Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
19 lipca
2014 17:37

Kończący się tydzień przyniósł nam niestety tylko premierę aparatu kompaktowego Pentax XG-1. Jednak najbliższe tygodnie zapowiadają się coraz bardziej ciekawie, gdyż każdego dnia w sieci pojawiają się nowe doniesienia na temat produktów, które będą miały swoją premierę na wrześniowej Photokinie.

Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

Canon

Canon EOS 5D Mark IV

Podobno na początku przyszłego roku mamy poznać lustrzankę Canon EOS 5D Mark IV. Nowy model ma przede wszystkim wyróżniać się trybem wideo umożliwiającym rejestrację filmów w rozdzielczości 4K.

Nowa lampa błyskowa

Mówi się, że wraz z premierą lustrzanki Canon EOS 7D Mark II może odbyć się prezentacja nowej lampy błyskowej. Prawdopodobnie będzie to następca modelu Speedlite 430EX II.

Canon PowerShot SX60 HS

Według plotek sprzed kilku miesięcy wiosną miał pojawić się następca Canona PowerShot SX50. Niestety do premiery nie doszło, bowiem producent nie mógł uporać się z pewnymi problemami produkcyjnymi. Najnowsze doniesienia wskazują jednak, że prezentacja PowerShota SX60 HS odbędzie się we wrześniu przed Photokiną.

Coś dla miłośników patentów

Firma Canon złożyła kolejny wniosek patentowy poświęcony wielowarstwowej matrycy. Jej poszczególne warstwy mają być odpowiedzialne za rejestracje innych kolorów (RGB), a tego typu zaangażowanie w ten projekt może oznaczać, iż za jakiś czas w produktach Canona znajdą się sensory podobne to tych produkowanych przez firmę Foveon.

Canon EF 100-400 mm f/4.5-5.6L IS II

Znów pojawiają się plotki na temat nowej wersji obiektywu Canon EF 100-400 mm f/4.5-5.6 L IS USM. Najnowsze doniesienia wskazują, że premiera tego modelu odbędzie się 5 września br., czyli w dniu kiedy mamy poznać lustrzankę EOS 7D Mark II. W obiektywie, zamiast tzw. pompki, ma znaleźć się tradycyjny, obracany pierścień do zmiany ogniskowej. Podobno jego użytkownicy będą mogli cieszyć się ulepszonym systemem stabilizacji obrazu, a także mniejszą wagą korpusu. Obiektyw ma wyróżniać się gwintem mocowania filtrów o średnicy 82 mm oraz nowymi powłokami antyodbiciowymi. A wszystko to za kwotę 2399 USD.

Casio

Bezkorpusowiec od Casio

Bezkorpusowce (tzw. aparaty w obiektywie) firmy Sony okazały się niezbyt udanymi produktami, jednak mimo to jeden z producentów prawdopodobnie postanowił pójść w ślady japońskiego koncernu. Mowa tu o Casio, które być może zaprezentuje niebawem podobny produkt, który ma być oznaczony symbolem EX-FR10. Wraz z urządzeniem będzie oferowany wyposażony w ekran LCD moduł Casio EX-FR10CT, który pozwoli na sterowanie bezkorpusowcem bez konieczności posiadania smartfona. Poniżej prezentujemy zdjęcia z serwisu Photo Rumors rzekomo przedstawiające obydwa produkty.

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

Olympus

Srebrny E-M1 z 4K

Podobno podczas tegorocznej Photokiny zostanie zaprezentowana srebrna wersja aparatu Olympus E-M1. Co ciekawe, prawdopodobnie producent udostępni również aktualizację firmware do tego modelu, która pozwoli na rejestrację filmów wideo w rozdzielczości 4K oraz znacznie rozbuduje opcje trybu filmowego.

Nowe obiektywy

Plotki głoszą, że w najbliższym czasie powinna odbyć się oficjalna premiera zapowiadanego od września 2013 roku obiektywu M.Zuiko Digital 40-150 mm f/2.8 ED PRO. Oprócz tego firma Olympus zaprezentuje również model M.Zuiko Digital 12 mm f/2.0 ED w czarnej wersji kolorystycznej.

Panasonic

Ogromne zapotrzebowanie na GH4

Testowany przez nas niedawno Panasonic Lumix GH4 cieszy się podobno tak dużym zainteresowaniem, że producent produkuje dwa razy więcej aparatów niż pierwotnie planowano. Oznacza to, iż każdego miesiąca chińską fabrykę w Xiamen opuszcza 5000 egzemplarzy tego modelu.

Samsung

Samsung NX400 i NX400EVF

Dwa tygodnie temu pisaliśmy o bezlusterkowcach Samsung NX400 i NX400EVF, które mają pojawić się na początku przyszłego roku w ofercie koreańskiego producenta. Kilka dni temu do sieci trafiła pierwsza specyfikacja tych modeli. Oto ona:
  • odchylany ekran LCD
  • w modelu NX400EVF dodatkowo odchylany wizjer elektroniczny,
  • mechaniczna migawka o czasie otwarcia od 1/8000 sek.,
  • matryca o rozdzielczości 28 Mpix z subpikselami odpowiedzialnymi za detekcję fazy,
  • tryb zdjęć seryjnych 6 lub 8 kl/s,
  • 3 razy większy bufor niż w NX300,
  • wbudowany GPS,
  • cena 650 USD (850 USD za model z wizjerem).

Sony

Sony A 400 mm f/4.0

Podobno jeszcze przed końcem tego roku rodzina obiektywów Sony dla lustrzanek z bagnetem A powiększy się o model o ogniskowej 400 mm i świetle f/4.0. Na razie brak jest jeszcze szczegółowych informacji na temat jego parametrów oraz ceny.

Vario-Tessar T* FE 16-35 mm f/4.0 ZA OSS

Podobno jeden z zapowiedzianych na początku maja pełnoklatkowych obiektywów z bagnetem Sony E ujrzy światło dzienne na przełomie sierpnia i września. Według nieoficjalnych doniesień będzie to model Vario-Tessar T* FE 16-35 mm f/4.0 ZA OSS.

Nowy bezlusterkowiec nadchodzi

W jednym z indonezyjskich urzędów zarejestrowano nikomu nieznany cyfrowy aparat Sony z wymienną optyką wyposażony w interfejs WiFi. Został oznaczony kodową nazwą "WW024382", a że podobny symbol pojawił się kiedyś w tym samym urzędzie na kilka tygodni przed premierą A7s, to wiele osób zaczęło spekulować, iż niedługo możemy poznać nowego, pełnoklatkowego bezlusterkowca ze znaczkiem Alpha.

Coś dla miłośników patentów

Firma Sony zamierza pozbyć się zmory filmowców, którą jest tzw. rolling shutter. W jednym ze swoich wniosków patentowych producent zaproponował projekt matrycy, z której możemy równolegle sczytywać aż 4 wiersze. Dzięki temu zjawisko "kładących" się krawędzi pionowych ma zostać zminimalizowane.


Komentarze czytelników (188)
  1. merkator
    merkator 19 lipca 2014, 17:44

    @yagi - wydaje Ci się, to Rafał Majka przyjechał pierwszy ;)

  2. pep
    pep 19 lipca 2014, 18:57

    Yagi ale z ciebie dzieciak.

  3. Canonex
    Canonex 19 lipca 2014, 19:27

    yagi, pierwsze był rolech, podpisał się nad Tobą ;)

  4. 19 lipca 2014, 20:48

    odn. Olympusa - dziwne to plotki bo przecież czarny 12/2,0 jest (był) dostępny

  5. 19 lipca 2014, 20:52

    odn. Sony A7 - wczesną wiosną rozmawiając z pasjonatami sprzętu foto twierdziłem, że wkrótce po A7 i A7R Sony zaprezentuja A7S który połączy sensor małoobrazkowy z szybkostrzelnością i celnością AF analogiczną do A6000. Nazwę przewidziałem trafnie, funkcjonalności nie. Może więc tym razem?

  6. Soniak10
    Soniak10 19 lipca 2014, 21:01

    @ Sony A 400 mm f/4.0: wolałbym 400 mm f/5.6 lub 400 mm f/4.5 - jak słynny, nieodżałowany model Minolty. Czterysetka o świetle 4.0 - nawet nie chcę się domyślać ile Sony sobie za nią zażyczy, zwłaszcza znając (abstrakcyjną) politykę cenową S.
    Choć oczywiście lepsze Sony A 400 mm f/4.0 niż nic.

  7. 19 lipca 2014, 21:20

    JanS, był czarny, ale limitowany i drogi. Ten będzie podobno kosztować tyle co srebrny.

  8. komisarz_ryba
    komisarz_ryba 19 lipca 2014, 22:04

    uzywace google translatora?
    " Jej poszczególne warstwy mają być odpowiedzialne za rejestracje innych kolorów (RGB), a tego typu zaangażowanie w ten projekt może oznaczać"

  9. 19 lipca 2014, 22:22

    TS - a oprócz ceny będą się czymś różnić tamta i ta nowa konstrukcja?

  10. leszek3
    leszek3 19 lipca 2014, 22:35

    100-400 za 2400USD czyli w europie za 2400EUR. To zapewne cena rekomendowana, czyli faktyczna będzie 1600EUR czyli ... 6700 PLN? To i tak lepiej niż Nikon 80-400 VR G, ale czy nowy Canon będzie 1.5× lepszy optycznie od Tamrona 150-600, który w zakresie 150-400 jest ponoć równie dobry jak stara pompka 100-400 IS albo nawet nieco od niej lepszy, a kosztuje 4300 i oferuje zasięg do 600mm?

  11. Oxygenum
    Oxygenum 19 lipca 2014, 22:39

    A gdzie FF Pentaxa ?
    Albo chociaż K-02 z filmami 4K ?

  12. leszek3
    leszek3 19 lipca 2014, 22:40

    No niestety Minolta 400/4.5 "to se ne vrati" . Pamiętam, gdy to szkło kupowało się bez problemu za 1700$, czyli na nasze ~5000PLN ... Następca, 400/4 ze stabilizacją (nie ma o tym ani słowa, ale nie sądzę, by ktoś jeszcze wypuszczał takie tele bez stabilizacji) będzie w Europie kosztować raczej ze 4000EUR :-(

  13. 90s
    90s 20 lipca 2014, 00:59

    Canon 5d MK iV "Nowy model ma przede wszystkim wyróżniać się trybem wideo" martwi mnie to zdanie.

  14. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 20 lipca 2014, 01:24

    Mark III wyróżniał się głównie autofocusem...

  15. ***s***
    ***s*** 20 lipca 2014, 01:34

    90s | 2014-07-20 00:59:52 Canon 5d MK iV "Nowy model ma przede wszystkim wyróżniać się trybem wideo" martwi mnie to zdanie.

    Niestety trzeba sobie jasno powiedziec ze w Fotografii matryce niewiele maja juz do poprawienia , bariera staje sie fizyka az do czasu jakiegos przelomu ala Feovon lytro czy moze szybciej sferyczne matryce ale to jedynie pod aparaty typu RX-1.

    Watpie czy moglby powstac taki S7 z bagnetem E -ff i z matryca sferyczna bo zrobilby sie taki balagan ze szkalmi ze glowa boli.

    no chyba ze ta mala ilosc szkiel do A7 ma wlasnie taki powod - czekaja czy moze nie lepiej od razu zaczac robic szkla pod bagnet E -ff z zakrzywiona matryca a na E -apsc i tak wszystko chyba normalnie by dzialalo bo na tej wielkosci zakrzywienie jest niewielkie chyba.

    Nie wiem czy to ma jakis sens ale fizycznie to dobry pomysl. Olac plaskie i isc w krzywe.Moze nawet rozne speedboostery by lepiej dzialay z zakrzywiona matryca?

    Jesli nie to to w fotografii niewiele moga wymyslec. Canon pewnie wrzuci do 5d mk4 matryce z technologia jak z 70D i mozliwe ze da wybor - 36mln pixli albo zsumowane do 18mln jak w 70D ; 18mln bo wtedy , moze jak w Sony 1" daloby sie zrobic filmowanie 4k bez line skippingu.

  16. lcf
    lcf 20 lipca 2014, 07:11

    Fajnie by było jakby mZD 40-150 F/2.8 faktycznie się niebawem pokazał - była by szansa na dostępność w naszych sklepach i recenzje przed gwiazdką. Oby tylko cena w granicach rozsądku była ($1000-$1200), i jakość na poziomie innych ZD z tej półki cenowej :).

    Co do 4K w E-M1 trochę nie dowierzam - skoro do tej pory możliwości kończyły się na 1080p30 przy 25 Mbps, to gdzie tu miejsce na bitrate'y potrzebne do 4K? Chyba że sprzęt ma zapas, a ograniczenia wynikały ze sterowników/kodeków niezbyt efektywnie ze sprzętu korzystających - teoretycznie niby możliwe. No nic, zobaczymy.

  17. zentaurus
    zentaurus 20 lipca 2014, 08:01

    Nie minął jeszcze rok od ukazania Sony A7/7r/7s a już jest całkiem pokażna szklarnia do tego systemu. Szkoda tylko że brakuje tańszych i bardziej budżetowych obiektywów. Cała nadzieja w rynku wtórnym który wymusi realistyczne ceny. A Może Sigma i Tamron dołożą tutaj swoją "cegiełkę"?

  18. leszek3
    leszek3 20 lipca 2014, 09:00

    co do matryc, to akurat Canon mógłby w FF troszkę dorzucić Mpix , a w APS-C poprawić dynamikę i zlikwidować wreszcie banding :-(

  19. gamma
    gamma 20 lipca 2014, 10:51

    Jaki los czeka lustrzanki? WYMRA?

    Czy beda sie nimi tylko poslugiwac pro? Ludziom chyba coraz mniej chce sie nosic ciezki sprzet i wielkie obiektywy? A przeciez jest teraz na rynku duzo malych aparatow z duzymi matrycami.

  20. SKkamil
    SKkamil 20 lipca 2014, 11:05

    Oxygenum
    Dokładnie ...ale dlaczego nic nie było o najnowszym super zoomie tej firmy , który jak się okazało mimo ze jest kompaktem to nadal jest Pentaxem a nie jakimś Ricohem

  21. Bahrd
    Bahrd 20 lipca 2014, 11:31

    ***s*** | 2014-07-20 01:34:37
    "Canon pewnie wrzuci do 5d mk4 matryce z technologia jak z 70D i mozliwe ze da wybor - 36mln pixli albo zsumowane do 18mln jak w 70D "

    To nie takie proste - to nie są pełnoprawne piksele, co raczej półpiksele, które rejestrują półobrazy nieco przesunięte względem siebie tym bardziej im większa jest nieostrość.

    Oczywiście, jeśli układ AF zza lustra będzie miał dokładność pół piksela matrycy, to w obszarach ostrości (gdyż wówczas półpiksele rejestrują osobno ostry obraz) będzie można próbować wyzyskać tę dodatkową rozdzielczość.

  22. ok99
    ok99 20 lipca 2014, 13:07

    Szczerze mówiąc nie wiem co Canon może poprawić w 5d mark IV w stosunku do poprzednika oprócz jednego elementu - nowej matrycy, a właściwie jej rozdzielczości.

    Canon projektując serię 5D idzie metodą małych kroczków:
    mark II - wszystko super tylko AF dziadowski
    mark III - dodano świetny AF ale ludzie narzekają, że matryca ma niewiele lepsze osiągi od mk II
    mark IV - zostanie wszystko podobnie jak w trójce, tylko wrzucą większą matrycę

    i tak w kółko Macieju...

  23. ok99
    ok99 20 lipca 2014, 13:09

    tfu... do postu powyżej - oczywiście nie chodziło mi, że "wrzucą większą matrycę" tylko matrycę o wyższej rozdzielczości.

  24. Tokyo
    Tokyo 20 lipca 2014, 13:29

    A kiedy bezlustro 44/33 sony i ff canona? Coś więcej już wiadomo o konkretach?
    Przy okazji właśnie wczoraj rozmawiając o tym usłyszałem nowe określenie - ciemniak. Mnie zaskoczyło ale po chwili wielce się spodobało.

  25. wojcias
    wojcias 20 lipca 2014, 13:36

    gamma | 2014-07-20 10:51:49 Jaki los czeka lustrzanki? WYMRA?

    Trudno powiedziec. Na pewno ich ilosc wrod amatorow i weekedowych fotografow zmniejszy sie do sladowych ilosci. Lustro potrzebne bylo do ustawiania ostrosci , podgladu kadru. Teraz podglad kadru mozna zrobic nawet przez wifi z aparatu oddalonego na odleglosc porzednego teleobiektywu.
    Wg mnie zdjecia typowo turystyczne matryca 1" dogonila juz lustrzanki APSC szczegolnie te 90% ktore i tak sa uzywane jedynie z kitem.
    w fotografii przyrodniczej nadchodzi czas dronow ktore zaczynaja krecic ciekawsze ujecia niz z apartow z ziemi chocby nawet najlepszymi obiektywami i aparatami. Czas na zmiany.

    Jesli canon i Nikon sie nie dopasuje skonczy tak jak skonczyly punkty dorabiania zaworow do zapalniczek.

    Sony ma troche inaczej bo oni choc probuja. A to kamera rejestrujaca obraz jak A350 a to pol-lustro jak w A55 a to bezlustro a to bezkorpus. jedno wyjdzie drugie nie ale inzynierowie nie rdzewieja.

    Panasonic tez pewnie obstoi bo wychodzi ze wielkosc matrycy za mala do fotografii idealnie wpasowuje sie w filmowanie.

  26. druid
    druid 20 lipca 2014, 13:38

    @gamma
    Czy beda sie nimi tylko poslugiwac pro? Ludziom chyba coraz mniej chce sie nosic ciezki sprzet i wielkie obiektywy? A przeciez jest teraz na rynku duzo malych aparatow z duzymi matrycami.

    Hehe nie mogłoby się obejść bez klasycznego proroczego tekstu. W końcu mały bezlusterkowiec z malutkim ciemnym 16-50 lub innym niezbyt jasnym naleśnikiem to szczyt jakościowych marzeń każdego zaawansowanego amatora lub zawodowca :P

  27. ikit
    ikit 20 lipca 2014, 14:13

    druid - A7ki to też bezlusterkowce, uważasz że np. zeiss 55/1.8 do nich porównywany w osiągach z otusem to szkło dla amatorów? Uważasz że nexowe zeiss 24/1.8, touit 12/2.8 i zresztą wiele innych obiektywów w tym też w bezlustrach fuji (oferty innych bezlusterkowców nie znam) to zabawki dla początkujących? A to wszystko jest wciąż sporo mniejsze niż odpowiedniki lustrzankowe. Wydaje mi się że przy obecnych osiągach nowych bezlusterkowców (dobre mnatryce, szybki AF) i wciąż rozwijającej się szklarni niechęć do bezluster tkwi tylko w głowach...

  28. baron13
    baron13 20 lipca 2014, 14:57

    @ikit: Jest różnica pomiędzy lustrzankami i resztą, która w pewnych warunkach robi się dramatyczna: to właśnie obecność wizjera. Mając wizjer możesz powisieć przy aparacie nawet kilka godzin czekając na ten najlepszy moment i dopiero gdy nadejdzie włączyć aparat i pstryknąć. Pisałem o innych okolicznościach wielokrotnie. Bezlusterkowce muszą dać jakąś wyraźna korzyść. Dają ją "aparaty mobilne" zamontowane na dronach i to może być i pewnie będzie nowa ścieżka. Bezlusterkowiec to po prostu niedorobiona lustrzanka.

  29. 90s
    90s 20 lipca 2014, 14:59

    @***s*** i to mnie właśnie martwi. Cały czas liczę na znaczącą poprawę dynamiki w stosunku do MKII i zlikwidowania bandingu.
    Bo dla samej rozdzielczości to nie widzę sensu zmiany puszki.

    Co do technologi to nie rozumiem jak mogą dwu- trzykrotnie zwiększyć ilość megapikseli na tej samej powierzchni.
    czterokrotnie większych rozdzielczość zapisy video a nie potrafią zwiększyć dynamami nawet o 1/3.



  30. kaznodziej
    kaznodziej 20 lipca 2014, 15:08

    @ikit -> akurat systemy lustrzankowe są w okolicach maksimum możliwości przy jednoczesnym ustabilizowaniu cen. Bezlustra (chyba poza samsungiem) są bezwstydnie drogie i nie oferując jednocześnie równie zaawansowanych możliwości.

    Dla mnie mniejszy rozmiar / waga jest cechą bardzo ciekawą, ale obecnie to zbyt mało, by przekonać mnie do wejścia w taką "drugą nogę". Ale może kiedyś, kto wie? Niech pierwsza fala użytkowników sfinansuje najpierw rozwój ;-)

  31. maksiczek
    maksiczek 20 lipca 2014, 15:13

    Może jakieś przecieki ze zlotu? Co nowego w głowach???

  32. druid
    druid 20 lipca 2014, 15:51

    @ikit
    "druid - A7ki to też bezlusterkowce, uważasz że np. zeiss 55/1.8 do nich porównywany w osiągach z otusem to szkło dla amatorów?"

    Owszem, to jest szkło dla bardzo zamożnych amatorów. Jak zresztą sam a7 i jego różne wersje.
    Ktoś kto zarabia na fotografii wybiera rozwiązania o najkorzystniejszym stosunku jakości do ceny, a to oferują wciąż tylko lustrzanki. Oczywiście można sobie dla fanaberii kupić bezlusterkowca, na podróże itp. Poza tym jest też cała masa ambitnych amatorów którzy nie są tak zamożni i tutaj również o wiele taniej jest kupić lustrzankę i przyzwoite szkło, nawet niezależnych producentów.

  33. komisarz_ryba
    komisarz_ryba 20 lipca 2014, 15:57

    druid zaklina rzeczywistosc. W koncu jest druidem.

    Ciekawe sakd wzial te niezbyt jasne nalesniki, bo akurat jesnych nalesnikow na bezlusterkowce jest sporo, oczywiscie nie w kazdym systemie.

  34. Chomsky
    Chomsky 20 lipca 2014, 17:04

    Po powrocie z Pragi przyglądaliśmy się fotkom z różnych sprzętów, jedne lepsze inne gorsze, różnice w kadrze i świetle- słońce. Ale żadnych praktycznie w jakości technicznej fotek, mooooże minimalne. Część miała wielkie lufy, naprawdę wielkie i drogie. Częć fociła drobnicą- bezlusterkowcami, ja zabrałem jedynie RX100. Nie żałuję przez moment tej decyzji. Lustra- potwory to jakiś chory koszmar, a te z ciemnymi kitami to pomyłka. Taki Panasonic GM1 to cacuszko ze stałeczkami.
    Pomyślcie od 8.00 do 24.00 w lecie, w upale, w tłumie z lustrem. Podobnie w Szwajcarii saksońskiej w skalnych miastach.
    Tak Baronie następnym razem na Waclawskie Nemesti zabiorę drona w efekcie sfocę wronę na antenie z 0,5 metra. Świat oniemieje z zachwytu.
    Potem zastanawialiśmy się po co to wszystko, następnym razem jedziemy bez aparatów!

  35. leszek3
    leszek3 20 lipca 2014, 17:10

    za baronem:

    "Mając wizjer możesz powisieć przy aparacie nawet kilka godzin czekając na ten najlepszy moment i dopiero gdy nadejdzie włączyć aparat i pstryknąć"

    Właśnie. A z bezlusterkowcem musisz wymieniać baterie i nie daj panie akurat moment nadejdzie, gdy w jednej ręce trzymasz zużytą, w drugiej świeżą, a w aparacie brak prądu ;-)

  36. baron13
    baron13 20 lipca 2014, 17:29

    @Chomsky: to o czym piszesz to wieszczy kłopoty dla fotografów, a nie producentów sprzętu. Aparat fotograficzny staje się powoli bardzie biżuterią niż sprzętem do robienia zdjęć. Zdjęcia się robi komórkami. Wystarczy jednak aby aparat miał w testach lepszą jakość, a ludziska będą to kupować, aby wyszło, że są choćby zaawansowanymi amatorami. Sprawa druga, o której zapomniano z powody cyfry. Twój aparat jest tak dobry jak szkła do niego. W sytuacji faktycznego zastoju w matrycach zaczyna liczyć się system. Zostają na placu boju tylko dwie firmy ze szklarnią do jakby nie patrzeć, swoich lustrzanek Na którą to szklarnię składają nie tylko jedynie słuszne obiektywy, ale na przykład produkty Samyanga, Tamrona, czy choćby Sigmy z jej ostatnimi produktami. Napiszę to raz jeszcze: Canon z serią obiektywów STM pozamiatał. A miniaturyzacja, gdy mam używać Sigmy 18-35 i gdy mogę jej używać i nie ma sensu i zwyczajnie jest wylaniem dziecka z kąpielą, gdy jednak chodzi mi o jakieś zdjęcia.

  37. leszek3
    leszek3 20 lipca 2014, 17:52

    baron, w zasadzie od zawsze było wiadomo, że oczekiwana przez większość konsumentów jakość zdjęcia to taka, by dało się rozpoznać osoby ;-) Współczesne komórki zadanie to spełniają często lepiej, niż dawne małpki na kliszę, do których zakładano tani negatyw. I jak było to 100ASA, to w nieoptymalnych warunkach wszystkie zdjęcia były "nieostre". Albo potwornie przepalone fleszem na pierwszym planie i czarne jak noc z tyłu. A jeśli było to 400ASA, to w południowym słońcu wszystko było prześwietlone, bo przesłona kończyła się na f/8, a czasy naświetlania na 1/500. Dziś ludzie komórkami robią wszystko, a nawet potem pokazują sobie nawzajem też na komórce (800x480 lub lepiej) albo na monitorze (1280x768 lub lepiej, jak widać, od komórki do monitorka jest tylko 1.5x, czyli w praktyce prawie nic). Dla ambitnego amatora zawsze było pod górkę. Choć jakość zdjęć z takich STMów u Canona albo z paru tanich Nikonów dx jest już całkiem dobra, a koszty w zasięgu przeciętnego portfela. Znam wszakże ludzi, którzy lustrzankę kupili i nie używają, bo za duża, komórka to panie do kieszeni się mieści ;-).

  38. kivirovi
    kivirovi 20 lipca 2014, 18:05

    @baron13, co ci chodzi mistrzu:
    "A miniaturyzacja, gdy mam używać Sigmy 18-35 i gdy mogę jej używać i nie ma sensu i zwyczajnie jest wylaniem dziecka z kąpielą, gdy jednak chodzi mi o jakieś zdjęcia."

    Robić lustrzanki tylko dla zawodowców (osób utrzymujących sie wyłącznie ze sprzedaży zdjeć) sie nie opłaca - jest ich 1%. Pozostali zaś przestali wierzyć w marketing, ze im sa potrzebne bo sa "polprofesjonalistami" albo "zaawansowanymi amatorami". I właśnie tyle docelowo będzie wynosić udział rynkowy lustrzanek, na którym Canon będzie liderem.

  39. kaznodziej
    kaznodziej 20 lipca 2014, 20:32

    @kivirovi | 2014-07-20 18:05:49
    "Pozostali zaś przestali wierzyć w marketing, ze im sa potrzebne(...)"

    Przestali wierzyć??? Mów proszę, za siebie ;-) Choć sprzedaż lustrzanek spadła, to wciąż dużo większa (w sztukach i w pieniądzach) niż aparatów z wymienną optyką nie będących lustrzankami.

  40. tripper
    tripper 20 lipca 2014, 21:26

    Akurat w kwestiach ekonomicznych się z druidem zgodzę. Bezlusterkowce to generalnie drogi interes. Dla niedzielnego pstrykacza lustrzanka w 99% przypadków będzie atrakcyjniejsza bo jest tańsza i jest lustrzanką, więc pro :) A gabaryty i ciężar są bez znaczenia, w niczym nie będą przeszkadzać jak aparat będzie leżał w szafie. Tym samym grono potencjalnych kupców bezlusterkowców ogranicza się do niewielkiego odsetka ludzi, którzy są świadomi swoich potrzeb i możliwości sprzętu.

    Dla Nikona i Canona problematyczne by było, gdyby nagle bezlustra zaczęły być konkurencyjne cenowo w segmencie entry. Sony już swój krok zrobiło z A3000 i na pewno będzie kontynuowało próby przekonania tych konsumentów do swoich pomysłów.

    @lcf

    Szkło Olympusa w rozsądnej cenie? Ha, chciałbym tego dożyć ;)

  41. tripper
    tripper 20 lipca 2014, 21:37

    A co do 5D mkIV i pójścia w wideo, to byłby to dobry krok, bo mkIII ma całkiem sporą rzeszę użytkowników wśród "filmowców". Tylko Panas wyskoczył z GH4 i pozamiatał. I nagle się okazało, że 5D mkIII już zdziebko trąci myszką i przegrywa z nowym bezlusterkowcem Panasonica pod każdym względem oprócz płytkiej głębi ostrości i szumów na wysokim ISO (bo na niskim ma gorsze wyniki niż GH4).

  42. felis
    felis 20 lipca 2014, 22:04

    Witam
    @tripper ...Bezlusterkowce to generalnie drogi interes...
    Zgadzam się z tym, ale pozostaje jeszcze jedna ważna kwestia blokująca wyparcie lustrzanek. Jest nią niezwykle skąpa oferta obiektywów do bezlusterkowców oraz znikoma ilość tych aparatów z matrycą w formcie 3/2 tj. APS-C.
    Nie każdemu odpowiadają "kwadratowe" zdjęcia systemu 4/3 w dobie panoramicznych wyświetlaczy, bo i po co oglądać szerokie czarne pasy po bokach.
    Natomiast w APS-C są wyposażone NEX-y i bodaj samsungi.
    I co mamy? Do sony właściwie brak macro i stałoogniskowej portretówki. Tele zoomy też ledwo reprezentowane. W lustrzankach roi się od przyzwoitych 70-300 do każdego systemu. A w sony kończymy na 250.
    Spacer zoom z szerokim kątem? Jest 16-70 ale kosztuje ponad 3500. W canonie mam 15-85 dłuższy i sporo tańszy. Można by jeszcze długo wymieniać braki ale konkluzja jest jedna.
    Bezlusterkowce APS-C to systemy bez perspektyw, a 4/3 nie każdemu odpowiadają.
    Pozdrawiam

  43. pep
    pep 20 lipca 2014, 22:49

    W ostatnich miesiącach daje się zauważyć jednak dość wyraźne zwiększenie popytu na bezlusterkowce a zmniejszenie na lustrzanki. Myślę, że podobnie jak ze smartfonami które wygrały z tradycyjnymi komórkami czy laptopami które obecnie są popularniejsze od komputerów stacjonarnych (mimo gorszych parametrów i większej ceny) podobny los czeka i lustrzanki. W przyszłości lustrzanki będą kupowane głównie do celów profesjonalnych a pozostali kupią bezlusterkowca. Coraz bardziej masowa ich produkcja spowoduje spadek cen (konstrukcja bezlusterkowca jest przecież prostsza od lustrzanki) pociągnie to za sobą wzrost ilości dostępnych obiektywów i akcesoriów itp. Uważam że jest to proces nieunikniony.

  44. komisarz_ryba
    komisarz_ryba 20 lipca 2014, 22:51

    @felis - napisales juz co mamy do nexow, ale ta bieda nie odnosi sie do Samsungow: stalki 10/16/20/30/45/60/85 mm powinny zaspokoic potrzeby kazdego amatora obiektywow staloogniskowych. Ktorie zoomy tez sa ok. Brakuje dlugich zoomow ale to problem wszystkich bezlusterkowcow, moze z wyjatkiem nikon one.

  45. 20 lipca 2014, 22:53

    @felis "niezwykle skąpa oferta obiektywów do bezlusterkowców oraz znikoma ilość tych aparatów z matrycą w formcie 3/2 tj. APS-C.
    I co mamy? Do sony właściwie brak macro i stałoogniskowej portretówki."

    link

    "A w sony kończymy na 250."
    -200-210mm link (nie licząc "obcych" RM)

  46. SKkamil
    SKkamil 20 lipca 2014, 22:57

    Tak patrze na wasze komentarze i odnoszę wrażenie ze macie rację ...hii wszyscy
    ale tak poważnie to kto powiedział ze bezlusterkowce rozwijają się kosztem lustrzanek a nie kompaktów? Przecież tradycyjny kompakt za 300 zł został zastąpiony smartfonem ...pozostają więc kompakty z wymiennymi lub nie wymiennymi obiektywami

  47. SKkamil
    SKkamil 20 lipca 2014, 22:58

    ...z wyższej półki

  48. kaznodziej
    kaznodziej 20 lipca 2014, 23:00

    @pep
    "Coraz bardziej masowa ich produkcja spowoduje spadek cen"

    Niech ceny spadną, dostępna szklarnia niech się ubogaci. Nie mam nic przeciwko temu. Kiedy to się stanie to podejmę decyzję jak i szereg innych osób. Na razie nie mam powodu by wykonywać jakikolwiek ruch i przepłacać za coś co nie jest mi niezbędnie potrzebne będąc w posiadaniu lustrzanych gratów/szkieł a i przyszłość nowego wyboru jest wciąż niewiadomą - bo co wygra w bezlustrach: APS-C, 4/3 czy 1''?

  49. 20 lipca 2014, 23:05

    "bo co wygra w bezlustrach: APS-C, 4/3 czy 1''?"

    -komórki zastąpią kompakty z małymi matrycami.

    -kompakty z 1" matrycą się rozwiną

    ^biada więc najniższym m4/3 z ciemnym jak d... zoomem link

    ...

  50. kaznodziej
    kaznodziej 20 lipca 2014, 23:07

    @SKkamil
    Moim zdaniem smartfony zabierają pole standardowym zastosowaniom - głównie w segmencie kompaktów ale nie tylko - np. wśród osób, co aparatu używają jak wydatnej biżuterii lustrzanek będzie mniej.
    Producenci aparatów się próbują bronić - i stąd np. na wiosnę kampania super-zoomów w kompaktach (nawet do ekwiwalentu niemal 1000mm!!!), stąd też oferty zoomów 16/18-300 dla lustrzanek APS-C. Tu smartfony nie mają odpowiedzi, pytanie co na to konsumenci.

  51. kaznodziej
    kaznodziej 20 lipca 2014, 23:10

    @dsc - być może tak, teraz jednak dla mnie jako użytkownika lustra pozostaje wniosek - nic teraz nie zmieniać ;-) Chętnie zobaczę N1 z lepszą matrycą na przykład.

  52. focjusz
    focjusz 20 lipca 2014, 23:11

    Sprawę braków szkieł dla bezlusterkowców załatwią odpowiednie przejściówki z AF do innych systemów . Na razie jest ich mało
    ( pamietam tez link )
    ale w obecnych czasach zrobienie tego do systemów AF sprzed 30 lat ( dwa główne systemy ) to jest bardziej kwestia polityki i patentów niż problem technologi.

  53. tripper
    tripper 20 lipca 2014, 23:13

    @dcs
    Zdziebko zmodyfikowałem Twoje porównanie: link

    :)

  54. 20 lipca 2014, 23:15

    Wszystko zmienić może nowa (droga w zakupie dla usera) technologia matryc (wiadomo do mniejszych będzie tańsza, więc "dostępniejsza").

    Na razie np, BSI jest dla maks. calówek. W m4/3 czy aps-c jej nie ma.
    Poprawia ona TR na wysokim ISO.
    Na najniższym nawet w kompaktach 1/1.7" jest i tak dość.

  55. 20 lipca 2014, 23:16

    @tripper

    A proszę cię bardzo. :)

  56. zentaurus
    zentaurus 20 lipca 2014, 23:52

    To że jest mniej szkieł do bezlusterkowców to jest zrozumiałe, w końcu systemy Canona, Nikona czy Minolty istnieją już z parę dekad a do Olympusa-Panasonica, Sony, Samsunga tylko parę lat. Nie łudźmy się, większość amatorów nawet nigdynawet nie odkręca kita od korpusu lustrzanki. Najczęściej zakup aparatu jest robiony pod wpływem porad dobrych wujków i rodzinnych znawców. Na zapytanie jaki aparat robi najlepsze zdjęcia amator dostaje odpowiedź że lustrzanka. I OK, jest to często dobry lub najlepszy wybór ale akurat często nie dla osoby która prosiła o poradę :)

  57. kaznodziej
    kaznodziej 21 lipca 2014, 00:16

    @zentaurus
    "Najczęściej zakup aparatu jest robiony pod wpływem porad dobrych wujków i rodzinnych znawców"

    Taaa... wszędzie i u każdego ta sama pasjonująca historia wujka Brunona od Nikona, potem wujka Zenona od Canona dookoła zdjęć pliki od nieodżałowanej przedwcześnie zgasłej cioci Moniki od Practiki tudzież wujenki Izoldy od Minolty. Aaaa....aaaa... kotki dwa. Dobranoc.

  58. druid
    druid 21 lipca 2014, 00:17

    "Sprawę braków szkieł dla bezlusterkowców załatwią odpowiednie przejściówki z AF do innych systemów . "

    Czyli po to kupuję małego bezlusterkowca żeby korzytać z dużych lustrzankowych obiektywów powiększonych jeszcze o przejścówkę o koszmarnej ergonomi gdzie duże szkło przeważa mały korpus i nie ma tego nawet jak wygodnie złapać. Logiczne ;)

  59. zentaurus
    zentaurus 21 lipca 2014, 07:31

    druid@
    Jest dużo obiektywów od lustrzankowych systemów które całkiem dobrze "leżą" z bezlusterkowcami. Z moją A7 świetnie "leży" poprzez przejściówkę min. MAF 35/2, 50/1,4, 135/2,8. Są to małe i całkiem zgrabne szkiełka które całkiem udatnie wpisują się w współpracę z korpusami A7 z użytecznie pracującym AF-em. Nie narzekam też na współpracę A7 z CZ 24-70/2,8. Całkiem przyzwoicie trzyma się to ręką pod obiektywem. Czasem potrzebujemy jedno lub parę zdjęć nietypowym obiektywem którego nie "przypniemy" do typowej lustrzanki lub robimy zdjęcie na statywie gdzie ergonomia nie ma żadnego znaczenia gdyż i tak mocowanie mamy w obiektywie. Owszem nikt rozsądny nie będzie nosić bezlusterkowca z przypiętą białą L-ką 100-400 ale nie do tego zostały te korpusy stworzone. Od momentu przejścia z klasycznej lustrzanki FF z do bezlusterkowca nie zauważyłem żeby to mnie ograniczało w jakikolwiek sposób.

  60. kivirovi
    kivirovi 21 lipca 2014, 07:51

    Cena, cena, cena...
    W Azji juz lustra przegrały, w Ameryce może jeszcze rok, w Europie 2, a w Polsce następne 4 lata mozecie spać spokojnie. Tyle pożyje mit najwyzszosci lustrzanki.
    A potem i tak wejdą młodsi fotografowie i wygryzą was z biznesu telefonami, bzlusterkowcami i kompaktami razem z niezlomnym przekonaniem o własnej racji. A ukochanego Mark 4 to nawet wloza dziadkowi do trumny.

  61. Zgaga
    Zgaga 21 lipca 2014, 08:38

    Może za cztery-pięć lata tak, ale żyjemy tu i teraz. Pokaż mi cenowo i jakościowo odpowiednika w bezlustrach zestawu Nikon D5200 z AF-S DX 18-105, albo Canon 650/700D z trzema obiektywami STM (10-18, 18-55 oraz 55-250).
    A jednak dla większości amatorów cena przeważa.

  62. Zgaga
    Zgaga 21 lipca 2014, 08:46

    Poza tym do N i C dokupisz fajne jasne stałki bez przejściówki za przyzwoite pieniądze, oraz różne akcesoria zamienniki i oryginały. Można zacząć przygodę z foto i jak wychodzi to se rozwijać, jak potrzeba to nawet wymienić puszkę na lepszą, bo system stabilny i na pewno jaszcze parę lat pociągnie.

  63. SKkamil
    SKkamil 21 lipca 2014, 09:15

    Tak tak ...taki super zoom o którym mówi kaznodziej daje gorsżą jakość ewidentnie ale jego obiektyw chowa się w korpus
    systemy bezlusterkowe apsc musza praktycznie korzystać z podobnych gabarytowo obiektywów jak do lustrzanek APSC i teraz tak ,moim zdaniem lustra mają tą przewagę ze więcej waża w stosunku do takiego dość sporego obiektywu tym samym taka lustrzanka jest stabilniejsza
    ps .nie przeczę ze niektóre systemy bezlusterkowe mnie się podobają np. Samsung ze względu na tanie i dość dobre obiektywy i mikro 4/3 ze względu na wymienność tych obiektywów miedzy Panasem a Olkiem

  64. cube
    cube 21 lipca 2014, 09:28

    "A potem i tak wejdą młodsi fotografowie i wygryzą was z biznesu telefonami, bzlusterkowcami i kompaktami razem z niezlomnym przekonaniem o własnej racji."

    tja, to przekonanie młodzieży o własnej racji jest charakterystyczne. Pożyjemy zobaczymy, jak na razie młode pokolenie niczego konkretnego nie wymysliło, mają tylko to przekonanie o racji i o tym, że im się należy. Jak już wszystko przestawi się na te kompakty i telefony, to ja sobie sprawię jakis fajny 4x5 i dobry skaner do tego... moje prace będą się wyróżniać w zalewie kompaktowego badziewia, i będę bez konkurencji, bo bezlusterkowa gimbaza i tak nie załapie najprostszych rzeczy jak choćby reguła Scheimpfluga. :-)

  65. sektoid
    sektoid 21 lipca 2014, 10:15

    Nie ogarniam sensu istnienia "komentarzy czytelników". Wylew bzdur i bełkotu.

  66. mgkiler
    mgkiler 21 lipca 2014, 11:08

    Sporo z was napisało:
    "Bezlusterkowce to generalnie drogi interes"

    A jak ja napisałem dokładnie to samo pod innym newsem to zostałem zjechany :)
    przez obrońców bezluster i wieszczących upadek luster.

  67. baron13
    baron13 21 lipca 2014, 11:08

    Wróżenie śmierci tego czy innego systemu w fotografii miało by sens, gdyby faktycznie coś nam zdechło. Nie zdechła nawet fotografia na tradycyjnych filmach. Nie zdechła nawet czarno-biała. Podejrzewam, że dzis jest znacznie więcej w użyciu aparatów LF niż 100 lat temu. Poza tym, mamy efekt zasiedzenia. Około 1816 roku pastor Stirling opatentował silnik Stirlinga. Silnik zewnętrznego spalania. Obecnie stosowany do napędu łodzi podwodnych. Silnik który może chodzić na krowie placki, i będzie znacznie lepszy od samochodów elektrycznych bo najlepszy akumulator to 2,5 Mj na kilogram a krowie placki mają około 15 Mj. Dlaczego nie stosujemy silnika Stirlinga? Bo mamy szkoły warsztaty, fabryki, wszystko nastawione na silnik benzynowy czterosuwowy. W moim przypadku jest np szklarnia i wymiana korpusu na bezlusterkowca oznacza duże i trudne do określenia inwestycje. Część obiektywów jest praktycznie nie do użycia z systemem wizjera elektronicznego. Co zresztą niechcący entuzjaści systemu Sony udowodnili: zdjęcia z lustrzanych tele są bardzo rzadkie i zwykle nie trafione z ostrością, jeśli ktoś próbował ostrzyć ze wspaniałym EVF. Kolejna sprawa: w części sytuacji EVF dramatycznie zawodzi. Jak mamy przejścia jasno - ciemno, automatyka głupieje na 0,5 - 0,2 sekundy i to już wystarcza by przegapić kluczowy moment, gdy np po klapie są rąsie. Te rąsie to zwykle wyraźnie mniej niż 0,5 sekundy i jak się obcykuje taki imprez, to mamy po łbie, jak w banku, gdy klapa jest, goździk, jest a rąsi brakuje. Dokąd wizjer elektroniczny ma takie wady, a to na przykład, pada na kontrastach, na lupie obraz migocze, w ciemnościach widać w wizjerze optycznym cokolwiek, w elektronicznym figa, dotąd bezlusterkowiec będzie wykastrowaną lustrzanką. Gorszym aparatem którym się posługujemy choćby dlatego, że dziś się nie chciało nosić. O ile aparat plus obiektyw będzie miał rzeczywiście mniejsze wymiary niż lustrzanka.
    Moim zdaniem to, co się najpewniej zdarzy, to że oba systemy będą egzystować długo obok siebie. Najprawdopodobniej w lustrzankach pojawi się wajcha do przełączania na podgląd elektroniczny. Wieszczę dalsze potanienie fufu, pojawienie się systemów rejestrujących w każdym pikselu pełne widmo jak w foveonie. Wieszczę, że bezlusterkowce nie wylezą w przewidywalnym czasie z niszy. Nie padnie apsc, nie padną superzoomy, może wytnie znacznie najmniejsze kompakty. System z lustrem będzie zagrożony dopiero wówczas, gdy pojawi się wizjer elektroniczny choćby gorszy, ale nie tak dramatycznie, jak dziś od elektronicznego. Na razie nikt nie ma chyba żadnej koncepcji co by to miało być.

  68. Zgaga
    Zgaga 21 lipca 2014, 11:55

    SKkamil@

    Samsung to faktyczne fajny system, tylko to ciągle nisza/egzotyka. Nawet niezależni producenci optyki traktują go po macoszemu, a DXO to nawet go już nie testuje.

    link
    link

  69. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 21 lipca 2014, 12:12

    baron13
    "W moim przypadku jest np szklarnia i wymiana korpusu na bezlusterkowca oznacza duże i trudne do określenia inwestycje"

    Więc jednak rozważałeś?

  70. kaznodziej
    kaznodziej 21 lipca 2014, 12:25

    A czemu nie rozważać? To normalna część procesu decyzyjnego a nie myślozbrodnia. Czasem wynik jest na TAK czasem na NIE.

  71. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 21 lipca 2014, 13:23

    Najlepiej mieć i lustrzankę, i bezlusterkowca. Oba z kompletem obiektywów i lamp.

  72. Michel
    Michel 21 lipca 2014, 13:27

    Oj baron, baron, a Ty znów bzdurzysz o EVF.
    Mało Ci zdjęć z 500mm i bezlustrowców. Naści: link
    Robione A3000 z tragicznym EVF - a jednak się dało. Ty nie umiesz, już to ustaliliśmy, ale wiesz... to nie jest do końca tak, że jeśli Ty czegoś nie umiesz, to inni też nie potrafią. Wybacz uświadomienie...

  73. mate
    mate 21 lipca 2014, 13:32

    @Zgaga
    "Poza tym do N i C dokupisz fajne jasne stałki bez przejściówki za przyzwoite pieniądze"

    Pokaż te fajne, jasne stałki, np. z AF i szersze niż standard za przyzwoite pieniądze do luster APS-C. Pod tym względem to akurat w każdym lustrzankowym systemie jest bieda (trochę Pentax się tu wyróżnia na plus). Na próżno szukać u chociażby C i N stałek dedykowanych pod cropa dających ekwiwalent 24 mm czy 35 mm. Na siłę można to uzyskać podpinając pełnoklatkowe grzmoty typu 24/1.4 czy 14/2.8 za grube tysiące, o poręczności i wygodzie z jakimś mniejszym korpusem cropowym można zapomnieć.

  74. cube
    cube 21 lipca 2014, 13:45

    a po co C/N mają robić takie specjalistyczne szkła do apsc? przecież 99% tych kórzy chcą wydać kasę na cokolwiek poza kitem a w szczególnosci na stałki już dawno kupiła FF...

  75. kaznodziej
    kaznodziej 21 lipca 2014, 14:17

    Dokładnie, ciekawe jak się teraz sprzedaje N 17-55/2.8, dedykowany pod APS-C. Już sporo lat temu było wiadomo, że lepiej pieniądze przeznaczyć na 24-70/2.8, skoro już się pojawił i pokazał w którym kierunku to wszystko idzie....

  76. Zgaga
    Zgaga 21 lipca 2014, 14:51

    @mate
    Fakt, do APS-C szerokie stałki to trochę kicha, myślałem raczej od 30mm w górę. Z takich sensownych szerokich to Samyang 14mm, wychodzi 21. Ale można wspomóc się zoomem. Canon ma lepiej bo ma 10-18 STM, a użytkownikom Nikona pozostaje Sigma lub Tokina. Dopóki światła starczy to będzie ok. Ci co są bardziej wymagający są już w FF jak Cube zauważył

    @kaznodziej
    Teraz N 17-55/2.8 nikt nie kupi jeżeli Sigma 17-50/2.8 jest 3 razy tańsza. Na Sigmę popyt jest, rok temu jak obniżyli cenę to schodziło w tydzień wszystko co przywieźli do Wrocka. Sam musiałem polować na dostawę mimo że były wakacje. Poza tym jest jeszcze Tamron 17-50/2.8, ich też trochę się widuje na mieście.

    APS-C jest dla mniej wymagających i z mniejszym budżetem. Chyba że ktoś koniecznie chce cropa i wyczekuje na 7DII lub D400, ale to na pewno dla tele a nie szerokich kątów.

  77. wzrokowiec
    wzrokowiec 21 lipca 2014, 15:00

    @Zgaga
    A moim zdaniem DX kupuje się też dla szerokich kątów.
    Pokaż mi odpowiednik dla FF - Sigmy 10-20 f/3,5 albo Tokiny 11-16 f/2,8 - oczywiście w podobnej cenie.
    APS-c używa się dlatego, że obiektywy są dużo tańsze.

  78. kaznodziej
    kaznodziej 21 lipca 2014, 15:11

    To tylko potwierdza fakt, że kluczowi producenci lustrzanek nie mają konkurencyjnej oferty dla wielu obszarów APS-C - mają ją niezależni. Rozwijając APS-C (semi-)prof nakarmią w dużej mierze kogoś zupełnie innego...

  79. Zgaga
    Zgaga 21 lipca 2014, 15:17

    @wzrokowiec
    Przeczytaj jeszcze raz co napisałem i zauważysz że się zgadzamy. Do DX ze stałkami UWA jest cienko, i tutaj FF ma przewagę.

    Pisząc o wyczekujących na 7DII lub D400 miałem na myśli ptasiarzy, to jest teraz według mnie grupa docelowa tych puszek. Mnie wystarczyłby D7100.

  80. cube
    cube 21 lipca 2014, 15:18

    "Pokaż mi odpowiednik dla FF - Sigmy 10-20 f/3,5 albo Tokiny 11-16 f/2,8"

    Sigma 10-20/3.5 jest odpowiednikiem C17-40/4.0 a zamiast Tokiny 11-16 pod FF lepiej kupić Tokinę 16-28/2.8. Ceny podobne. Jakosć lepsza dla szkieł FF.

  81. este
    este 21 lipca 2014, 15:25

    @Zgaga
    "(...)Pokaż mi cenowo i jakościowo odpowiednika w bezlustrach zestawu (...) Canon 650/700D z trzema obiektywami STM (10-18, 18-55 oraz 55-250)."

    A Canon M z ob. 11-22, 18-55 i 55-200 wszystkie STM
    :)

  82. Zgaga
    Zgaga 21 lipca 2014, 15:29

    @kaznodziej

    Nie koniecznie, długie dobre tele z szybkim autofokusem i stabilizacją to jednak domena "kluczowych producentów lustrzanek". Ktoś kto kupi APS-C (semi-)prof nie koniecznie będzie oszczędzał na niezależnych, tylko patrzył na jakość zdjęć, wykonanie, sprawność AF, stabilizację......

    Nawet standard zoom to jednak Sigma ma kapryśny (wiem teraz zaprzeczam sobie bo wcześniej napisałem że N 17-55/2.8 nikt nie kupi - błąd)

  83. Zgaga
    Zgaga 21 lipca 2014, 15:32

    @este

    Fakt Canon :)

  84. kaznodziej
    kaznodziej 21 lipca 2014, 15:36

    @Zgaga
    Tu jest pewien problem. Marzy mi się coś lepszego niż D7100, taki następca D300, właśnie do tele. I co? Wypuszczą takiego D400 czy D9300 a ja w zamian zapewne nie kupię nowego 80-400 ;-) Pewnie po złości skłonię się do T 150-600, choć musiałbym przedtem zbadać jak zachowa się AF przy otworze > 5.6.

  85. Zgaga
    Zgaga 21 lipca 2014, 15:37

    Nawet standard zoom to jednak Sigma ma kapryśny AF...
    Miało być

  86. 21 lipca 2014, 15:39

    Dobry news z tym gh4 - znaczy, że ludzie pragną 4K w aparatach :) i bardzo dobrze :)

  87. Zgaga
    Zgaga 21 lipca 2014, 15:41

    @kaznodziej
    Po złości to i w FF można wszystko od niezależnych wziąć.

  88. kaznodziej
    kaznodziej 21 lipca 2014, 17:30

    W większości przypadków w zasadzie można, ale nie o tym mowa...
    Mowa o tym, że dalszy rozwój profi APS-C może zabić zapotrzebowanie na dłuższe lufy a tego ani C ani N na pewno by nie chciały.
    Jeśli bym potrzebował do szczęscia kąta widzenia 8 stopni - circa 300mm z FF, to może bym nie rozważał zakupu 80-400 skoro mam już dobrą 70-200/2.8 ze stabilizacją i niezłym AF a jednocześnie miałbym w posiadaniu lustrzankę (i współczesną i ergonomiczną) w formacie APS-C.

  89. baron13
    baron13 21 lipca 2014, 17:32

    @Michel: Obawiam się, że podesłałeś kolejny link potwierdzający moją tezę. Człowiek który zajmuje się testowaniem różnych dziwnych obiektywów podpinanych do systemu w którym za wiele natywnych szkieł nie ma. O tyle należą się podziękowania za linka, że przegapiłem istnienie canonowskiego mirrora :-) Tak czy owak, na tym blogu nie widać jakiegos dalszego ciągu przygody z mirrorem. Zapewne dał autorowi na tyle w kość, że odłożył go na półkę.
    @MaciekKwarciak: Chyba nie jestem talibem z dowolnym przedrostkiem canon, ninkono itd... Jak się cos pojawia, to chcę to obwąchać, a nóż widelec się przyda? Np ciągle drapię sie po głowie nad zakupem korpusu Nikona. Między innymi dlatego, że wystarczy nabyć nakrętkę T-mount na nikona.

  90. mate
    mate 21 lipca 2014, 19:38

    @Zgaga
    Niemal wszystkie Samyangi z mocowaniami lustrzankowymi mają też wersję z natywnymi bagnetami do bezluster a te 2 lub 3 pozostałe można podpiąć przez adapter, w drugą stronę to tak nie działa. Ponadto jest jeszcze Samyang 12/2 dedykowany tylko do bezluster, o szkle z takimi parametrami i gabarytami do lustrzanek można tylko pomarzyć.
    Właśnie w UWA i WA przewaga bezluster nad lustrzankami APS-C jest bezdyskusyjna, żeby mieć lepiej z lustrem trzeba sięgać po FF a wtedy już tanio nie jest. Producenci luster od początku traktują cropa po macoszemu mimo, iż przez ponad 10 lat do teraz ten segment to pewnie z 90% sprzedaży wszystkich lustrzanek u C i N. Nikon chociaż potrafił wypuścić budżetowego 35/1.8, Canon do tej pory nie jest w stanie wypuścić standardu dla cropa a 35/2 to dość leciwa i mocno taka sobie optycznie konstrukcja.

  91. kaznodziej
    kaznodziej 21 lipca 2014, 19:59

    @mate
    Tak do końca to nie wiem, czy w bezlustrach jest tak różowo. Weźmy np. coś co jest profi lub do tego miana aspiruje:
    FF: Nikon 14-24/2.8 - cena rzędu 6k PLN.
    4/3: Panasonic 7-14/4 - cena rzędu 4 k PLN.
    APS-C: Sigma 8-16/4.5-5.6 - cena rzędu 2,5k PLN. Albo Tokina 11-16/2.8 jak kto woli.
    Wszystkie poza Tokiną bez mocowanie na filtr z przodu ze względu na wyłupiastą soczewkę. Fakt, że wysokiej jakości UWA do APS-C u oryginalnego producenta nie uświadczysz ale kundelki są całkiem OK.
    Jak komuś wystarcza 16mm na FF to dobry UWA FF Canona 16-35/4 jest już za 4,2kPLN a wyraźnie słabszy (niestety), choć używalny Nikon 16-35/4 za niecałe 4k.

  92. Zgaga
    Zgaga 21 lipca 2014, 20:15

    @mate
    Zgadzam się, w lustrach APS-C z UWA jest lipa, pozostają zoomy, takie jakie są (chociaż Canon zrobił krok w przód). Tu na portalu był kiedyś wywiad z konstruktorem z Sigmy. On wyrażanie powiedział że bezlusterkowce się idealnie nadają pod UWA, dużo gorzej jest z długimi tele. Ma to związek z odległością bagnetu od matrycy. Stąd Samyang 12/2 dedykowany tylko do bezluster jest lepszy od Samyang 10/2.8 robiony do wszystkich, mimo że ta sama firm i czas wypuszczenia. Taka zaleta i wada jednego i drugiego systemu.
    Nie zmienia to faktu że na dzisiaj dla mniej zamożnego lustro APS-C ciągle wychodzi taniej, no chyba że Canon M ;), jak mnie pouczono.

  93. kivirovi
    kivirovi 21 lipca 2014, 20:37

    Zgaga, zgadzam sie z Toba - lustrzanki ze wzgledu na cene sa dobrym wyborem dla amatora, ktory potrzebuje duzo sprzetu, zeby cokolwiek zdzialac

    cube, tu sa zdjecia najbardziej obiecujacych polskich debiutantow:
    link
    pozyjemy zobaczymy...

  94. cube
    cube 21 lipca 2014, 20:59

    @kivirovi: no no, widzę że teraz artysci debiutują na pęczki i pięciu ich na kilogram wchodzi... ;-)

  95. mate
    mate 21 lipca 2014, 21:36

    @kaznodziej
    A zauważyłeś, że ja jak i Zgaga pisaliśmy o szerokokątnych stałkach pod cropa?

    @Zgaga
    Czy taniej to zależy co kto potrzebuje. Właściwie w każdym systemie bezlustrowym da się kupić puszkę z dwoma kitami w cenie do 2 tys. zł Jak ktoś chce zestaw do krajobrazu to wspomniany Samyang 12/2 z Sony A3000 (700 zł nowy z gwarancją) da świetną jakość obrazka i też zmieścisz się w 2 tys. zł. Sigmy 19/2.8, 30/2.8 i 60/2.8 to wydatek 500-600 zł każda, nowe w zestawie ze sztywnym etui i świetne optycznie (zwłaszcza 60/2.8, gdzie jest żyleta od pełnej dziury):
    link
    Tak więc w zależności od potrzeb bezlustrowce wcale nie muszą być droższe.

  96. kaznodziej
    kaznodziej 21 lipca 2014, 22:50

    @mate
    W sumie szeroki kąt w APS-C już mnie mało obchodzi w przeciwieństwie do tele. Jednak w zakresie ekwiwalentu 16-24mm Tokina 11-16/2.8, dawała sobie dobrze radę, nawet staremu Tamronowi 17-50/2.8 w okolicach 24mm wiele nie brakowało a jak widzę to i Sigma 18-35/1.8 to dała w międzyczasie do wiwatu. Że duże? Najciekawszy ekwiwalent 35mm, Voitek 17.5/0.95 to naleśnik z AF?

  97. mate
    mate 21 lipca 2014, 23:03

    Tylko że oprócz Voitka masz jeszcze Zuiko 17/2.8, 17/1.8, Leikę 15/1.7, Sigmę 19/2.8 czy Panasa 20/1.7, to wszystko w "okolicach" 35 mm na jeden bagnet, z AF. Mało? W Samsungu i Sony też masz niewielkie szkła w okolicach ekwiwalentu 30 mm, u Fuji 23/1.4 jest już trochę większe ale też jaśniejsze.

  98. kaznodziej
    kaznodziej 21 lipca 2014, 23:27

    Ok, jeśli przyjąć, że do szczęścia i dalszego pomyślnego rozwoju fotograficznej koncepcji trzeba właśnie tej jednej niedużej stałki z wymienionego przez Ciebie zakresu, to pewnie i jest w tym jakaś myśl. Oczywiście jeśli wstępne założenie jest faktycznie spełnione. Nie moje decyzje, nie moje pieniądze, nie moje fotografowanie, więc pozostaje mi tylko wyrazić pewne zaskoczenie, co nie przeszkadza życzyć powodzenia.

  99. mate
    mate 22 lipca 2014, 00:04

    Nie chodzi tylko o tą jedną ogniskową, napisałem na początku, że producenci luster olewają segment aps-c w zakresie stałek szerszych niż standard i to jest fakt, z którym ciężko polemizować. O ile w przypadku ff tego typu szkieł jest do wyboru, do koloru, o tyle dedykowanych pod cropa nie ma ani jednego takiego systemowego szkła u Canona czy Nikona, czego nie rozumiesz?

  100. mate
    mate 22 lipca 2014, 00:11

    Dodam jeszcze, że Canon nie ma ani jednego stałoogniskowego szkła pod cropa, nie tylko szerokiego kąta. O ile w przypadku tele to nie jest jakiś duży problem o tyle przy większych kątach widzenia już tak.

  101. kaznodziej
    kaznodziej 22 lipca 2014, 01:28

    Nie rozumiem w czym problem - jeśli ktoś chce szerokiej stałki do lustra APS-C to na polu pozostał w zasadzie Samyang i trzeba się z tym faktem pogodzić. Widać nawet Tokina, Sigma i Tamron już dawno doszły do wniosku, że lepiej tutaj oferować zoomy. Poletko podzielone i zagospodarowane. Kropka.

    To nieco inna odsłona historii z FF, w którym większość z szerokokątnych stałek ze stajni N i C to dość leciwe konstrukcje niekoniecznie zwycięsko wychodzące z próby czasu.
    Nowości są wyjątkami po każdej każdej stron i aby liczba wyjątków wyglądała poważniej, należałoby w niej uwzględnić tilt-shifty włącznie z ogniskową 45mm, więc z tym "do wyboru do koloru" trochę bym uważał.

    Co więcej - te nowości FF najczęściej nie wyglądają zbyt udanie, bo muszą się zmierzyć z tym co dają zoomy - w przypadku N: bardzo dobry 14-24/2.8, dobry 24-70/2.8 a i stary choć wciąż kosztowny 17-35/2.8 też trzyma się całkiem dobrze. Stałka musi być naprawdę wybitna, by skłonić fotografujących do porzucania dobrych zoomów - to bieżący kawałek historii FF.

    Co do bezluster to się nie wypowiadam, zastanawiam się tylko czy aby przywiązanie się do tematu stałki nie wynika po części z tego, że z zoomami nie jest najlepiej.

  102. mate
    mate 22 lipca 2014, 02:43

    "To nieco inna odsłona historii z FF, w którym większość z szerokokątnych stałek ze stajni N i C to dość leciwe konstrukcje niekoniecznie zwycięsko wychodzące z próby czasu."

    Że jak? Tylko w 2012 r. Canon wypuścił 4 stałki pod ff (24mm, 28mm, 35mm, 40mm). W tymże samym roku wraz z premierą Eosa M pokazał EF-M 22/2. Przez ostatnie 10 lat nowych stałek od Canona było pewnie z kilkanaście. Co stało na przeszkodzie, że przez kilkanaście lat nie był w stanie wypuścić takiego przykładowego 22/2 z mocowaniem EF-S, zgrabnej, budżetowej stałki dla amatorów pod cropa? Gdyby jeszcze lustra aps-c były marginesem sprzedaży, to byłbym w stanie zrozumieć, ale przecież de facto to ff jest marginesem sprzedaży jeśli chodzi o lustrzanki.

    A jeśli chodzi o bezlustra i stałki, to nie chodzi o to, że z zoomami nie jest najlepiej (przynajmniej nie w m4/3) tylko stałki są dużo mniejsze i jaśniejsze, niektórzy przedkładają wygodę zoomów, inni osiągi stałek, generalnie jest wybór.

  103. baron13
    baron13 22 lipca 2014, 12:04

    Podchodzę do sprawy sprzętu w ten sposób, że się zastanawiam jak wygląda fotograficzne zadanie i jak najmniejszym wysiłkiem i kosztem je opedzić. Bo jestem sknerus i leniwiec. Dość długo dla UVA miałem wydzieloną ścieżkę specjalną: używałem aparatu klasycznego na film. Powód prosty: zdjęcia z bardzo szerokimi kątami są draczne i rzadko jest powód by je robić. Nawet przy wysokich kosztach wołania filmów, musiałbym natrzaskać naprawdę mnóstwo zdjęć, by jakakolwiek inwestycja w cyfrę się opłaciła. Ale padł mi skaner. Po lamentach i analizie sytuacji stwierdziłem, że najrozsądniej i najtaniej kupić korpus fufu. Albowiem przy okazji załatwia problem zdjęć w kiepskich warunkach oświetleniowych, bo akurat koszt puszki wynosił tryle co Sigma 8-16 wówczas około 4 kafli plus przewidywany koszt naprawy skanera. Posiadam Sigmę 12-24mm i to na 12 mm ma kąt widzenia około 127 stopni. Drugi szeroki kąt, plastyczak Canona 22-55 mm ma tę zaletę, że można podpiąć filtr połówkowy. Na fufu nawet te marne 22 pozwalają pojechać z perspektywą:
    link
    Ogniskowa 12 mm na filmie łamie wszystkie kąty:
    link
    W okresie braku skanera nauczyłem się skanować na skanerze biurowym epson :
    link
    kupiłem fufu i na koniec naprawiłem skaner. Połowę taniej niż się obawiałem, że zabulę. Na dziś mam w sprawie UVA dwie pół ścieżki rozwiązywania zadania: cyfra i film na dwa sposoby. Do tego nabyłem 14 mm Samyanga, ma "zaledwie 114 stopni kąt widzenia na filmie i także łamie wszystkie kąty..
    Jeśli nie potrafię zrobić jakiegoś zdjęcia to nie z powodu braku sprzętu, niestety. Podrapałem się w łepetynę nie poszedłem w gadżety, postarałem się wydać jak najmniej kasy. Słoik 35 mm Samyanga służy i do apsc i do fufu i tam jest już szerokim katem, 14 mm nadaje się na apsc na "objemowanie wszystkich" na imprezach, jak sobie tego życzy towarzystwo. Na fufu to ekstremalny i jasny szeroki kąt. Sigma pokrywa kąty od 12 do 24 mm tylko jest ciemniejsza. Ale matryca fufu załatwia sprawę. Więc mogę pstrykać na iso 102400 i wykonać multiklatkową redukcję szumu, albo wziąć film i naświetlać przez godzinę.
    Canon, niestety, podszedł chyba podobnie do problemu zadania fotograficznego pod tytułem "zrobić coś szerokim kątem". Zrobił STM 10-16 i chyba jest pozamiatane. Dodali stabilizację obrazu i wykręcili się sianem z problemu braku światła. Nawet zakładając skuteczność na poziomie 2 EV to obiektyw pozwoli na fotografowanie w gorszych warunkach niż Samyanga przy 2,0. To jest oszukaństwo, złości mnie to, ale podejrzewam, że załatwi 90% sytuacji. Bo zwykle w szerokim kącie nie rejestrujemy ruchu.
    Dyskusja o sensowności bezlusterkowców moim zdaniem nabiera koloru, jak spojrzymy na problem rozwiązywania zadań fotograficznych. Sens mają małe wymiary, gdy nie wypada gdzieś się pojawić z lustrzanką na szyi. Nie spotkałem się z taką sytuacją. ale teoretycznie, wówczas, obiektywem naleśnik, ma to ręce i nogi. Cena? Wątpię, zwłaszcza gdy mamy kogoś z przeszłością fotograficzną. Jeden obiektyw i ma w plecy.

  104. Michel
    Michel 22 lipca 2014, 16:12

    @baron13 - to, że nie ma zdjęć z mirrora na blogu nie oznacza, że leży on na półce. Niemniej ja, w przeciwieństwie do Ciebie, nie ograniczam się do fotografowania wron długimi, ciemnymi teleobiektywami, więc rzeczywiście nie mam "mirrora" podpiętego na stałe do żadnego body. Daruj sobie domysły, bo ogólnie kiepsko Ci to wychodzi.
    Druga sprawa: w systemie jest już ponad 30 *różnych* szkieł z bagnetem E (Sony, Zeiss, Sigma, Samyang i inne), czyli kolejny raz mijasz się z prawdą. Zaczynam się zastanawiać, czy na pewno bez udziału świadomości...

  105. SKkamil
    SKkamil 22 lipca 2014, 19:08

    Tylko po co 30 różnych obiektywów ? Nawet jesli porónywać jakiegoś bezlusterkowca Sony do powiedzmy Leici to tylko do systemu M ..w którym to najdłuższy obiektyw ma ogniskową 135 mm ...tymczasem w systemie R sa gługie zoomy itp

  106. ikit
    ikit 22 lipca 2014, 19:51

    @druid
    ''Owszem, to jest szkło dla bardzo zamożnych amatorów. Jak zresztą sam a7 i jego różne wersje.
    Ktoś kto zarabia na fotografii wybiera rozwiązania o najkorzystniejszym stosunku jakości do ceny, a to oferują wciąż tylko lustrzanki''

    Że coo? A7 to jedna z najtańszych pełnych klatek dająca obrazek identyczny albo lepszy niż lustrowe pełnoklatkowce. Zeiss 55/1.8 porównywany do otusa za 4tys$ kosztuje 4 razy mniej. Podobnie do nowej sigmy 50/1.4, jest trochę ciemniejszy ale też trochę lepszy więc cena-jakość wychodzą podobnie. Nie wiem gdzie masz tę ogromną przewagę, chyba tylko w rynku wtórnym ale obiektywy które są sporo tańsze mają tez zazwyczaj swoje lata czyli też gorsze powłoki, są głośniejsze itd.
    A5000 z kitem kosztuje 500$. Dużo tańsze są entrylevelowe lustrzanki?

    Co do OVF-EVF
    Gdybym nie miał kiedyś dwóch lustrzanek z wizjerami to może bym w te brednie o wyższości ich wizjera wierzył;)

    Co do wyboru szkieł w bezlustrach...
    Do nexów można podpiąć cały system szkieł sony A z AFem. Zestaw jest podobny do lustrzanki z danym szkłem. Z tym że lustrzanka już nie będzie mniejsza a bezlustro po podpięciu własnego obiektywu będzie. Nie wiem jaki sens konstruować np 70-200/2.8 do bezlusterkowców jak będą podobnej wielkości do lustrzankowych, fizyki na razie nie przeskoczymy, i tak tracimy zaletę 'wielkości' więc co za różnica czy użyjemy to przez adapter?? Przy 700g tele z lustrzanką po godzinie i tak odpada nadgarstek, co dopiero przy dwa razy cięższych więc też z tą ergonomią nie przesadzajcie...
    Poza tym do lustrzanek nie podepniemy innego systemu, do bezluster owszem. Jak już ktoś chce mieć naprawdę budżetowo to właśnie bezlustra oferują możliwość podpięcia praktycznie każdego starego szkła.
    I jeszcze jedna sprawa- w lustrzankach TEŻ brakuje szkieł. Chociażby w sonym 85/1.8. W nikonie jakiegoś 16-105. Wszędzie brak wielu cropowych szkieł zamiast 30-40% większych i cięższych odpowiedników pełnoklatkowych...

    Argument z bateriami- są mniejsze i lżejsze, działają trochę krócej niż lustrzankowe. Ale jak już ktoś MUSI i nie umie wymienić baterii jak widzi że od 30minut mu spada z 20% na 10% wytrzymałości to zawsze można podpiąć gripa. Natomiast po odpięciu gripa aparat dalej można schować do kieszeni. Poza tym to nie RX1 robiący na baterii 150zdjęć, już nie przesadzajcie.
    Chyba że ktoś ma sraczkę i wali tysiące zdjęć dziennie to rzeczywiście nie dla niego...

    @felis
    15-85/3.5-5.6 kosztuje 800$, zeiss 16-70/4 1000$. 200$ różnicy więc nie tak wiele, a jednak masz nowe szkło a nie 4-letnią konstrukcję, działkę światła więcej na części ogniskowych i to stałego światła - f4, 82x87mm kontra 67x75mm, prawie 600g do 300g!!!!!!!! Dalej uważasz że zrobiłeś taki świetny deal za 200$? A jest jeszcze e18-105/4, nie tak szeroki ale jaśniejszy i kosztuje... 600$.

    Więc jak pisałem, dalej uważam że ta niechęć do bezluster siedzi wyłącznie w głowach bo argumenty za lustrzankami są obecnie wszystkie nieaktualne albo na siłę.
    Jak bym rozważał lustrzankę to wyłącznie po to aby mieć używaną tanią pełną klatkę z 2-3 charakternymi stałkami do zabawy.

    *ceny z B&H

  107. gamma
    gamma 22 lipca 2014, 19:55

    Wg mnie profi jeszcze przez jakis czas beda korzystac z lustrzanek FF. Im zalezy na dobrym wizjerze, obiektywach, akcesoriach. Wiec nie maja innego wyboru. Na razie.

    Zaawansowani amatorzy beda przechodzic z lustrzanek apsc na ff, wiec wg mnie rozwoju w apsc nie bedzie, a jezeli bedzie to za sprawa implementacji rozwiazan z ff. mysle, ze nie bedzie tez wielkiego rozowju szkiel po apsc. wiec lustrzanki apsc wymra.

    apsc byc moze beda jeszcze przez jakis czas kupowac amatorzy, ktorym taki wybor poleci pan ze sklepu lub wujek henio.

    wg mnie nastapi bardzo szybki rozwoj mirrorlessow ml - wiekszosc fotografujacych to osoby chcace miec pamiatke z wakacji, aparat chce miec kazdy, ale maly i lekki, a nowe ml z matryca m43, apsc beda dawaly super jakosc. w malym body. szczegolnie obecnie bez filtrow aliasingowych. gro z tych ludzi bedzie korzystac tylko ze szkla kitowego. Mysle, ze powstana tez ml dla profesjonalistow - z lepsza ergonomia, wieksza ilosci guzikow i pokretel.

    uwazam, ze zagrozone moga tez byc male kompakciki, ktore beda wypierane przez coraz lepsze komorki.

    oczywiscie kazdy z aparatow bedzie na rynku jakos funkcjonowac, tak jak nadal funkcjonuje sredni format na film, ale wg mnie drastycznie spadnie udzial lustrzanek apsc, zwiekszy sie troche lustrzanek ff, ale prawdziwy boom bedzie w ml.

    mysle, ze bardzo duza czesc posiadaczy lustrzanek apsc przy kupnie nowego aparatu bedzie rozwazac przejscie na ml - i w mniejszym stopniu na ff. ff to jednak wiekszy koszt, i do tego porzadny obiektyw. calosc jest duza i ciezka. a jesli taki amator fotografuje glownie krajobrazy wakacyjne, imprezy to mysle, ze ml w 100% da mu odpowiednie narzedzie. oczywiscie jezeli ktos fotografuje przyrode, ptaki itd to raczej wybierze ff.

    dziwi mnie troche postawa canona, ktory nie ma porzadnego ml, czy canon podzieli kiedys los nokii?


  108. ncc23marek
    ncc23marek 22 lipca 2014, 20:31

    dziś na ławce dwie babcie gadały że mają rzucić Canona 7 D II
    Plotkują o tym na wiosce i ludziska nie mogą się tego cuda doczekać
    ( plotka ze wsi z ostatniej chwili )

  109. kivirovi
    kivirovi 22 lipca 2014, 22:50

    ikit: "uważam że ta niechęć do bezluster siedzi wyłącznie w głowach" swiete slowa ... i z glowami odejdzie.

    Chyba, ze szybciej wejda krzywe matryce - wtedy wszystkie lustrzanki znikna jak za pstryknieciem palcow. Nikt w Tajlandii nie otworzy fabryki krzywych luster i pokreconych pryzmatow, zeby zaspokoic nestorow fotografii.

  110. cube
    cube 22 lipca 2014, 23:18

    @ikit: "A7 to jedna z najtańszych pełnych klatek dająca obrazek identyczny albo lepszy niż lustrowe pełnoklatkowce. Zeiss 55/1.8 porównywany do otusa za 4tys$ kosztuje 4 razy mniej."

    Łykasz propagandę jak młody pelikan. sony znane jest z takich karkołomnych porównań, a900 było lepsze od sredniego formatu... smiechu warte. :-)))

    "Argument z bateriami- są mniejsze i lżejsze, działają trochę krócej niż lustrzankowe"

    TROCHĘ... hehehe no no, twoja hulajnoga też jest trochę wolniejsza od mercedesa... ;-)))
    problemem jest nie deklarowana liczba zdjęć, tylko to że bezlustra ciągną prąd cały czas, jak tylko EVF działa. Dlatego faktyczna liczba zdjęć na baterii może być i 10 razy mniejsza od deklarowanej... dla porównania 3 naładowane baterie do 5d starczają mi na 2-tygodniowy urlop, robię ok. 2-2.5k zdjęć. W a7 bateria nie starcza na 1 popołudnie/100 zdjęć. Na urlop musiałbym wziąć 25 baterii do a7 o łącznej wadze 1.5kg... :-)))

  111. cube
    cube 22 lipca 2014, 23:20

    aha, i co to za fetysz z tymi szkłami z innych systemów, ostatnio ciągle ktos argumentuje, że nie da się zrobić zdjęcia jesli nie podepnie się jakiegos zaplesniałego i cuchnącego smarem rupiecia z ebaya... no cóż jak nie ma szkieł systemowych to może i tak trzeba, ale żeby to była zaleta?? ;-)

  112. cube
    cube 22 lipca 2014, 23:23

    " porównywany do otusa za 4tys$ kosztuje 4 razy mniej. Podobnie do nowej sigmy 50/1.4"

    z tą sigmą to też się ludzie brandzlują, proponuję zerknąć: link
    cytat "ciut ostrzejsza na pełnej dziurze ale bokeh ma nieprzyjemny"

  113. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 01:06

    @cube:
    - 55/1.8 jest porównywany do Otusa nie przez Sony, a przez kilka portali testujących sprzęt foto;
    - to bardzo ciekawe, co piszesz o baterii w A7, szkoda tylko, że zupełnie nieprawdziwe (co normalne u kogoś, kto sprzęt zna tylko z opowieści lub 5 minut zabawy w sklepie). Ostatnio robiłem sesję i po zrobieniu prawie 200 zdjęć zostało mi jeszcze ponad 60% baterii, a nie strzelałem serią. A nawet, gdyby ktoś tak nierozsądnie korzystał z aparatu, by 1 bateria wystarczała na 100 zdjęć, to nadal nie musi mieć ich 25 - pewnie Cię zdziwię, ale to są akumulatory, można je ładować...
    - bagnet E ma 4 lata, w tym czasie powstało ponad 30 różnych obiektywów dedykowanych do tych aparatów. Pewnie, że mniej niż w Canonie przez ponad 30 lat, ale raczej nie powinno to dziwić.

    Ogólnie widać, że sonyfoby mają bardzo nikłą lub żadną wiedzę o sprzęcie, który tak zawzięcie hejtują. Ale spoko, rekompensują to kompletnym brakiem obiektywizmu ;-P

  114. pan Szakal
    pan Szakal 23 lipca 2014, 07:03

    @ Michel- miSzczu kolorowy... Z całym szacunkiem dla Twojej osoby i przekonań- mylisz sie.
    Stety ale kolega Cube dobrze argumentuje ( może tylko złymi dla Ciebie przykładami ).
    Do rzeczy.
    Pozycje firm na rynku zostały juz dawno ustalone.
    Z całym uznaniem dla Twoich , jak sie domyślam ulubieńców (,,S"), ale to gwiazda kina B.
    W chwili obecnej w segmencie aparatów maloobrazkowych ( ff) licza sie C i N.
    Pańska Sonya jest kopciuszkiem na tym balu i, jak na kopciuszka przystało musi opuścić imprezę w najlepszym momencie.
    Znaczy sie- jesli zaczynamy mowić lub choćby myślec o fotografii na serio, to... Jednak Canon i Nikon, i nie ma , ze boli.
    Nikt nie broni wacpanu brać jakiegokolwiek innego systemu do ręki ale ,, pro" maja jasno zdefiniowane i potrzeby i preferencje , I albo wpisujesz sie pan w ten nurt albo forsujesz efemerydy jak Sony i inne cudeńka lub uprawiasz miłość za pieniadze.

    Jeszcze cos- Sony lubimy za jego pomysły, ktore jednak odbijają sie echem u konkurencji ale sama firma ze swoją mglistą polityka nie jest w chwili obecnej godna uwagi osoby chcącej zainwestować SIEBIE we Fotografie.
    Jeszcze raz- cieszą te małe patenciki i udogodnienia od S ale do pracy potrzeba wola i w tej roli S wypada słabo.
    Możesz lubić design i logo ale to, i tak nie zmienia faktu kto dzisiaj rozdaje karty.

    Możliwe , ze za lat kilka sytuacja diametralnie sie zmieni ( bywało juz tak - pamiętamy historię Kodaka ) ale w tym momencie przychylam sie wcześniejszego głosu pana @ Baran13, żadna te chnologia nie jest z gruntu wskazana na zagładę. W najgorszym razie lustro przejdzie do roli sprzetu specjalnego.


  115. SKkamil
    SKkamil 23 lipca 2014, 08:57

    pan Szakal
    Dla mnie " Pro " to same niejasności ...jeśli chodzi o pro z tak zwanych gazet ewentualnie reportażystów kościelnych to sprawa jest jasna bo kościoły zazwyczaj ciemne ( jak ktoś rozwiąże sprawę wysokich czułości to jego problem )
    Co do tezy ze tylko C i N to jeśli by statystycznie do tego podchodzić to masz rację bo najwięcej PRO produkuje kadry typu " kotlet jest świadkiem że światkiem że się kochamy " ewentualnie " Pan Waldek właśnie wychodzi ze sejmu "
    tak jest niestety prawda o Pro ( fotografia zarobkowa )

  116. SKkamil
    SKkamil 23 lipca 2014, 08:58

    ps ..powtórzyłem " świadkiem " sorki

  117. zentaurus
    zentaurus 23 lipca 2014, 09:21

    pan Szakal@
    Śmieszne są przekonania o wyższości, niższości jednych marek nad drugimi. Akurat Canon i Nikon od pewnego czasu długo pracują nad tym żeby stracić dominującą pozycję na rynku. Warto sprawdzić nowe trendy rynkowe w Japonii i Korei gdzie bezlusterkowce dość szybko wypierają klasyczne lustrzanki. Z pewnym opóżnieniem nastąpi to w USA a potem Europie. Nokia już pokazała jak można łatwo stracić dominująca pozycję. Może po prostu kupować lepsze produkty patrząc się tylko na potrzebne nam funkcje i parametry a nie na to jaki znaczek widnieje na korpusie?

  118. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 09:35

    @panSzakal - napisałeś się, napisałeś, spróbowałeś nawet (dość nieudowlnie) zdeprecjonować moją wypowiedź na samym początku i... zupełnie niepotrzebnie, bo ja się z Tobą co do tezy (Canikon dla kotleciarzy i profesjonalistów) zgadzam :-)
    Może niekoniecznie na przewagi samego sprzętu (choć i te mają znaczenie, choćby szybki AF, dobry AF-C, duży wybór szkieł itd. - niemniej dobry fotograf spokojnie sobie poradzi dzisiejszymi bezlustrowcami), ale przede wszystkim z powodu wsparcia, jakie te firmy udzielają swoim profesjonalnym użytkownikom.
    Tyle tylko, że ja zupełnie nie o tym pisałem, a jeno prostowałem konkretne bzdury, które zapodał cube.

  119. johndoe
    johndoe 23 lipca 2014, 09:38

    @cube
    >>
    Łykasz propagandę jak młody pelikan. sony znane jest z takich karkołomnych porównań, a900 było lepsze od sredniego formatu... smiechu warte. :-)))
    ---
    Mógłbyś uduwowdnić to koarkłomne twierdzenie jakimś linkiem? Czy tylko ssiesz brudnego palucha?

    >>>
    Dlatego faktyczna liczba zdjęć na baterii może być i 10 razy mniejsza od deklarowanej... dla porównania 3 naładowane baterie do 5d starczają mi na 2-tygodniowy urlop, robię ok. 2-2.5k zdjęć. W a7 bateria nie starcza na 1 popołudnie/100 zdjęć. Na urlop musiałbym wziąć 25 baterii do a7 o łącznej wadze 1.5kg... :-)))
    ----
    Współczuję umiejętnosći kompozycji. Inni radzą sobie bez ciągłego gapienia się w wizjer.
    Ty na urlop zawsze spędzasz na bezludnej wyspie? Czy może nie opanowałeś jeszcze procesu ładowania aku w A7?

    >>>
    jesli nie podepnie się jakiegos zaplesniałego i cuchnącego smarem rupiecia z ebaya... no cóż jak nie ma szkieł systemowych to może i tak trzeba, ale żeby to była zaleta?? ;-)
    ----
    Można tez podiąć coś z Canona. I np. porównać z C. I nagle 5DIII wykazuje zaskakujące niedoskonałości obrazowania w porównaniu z S. Podesłałem Ci kiedyś linka. Skleroza?
    >>>
    z tą sigmą to też się ludzie brandzlują,.... ale bokeh ma nieprzyjemny
    ----
    I to ma być argument? Może wyjdź już z piaskownicy. Jeden lubi ogórki, drugi jak mu nogi śmierdzą. Jeden lubi bokeh w Zeissach, inny w C, jeszcze inny w S. Rozdzielczość zaś jest parametrem mierzalnym i "neutralnym", w którym zarówno Sigma jak FE55 trzepią C i N (kieszeń niestety też).
    Nie masz aby w domu kogoś, kto brandzluje się C?
    Ps. Używasz tej A7 czy ją dałeś żonie? Bo jakby sprzeczne sygnały wysyłasz.
    Tak w ogóle to Ty jesteś taki drugi Druid, co? Naczytałeś się folderów reklamowych Sony, poleciałeś kupić sobie A7, a teraz płaczesz jaki to dziadowski aparat. I na pewno jakbyś chciał sprzedać, to musiałbyś oddać za półdarmo.

  120. johndoe
    johndoe 23 lipca 2014, 09:50

    @pan Szakal
    >>> Pozycje firm na rynku zostały juz dawno ustalone.
    ----
    Tak jak na każdym innym. Nokia, Fiat, Kodak, Motorola, Philips, Lehman Brothers. Taaaaa, przyklady firm dobrze pozycjonowanych można mnożyć bez końca.
    >>>
    W chwili obecnej w segmencie aparatów maloobrazkowych ( ff) licza sie C i N.
    Pańska Sonya jest kopciuszkiem na tym balu i, jak na kopciuszka przystało musi opuścić imprezę w najlepszym momencie.
    Znaczy sie- jesli zaczynamy mowić lub choćby myślec o fotografii na serio, to... Jednak Canon i Nikon, i nie ma , ze boli.
    ---
    Możesz podać linka do swojego portofolio. Tak se porównam np. z Boneckim i od razu będę wiedział (bo ja prosty chłop ze wsi) czym się róznią prace profesjonalisty od pracy pseudoprofesjonalisty, bez kozery napiszę nawet, po prostu filmowca klasy B, który jeszcze nie wie, że pownien w podskokach sp...ać z balu, bo zegar właśnie wybija dwunastą.

    >>> pana @ Baran13,
    ----
    Ot, freudowska pomyłka, a jak wiele mówi.

  121. cube
    cube 23 lipca 2014, 09:55

    Michel, Słoneczko, skoro mówimy o a7 to nie bredź mi tu o 30 obiektywach, bo to zwyczajnie nieprawda. Na dzis jest 2 stałki i 3 zumy. Nierozsądne twoim zdaniem jest uważne kadrowanie i wyczekiwanie na decydujący moment?? No to mogę sobie wyobrazić jak wyglądało te twoje 200 pstryków... Jesli zas chodzi o urlop to bierz pod uwagę, że nie każdy jezdzi do ciechocinka, ja np. najczęsciej spędzam urlop w miejscach gdzie nie ma prądu, wtedy ładowarkę możesz sobie wsadzić w du..żą torbę i zostawić w domu. Podchwytując wątek Pana Szakala zapytam - czy za twą slepą miłosć do "S" dostajesz jakies gratyfikacje? Pytam, bo twe jęki rozkoszy wydają się mocno przesadzone, wręcz wymuszone... ;-)))

    SKkamil, generalizowanie zawsze pojawia się gdy ktos musi sobie uproscić obraz swiata, którego nie ogarnia. Idąc tą drogą mógłbym napisać, że bezlusterkowce służą tylko do pstryków typu "kotek/piesek", "kwiatki", "piesek wącha kwiatki", ewentualnie "imieniny u cioci stasi"... :-)))

    Zentaurus, slepy pęd za tym co w Japonii i Korei nie każdemu odpowiada, spróbuj okreslić swoje potrzeby i wybierz to co dobre dla Ciebie, niezależnie od tego czy to jest akurat modne w Azji... :-)

  122. cube
    cube 23 lipca 2014, 10:14

    @johndoe, proszę bardzo link
    Pan Bonecki znany ze swej "bezinteresownej" miłosci do pewnej firmy, testował a900 z H3 i AFDIII i doszedł do wniosku o bezsprzecznej wyzszosci tej alfy. W praktyce sprzedaż tej alfy była chyba podobna co i tych srednioformatowych cacuszek, więc może trochę racji miał... hihihi :-))))

    Reszty szkoda komentować. Faktem jest, że o a7 mam jednak większe pojęcie niż wszyscy ci niezdrowo podnieceni "niezależnymi" testami i próbkami fotek z tilt-shiftami canona. :-))) Z resztą nie pisałem że a7 jest do niczego, tylko że w porównaniu z dobrym DSLR wyraźnie odstaje. Może konkurować z C650d, ale przy porównaniu z choćby 6d widać wyraźnie braki a7 w wielu aspektach. Takie są fakty.

  123. SKkamil
    SKkamil 23 lipca 2014, 10:29

    cube
    Dokładnie ..ale generalizowanie na temat wyższości jednego systemu nad drugim uważam za większą propagandę od generalizowania na temat wyższości jakiegoś rozwiązania konstrukcyjnego np. bezlusterkowiec kontra lustrzanka bo w tym drugim przypadku możemy dość łatwo poznać wady i zalety takich rozwiązań
    Zasze uważałem ze lustrzanka ma większe możliwości jeśli ktoś mówi o wielkiej dostępności obiektywów to można też mówić o większej dostępności formatów na dzień dzisiejszy C i N produkują tylko FF i APSC

    Leica , Hasel blad ,Pentax mąją większą dostępność formatów choć ten ostatni niektóre formaty tylko analogowe ...ale śą i jest nadzieja na rozszerzenie oferty ...

    Po za tym nie wiem dlaczego statystyczne podejście do sprawy uznajesz za przejaw ograniczonego pojmowania jakichś spraw ?

    Taki Nikon 800 E był od momentu powstania porównywany z Pentaxem 645 d czy teraz Nikon D 810 będzie porównywany z Pentaxem 645 z ...zobaczymy ?

  124. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 10:34

    @cube - widzę, że się zdenerwowałeś, bo zaczynasz rzucać epitetami i insynuacjami :-)
    Nie, nie dostaję żadnych gratyfikacji, po prostu znam sprzęt, więc mogę coś prawdziwego i obiektywnego o nim powiedzieć, w przeciwieństwie do Ciebie. Obiektywnego, bo jednocześnie używam sprzętu Canona, Panasonica i Pentaksa, a i Nikona mam na rozkładzie.
    Co do szkieł - skoro rozmawialiśmy o Otusie, czyli obiektywie bez AF, to wybór szkieł, które można bezpośrednio podpiąć do A7 jest większy, bo należy doliczyć Samyangi i Mitakona 50mm f/0.95. System jest młody, do końca 2015 roku ma być 15 szkieł Sony, więc nie ma co marudzić (chyba że na ceny, które również moim zdaniem są przesadzone w stosunku do parametrów).
    Jeśli chodzi baterie, to nikt nie zaprzecza, że DSLR zużywają mniej prądu, ale gdybyś chciał zabrać A7 na wycieczkę w miejsce, gdzie nie ma prądu, to też można sobie poradzić - powerbank pozwalający na 10-krotne naładowanie A7 do pełna (można ładować przez USB) kosztuje ok. 200zł i waży ok. 200g, zestaw cały czas będzie mniejszy i lżejszy niż 5D.
    Twoich domysłów nt. mojego rzekomo nieuważnego kadrowania nawet nie chce mi się komentować, bo i po co.
    Widać po Twoich wypowiedziach, że sprzętu nie znasz, nie użuywałeś i masz o nim bardzo blade pojęcie. Jednocześnie hejt, który tak uporczywie uprawiasz pod niemal każdym newsem o Sony każe się zastanowić nad tym, czy Tobie przypadkiem za to nie płacą... Chociaż nie, za tak nieudolne działania nie dałbym ani grosza :-)))

    @panSzakal - jeszcze jeden drobiazg: pisałeś o Sony, jako o gwieździe kina B. OK, nie mam z tym problemu, zdaję sobie sprawę, że głównymi graczami są C i N. Ja po prostu dobieram sprzęt do swoich potrzeb, a nie wg tego, jaką ma pozycję na rynku i "co powiedzą koledzy". Serio, serio, to tylko sprzęt, nie ma co się podniecać.

  125. pan Szakal
    pan Szakal 23 lipca 2014, 10:45

    Pan SKKamil- kolego.
    Jakkolwiek utalentowanym byś nie był ,, kotleciarzem", bedziesz tylko kotleciarzem.
    Możesz pracować dla klientów tego segmentu dokładnie na wszystkim co fotografia wymyśliła.
    Dostajesz robotę, bo Twoje zdjonka albo sie podobają albo masz lepszy cennik od obrazu.
    W tego typu fotografii mało kto - dodajmy w Polsce- spodziewa sie high endu, z prostego powodu- kasa.
    Z moich informacji wynika jasno- możesz miec fotografa na ślub za 1000 pln i za 5000 tez.
    Wykrzycze to jeszcze raz.
    Fakt, ze zarabiasz fotografując , i ze znajdują sie chętni placi za Twoja prace, nie czyni z człowieka ,, profesjonalisty".
    Powiem więcej - nawet fakt, ze utrzymujesz sie z fotografowania nie jest powodem do uznanawanis siebie za profesjonalistę.

    W najlepszym razie wykonujesz fotografie zarobkowo i czy to bedzie lepsza czy gorsza fotografia to juz bez znaczenia.

    A co czyni człowieka ,,pro"?
    Wg Szakala ,, pro" to zawodnik , który przeszedł przez sito agencyjnych, muzealnych, galeryjnych lub wydawniczych dyrektorów artystycznych.

    Jaki sprzęt kwalifikuje sie do miana wyborów profesjonalisty?- ten, który znajdujesz w ofercie studia.
    - wchodzę do studia i mam w ofercie C, N, Hassela , czasami Phase one lub Pentaxa.
    Wszystko w temacie.


    Przepraszam pana Baron13 za powstała literówke ( automatyczne uzupełnianie tekstu).

  126. cube
    cube 23 lipca 2014, 10:48

    Michel, epitetami? Misiaczku, ja też znam sprzęt i wiem czego mi potrzeba, chcesz sobie doładowywać z powerbanku proszę bardzo, ja wymieniam baterię i następne 1000 zdjęć się nie marwię. Twe insynuacje pominę miłosciwym milczeniem... :-*

    SKkamil, ale co z tego wynika że np. Leica ma więcej dostępnych formatów? Czy jak mam DSLR firmy X to wszystkie inne formaty też muszę kupować z tej firmy? przecież różne formaty tej samej firmy są względem siebie jak różne sytemy, nie ma problemu kupić sobie bezlusterkowca firmy X, DSLR firmy Y, a MF firmy Z... :-)

  127. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 10:57

    @cube - insynuacje, jakobym nie umiał uważnie kadrować - nie wykręcaj się.

    Ale napisałeś też coś mądrego: " chcesz sobie doładowywać z powerbanku proszę bardzo, ja wymieniam baterię i następne 1000 zdjęć się nie marwię". I o to dokładnie chodzi - dla mnie A7 ma zalety, które cenię, dla Ciebie takowe ma 5D. I OK, tak być powinno, tylko po co cały ten hejt?

  128. johndoe
    johndoe 23 lipca 2014, 10:58

    @cube
    >>>
    sony znane jest z takich karkołomnych porównań
    ---
    Prosiłem Cię o link potwierdzający ww. tezę, a nie link do "testu" robionego przez Boneckiego. Bo Bonecki to nie Sony, nawet jeżeli Ci się tak wydaje. Nie wspominając o tym, że podsumowanie pod testem to nie tylko Bonecki, a Ci inni konkluzje mają podobne. Na pewno też wzięli w łapę. Zapomniałeś też o suplemencie link
    Tak na marginesie, to obecna sytuacja Mamiyi i Hassela potwierdza w pełni tezę postawioną przez Boneckiego, lustrzanki FF z mocno upakowanymi matrycami wyparły średni format z 95% rynku, który miał on (MF) 10 lat temu.
    >>>
    Z resztą nie pisałem że a7 jest do niczego, tylko że w porównaniu z dobrym DSLR wyraźnie odstaje. Może konkurować z C650d, ale przy porównaniu z choćby 6d widać wyraźnie braki a7 w wielu aspektach
    ---
    Poza jakością obrazowania. Ale to się przecież u profi nie liczy.

  129. johndoe
    johndoe 23 lipca 2014, 11:12

    @pan Szakal
    Pokażesz w końcu swoje portofolio?
    Żebym mógł porównać pracę zawodowca w zawodowym studiu pełnym N,C czy Hassela (a czasami nawet phase One) z pracami kotleciarza Boneckiego? Czy tylko będziesz pompował Swoje ego, aż pękniesz?

  130. cube
    cube 23 lipca 2014, 11:22

    johndoe, jesli uważasz, że Pan Ambasador Bonecki prezentuje tylko swoje prywatne zdanie to nie mamy o czym rozmawiać. No i co mi po jakosci obrazowania, którą widać tylko w warunkach laboratoryjnych?? A w praktyce 4/5 fotek z A7 jest technicznie zje..chana przez wadliwy AF i drgania? Do tego te kolory...To gdzie ta jakosć? Wiesz, w niedzielę pstrykałem sobie na luzie znajomych z dzieckiem w parku. Zrobiłem w 15 minut ot tak kilkadziesiąt pstryków dobrym aparatem i dobrym szkłem. Ponieważ nie mam czasu, wrzuciłem kartę z aparatu bezposrednio do drukarki i wydrukowałem kilka z tych zdjęć, efekt na moje oko taki sobie, "trója na szynach". Wczoraj żona przekazała zdjęcia koleżance a było jeszcze kilka postronnych osób. Fala zachwytów nie miała końca. Pytali czy mąż jest zawodowym fotografem. A przecież wszyscy oni mają albo jakąs małą lustrzankę albo bezlusterkowca, bo to teraz modne... taka to różnica między "jakoscią", jakoscią a Jakoscią... :-)

    Michel, czy wyrażanie uzasadnionej negatywnej opinii równa się hejt??? Widać tzw. poprawnosć polityczna już zbiera swoje żniwo. Niedługo nie będzie można powiedzieć że niebo jest niebieskie.... ;-)

  131. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 11:38

    @cube - uzasadnionej - nie.
    Pisanie bzdur typu "100 zdjęć na 1 baterii" i innych, których nie szczędzisz pod wieloma tekstami o produktach Sony - już tak.

  132. cube
    cube 23 lipca 2014, 11:45

    Michel, kiedy mi z deklarowanych 270 wychodzi w praktyce własnie ok. 100, nie pstrykam od ręki tylko kadruję, czekam na odpowiedni moment, gest, spojrzenie, a EVF ciągnie prąd niemiłosiernie szybko...

  133. ikit
    ikit 23 lipca 2014, 12:01

    @cube
    ''Michel, czy wyrażanie uzasadnionej negatywnej opinii równa się hejt??? Widać tzw. poprawnosć polityczna już zbiera swoje żniwo. Niedługo nie będzie można powiedzieć że niebo jest niebieskie.... ;-) '

    cube - po pierwsze nie 'uzasadnionych opinii' tylko subiektywnych, niczym ich nie popierasz a często wręcz piszesz brednie. Po drugie oprócz subiektywnych opinii rzucasz dużo przytyków do innych, w tym np. protekcjonalne 'misiaczku'/'złoneczko', mnie od 'pelikanów', hejtujesz sony nie wiadomo czemu... Tak, jesteś hejterem.

    A może zamiast gadać o tych 'zepsutych' zdjęciach z A7 zrób porównania i je zaprezentuj? Bo zazwyczaj wtedy wychodzi że testujący np. porównuje szkło kitowe na jednym aparacie do wypasionej stałki na drugim czy nie umie ustawić aparatu (np. włącza na maxa wyciąganie cieni i się dziwi że plastikowo wygląda) albo używa za krótkich czasów i zdziwiony że rozmazane a w innym aparacie (oczywiście ze stabilizowanym obiektywem) było ok...

    Poza tym jak ci bateria a7 starcza na 100 zdjęć a wszystkim innym na 300+ to się zastanów nad sobą a nie nad aparatem...

    Mi też nikt nie płaci za 'obronę' sonego. Po prostu nie lubię jak ludzie piszą głupoty bo np. mieli jakiś entrylevelowy bezlusterkowiec 3 lata temu i był marny AF a jaki wizjer beznadziejny i w ogóle 5 obiektywów na krzyż... A że najwięcej hejtu i bredni na sony to nie ma się co dziwić że ten system ma swoich obrońców. Spróbuj coś złego popisać na C albo N to to dopiero baczysz ilu obrońców się odezwie;]

    A jak patrzeć na ilość szkieł to może inna statystyka - ile w ostatnich 3 latach wyszło nowych szkieł do lustrzanek a ile do bezlusterkowców?;) Ile z tych lustrzanych to reedycje starych a ile całkiem nowe?

  134. baron13
    baron13 23 lipca 2014, 12:04

    Nie wiem kim jest naprawdę profi, wiem, że moi znajomi nie wyrywają sobie kłaków z głów z powodu sprzętu. Dziwnie jest tak, że opnie są jednozdaniowe i zgodne. "Canon olewa matryce". Chyba olewa. "Nikon ma kłopoty z mechaniką". Bo coś chlapie olejem itd. Ten obiektyw jest lepszy ten gorzej "rysuje". Tu jest rozdzielczość tam nie ma. Dziwnie jakoś jest tak, że wśród swoich znajomych zgadzamy się.
    Nie będę nikogo przekonywał, że aparatem Sony nie da się zrobić zdjęć. Da się. Tyle, że ma pewne sęki. Dlatego znajomi nie mają Sony. Wszyscy się zgadzają że te sęki są, przeszkadzają i nie ma sensu utrudniać sobie życia. Jest jeszcze zjawisko "doświadczonego fotografa", który używa najlepszego systemu i w najlepszy sposób ustawia się do fotografii. Tacy potrafią pokazywać posiadaczom tanich aparatów, albo aparatów z EVF, że natychmiast powinni zmienić producenta na jedynie słusznego.
    Kumpel, który jest swego rodzaju animatorem ruchu foto, opieprzyl kiedyś człowieka za to że zamienił swój superzoom na lustrzankę. To jest trzecie podejście. Moim zdaniem najzdrowsze. Liczą się tylko zdjęcia. Jak zamieniłeś możliwość robienia zdjęć od szerokiego kąta do tele na standardowy zoom, to psu na budę wysoka jakość, jak nie wydusisz kadru.
    Jak już masz lustrzankę, to starasz się rozszerzyć zakres warunków w jakich możesz robić zdjęcia. Tyle filozofii. Dlatego nie wybieram systemu w którym jest niekompletna szklarnia. Nie wybieram korpusu, który wymaga stałego zasilania. I tak dalej. Jak robię zdjęcia, to wiem co i kiedy mnie ogranicza i kiedy na przykład mądrzej w diabły ciepnąć cyfrę i zrobić analogiem. Nie wiem kto to profi, ale bijatyki systemowe profi nie są. Dobry rzemiocha po prostu wie czego użyć.

  135. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 12:08

    cube - w takim razie coś robisz źle, bo ja używając manualnych szkieł i ostrząc z powiększeniem (a to żre prąd bardziej, niż obiektyw z AF i stabilizacją) mam średni wynik 250-300 zdjęć i 30% baterii zostaje. Fakt, używam też LCD do nietypowych kadrów (znad głowy lub z "podłogi"), no ale to jednak sporo więcej
    Trzeba powyłączać zbędne rzeczy, np. wspomaganie AF, ustawić jakość wyświetlania na "standard" zamiast "wysoka" (różnica w wizjerze niezauważalna, a prądu żre mniej), ustawić niski czas rozpoczęcia oszczędzania energii...
    Używasz oryginalnych akku, czy zamienników (albo, nie daj "borze", tanich "oryginałów")? Baterie rozładowujesz do końca, czy doładowujesz przy ok. 30% (tak się powinno robić przy nowoczesnych akumulatorach, całkowite rozładowanie najwyżej raz na miesiąc)?
    Może też być tak, że w Twoim bardzo konkretnym przypadku styl fotografowania powoduje większe zużycie prądu, niż normalne. Ale prawdę mówiąc nie znam żadnego posiadacza A7, któremu wychodzi mniej, niż 200 zdjęć na baterii... To oczywiście nadal jest słaby wynik, nie zamierzam przeczyć faktom, dlatego do niektórych zastosowań A7 nada się gorzej, niż DSLR. Tak samo jest w przypadku fotografii dynamicznej i ogólnie każdej, wymagającej bardzo szybkiego autofokusa i sprawnego AF-C.

    Ale zarzut, że mało szkieł, bo w Canonie jest kilkadziesiąt? No daj spokój, system FE ma raptem 10 miesięcy... Pewnie, że chciałoby się więcej i najlepiej w rozsądnych cenach, bo obecne bez żadnych wątpliwości są tak ustawione, by wydrylować portfel kupującego, który nie ma specjalnie alternatywy, jeśli chce mieć AF - ale bez przesady, do końca 2015 roku system będzie w miarę rozbudowany i ogromna większość fotografujących będzie miała w czym wybierać.

    Ja na szczęście lubię zabawę obiektywami manualnymi i *dla mnie* A7 jest idealnym rozwiązaniem - pozbywam się cropa, dostaję bardzo fajną jakość obrazka i udogodnienia wspomagające ostrzenie manualne. Ale gdybym głównie fotografował pędzące gepardy w dzikich ostępach Afryki, na pewno bym A7 do tego celu nie wybrał ;-)

  136. SKkamil
    SKkamil 23 lipca 2014, 12:14

    Michel
    Powiekszenie kadru to kolejny mit bo sprawdza sie tylko w przypadku statycznych obiektów ,spróbuj zrobic zdjecie manualem z bliskiej odległosci np owadowi gdy jest wietrzna pogoda , a z wizjerem optycznym to robisz bo widzisz wszystko w czasie rzeczywistym ;

  137. cube
    cube 23 lipca 2014, 12:14

    ikit, jedno pytanie - czy sam używasz a7 czy tylko formułujesz opinie na podstawie tego co przeczytasz?

    widzisz, ja posiadam ten aparat i nie dostałem go od nikogo w prezencie, tylko kupiłem za własne. Dlatego te moje subiektywne opinie opierają się na własnym doswiadczeniu. Komu "wszystkim" bateria w A7 starcza na 300 zdjęć? Wszyscy to tyle co nikt. Czy tobie wystarcza na 300 zdjęć? Masz ten aparat czy wypluwasz tu tylko marketingową papkę której się nałykałes gdzies indziej? Statystyki wypuszczania szkieł mnie nie interesują, tylko ich dostępnosć. Co mogę kupić do A7? Ciemnawe 35/2.8 i 55/1.8? Zumów nie liczę, nie są w moim polu zainteresowań.

  138. johndoe
    johndoe 23 lipca 2014, 12:21

    @cube
    >>>
    johndoe, jesli uważasz, że Pan Ambasador Bonecki prezentuje tylko swoje prywatne zdanie to nie mamy o czym rozmawiać.
    ----
    Uważam, że to co pisze Bonecki, pisze pod swoim nazwiskiem, na które sobie zapracował. Jeżeli masz zdanie, że to co mówi jest inspirowane tylko pieniędzmi od S, to wybierz się kiedyś na jakieś spotkanie z Boneckim i to z nim przedsykutuj. Bo na razie to mu tylko nogawki obsikujesz.
    >>>
    No i co mi po jakosci obrazowania, którą widać tylko w warunkach laboratoryjnych??
    ---
    jak między mamiyą a A900?
    >>>
    A w praktyce 4/5 fotek z A7 jest technicznie zje..chana przez wadliwy AF i drgania? Do tego te kolory...To gdzie ta jakosć?
    ----
    Nie tylko umiejętnosci kadrowania należy Ci współczuć.

    A te dalsze wytwory Twojeg umysłu mają sugerować, że użytkownicy S są na poziomie znajomych Twojej żony? Powtórzę się, wyjdź z pisakownicy.

  139. ikit
    ikit 23 lipca 2014, 12:39

    cube - nie używam A7 ale czytam wszystko co się o nim pojawia - testy, opinie użytkowników i jakoś nikt o tym nigdzie nie pisał że robi ledwo 100zdjęć na baterii, a na pewno by się takie opinie pojawiły bo to by był poważny problem. Nie interesuje mnie marketing bo sam się przymierzam kiedyś do którejś a7 i chcę mieć rzetelne dane. A twoje zdanie podważam gdyż z doświadczenia ze sprzętem który posiadam/łem i opiniami o nim wynika że hejterzy często piszą od rzeczy;)

    No i nie rozumiem jednego. Tak cię 'interesuje dostępność szkieł' a włazisz 'za własne' pieniądze w bagnet gdzie żaden obiektyw cię nie interesuje??? Umartwiać się lubisz? Robić z siebie męczennika? Czy myślałeś że wydadzą 30 obiektywów w rok? Czy może tylko piszesz że masz A7 żeby uprawdopodobnić swoje hejterstwo?

  140. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 13:34

    @SKkami - tak, wiem, wizjer optyczny ucisza wiatr, wyostrza zdjęcia i likwiduje wszelkie aberracje...
    Widzisz, ja robiłem zdjęcia robalom (choć makro to nie moja działka) zarówno aparatami z OVF (Sony A700, A900, Nikon D300s), jak i takimi z EVF (NEX-6, A7). Przy wietrze nie widzę żadnej różnicy, przy jego braku - znaczną, na korzyść EVF i właśnie powiększenia.

    ikit "No i nie rozumiem jednego. Tak cię 'interesuje dostępność szkieł' a włazisz 'za własne' pieniądze w bagnet gdzie żaden obiektyw cię nie interesuje???" - dobre pytanie!
    Ja kupiłem A7 wybitnie pod manuale, bo mnie to bawi. Ale czemu (jeśli w ogóle) cube kupił ten aparat, to nie mam pojęcia...

  141. zentaurus
    zentaurus 23 lipca 2014, 13:36

    cube@
    Mam A7 i żadna z Twoich opinii się nie potwierdza. Faktycznie pojemność baterii w a7 nie jest zachwycająca ale spokojnie 200-300 zdjęć można zrobić. Nie zauważyłem żeby migawka wprowadzała jakiekolwiek wibracje przenoszone na zdjęcia, to już jest kompletnie Twój wymysł. Różne czytałem opinie na forach ale na pewno nie o tym problemie, zresztą zapodaj jakąś fotkę pokazująca ten problem.
    Co do Boneckiego, jest on rzeczywiście związany jakąś umową z Sony jak inni fotograficy z Canonem, Nikonem czy Olympusem. Jego zdjęcia pokazują że można tym sprzętem robić dobre zdjęcia na poziomie profesjonalnym. Inny znany fotografik T. Tomaszewski też daje "twarz" i swoją reputację chwaląc bardzo min. Sony A7. Szczerze mówiąc (pisząc) jego opinia jest dla mnie bardziej wartościowa niż twoje oceny które nie potwierdzają inne żródła. Uprzedzę Twoje ewentualne sugestie, nie jestem związany w jakikolwiek sposób z Sony (z wyjątkiem posiadania A7 i szkieł) i przyszłości mogę spokojnie robić zdjęcia jakimkolwiek innym sprzętem co w przeszłości miało zresztą miejsce.

  142. cube
    cube 23 lipca 2014, 14:14

    @ikit: "nie używam A7 ale czytam wszystko co się o nim pojawia - testy, opinie użytkowników [...]"

    buehehe, i na tej podstawie formułujesz tak MOCNĄ opinię o tym sprzęcie i wyzywasz mnie od hejterów? Wiesz czym się różnimy? Ja A7 mam, czasem używam i patrzę chłodno na jego wady i zalety, a Ty masz o A7 jedynie podkolorowane wyobrażenia... ochłoń trochę i więcej dystansu. :-)

    @zentaurus, jasne, że ci którzy mają podpisane umowy z firmą są bardziej przekonujący, gdyby nie byli to nici z umowy. Ja też nie pisałem że A7 się nie da, owszem da się, ale jest to dużo bardziej mozolne niż dobrym DSLR. Gdyby jakas firma dawała mi bonusy, to też mógłbym rzeźbić i co tydzień pokazywać wypasione zdjęcia z dowolnego aparatu zachwalając jego zalety. Na szczęscie mam inny sposób na zarobkowanie, a zdjęcia robię dla przyjemnosci, więc nie muszę się męczyć i używam tego co wygodne.

  143. staryman
    staryman 23 lipca 2014, 14:39

    @SKkamil, wizjer elektroniczny doskonale może sprawdzić się podczas robienia makro, właśnie podczas wietrznej czy prawie "bezwietrznej", powiększenie fotografowanego owada, kwiatka czy innego "czegoś" pozwala ocenić czy fotka będzie poruszona czy nie, widać wtedy najmniejsze drgania, w wizjerze lustrzanki nigdy tego nie zobaczysz.

  144. cube
    cube 23 lipca 2014, 14:40

    Co do problemów z AF proszę bardzo pierwsze lepsze z brzegu: link
    gdzie jest ta legendarna ostrosć i jakosć? czas 1/1600 słoneczny dzień. Obiektyw Zeissa co ponoć jak Otus kroi czasoprzestrzeń... Co się tu stało? drgania aparatu? AF spudłował w idealnych warunkach?

    A tu: link co się stało? Akwarela? wyostrzanie na chama niestety nie uratuje zdjęcia w którym zabrakło ostrosci... tu czas 1/2500

    W obu przypadkach idealne warunki oswietleniowe, w słabszym swietle takie rezultaty wychodzą z tego aparatu nagminnie.Niestety przywykłem do tego że sprzęt nie zawodzi i zdjęcia mają ostrosć tam gdzie trzeba. Potem wybieram najlepsze kadry. W przypadku A7, najpierw trzeba wybrać te klatki które w ogóle spełniają podstawowe kryteria techniczne. Wiele dobrych klatek przepada z powodu porażki sprzętu...

  145. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 15:27

    Daj spokój cube, przecież te zdjęcia są jakoś po chamsku obrobione.

    Tu masz przykład zdjęcia na f/18, bez jakiejkolwiek obróbki, w tym wyostrzania (tylko lekkie kadrowanie): link

    To świetne szkiełko, tylko za drogie.

  146. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 15:29

    (a to drugie w ogóle jest z Sonnara 35/2.8 ;-))

  147. SKkamil
    SKkamil 23 lipca 2014, 15:32

    Michel
    rozumiem ze nie miałeś wyjścia bo chciałeś mieć nowszą puszkę ...a firma S zdecydowała ze tak będzie wyglądać przyszłość fotografii
    Powiekszenie masz równie dobrze na ekraniku LV odchylanym w wielu wypadkach
    Co do wizjera elektoronicznego to przecież nawet optyczni zauważyli pewne opóźnienie w działaniu nie mówiąc o tym ze w ciemnych pomieszczeniach wizjer po prostu śnieży
    Powiedz czym wizjer elektroniczny różni się technologicznie od normalnego dobrego LV ? Czy wizjer elektroniczny nie pokazuje tego samego obrazu z matrycy co LV?

  148. cube
    cube 23 lipca 2014, 15:40

    Michel i co z tego że z sonnara 35/2.8?!? Aparat nie wyrobił i to w pełnym słońcu. Nie przywykłem do takich niespodzianek. tu więcej: link link link Jak widać problem tyczy tak samo A7 jak i A7R i występuje na różnych szkłach. Wiem, że jak już trafi to jakosć jest dobra, nie akceptuję jedynie tej losowosci trafień. To plasuje ten aparat w tej samej lidze co C650d niestety...

  149. cube
    cube 23 lipca 2014, 15:42

    P.S. Żadne z tych zdjęć nie wygląda na obrobione, są raczej prosto z aparatu niektóre ze zbyt mocnym wyostrzaniem, co tylko pogłębia dramat braku ostrosci...

  150. ikit
    ikit 23 lipca 2014, 15:53

    SKkamil - pokaż inne pełnoklatkowce do których podepniesz np. voigtlandery z mocowaniem M a mają jednocześnie AF na włąsnych szkłach. Do niektórych zastosowań lustrzanki się nie nadają.

    cube - widzę że nie rozumiesz czemu jesteś hejterem

    @cube
    ''Wiesz czym się różnimy? Ja A7 mam, czasem używam i patrzę chłodno na jego wady i zalety, a Ty masz o A7 jedynie podkolorowane wyobrażenia... ochłoń trochę i więcej dystansu. :-) ''

    Nie, różnimy się tym że ja umiem obsługiwać swój aparat;) Nie mam pojęcia jak nie trafiłeś z AFem w tych ujęciach, strzelam że używasz 'szerokie pole AF' (czy jak się to tam nazywa) które wybiera punkt ostrzenia gdzie chce, albo masz za duży punkt AF albo używałeś jakiś ciągły AF który zmienił punkt ostrzenia po jakimś przekadrowaniu, może jesteś zbyt przyzwyczajony do ostrzenia na fazowym AFie bo kontrastowym trzeba jednak operować trochę inaczej...

  151. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 15:58

    cube - d*pa, nie aparat, d*pa nie fotograf.

    W kolejnych linkach masz: d*pa, nie fotograf (punkt ostrości ustawiony w niewłaściwym miejscu; zdjęcie z bliska, mała GO, wystarczyło lekkie gibnięcie modelki lub fotografa; zdjęcie poruszone.

    Żeby nie było - nie bronię AF w A7, wręcz przeciwnie - uważam, że powinien być szybszy i mógłby być celniejszy (choć z tym wcale nie jest tak źle, ale do dobrych luster mu daleko). Niemniej porównywanie tej puszki z tego powodu do 650D to bzdura. A7 ma lepszą jakość obrazka we wszystkich aspektach, większą konfigurowalność, szybszą migawkę i parę innych cech, które odróżniają ją od aparatów z niższych półek. A i AF da się opanować, jak ktoś potrafi (poza AF-C, bo jest do bani).

  152. cube
    cube 23 lipca 2014, 16:28

    tja, nudzi mnie już ta dyskusja, dywagacje, zarzuty. Na codzień używam 85/1.2, chesz mi ikit synku tłumaczyć o małej GO i polach AF?? Żenada. Niech każdy kupi co tam sobie chce, ja wyraziłem swoje szczere zdanie na temat A7, który mam i czasem używam. Widzę, że niektórym cisnienie skoczyło jakbym obraził jakies bóstwo... Na dzis wystarczy, czas trochę popracować... miłego popołudnia i więcej dystansu życzę. :-)

  153. SKkamil
    SKkamil 23 lipca 2014, 16:36

    ikit
    Dokładnie , lub nadają się gorzej

  154. baron13
    baron13 23 lipca 2014, 16:57

    Tak to cube został kolejną osobą podpadniętą wyznawcom jedyni słusznej marki :-) Jakoś nie chce mi się wierzyć, aby nie potrafił obsłużyć AF. Zwłaszcza na takich ujęciach. AF współcześnie jest po to, aby pokrętło ustawić na zielone i aparat zrobił bardzo dobre zdjęcia nawet gdy trzyma go osoba kompletnie zielona. Jak do tej pory wszystkie sprawne aparaty, z jakimi miałem do czynienia tak działały. To nie może być wina cube :-)

  155. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 17:40

    baron13, Ty nawet nie zauważyłeś, że to nie są zdjęcia cube, więc może lepiej zastosuj starą zasadę pozwalającą nie wyjść na głupca ;-)

  156. baron13
    baron13 23 lipca 2014, 17:54

    @Michel: Ok nie wiem jak wygląda profil cube i czy ma na flickr. Nie dogapiłem tylko trzeba by jeszcze ustalić o które zdjęcia chodzi i co ma do sedna sprawy KTO nie trafił. Jeśli nie trafił cube, może ma taki egzemplarz. Jeśli ktoś inny, to już mamy drugiego Żyda, który mówi, połóż się :-)

  157. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 18:33

    Ale cały swój wywód oparłeś na tezie, że tak doświadczony fotograf jak cube nie mógłby nie trafić...

    No dobra - weźmy to zdjęcie: link i załóżmy, że robiła je osoba kompletnie zielona, używająca równie zielonego trybu auto. Mamy 35mm, ISO200, f/3.5 i czas... 1/50. Co z tego wyszło? Ano zdjęcie poruszone, co nie mnie zupełnie nie dziwi, bo też lekko trzęsą mi się ręce i widać to na czasach 1/60s i dłuższych.
    Zresztą w ogóle zdjęcia tego autora są kiepskie technicznie i z dziwną obróbką (wątpię, by sam aparat dał radę tak zePSuć zdjęcie).

    Weźmy inne zdjęcie z zalinkowanych przez cube: link - tu też można przeprowadzić podobną analizę, ale będzie ciut trudniejsza, bo nie ma wyraźnego poruszenia. A co jest? Ostrość ustawiona na najbardziej kontrastowy element, typowe przy wybraniu szerokiego pola AF i pozwoleniu puszce decydować, na co ma ostrzyć.

    Zresztą z całego PF widać, że autor radzi sobie z aparatem tak sobie, delikatnie rzecz ujmując...

  158. SKkamil
    SKkamil 23 lipca 2014, 18:47

    Super ...proponuję nowy dział w optycznych ...analiza kaszanki pod mikroskopem ;

  159. pan Szakal
    pan Szakal 23 lipca 2014, 20:16

    @ johndoe- odnosnie mojego portfolia.
    Tak mam portfolio.
    Uwierz mi, ze jakis czas temu ktos mnie namowil, abym takowe stworzyl.
    Uwierz mi jeszcze (na slowo , a pisalem kilka razy wczesniej na tym portalu), ze nie jestem ani zawodowcem ani pro ALE mam kontakt z ludzmi, ktorzy wiedza co robia. Bywalo, ze asystowalem.
    Moze jeszcze raz- nie jestem ani zawodowcem i tez nie ,,pro'' ale moje doswiadczenia pozwolily mi z bliska patrzec, jak pracuja tacy ludzie.
    Pozwole sobie zuwazyc, iz dawno wyroslem z potrzeby ,,reperowania swojego ego'' - i bylo to szybciej niz musialem wydusic ostatniego pryszcza w podstawowce.

    Jesli juz tak napierasz i chcesz zobaczyc moje portfolio - umowmy sie, gdzies przed Trafalgar Square - wyskoczymy do jakiej milej knajpy, ocenisz priny a moze nawet wyskoczymy razem na wystawe do NPG :)

    Pozdrowienia


    Szakal

  160. zentaurus
    zentaurus 23 lipca 2014, 20:57

    baron13@
    Dokładnie tak jak pisze Michel, zdjęcia są ewidentnie żle zrobione i tyle. Spokojnie można znaleźć zdjęcia jakiegoś canoniera tak samo popsute i na podstawie tego udawadniac z góry założoną tezę że sprzęt do d...y.

  161. baron13
    baron13 23 lipca 2014, 21:03

    @Michel: Zdjęcie modelki zostało potraktowane algorytmem dekonwolucji. Nie ryzykowałbym kombinowanie, co się stało. Równie dobrze po prostu nieostrość. Dekonwolucja została zastosowana zbyt agresywnie. Bardzo prawdopodobne, że jedno i drugie. Ale róg książki za modelką sugeruje przestrzelenie. Natomiast do analizy drugiego zdjęcia nie jest nam potrzebne poruszenie. Widać, że płaszczyzna ostrości jest przed. Mogę powiedzieć tyle: przy ustawieniu domyślnego trybu w każdym posiadanym i testowanym przeze mnie korpusie, takich efektów nie widziałem. Oczywiście można tłumaczyć, że cube nie wie jak af działa, ale np moja żona nie ma cierpliwości mnie słuchać po co zmieniać czułość, a co dopiero o zmianie trybu AF, czy wyborze punktów, a zdjęcia na automacie wychodzą dobre. Takie rzeczy, że AF nie trafił, są typowe dla bardzo złych warunków oświetleniowych. Konkluzja jest taka, że najwyraźniej AF w tym wypadku nie działa tak jak w kompaktach, superzoomach, reszcie lustrzanek, Nikon Canon, starsze Minolty, gdy daje sygnał, że złapał jest ostro i takiego wypadku, że GO skończy się na brzuszku dziecka, daszku czapki a nos już będzie rozmyty, nie ma. Dla przypomnienia, w Canonie bywa tryb A-DEP i można sobie wybrać początek i koniec GO, a aparat dobierze przesłonę.

  162. kivirovi
    kivirovi 23 lipca 2014, 21:21

    znowu kloaka...

  163. ***s***
    ***s*** 23 lipca 2014, 21:25

    link

    czyli FF ponizej 1000$ !!!!!!!!!!!!!

  164. Michel
    Michel 23 lipca 2014, 22:36

    baron13, ja już kończę dyskusję, bo już konwulcji dostaję, jak Cię czytam ;-p

  165. johndoe
    johndoe 23 lipca 2014, 23:28

    @cube & baron13
    Zdjęcie, którym się tak podniecacie to jedno z serii (co zresztą cube musisz wiedzieć doskonale, bo jakos
    je przeciez znalazłeś) link
    Biorąc dodatkowo pod uwagę, że zostało zrobione przez człowieka, który z okazji urodzin wnuczka wybecalował 1500 $ i przerzucił się z HTC one na Sony A7 to se możecie takie wnioski wysnuwać, że hoho.
    A7 ma słaby AF-C a najprawdopodobniej to nawet nie został użyty, za to obszar AF na co się da (a co najlepiej widać na zdjęciach zrobionych w czasie obiadu, gdzie ostra jest łyżeczka z piękną pomarańczową papką)
    Jeżeli w żadnym z testowanych przez Ciebie korpusów Baronie nie potrafisz w ten sposób spi...yć zdjęcia to pora zamienić procedury testowe.

  166. baron13
    baron13 24 lipca 2014, 00:15

    Jeśli to zdjęcie zostało zrobione z 1,5 metra. to GO powinna wynieść ok 30 cm. Jak wycelować na kapelusik i zrobić by nosek niemowlaka był nieostry? Rondo kapelusika musiało by mieć ze 20 cm :-)

  167. johndoe
    johndoe 24 lipca 2014, 00:32

    @baron13
    Naucz się assemblera, podłącz do A7 i spytaj się bionza, dlaczego wycelował na tę piękną żółto-niebieską
    koszulkę, a nie na nos (o kapelusiku nie wspomnę). Najpewniej IQ bionza jest mniejsze niż IQ digica.

  168. baron13
    baron13 24 lipca 2014, 08:41

    @johndoe: nawet u mnie brzuch nie wystaje 20 cm ponad nos :-)

  169. cube
    cube 24 lipca 2014, 09:22

    Sony to chyba jakas sekta. Żadne argumenty ani przykłady nie trafiają. A bo tu to fotograf do d**y a tu to costam. Niestety, fakty są takie, że nawet stary 5d, który był tak krytykowany za AF jest o niebo lepszy pod tym względem od A7. Mam wrażenie, że sony przekombinowało i postawiło na szybkosć AF kosztem jego dokładnosci... większosć laików i tak się nie zorientuje czy ostrosć będzie 20cm w tą czy w tamtą, w miniatórce na fejsbuku i przecież tego nie widać...

  170. cube
    cube 24 lipca 2014, 09:29

    *miniaturce (kurcze za dużo internetów czytam)

  171. SKkamil
    SKkamil 24 lipca 2014, 09:46

    Ja tam się nie wypowiadam na temat AF sony bo nie mam sony mogło być też tak że ktoś wyłączył AF , no i druga sprawa ze jak się fotografuje dzieci to bardzo często jest tak ze elementy głowy i rąk są nie ostre ...zauważcie że człowiek szczególnie mały porusza najbardziej głową i rękoma a najmniej okolicą klatki piersiowej , pewnie dlatego ze klatka piersiowa oparta na kręgosłupie musi stabilizować sylwetkę
    Weźcie dla przykładu zawodowego zabójcę z tego co pamiętam z filmów 007 to strzelało się w korpus bo on był najbardziej statyczny ;

  172. johndoe
    johndoe 24 lipca 2014, 10:46

    @baron13 &cube
    Jest sekta ovf-owców rezprezentowana przez Barona
    Jest sekta lustrzanych pińćsetek rezprezentowana przez Barona
    Jest sekta Canona rezprezentowana przez Barona, Cuba, i całe mnóstwo innych osób (ale to bardziej na forum optycznych)
    Jest sekta Pentaxa - bardzo spokojna ostatnio, ujawnia się jedynie przy okazji artykułów o P.
    Jest sekta antyP
    Jest w końcu sekta antyS, ktorej członkowie są nawet w redakcji optycznych.
    To dlaczego ma nie być sekty S? Zwłaszcza, że przedstawiciele innych sekt cisną bzdury aż furkocze.

    Ty Cube, jako poważny dyskutant podałeś za dowód fatalnego AF zdjęcie zrobiene przez lajkonika na hgw jakich ustawieniach,bardzo prawdopodowne, że w serii. I doskonale zdajesz sobie z tego sprawę.
    A Ty Baronie zamiast zajmować się rozmiarem swojego brzucha i konwulsjami czy dekonwulcjami przyjrzyj się zdjęciu, o którym chcesz dyskutować. Może wtedy zorientujesz się, że zdjęcie zostało zrobione na jachcie, a mały ma pod koszulką na którą aparat ustawił AF, założony KAPOK.
    Takie coś sztywnego ze styropianu co spokojnie odsunie się od nosa na tyle, żeby ostrość z twarzy uciekła.
    O tym, że GO nie jest funkcją zero jedynkową nawet nie wspominam, bo przecież masz to w małym palcu, a jedynie chowasz, gdy jest mądrość etapu wymaga.

  173. SKkamil
    SKkamil 24 lipca 2014, 11:08

    ..i sekta iluminatów ...według której to co swieci światłem własnem jest lepsze od tego co świeci światłem odbitem ; odwrotnie jak w przyrodzie bywa ( takie np. . wizjery elektroniczne ) ...

  174. johndoe
    johndoe 24 lipca 2014, 11:49

    @SKkamil
    Życie nie znosi próżni. Jak tylko Baron wystąpił z otwartą przyłbicą broniąc 450D i gumy od majtek, użyszkodznicy EVF zwarli szeregi oraz pośladki aby dać odpór nikczemnemu knowaniu i fermentowi zasianemu przez Barona.

  175. baron13
    baron13 24 lipca 2014, 13:55

    Można powiedzieć tak: sekciarstwem jest podejrzewanie, ze kapok dla dziecka nie może mieć 20 cm grubości, bo dla dorosłych ma on grubość jakiś 10 cm. Sekciarstwem jest spostrzeżenie, że wspaniała innowacja wiodącej technologicznie firmy jest warta tyle co kawałek gumy od majtek. Moze i jestem sekciarzem, ale na wszelki wypadek wolę założyć, że do licznych osiągnięć wiodącej technologicznie firmy, warto dołożyć dziwny system AF, który nie trafia w okolicznościach w których wszystkie inne trafiają. Szczerze mówiąc jeśli za cenę bycia sekciarzem uniknę wywalenia kasy w błoto, godzę się być sekciarze. Dla innych jak widać honor droższy niż pieniądze :-)

  176. cube
    cube 24 lipca 2014, 13:56

    john, nie pierwszy już raz rozmowa z tobą powoduje u mnie odruch wymiotny. Napiszę po raz ostatni - zauważyłem notoryczne problemy z AF w swoim a7. Te kilka przykładowych fot z sieci jest tylko ilustracją tego problemu, który występuje u mnie niezależnie od tego kto tam jak je robił. I co się tak przyczepiłes do tego dziecka jakos nic, nie masz do powiedzenia np. tu: link
    To tyle, mądrej głowie dosć po słowie, a jak ktos się uprze jak osioł żeby nic nie rozumieć to nie ma sensu dyskutować. O znamionach sekciarstwa swiadczy abstrakcyjna agresja z jaką się tu można zetknąć. W końcu to ja używam tego aparatu. Piszę spokojnie o własnych doswiadczeniach. Chyba większosć ma swiadomosć, że jestem raczej zaawansowanym amatorem. Ale nagle odezwało się grono besserwisserów, którzy ani tego aparatu nie mieli, ani nie mogą wiedzieć o tym jak i co fotografuję, a jednak wiedzą dokładnie co poszło nie tak. Cisnie mi się tu cytat z Kochanowskiego "Ziemię pomierzył i głębokie morze, Wie, jako wstają i zachodzą zorze, Wiatrom rozumie, praktykuje komu..." wiesz jak szło dalej? :-)

  177. Michel
    Michel 24 lipca 2014, 15:24

    cube, tak gwoli ścisłości - A7 mam, używam od ok. pół roku niemal codziennie (a wcześniej używałem bardzo podobnego pod względem AF NEX-a 6) i mogę spokojnie, uczciwie i z czystym sumieniem napisać, że celność AF jest zadowalająca, jeśli się umie aparatem posługiwać (np. zmieniać położenie punktu AF, jego wielkość itd.). Na pewno jest lepsza, niż w większości lustrzanek EL, których miałem okazję używać (Sony, Nikon i Pentax), na pewno gorsza, niż w aparatach przodujących pod tym względem (choćby starym Nikonie D300s). Gorzej jest właśnie z prędkością AF, zwłaszcza w słabszych warunkach, bardzo słabo jest z AF-C. No ale Ty przecież masz A7 i nawet *czasem* używasz, więc na pewno wiesz lepiej...

    A na dowód przywołujesz jako argument zdjęcia jakiegoś laika, o okolicznościach zrobienia których wiadomo niewiele, a to, czego można się domyślać wskazuje na niewielką biegłość w obsłudze aparatu.

    Taaak, jesteś bardzo obiektywnym i rzetelnym źródłem informacji o A7. A skoro tak, to może mi pomożesz - czy bez góglania jesteś w stanie napisać, kiedy należy włączyć, a kiedy wyłączyć wspomaganie AF w tym aparacie, by uzyskać najlepsze rezultaty?

  178. johndoe
    johndoe 24 lipca 2014, 15:47

    @cube
    >>
    wiesz jak szło dalej? :-)
    ----
    Wiem. I czasami mam ochotę zadedykować komuś tę fraszkę. Ale coś mnie powstrzymuje. Bo widzisz ja prosty chłop ze wsi jestem i do głowy by mi nie przyszło komentowanie prowadzenia się czyjejś kobiety. Ty /zapewne/ Młody, Wykształcony z Wielkiego Miasta wyniosłeś najwyraźniej z domu inne wychowanie...
    Ale może się mylę i po prostu inne kobiety oceniasz przez pryzmat zachowania własnej żony.

    A wracając do adrema, to swoje problemy z AF podparłeś zdjęciem, na których tego problemu po prostu nie ma. That's all folks.
    >>>
    O znamionach sekciarstwa swiadczy abstrakcyjna agresja z jaką się tu można zetknąć. W końcu to ja używam tego aparatu. Piszę spokojnie o własnych doswiadczeniach.
    ---
    Nie wiedziałem, że posiadasz A7 od kilku lat /bo od zawsze masz do powiedzenia cos na temat S, w sposób abstrakcyjnie agresywny zresztą/. Jakiś przedpremierowy egzemmplarz? Z softem przedprodukcyjnym? To może stąd Twoje problemy z AF?

  179. cube
    cube 24 lipca 2014, 15:48

    Michel, do AF-C są lepsze zabawki, w a7 nie używam. Czyli jednak zgadzasz się z tym o czym cały czas mówię. AF nie jest z tej samej półki co w zaawansowanych DSLR. Porównanie do wyższej półki uzasadnione, bo aparat nie kosztuje tak znowu mało i jako FF aspiruje nieco wyżej od innych nexów. Niestety z każdym nawet starym dslr FF przegrywa w celnosci AF. Jak już trafi to jest bardzo dobrze, ale najczęsciej nie trafia w punkt. W tym względzie nawet 5Dc jest dużo bardziej niezawodny. Bo co ci po furze mpx i super matrycy jak na focie masz mydło? Wystarczy że zamiast na oczy masz punkt ostrosci na nos, niby oczy jakos się łapią na granicy GO, ale już jest po detalach i jak dla mnie fota tylko do kosza albo co najwyżej jako miniatura na fejsa jak ktos ma... Nie wiem może się jeszcze z nim kiedys oswoje, na razie brak mi szkieł, CZ35/2 albo lepiej 24/2 by się przydał. 35/2.8 może i uszedł by w tłoku ale nie za takie pieniądze jak sobie życzą. Jak wyjdzie cos fajnego to może potestuję dokładnie jeszcze raz.

  180. Michel
    Michel 24 lipca 2014, 16:45

    cube, zgadzam się, że AF nie jest na poziomie najlepszych aparatów FF czy APS-C - nigdy nie pisałem inaczej. Tylko parę spraw:
    1. jest słabszy głównie pod względem szybkości i AF-C, celność jest nieco gorsza, ale *nieco*. Odsetek fot z nietrafioną ostrością (dyskwalifikującą zdjęcie) to u mnie

  181. Michel
    Michel 24 lipca 2014, 16:53

    (ucięło mi komentarz)

    1. jest słabszy głównie pod względem szybkości i AF-C, celność jest nieco gorsza, ale *nieco*. Odsetek fot z nietrafioną ostrością (dyskwalifikującą zdjęcie) to u mnie

  182. Michel
    Michel 24 lipca 2014, 16:54

    OK, ucina wszystko po znaku mniejszości, trzeci raz nie będę się męczył :-(

  183. Michel
    Michel 24 lipca 2014, 18:30

    No dobra, na spokojnie:
    - odsetek fot z nietrafioną ostrością to u mnie mniej niż 10%, pomimo wielu zdjęć z małą GO;
    - należy dobrać wielkość punktu AF do sceny (mały do portretów - oko, średni do krajobrazów);
    - należy wyłączyć wspomaganie AF, bo to jest Sony "like.no.other" i funkcja ta, zamiast pomagać - przeszkadza;
    - AF jest wolniejszy niż w DSLR i osoby przyzwyczajone do szybkiego PDAF mogą mieć kłopot z przystosowaniem się, szczególnie przy ruchomych obiektach - przez tę ciut dłuższą niż w lustrach chwilę ostrzenia obiekt może się minimalnie ruszyć i nici z ostrości na oku;
    - oczywiście należy darować sobie ustawianie szerokiego pola AF i nie pozwalać aparatowi wybrać na co ma ostrzyć;
    - pomimo gadżeciarkich nazw, przydatnymi i działającymi całkiem fajnie funkcjami są wykrywanie twarzy i AF z priorytetem oka (czy jak mu tam);
    - teoretycznie może zdarzyć się FF/BF w obiektywach obsługujących AF fazowy.

    Podsumowując - bez przekomarzanek, złośliwości, zupełnie na poważnie: AF w A7 nie jest dziełem sztuki i z radością powitam jego upgrade. Niemniej akurat celności, przy odrobinie wprawy i poznaniu działania aparatu, niewiele można zarzucić.

  184. ***s***
    ***s*** 25 lipca 2014, 08:29

    Fajny link do opisu A7 pod katem funkcji ktora na optyczne lubiana nie jest link

  185. ikit
    ikit 25 lipca 2014, 12:58

    @cube
    '' chesz mi ikit synku tłumaczyć o małej GO i polach AF?? Żenada. ''

    No żenujące że muszę ci takie rzeczy tłumaczyć ale co poradzić jak nie umiesz obsługiwać aparatu? Zresztą kłócisz się o słaby AF A7 podając jako dowód zdjęcia z A7R który ma słabszy AF...

    Michel - nawet jak cube już wie co źle robił to się i tak nie przyzna po zwyzywaniu wszystkich od dzieci, słoneczek, misiów i pelikanów;p

  186. cube
    cube 25 lipca 2014, 15:06

    Michel, dzięki za rzeczową wypowiedź. Faktyczynie, to automatyczne ostrzenie na oko działa jakby bardziej powtarzalnie. W weekend może zrobie jeszcze jedno podejscie i spróbuję zweryfikować to co napisałes. :-)

  187. pinto
    pinto 29 lipca 2014, 23:14

    "Szczerze mówiąc nie wiem co Canon może poprawić w 5d mark IV w stosunku do poprzednika oprócz jednego elementu - nowej matrycy, a właściwie jej rozdzielczości."
    Żart? Chociażby powiązanie punktów AF z AE w pomiarze punktowym, co ma każda, nawet najtańsza, lustrzanka Nikona!

  188. wojcias
    wojcias 19 sierpnia 2014, 03:31

    Takich "zartow" Canon ma wiecej. Chocby filmowanie 30p

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.