Lunety modułowe Nikon Monarch
Po firmie Swarovski Optik, drugim producentem, który wprowadza na rynek lunety modułowe jest firma Nikon. Do dyspozycji będziemy mieli dwie części obiektywowe o średnicach 60 i 82 mm, dwa typy modułów pryzmatu (prosty i kątowy), dwa adaptery do digiscopingu oraz trzy okulary.
Oba moduły obiektywowe zawierają niskodyspersyjne szkło ED. Ten o średnicy 60 mm ma ogniskową 400 mm, a większy ogniskową 500 mm. Dostępne są trzy okulary. Model oznaczony symbolem NEP 20–60 daje zakres powiększeń 20–60x na większym obiektywie i 16–48x na mniejszym. Drugi okular zmiennoogniskowy NEP 30–60, ma większe pole pozorne i zakres powiększeń 30–60x na większym module obiektywowym i 24–48x na mniejszym. System uzupełnia stałoogniskowy okular NEP-38W o ogniskowej 13 mm i polu pozornym 66.4 stopnia, który z większym modułem daje powiększenie 38x, a z mniejszym 30x.
Informacja prasowa
Firma Nikon zaprezentowała lunety obserwacyjne MONARCH. Nowe modele wyróżniają się wysokiej klasy optyką, wytrzymałą konstrukcją oraz modułową konstrukcją, pozwalającą dopasować ich parametry do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Dzięki modułowej konstrukcji, lunety obserwacyjne Nikon MONARCH odznaczają się dużą wszechstronnością. Szeroka gama elementów umożliwia łatwe dopasowanie ich parametrów do wymagań użytkownika oraz warunków obserwacyjnych. Zestaw obejmuje dwie części obiektywowe (obiektywy o średnicach 82 mm oraz 60 mm), dwa typy modułów pryzmatu (prosty i kątowy), dwa adaptery do digiscopingu oraz trzy okulary. Wszystkie elementy można szybko zdemontować, co sprawia, że sprzęt jest poręczny i wygodny w transporcie, nawet w trakcie długich wypraw. Szczelne, gumowane korpusy chronią wnętrze lunet przed uszkodzeniami mechanicznymi oraz wodą, umożliwiając intensywną eksploatację w każdym terenie i w każdych warunkach pogodowych.
Zaawansowany układ optyczny z soczewkami ze szkła o niskiej dyspersji ED oraz soczewki i pryzmaty z wielowarstwowymi powłokami antyodblaskowymi, zapewniają szerokie pole widzenia oraz jednorodnie ostry obraz.
Wraz z nowymi lunetami serii MONARCH firma Nikon wprowadziła do oferty adaptery przeznaczone do digiscopingu. Model FSA-L3 dedykowany jest do lustrzanek Nikon, natomiast model DSA-N2 został zaprojektowany specjalnie do aparatów serii Nikon 1.
Cena oraz data wprowadzenia do sprzedaży lunet MONARCH nie zostały jeszcze ustalone.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Fajne, dwa w jednym, luneta i obiektyw
Trzeba pamiętać jednak o ograniczeniach. Ostrzenie tylko manualne i brak przysłony więc foto tylko ma maksymalnym otworze. Ale fajnie, że jest.
Choć z info prasowego nie jest dla mnie jasne, czy adapter foto zakładamy zaraz po części obiektywowej, czy też do mocowania okularu. W pierwszym przypadku dostaniemy obraz odwrócony, bo pomijamy odwracające pryzmaty.
W tego typu lunetach namiętnie stosuje się okulary typu 'zoom' podczas gdy w lornetkach są one pogardzane.
Z czego to wynika ... ?
Z opisu wynika, ze nie jest modulowa tylko ma wymienne okulary, w tym staloogniskowe. A okular tej lunety wyglada imponujaco.
Luneta wyglada interesujaco ale dlaczego wzorowanie sie na Swarovskim zaczynaja od raczej taniej serii? Przeciez jest stary jak swiat Fieldscope oraz nowiutki, stabilizowany i bardzo drogi EDG...
Lornetki zoom sa slabe ze wzgledu na uzycie bardzo slabych okularow oraz nietrwalego mechanizmu zoomowania, tj,. sznurka, ktory sie rozciaga i w koncu urywa.
Obserwatorek: dobre okulary zmiennoogniskowe da się zrobić ale są one duże. Zwróć uwagę na wielkość tego okularu w lunecie. Jego waga to 310 gramów. Dwa takie okulary ważą więc ponad 600 gramów. Tymczasem waga wielu lornetek klasy 30-45 mm to właśnie 500-700 gramów. Tak dużych okularów nie da się więc wstawiać do lornetek. Wstawia się więc małe popierdułki, które dają fatalny obraz.
Arku, z tym odwróceniem obrazu jest chyba odwrotnie niż napisałeś. Przecież każdy obiektyw foto odwraca obraz "do góry nogami" i tak też zapisuje go matryca (albo film).
Fakt. To i tak zależy co wsadzi się w optykę adaptera. Jak jest za pryzmatami musi być inny, jak z ich pominięciem - inny.
Informuję, że adaptery do digiscopingu montowane są bezpośrednio do części obiektywowej. Luneta o średnicy 82mm daje ogniskową 500mm, model 60mm daje ogniskową 400mm.
powyższe oczywiście dla FX :)
Ogniskowa to rzecz ściśle związana z optyką. Wielkość detektora nie ma tutaj żadnego znaczenia.
czyli: luneta 82mm ma ogniskwą 500mm, bez względu na to czy jest zapięta do FX, DX, przez FT-1 do Nikona 1 czy nie jest podpięta do niczego....
Sa juz ceny tych lunet, zamowienia do realizacji w marcu 2014. 3 moduly wersji zoom: 60mm £1300, a 82mm £1500 link
Mnie to wyglada na standard 1,25" jakiego uzywa Pentax jak i wszelkie astrolunety. Poza tym jest w tym jakies nowe podejscie do fotografii przez lunete - dwa adaptery, do lustrzanek i do Nikon 1.