Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Kodak zakończył produkcję filmu BW400CN

22 sierpnia
2014 16:06

Firma Kodak poinformowała o zakończeniu produkcji czarno-białego filmu BW400CN. Decyzja ta jest spowodowana coraz mniejszym zapotrzebowaniem klientów na ten produkt. Mimo zaprzestania produkcji film Kodak BW400CN powinien być dostępny na rynku jeszcze przez co najmniej kilka miesięcy.

Krótkie oświadczenie firmy Kodak na temat zaprzestania produkcji filmu BW400CN można znaleźć tutaj.


Komentarze czytelników (40)
  1. 22 sierpnia 2014, 17:05

    Epoka się kończy...

  2. Husani
    Husani 22 sierpnia 2014, 17:38

    Nie do końca, zostaje przecież jeszcze Ilford XP2 400 (mój ulubiony) - to jeżeli chodzi o C-41. W tradycyjnym procesie jest cała masa świetnych filmów czarno - białych.

  3. 22 sierpnia 2014, 19:41

    I bardzo dobrze. Dla mnie detal do bani. Krzyż na drogę i nigdy nie wracaj. Tradycja górą ( tym razem ).

  4. marcin wuu
    marcin wuu 22 sierpnia 2014, 19:52

    Nie ma się co cieszyć, każdy film wycofany to krok w stronę totalnego zgonu analoga. Miejmy nadzieję, że wycofanie BW400 wpłynie pozytywnie na sprzedaż xp2 i ilford się nie wycofa- c41 jest wygodne jednak :)

  5. kojut
    kojut 22 sierpnia 2014, 20:12

    Filmy chromogeniczne nie są w kręgu moich zainteresowań i zniknięcie z rynku takowych wcale a wcale mnie nie obchodzi. Ale marcin wuu ma rację- to jest kolejny krok w kierunku zgonu fotografii tradycyjnej. Miejmy tylko nadzieję, że prawie nic nie znaczący.
    A propos, jak komuś bardzo zależy: link

  6. Kriss_12
    Kriss_12 22 sierpnia 2014, 20:25

    Z jednej strony obserwuje się pewien renesans analogowej fotografii, a z drugiej kolejne filmy odchodzą do historii. Cała armia ludzi podpisała petycję przeciw zaprzestaniu produkcji FP-3000B, a Fuji i tak postawiło na swoim. Materiał na rynku wtórnym zdrożał o jakieś 40%, a i tak znajduje nabywców. Czy faktycznie jest aż tak źle z tym popytem?

  7. 22 sierpnia 2014, 20:25

    Mała strata. W ogóle wszelkie filmy C41, a już czarno białe w szczególności, mają teraz raczej umiarkowany sens.

  8. marcin wuu
    marcin wuu 22 sierpnia 2014, 21:46

    Bez żartów. C41 ma ogromny sens. Mam nadzieję że Kodak nie zniknie Ektara, to ostatni kolorowy negatyw iso100.

  9. 22 sierpnia 2014, 22:22

    @marcin wuu, może formaty 120 i większe. "Pełna klatka" raczej umiarkowany.

  10. marcin wuu
    marcin wuu 22 sierpnia 2014, 23:34

    No, ale robienie na małym obrazku analogiem to w ogóle ma w tej chwili tylko sens lomograficzny :)

  11. baron13
    baron13 23 sierpnia 2014, 08:18

    @marcin wuu: np przy długich czasach wygodniej jest na analogu. Naświetlanie na filmie przez 20 minut daje dobre rezultaty, na matrycy zaczyna się łamać po 15 sekundach, bo się wszystko grzeje. Potem fotoprądy zrównują się z prądami termicznymi i wszystko trafia szlag. Inna okoliczność, filtr czerwony. Na matrycy działa 1/4 pikseli. Możesz znaleźć takich wypadków znacznie więcej.

  12. Kriss_12
    Kriss_12 23 sierpnia 2014, 09:22

    W technice hybrydowej czarno-biały materiał do C-41 ma swój sens, ponieważ ze względu na budowę emulsji daje drobne ziarno przy skanowaniu. Szkoda kolejnego filmu, który odszedł do lamusa.

  13. baron13
    baron13 23 sierpnia 2014, 10:37

    Po pierwsze C41 daje się automatycznie retuszować, bo jest przeźroczysty w podczerwieni.

  14. marcin wuu
    marcin wuu 23 sierpnia 2014, 11:07

    baronie trzynasty, ale dlaczego chciałbyś to robić na małym obrazku skoro masz średni format tani jak barszcz?
    No, a zakładanie czerwonego filtra na aparat rejestrujący w kolorze to taka trochę dziwaczna operacja, nie sądzisz? Jeśli koniecznie chcesz używać, kup sobie Leica Monochrome, albo Phase One Achromatic Plus. Albo po prostu przesuń suwaczek czerwonego przy konwersji do czb.

  15. zentaurus
    zentaurus 23 sierpnia 2014, 11:24

    Cała masa apeli o dalszą produkcję "filmów" tradycyjnych, biadolenie o końcu fotografii analogowej tylko chętnych jakoś brak do ich zakupu. Oto cała prawda...

  16. dialmo
    dialmo 23 sierpnia 2014, 11:49

    Fotografia analogowa nie zniknie, zawsze będzie na nią zapotrzebowanie. Po 175 latach nawet dagerotypia nie wymarła w 100% :) Co najwyżej ceny materiałów będą szły do góry przy małej skali produkcji. Płyta winylowa też znalazła swoje miejsce na rynku po latach fascynacji nośnikami cyfrowymi.

  17. Kriss_12
    Kriss_12 23 sierpnia 2014, 14:34

    @zentaurus, chętni do zakupu stanowią pewną jasno zdefiniowaną grupę. Są to miłośnicy średniego i wielkiego formatu, miłośnicy fotografii otworkowej, bardzo znaczna część fotografów uprawiających dokument, fotografowie, którzy utrzymują się z wykonywania fotografii kolekcjonerskiej, studenci wyższych szkół fotograficznych, wreszcie zwolennicy dalmierzy, których nie stać na cyfrową Leicę. Jest też osobliwe zjawisko łomografii, które zrodziło się ze znudzenia przewidywalną i perfekcyjną cyfrą. Trzeba jeszcze wspomnieć o tym, o czym napisał wyżej baron trzynasty. Mianowicie o długich naświetleniach - technice której używają niektórzy pejzażyści. Oczywiście grupa odbiorców filmu znacznie się zmniejszyła, bo odpadł cały segment fotografii amatorskiej i katalogowej. Jednak zapotrzebowanie na film zawsze będzie i nic nie wróży śmierci fotografii analogowej. Jednym z dowodów na to jest fakt, że niektórzy autorzy dobrze zarabiający na sprzedaży powiększeń srebrowych, naświetlają laserowo cyfrowe pliki na negatyw. Można by zapytać czemu od razu nie naświetlili negatywu w aparacie? No cóż, wystarczy raz przywieźć film uszkodzony przez rentgena na lotnisku, by nie podejmować ryzyka..

  18. zentaurus
    zentaurus 23 sierpnia 2014, 15:08

    Krriss_12@
    To wszystko prawda, miałem na myśli tylko opłacalność produkcji seryjnej tego rodzaju asortymentu.

  19. tilt
    tilt 23 sierpnia 2014, 15:32

    Niektore aparaty srednioformatowe sa relatywnie tanie ale juz dobre skanery do nich nie a nie kazdy moze miec w domu ciemnie niestety wiec niespecjalnie rozumiem argument w stylu po co robic analogowym malym obrazkiem skoro jest sredni...

  20. MM
    MM 23 sierpnia 2014, 16:43

    Ostatnia rolka została mi w lodówce. Na szczęście jest tam też Ilford...

  21. marcin wuu
    marcin wuu 23 sierpnia 2014, 17:53

    @tilt - a ten mały obrazek będziesz skanował słabym skanerem?

  22. szuu
    szuu 23 sierpnia 2014, 18:02

    a w ogóle to nie ma czegoś takiego jak fotografia analogowa, reakcja cząsteczki na światło jest wynikiem pochłonięcia fotonu czyli zjawiskiem zerojedynkowym, co prawda matryca chaotycznie wykonana i niewygodne zczytywanie danych, ale w gruncie jest to fotografia cyfrowa :-P

  23. tilt
    tilt 23 sierpnia 2014, 18:38

    @marcin wuu - problem polega na tym, ze bardzo dobry skaner do malego (Minolta scan elite 5400) jest do wyrwania za 800-1000 PLN a dedykowany do sredniego za mniej wiecej 8x tyle :(

  24. baron13
    baron13 23 sierpnia 2014, 18:47

    @marcin wuu: Po co używać filmu mając fu-fu? Bo jak założysz filtr czerwony to się z 20 mpikseli zrobi 5.Zawsze piszę że 6 mpikseli powinno każdemu wystarczyć, ale 6 nie 5 :-) Co do skanowania, podejrzewam że v750 epsona może stylnąć na dowolnym formacie. Mam 4990 photo. Na małym obrazku, tak sobie. To nie jest deklarowana rozdzielczość 4800 pikseli na cal, 3200 ma. Ponoć w V700 jest lepiej.

  25. marcin wuu
    marcin wuu 23 sierpnia 2014, 18:53

    @tilt. Przyzwoitym skanerem płaskim za 2k zrobisz lepsze skany ze średniego formatu, niż wypasionym z małego. Sprawdzone organoleptycznie.
    @baron, ja dalej nie rozumiem po co chcesz zakładać czerwony filtr na ten aparat? Filtr czerwony ma sens na czarnobiałym materiale. Aparaty cyfrowe poza kilkoma wyjątkami nie bywają czarnobiałe. Więc po co ci ten czerwony, możesz wytłumaczyć? I jeszcze mi wytłumacz co to fufu? Chodzi o mały obrazek? Bo ja chyba pisałem o średnim?

  26. tilt
    tilt 23 sierpnia 2014, 19:41

    @marcin wuu - z moich testow wynikalo cos przeciwnego: mniej szczegolow, mniejsza ostrosc skanow ze sredniaka (skanowanego plaszczakiem Epsona (V700)) vs skany z minolty 5400 z malego obrazka (bardzo duza byla tez roznica w ilosci informacji w cieniach i swiatlach na niekorzysc skanow ze sredniaka) - tylko ze ja mialem do porownania bardzo dobry kompakcik analogowy (Contax G2) z mozliwoscia podpiecia jednych z najlepszych szkiel jakie sa dostepne w malym obrazku i (byc moze kwestia tu najwazniejsza) porownywalem to do formatu 645. Byc moze efekt porownania bylby inny gdybym mial cos formatu 67 czy 69 ale 645 to bylo max co moglbym jeszcze z soba nosic w gory.

  27. marcin wuu
    marcin wuu 23 sierpnia 2014, 20:02

    Tak sobie liczę na szybko że to byłoby możliwe, gdybyś wydusił z tej kliszy ponad 80lp/mm, biorąc pod uwagę realną rozdziałkę v700... Tylko że z tymi epsonami jest taki szkopuł, że trzeba dobrze ustawić sobie holder, bo firmowo przychodzi bez sensu ustawiony. I dobrze mocować kliszę. A jakież to było 645?

  28. tilt
    tilt 23 sierpnia 2014, 20:13

    @marcin wuu - fakt, holder w V700 jest dosyc niskiej jakosci, w wielu przypadkach lepszy efekt mozna osiagnac uzywajac holderow z betterscanning, ale ja takowych nie mialem. Sredniak to Contax 645AF z Planarem 80.

  29. marcin wuu
    marcin wuu 23 sierpnia 2014, 20:25

    No nie, z Contaxa to jednak powinno być lepsze od małego obrazka, nawet mega wypaśnego. Masz może jakiś przykładowy skan z tego małego obrazka? Albo chociaż wycinek prosto ze skanera, to bym sobie zrobił porównianie?

  30. Kriss_12
    Kriss_12 23 sierpnia 2014, 21:12

    Epson 4990 z 6x6 i 6x9 daje nieporównywalnie lepsze skany niż Nikon V ED z małego obrazka. Piszę na podstawie własnej praktyki.

  31. tilt
    tilt 23 sierpnia 2014, 21:27

    @marcin wuu - pewnie, mam mnostwo, daj adres to wrzuce jakiegos jpga.

  32. marcin wuu
    marcin wuu 23 sierpnia 2014, 21:43

    Super :)

    mister[kropka]wuu[maupa]gmail[kropka]com

    Idealnie byłoby jakby to był portret gdzie twarz stanowi większą część kadru jeśli masz coś w ten deseń: link

  33. tilt
    tilt 23 sierpnia 2014, 22:44

    @marcin wuu - postaram sie cos wyslac, ale nie moge obiecac, ze to bedzie dzisiaj :)

  34. baron13
    baron13 23 sierpnia 2014, 23:19

    @marcin wuu: fufu 24x35. Oczywiście, że mówię o wsadzaniu filtra na aparat z filmem bo jak wsadzę na cyfrę to będę miał 5 mpikseli. Jest osobne pytanie, czy to ktoś zobaczy. Moim zdaniem, trzeba mieć pecha.

  35. marcin wuu
    marcin wuu 23 sierpnia 2014, 23:55

    Tak naprawdę to 24x36 drogi baronie trzynasty... Ale filtry można na i średni założyć. I dwudziestominutowe ekspozycje też uprawiać...

  36. baron13
    baron13 24 sierpnia 2014, 00:05

    @marcin wuu: Masz słuszność, że nominalnie np w 6D jest 24x36. Na filmie rozmiar klatki zmienia się od 35 do 36 a nawet brzegi bywają krzywe ;-) Niestety nie mam filtrów pod MF. Poza tym MF ciężki. A np Eos 300V lekki jest.

  37. szuu
    szuu 24 sierpnia 2014, 05:40

    a matryce cyfrowe mono i z chłodzeniem też istnieją, nic nie stoi na przeszkodzie żeby robić nimi godzinne ekspozycje z dowolnym filtrem :-]

  38. baron13
    baron13 24 sierpnia 2014, 11:03

    @szuu: Myślę, że jak dorobię się nadmiarowej gotówki w ilości 20 -50 kzł to mnie będzie stać na takową :-) Dostęp do ciekłego azotu mam, więc faktycznie, sesja astro-foto w towarzystwie bulgoczącego diuarka była by możliwa. Ale z braku owych 50 kzł i z powodu pewnych niedogodności używania azotu, jak na razie, klisza :-)

  39. Jan Szpak
    Jan Szpak 25 sierpnia 2014, 16:15

    "Ostatni mohikanie" najpierw fotografuja analogowo na filmie, zeby potem skanowac.

  40. tilt
    tilt 25 sierpnia 2014, 17:55

    Nie widze nic niewlasciwego w skanowaniu, a czesc (mala) ma tez dostep do powiekszalnika wiec bedzie chciala robic na filmie jak najdluzej.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.