Kiedy myślę o Garminie, przychodzą mi do głowy urządzenia do nawigacji. I jestem pewien, że nie tylko mi. Jednak aktualnie, ta znana marka ma w swojej ofercie również interesujące zegarki sportowe, a w ubiegłym roku zaprezentowała swoją pierwszą kamerę sferyczną - Garmin VIRB 360. Kiedy tylko pojawiła się możliwość wypożyczenia tego produktu na kilka dni nie wahałem się ani chwili, urządzenie zapowiadało się bowiem bardzo interesująco.

----- R E K L A M A -----

PROMOCJA SONY - 50% RABATU NA OBIEKTYW!

Sony A7 IV + 24-70/4 FE ZA OSS

15122 zł 13710 zł

Sony A7 III + 24-70/4 ZA FE OSS

10822 zł 9410 zł

Sony A7 III + 50/1.8 FE

8846 zł 8422 zł

Sony A7 IV + 50/1.8 FE

13146 zł 12722 zł

Na rynku dostępnych jest kilka rozwiązań w segmencie kamer sferycznych - warto tutaj wspomnieć chociażby o GoPro Fusion i Nikonie KeyMission 360, którym najbliżej do opisywanego Garmina. Wszystkie trzy propozycje to kamery sportowe, odporne na upadki i zachlapania, oferujące przy tym wysoką jakość zdjęć i filmów. VIRB 360 wyróżnia się jednak na ich tle kilkoma cechami:

• nagrywanie w 4K – plik składany jest automatycznie na kamerze,
• nagrywanie w 5.7K - plik składany w postprodukcji,
• 4 wbudowane mikrofony,
• stabilizacja sferyczna 4K,
• G-Metrix – dane z czujników nakładane na film, możliwość współpracy z innymi produktami Garmina,
• HyperFrame – możliwość przerobienia filmu 360 na film standardowy z zaprogramowanymi ujęciami kamery,
• wodoszczelna do 10 m, wzmocniona obudowa,
• obecność modułów WiFi, Bluetooth, NFC

VIRB 360 został wyposażony w dwie matryce o rozdzielczości 12 megapikseli każda. Przed nimi znajdują się szklane obiektywy, które można w razie uszkodzenia łatwo wymienić. Obraz z obu matryc jest łączony w kamerze, przy wyborze rozdzielczości 4K (30 kl/s), jeśli natomiast chcielibyśmy skorzystać z maksymalnej rozdzielczości 5.7K i 30 kl/s, należy użyć zewnętrzenego oprogramowania. Podobnie przy nagrywaniu filmu w 3K i klatkażu 60 kl/s. Garmin proponuje tutaj darmowy program VIRB EDIT, mający być alternatywą dla drogich programów do obróbki wideo. W kolejnych rozdziałach przyjrzałem się nieco bliżej jego funkcjonalnościom, montując za jego pomocą wszystkie wykonane filmy.

Ciekawą funkcją dla sportowców wydaje się być również HyperFrame. Zamiast filmu, w którym musimy się rozglądać, VIRB EDIT umożliwia opcję montażu klipu o standardowym polu widzenia, jednak z płynnymi przejściami kamery. Muszę przyznać, że ta funkcja wydawała mi się dużo bardziej interesująca niż sam film sferyczny. Podczas kilku dni testowania kamery udało mi się nagrać kilka klipów, które potem złożyłem w VIRB EDIT z jej wykorzystaniem.

VIRB 360 obsłużyć możemy za pomocą aplikacji mobilnej, jednak nie jest ona konieczna do włączenia nagrywania. W menu kamery mamy też dostęp do najważniejszych funkcji urządzenia.

Bateria kamery wystarczać ma na ponad godzinę użytkowania i w trakcie moich testów takie wartości udało się uzyskać.

Artykuł powstał na zlecenie firmy Garmin.