Wygląda na całkiem sensowny kompakt, jeśli pominąć małość matrycy ;-)

Dokładnie, bardzo przyjemnie to wygląda :-)

Fajny, fajny... Ale te guziczki to takie mikrusie, że masakra. Jak się nim bawiłem w sklepie, to ciągle film włączałem kciukiem. A kobieta, z pazurkami, to już dopiero tragedia. Trzeba by nosić rysik do naciskania :)

Muszę powiedzieć, że jestem mile zaskoczony jakością obrazka, dawanego przez poprzednika HX90, tzn przez HX50. Jedyne, czego mi w nim trochę brakowało, to ekran, który w 50-ce jest nieodchylany. W 90-ce jest ruchomy, więc zdecydowanie poprawia to użyteczność aparatu. A sadząc po zdjęciach z Malty - ich jakość nie zepsuła się w stosunku do 50-ki, więc mogę z czystym sumieniem polecić aparaciki z tej serii.

Na pewno lepszy niż TZ-ty Pasikonika i SH-y Olka. No i jest WIZJER, aż dziw że w 2015 roku stanowi to w travelzoomach tak rzadki ficzer.

fajny aparat , ja mam nikona s9900 i zadowolony jestem tez dobra jakosc zdjec i ruchomy ekraj

Nie przekonuje mnie zastosowany celownik elektroniczny. Co prawda jest to OLED, ale ma rozdzielczość zaledwie 638 400 punktów, czym Sony na swojej stronie podając parametry techniczne się nie chwali, lecz podaje jedynie: "Wizjer: Wizjer elektroniczny typu 0,2". Może jest to podyktowane ceną, ale uczciwość wobec potencjalnego Klienta wymaga poinformowania go o tym, że jakość obrazu jest na nim mierna. Wysłałem kilka dni temu zapytanie do polskiego Sony jaka jest jego rozdzielczość, ale odpowiedzi nie otrzymałem. Mam A6000, gdzie wizjer też nie jest najwyższych lotów, a rozdzielczość wynosi 1,44 mln punktów. Robią tu to samo co w modelu RX100, czyli stopniują rozdzielczość, aby było czym unowocześnić następny model z serii. Panasonic TZ71 już ma wizjer o rozdzielczości 1.17 mln punktów i przynajmniej taki powinien się znaleźć w modelu sony, aby można było wykorzystać go do ustawiania ostrości. Chociaż w TZ71 nie jest to takie łatwe, gdyż jakość obrazu w wizjerze jest trochę za słaba.

Z Valertty, to zdjęcia 2MPix komórką wyglądają przyzwoicie.

Wizjer TZ70 to LCD, a HX90 - OLED. Przez to wizjer HX90 ma większą jasność, kontrast, a także powiększenie.

aparat aparatem, ale zdjecia naprawde super :) takze gratulacje dla fotografa

W sprawie wizjera podzielam opinie @Pil. Nie dość , że mała rozdzielczość to jeszcze jest bardzo mały fizycznie. Dlatego wybrałem HX50 (bez V bo to dla mnie zbędny gadżet ) za połowę ceny tego HX90 a obrazek taki sam. Brakuje mi tylko proporcji obrazu 3:2 którą akurat "90" posiada.

Od kiedy zwykle kompakciki z przeladowana megapikselami mala matrycka (1/2.3) i ciemnym obiektywem (f3,5-6,4) kosztuja prawie 2 tys zl? cos mnie ominelo? czym to sie rozni od kompakta za 300 zl?

Umknęła wiedza.

no oświeć mnie prosze

Oświeć mnie, jaki kompakt za 300 zł posiada 30-krotny zoom optyczny, tryby PASM, wizjer OLED, GPS i nagrywa filmy 50p z przepływnością 50 Mbps - wymieniając najważniejsze cechy.

Większa jasność czy kontrast OLED ilości punktów nie zastąpią. Do dokładnego ręcznego ustawienia ostrości wizjer musi być lepszy. Teraz mam w ręce A6000 z wizjerem 1,44 mln punktów. Gdy przestawiłem na ręczne ustawianie ostrości to widzę mnóstwo drobnych punktów, które mocno przeszkadzają. A6000 ma wizjer wielkości około 0.5". Skoro w HX90 jest ponad 2x mniejszy to może rozdzielczość 1,44 mln pkt byłaby wystarczająca. Obraz w RX100 III ma także rozdzielczość 1,44 mln pkt i jak oglądałem to obraz przez niego generowany był podobny do A6000.Ciekawe, który producent pierwszy wbuduje wizjer wystarczającej jakości?

Może za 300 to nie ale za ~900 PLN to jest np ... HX50 :)
Tryb PASM to fajne hasło reklamowe ale skorzysta z niego 1% użytkowników ( ~1/10 tych którzy korzystaj w DSLR )
GPS jest zbędnym dodatkiem - pod warunkiem że jest NFC lub BT ( co powinno być obowizkowe)
Wizjer jest dobrym dodatkiem - ale nie wiem czy warto za niego dopłacić 2 razy ( w stosunku do poprzednika)

Ad PASM - jeśli to dla kogoś ważne to raczej wybierze RX 100 III za niewiele więcej obecnie.

Fajne urządzenie do dokumentowania podróży czy wakacji. Gdybym miał jednak bawić się w Martynę Wojciechowicz to rzeczywiście pozostaje plecak.

Pamiętajcie o jednym - OLED mimo przyjemnych kolorków ssie niemiłosiernie prund z baterytki :)

@focjusz
"Ad PASM - jeśli to dla kogoś ważne to raczej wybierze RX 100 III za niewiele więcej obecnie."

A gdzie sprzedają za niewiele więcej? HX90 to 1800 zł, RX100 III to 2900 zł (valuebasket sobie daruj). Poza tym to są mimo wszystko różne typy aparatów.

Wziałem cene nówki z gwarancja z allegro - faktycznie sklepowe sa ciut wyższe ale to tylko kwestia tygodni aż pokaże się MK4.
Oczywiście cena tego też spadnie ( raczej dopiero po wakacjach ) ale nie zmieia to faktu że wydawanie prawie 2 tyś obecnie na kompakt z matryca taka jak ( wielkość ) w Iphone6 jest mocno dyskusyjne.

PS. Przy okazji nie potrafię zrozumieć dlaczego produkujcy najlepsze od kilku lat matryce Sony ma takie problemy z ich właściwym oprogramowaniem i zastosowaniem. O DSLR już wiele razy dyskutowano tutaj ale
przecież z takim potenciałem Xperie serii Z powinny być najlepszymi smartphonami foto na rynku. A one z każda generacja plasuja się daleko za podjum. Wyraźnie za Samsungiem i Apple ale też Lumia i ostatnio LG !

@focjusz: HX50 nie ma wizjera i nie ma GPS. Może dla Ciebie GPS jest zbędny, ale dla wielu osób nie. Podobnie PASM. Ty jedziesz na automacie, ale niektórzy chcieliby ustawić sobie czasami czas naświetlania.
Poza tym HX50 nie ma NFC, nie ma możliwości wgrywania dodatkowych aplikacji i nie generuje sygnału 4K przez HDMI.
Szukaj dalej. :)

Szabla | 2015-06-27 11:55:42..... jaki kompakt za 300 zł posiada 30-krotny zoom optyczny, tryby PASM, wizjer OLED, GPS i nagrywa filmy 50p z przepływnością 50 Mbps



U konkurencji C na 50p przy 50Mbps trzeba dac jakies 10 kola zielonych

Szabla | 2015-06-27 15:32:38...... HX50 nie ma wizjera i nie ma GPS. Może dla Ciebie GPS jest zbędny, ale dla wielu osób nie.


Wystarczy nabyc wersje HX50V ktora GPSa ma wbudowanego. Ale jak to Sony - cos dodac ale od razu cos wyciac zeby nie bylo za super. HX50V mial sanki na mikrofon. Tu dodali przeplywnosc i sanki juz zabrali.
Jasne jasne ... chodzi o to ze sie nie zmiescily ....

Ale przecież każdy może kupić co chce! O to właśnie chodzi! Wystarcza Ci HX50, to kupujesz, oszczędzając kasę. Podoba Ci się HX90, to kupujesz, nie oszczędzając pieniędzy. Jeżeli mały wybór, to jest jeszcze HX60 z ceną pośrednią. :D
Dla wielu użytkowników GPS jest ważniejszy od sanek do lampy. Prawdę mówiąc, nie dziwię się.

Poza tym: link

Bez dużego "G" z przodu -to już nie to samo...

Optycznie - tak. :)

To ja może pogodzę wszystkich: jeżeli ktoś szuka dobrego aparatu kompaktowego na wyjazdy lub rodzinno-pamiątkowego, to powinien wybierać pośród modeli Sony serii HX50-60-90.

@pil: "Do dokładnego ręcznego ustawienia ostrości wizjer musi być lepszy."
Jeżeli ktoś chce się bawić w tak daleko idące ręczne ustawianie obrazka, to nie będzie się kierował przy wyborze aparatu jego wielkością. HX90 jest dla tych, którzy chcą przywieźć z urlopu dobre, tradycyjne zdjęcia pamiątkowe bez zaśmiecania walizek zestawami sprzętu i przepłacaniem za nadbagaż.

@Szabla: Optycznie - tak. :)

Mógłbyś jaśniej: "tak" czyli "tak", czy "tak" czyli "nie"?

Optycznie Zeiss nie różni się od G. Mowa o optyce, a nie Optycznych. :)

Świetny kompakt i oby się rozwijał ten segment.
Osobiście bym wolał większy gabaryt ale o około 1 EV jaśniejszą optykę.

Wizjer może nie topowy ale jakiś jest - w słoneczny dzień lepszy rydz niż nic.
Należy pamiętać, że są aż 3 aparaty tego typu z wizjerem.....
Interesujący by było porównanie TX60/70 do tego Sony.
W Panasach na pewno nie podoba mi się lampa na przedniej ściance korpusu.
TZ70 ma zredukowaną ilość MP i ciekawe jak to się ma do starszego TZ60, który jest obecnie najtańszym tego typu aparatem.

Porównaj tutaj:
link

Porównałem tylko ISO 400 bo sądzę ze to będzie robocza czułość w 70% sytuacji, widać większy szum na Sony ale ZS50 ma 6 MP mniej więc trzeba by jeszcze doktorat robić po zrównaniu rozmiarów.
Generalnie jednak technicznie Sony wydaje się wypadać lepiej.
Lepszy ekran wizjer i flash.
Przydałoby się jeszcze porównać zachowanie optyki przy typowych ogniskowych no ale to rola tego portalu.
no ale z drugiej strony osoby kupuące tego rodzaju sprzęt nie doszukują się w nim wad tylko zalet i cieszą zakresem zoomu więc...

Ano właśnie. Lepiej sprawdzić, jak aparaty zachowują się w trybach automatycznych, np. w słabym oświetleniu.

@Soniak10: Masz rację. Ale skoro jest wizjer to dlaczego wkładają taki, który na wstępie jest słaby. Obserwuję zmiany sprzętu od wielu lat i mam ciągle ten sam wniosek, że nowinki są dozowane przez producentów z pełną perfidią. Sprzęt nie ma być najlepszy na miarę możliwości technologicznych, tylko taki żeby z rynku wycisnąć jak najwięcej pieniędzy. Jeśli komuś spodoba się HX90, mimo słabego wizjera i go kupi, to potem gdy wyjdzie np. HX120 sprzeda poprzedni model na allego za 1/4 wartości kupna i dołoży do nowego z lepszym wizjerem. Bo wizjer jest dla osób świadomych sprzętu. I dla tych, którym psuje się wzrok. Wtedy bez dobrego wizjera trudno jest zrobić dobre zdjęcie.

Akurat wizjer jest całkiem niezły :-)

pil
30 czerwca 2015, 15:54

@Soniak10: Masz rację. Ale skoro jest wizjer to dlaczego wkładają taki, który na wstępie jest słaby.
------------------

Wizjer bywa kosztowny - jeżeli włożą lepszy to cena aparatu pójdzie w górę i dobije do absurdalnych poziomów.
Już dziś cena takich komapktów nie jest niska bo przewyższa ceny aparatów z matrycami DX i to nawet takich z wizjerem. a porównując cenę HX90 do HX50/60 widzimy że nawet za taki wizjer Sony chce dużej dopłaty.
Niemniej zoom 30x w kieszeni to coś fajnego.
Nie tak dawno takie możliwości oferowała hybryda Fuji HS10 i była wtedy sensacją roku a wizjer miała fatalny:)

Nie tyle wizjer jest kosztowny, co miniaturyzacja. Dlatego lustrzanki wyprodukowane kilka lat temu i nadal dostępne w sklepach są tak tanie. :P

@Szabla: Co to znaczy niezły wizjer? Jeszcze w sklepie go nie widziałem. Jest możliwe ustawienie ostrości czy służy raczej jako celownik w słoneczny dzień?

BTW, skoro o Sony mowa, to pytanie do Sony Polska: czy SP nie mogłoby się odważyć i dać Optycznym do przetestowania obiektyw 70-400 G mk2?
To byłby chyba test roku. Poza tym chętnie bym porównał go z moim mk1: czy warto sprzedać "jedynkę" na allegro i zastąpić ją mk2?
Plijzzz...

Nie ma na czym testować ;)

Miałem go kilka dni temu w rękach. Model bardzo przyjemny, wielkością niemal identyczny jak RX 100, tylko lżejszy. Za pomocą wizjera ostrość da się ustawić ręcznie,ale prążki pikseli są wyraźnie widoczne. Jednak musi on mieć ich więcej, przynajmniej dwa razy tyle, przy obecnej jego wielkości.

pil 27 czerwca 2015, 13:01 Większa jasność czy kontrast OLED ilości punktów nie zastąpią. Do dokładnego ręcznego ustawienia ostrości wizjer musi być lepszy.


Halo halo ! Piszemy to o kompakcie z malenka matryca. Kto by chcial ostrosc ustawiac recznie. Jakas pomylka scientologiczna.

Niemniej RAW mogliby dać.

Może TIFFa od razu ;)