Kodak kończy z produkcją aparatów cyfrowych
Firma Eastman Kodak Company poinformowała, iż w pierwszej połowie tego roku zakończy produkcję aparatów cyfrowych, kieszonkowych kamer wideo i ramek cyfrowych. Jest to jeden z kroków mających na celu ratowanie firmy przed bankructwem i ma on dać roczne oszczędności na poziomie 100 mln USD rocznie.
Producent jednocześnie poinformował, że zamierza teraz skupić swoje siły na rozwoju pozostałych produktów i usług, wśród których wymienia:
- foto-kioski i foto-laby,
- konsumenckie drukarki atramentowe,
- aplikacje Kodak dla portalu Facebook,
- akcesoria do aparatów cyfrowych i akumulatory,
- serwis Kodak Gallery,
- filmy analogowe i papiery fotograficzne.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Żegnajcie aparaty Kodak, nie będzie mi was żal, tak się kończy arogancja w traktowaniu klientów i pogoń za zyskiem za wszelką cenę ... Kodaku dołączysz do Praktici, Rollei i innych firm wydmuszek ... szkoda ,mimo wszystko szkoda bo chyba nie tka miało być ... nie tak też i było gdy Kodaka zakładał George Eastman.
Ja, na przykład, żeby zarobić na chleb coś produkuję, wytwarzam i sprzedaję. Kodak zaś, chroniąc się przed bankructwem przestaje produkować. Jest to dziwne, jak (cytując Sheckleya) obszyty od wewnątrz futrem nocnik.
Dla kogo Kodak produkował matryce i co wynika z bankructwa ??
najważniejsze to by zaczęli wreszcie myśleć o swoich klientach, a nie tylko o własnym zysku. Wycofali masę materiałów analogowych, które nie miały sobie równych ponieważ za mało zarabiały (jednak zarabiały). Wywołałem wczoraj zdjęcia z Ektara Pro 100, genialny film, ziarenka brak, kolorki miodzio, detal piękny (w czym duża zasługa sekora 80/2.8). Jeśli węc Kodak będzie patrzyl na mnie jak na partnera i człowieka, a nie jak na słupek w statystyce, ja mu będę odpłacał zakupem kilkudziesięciu rolek Ektara rocznie.
Cieszy, że filmów nie porzucają. Przynajmniej na razie...
@Hegemon
A to niby co? - link
Mam nadzieję, że pozycja "akcesoria do aparatów cyfrowych" objemuje także matryce - w przeciwnym wypadku parę średnioformatowych systemów będzie w sytuacji podobnej do tej w jakiej jest HP po zaprzestaniu produkcji Itanica w Intelu...
@Youkin, marcinek - caly sredni format i leica M bazuje na matrycach kodaka, ale ten ostatni juz dawno sprzedal dzial odpowiedzialny za produkcje matryc: link
@drecher: wiem, wiem, później znalazłem :) Poprosiłem o usunięcie tego mojego posta :) Zaglądam tu codziennie, jakoś mi ten "njófs" umknął. Czaję się na ten aparat od pierwszej wzmianki, że już, za chwilę, za chwileczkę... Widać ten dłuuugi czas uśpił moją czujność.
Off-topic: "roczne oszczędności na poziomie 100 mln USD rocznie." ;) ... skoro roczne, to wiadomo, że rocznie ;) . Pozdrawiam!
To co prezentuje teraz Kodak, to typowy przykład bełkotu menedżerów z nadania i fachowców od analiz z bożej łaski oraz tzw skoczków (czyli geniuszy od wszystkiego, którzy uciekają dalej, zanim efekty ich decyzji są widoczne) - w mojej ocenie pasma złych decyzji od lat. Niestety, taką sytuację spotykam również w innych miejscach. W sumie szkoda, że kończy się historia tej firmy.
Ale o co chodzi ? .... Kodak był pionierem w fotografi analogowej, która zdaje sie odchodzić do lamusa. Wychowałem się na analogu (między innymi i Kodaku) i wcale mi nie żal że ta firma wycofuje sie z fotografii. Świat się nie zawali, a że życie nie znosi pustki w jego miejsce powstanie inna firma. Może w Chinach ? Kierunki rozwojowe cywilizacji jednak wskazują, że na pewno to nie będzie fotografia analogowa.
dzemski ,
"... ja mu będę odpłacał zakupem kilkudziesięciu rolek Ektara rocznie."
no tak, nie trzeba tak było wcześniej ??? Być może uratowałbyś tą firmę !
"Jeśli węc Kodak będzie patrzyl na mnie jak na partnera i człowieka, a nie jak na słupek w statystyce...."
Tak, wg. Ciebie firma ulegnie "garstce" * ludzi zafascynowanych erą analogu i będzie tylko dla nich produkować :)
"garstce" * = ale jednak jest to garstka .
Ekonomia firmy to jednak jest i będzie słupkiem w statystyce. To jest być albo nie być. To nie ma sentymentów. Wierzę że ekonomiści i księgowi wiedzą co robią.
To nie warzywniak - że im więcej owoców i warzywek a na dodatek i lody oraz morożona pizza to jednak większy wybów, więcej klientów to i większy zysk.
Poczta Polska też od dawna sprzedaje pończochy i papierosy.
W innej branży trzeba się skupić na specjalizacji, na sprzedaży masowej nawet i JEDNEJ rzeczy (jednej ale dobrej) wszak KODAK to producent który sprzedaje hurtowo a nie SPRZEDAWCA.
Niech sie skupia na filmach i tylko na filmach... niech otworza w kazdym kraju po jednym photolabie z niewysokimi cenami i pelnym serwisem [ od wywolania, poprzez skan, do odbitki] wszystkich formatow... i niech przywroca wycofane filmy...
wycofywanie produktow w momencie kiedy kiepsko idzie ma swoje pelne uzasadnienie strategiczne majace na celu skierowanie w punkt dzialalnosci firmy w przeciwienstwie do rozczlonkowania i rozproszenia.
Nie produkować, żeby mogli przetrwać (spece od upadłości). Zużywać kapitał, zamiast go pomnażać. - To już nie ten kapitalizm, którego Kodak był niegdyś chlubnym symbolem. To już nie ta Ameryka...
Kodak upada tak, jak jak kiedyś pewnie upadali producenci dyliżansów. Nic nie jest wieczne.
Plujecie na nich nie rozumiejąc. Przestają produkować aparaty, bo zapewne produkcja ta generowała straty. Jeśli zaprzestaną produkcji aparatów, to inne działy nie dołożą do nich i może firma wyjdzie z dołka.
Bilbo,co ty pierdzielisz..
w jednym z wystąpień przedstawicieli Kodaka,powiedzieli że nie zaprzestaną produkcji filmów właśnie dlatego że to wciąż bardzo rentowna gałąź ich przemysłu
no chyba że pisali o garstce ludzi którzy kupują kilka rolek rocznie,tak wg twojej teorii...