Coś mi tu nie gra - nie bardzo wiem o co chodzi? Czy to ma być troche jakby fotografia erotyczna? Może żle wię wyrażam, ale ten pan ma doświadczenie w forkach do Playboya, więc chyba tak. A Zanzibar - kraj muzułmański, gdzie wszelkie przejawy golizny są karane - nie było innych wysp, np. na Karaibach?

Josef Maas - Zanzibar nalezy do Tanzanii wiec nie jest krajem muzulmanskim. Jest tam sporo muzulmanow, ale zyja oni razem z chrzescijanami ktorych tez jest tam bardzo duzo. Nikt nie robi problemow, gdy kobiety chodza w bikini po publicznych plazach. A sesje nie beda erotyczne tylko tak jak napisano beauty & glamour

Pamietam dialog z jakiegos filmu "sa mezczyzni, pol mezczyzni i nieudacznicy, tacy co musza kupowac seks", podobnie jest z fotografami, sa fotografowie, pol fotografowie i tacy nieudacznicy, co musz jechac do Zanzibaru za 7990 .- zeby "robic zdjecia pieknym kobietom".

Cóż, piękne kobiety najlepiej wyglądają w pięknych okolicznościach przyrody ale potrafię sobie też wyobrazić jak ktoś, kto nie ma grosza przy duszy umawia się na sesje w barze mlecznym w Ciechocinku za 90zł w dwie strony.

W Sopocie i Mielnie pewnie jeszcze sa plaze a bary mleczne , czy kafejki za 100.-.

są nieudacznicy... których stać, nonszalancko mogą sobie wydać na to, czasami na tamto, jak mają chęć to polecą do zanzibaru czy innej mandżurii, jak chą to kupią sobie Leice, po co Leice ? bo mają taką ochotę, jest im dobrze w ramionach snobizmu a może kaprysów, i nie mają planów by z nich wychodzić
i są udacznicy... wykształceni, obyci, itd, ich niestety nie stać, ale to nic, bo i tak udacznicy, są LEPSI, o wiele lepsi od nieudaczników.

Mylisz sie, udacznikow rowniez stac ale we wszystkim musi byc jakis sens i oni to rozumieja w odroznieniu od "nieudacznikow".

w skrócie LEPSI, czasem tylko sfrustrowani.

Reasumując: robienie zdjęć na Zanzibarze jest kompletnie pozbawione sensu. Można się już rozejść.

A jednak będę się upierał, że trochę kolego Olech zaplątaliście się!

Piękne krajobrazy, Masajowie spacerujący na plaży (w tle sawanna kenijska I Kilimandżaro!!!!), atrakcje itp. pierdółki a wisienka na torcie - wyjajęta willa, gdzie będzie można fotografować czarnoskóre modelki!!!!! Nie chce być za bardzo złośliwy, ale bardzo brzydko mi się to kojarzy! Willę można wynając w Polsce i zaprosić czarnoskóre modelki z Zanzibaru do Polski - będzie taniej! Poza tym - jak tam taka wolność na plaży (można nawet chodzić w bikini) to czemu nie będzie fotograowania modelek na plaży lub w tych innych bajkowych krajobrazach, tylko w wynajętej willi!

A co to jest glamour może to:
link
ale to nie jest żadna fotografia erotyczna przecież.

Kolego Olech, myślę, że się nie obrazisz, tylko potraktujesz to z humorem.
Sam bym tam pojechał, ale niestety byłem dzisiaj z dziećmi na lodach I nie starczy mi drobnych na tą fotomisję.
Pozdrawiam serdecznie
Wasz stały wielbiciel

Kolego Josef Maas mysle ze to nie ja, a ty zaplatales sie we wlasnych nadinterpretacjach.
Po pierwsze - nigdzie nie jest napisane ze to bedzie sesja glamour, lecz "beauty and glamour", zatem twoj link powinien wygladac tak: link

jak widzisz jedno slowo, a robi duza roznice.

Sadzac po tym ze jestes przekonany iz z zanzibaru widac kenijska sawanne i kilimandzaro smiem twierdzic, iz nigdy nie byles na tej wyspie. Gdzies uslyszales/przeczytales, ze jest tam duzo muzulmanow i oczami wyobrazni widzisz plaze wypelnione kobietami spacerujacymi w burkach. musze cie jednak zmartwic, bo jest tam troche inaczej.

Kto ci powiedzial ze nie bedzie fotografowania modelek na plazy? Willa ma byc punktem wypadowym, a za miesjcem robienia zdjec z modelkami bedzie nam sluzyc cala wyspa i jej bajkowe krajobrazy. Nic nie stoi na przeszkodzie aby wyjsc z modelkami na plaze i tam robic zdjecia. Tomek robil to wielokrotnie:

link
link
link

Takze podczas duzo odwazniejszych sesji, niz te, ktore my zaplanowalismy na fotomisji.

Nie zapominaj, ze gdzies trzeba trzymac lampy i sprzet, gdzies trzeba usiasc aby zrobic sobie przerwe, gdzies modelki musza sie przebrac, przygotowac i umalowac. Stad koniecznosc dysponowania willa. A ty w swoich nadinterpretacjach zamiast tego widzisz luksusowa rezydencje z panienkami podczas sesji erotycznej. Troche sie zagalopowales - my nie wydajemy Playboya, a jedynie Optyczne.pl

Kolego Rolech - hahahahaha, sorry, ale muszę zacząć pisać prostszymi słowami, bo chyba napisałem za bardzo skomplikowanie! No nie gniewaj się, zjerzyłeś się, ale Optyczne.pl I tak lubię!

Nikt się nie zjeżył. Prostujemy jedynie nonsensy, które pojawiają się w komentarzach.

Jak na afrykę to całkiem przyzwoita cena

Niektórzy próbują zabłyszczeć, a nawet nie świecą ;)

Zanzibar jest atrakcyjny pod każdym względem, a cena wydaje się oczywista dla osób, które lubią podróżować i je na to stać!!!

A ja czekam na plener makrofotografii w Hongkongu....

Makro to raczej na Szpicu Bergena...

@rolech:
"... Zanzibar nalezy do Tanzanii wiec nie jest krajem muzulmanskim...'
To akurat nie jest prawdą gdyż ponad 99% mieszkańców wyspy to muzułmanie.
co więcej:
"Region uchodzi za ostoję radykalnego, konserwatywnego islamu. W 2004 wprowadzono kary za stosunki homoseksualne. W 2006 radykalni islamiści uniemożliwili organizację obchodów 60. rocznicy urodzin Freddie Mercury'ego, urodzonego na Zanzibarze" (za Wikipedią)
Od siebie dodam jeszcze że w lutym tego roku doszło tam do kilku zamachów bombowych na zbory chrzescijańskie w Stone Town, Kijito Upele-Fuoni oraz w pobliżu Tomondo.
@Pawroski:
:)

Ja czekam na misję na Marsie. Te czerwone, pustynne krajobrazy! I żadnych tam radykałów, ani religijnych ani politycznych, broń Boże - żadnych zamachów. Właściwie gwarancja bezpieczeństwa i Artystycznych Fotogramów.
Modelki w skafandrach z pozłacanymi wizjerami.... toż to by było "beauty and glamour", a może "priekrasno i bagato". Wszak po polsku być nie może, nie na Marsie.
:)

Didymos - różnica jest taka, że Ty czerpiesz wiedzę z Wikipedii, a my z naszych własnych doświadczeń. Organizowaliśmy już dwie wyprawy na Zanzibar (jedna testowa i jedna Fotomisja) i było dokładnie tak jak napisał rolech.

@Arek
Różnica jest taka że byłem tam zanim zaczęliście organizować fotomisje.
Byłem, nurkowałem, fotografowałem ptaki i wcinałemświeżo złowione pyszności w malutkich nadmorskich knajpkach. Zawsze będę miło wspominał Zanzibar.
Nawiasem mówiąc sądy ex cathedra wygłaszane o osobach o których nic się nie wie to dość ryzykowny sport, nie zawsze charakterystyczny dla ludzi roztropnych.
Kobiety w bikini na publicznych plażach? Zgoda, ale tylko przy hotelach.
Natomiast wszystkie miejscowe kobiety który tam spotykałem przestrzegały tradycji muzułmańskiej, a że niewiele się zmieniło widać nawet na zdjęciach p. Tomkowiaka będących ilustracją do programu fotomisji.

@Arek, jeszcze odnośnie Wikipedii.
Tak korzystam ponieważ mam swoje lata i pamięć jest zawodna. Wam radzę jednak to samo .
Nie będziecie wtedy podawać faktów niezgodnych ze stanem faktycznym.
"Zanzibar nalezy do Tanzanii wiec nie jest krajem muzulmanskim. Jest tam sporo muzulmanow, ale zyja oni razem z chrzescijanami ktorych tez jest tam bardzo duzo"
Skąd się tam wzięli i to "bardzo dużo" jak do 1964 roku tam był sułtanat?
To Tanzania ze względu na wpływy najpierw niemieckie a potem brytyjskie wytworzyła wspólnoty chrześcijańskie, Zanzibar zawsze był muzułmański.
A jak na prawdę wygląda to ich życie "razem" można przeczytać tu
link
Dobrze wyjść z prywatnej willi i pogadać z "lokalsami".
Ponieważ podróże kształcą życzę jeszcze niejednej fotomisji w tamtych stronach, wszak "repetitio est mater studiorum".

Jedno z powyższych zdań powinno brzmieć oczywiście: "To TANGANIKA ze względu na wpływy najpierw niemieckie a potem brytyjskie wytworzyła wspólnoty chrześcijańskie, Zanzibar zawsze był muzułmański."
Przepraszam.
Bardo długi dzień.

i to jest prawdziwa fotomisja, to rozumiem

Maas, Szpak i reszcie trollującej ekipy życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia udacznictwie,
to jest świadectwo sukcesu zyciowego niepodważalne kąśliwe uwagi pod zaproszeniami na wycieczki
dla najwyraźniej nieco zamożniejszych.

Nawet kobiece akty nie muszą być erotyczne, a tutaj prawdopodobnie panie będą co najwyżej w bikini,
chociaż niekoniecznie... dobre modelki nieczęsto są nieśmiałe

@certainbeing:
jeśli centralna część twojego post odnosi się również do mojej próby sprostowania nieścisłości w tekście, to sprawiłeś mi przykrość. Pierwszy raz zostałem wywołany w towarzystwo "trolli".
Ja po prostu nie mogłem nie zareagować na mijanie się z faktami, a forma odpowiedzi wywołała mój dalszy sarkazm.
Natomiast do dalszych, domorosłych prób psychoanalizy nie będę cię zachęcał.

@Didymos - "Kobiety w bikini na publicznych plażach? Zgoda, ale tylko przy hotelach. "

Tu sie bardzo mocno mylisz. Byc moze tak bylo, gdy ty spedzales czas na Zanzibarze. Troche z zona biegamy, wiec codziennie robilismy sobie kilkukilometrowe przebiezki po plazy. Zona oczywiscie w bikini, a przebyty odcinek na plazy mial lacznie jakies 10 km. Nikt nie robil problemow w zwiazku z tym ze zona byla w bikini. Po drodze spotykalismy liczne kobiety takze w bikini spacerujace po plazy, tak wiec zona nie byla wyjatkiem.

Tomek Tomkowiak jest na Zanzibarze kilka razy w roku i zrobil tam wiele sesji zdjeciowych z kobietami (poza willa) i nigdy nie uskarzal sie na jakies problemy z tubylcami.

@Rolech,
OK. Przede wszystkim chodziło mi jedynie o zdanie: "Zanzibar nalezy do Tanzanii wiec nie jest krajem muzulmanskim". Bo to po prostu nie jest prawda.
Nawiasem mówiąc miejscowe kobiety, może nie w burkach o których wspominasz powyżej, ale w pięknych, czasami bajecznie kolorowych strojach do ziemi pięknie kontrastują z prawie białym piaskiem plaż.
Udanego wyjazdu. Ja niestety na razie znacznie bliżej, dalej to dopiero w grudniu.

link

"Wyspa radykalnego islamu.

Zanzibar znany jest z tego, że dominuje tu skrajny islam , a jego wyznawcy stanowią przeważającą większość populacji. Tutejszy islam nie toleruje związków homoseksualnych , a w 2004 roku wprowadzono tu nawet surowe kary za utrzymywanie takowych. Radykalizm islamu przejawia się min. także w tym, że skrajni wyznawcy w 2006 r. zabronili obchodzenia 60 –tej rocznicy urodzin Freddiego Merkurego, bodaj najbardziej popularnego byłego mieszkańca tej wyspy. Na samym tylko Zanzibarze znajduje się aż 50 meczetów i zaledwie 4 świątynie hinduskie i tylko 2 katedry chrześcijańskie."

"Policja na Zanzibarze aresztowała grupę 15 osób - jak twierdzi - podejrzanych o przynależność do grup terrorystycznych. Zdaniem funkcjonariuszy zatrzymani mają na swoim koncie liczne ataki na przyjezdnych z użyciem silnie żrącego kwasu - podaje agencja AP."

"Ekonomista Mohammed Hafidh twierdzi, że za atakami z użyciem kwasu stoi chęć osłabienia podstawowej gałęzi gospodarczej Zanzibaru, czyli turystyki."

Wasz TROL, ale kogo stac to niech sam sprawdzi.

@Arek i @Rolech nie przejmujcie sie, czlowiek cale zycie sie uczy i umiera glupi.

Jan Szpak - a Polska to kraj polskich obozów koncentracyjnych i miejsce, gdzie człowiek wychodząc na deptak nad morzem może być przejechany samochodem. Strach żyć i wychodzić na ulicę...

@AREK - a Ziemia jest plaska, przeciez widze.

2 chrzescijanskie + 4 buddyjskie na 50 meczetow = 12% poza glownym nurtem...
Chcialbym zeby jakiekolwiek miasto w Polsce osiagnelo taki wynik. Wyobrazmy sobie tez ciemnoskore malzenstwo z Zanzibaru uprawiajace bikini-jogging na nadbaltyckiej plazy, w kraju tolerancji...

Zanzibar byl kolonia Omanska stad napewno % muzulmanow wiekszy niz w reszcie Tanzanii.
Duzy procent mieszkancow Zanzibaru ma tez obywatelstwo arabskiego i muzulmanskiego Omanu.

Bieganie po plazy w bikini nie jest problemem nawet w Kuwejcie , Omanie czy Qatarze. Wystarczy jednak przestac biec, zatrzymac sie i przytulic zeby policja przypomniala w jakim kraju sie znajdujemy.

Tak czy siak pomysl na fotomisje fajny ale faktycznie z ta willa i modelkami srednio dobrze sie kojarzy.

Mnie się willa z modelkami akurat bardzo pozytywnie kojarzy.

Zanzibar ....
jednak wolę Bytom i Katowice.... Warszawę i Kraków ...
wiatr w Kołobrzegu i zachody słońca w Krynicy Morskiej

Safari w Polsce to jest to