Sigma WR Ceramic Protector
W ofercie firmy Sigma pojawił się nowy filtr ochronny na obiektyw - model WR Ceramic Protector. Jego produkcja odbywa się wyłącznie w Japonii.
Sigma podkreśla, że filtr WR Ceramic Protector jest do 10 razy mocniejszy niż konwencjonalny filtr ochrony i do 3 razy mocniejszy od filtrów ze szkłem wzmacnianym chemicznie. Wszystko dzięki zastosowaniu szkła „Clear Glass Ceramic”, którego konstrukcja jest wzmacniana odpowiednią obróbką cieplną. Więcej wyjaśnia film przygotowany przez producenta:
Filtr Sigma WR Ceramic Protector jest także odporny na zadrapania, a także woodoodporny. Jest dostępny w rozmiarach gwintów od 67 do 105 mm. Produkcja odbywa się wyłącznie w Japonii. Nie znamy jeszcze cen i daty dostępności na rynku w Polsce.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Hmm, nie wiem jak statystycznie wygląda liczba obiektywów, które filtr uratował, ale w jednym przypadku który mi się przytrafił - stałka Canon 100 2.8L z nakręconym filtrem uderzyła mi bokiem filtra o beton - rozwaliło mi cały gwint ( plastikowy w tym modelu ). Bez nakręconego pewnie ułamałby się kawałek.
Tylko znów są przypadki, że w stronę obiektywu leci kurz ze żwirem ( np. rajdy samochodowe ) i bez jakiejś osłony soczewki różnie może być :)
Przydał by się test jakiegoś dobrego optyczne obiektywu z filtrem i bez.
Może K-Consult da się namówić na pełny test optyczny (transmisja, jednorodność itp.) połączony z testem wytrzymałościowym. Jedną sztukę można spróbować rozwalić :)
Zdarzyło mi się kilka razy mocno uderzyć środkiem filtru w coś twardego, np. ułamaną barierkę lub koniec klamki i jakoś się nie potłukły. Jeden dziwnie chrupnął i zostały rysy, ale nic więcej. Nie wiem co trzeba robić żeby potłuc normalny filtr. Jeżeli ten wynalazek sigmy będzie odporny na zarysowania to ma jakiś sens, bo samo wzmocnienie konstrukcji nie jest moim zdaniem jakoś bardzo potrzebne.
@espresso
Też chętnie zobaczyłbym taki test, a przynajmniej porównanie rozdzielczości bez filtra i z nim.
@Arek
Jestem za! Mam nadzieję, że dadzą się namówić!
@Arku
Świetny pomysł - z tym, że dobrze byłoby bezpośrednio porównać z Hoya HD.
Arku a są szanse na zrobienie testu z różnej klasy filtrami?
Test:
-bez filtra
-z dobrym filtrem
-z kiepskim filtrem
Obiektywy:
szerokokątny (np 24mm)
standard (50mm)
tele (np 100mm)
Albo jakoś podobnie? Ja bym na przykład chętnie coś takiego zobaczył jaki to ma wpływ zależnie też od ogniskowych...
Jak w takim tempie będziecie generować listę życzeń, to do końca 2016 roku nie będę robił nic tylko testował filtry... ;)
@Arek
"do końca 2016 roku" będziesz notował listę życzeń, a dopiero następny rok poświęcisz na testy ;)
Kiedyś spotkałem info iż do obiektywów długoogniskowych powinny być stosowane wyłącznie filtry ze szkła "krojonego" a nie wycinane z tafli (w celu zapewnienia idealnie równej grubości). Czy to jest aktualna opinia?
Staruja od 67mm? Zapomnieli o bezlusterkowcach, leicach itd
Oczyma wyobraźni widzę jak się Arkowi zaświeciły oczy w trakcie pisania " Jedną sztukę można spróbować rozwalić :)" :D
2016 - rokiem filtrów.
Po co?
link
@dcs,
Może w myśl zasady: klient głupi zawsze kupi?
Arku - chodziło mi o jeden test - Jakby poradnik podparty testem.
Czyli jeden test i łącznie 9 zdjęć do porównania.
Ps. Jak się wyrobię przed Wami, to gdzieś podrzucę link i się pochwalę ;)
Rozdzielczość chyba bardzo nie ucierpi ale ciekawe co z winietowaniem i... FLARAMI.
Filtry "ochronne" albo UV stosowane "ochronnie" z wielkim upodobaniem - po prostu nie mogę uwierzyć, dlaczego tak powszechna jest wiara że zabezpieczenie jakichś 5% kąta bryłowego wokół kamery będzie miało zbawienny skutek. Dziwne ale różne gumowe czy silikonowe "skóry" na korpusy lustrzanek nie uzyskały cienia popularności filtrów "ochronnych" A przecież przy upadku np, na kamień czy chodnik tyle jest możliwości walnięcia w twardy grunt i nikt się tym nie przejmuje.
Pewnie dlatego że gro "troskliwych" kupuje najtańszą UV-kę i strasznie się cieszy, że aparat jest bezpieczny, nie zauważa zaś jak ucierpiała jakość fotek.
Znam - byłem świadkiem przypadku, gdy Praktica RTL ustawiona na lichym metalowym statywie z teleskopowych segmentów na parapecie okna na XI piętrze wyleciała na zewnątrz. Zabawne było że użytkownik nawet nie wyjrzał przez okno tylko rzucił się biegiem do drzwi, jakby chciał cenną lustrzankę wyprzedzić i złapać nad ziemią. A ja wyjrzałem przez okno i co widzę - sprzęt przekoziołkował w locie parę razy i... wbił się statywem w trawnik. Po przyniesieniu na górę okazało się że jakby... jest nieuszkodzony, po drodze o ścianę pokrytą barankiem walnęła... METALOWA OSŁONA PRZECIWSŁONECZNA która wyrwała się z pierścienia oprawy. chroniąc obiektyw. No i co z tego że aparat nie grzmotnął korpusem w grunt? Naprawiałem go później, od wstrząsu ODPADŁ PRYZMAT PENTAGONALNY.
Może jednak sprzedawca da się namówić na testy. Sam po takich pozytywnych testach jestem skłonny wymienić (znaczy kupić) z 8 sztuk filtrów.
Jestem fanem zabezpieczeń.
@dcs
W tym filmiku mamy do czynienia ze stalą i plastikiem, żadne z nich nie ma prawa zarysować szkła, także to żadna rewelacja. Wytrzymałość na uderzenia to inna kwestia, jednak rysy to główny powód, dla którego stosujemy filtry 'ochronne' UV.
@cygnus
Tu chodzi głównie o rysy, nie zabezpieczenie przed upadkiem.
A winietowanie, flary?
Mam Hoya HD na wszystkich obiektywach i może na jakimś promilu zdjęć pojawiają się flary. A i tak stawiam dolary przeciw orzechom, że jest to kwestia obiektywu.
Winietowanie? Hmmm, nie robiłem testów, ale zawsze i wszędzie zapewniano, że niskoprofilowe filtry UV nie sprawiają problemów dla ogniskowych >20mm. Kwestia do sprawdzenia.
Producenci filtrów muszą wywołać potrzebę ochrony
żeby nie pójść z torbami w dobie fotografii cyfrowej.
Filtrów do czarno-białej nikt do cyfry już nie potrzebuje.
Korekcyjnych do koloru też nie.
UV wciskane na każdego kita do analoga jest teraz samo w sobie zbędne.
...no to będziemy zapewniać ochronę ; )