Funkcja Live Photos tak prosta a zarazem genialna funkcja. Chciałbym ją mieć w swoim aparacie czy telefonie.

Tylko że fotografowanie telefonem jest tak nieergonomiczne że właściwie nadaje się tylko na imprezy albo ew, do tych durnowatych selfie....

@vulkanwawa - miałem taki podobny bajer w samsungu note 2, w ajfonie 6s jest to jakby zrobione lepiej.

Halo halo, wzrost liczby pixeli nie jest jednoznaczny ze wzrostem rozmiaru matrycy a tak napisano w artykule powyżej: Tylne aparaty iSight wyposażone zostały w większe, 12 megapikselowe matryce (sensory u poprzedników miały 8 Mpix).
Na takim portalu taki byk ?!?

@cygnus - jak fotografowanie telefonem może być nieergonomiczne? Telefon masz zawsze przy sobie, obecnie stosowana technologia w telefonach pozwala Ci zrobić zdjęcie jakościowo podobne do tych z kompaktów czy nawet lustrzanek (w dobrych warunkach) oraz wydruków dobrych jakościowo do rozmiarów 20x30 cm. Do tego masz rozwijający się powoli rynek nasadek optycznych do aparatów w smartfonach oraz dynamicznie rozwijający się rynek aplikacji. Żeby było zabawniej większość telefonów ma bardziej obszerną pamięć wewnętrzną niż ja mam zewnętrzne karty do swojego aparatu. Annie Leibovitz określiła już iphone'a 5 jako alternatywę jej aparatu i poręczny notatnik, bez którego nie może się obyć.

Hej "bilans", może napisz wszystkim jakie to telefony robią zdjęcia jakościowo podobne do tych z lustrzanek (nawet w dobrych warunkach), a chętnie sobie taki sprawię.
Zachwyt nad aparacikami w telefonach, nawet tymi najlepszymi, nie powinien przysłaniać oczywistej prawdy, że przynajmniej narazie jakość ich zdjęć jest daleko w tyle od nawet tych najtańszych lustrzanek czy bezluster. Może rozwój technologii w przyszłości to zmieni ale obecnie nawet w pełnym słońcu zdjęcia, które produkują są dość kiepskiej jakości, dorównują jedynie tanim kompaktom sprzed lat.

W tej cenie to możemy naprawdę dobry aparat kupić, zaczynam się zastanawiać gdzie jest sens posiadania takiego telefonu.

być może sens w posiadaniu takiego telefonu jest to żeby dzwonić do znajomych i rodziny oraz pisać smsy, a przy okazji strzelić kilka sweet foci i nakręcić film 4K, ale co ja tam mogę wiedzieć....

@arek-wroc:
żeby dzwonić do znajomych?

Posiadanie Ajfona ma mniej więcej taki sens jak posiadanie auta terenowego który służy do dojazdu do pracy lub złotego zegarka który podaje dokładnie taki samy czas jak tani, plastikowy z bazaru. Jeżeli nabywca ajfona jest zadowolony i cieszy się z jego posiadania to ma to jakiś sens.

@zentaurus
dlaczego akurat ajfona? samsunga edge czy sony xperia już ma więcej sensu?

Mojej wow skończyło się na iphone 5 i do tej pory apple mnie nie przekonało do zmiany tego telefonu. Jak miałbym teraz wydać 3-4tys bo mniej kosztować to nie będzie po to aby mieć 4K, to doświadczony możliwościami aparatu w telefonie wiem, że to nie ma zupełnie sensu.

"To już nie tylko prosty autofocus, ale też takie sztuczki jak rozpoznawanie oświetlenia sceny i lokalne ustawianie czułości w kadrze" z innego portalu.
Lokalne ustawienie czulossci w kadrze to moze byc ciekawe :)

Sens jest taki, że jak ktoś ma kaprys to sobie kupi, będzie trzaskał live fotosiki i nic wam do tego :)

Heimo@
Przecież wątek jest o ajfonie więc nie piszę o Samsungu czy Sony. Oczywiście można to także odnieść do innych produktów.

@cra89 - pewnie chodzi o Dual ISO. Ale jeśli nie, to faktycznie ciekawe - nawiasem mówiąc, nie wiem, czemu inni producenci tego nie robią, przy matrycach CMOS z konwerterami ADC wbudowanymi w sensor i indywidualnymi dla każdego piksela (pixel paralell ADC) nie stanowi to chyba wielkiego problemu, a można by dać użytkownikom możliwość zaprogramowania określonych progów, w których aparat lokalnie zwiększa lub zmniejsza czułość (reguluje wzmocnienie sygnału), żeby uniknąć przepałów czy niedoświetlenia.

IPhone potrzebny nie jest. Można związać sznurkiem dwa plastikowe kubki i krzyczeć. Dogadać się da.

Retina Flash to taka "nowość", która była już w pierwszych Macbookach wyposażonych w kamerę wbudowaną w ekran. Jak się w systemowej aplikacji PhotoBooth robiło zdjęcie, to ekran cały błyskał na biało, doświetlając twarz. Cirka 2006 rok.

Samsung miap 4K w SGS2.

zdebik@
Chyba coś ci się pomyliło.

@cygnus

Nie uogólniajmy, wszystko zależy od designu konkretnego telefonu.

Na przykład dawne Sony Ericssony, np. K800i, C901 i inne typu "cameraphone".

Otwierasz osłonę obiektywu, momentalnie odpala się aplikacja aparatu i robisz zdjęcie dedykowanym przyciskiem. Przycisk jest dwupozycyjny, jak w normalnym aparacie - lekkie naciśnięcie to złapanie ostrości, mocniejsze - wyzwolenie migawki.

W praktyce ergonomia NIE GORSZA niż w markowej "małpce" z niewymiennym, stałoogniskowym obiektywem.

Iphone to najpopularniejszy apart na świecie ( a raczej w USA + EU ) i aż dziwne że Optyczne nie zrobiły testu żadnego ( tak wiem że nie ma RAWów - ale to przecież nie zawsze przeszkadzało ;)
Natomiast ich aparat nigdy nie był najlepszy ( chyba że na DXO ;) i jestem pewien żę ten też nie będzie. A 4K robićzaczyna w 3 lata po konkurencji - i to jest prawdziwa nowość :)

@Husani - link
90% wygranych zdjęć wygląda lepiej niż te robione lustrzankami, a to tylko iphone.
Może jeśli się nie zna sprzętu na którym pracuje lub nie ma wystarczającej wyobraźni i warsztatu to ciężko sobie wyobrazić, że nawet ze sprzętu nienadającego się stricte do robienia zdjęć można takowe zrobić i co najlepsze - zrobić je dobrze.

@bilans
jedyną zaletą tych zdjęć jest kompozycja i to "coś".
Braki sprzętowe widać na pierwszy rzut oka - maskowane mocną obróbką i filtrami w stylu "klisza z Zenita" albo ""brutalne ziarno" - patrz zdjęcie ptaka Dodo (vel sekretarz) na środku.

.... kontynuując powyższy wątek - absolutne kuriozum to
zdjęcie hemoroidów nad kupą (albo chmury nad dżunglą) przygotowane do druku na znaczku pocztowym - 1st place Panorama
oraz
chomików przy wodopoju (chociaż po powiększeniu 100% zacząłem się wahać, czy to nie słonie) - 2nd place Nature.

@Heimo - i jestem absolutnie pewien, że większość z nich pomyliłbyś z każdym innym aparatem z wymienną optyką. Faktycznie "kompozycja i 'to coś'" nie zastąpią nawet najlepszej lustrzanki. Ponownie - jeśli nie masz pomysłu, warsztatu i 'tego czegoś' to nawet aparatem za 100 tys nie zrobisz dobrego zdjęcia.

@Heimo - poza tym - jak określiłeś te 'braki sprzętowe'? Oglądając skompresowane zdjęcia o dłuższym boku 800 px i 72 dpi na małym monitorze?
Nie rób jaj chłopie.

Po tym, że największe zdjęcie na dłuższym boku ma 800 px.

@Heimo - to bardzo rzetelna opinia.

Mi tam się podoba - oparta o fakty i mierzalna.

Tak już bez kpiny - jeśli chcę oglądać fotografię, to przynajmniej na formacie 8x10, inaczej to filatelistyka.
Niektórych zdjęć z tego konkursu nie da się oglądać po przeskalowaniu do tego rozmiaru - nawet na mym kuriozalnie małym monitorku.

Raczej mało tutaj faktów i mierzenia. Wręcz całkowity ich brak. Widziałem zdjęcia z iphone'a drukowane w przeogromnych rozmiarach przy wejściu do metra w Berlinie i zmieniło to całkowicie mój pogląd na temat aparatów w telefonie.
Oczywiście - niektórych zdjęć z iphone'a nie da się oglądać przy takim skalowaniu i kompresji, oczywiście część jest ratowana aplikacjami, filtrami itd (które zdjęcie cyfrowe nie jest?) - dlatego napisałem 90%, bo znaczna większość, o której nie mówisz to fotografie na wysokim poziomie, które przy wydruku (i to dobrym wydruku) wyglądałyby niemal jak te wykonane kompaktem, bezlusterkowcem czy w końcu lustrzanką cyfrową. Nie mówię, że aparat w telefonie czy sam iphone ma lepszą optykę od wyżej wymienionych. Dyskusję zacząłem od tego, że jest alternatywą dla nich i rynek dopiero się rozwija choć bardzo dynamicznie, ale to jak rzucanie grochem o ścianę, bo swoje wiesz iphone'ów nie lubisz, więc racja będzie leżeć zawsze po Twojej stronie nawet jak będziesz się mylić.

@bilans
konkursy na najlepsze zdjęcie iphonem to pomysł marketingowy Apple, żeby ludzie kupowali iphona - taka paraolimpiada dla aparatów fotograficznych.

Aczkolwiek - jakieś ikoniczne brytyjskie wydawnictwo wydało książkę 100 najlepszych zdjęć ostatniego stulecia - i jest tam zdjęcie młodej Polki, która zdjęcia robi tylko iphonem i nie ma żadnego aparatu (przynajmniej nie miała).

Nie odmawiam ci racji, na wydruku 8x10 czy 10x15 rzeczywiście będzie ciężko zauważyć jakąś dramatyczną różnicę. Ale na monitorze, gdzie można powiększyć - fotografię - widać od razu.

Wiem, że ludzie tutaj to często "puryści fotograficzni", znaczy bardzo rzadko stosujący retusz. Być może przez to przeoczenie.

Ani słowa o iPadzie Pro i ich ołówku? Wacom Cintiq companion, podstawowa wersja kosztuje jakieś 1400 euro. Tutaj mamy produkt o 400 euro tańszy o podobnych możliwościach.

Jeżeli ktoś napisze apkę, która przez air drop lub usb przeniesie przestrzeń roboczą PS na tego pada, to mamy dodatkowo zastępstwo dla Wacom Cintiq 13HD. Chyba warto by wspomnieć chociażby słowem. Gdy coś takiego powstanie, to na bank będę miał powód by zmienić swojego pada na tego nowego, a po tym co piszą na zagranicznych forach, nie ja jeden.

to ja z innej beczki - dizajnerskiej... czy to tylko moje wrazenie? apple upodabnia sie do experii i samsunga a tamte do appla? w sumie zaczyna byc ciezko cokolwiek od siebie odroznic? a takie LG probuje przeskoczyc wszystkich i wchodzi jak Leica w skore na telefonie [G4]. szau.

moze bez Jobsa brak juz wizji przelamujacej fale... znaczy trendy... znaczy wyznaczajacej trendy...

@Heimo - wszystko zależy od tego do czego wykorzystasz. Jeśli ma to być podręczny notatnik i alternatywa aparatu gdy takowego nie masz - to nie widzę przeciwwskazań. Jeśli ma to być aparat zamiast aparatu to przyznaję Ci rację - nie ma to sensu. Telefon ma służyć do dzwonienia i wysyłania smsów, reszta to tylko dodatki. Jeśli są robione dobrze to chwała producentom za to. Jeśli główne funkcje mają stanowić jedynie tło dla nowinek technicznych to jest to bezużyteczny gadżet, który mając wszystko nie ma nic.
Pamiętajmy, że 90% zrobionych zdjęć trafia na fejsa, więc nieważne czy masz iphone'a, nikona d800, cyfrowy średni format czy tradycyjny aparat wielkoformatowy - wszystko i tak zostanie zjedzone przez kompresje i sprowadzone do największa dna dna czyli zostanie wyprute przez piksele.

Mega nowości. Od 2 lta ruchome zdjęcia czy 4k ma galaxy s5 sa lata za samsungiem funkcjami, Jedynie co ich ratuje to dosc szybki system bo flaki sa sprzed generacji wkladanej do samsunga...