Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Casio TRYX

Casio TRYX
5 stycznia
2011 23:27

Casio TRYX to dość nietypowy aparat kompaktowy. Jego konstrukcja bazuje na ramce, wokół której można obracać ekran LCD wraz z obiektywem. Dowolność ruchów jest niemal nieograniczona, gdyż w pionie mamy do dyspozycji pełen obrót (360 stopni), a w poziomie 270 stopni.

Poniżej przedstawiamy zdjęcia i najważniejsze cechy Casio TRYX:

  • matryca CMOS BSI 1/2.3 cala 12.1 Mpix,
  • zakres czułości ISO 100–3200,
  • migawka 1/8–1/40000 s,
  • stałoogniskowy obiektyw o odpowiedniku ogniskowej 21 mm,
  • światłosiła f/2.8,
  • 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 430 tys. punktów,
  • obsługa kart SD/SDHC/SDXC,
  • złącze USB 2.0 i HDMI,
  • tryb wideo Full HD 1920×1080 przy 30 kl/s,
  • zasilanie: akumulator Li-ion,
  • wymiary: 123 × 59 × 15 mm,
  • waga: 157 g,
  • dostępny od kwietnia 2011 r.,
  • cena: 249.99 USD.

Casio TRYX

Casio TRYX

Casio TRYX


Komentarze czytelników (8)
  1. adrian17
    adrian17 5 stycznia 2011, 23:42

    ...ale po co komu ta ramka? Czy nie prościej - i wygodniej - jest trzymać cały aparat, a nie pustą ramkę?
    Czy mam spodziawać się wkrótce aparatu z "unikalną moźliwością obrócenia w rękach, aby uzyskać proporcje obrazu doskonałe do fotografii portretowej"?

  2. koniaczek
    koniaczek 5 stycznia 2011, 23:44

    ramka ramka, gadżet, ale czas 1/40000s robi wrażenie

  3. lennykrawiec
    lennykrawiec 5 stycznia 2011, 23:44

    adrian17, dokładnie - przekombinowali. Jedyna mozliwa do ustalenia rola ramki to rola statywu.

  4. czerstwy70
    czerstwy70 5 stycznia 2011, 23:48

    też nie znajduję wytłumaczenia dla tej ramki. oryginalność za wszelką cenę?

  5. fanmario
    fanmario 6 stycznia 2011, 00:41

    Panowie :)
    Ramka jest po to aby było widać jak się obraca!
    Lustro trzeba obracać ręcznie, niekiedy nawet samemu trzeba się obrócić!
    Tu mamy patent dla leniwych i nie obracalno niemanewrujących.
    Jak się coś obraca to potrzebuje jakieś głowicy, łożyska, panewki itp.
    A tu ramka pomoże w złożeniu.
    Rubik coś na pewno ma z tej produkcji.

  6. ciekawus
    ciekawus 6 stycznia 2011, 01:05

    A gdzie jest obiektyw? To ta dziurka, jak w Nokia?

    Ciekawe, czy to coś realnie istnieje, czy tylko na tym obrazku z 3D Studio... Może dopiero marketing Casio bada rynek...

  7. Amator79
    Amator79 6 stycznia 2011, 01:54

    Niestety, obawiam się, że patent Nikona zastosowany w Coolpiksie 995 jest najlepszy. Może chcieli zrobić coś funkcjonalnie podobnego, ale nie wyszło?
    A tak wygląda to w Coolpiksie.
    link
    Niestety, ostatni aparat, w którym zastosowano tę konstrukcję - Coolpix S10) - wyszedł w 2006 roku. Ale jak patrzę na specyfikację, to brakuje mi w nim tylko filmów 720p.

  8. Matt
    Matt 6 stycznia 2011, 08:54

    Wygląda trochę jak pierwsze - jeszcze dołączane aparaty do telefonów komórkowych. Zmienili tylko wygląd telefonu na dotykowego smartfona, a dolaczanego aparatu nie da się bezinwazyjnie odłączyć - ot cała różnica.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.