Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Sony Xperia Z5 w naszych rękach
3 września
2015 18:36

Sporo miejsca na stoisku firmy Sony na targach IFA poświęcono smartfonowi Xperia Z5. Dzięki temu mieliśmy okazję bliżej przyjrzeć się temu produktowi z aparatem wyposażonym w 23-megapikselową matrycę formatu 1/2.3 cala.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Najnowszy smartfon Sony został zaprezentowany przez Pana Kazuo Hirai pełniącego funkcję CEO w japońskiej korporacji. W swojej prezentacji zwracał on głównie uwagę na możliwości filmowe i fotograficzne nowego produktu oraz jego jakość wykonania.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Aparat zastosowany w Z5 ma wyróżniać się niezwykle szybkim autofokusem, który potrafi ustawić ostrość w ciągu 0.03 sekundy, a także funkcją 5-krotnego zoomu cyfrowego o nazwie "Clear Image Zoom" mającą zapewniać przybliżenie bez istotnej utraty szczegółów. Podkreślano także ulepszony system stabilizacji obrazu oraz baterię, która pozwala nawet na 2 dni normalnego użytkowania bez konieczności ładowania.

Sam moduł aparatu zupełnie nowy układ, który zaprojektowano przy wsparciu inżynierów odpowiedzialnych za rozwój aparatów Sony Alpha. Wykorzystano w nim sensor Exmor RS formatu 1/2.3 cala oraz obiektyw o stałym świetle f/2.0 i ogniskowej 24 mm. Mózgiem nowej Xperii jest procesor Qualcomm Snapdragon 810 MSM899 sterowany przez system Android 5.1 Lollipop.

Jeżeli chodzi o jakość wykonania, to nowej Xperii trudno cokolwiek zarzucić. Wszechobecny metal i szkło sprawiają, iż zaraz po wzięciu smartfona do ręki od razu wiemy, że mamy do czynienia z produktem klasy premium. Wrażenie to mają potęgować detale, takie jak np. gustowny grawer "Xperia" na bocznej ściance, a całości dopełniają liczne uszczelnienia, które zapewniają pełną wodoszczelność do głębokości 1.5 metra.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Jak przystało na nowoczesny smartfon, liczba elementów sterujących została w Z5 ograniczona do minimum. Na bocznej obudowie oprócz włącznika znajdziemy jeszcze dźwignie do sterowania poziomem dźwięku (w trybie fotograficznym także zoomem cyfrowym) oraz przycisk pozwalający na wyzwalanie migawki aparatu. Nie zabrakło też złącza micro USB oraz mini jack do podłączenia słuchawek.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Na tylnej ściance umieszczono moduł aparatu oraz diodę służącą jako lampa błyskowa. Znajdziemy tam też ikonkę NFC, która informuje o możliwości łatwego parowania z innymi urządzeniami wykorzystującymi tę technologię.

Przednia ścianka została zdominowana przez 5.2-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD 1920x1080 pikseli. Jego jakości trudno cokolwiek zarzucić, jednak nie mieliśmy możliwości przetestowania go silnym słońcu. W pomieszczeniu nie sprawiał on większych problemów podczas obsługi, czy wykonywania zdjęć, a wyświetlane na nim obrazy były doskonałej jakości.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Warto tu dodać, że producent równolegle zaprezentował model Xperia Z5 Premium z 5.5-calowym wyświetlaczem TRILUMINOS™ IPS o rozdzielczości 4K UHD, a także Xperia Z5 Compact z ekranem o rozdzielczości 1280x720 pikseli i przekątnej 4.6 cala.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach
Sony Xperia Z5 Premium

Sony Xperia Z5 w naszych rękach
Sony Xperia Z5 Compact

W trybie zdjęciowym Xperia Z5 wyświetla przejrzysty ekran kadrowania, na którym znajdziemy ikonkę do wyzwalania migawki, przełącznik uruchamiający tryb wideo oraz przycisk wyboru trybu zdjęciowego.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach
Ekran kadrowania podczas wykonywania zdjęć w formacie 4:3

Sony Xperia Z5 w naszych rękachEkran kadrowania podczas wykonywania zdjęć w formacie 16:9

A jest w czym wybierać, ponieważ aparat oferuje 11 trybów zdjęciowych, tryb wideo 4K i tryb wideo o dużej liczbie klatek na sekundę. Listę tę dodatkowo możemy rozszerzyć o tryby pobrane z internetu.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

To jednak nie wszystko, bowiem w trybie ręcznym możemy wybrać jeden z 8 trybów tematycznych oraz aktywować funkcję HDR.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Co ciekawe ustawienia tematyczne nie są dostępne dla zdjęć większych niż 8 Mpix. Podobnie wybór zdjęć o rozdzielczości 20 lub 23 Mpix sprawia, iż niedostępne stają się ustawienia ISO i musimy zdać się na automatyczny dobór czułości przez aparat. Na szczęście nie ma problemów z ustawianiem kompensacji ekspozycji, czy balansu bieli, bowiem opcje te dostępne są pod ikonką suwaczków bezpośrednio z ekranu kadrowania.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Podobnie jest z trybami pracy lampy błyskowej, gdyż im również przyporządkowano odpowiednią ikonkę na monitorze.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Niestety chcąc ustawić tryb pracy AF, czy pomiaru światła musimy już wchodzić do menu głównego, gdzie dodatkowo możemy też wybrać np. rozdzielczość zdjęć, aktywować linie siatki na ekranie, ustawić samowyzwalacz, czy włączyć stabilizację.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Sony Xperia Z5 w naszych rękach

Warto odnieść się do zachwalanej przez producenta funkcji "Clear Image Zoom". Ma ona dawać możliwość 5-krotnego, cyfrowego zooma bez znacznej utraty jakości obrazu. Jednak wystarczy spojrzeć na poniższe zdjęcia wykonane bez zooma i zoomem, by przekonać się, że opcję tę można bardziej uznać za ciekawostkę, niż funkcję, z której będziemy na co dzień korzystać.

Sony Xperia Z5 w naszych rękach
Zdjęcie bez zooma

Sony Xperia Z5 w naszych rękach
Zdjęcie z wykorzystaniem funkcji 5x Clear Image Zoom

Sprawdziliśmy też jak spisuje się dioda pełniąca funkcję lampy błyskowej. Okazało się, że dość dobrze i równomiernie oświetla ona fotografowaną scenę, Sprawiło to, iż automatyka aparatu obniżyła czułość z ISO 160 na ISO 64, co znacząco poprawiło jakość generowanego obrazu ze względu na niższy poziom szumów. Zachęcamy do obejrzenia galerii przykładowych zdjęć wykonanych najnowszym smartfonem Sony, w której na końcu znaleźć można dwa zdjęcia - wykonane bez i z wykorzystaniem diody oświetlającej.

Chcąc podsumować kilka chwil spędzonych z Sony Xperia Z5 trzeba przyznać, że nowy moduł aparatu posiada spory potencjał - na to wskazują parametry. Z pewnością duże wrażenie zrobił na nas szybki i dość celny autofokus, o którym wspominano podczas prezentacji. Jednak dość duża matrycą ze sporą liczbą pikseli upakowanych w bardzo wąskiej obudowie z pewnością nie pomagają w walce z wysokim poziomem szumów. Nasze przykładowe zdjęcia pokazują, że już przy niskich czułościach staje się on dość mocno widoczny, a niespełna 10 minut intensywnego fotografowania doprowadziło do wyświetlenia na ekranie komunikatu o możliwości przegrzania urządzenia, co może skutkować jego wyłączeniem. Dlatego póki co mamy dość mieszane uczucia, jednak z końcową oceną wstrzymamy się do czasu, gdy będziemy mogli w pełni przetestować nowego smartfona i wykonać nim trochę zdjęć w studyjnych warunkach oraz w plenerze, a nie tylko w tłocznej i niezbyt korzystnie oświetlonej hali wystawienniczej.


Komentarze czytelników (28)
  1. jacq
    jacq 3 września 2015, 18:41

    A ja tak sie zastanawiem kiedy zaczniecie testy okularow.

  2. 2marekm
    2marekm 3 września 2015, 18:54

    A gdzie jest UFO, w postaci Sony A7000 ?

  3. boogi58
    boogi58 3 września 2015, 18:57

    dlaczego jeszcze nikt nie wpadł na pomysł kompaktu z funkcją telefonu?

  4. martens
    martens 3 września 2015, 19:03

    Dlaczego by nie testować aparatów smartfonów?
    1. Ponad połowa zdjąć jest robiona na świecie smartfonami.
    2. Dynamika w postępie jakości jest tu największa, a nie jak np w C550D>>C600D>C650D>C700D
    3. Mając w domu lustrzankę i bezlusterkowca często będąc na dworze widzę obrazek godny sfotografowania i mam tylko tego cholernego smarforna.
    Nie podchodzę religijnie, że skoro nie mam "prawdziwego" aparatu to odpuszczam sobie zdjęcie bo smarfonem dokonam jakiejś profanacji kadru.
    4. Stojąc przed wyborem kolejnego smartfona będę chciał wiedzieć jakie ma możliwości fotografowania zwłaszcza patrz punkt drugi skoro dynamika zmian duża to i różnice w jakości mogą być znaczące pomiędzy modelami.

  5. martens
    martens 3 września 2015, 19:08

    @boogi58
    no przeca, że wpadł... już dosyć dawno
    link

  6. mokipera
    mokipera 3 września 2015, 20:22

    "Pana Kazuo Hirai". Nie przesadzajcie z tą japońską czołobitnością. "Pana" pisze się z małej litery. A wogóle po co "pana"? Pisze się po prostu nazwisko.

  7. kebab666
    kebab666 3 września 2015, 21:11

    Snapdragon 810 się tak rozgrzewa. Więc jako nawigacja ten telefon również odpada.

  8. MichalP
    MichalP 3 września 2015, 21:22

    23MPix - hmmmm, ale chyba nie po to, aby super cropy robić... więc po co? A, już wiem, aby pamięć w telefonie się szybciej zapełniała.

  9. jacq
    jacq 3 września 2015, 22:05

    @martens,
    wszystko sie zgadza, ale ja osobiscie polubilem was za prace nad testami aparatow fotograficznych i obiektywow. Ciezko to poprastu strawic ze porownuje sie telefony do aparatow.

  10. jacq
    jacq 3 września 2015, 22:12

    Posiadam telefon Sony Z1 i to tez ma taka funcje fotografowania i i zdarza mi sie czasem nacisnac "przycisk" ale jak na to patrze na monitorze i to na mysl przychodza mi zdjecia z 5D, to odechciewa mi sie na to patrzec.

  11. rasterus
    rasterus 4 września 2015, 02:04

    To ostatnie zdjęcie z "clear" zoom to totalna porażka nawet w tak małym formacie.

  12. uzurpator
    uzurpator 4 września 2015, 08:51

    @mokipera
    Masz rację, przesadzają.

  13. zentaurus
    zentaurus 4 września 2015, 08:52

    rasterus@
    To zdjęcie z "clear" to chyba bardziej rezultat tzw. "mocnej" ręki. Po paru wstępnych informacjach i zdjęciach już co poniektórzy wszystko wiedzą na temat Z5. Poczekajmy na bardziej różnorodne testy w różnorodnych warunkach.

  14. Betelgeuse
    Betelgeuse 4 września 2015, 08:57

    Co to jest "mocna ręka"? Ja tu widze ostre zdjęcie ale potraktowane niepotrzebnie jakimiś "malarskimi" filtrami z PS'a, a na koniec pikselyzacją :)

  15. MaciekNorth
    MaciekNorth 4 września 2015, 09:39

    To już trzecia wzmianka w aktualnościach o tych telefonach.
    Czyli możemy się spodziewać, że na tym portalu prędzej zobaczymy test Z5, niż jakiejkolwiek optyki od Sony, o co wiele osób się doprasza, brawo!

    Widzę tu też pewną niekonsekwencję, coraz chętniej zajmujecie się telefonami, a strony w wersji mobilnej brak, w mediach społecznościowych również Was nie ma.

  16. szuu
    szuu 4 września 2015, 11:19

    23 megapikseli podzielone przez 5 do kwadratu (zoom 5) równa się około jeden megapiksel, przy matrycy o wielkości 1/11 cala.
    jak na sprzęt o tak żałosnych parametrach zdjęcie wyszło całkiem ładnie, pierwsze kompakty cyfrowe dawały gorsze efekty :-]

  17. Wacław Świntuch
    Wacław Świntuch 4 września 2015, 11:40

    @jacq
    Jeszcze ~naście lat temu cyfrowe lustrzanki po 10k$ robiły gorsze zdjęcia od idiotenkamer na kliszę, a zaliczano je do "pro" i nawet prasa branżowa potrafiła się nimi zachwycać, . W sprawnych rękach smartfon to równie dobre narzędzie do obrazowania jak każde inne, więc jak najbardziej jest tu miejsce dla takich testów.

  18. baron13
    baron13 4 września 2015, 11:42

    Jak spojrzałem to na mój brak doświadczenia, zoomowane zdjęcie jest PORUSZONE. Diabli wiedzą jak się ta funkcja sprawuje, ale tez powiem, że wbrew chyba dość powszechnemu przekonaniu o konieczności posiadania megapikseli, to realne rozdzielczości zdjęć zazwyczaj kończą się w okolicy 5- 8 megapikseli. Każdy błąd nawet w ekspozycji powoduje podzielenie otrzymanewj rozdziałki przez dosłownie kilka Po oczach brak rozdzielczości zaczyna lać jak spada ona poniżej 1 megapiksela. O czym łatwo mogą się przekonać posiadacze aparatów z EVF gdzie wizjer posiada jakieś 2,2 mpiksla i obraz wydzi się superostry.

  19. pawulon
    pawulon 4 września 2015, 12:22

    Jak ma się aparat tego telefonu do aparatu LG G4?

  20. ptrzesz
    ptrzesz 4 września 2015, 12:31

    osobiście preferuję telefony Sony Xperia Z ale to sa tylko telefony. Można wyświetlić mapę, kompas czy poziomicę, ale zdjęcia robi się dobrym obiektywem a nie miniaturową soczewką. Jeśli redakcja chce prezentować telefony zamiast aparatów to powinna stworzyć osobny dział, jak chcę poczytać o telefonach to zaglądam na inne portale ... pozdrawiam.

  21. kris@79
    kris@79 4 września 2015, 12:57

    od wielu lat używałem telefonów Sony.... od k750i , C902 to modele które sa na chodzie oddane w rodzinie , spotkania z betonem podczas rajdów rowerowych itd.
    niestety sony Z3 podobno wodoszczelna itd. (nie zdążyłem przetestować) spadło z biurka w biurze na podłogę wyłożoną wykładziną pcv, czyli dość miękka . Wyświetlacz wyglądał jak po uderzeniu młotkiem , fon niesprawny , reklamacja nieuwzględniona.
    To był doskonały sposób aby wyrzucić pieniądze w błoto.
    Używam teraz plastikowego starszego HTC , zaliczył 3 gleby na szosie przy prędkości ponad 50km /h kilka zrzutów na chodniku i ma obite lekko boki , ale działa bez problemów . To absurd wydawać 2-3k na urządzenie które prawie ze 100% pewnością spadnie nam na ziemię i na 99 tego upadku nie przeżyje. Sony dodatkowo łączy bebechy z wyświetlaczem więc wymiana jednego wiąże się z wymianą całości .

    Cały ten bełkot marketingowy nie ma znaczenia, firmy chyba celowo produkują coraz bardziej nieporęczne urządzenia jednocześnie coraz bardziej "delikatne" i droższe . Znam osoby które miały to samo z najnowszymi szajsungami , jedna miała na szczęście wykupione ubezpieczenie i otrzymała po naprawie nowego fona .
    Na ta chwile totalny brak rozwoju, cały czas pchanie chłamu . Ceny zaraz się zrównają z cenami samochodów , a w zamian otrzymujemy garść plastiku , szkła i trochę elektroniki która po 2latach się rozsypuje nawet nie używana .

  22. jajaja
    jajaja 4 września 2015, 13:15

    Mi telefony na optycznych nie przeszkadzają, ma to tez w sobie aparat, czasem dwa, soczewkę, więc warto śledzić postępy i w tej branży. A że czasem jest tego tutaj dużo? to już chyba sprawka marketingu i popularności tych urządzeń.

    Co do zdjęcia na zoom-ie to nie wiem czy jest poruszone, robi trochę takie wrażenie ale weźcie pod uwagę że z 23 mpx wycięto niecały 1mpx a następnie powiększono do 8 mpx, bo inaczej się tego nie da zrobić. No i wg sony to jest ten super zoom cyfrowy bez istotnej utraty jakosci....

  23. westberg
    westberg 4 września 2015, 16:36

    A po co mi 4k w telefonie?

  24. thorgal
    thorgal 4 września 2015, 18:14

    Dział smartfonów Sony to już prawie zgon - czy mam rację?

  25. jajaja
    jajaja 4 września 2015, 19:51

    Nie od dziś wiadomo że Sony produkuje bardzo dobre matryce które opycha wszystkim na lewo i prawo ale sam nie potrafi ich wykorzystać we własnym sprzęcie foto. Być może sprzedają je za podwójną cenę wraz z obietnicą, że sami nie zrobią z nich dobrego użytku i nie będą takiemu na przykład LG, czy Samsungowi, czy Nikonowi czy Apple i innym robić wielkiej konkurencji ;)

  26. pomydor
    pomydor 4 września 2015, 21:22

    Pan Jacek Bonecki - jeden z guru foto reportazowego - naglasnia w swych publikacjach ksiazkowych oraz internetowych LG G3 - G4. widzialem zarowno jego publikacje w ksiegarniach jak i w necie. to smartfony obslugujace i obrabiajace rawy. sam jestem ciekaw tych urzadzen. S-E-Z1 nie zachwycily w zaden sposob, majac do porownania IP 4s czy wiekowa nokie N8. tak pod wzgledem obrazu jak i dzwieku.

  27. prado
    prado 6 września 2015, 21:25

    sensor formatu 1/2.3 cala oraz obiektyw o ogniskowej 24 mm.........to chyba już teleobiektyw :)

  28. jausmas
    jausmas 7 września 2015, 15:26

    @jajaja
    bo ja wiem czy nie potrafi. szczerze przyznam, że soniakami fotografowało mi się jakoś przyjemniej niż nikonem. miałem też na tapecie Pentaxa i Olka. ergonomia puszek nie gorsza niż u wielkiej konkurencji, a w niektórych rozwiązaniach nawet wygodniejsza. obrazek przyjemny i podatny na obróbkę nawet bardziej niż ten z Canona. oferta szkieł ciekawa i wystarczająca by być realną alternatywą dla dwóch największych systemów. największy mankament to od zawsze polityka cenowa tej pomarańczowej korporacji.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.