Drugi obiektyw Fujinon X za 1 zł brutto
Polski oddział Fujifilm poinformował o nowej promocji, która rozpoczęła się w dniu dzisiejszym i potrwa do końca sierpnia. Każda osoba, która kupi w tym czasie aparat Fujifilm X-E1 lub X-Pro1 w zestawie z co najmniej jednym obiektywem FUJINON X, otrzyma prawo do zakupu jednego z obiektywów: FUJINON XF 18 mm f/2.0 R, FUJINON XF 35 mm f/1.4 R lub FUJINON XF 60 mm f/2.4 R w cenie 1 zł.
Informacja prasowa
Szanowni Państwo,
z przyjemnością informuję, że od dzisiaj do 31 sierpnia trwa wyjątkowa promocja organizowana przez FUJIFILM Europe GmbH (Sp. z o.o.) Oddział w Polsce.
Każda osoba, która między 9 i 31 sierpnia kupi aparat Fujifilm X-E1 lub X-Pro1 w zestawie z co najmniej jednym dowolnym obiektywem FUJINON X, w punkcie sprzedaży detalicznej partnera promocji, otrzyma prawo do zakupu jednego z obiektywów:
- FUJINON XF18mmF2.0 R w cenie 1,00 zł brutto,
- FUJINON XF35mmF1.4 R w cenie 1,00 zł brutto
- FUJINON XF60mmF2.4 R w cenie 1,00 zł brutto.
- Wyłącznie w salonach partnerskich*,
- Wyłącznie w miejscu i momencie zakupu dowolnego zestawu aparatu X-Pro1 lub X-E1 z dowolnym obiektywem FUJINON X.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
To się nazywa promocja, brawo Fuji. Szczególnie blado teraz wypadają promocje kilka dni temu publikowane....
Taka promocja mówi nam coś o wielkości marży.
Czekam na takiego forumowicz który kupi Xe1 z obiektywem za 5 tys i dostanie drugi za 1 pln. Szczerze mówiąc mało realne ale przemawia przeze mnie zazdrość bo w ubiegłym miesiącu kupiłem ten aparat i 2 obiektywy.
Każdy kroi jak może, ale zapewne Maćku nie masz w tym zakresie większej wiedzy, więc zapewniam Cię że nie musisz mieć racji.
@MaciekKwarciak - toż to od dawna wiadomo :). Dając trzy obiektywy za 1 zł też by się pewnie nieźle opłacało.
To jaka jest wielkość ( horrendalna ) marży na wielu ( większości ) produktów technologicznych to już było dyskutowane.
Zabawne że mimo to wielu z nich ma kłopoty finansowe ;) - ale to już inna bajka.
Natomiast taki sposób obniżania ceny na ( zaawansowany sprzęt) foto mi się jak najbardziej podoba.
Niestety nie działa to w klasie kompaktów - także tych FF :)
Ciekaw jestem czy urząd skarbowy nie potraktuje tego jako przychód, który trzeba zgłosić i opodatkować. Korzyść ewidentna, cena obiektywu także określona. :)
Promocja jest w wybranych sklepach. Biorąc pod uwagę, że cena w tych sklepach różni się o ponad 1150 pln od najtańszych ofert konkurencji nie jest to już taka świetna promocja.
@cezar1972 - cyfrowe.pl ma bardzo dobre ceny - 5049zl za X-E1 z 18-55 to bardzo dobra cena wiec promocja ma sens... Nie wiem skad wizales te 1150 roznicy... Najtansza oferta w necie na ten zestaw to 4699zl. Trudno wymagac zeby kazdy skep sprzedawal sprzet dokladnie w tej samej cenie. Mamy wolny rynek jakby nie patrzec...
eee tam, niech lepiej poprawią szybkość AF i MF to nie trzeba będzie robić promocji za złotówkę...
już byłem zdecydowany wejść w ten system ale po tym jak spróbowałem jak to działa to podziękowałem... niestety, bo aparat na prawdę fajny i szkła i wszystko, tylko nie działa do końca tak jak powinien... :-(
cube, znasz taki system w którym wszystko działa jak powinno? Szybkość AF w zdecydowanej większości obrazków nie ma wiekszego znaczenia. Zwróć uwagę ile pięknych obrazów (kultowych) powstalo w czasach kiedy technika raczkowała... Faktem jest że wowczas bylo wiecej fotografów niż dziś, w dobie pstrykaczy. Istotną cechą Fuji jest za to jakość obrazków która z nawiązką rekompensuje elementy które jak to określileś nie dzialają do końca.... Jakość JPG + symulacje filmów zaspokoją aż nadto oczekiwania sporej liczby fotografujących którzy nie chcą lub nie potrafią zagłębiać się w arkana suwaczków. Zwróć jednak uwagę na szybki rozój technologiczny tego systemu (moim zdaniem najbardziej interesujący w ostatnich latach). Szybko okazalo się u mnie że pomimo sporych zasobów systemowo-sprzętowych nabyty jako uzupelnienie, kaprys prawie, X20 dominuje w użytkowaniu.
Ps.
Pozdrawiam fanów (fanatyków głównie) systemow dużego, cięzkiego kalibru (z gripami włącznie).
espresso, masz trochę racji, ale bez przesady, fuji nie ma aż takiej znowu jakosci obrazka żeby był to sprzęt do przemyslanej dojrzałej fotografii. A w sytuacjach streetowo-wycieczkowo-rodzinnych szybkosć działania jest jednak najważniejsza. Inaczej nie zdążysz złapać ulotnej chwili.
Wiesz, myślałem że masz na uwadze szybkie dyscypliny sportu. Wszystko inne da radę. Zwróć uwagę na poprawę szybkości w X100s w stosunku do X 100. Jednak pomimo wolnego AF w pierwszej wersji tego modelu mialem okazję oglądać wiele zacnych fotografii, w tym dziecięcych portretów które jak wiadomo są dosyć ruchliwe. Gdzieś przewijaly sie newsy o planowanych nowych wersjach oprogramowania znacząco poprawiających AF.
Jestem zdania iż modele X są doskonałą alternatywą/konkurencją dla aparatów Leica, ktore są właśnie dedykowane do tworzenia przemyślanej fotografii. Świetna optyka Fuji jak również pokazujących się obiektywów z mocowaniem X z pewnością tworzenie przemyslanych, ambitnych obrazów ulatwia.
Jest jeden problem, w czasach gdy AF nie było, można było stosunkowo szybko ustawić ostrość ręcznie, w niektórych konstrukcjach (np w X100) jest to potwornie długi proces skazany na porażkę.
espresso, no tu już trochę popłynąłeś, Leica ma przede wszystkim dokładny i wygodny sposób ustawiania ostrości, który przy odrobinie wprawy działa szybciej niż AF w lustrzance. Dzięki temu aparat ten służy przede wszystkim do fotografowania ludzi. Dzięki szybkości działania, cichej migawce i niepozornemu wyglądowi możesz zrobić komuś zdjęcie zanim zdąży zakapować co się dzieje i przybrać wymuszoną pozę... modele X w istocie wyglądem zewnętrznym imitują Leice ale funkcjonalnie nie mają szans być alternatywą.
"Jest jeden problem, w czasach gdy AF nie było ...." fotografowało się na głębię ostrości. Musiało być ostro, i tak było. Nie był potrzebny do niczego AF. Technologia rozpuściła fotografów. Ciekawe co by zrobił jeden z drugim gdyby na przykład z jakichkolwiek powodów, w jego bolidzie z najwyższej profi-pólki, podła automatyka ekspozycji, a musiałby wykonać zdjęcia ? ... nie mając niczego innego w zastępstwie ? ... no?, co?
cube, powiedzmy. Uwzględnij jednak okoliczność iż do dziś Leica twierdzi że nie AF jest zbędny, ultradźwiękowe czyszczenie matrycy to fanaberie o stabilizacji już nie wspomnę. Wyświetlacz LCD na dziś wyjątkowo marny. Trudno zatem mówić o funkcjonalności. Jeśli jeszcze uwzględnię ergonomię to fuji wypada całkiem nieźle. Oczywiście kultu Leice nikt prędko, być może nigdy nie odbierze, ale wynika on raczej z możliwości podpięcia szczególnych obiektywów niż z samego korpusu. W tym zakresie jednak w bagnecie X się dosyć dobrze dzieje. Eksperymenty z matrycami też idą w dobra stronę. Tylko trzymać kciuki.
wkradł się błąd. jest "Leica twierdzi że nie AF jest zbędny" powinno być "Leica twierdzi że AF jest zbędny"
dyskrecja fotografa jest tańsza/łatwiejsza do osiągnięcia niż zakup systemu leica czy fuji. zamiast straszyć 70-200, można podpiąć 85/1,8..... albo zamiast 200/2,0, podpiąć 2,8. 50/1,4 35/2,0 do straszaków nienależą. nie tędy droga.
zamiast podrabiać leice / każdy to powie :) / fuji powinno się skupić na sobie i wreszcie ,do jasnej cholery :). zrobić solidny System.
zatrudnili laskę od marketingu
...... poczytała o rynku i powiedziała: " nasz target: stare zgredy od filmu :) i podrabiamy leice"
fuji ma ogromy potencjał i go marnuje. piękne i nowoczesne body - to czego im brakuje.... a później FF :) i wtedy dopiero udawać leice.
espresso, a co ma stabilizacja albo czyszczenie matrycy do robienia zdjęć?? Czy takie pierdoły na prawdę więcej znaczą od dobrego systemu ustawiania ostrości?? Chyba mamy skrajnie różne poglądy na to czym jest robienie zdjęć...
Marek B, kiedyś... kiedyś na obiektywach pod skalą odległości były znaczniki GO, kiedyś MF funkcjonował zupełnie inaczej, kiedyś większość wizjerów miała matówkę z klinem, kiedyś...
"Pozdrawiam fanów (fanatyków głównie) systemow dużego, cięzkiego kalibru (z gripami włącznie)."
Nie wiedzialem ze do Pentaxa 645D mozna podpinac gripy:P
"dyskrecja fotografa jest tańsza/łatwiejsza do osiągnięcia niż zakup systemu leica czy fuji. zamiast straszyć 70-200, można podpiąć 85/1,8..... albo zamiast 200/2,0, podpiąć 2,8. 50/1,4 35/2,0 do straszaków nienależą. nie tędy droga"
Hmmm ale z obiektywem 85/50/35 fotografia dyskretna nie istnieje...za krotko:P
@Marek B. - wtedy profi zrobi zdjęcie testowe, sprawdzi histogram, skoryguje i leci z tematem. A jak warunki się zmieniają, to jest kompensacja ekspozycji ;)
Cube, o ile czyszczenie matrycy niewiele, to stabilizacja owszem. No cóż, można się upierać co ma wspólnego klimatyzacja w samochodzie z prowadzeniem.... ale współczesne osiągnięcia techniki można z powodzeniem implementować we współczesnych, chociaż stylizowanych na wersje "oldkultowe" aparatach. Użytkownik decyduje czy sobie klimę załączy czy też nie... W tym względzie Fuji idzie w dobrą stronę.
Dobre ustawianie ostrości, to również AF. Powrót do korzeni z MF? Owszem, też adekwatny jest przykład klimy. Zawsze mogę jej nie używać. Dlatego bacznie obserwuję (kibicuję) poczynania Fuji które powodują zapewne niepokój posiadaczy czerwonego kółka.
to może oznaczać że niebyt dobrze się sprzedają, szkoda.
Możliwe że mają za dużo tych kompaktów, gdyby ograniczyli
się do dwóch dużo szybciej zwróciła by się linia produkcyjna, projektowanie itd.
mogliby wyjść z czymś zupełnie nowym..
ale prawdopodobnie wiedzą co robią :)
espresso, zejdź na ziemię, te kompakciki od fuji nawet przy L nie stały. Ja wiem że klima to teraz standard, ale samochodu bez kół czy też np. kierownicy jeszcze nie widziałem, i klima w takim to jak umarłemu kadzidło. Dlatego, zamiast epatować zbędnymi pierdołami fuji niech najpierw cos zrobi z nastawianiem ostrosci, obojętne czy automatycznym, czy manualnym, byle to to sprawnie działało... do zrobienia zdjęcia potrzeba tak na prawdę bardzo niewiele: obiektyw, migawka, matryca, sprawny system ustawiania ekspozycji i ostrosci. Tylko tyle i aż tyle. To są podstawy.
Przez ostatnie trzy dni ćwiczyłem X20 w fotografii ulicznej. Efekty obiecujące. AF daje radę. Nawet w słabych warunkach oświetlenia (metro). Znikomy odsetek zdjęć nietrafionych. Nawet zdjęcia z biodra, o które trudno w MF w zakresie f2. Nie wiem jak inne modele Fuja, ale ten zdał egzamin.