Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych
2 kwietnia 2021
Maciej Latałło Komentarze: 116

1. Rozdział 1

W lipcu zeszłego roku firma Canon zaprezentowała równolegle dwa pełnoklatkowe bezlusterkowce – EOS R5 i R6. Stanowią one moim zdaniem nowy rozdział w historii aparatów bezlusterkowych EOS i warto się nimi zainteresować. W niniejszym materiale postaram się przybliżyć najciekawsze w mojej ocenie cechy pierwszego z wymienionych modeli, czyli EOS-a R5.

Canon EOS R5 to aktualnie topowy aparat bezlusterkowy w ofercie Canona, w którym zastosowano najnowsze rozwiązania techniczne. Na pierwszym miejscu warto oczywiście wymienić sensor światłoczuły, mający aż 45 milionów pikseli. W odróżnieniu od większości konkurentów w jego budowie znajdziemy filtr antyaliasingowy. Nie jest to jednak klasyczny filtr, ale nowoopracowana konstrukcja, której działanie polega na rozbiciu pojedynczego promienia światła na 16 (zamiast klasycznie 4) wiązek. Efektem tego nie tracimy rozdzielczości, czy szczegółowości, zachowując jednocześnie funkcję redukcji mory (w szczególności false color). Inżynierowie Canona opracowali to rozwiązanie już przy okazji projektowania matrycy do reporterskiej lustrzanki EOS 1D X Mark III.

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Warto także zwrócić uwagę, że jest to już szósta implementacja sensora typu Dual Pixel CMOS AF, trzecia natomiast, jeśli skupimy się na układach pełnoklatkowych. Z tym ciekawym rozwiązaniem spotkaliśmy się po raz pierwszy w aparatach Canona w 2013 roku, wraz z premierą EOS-a 70D. Każdy z senseli matrycy Dual Pixel CMOS AF składa się z dwóch fotodiod, które mogą pracować niezależnie lub wspólnie. Podczas ustawiania ostrości z wykorzystaniem detekcji fazy fotodiody pracują oddzielnie, co pozwala określać różnice fazowe w rejestrowanym przez nie sygnale i przekazując te informacje do obiektywu ustawić ostrość. Podczas fotografowania fotodiody pracują wspólnie i rejestrowany przez nie sygnał jest sumowany.

----- R E K L A M A -----

PROMOCJA SONY - RABAT DO 500zł!

Sony 50/1.4 FE GM

8178 zł 7678 zł

Sony 70-200/4 FE G OSS

6449 zł 5949 zł

Sony 55/1.8 FE

4388 zł 3888 zł

Sony 16-55/2.8 E G

5488 zł 4988 zł

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Przez 7 lat, jakie dzielą premiery EOS-ów 70D i R5, inżynierowie rzecz jasna nie próżnowali i opracowali nowy układ, znacznie bardziej zaawansowany od pierwotnego. Dość rzec, autofocus w R5 oferuje niebagatelne 5940 pól do wyboru, a w trybie automatycznym działa ich 1053 (przy 100% kryciu kadru). Do tego należy dodać bardzo bogate opcje konfiguracyjne, które wymienię w następnym rozdziale.

Opracowanie nowej matrycy oznacza nowy rozdział w jakości generowanego obrazu. 45-megapikselowy sensor oferuje przede wszystkim bardzo wysoką rozdzielczość, co przekłada się na świetne odwzorowanie detali, nawet tych najdrobniejszych. Ten aspekt jest istotny w większości rodzajów fotografii, szczególnie portretowej i mody, produktowej, krajobrazowej, czy makro.

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Oprócz szczegółowości obrazu, nie mniej ważnym aspektem pozostaje odpowiednie odtworzenie dynamiki tonalnej sceny. Podczas fotografowania EOS-em R5 przekonałem się wielokrotnie, że jego matryca zapewnia także w tej kategorii świetne rezultaty.

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Ważnym unowocześnieniem względem starszych EOS-ów – zarówno bezlusterkowców RF i M, jak i lustrzanek EF i EF-S – było wprowadzenie do R5 modułu stabilizacji matrycy. System pracuje w 5 kierunkach i oferuje kompensację drgań dochodzącą nawet do 8 EV. Istotny jest także fakt, że firma kontynuuje stosowanie stabilizacji optycznej w obiektywach, a oba systemy współpracują ze sobą. Oczywiście, stabilizacja w R5 działa zarówno podczas fotografowania, jak i filmowania.

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Podstawową zaletą stabilizowanego sensora jest to, że współpracuje on z każdym obiektywem. O ile w przypadku instrumentów długoogniskowych (np. RF 70–200 mm f/2.8L IS USM, czy Canon RF 100–500 mm f/4.5–7.1L IS USM) mamy do czynienia z optycznym systemem redukcji drgań, o tyle najjaśniejsze obiektywy portretowe go nie posiadają. Stabilizacja przede wszystkim pomaga niwelować drgania pochodzące od dłoni fotografa. By zapewnić sobie ostre zdjęcia, należy pamiętać o odpowiednio krótkim czasie naświetlania, np. wynikającym z zasady odwrotności ogniskowej. Fotografując w ograniczonym oświetleniu nieruchome obiekty, dzięki stabilizacji możemy wydłużyć czas naświetlania kilkakrotnie, jednocześnie obniżając czułość ISO. Zachowamy tym samym lepszą jakość obrazu, związaną z niższym zaszumieniem i wyższą dynamiką tonalną.

Stabilizacja jest szczególnie użyteczna w przypadku teleobiektywów. Negatywny wpływ drgań aparatu na jakość obrazu potęguje się wraz ze wzrostem ogniskowych i wymaga stosowania odpowiednio krótkich czasów naświetlania. Nie zawsze jest to jednak możliwe, bądź wskazane, a z pomocą w wielu sytuacjach przychodzi układ stabilizacji. Aktualnie wszystkie teleobiektywy RF w ofercie Canona wyposażono w system IS, który współpracuje ze stabilizacją sensora. Kooperacja, czyli połączenie działania obu tych układów zapewnia najkorzystniejsze efekty redukcji drgań.

Dodatkowym plusem jest fakt, że system stabilizacji matrycy współpracuje także z obiektywami Canon EF i EF-S, podłączanymi za pośrednictwem adaptera EF-EOS R.

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Wśród nowoczesnych rozwiązań w EOS-ie R5 znajdziemy także wsparcie dla formatu HEIF (High Efficiency Image Format). Stanowi on alternatywę dla JPEG-ów, ale w odróżnieniu od niego, zamiast 8-bitowej, plik HEIF ma 10-bitową głębię kolorów (standard ITU-R BT.2100), wydajniejszą niż JPEG kompresję i oferuje poszerzenie dynamiki tonalnej sceny przede wszystkim w jasnych partiach obrazu. Polega to na korekcie krzywej tonalnej opartej o standard HDR PQ (perceptual quantization). Warto pamiętać, że do pełnego wykorzystania korzyści z formatu HEIF potrzebujemy kompatybilnego ekranu (monitora, telewizora) wspierającego technologię HDR. Do tego będą zaliczać się również drukarki wspierające HDR Print, oferowane przez firmę Canon.

Format HEIF w zasadzie dopiero zdobywa popularność, niemniej zysk jakości wynikający z jego lepszych parametrów technicznych jest nie do przecenienia. Pozostaje kwestią czasu, zanim wejdzie on w pełni do użytku. Na chwilę obecną, pliki HEIF zapisują EOS-y R5, R6 oraz 1D X Mark III, a można je otworzyć i edytować np. w programach Digital Photo Professional od Canona, a także Photoshop od Adobe.

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Jeśli chodzi o obudowę, można uczciwie stwierdzić, że EOS R5 może zaimponować jakością wykonania. Korpus wykonano z lekkich i wytrzymałych stopów magnezu, a całość uszczelniono. Świetnie wygląda także spasowanie poszczególnych elementów aparatu.

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Muszę przyznać, że od początku spodobał mi się kształt uchwytu R5 – został należycie wyprofilowany i wyścielony dobrej klasy chropowatą gumową okleiną. Poza tym ma optymalną wielkość, przez co aparat po prostu dobrze i pewnie leży w ręce. Mnie w większości wypadków wystarczała podstawowa rękojeść, natomiast dla tych, którzy potrzebują uchwytu pionowego, Canon przygotował stosowne akcesorium – BG-R10. Co ciekawe, pasuje ono zarówno do EOS-a R5, jak i R6.

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Oprócz dobrze zaprojektowanego uchwytu, także ergonomia elementów sterujących stoi na wysokim poziomie. To, co moim zdaniem zasługuje na szczególną uwagę, pozwolę sobie wymienić w punktach:
  • obecność trzech pokręteł sterujących, w tym dużej, wygodnej tarczy na tylnej ściance,
  • dżojstik pozwalający przesuwać punkt lub strefę AF, a także poruszać się po menu głównym i podręcznym,
  • optymalnie umiejscowiony przycisk AF-ON, aktywujący autofocus,

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

  • guzik M-Fn, który domyślnie pozwala na wyświetlenie małego panelu z 5 wybranymi ustawieniami (np. ISO, WB, tryb migawki – do wyboru w menu),
  • dodatkowy, niewielki ekran LCD na górnej ściance, wyświetlającego parametry ekspozycji i inne informacje,
  • programowalny pierścień, znajdujący się na każdym obiektywie systemu RF, w okolicy przedniej soczewki,
  • możliwość przemapowania sporej części elementów sterujących (dostępne ustawienia pokazuje poniższy film).

Jak przystało na aparat dla zaawansowanych, w EOS-ie R5 zadbano o szybki zapis danych. W tym celu zastosowano gniazdo kart pamięci CFexpress typu B. Nośniki tego typu aktualnie osiągają maksymalne transfery rzędu 1700 MB/s i 1600 MB/s (odczyt / zapis). Szybka karta pozwala na wykonywanie dłuższych serii zdjęć, a także pełne wykorzystanie potencjału trybu wideo.

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Nie można zapomnieć, że dla wygody i bezpieczeństwa danych, gniazdo kart pamięci jest podwójne. Oprócz standardu CFexpress możemy także stosować nośniki SD, SDHC i SDXC, również te zgodne z UHS-II.

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

W zaawansowanym aparacie nie mogło zabraknąć dobrej jakości ekranu LCD. Układ zastosowany w R5 to ten sam, który znajdziemy także we flagowej lustrzance EOS 1D X Mark III. Przekątna 3.2 cala i 2.1 miliona punktów rozdzielczości zapewniają podgląd świetnej jakości, wyrazisty i kontrastowy. Dodatkowo LCD umieszczono na obrotowym przegubie, umożliwiającym zmianę jego położenia (odchylenie o 180 stopni w bok oraz obracanie o 270 stopni). Manewrowanie wyświetlaczem pomaga w kadrowaniu z mniej typowej perspektywy i w przypadku takiej konstrukcji mamy duże możliwości regulacji pozycji LCD.

Od dłuższego czasu ekrany w aparatach EOS mają możliwość dotykowej obsługi. Interfejs jest bardzo funkcjonalny, bowiem możemy w ten sposób obsługiwać zarówno menu głównie i podręczne, jak i tryb odtwarzania, a także wskazywanie punktów AF.

Canon EOS R5 w zastosowaniach fotograficznych - Rozdział 1

Zdecydowanie mocnym punktem EOS-a R5 jest wizjer elektroniczny. Canon zastosował układ o bardzo wysokiej rozdzielczości 5.76 miliona punktów i powiększeniu 0.75x. Zapewnia on podgląd świetnej jakości i sprawia, że kadrowanie za jego pomocą jest naprawdę komfortowe. Podczas użytkowania R5-tki najczęściej korzystałem właśnie z celownika, posiłkując się głównym wyświetlaczem w zasadzie tylko podczas wykonywania zdjęć z żabiej perspektywy. Cały czas miałem aktywne odświeżanie 120 kl/s, które zapewniało płynne wyświetlanie obrazu.

Artykuł powstał na zlecenie firmy Canon.



Poprzedni rozdział