Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Firma Nikon zaprezentowała niewielki grip przeznaczony dla aparatu Df. Uchwyt oznaczono symbolem DF-GR1. Będzie on dostępny od lutego na terenie Japonii, w cenie około 130 dolarów. Na razie nie wiadomo, czy DF-GR1 pojawi się na rynkach innych krajów.
Poniżej można oglądać zdjęcia DF-GR1. Warto dodać, że uchwyt zamontowany na aparacie pozwala na wymianę baterii i karty SD bez konieczności jego demontażu.
Wspaniały sposób, by pozbyć się 130 dolców, nadal mnieć kiepską ergonomię i brak możliwości założenia aparatury do statywu. Na szczęście Chińczycy wkrótce zrobią lepszy, tańszy i w standardzie Arca Swiss
Czyli grip do gripa? Czyżby za dużo użytkowników skarżyło się na złą ergonomię? Jeżeli tak, to Nikon powinień dawać ten grip za darmo, a nie rżnąć z klienta dalszych 130 dolców... Się porobiło...
19 stycznia 2015, 17:27
pozazdroscili firmie fujifilm, ktora w podobnej cenie oferuje podobne gripy do swych bezluster
wszyscy jeżdżą po ergonomii jakby nie rozumieli, że nie jest to aparat do pracy - tu nie o taką przyjemność idzie, tu wygrywa estetyka nad ergonomią i to nic złego bo to nie jest profesjonalny aparat
mujboze... za chinczyka do X-E1 zaplacilem bodajze 40 Euro, i to tylko ze wzgledu na koszty wysylki z Chin Ludowych. z tym ze ten moj jest zgodny z Arka i na dodatek robi za L-bracketa, bo ma od razu szybe wzdluz bocznej krawedzi...
najwyrazniej ten Df jest adresowany do zyciowo zaradnych inaczej... ;)
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
MARVELOUS! Na pewno poprawi jakże doskonałą ergonomię DFa....
NIKONIE, GDZIE TY ZMIERZASZ?
(Ludwiku i Sabo) NIE IDŹCIE TĄ DROGĄ...
Baterię wymienimy, ale statywu już nie użyjemy...No ale ze statywem to już nie jest "pure photography". Z drugiej strony, z baterią też nie...
sloma_p - Na jednym ze zdjęć gdzie jest pokazany ten grip od dołu widać chyba dodatkowy , gwintowany otwór na statyw... albo mi się wydaje...
Wspaniały sposób, by pozbyć się 130 dolców, nadal mnieć kiepską ergonomię i brak możliwości założenia aparatury do statywu.
Na szczęście Chińczycy wkrótce zrobią lepszy, tańszy i w standardzie Arca Swiss
Czyli grip do gripa?
Czyżby za dużo użytkowników skarżyło się na złą ergonomię?
Jeżeli tak, to Nikon powinień dawać ten grip za darmo, a nie rżnąć z klienta dalszych 130 dolców...
Się porobiło...
pozazdroscili firmie fujifilm, ktora w podobnej cenie oferuje podobne gripy do swych bezluster
Przepraszam, że za ile?! 130 dolków?! Yyy... sam nie wiem, co by tu jeszcze napisać.
Gdy po pierwszym roku sprzeda się na świecie 5~6 sztuk, zweryfikują cenę lub wyfocają toto z produkcji
@slimaczysko - też mi się ta wydawało, ale to chyba jakiś bolec ustalający, bo gwintu nie widzę, a i średnica maława...
wszyscy jeżdżą po ergonomii jakby nie rozumieli, że nie jest to aparat do pracy - tu nie o taką przyjemność idzie, tu wygrywa estetyka nad ergonomią i to nic złego bo to nie jest profesjonalny aparat
To NIE jest aparat do pracy. To jest aparat, by do niego wzdychać. Do pracy masz D4 (i jemu pokrewne) oraz D800 i spółka.
Przepraszam, to aparaty nie do pracy mogą mieć beznadziejna ergonomię?
porównywalná do zenita e.... to jest nieudany aparat gadget - juz wole kolorowe wersje Pentaxa
mujboze... za chinczyka do X-E1 zaplacilem bodajze 40 Euro, i to tylko ze wzgledu na koszty wysylki z Chin Ludowych. z tym ze ten moj jest zgodny z Arka i na dodatek robi za L-bracketa, bo ma od razu szybe wzdluz bocznej krawedzi...
najwyrazniej ten Df jest adresowany do zyciowo zaradnych inaczej... ;)
Pheh, to chyba jakiś zart...