Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Lightroom 6 tylko na systemach 64-bitowych

Lightroom 6 tylko na systemach 64-bitowych
23 stycznia
2015 16:12

Firma Adobe poinformowała na swoim blogu, że kolejna wersja programu Lightroom - służącego do wywoływania plików RAW - będzie dostępna jedynie na 64-bitowe systemy operacyjne. W przypadku Windows chodzi o wersje 7, 8 oraz 8.1 (w przyszłości zapewne też 10), a w Mac OS X o wersję 10.8 i wyższe.

Swoją decyzję firma Adobe tłumaczy chęcią skupienia się na pracy wyłącznie przy nowocześniejszych systemach operacyjnych. Ma to ułatwić dodawanie nowych funkcji do Lightrooma i poprawianie stabilności jego pracy. Dodatkowe informacje Adobe podaje na swoim blogu.


Komentarze czytelników (24)
  1. pep
    pep 23 stycznia 2015, 16:43

    W dzisiejszych czasach przy poważnej obróbce grafiki ograniczenie do systemów 64-bitowych nie powinno stanowić większego problemu, ponieważ ograniczenia jakie stawia system 32-bitowy są na tyle poważne (np. pamięć RAM do ok. 3,5 GB) że chcąc nie chcąc i tak na niego każdy poważny fotograf i tak musi przejść.

  2. Marek B
    Marek B 23 stycznia 2015, 17:20

    Najnowszy DPP 4 Canona tez działa tylko pod 64 bitowym systemem. To zaczyna być standardem.

  3. deel77
    deel77 23 stycznia 2015, 18:04

    I dobrze.

  4. krakn
    krakn 23 stycznia 2015, 18:39

    Kto z grafików używa jeszcze 16 bit Windowsa?
    Ten podsystem powinien już być dawno wykasowany bo tylko działa jak hamulec dla systemu.

  5. krakn
    krakn 23 stycznia 2015, 18:40

    tfu, miałem na myśli 32bity oczywiście

  6. merti
    merti 23 stycznia 2015, 19:37

    >pep, pamięć RAM nie jest ograniczeniem w dobie dysków SSD :P

  7. merti
    merti 23 stycznia 2015, 19:43

    >krakn, system rzeczywiście jest ale ograniczony prze Micro$it. Dlaczego od czasu wydania XP nie dostał on kopa w prędkości działania dziś gdy procki są ponad 100% szybszy od tych z przełomu wieków? Każdy kolejny system jest podobny, nie ważne czy 32/64 bity dalej się wlecze jak smród.....

  8. fatman
    fatman 23 stycznia 2015, 21:03

    Jakby napisali, że w celu poprawy stabilności LR nie bedzie chodził pod windą.
    To by była dopiero informacja, a tak... :-(

  9. espresso
    espresso 23 stycznia 2015, 21:17

    @merti,

    Korzystam z LR pod Windowsem 8.1 (64) oraz pod MacvOS X. Na obu wlecze się tak samo. Nie widzę żadnej szczególnej różnicy. Poza tym że po jakiejś ostatniej aktualizacji Mac OS nie chciał mi chodzić jakiś z kalibratorów.

  10. Flash69
    Flash69 23 stycznia 2015, 23:09

    A czy są już jakieś plotki co ma być dodane w LR6? Osobiście zależy mi na większej kontroli nad kolorem na zamaskowanym polu (nie tylko WB i saturacja a pełny panel HSL).

  11. Edzia86
    Edzia86 24 stycznia 2015, 08:41

    @merti

    Jeśli zamiast ramu używasz ssd to przynajmniej wiesz czemu się wlecze.

  12. Canonex
    Canonex 24 stycznia 2015, 13:37

    "procki są ponad 100% szybszy od tych z przełomu wieków" - albo 100% od procesorów z przełomu dekad, albo 1000% względem tych z przełomu wieków.
    A tak poza tym, jedyna zaletą LR jest dobra integracja z Photoshopem, bo pod względem jakości ustępuje większości "wywoływaczy".
    link

  13. ray
    ray 24 stycznia 2015, 13:39

    @merti - a niby dlaczego 64bity mają dać kopa programom??? 64 bity to głównie rozszerzone adresowanie pamięci.

  14. Flash69
    Flash69 25 stycznia 2015, 03:26

    Na początek choćby to, że przy 32bitach max używalnego ramu to 4 giga?

  15. Desirer
    Desirer 25 stycznia 2015, 11:04

    pep, Flash69, nie zupełnie macie rację. 4 GB to ograniczenie 32-bitowej wersji Windows, a nie 32-bitowych systemów w ogóle. Np. w Linuxie użytecznych jest 64 GB pamięci nawet w systemach 32-bitowych (dzięki PAE).
    A co do treści newsa - oznacza to po prostu, że Adobe przestanie sobie zawracać głowę optymalizacją programów z myślą o słabszych konfiguracjach, bo taki Photoshop CC już dzisiaj do pełni szczęścia potrzebuje 32 GB pamięci.
    A tak na marginesie - bez SSD i poniżej 8 GB pamięci wszelkie zalety bardziej optymalnego wykorzystania 64-bitowych procesorów są niweczone przez większe zapotrzebowanie na zasoby samego 64-bitowego systemu, więc na konfiguracjach z 4 GB pamięci lepiej sięgnąć po konkurencję czy starsze wersje LR, niż pakować się w 64-bitowy system.

  16. 25 stycznia 2015, 13:24

    @Desirer, ale tylko procesor z rozszerzeniem do 64bit może adresować ponad 4GB pamięć bezpośrednio, a PAE ma nadal ograniczenie 4GB RAM dla pojedynczego procesu. Generalnie, aby robić sensowny użytek z mocnych komputerów i wymagających aplikacji, system x64 jest koniecznością. Z resztą CPU bez rozszerzenia nie są już produkowane od dawna.

  17. szuu
    szuu 25 stycznia 2015, 13:55

    podsumowaując, procesory 64 bit są konieczne, bo używamy teraz więcej RAMu, a to dlatego, że ta sama aplikacja w wersji 64 bitowej potrzebuje więcej RAMu niż 32 bitowa :-D

  18. zedpmd
    zedpmd 26 stycznia 2015, 13:51

    Troche mnie dziwia zawirowania wokol 64 bitowych systemow i dziwnych komentarzy pod newsami o tym ze jakas firma przestaje wspierac przestarzala architekture ;)

    Systemy 64 bitowe juz dosc dawno pojawily sie na domowych komputerkach. Mniej lub bardziej swiadomie wybierane przez konsumetow... no ale skoro na laptopie byl taki system preinstalowany to nikt przeciez nie wnika ;)

    Jesli ktos jeszcze siedzi na 32bitach to ma po prostu kompa z poprzedniej epoki a skoro na nim dalej pracuje czy sufruje po necie to po prostu jest dla niego wystarczajacy i tyle ;)

    Profesjonalisci juz daaawno decenili potencjal 64bitowych systemow. Nie z uwagi na szybkosc samych procesorow (choc pewne obliczenia moga byc wykonywane duzo szybciej na x64 niz na x86) tylko wlasnie na mozliwosc adresowania znacznie wiekszej ilosci pamieci przez aplikacje.

    Pamietam jakim ogromnym przeskokiem byla dla mnie zmiana klasycznego XP'ka na Windows XP Professional x64 Edition. Wtedy system niszowy, dedykowany glownie profesjonalistom.
    Poczatkowo bylo sporo problemow ze sterownikami, kodekami i aplikacjami ktore nie radzily sobie w tym srodowisku jednak mnie jako grafika 3D nie zniechecily drobne problemy z nowym systemem. Dla mnie najwazniejsza byla ogrooomna dopalka jaka otrzymalem. Wreszie moglem wykorzystac kazda ilosc ramu w stacji roboczej. Pracujac na duzych scenach 3D juz 10 lat temu mozna bylo bez problemow wciagnac 8-10GB ramu. Majac do dospozycji system 32 bitowy praca z duzymi projektami byla po prostu bardzo uciazliwa. Wiele rzeczy trzeba bylo robic "na raty" a inne po prostu odpuscic.
    Przejscie na 64 bity to byl ogromny skok. Wszystko co bylo pozniej w kolejnych odslonach czy to windowsa czy innych systemow to juz tylko kosmetyka. Ladniejszy wyglad, obsluga nowszego hardware'u i nowe funkcjonalnosci ktore nie zawsze jak wiadomo wspomagaja prace... czesto przeszkadzaja.

    Praca z materialem video fullHD (ze o 4k nie wspomne ;) podczas wielowarstwowego montazu potrafi wciagnac na prawde ogromne ilosci pamieci.
    Podobnie jak postprodukcja wyrenderowanego materialu 3D. W tej chwili w branzy 3D 32-64GB w kompie to norma. Ludzie od symulacji (np. duze sceny zalewane woda, zniszczenia, wybuchy etc etc) czesto maja w swoich maszynach 128GB. Ram w tej chwili nie jest drogi... a wymogi rynku sie zwiekszaja. Krecimy video w wyzszych rozdzielczosciach, renderujemy tez w wyzszych, dodajemy duzo wiecej detali w scenach 3D niz kiedys, uzywamy ogromnych textur nakladanych na modele 3D.
    Fotografia tez nie zostaje w tyle. Znacznie wieksze rozdzialki zdjec wymagaja wiekszych zasobow zeby je sprawnie obrobic.

    Swoja droga to juz smartfony zaczynaja przechodzic na 64 bitowa architekture ;)

    Tyle ode mnie w kwestii 64 bit ;)

  19. Canonex
    Canonex 26 stycznia 2015, 15:52

    zedpmd, taka piękna była klamerka od szuu, a ty wszystko popsułeś ;)
    W artykule nie chodzi o programy do skomplikowanych symulacji geometrycznych, a zwykły program do wywoływania rawów, który, gdyby był dobrze zoptymalizowany, nie powinien wymagać więcej niż kilkaset mega ramu. Nie mówimy o sprzęcie profesjonalnym, gdzie wydanie tysiąca na samą pamięć nie jest żadnym wydatkiem. Twórcy programów w ogóle przestali dbać o wydajność swoich programów, więc dzisiaj na typowym komputerze typowe "kombajny" wloką się bardziej niż ich odpowiedniki na typowym dla swoich czasów sprzęcie np. 5 lat temu. 64-bitowe systemy pakowane są w budżetowe laptopy z 4 GB pamięci, pod którymi stają się ociężałymi krowami. Większość programów nadal bazuje na architekturze 32-bitowej, i - uwaga! - szybciej działają pod systemem 32-bitowym, bo nie wymagają nakładki WOW64. Te, które jednak mają swoje wersje 64-bitowe - dają przyrost wydajności o kilka, w porywach kilkanaście procent, natomiast zużycie ramu w porównaniu z wersją 32 bitową wzrasta czasami o kilkadziesiąt procent.
    Powodzenia w pracy zawodowej, ale nie mąć ludziom w głowach.

  20. jaad75
    jaad75 26 stycznia 2015, 17:49

    @Canonex, główną zaletą Lightrooma nie jest wcale integracja z Photoshopem, a połączenie katalogowania z zarządzaniem bazą i obróbką parametryczną, zrobione znacznie wygodniej niż w przypadku Bridge + ACR.
    Śmieszne "testy" z DPreview dotyczą wołania na domyślnych parametrach, a jak wiadomo z każdego z tych programów można uzyskać dowolne efekty zwłaszcza jeśli o kolorze i kontraście mowa, a sam algorytm demozaikowania, wyostrzania, tudzież odszumiania jest akurat w Lr bardzo dobry.

  21. zedpmd
    zedpmd 26 stycznia 2015, 17:56

    Ano moze troszke rozdrapalem temat :P
    To o czym piszesz to po czesci prawda. Zagdzam sie ze optymalizacja programow moglaby byc duzo lepsza ale czasem developerzy ida po prostu na latwizne. Mam pare softow ktore potrafia zapchac caly ram w krotkim czasie przez ogromne lagi. Inne odpowiedniki zrobia to samo i pamiec trzymaja w ryzach - czyli da sie. Nie mozna wiec powiedziec ze jest to regula. Generalnie topowe softy w swoich kategoriach swietnie sobie radza na 64 bit dajac przy okazji wieksza elastycznosc i mozliwosci w pracy tworczej. Nawet jesli konsumuja nieco wiecej pamieci. Ta zawsze mozna dolozyc.

    Wierze tez ze na Optycznych sa nie tylko amatorzy pstrykajacy zdjecia od swieta do jpg wiec pozwolilem sobie zabrac glos ;)
    Poza tym amator tez moze nakrecic ciekawa produkcje niedroga lustrzanka czy innym bezlusterkiem, wiec i jemu wtedy 64 bity i komp z min 8GB ramu przyda sie do komfortowego montazu ;)

    Badz co badz nic nie poradzimy w tej kwestii i 64bit jest juz standardem. Jednym sie przyda bardziej innym mniej ale zastanawiac sie co i jak by chodzilo szybciej na 32bit systemie nie ma juz raczej wiekszego sensu ;)

  22. Aleksandria
    Aleksandria 27 stycznia 2015, 08:05

    Przy okazji gdzie sprawdzić dlaczego lightroom nie hula, a tylko chodzi ? czasem bardzo wolno ? pomimo odpowiednich parametrów ?

  23. 27 stycznia 2015, 09:45

    @Aleksandria, LR to bardzo "ciężki program", prawdziwe problemy z wydajnością pojawiły się w wersji 5 po rozszerzeniu narzędzia "spot removal" tak aby działało jak pędzel. To, w połączeniu z korekcją dystorsji zabija najmocniejsze komputery, dlatego ja korekcję dodaję na sam koniec, i w ten sposób mogę swobodnie pracować ;)

  24. jaad75
    jaad75 27 stycznia 2015, 10:19

    Problemy z wydajnością, to były w wersji 4, 5-tka jest zauważalnie szybsza. Obie bez większych problemów chodzą nawet na starym (2009) laptopie z zasobożerną Vistą 64. A że dużo korekcji lokalnych spowalnia program (zwłaszcza jak w drugim oknie jest stan, który również korekcje lokalne zawiera), to akurat nic dziwnego. Zwłaszcza na starszym urządzeniu.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.