Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Sony A7R II w naszych rękach

Sony A7R II w naszych rękach
16 czerwca 2015
Maciej Latałło Komentarze: 145

1. Sony A7R II w naszych rękach

10 czerwca br. firma Sony zaprezentowała piąty z kolei pełnoklatkowy aparat bez lustra z wymienną optyką. Jest to następca testowanego przez nas rok temu modelu A7R i nosi oznaczenie A7R II. W stosunku do poprzednika zauważamy wiele zmian, o czym przekonaliśmy się podczas prezentacji i pokazu aparatu oraz lektury specyfikacji.

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Na początek należy zwrócić uwagę na sensor obrazowy. Inżynierowie Sony zastosowali 42.4-megapikselową matrycę o rozmiarze 35.9x24 mm. Co ważne, jest to pierwszy o tak dużej powierzchni układ typu BSI CMOS, co oznacza, że w jego konstrukcji odwrócono kolejność warstw w strukturze krzemu. Dzięki temu, do fotodiod dociera więcej fotonów, co ostatecznie powinno przełożyć się na lepszy stosunek sygnału do szumu. Producent chwali się ponadto 3.5x szybszym odczytem danych niż w A7R, które zostało osiągnięte dzięki m.in. sczytywaniu informacji z dwóch linii pikseli jednocześnie oraz zastąpieniu uzwojenia aluminiowego miedzianym.

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Sensor może pracować w zakresie czułości od 50 do 102400 ISO. Podobnie jak w A7R, w nowym modelu również zrezygnowano z optycznego filtra dolnoprzepustowego. Takie rozwiązanie jest korzystne z uwagi na wyższą zdolność rozdzielczą układu matryca+obiektyw, jednak niesie za sobą zwiększone ryzyko wystąpienia zjawiska mory.

----- R E K L A M A -----

PROMOCJA SONY - 50% RABATU NA OBIEKTYW!

Sony A7 IV + 50/1.8 FE

13146 zł 12722 zł

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

W A7R II zastosowano 5-kierunkowy, stabilizowany moduł matrycy. Nie dziwi nas takie posunięcie, skoro podobne rozwiązanie dostępne było w modelu A7 II. Producent deklaruje też podobną skuteczność redukcji drgań - około 4.5 EV - czego nie omieszkamy sprawdzić w teście.

Ważne zmiany dotyczą migawki aparatu. O ile w A7R mieliśmy do dyspozycji jedynie mechaniczną, to w A7R II zastosowano możliwość aktywowania elektronicznej pierwszej kurtyny, a także funkcję elektronicznej migawki. Ta ostatnia nie jest jednak pozbawiona wady w postaci występującego "efektu galaretki" (jelly effect). Producent chwali się ponadto, że udało mu się zredukować poziom wibracji generowanych przez mechaniczną migawkę, co w poprzednim modelu stanowiło zauważalny problem (opisywany w naszym teście). Jej trwałość ocenia się na 500 000 cykli pracy.

Na pierwszy rzut oka, A7R II nie różni się od modelu A7 II. Kształt aparatu jest identyczny, podobnie jak układ i rozmieszczenie elementów sterujących. Podobnie jak w A7R, cały korpus następcy zbudowano z lekkiego i wytrzymałego stopu magnezu oraz uszczelniono.

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Głębsza niż u poprzednika rękojeść zapewnia większa wygodę chwytu, którą ogólnie oceniamy bardzo pozytywnie. Gumowe tworzywo pokrywające "grip" oferuje dobrą przyczepność do dłoni. Do aparatu możemy także podłączyć dodatkowy uchwyt pionowy (VG-C2EM) z pojemnikiem na dwie baterie.

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Zestaw przycisków i pokręteł nastawczych jest niemalże identyczny jak w A7 II - jedyną zmianę stanowi dodanie blokady koła trybów. To w gruncie rzeczy dobra wiadomość, bowiem aparat ten chwaliliśmy za ergonomię, a także za bogate możliwości personalizacji - kilka programowalnych przycisków i edytowalne menu podręczne.

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Opis funkcji przycisków i pokręteł zaczniemy tradycyjnie od górnego panelu aparatu.

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Po prawej stronie stopki Multi-Interface, znajduje się koło trybów pracy aparatu. Zgromadzono na nim następujące pozycje:

  • Auto – tryby automatyczne iAuto oraz iAuto+,
  • P – tryb półautomatyczny,
  • A – tryb preselekcji przysłony,
  • S – tryb preselekcji migawki,
  • M – tryb manualny,
  • 1,2 – przywołanie konfiguracji z pamięci MR,
  • Film – tryb wideo,
  • Panoramy,
  • SCN – programy tematyczne (Portret, Sporty, Makro, Krajobraz, Zachód słońca, Nocny widok, Z ręki o zmierzchu, Nocny portret, Korekcja drgań).
Swojego miejsca nie zmieniło również pokrętło kompensacji ekspozycji. Tak jak w poprzednim modelu umożliwia ono regulację tego parametru w zakresie ±3 EV, ze skokiem 1/3 EV. Zdecydowano się jednak przesunąć spust migawki i okalający go włącznik aparatu bezpośrednio nad rękojeść. To wymusiło również przeniesienie pokrętła sterującego, które w A7R II znalazło się na przodzie rękojeści tuż przy górnym brzegu. Dzięki tym zmianom, znalazło się miejsce na dodatkowy przycisk programowalny i na górnej ściance w nowym modelu mamy ich dwa: C1 i C2. Spójrzmy teraz do tylną ściankę aparatu.

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Po lewej stronie wizjera widzimy guzik MENU. Symetrycznie po prawej znajduje się kolejny programowalny przycisk, oznaczony w A7R II jako C3. W trybie odtwarzania służy on do włączenia powiększonego widoku zdjęcia. Obok niego widzimy tylne pokrętło sterujące, którym możemy regulować stopień tego powiększenia. Pod nim zlokalizowano przełącznik AF/MF–AEL z przyciskiem pośrodku niego. Za pomocą owego przełącznika zmieniamy jedną z dwóch funkcji guzika, które definiujemy w menu. Podczas przeglądania zdjęć natomiast włączamy nim widok miniatur. Idąc dalej w dół, natrafiamy na guzik Fn uruchamiający podręczne menu funkcyjne. Alternatywnie, pozwala on na wysłanie wybranego zdjęcia do urządzenie mobilnego. Niżej znajduje się wybierak wielofunkcyjny z kółkiem regulacyjnym. Wszystkie jego przyciski możemy zaprogramować - podobnie wspomniane kółko. Domyślnie jednak funkcje poszczególnych kierunków są następujące:

  • góra – DISP – zmiana sposobu wyświetlania obrazu podczas fotografowania i odtwarzania,
  • lewo – tryb pracy migawki (zdjęcia seryjne, samowyzwalacz),
  • prawo – ISO – czułość,
  • dół – brak.
Na samym dole znajdziemy jeszcze guzik wejścia do trybu odtwarzania oraz ostatni z programowalnych przycisków C4 (który służy również do kasowania zdjęć). Na prawej krawędzi tylnej ścianki, tak jak u poprzednika, zlokalizowano przycisk nagrywania wideo.

Na przedniej ściance aparatu mamy w zasadzie tylko przycisk blokady bagnetu. Można jeszcze przypomnieć o pokrętle sterującym umieszczonym z przodu rękojeści w jej górnej części.

Sony A7R II, tak jak jego poprzednik, jest w dużym zakresie konfigurowalny. Możliwe jest przypisanie funkcji do dziesięciu klawiszy C1, C2, C3, C4, przycisku w przełączniku AF/MF–AEL (dzięki któremu jest on dwufunkcyjny) i guzikom wybieraka czterokierunkowego (łącznie ze środkowym).

Spójrzmy teraz na złącza komunikacyjne. Oprócz wielofunkcyjnej stopki Multi-Interface, wejścia i wyjścia znajdziemy na lewej ściance aparatu. Patrząc od góry natrafimy na:

  • wejście mikrofonu stereo (minijack 3.5 mm),
  • wyjście słuchawkowe (minijack 3.5 mm),
  • złącze wielofunkcyjne (USB, gniazdo wężyka spustowego RM-VPR1) z diodą sygnalizacji ładowania obok,
  • wyjście HDMI (typu D).

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Komora akumulatora znajduje się na spodzie korpusu, zamykana pod plastikową klapką. Z kolei slot kart SD/SDHC/SDXC (oraz Memory Stick PRO Duo, PRO-HG Duo, XC-HG Duo) dostępny jest na prawej ściance aparatu, także osłonięty klapką. Komunikacja z urządzeniami mobilnymi jest możliwa dzięki modułowi Wi-Fi (z obsługą NFC).

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Ekran LCD to kolejny element zapożyczony z A7 II. Ma on rozdzielczość 1 228 000 punktów i przekątną wynoszącą 3 cale. Jakość wyświetlanego obrazu jest w pełni zadowalająca, a odbicia otoczenia trudno uznać za szczególnie uciążliwe. Mechanizm odchylania pozwala na zwrócenie monitora ku górze (o ponad 90 stopni) lub w dół (prawie 45 stopni), co znakomicie ułatwia kadrowanie.

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Z pewnością warto zwrócić uwagę na elektroniczny wizjer w Sony A7R II. Ma on wprawdzię tą samą rozdzielczość co w siostrzanym modelu (2 359 296 punktów), jednak dzięki zastosowano nowego toru optycznego, udało się osiągnąć powiększenie obrazu wynoszące 0.78x. W tym momencie Sony dzierży rekord w tej kategorii wśród aparatów pełnoklatkowych. Jakość wyświetlanego obrazu jest bardzo dobra. Nie da się ukryć, że powiększenie celownika jest jego poważną zaletą. W ciemnym otoczeniu dostrzegamy jednak pewne smużenie oraz niewielkie zaszumienie. Ogólnie rzecz biorąc, kadrowanie przy jego użyciu można uznać za komfortowe.

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Najciekawszym naszym zdaniem elementem nowego A7R II jest nowy autofocus. Na matrycy obecne są piksele odpowiadające za fazowe ustawianie ostrości, a liczba dostępnych punktów wynosi aż 399. Z kolei w trybie detekcji kontrastu dysponujemy 25 polami. Szybkość pracy autofokusa stoi na podobnym poziomie jak w modelu A7 II. Oczywiście dokładniej sprawdzimy go przy okazji pełnego testu aparatu, choć nasze ogólne wrażenia są jak najbardziej pozytywne.

Sony chwali się, że autofocus w A7R II dobrze współpracuje z obiektywami z mocowaniem A, jak również innych producentów. Niezbędne jest oczywiście dołączenie odpowiedniego adaptera - dla obiektywów A można z powodzeniem stosować model LA-EA3, który nie posiada półprzepuszczalnego lustra. Mieliśmy okazję sprawdzić działanie systemu AF z trzema obiektywami. Pierwszym był Sony A 70-300 mm f/4.5-5.6 G SSM II. W jego przypadku ogniskowanie odbywało się szybko i pewnie. Po podpięciu modelu Sony A 300 mm f/2.8 wszystko było w porządku do momentu, aż obiektyw nie był zbyt mocno rozogniskowany. W takiej sytuacji aparat niestety "błądził" i ustawienie ostrości trwało stosunkowo długo. Ostatnim instrumentem optycznym był Canon EF 24 mm f/2.8, podłączony przez adapter firmy Metabones. W tym przypadku nie mieliśmy zastrzeżeń do pracy AF.

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Szybkość rejestracji zdjęć seryjnych jest taka sama jak w A7 II i wynosi 5 kl/s w trybie szybkim (także ze śledzeniem ostrości) lub 2.5 kl/s w trybie wolnym. Do ogólnej szybkości działania aparatu nie mamy zastrzeżeń - obsługa odbywa się dość szybko i płynnie. Skrócono nieco czas włączania aparatu.

W nowym bezlusterkowcu Sony nie zabrakło unowocześnień w kwestii rejestracji wideo. A7R II umożliwia nagrywanie materiału 4K (w rozdzielczości 3840 x 2160 pikseli) przy 30, 25 i 24 kl/s, Full HD, a także w formacie Super 35 mm z cropem. W tym ostatnim przypadku mamy do czynienia z odczytem wszystkich pikseli, zamiast tzw. "line skipping-u". Ponadto używany fragment sesnora oferuje rozdzielczość 15 megapikseli, podczas gdy 4K to "jedynie" 8 megapikseli. Skalowanie obrazu w dół daje zysk w postaci redukcji efektu mory oraz aliasingu.

Kodek XAVC S zapewnia przepustowość 100 Mb/s dla jakości 4K i 50 Mb/s dla Full HD. Aparat oferuje także dodatkowe zaawansowane funkcje filmowe, np.: profile obrazu z zastosowanie krzywej gamma S-Log2 i przestrzeni barw S-Gamut, a także obsługę kodów czasowych i wyjście "czystego" sygnału przez złącze HDMI.

Sony A7R II w naszych rękach - Sony A7R II w naszych rękach

Trzeba przyznać, że udoskonalenia i ogólna funkcjonalność modelu A7R II jest imponująca. W relatywnie niewielkim (wykonanym notabene ze stopu magnezu) korpusie umieszczono stabilizowaną, 42.4-megapikselową pełoklatkową matrycę BSI CMOS z 399-punktowym autofokusem i możliwością rejestracji filmów 4K. W stosunku do poprzednika poprawiono także konstrukcję migawki, wizjer elektroniczny i przeprojektowano uchwyt. To wszystko brzmi jak przepis na wyjątkowo udany aparat. Szczególnie ciekawie wygląda możliwość używania obiektywów z mocowaniem A (i nie tylko) z zachowaniem szybkiego autofokusa. Niestety, egzemplarze aparatów udostępnione nam podczas konferencji były przedprodukcyjne i nie możemy pokazać zdjęć nimi wykonanych. Z niecierpliwością oczekujemy zatem momentu, w którym będziemy mogli w pełni ocenić właśności matrycy i funkcjonalność modelu A7R II podczas pełnego jego testu.


Poprzedni rozdział