis ( zdaje się Sony ciągle jeszcze przez to przegrywa )
    Zresztą kierowanie się wyborami takich agencji/ wypożyczalni to tak jakby twierdzić że Skoda Fabia jest najlepszym samochodem dla Kowalskiego bo przecieżwiększość firm ją wybiera...

  141. focjusz
    focjusz 15 stycznia 2017, 23:35

    "a po co celofan / lustro" - to było rozwiązanie problemów sprzed 7 lat !
    Zadaj może pytanie po co DualPixel

  142. Chris62
    Chris62 16 stycznia 2017, 00:13


    mgkiler
    15 stycznia 2017, 20:17

    @Chris62

    "To wyjaśnij wielu amatorom dlaczego z wakacji przywieźli nieostre zdjęcia z lustrzanki i żony się z nich śmieją bo komórkami zrobiły ostre. "

    LoL. Piszesz żartem czy serio?

    Po pierwsze jak się kupiło jakiś obiektyw to się go pierw testuje.

    Po drugie FF/BF to zwykle nie trafienie ostrości o centymetr, dwa, maksymalnie 5cm. Totalnie nie ma to znaczenia na zdjęciach "wakacyjnych", gdzie różnica w ostrości 2cm w tą czy w tą... przy szerokokątnym obiektywie, domkniętej przysłonie, itp - problem prawie nie istnieje.
    Problem istnieje przy zdjęciach tele, albo portretowych z płytką głębią ostrości. Tam jest problem.

    Po trzecie nawet jak lekko nie trafisz o te 4-5cm z ostrością to i tak zdjęcie będzie lepszej jakości niż z komórki. To są MINIMALNE nie ostrości.

    Po czwarte nie wiem jak Ty musiałbyś nie trafić, by główny motyw był całkiem nie ostry.
    Wydaje mi się, że jak gadasz takie bzdury to chyba musiszmieć AF w trybie auto ustawiony w tryb wielopunktowy i zwyczajnie AF złapał Ci punkt na tło zamiast na osobę na pierwszym planie.
    Ale to nie wina aparatu, a Twoja.
    ------------------

    Ja nie mam już takich problemów od roku 2010.
    I nie kupię więcej aparatu z lustrem po to aby wciąż robić testy ff/bf .
    Po to mam aparat systemowy z większa matrycą aby korzystać z kontroli GO a więc używać jasnych obiektywów. Nie mogę sobie pozwolić na loterię.
    ===============


    mrawi
    15 stycznia 2017, 17:07

    .
    Powinni wypuścić nx10 i nx30 z matrycą z nx500/NX1 :). Trzy korpusy z tą samą matrycą nx10, nx30, nx1.
    --------
    Zgadzam się bo NX10/11 był swego czasu fenomenalny- niby mały, niby grip mało wypukły ale jakimś cudem był całkiem wygodny w użytkowaniu szczególnie z 30/F2.
    Podobnie było z NX20 który dostał obracany ekran i nie był wiele większy.
    No ale możemy sobie tylko pogdybać. Tu i teraz jest co jest i inne nie będzie.



  143. druid
    druid 16 stycznia 2017, 00:19

    Baronie, ile już nazbierałeś korpusów Canona? 70D, 700D, 6D, 80D, 500D.. coś pominąłem? Masz je wszystkie?
    Tak jak mówiłem, 50 1.4 USM to obiektyw w którym pewnikiem będziesz miał FF/BF. Czasem da się to uratować mikroregulacją, ale czasem nie bo zależy od rodzaju światła i odległości od obiektu.

  144. staytuned
    staytuned 16 stycznia 2017, 00:21

    @Mrawi
    Twoje ohy, ahy i fantazje na temat Samsunga Nx10 (z tragicznym evf, buforem i odszumianymi bezuzytecznymi rawami w ciapki) w tym wątku to naprawdę beka. Tak jakbyś w dyskusji dotyczącej Galaxy s7, czy bajerów najnowszego Iphone'a próbował wszystkich zafascynować tym, że twój telefon Siemens, czy Sagem sprzed dekady ma kolorowy ekran i można komponować samemu dzwonki.

  145. WueN
    WueN 16 stycznia 2017, 05:27

    Jeden o ergonomii korpusu, a drugi o jakości obrazka. Sobie pogadaj@

  146. szafir51
    szafir51 16 stycznia 2017, 09:30

    hehe,
    Tak czytam o tym BF/FF i powiem wam, że fajnie jest kupić obiektyw (nawet używany) podpiąć go do aparatu i po prostu robić nim zdjęcia. Bez testowania, analizowania, sprawdzania, regulacji i odsyłania.

  147. ikit
    ikit 16 stycznia 2017, 09:36

    No właśnie. Baron nie ma problemu z BF/FF bo nie używa pełnej klatki z dużą ilością MP z jasnymi i długimi szkłami, w tym na MFD gdzie BF/FF TO JEST PROBLEM i potem pisze takie pierdoły jakie pisze... A założę się że nawet w tym co robi i sprzętem jakim robi jak by zobaczyć w 1:1 to i tak miewa FF/BF.

  148. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 16 stycznia 2017, 09:59

    mgkiler
    15 stycznia 2017, 20:17 

    jakiś obiektyw to się go pierw testuje.

    Po drugie FF/BF to zwykle nie trafienie ostrości o centymetr, dwa, maksymalnie 5cm
    ----------------------------------------------------------------------------------------------

    byloby dobrzy , gdyby tylko o 5 cm

    bledy ostzenia przed justacja potrafia wynosic i 20 - 30 % odleglosci.


    ogolnie to mamy bledy systematyczne i te udaje sie zniwelowac justacja AF,
    oraz bledy przypadkowe i tutaj justacja nie pomaga.

    Prawidlowo justowany i prawidlowo pracujacy AF na otwartej przyslonie potrafi wskutek bledow przypadkowych dac w plaszczyznie nominalnego ostrrzenia naet tylko 70 % maksymalnej rozdzeilczosci.. To maksimum przypada w innej plaszczyznie niz chcielibysmy. To wynika w ogole z zasady dzialania AF w detekcji fazowej - prawidllowe ostrrzenie oceniane jest na podstawie pomiaru w stanie nieostrym i w oparciu o te analize dokonana odpowiednia poprawka nastawy odleglosci . Dlatego to dziala szybciej ale i mniej precyzyjnie.

    Ostatnie uklady AF w bezlustrach wcale nie sa wolniejsze , a srednio biorac bardziej precyzyjne - pracuja hybrydowo w oparciu o detekcje fazy i kontrastu.

    Wcale z istoty ukladow celowniczych Lustrzanka vs bezlusterkowiec nie wynika , ze AF w lustrzankach musi pracowac lepiej i szybciej. Przeciwnie - to w bezlustrach da sie ostrzyc szybciej i dokladniej - odpadaja potencjalne straty czasu i precyzji zwiazane z klapiacym lustrem.

  149. mrawi
    mrawi 16 stycznia 2017, 10:12

    "staytuned 16 stycznia 2017, 00:21
    @Mrawi
    Twoje ohy, ahy i fantazje na temat Samsunga Nx10 (z tragicznym evf, buforem i odszumianymi bezuzytecznymi rawami w ciapki) w tym wątku to naprawdę beka. "

    A ja nie pisałem o świetności matrycy z nx10 (matryca z pentaxa K7) tylko o korpusie. A aplikując matrycę z nx500 do korpusu nx10 można by osiągnąć wspaniały rezultat.
    Akurat Rawy z nx10 nie są takie słabe, co innego jpgi. Choć mi w 90 % sytuacji nx10 zapewnia tak samo dobre zdjęcia jakie osiągnąłbym najnowszymi fujiami, olympusami czy innymi. Nie znajduję się często w jakichś ekstremalnych sytuacjach.


  150. keton
    keton 16 stycznia 2017, 10:29

    Tutaj link jest ciekawy artykuł o AF w bezlusterkowcach i lustrzankach.
    Polecam też tym, który twierdzą, że jasny obiektyw kupuje się po to żeby na zdjęciu była "plastyka", albo że stabilizacja załatwia sprawę.

  151. baron13
    baron13 16 stycznia 2017, 10:44

    @mgkiler: ze znalezieniem tych wywiadów to mi na razie nie wyszło. Pewnie potrzeba rozumu a nie pracy. Zresztą nie pamięt5am by były tam jakieś konkretne dane. Natomiast znalazłemn takiego niusa:
    link
    No i teraz pytanie: jak to możliwe, że system AF lepszy od systemów lustrzanek nie wyciął z rynku tych lustrzanek przez prawie 6 lat? Znam prawdopodobną odpowiedź: bo jednak szybszy nie był.
    @druid: raz już napisałem, niestety mój Canon 50 mm f/1,4 jest mydlany, nie trafia, ale nie ma ani FF ani BF.
    Istnieją dwa poziomy fantazji z tym BF i FF. Pierwszy, jest taki, że to problem w lustrzankach. Warto pogrzebać po testach Optycznych: gdzie ten efekt był, Tam widać, choćby z opisu, że jest zazwyczaj subtelny i ma wpływ na wyniki pomiarów a nie realne zdjęcia. Drugi poziom abstrakcji, jest taki, że jak to się pojawi to jest jakiś zasadniczy problem. Prawie zawsze można wprowadzić korekty obiektywu w korpusie i po sprawie. Temat służy tylko uzasadnianiu w dyskusjach wyższości nad niższością. A w praktyce, gdy potrzebny jest szybki, sprawny, celny Af, to jednak lustrzanka.

  152. keton
    keton 16 stycznia 2017, 11:08

    @baron13

    Nie czytałem całej Waszej dyskusji ale to co piszesz o braku problemów z FF/BF tak jak i o szybkim i sprawnym AF zarezerwowanym dla lustrzanek to kompletne bzdury. Jako ciekawostkę przeczytaj artykuł który podlinkowałem post wcześniej.
    Chyba na serio nie miałeś do czynienia z AF z bezluster a do szkieł lustrzankowych miałeś wyjątkowe szczęście albo nie używasz AF.
    Osobiście z problemem BF/FF borykałem się od analogowego F50 do d300s skończywszy. I mimo, że ten ostatni posiadał możliwość mikro regulacji co wtedy nie było powszechne a i dalej nie jest w tanich lustrzankach to nie rozwiązywało to wszystkich problemów.
    Właśnie takie przypadłości i "cudowny" żółty serwis skutecznie skierowały mnie w stronę systemu bez lustra.

  153. keton
    keton 16 stycznia 2017, 11:23

    @baron13

    I kolejny filmik dla niewiernego Barona :)
    Tez jako ciekawostka odnośnie możliwości bezluster: link

    Więcej otwartości na świat nie takich znowuż "nowinek"

  154. mgkiler
    mgkiler 16 stycznia 2017, 11:38

    @Chris62

    Tak, ale zdjęcia "z wakacji" na których jest ciocia/wujej/stryjek na tle jakieś pięknego widoku (dajmy na to zachwycającej wieży Eifla :) ) to zwykle nie robi się z ultra małym GO, tylko tak by i ciocia/wujek/stryjek wyszli ostro i tło w miarę ostro.

    I tak nie trafienie z ostrością o 2cm z powodu FF/BF nie ma prawie wpływu na zdjęcia.

    Dlatego niesamowicie śmieszne jest to co napisałeś, że ludzie smartphonami porobili lepsze zdjęcia niż Ty lustrzanką.
    Jeżeli mówisz, serio a nie stroisz sobie żarty to coś nie tak musi być z Tobą by tak się stało.

    Jakieś traumatyczne przeżycia musisz mieć z tymi lustrzankami :)


    I jakie problemy? Ja nigdy takich problemów nie miałem o jakich piszesz.

    Nigdy moje zdjęcia nie wyglądały gorzej od "zrobionych smartphonami" :D

    Nie wiem jaki trzeba mieć talent by takie coś osiągnąć :)

    A realny problem to jest w portretach, czy zdjęciach z tele.

    Ale dla mnie to nie jest problem, że jak dostane jakiś obiektyw to pierwsze co robię to robię nim parę fotek testowych.

    Mnie to sprawia przyjemność. Przetestować dany obiektyw. Ileż to czasu? Po 3 zdjęcia na skrajnych i środkowej ogniskowej i gotowe. A jak chcemy dokładniej to jeszcze z 3 różnych odległości to razem 27 zdjęć. I już.

    Mnie robienie zdjęć sprawia przyjemność, więc nigdy tak nie mam by jakiś obiektyw / aparat pierwszy raz testować dopiero na wyjeździe wakacyjnym.....

    Jak Ty robisz zdjęcia tylko na wakacjach i nigdy wcześniej to współczuje.

  155. mgkiler
    mgkiler 16 stycznia 2017, 11:38

    @baron13

    Uwierz. Problem FF/BF da się zauważyć, tylko nie na fotkach wakacyjnych o których mówił Chriss, tylko np w portretach, czy zdjęciach z tele obiektywu.

    Czyli tam gdzie mamy małe GO.

    I to naprawdę by wkurzało jak jesteś 100% pewien, że ostrość ustawiłeś na oko, a tu ostrości ni ma. OO ostrość jest na czubku kapelusza 5cm przed okiem (ale nie - AF nie ustawił na kapelusz tylko na oko). Dla pewności zejmujemy kapelusz i to samo - zdjęcia nie ostre.
    A końcówka kapelusz był ostro...
    I tak KAŻDE zdjęcie.

    To jest BF/FF.

    Jak jedno zdjęcie na 5 nie ostre to problem AF.
    A jak każde zdjęcie ma spudłowany zawsze w ten sam sposób ostrość to znaczy, że BF/FF.

    Ale tak jak mówisz - mikro regulacja.

    Lub serwis gwarancyjny - tydzień i obiektyw wraca idealny.

    Używki trochę trudniej, ale też można się dogadać.

    I nie prawda jak mówią niektórzy, że 99% obiektywów ma problem.

    Ja miałem problem w 3 obiektywach na 10.

    Czasem można tego nie zauważyć, bo jak modelka by nie miała tego kapelusza to po prostu oko jest lekko nie ostre i co?
    Ktoś nie w temacie powie, że widać taka jest ostrość tego obiektywu i tyle.

    A tu nie.
    Obiektyw ostrzy dużo lepiej - tylko jeśli trafi.

    Dlatego warto zrobić parę zdjęć testowych na których da się sprawdzić gdzie dokładnie ustawiła się ostrość.

    Np połka z cienkimi książkami - pod kątem 45 stopni do nich ustawiasz ostrość na wybraną książkę i patrzysz na którą naprawdę ustawiło.

    A i stajesz blisko - ale nie bliżej niż minimalna odległość ostrzenia obiektywu.

  156. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 16 stycznia 2017, 11:52

    Ale kto woli w dzisiejszych czasach mieć kilkanaście-kilkadziesiąt punktów AF w lustrzance, skoro można mieć ponad 400?

  157. baron13
    baron13 16 stycznia 2017, 12:03

    @mgkiler: No więc takiego przypadku, jak opisałeś, nie miałem. Poprzygladam się obiektywom pewnie jeszcze na skutek tej dyskusji, ale moje problemy z AF dotyczą sytuacji w których np trzeba wyostrzyć na płaszczyznę pomiędzy przedmiotami, gdzie nic nie ma, aby GO objęła całą scenę. Zazwyczaj mam po prostu za ciemno. Doświadczenia z obieiktywami Sigmy z serii Art są takie, że przy przesłonie f/1,8, albo f/1,4 nie można popełnić błędu z ostrzeniem. Co na f/2,8 zostanie wyobaczone, na większej dziurze już nie i prawdopodobnie z tego biorą się lamenty. AF niestety nie ostrzy "na punkt" tylko obejmuje pewien obszar, a do tego kaprysi, jak piszesz czasami trzeba zdjąć kapelusz. Oczywiście nie kwestionuję istnienia zjawiska FF i BF. Tylko widać to znacznie rzadsze niż się uważa.

  158. keton
    keton 16 stycznia 2017, 12:12

    @baron13

    raczej znacznie częstsze niż się uważa. Pod warunkiem, że ma się jego świadomość. Do tego zmiana body często może oznaczać kolejne problemy. Mikro regulacja czasami nie zdaje egzaminu przy stałkach przy różnych odległościach nie mówiąc już o różnych zakresach zoomów.
    A petem często mamy taki efekt, że z super obiektywu mamy zaledwie poprawne zdjęcie pod względem ostrości a w tych samych okolicznościach ostrząc w LV mamy zdjęcie żyletę.

  159. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 16 stycznia 2017, 12:57




    baron13
    16 stycznia 2017, 12:03 

    . Tylko widać to znacznie rzadsze niż się uważa.
    --------------------------------------------------------------------------------------------------

    oczywiscie zdazaja sie obiektywy , ktore w zakresie af wspolpracuja od razu prawidlowo , bez koniecznosci stosowani mikroregulacji , ale to raczej rzadkie przypadki. Najczesciej jest tak , ze jesli osoby uwazaja , ze mikroregulacja nie jest potrzebna, to nie zdaja sopbie sprawy z tego , ze ich obiektywy nie rysuja tak ostro jak moznaby to uzyskac .

    oczywiscie kazdy moze miec jakas inna statystyka - u mnie na paredziesiat obiektywow tylko 1 nie wymagal korekty i jeden tak mala , ze moglem z niej zrezygnowac . To pierwsze primo.

    drugie primo jest takie, ze po ok 50 000 (to moze byc roznie w roznych puszkach) wyzwoleniach cala puszka wymagala u mnie rekalibracji , gdyby tego nie zrobic , z kazdym obiektywem wynik bylby gorszy niz potencjalnie mozliwy , nalezaloby zrobic ewentualnie mikrokalibracje kazdego z obiektywow. Co Jakis czas AF wymaga dejustacji - w miare eksploatacji..


    (Ktos w innym watku pytal o srube w leice powyzej obiektywu - ta sruba tez sluzy kalibracji dalmierza , robi sie to albo indywidualnie do poszczegolnych obiektywow a co Jakis czas w miare eksploatacji dalmierz moze wymagac ponownej regulacji. )

    Tak po prostu bylo , jest i w lustrzankach w detekcji fazy dlugo bedzie.
    W czasach analogu nie zdawalismy sobie z tego sprawy . Termin FF / BF nie istnialy. W fotografii cyfrowej mamy bardzo latwo mozliwosc sprawdzenia bledow AF . One wystepuja b. czesto.

    Bardzo waznym jest usuniecie bledow systematycznech. Jesli wystepuje duzy blad systmatyczny , wiekszy jest tez " rozrzut , czyli gorsza precyzja.

    Np dla dobrze skalibrowanej puszki mozemy miec rozrzut rzedu +-1 cm

    przy rozkalibrowaniu nie tylko ze bedzie ostrzyc o stala wartosc za blisko lub za daleko , ale i rozrzut bedzie wiekszy , np srednio o 10 cm za daleko z rozrzutem +-5 cm.

    na pewno warto sprawdzic wspolprace nowego obiektywu z puszka , od tego sie wlasciwie zaczyna. To warunek sine qua non

  160. mate
    mate 16 stycznia 2017, 12:59

    @baron13
    "ze znalezieniem tych wywiadów to mi na razie nie wyszło."

    I nie wyjdzie, bo one są tylko urojeniem w twojej głowie.

    "No i teraz pytanie: jak to możliwe, że system AF lepszy od systemów lustrzanek nie wyciął z rynku tych lustrzanek przez prawie 6 lat?"

    Częściowo jednak wyciął, to po pierwsze. Po drugie podałeś przykład kontrastowego AF sprzed 6 lat, który tak sobie radził w trybie AF-C, po trzecie już Ci tłumaczono, że rynek reporterski rządzi się trochę innymi prawami.

    "A w praktyce, gdy potrzebny jest szybki, sprawny, celny Af, to jednak lustrzanka."

    Jeszcze raz, bo może umknęło twojej uwadze:
    link
    Odniesiesz się do tego? Jest pokazane czarno na białym, a nie jak twoje wydumane bajania o jakimś bezlustrze, którego nawet nie potrafisz nazwać.

  161. Posłaniecprawdy
    Posłaniecprawdy 16 stycznia 2017, 15:29

    @mate
    Ale czego ten link ma dowodzić?
    Tego, że:
    a.) Ktoś zupełnie nie potrafi obsługiwać AF?
    b.) Ktoś nie potrafi przeprowadzić rzetelnego testu?(Na 70D samochodzik wyjeżdża wychodzi poza kadr(i zakres działania AF), na A6000 cały czas pozostaje w środku kadru?
    c.) Ktoś nie potrafi prowadzić obiektywu za ruchomym celem?

  162. keton
    keton 16 stycznia 2017, 15:44

    @Zelber

    wiem, że masz problemy z interpretacją na życzenie, więc Ci wyjaśnię. Chodzi o to, że nie dość, że A6000 nie ma problemów ze śledzeniem przy AFC to do tego ma jeszcze sporo większe pokrycie punktami AF. A takie rzeczy w DSLR oznaczają drogie reporterskie body.

  163. baron13
    baron13 16 stycznia 2017, 16:01

    Kiedy technika HI-FI odeszła w niepamięć? Ano, gdy okazało się, że trudno wysłuchać jakieś różnice pomiędzy dźwiękiem generowanym przez znakomite i kiepskie urządzenia. Podobny problem zaczyna mieć fotografia. Po pierwsze, cow iele razy pisałem, prkatycznie wszystkim, co nazywa się aparat fotograficzny, ale i coraz częściej jest zasadniczo telefonem, albo jakąś zabawką da się zrobić znakomite zdjęcia. Jeśli mamy dobre warunki oświetleniowe, to zazwyczaj nie sposób odróżnić które fotki są ze sprzętu "zawodowego" a które z komórczaka. Tak, człowiek z wyrobionym okiem odkryje "przepał w niebieskim" charakterystyczny dla malutkich matryc, ale gdy oglądamy zdjęcia w celu podziwiania imprezy, przekonania się, jak było na wakacjach, to nawet nie zauważymy. Otóż to rodzi konieczność dorobienia ideologii, do kasy wydanej na sprzęt. Robi się to metodą wymyślania problemów. W technice HI-FI w pewnym momencie pojawiły się znieksztłacenia wynikające z tego, że miedź przewodów nie była monolityczna. W fotografii, dowiaduję się, że nie działa AF w lustrzance. Bo musibyć jakieś uzasadnienie, że ktoś kupił sobie coś nielustrzanego za większą kasę.
    Przykro mi, współczesne aparaty praktycznie nie mają wrodzonych wad, praktycznie nie różnią się funkcjonalnością, a materiał z nich uzyskany nie ma istotnych różnic, zwłaszcza przy powszechnej technice udostępniania zdjęć Czyli publikowaniu ich w sieci. Nie ma problemu z AF-em, z balansem bieli, nawet dynamiką, czy szumami, o ile nie zaczynamy robić rzeczy skrajnych, np fotografować w ciemnościach,, czy testować AF na bardzo szybkich obiektach. W testach zobaczymy morę szumy, przepały na kanałach, różne wady aparatów. Niestety w testach. Jak się nie chce pokazać wad aparatu, to da się zrobić fotę w skrajnych warunkach:
    link
    Jak kto pytał, iso 16000. Nie 1600 tylko o jedno zero więcej. Radzę się zastanowić, nad reakcją nie fotografa na tę fotkę, tylko kociarza. Pokój oświetlony ekranem monitora.
    Problem w tym, że nie ma problemu i aby mogły się dalej toczyć wojny sprzętowe trzeba wymyślać jakieś wady wrażego sprzętu. Tym bardziej potrzebne, gdy za mniej kasy dostajemy coś, co w skrajnych warunkach jednak sprawi się trochę lepiej, a kupilismy coś odrobinę gorszego, za powaznie większe pieniądze.

  164. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 16 stycznia 2017, 16:02

    Posłaniecprawdy
    "Na 70D samochodzik wyjeżdża wychodzi poza kadr(i zakres działania AF)"

    Test z dronem chyba jednak nie pozostawia żadnych wątpliwości - nawet po wyjściu z kadru AF w A6000 od razu łapie obiekt na brzegu matrycy.
    Z resztą A6000 to zaledwie 179 punktów - A6300 ma już 425 i to są prawdziwe możliwości bezlusterkowców.

  165. ikit
    ikit 16 stycznia 2017, 16:21

    @baron
    ''Bo musibyć jakieś uzasadnienie, że ktoś kupił sobie coś nielustrzanego za większą kasę. ''

    Ale pierniczysz... Tak samo jak przy braku problemu z BF/FF.
    Mój nex 5n był tańszy od ówczesnych lustrzanek z podobnymi możliwościami, a6000 również, a i A7 jest najtańszą pełną klatką na rynku... A a3000 to chyba w ogóle najtańszy aparat apsc...
    Acz oczywiście można bulić jak za tego tu canona, jak za a6500, jak za topowe fujiki i inne ale rozciąganie tego na całą technologię to nadużycie.

  166. keton
    keton 16 stycznia 2017, 16:21

    @baron13

    W kwestii tego, że aparaty o podobnej wielkości matrycy w zakresie obrazowania oferują mniej więcej to samo jestem w stanie się zgodzić bo nie porównuję zdjęć w 100% powiększeniu i nie prześwietlam/niedoświetlam o kilka EV.
    To, że dobre zdjęcie można zrobić komórką jak najbardziej.

    Ale znowu jesteś w błędzie określając wszystkie bezlustra drogą fanaberią. A prawda jest taka, że wydając taka samą kwotę na bezlustro i lustrzankę to pod względem oferowanych funkcji lustrzanka topowych producentów (C i N bo P oferuje trochę więcej za mniej) wygląda jak wykastrowana przy bezlustrze. I nawet największy minus, czyli zdecydowanie krótsza praca na baterii nie zmienia obrazu takiego porównania.

  167. Posłaniecprawdy
    Posłaniecprawdy 16 stycznia 2017, 16:49

    @MaciekKwarciak
    A teraz znajdź mi kogoś świadomie robiącego zdjęcia lustrzanką na wszystkich punktach AF jednocześnie ;)

  168. druid
    druid 16 stycznia 2017, 17:53

    @Posłaniecprawdy

    Kwarciak to stary troll. Ciężko brać jego gadanie na poważnie. Tak naprawdę wystarczy kilkanaście szeroko rozmieszczonych punktów AF. Przy specjalistycznych zastosowaniach jak fotografia sportowa może być ich trochę więcej. I tyle.
    Jedynym plusem bezlusterkowców w tym względzie może być rozmieszczenie punktów w całym kadrze przez co nie trzeba w ogóle poprawiać kadru. No i całkiem precyzyjny AF w niektórych, jak np. a6000.

  169. mgkiler
    mgkiler 16 stycznia 2017, 19:40

    @Posłaniecprawdy

    W zdjęciach sportowych wiele osób robi przy użyciu wielo punktów AF.
    Całość, lub wybrany sektor.

    ja tak robię i wiele innych osób też.

    No i fotografując jednak trzeba trzymać obiekt wewnątrz tego prostokąta z punktami.

    Dlatego lustrzanki FF trochę nie rozumiem, bo o ile w APS-C te punkty AF są w miarę rozłożone po większej części kadru, o tyle w FF są tylko w samym centrum.
    I weź tu rób sportowe zdjęcia... Potem trzeba i tak każde kadrować bo zawsze główny motyw na środku....

  170. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 16 stycznia 2017, 19:47

    @druid
    Nie obrażaj. Na pewno znajdziesz jakieś merytoryczne argumenty.

    Na przykład ten:

    "Tak naprawdę wystarczy kilkanaście szeroko rozmieszczonych punktów AF"

    i dla poparcia może te fajne zdjęcia (5dmkII 50mm 1,8): link
    link

  171. baron13
    baron13 16 stycznia 2017, 23:08

    Jest taki stały wątek w dyskusjach wyższości nad niższością: to filmiki. Otóż w necie da się znaleźć jak najbardziej autentyczny filmik przedstawiające sekcję zwłok kosmitów znalezionych w Roswell ;-)

  172. Przemek_
    Przemek_ 17 stycznia 2017, 01:11

    Spiskowe teorie na temat bezlusterkowców i HiFi to prawdziwy majstersztyk :D Może teraz coś o parówkach?

  173. baron13
    baron13 17 stycznia 2017, 09:15

    @Przemek_: O spiski to może być trudno, gdy mówimy o bezlusterkowcach ale sensacja, jak najbardziej.Co jakis czas pojawia się PRZEŁOMOWA KONSTRUKCJA. Jak na przykład ta w linku który podałem wyżej. Rewelacja z roku 2010 . No i jest jak zwykle: sensacja sensacyjna, ludność się ekcytuje, a bezlusterkowce jak były trzecią ligą sprzetu, tak nią pozostają. Jak na większej imprezie w boksie dla reporterów królowały białe tele, tak królują. O pardon, na politycznym imprezach zaczęły się pojawiać tablety :-)

  174. mate
    mate 17 stycznia 2017, 09:34

    @baron13
    "Rewelacja z roku 2010"

    No właśnie, z 2010 r. Wskaż w tym linku co zapodałeś, kto tam obiecywał sprawniejszy AF-C niż w lustrzankach?

    "Jak na większej imprezie w boksie dla reporterów królowały białe tele, tak królują"

    Tylko, że ty tych białych tele, jak i puszek do nich podpiętych w życiu w ręku nie miałeś, nie mówiąc o używaniu (podobnie zresztą jak z bezlustrami), ale nobilitujesz się przy tym przeciętnym 500D (czy co tam teraz używasz), którego współczesne bezlustra już dawno przeskoczyły pod względem szybkości i celności AF, że masz ten sam napis na obudowie co oni. To jest dopiero beka.
    Wskaż w zalinkowanym przeze mnie wyżej materiale, gdzie ten 70D (a to już nie jest klasa entry level) rozkłąda na łopatki taniego a6000?

  175. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 17 stycznia 2017, 09:43

    baron13
    "Jak na większej imprezie w boksie dla reporterów królowały białe tele, tak królują"

    Dobry argument.

  176. keton
    keton 17 stycznia 2017, 09:51

    Boks i długie białe tele hmm ciekawe, ciekawe :)

  177. Tytan
    Tytan 17 stycznia 2017, 09:56

    @baron13
    „To jest taki produkt, co do którego trudno powiedzieć, jaki jest powód, że się pojawił.”

    Reguła jest bardzo prosta: „Odrzuć to, co zbędne”, tj. lustro i pryzmat.

    Zgodnie z tą regułą powstają też rzeźby z bezkształtnych bloków.

  178. Bahrd
    Bahrd 17 stycznia 2017, 10:54

    mgkiler
    "A testować można łatwo np na jakiś książkach - ustawiasz się 45 stopni do półki z książkami i ustawiasz ostrość na konkretną książke, a potem patrzysz na zdjęci czy dokładnie na tej jest ostrość."

    To nie jest dobry pomysł na testowanie BF/FF - ponieważ ostrość, jakkolwiek ustawiana w punkcie, korzysta z otoczenia punktu. Równie prostym, a znacznie bardziej miarodajnym sposobem jest - stosowana również przez Optycznych - metoda, w której obiekt, na który ostrzysz jest prostopadły, a miarka odległości jest obok: link


    PS
    Czyżby Japończycy - jak raz - zaczęli kupować Canony chętniej niż Sony?
    link

  179. mgkiler
    mgkiler 17 stycznia 2017, 12:36

    @Bahrd:

    Ja znam tą metode i nawet kiedyś z niej korzystałem, ale przestałem.

    Z prostego powodu: płaszczyzna ostrości to nie jest naprawdę płaszczyzna, tylko wycinek kuli. Zakrzywia się. W tele tego nie widać, ale w szerokokątnych obiektywach już widać bardzo.
    I jeśli ustawisz ostrość na karteczkę z boku, to na miarce już masz zakłamanie, bo wycinek kuli jest już zakrzywiony nawet o 2mm. I wyjdzie CI w teście BF, a naprawdę aparat trafia w punkt.

    Teraz ustaw ostrość bezpośrednio na papier milimetrowy - i trafi idealnie.

  180. baron13
    baron13 17 stycznia 2017, 14:36

    Róznica pomiędzy testami a realną fotografią jest taka, że jeśli grają rolę centymetrywe różnice w ustawieniu ostrości , to albo nie bardzo się daje zrobić zdjęcie, albo nie wiadomo, która wersja jest lepsza:
    link
    Pytanie czy lepszy kot z ostrymi wąsami, czy oczkami? Tymczasem naprawdę i tak kot się zatrzymał na dwie sekundy, ja się kiwnąłem, a potem z serii zdjęć trzeba wybrać nie te "najlepsze", tylko najbardziej intrygujące. A jeśli AF nie chce trafiać gdzie by się chciało, to zwyczajnie staram się przesunąć punkt celowania i problem do następnego karkołemnego zdjęcia jest odłożony. Akurat to zalinkowane zrobiłem na manualu na Samyangu. Słowem, wiem gdzie w menu jest mikrokalibracja, pewnie wiem jak użyć. Ale w realnej fotografii mam inne trudniejsze problemy (kot się kręci) :-)

  181. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 17 stycznia 2017, 15:01

    baron13
    Kot się kręci?

    Kup bezlusterkowca i włącz AF Tracking. Po problemie.

  182. baron13
    baron13 17 stycznia 2017, 15:35

    @MaciekKwarciak: Typowa odpowiedź człowieka, który nigdy takich zdjęć nie robił. Nie ma problemu z utrzymaniem ostrości nawet na konkretnym puncie pyska kota, jest taki problem, że przy zmianie pozy, mamy inną kompozycję całego zdjęcia i zazwyczaj trzeba wyostrzać na co innego. Pytanie czy wąsy, czy oczy, w jakim stopniu rozostrzone? Akurat automatyka czy w bezlusterkowcach, czy lustrzankach chodzi bardzo podobnie. Mogę sobie przełączyć na LV zaznaczyć ostrość na ślepia i automat tego przypilnuje, tyle, że zdjęcia będą i ostre i do luftu. Problem w tym, co wyżej napisałem: nie ma problemów technicznych. W 80d ta automatyka działa za dobrze,Można się bawić róznymi trybami działania Af-u, ale przy takich zdjęciach nieoczekiwane efekty nie wynikną z błędów działania układu, tylkoz tego, że fotograf przy takiej płytkości GO nie jest w stanie przewidzieć efektów. tym bardziej, że fota i tak pójdzie, jeśli pójdzie w rozdzielczości kilkuset-pikselowej i pies z kulawą nogą dopatrzy się czy różnic czy zamysłu. W rzadkim wypadku, gdy zrobi się z tego wielkie powiększenie, dość łatwo sobie poradzić, z ewentualnymi błędami BF czy FF choćby przez wycelowanie wcoś dalszego czy blizszego, czy wykonanie mikrokalibracji. A gdyby ów bezlusterkowy tryb okazał się błogosławionym, to po prostu włączamy LV i mamy z lustrzanki bezlusterkowiec.

  183. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 17 stycznia 2017, 16:50

    baron13
    "...włączamy LV i mamy z lustrzanki bezlusterkowiec."

    I to jest chyba największą zaletą lustrzanek - tak jak ostatnio największą zaletą Zakopanego jest autobus do Białki.

  184. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 17 stycznia 2017, 17:14

    mgkiler
    17 stycznia 2017, 12:36 

    @Bahrd:

    Ja znam tą metode i nawet kiedyś z niej korzystałem, ale przestałem.

    Z prostego powodu: płaszczyzna ostrości to nie jest naprawdę płaszczyzna, tylko wycinek kuli.
    ----------------------------------------------------------------------------------------------------------

    Nie jest.
    Jednak jest plaska. Caly rozwoj konstrukcji polegal na tym aby powierzchnia ostrzenia byla rzeczywiscie plaska. Nazwa np. " Planat " pochodzi np od tego, ze na owe czasy powierzchnia byla plaska.
    w rzeczywistosci trudno jest uzyskac idealnie plaska powierzchnie dlatego czesto jest ona pofalowana. Wystepuje czesto tzw, nadkorecja , tzn miejscami powierzchnia moze byc nawet lekko wygieto w drugim kierunku.
    Ale dazy sie do powierzchni plaskiej. Jesli wprowadzi sie matryce o powierzchni kulistej i zmiennnym promieniu , uprosci to konstrukcje obiektywow , korekcja bedzie duzo latwiejsza.

    Fisheye ostrza po stronie przedmiotowej na powierzchni kulistej, po stronie obrazowej w miare plaskiej.. Pojedynczy monokl ostrzy na powierzchni sferycznej

  185. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 17 stycznia 2017, 17:17

    "Planar"

  186. 17 stycznia 2017, 17:43

    Zabawne, że najwięcej do powiedzenia o działniu AF, problemach z FF i BF ma ktoś kto klepie foty manualnym samyangiem :)

  187. beata_k
    beata_k 17 stycznia 2017, 19:11

    specyfika handlu wiejskiego:

    " bezlusterkowce są fotograficzną biżuterią, bez technicznego uzasadnienia kupowane jedynie z powodu mody. Modne dodatki zawsze są absurdalnie drogie. "

    no i z drugiej strony:

    "Ja nie mam już takich problemów od roku 2010.
    I nie kupię więcej aparatu z lustrem po to aby wciąż robić testy ff/bf . "

    @Chris62, jeżeli baron powinien zacząć brać leki jak ktoś wyżej napisał, ty powinieneś poprosić lekarza a 2 X większą dawkę.

    Jeden nie miał lustrzanki a drugi bezlustra na dłużej niż do poptrzymania w sklepie.

  188. szafir51
    szafir51 17 stycznia 2017, 20:54

    @beata_k
    najpierw naucz się czytać ze zrozumieniem a potem zacznij odpisywać.

  189. mrawi
    mrawi 17 stycznia 2017, 21:13

    "beata_k 17 stycznia 2017, 19:11
    Jeden nie miał lustrzanki a drugi bezlustra na dłużej niż do poptrzymania w sklepie."

    Tak, a potem obudziłaś się zlana potem :). Co za koszmary :(.

  190. boorg
    boorg 17 stycznia 2017, 21:44

    Sam test to "małe miki". ;-)
    "Całe miki" jak zwykle jest w komentarzach. :-D

    A co ja mam do powiedzenia? W sumie niewiele. Nie mam Canona M5. Mam tylko bezlusterkowce mikro 4/3. I siłą mojego systemu jest dostępna optyka. Jest moc! A co ma Canon M5? Hmmmm... . Przejściówkę do lustrzankowych szkieł? ;)

    Pozdrawiam. :)

  191. mate
    mate 17 stycznia 2017, 23:38

    @beata_k
    Akurat większość ludzi stąd, którzy używają bezluster, przez długi czas używała lustrzanek, badź używa ich nadal równolegle z bezlustrami, w drugą stronę to tak nie działa i taki baron, który najwięcej ma dopowiedzenia w temacie bezluster nie jest nawet w stanie powiedzieć co trzymał przez 5 minut w sklepie, bo o dłuższym używaniu nie ma mowy.

  192. MatthiasWro
    MatthiasWro 18 stycznia 2017, 12:43

    @baron13
    "Róznica pomiędzy testami a realną fotografią jest taka, że jeśli grają rolę centymetrywe różnice w ustawieniu ostrości , to albo nie bardzo się daje zrobić zdjęcie, albo nie wiadomo, która wersja jest lepsza:
    link
    Pytanie czy lepszy kot z ostrymi wąsami, czy oczkami?"

    O, wreszcie mogę coś dobrego napisać o linkowanych zdjęciach: śliczny kotek! Kocham kotki!

  193. Bahrd
    Bahrd 18 stycznia 2017, 12:49

    IMHO to kotka?

  194. baron13
    baron13 18 stycznia 2017, 15:19

    Tak to kotka. Dzialkowa, czy była bezdomna.

  195. Bahrd
    Bahrd 18 stycznia 2017, 16:32

    mgkiler,

    Sprawdziłem to u siebie następująco: w S18-35@C70D ustawiłem, w trybie LV w centrum kadru, ostrość na ekran monitora LCD - dlatego, że w płaszczyźnie ostrości widać morę, gdy jest ostro. Przesunąłem później (przy powiększeniu x10) obraz na krawędź kadru - morę widać nadal.

    Ale jak to mówią: "your millage may vary"... ;)


    PS
    Przy okazji podkalibrowałem Sigmę na szerokim końcu.

  196. Bahrd
    Bahrd 18 stycznia 2017, 16:56

    Podobnie na 100L, ale tu już to mniej zaskakuje (tak samo jako to, że nie trzeba go było kalibrować) - także skłonny jestem tutaj zgodzić się z Pokorądlasztuki.

    Ciekawe, że morę też widać w wizjerze - pewnie ze względu na jego wyświetlacz LCD.

  197. Chris62
    Chris62 20 stycznia 2017, 09:35




    mgkiler
    16 stycznia 2017, 11:38 

    @Chris62

    Tak, ale zdjęcia "z wakacji" na których jest ciocia/wujej/stryjek na tle jakieś pięknego widoku (dajmy na to zachwycającej wieży Eifla :) ) to zwykle nie robi się z ultra małym GO, tylko tak by i ciocia/wujek/stryjek wyszli ostro i tło w miarę ostro.
    --------
    To zależy o jakim typie wakacji myślisz bo ja często w trakcie wakacji wchodze do muzeów albo jaskiń a wieczorkiem bywam na imprezkach rozrywkowych, poza tym buszuję po danej miejscowści równiez nocą..
    ===============
    I tak nie trafienie z ostrością o 2cm z powodu FF/BF nie ma prawie wpływu na zdjęcia.
    -------------
    Z odległości 100m nie ale z odległosci 20 cm owszem nawet 2 cm może budzić niesmak.
    ====================

    Dlatego niesamowicie śmieszne jest to co napisałeś, że ludzie smartphonami porobili lepsze zdjęcia niż Ty lustrzanką.
    -----------------
    Śmieszne yo jest to że Ty nie rozumiesz tekstu pisanego i coś przeinaczasz.
    Jak moge robić zdjecia lustrzanką skoro napisałem że w 2010 roku pozbyłem się i nie wracam. Pisałem o ludziach którzy bywali ze mna na wakacyjnych wojażach i lustrzanek używali. Potem analizowaliśmy efekty....
    ========
    Jeżeli mówisz, serio a nie stroisz sobie żarty to coś nie tak musi być z Tobą by tak się stało.

    Jakieś traumatyczne przeżycia musisz mieć z tymi lustrzankami :)
    ---------
    Pewnego dnia i Ciebie spotka zmarnowana seria zdjęc których nie da się zrobić ponownie i to Ty dostaniesz traumy czego nie życzę.
    =================

    I jakie problemy? Ja nigdy takich problemów nie miałem o jakich piszesz.

    Nigdy moje zdjęcia nie wyglądały gorzej od "zrobionych smartphonami" :D
    ---------------
    Moje też nie niemniej zdjecie nieostre z najlepszego aparatu jest zdjęciem nieostrym i w porównaniu do ostrego ze smartfona jest gorsze.
    ====================

    Nie wiem jaki trzeba mieć talent by takie coś osiągnąć :)
    --------
    Widoczne nie robisz zdjęć to nie wiesz.
    ======================

    A realny problem to jest w portretach, czy zdjęciach z tele.
    ------------------
    Wbrew pozorom nie tylko - widziałem nieostre zdjęcia grupowe z 5 m na przysłonie 5,6 - oczywiście laik mógłby rzec, że są ostre dopiero przybliżenie na monitorze wyraźnie ten fakt ujawnia..
    ==================

    Ale dla mnie to nie jest problem, że jak dostane jakiś obiektyw to pierwsze co robię to robię nim parę fotek testowych.
    -----------------
    Dla mnie też nie ale co z tego skoro zawsze jest ta niepewność?
    ==================

    Mnie to sprawia przyjemność. Przetestować dany obiektyw. Ileż to czasu? Po 3 zdjęcia na skrajnych i środkowej ogniskowej i gotowe. A jak chcemy dokładniej to jeszcze z 3 różnych odległości to razem 27 zdjęć. I już.
    ------
    A potem jedziesz na wakacje sceneria inna otoczenie inne czasu mało coś się rusza i po powrocie na monitorze widzisz połowe knotów.
    ==========================

    Mnie robienie zdjęć sprawia przyjemność, więc nigdy tak nie mam by jakiś obiektyw / aparat pierwszy raz testować dopiero na wyjeździe wakacyjnym.....

    Jak Ty robisz zdjęcia tylko na wakacjach i nigdy wcześniej to współczuje.
    ----------------------
    Robię przeróżne zdjęcia i muszę polegać na AF - to nie jest problem kiedy można zrobić sobie kilka zdjęć na spokojnie problem jest wtedy kiedy trzeba zrobić szybko i nie ma czasu na przymiarki.

    Mamy swoje własne opinie więc pozostańmy przy nich.

    Skoro o Canonie mowa to zacytuję ze strony dpreview z pewnego testu
    "In this shot of the sailboats the AF points were right on top of the sail of the boat in the center, however the photo is front focused. We consistently ran into this problem on a couple of lenses when shooting with the T6s. (Photo taken with Canon EF 70-200mm F2.8 IS L lens at F2.8.)"

    i fragment przetłumaczę pobieżnie dla nie rozumiejących:
    Na tym zdjęciu żaglówekpunkty AF były na szczycie żagla środkowej łodzi, jakkolwiek zdjęcie ma front fokus. ....

    obrazki można obejrzeć tu:
    link

    dpreview widocznie nie umie robić zdjęć i żartuje...

  198. JERONIMO
    JERONIMO 21 stycznia 2017, 14:30

    Czy w tej m5 dziala thetering po kablu z PC ?

  199. beata_k
    beata_k 22 stycznia 2017, 10:38

    jeżeli ktoś, cytuje po zakupie lusta musi: " wciąż robić testy ff/bf" to można mu tylko współczuć.

    @szafir51, @mrawi mogę wam tylko współczuć ciągłego robienia testów na bf/ff podczas posiadania i uzytkowania lustrzanki. Czym innym jest jednak rozjustowanie soczewek a czym innym test na bf/ff zaraz po zakupie obiektywu.
    @Chris62 już nie pomoze nawet podwójna dawka, po całym wypisywaniu swoich ciekawostek dorównuje on w trolowaniu i opowiadniu takich samych rewelacji o bezlustarch jakie toczy baron.
    Jakie zdjęcia takie rewelacje, a tak niewiele zrozumienia potrzeba, żeby dostrzec zalety luster i bezluster jednocześnie.

  200. Chris62
    Chris62 22 stycznia 2017, 16:45

    beata k -problemu z bf/ff nie maj tylko sprzedawcy ludtrzanek.
    Ze takie problemy da dowodzi link jaki podalem w poprzednim poscie.
    Mozna owszem testow nie robic tylko ze etedy ryzykije sie takie babole jak w tym tescie malo tego ten korpus nie ma opcji korekcji ff/bf wiec tu kazdy obiektye trzeba wysylac do kalibracji?
    Niezly kanal dla amatora....
    Poza tym lustrzanka jest ciezka i kobylasta a to mi nie odpowiada.
    Jak ktos lubi nich sobie taszczyvplecak ja wole mala torbe z 5-ma obiektywami ktorej nawet nie czuje.

  201. mrawi
    mrawi 22 stycznia 2017, 17:15

    "beata_k 22 stycznia 2017, 10:38
    @szafir51, @mrawi mogę wam tylko współczuć ciągłego robienia testów na bf/ff podczas posiadania i uzytkowania lustrzanki. "

    Zupełnie nadaremno, gdyż ja nie posiadam lustrzanki. Jeśli kiedyś to tylko jakiś rozsądny korpus do fajnego tele z rozsądną ceną, na ptaszki lub szybkobiegające. Wystarczy, że człek oczyta się o ff/bf i już mu chęć mija na lustro. Ja nie muszę się przekonywać o tym osobiście, wręcz nie chcę.

  202. szafir51
    szafir51 23 stycznia 2017, 14:30

    @beata_k

    po raz kolejny - naucz się czytać ze zrozumieniem.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział