Piękne zdjęcia, bardzo przyjemnie się ogląda.

zdjęcia z ganiającymi po scenie reflektorami i migającym światłem aparatem z EVF? No f*****g way! :)

jw. piękne zdjęcia. Widać, że panom fotografom trzymana w rękach maszynka nie przeszkadza w robieniu zdjęć.

jak na pelna klatke i tyle megapikseli to szalu nie ma, wygladaja niewiele lepiej jak z 10 letniego eosa aps-c
szacunek za pokazanie tylu fotek z takim iso i w takich warunkach

Niestety. Przy ISO 1600 szum musiał być spory, bo jego zredukowanie zjadło mnóstwo szczegółów. Wyszła papka, którą jeszcze niedawno generowały tanie Samsungi APS-C klasy NX????.

Jest błąd w specyfikacji. W rzeczywistości w Leice Q siedzi ten sam aps-c 24 mpx Exmor Sony, co w Nex 7 :D .

gdzie?
link

link ale postrzępione

To jest doskonały przykład oszustwa fotograficznego. Czyli aparatu bez sensu. Albo raczej dla bezrefleksyjnego, acz bogatego c(i)elebryty. Sprzęt powinien być praktyczny, albo nie istnieć w ogóle. Ten aparat do niczego innego się nie nadaje jak do chodzenia fotografowania ulicy. Ale jakiej?
U siebie bez obstawy z tak kosztowną puszką nie wyjdę. Odpada też Warszawa, Radom, Kielce, ale jeszcze bardziej wylatują Stambuł, Damaszek, Nowy Jork i Palmira. Zapomnijmy o Kairze, Londynie i Bytomiu szczególnie wieczorem gdy trzeba wykorzystywać te dziesiątki tysięcy ISO. Cóż zostaje? Główna ulica Nicei, Zurich, Tokio? Za taką forsę kupiłbym 6 i 2/3 pewnego bezlusterkowca (z cashbackiem) każdy z dwoma obiektywami. I odwiedził wszystkie fascynujące aczkolwiek niebezpieczne miejsca: Indie, Mali Jemen, Harlem i te najokrutniejsze czyli dzielnice poprzemysłowego Śląska. A jakie potencjalnie mógłbym przywieźć zdjęcia!? I nie bałbym się o sprzęt. Miałbym następny.
A np. Leicowski tryb śledzenia autofokusa (jak wynika z pierwszych obserwacji) jest na tyle beznadziejny, że absolutnie na ulicę się nie nadaje. A jeszcze do tego szum???

Te zdjęcia przypadkiem nie są ekstrapolowane do większych rozdzielczości?
Bo nijak nie chce z nich wyjść deklarowane 24 MPiX

fajne smaczne analogowe foty z ziarnem. :) od gonienia cyfrowego kroliczka to sie wszystkim chyba w ... roznych partiach ciala poprzewracalo
w swietle niniejszego forum to nawet MF nie powinien miec racji bytu... ehhhhh
;)

Zdjęcia powalają, są prześliczne. Ale od strony czysto technicznej (wiem, że zaraz spadną na mnie gromy leico-onanistów) - jakoś tak niezbyt mi się podobają. W zasadzie ciężko na nich doszukać się ostrości, GO nawet przy dziurze 1,7 wygląda jak z telefonu komórkowego - wszystko ostre. Może się czepiam, ale takie odnoszę wrażenie, że coś tu nie jest tak.
Poza tym - to są przykładowe fotki z tego konkretnego aparatu?? Ciekawe jak uzyskać z matrycy 24MPix ponad 33MPix albo 65,5MPix!!?? Zakombinowali, tylko po co?

trochę wstyd otwierać w pełnym rozmiarze... zmierzch

ładne ziarno - takie filmowe :)
Kolor niestety nie zachwyca

@Hegemon - GO zależy od odległości ostrzenia przede wszystkim, przy większej, nawet na f/1.7 wcale nie jest taka płytka, zwłaszcza przy takim kącie.

Oglądając zdjęcia z dpreview widzę, że ta Leica produkuje absolutnie najlepsze jpegi, wystarczy spojrzeć na odwzorowanie szczegółów zielska znajdującego sie w rogach kadru.

jaad75 - zgadza się, ale tutaj ta głębia jest, moim zdaniem zbyt potężna. Przy tak dużej dziurze coś jednak powinno być nieostre. Tu jest nieostre - niemalże wszystko, ale bardzo równomiernie. Znalazłem na innym portalu zdjęcia wykonane tym aparatem i tam jest moim zdaniem tam jest o niebo lepiej i bardziej wiarygodnie. Z przyczyn oczywistych nie podaję, gdzie :)

W podobnych warunkach oświetleniowych robiłem zdjęcia na koncercie 36 megową puszką ze szkłem 35 mm 1,4 Art. Mam nawet bardzo zbliżone ujęcie i wygląda ono pod względem GO dość mocno inaczej.

Poza tym dalej zastanawia mnie "wymiar" tych obrazków... ten korpus zrzuca max 6000x4000, więc skąd 9920 x 6613 albo 9921 x 6614 pix, ?? Kocą się te pixele, czy jak?

Pewnie wyinterpolowali sobie większe pliki i stąd taka jakość w widoku 100%.

Ładne te zdjęcia... dopóki ich się nie otworzy. nx1000 za

a tymczasem Sony nie śpi link

Sony nie śpi, ponieważ już na Dprewiev.com już jest.

to po publikacji tego newsa gwarantowana kolejna dyskusja:)

Nawet nie sam aparat ale zachwyty nad tymi zdjęciami mnie zszokowały. Takie typowe pstryki jakich uczy się robić ludzi na każdych badziewnych kursach fotografii, jakieś domki, elementy symetrii, ponure czarno-białe portrety. Jak widać część osób jest tu po takich kursach bo zachwycają się tym co im wpojono, że jest artystyczne i co sami próbują naśladować. A jak jest już B&W + ponura scenka z życia codziennego to artyzm 100% ;)

Fotki bardzo fajne ale szczerze powiem poziom szumu jak w aps-c z przed kilku lat. Matryca szału nie robi jak na FF rzekłbym, że jest bardzo przeciętna. Nie wiem jaka jest cena tego aparatu ale jeżeli przekracza 5k to brak mi słów. Płacimy tylko za markę a dostajemy taki tam przeciętny aparacik.

Tak podsumowujac wszystkich: Fotki fajne ale aparat do dupy :D

subiluru- dokładnie odwrotnie, aparat fajny a fotki słabiutkie. Zobaczta se link

TRI-X - piękny opis pod wskazanym przez Ciebie linku.
Wiele aspektów niemierzalnych oscyloskopem, a jednak składają się na finalny efekt pięknych zdjęć.

TRI-X - ja nie wyrazam swojego zdania;podsumowalem tylko powyzsze :D

sorry subiluru, nie złapałem ironię.
paman, ten Ming Thein jest jednym z najleszych, to co mu dobrze leży w łapie i robi foty na jego potrzebę, to recenzuje. To co nie, to nawet nie wypowiada się o tym.