Co dalej z fabryką Sony w Kumamoto?
Niewykluczone, że pod koniec maja w fabryce Sony w Kumamoto wznowiona zostanie produkcja krzemowych wafli dla matryc. W połowie kwietnia miejsce to zostało nawiedzone przez trzęsienie ziemi.
Od momentu trzęsienia ziemi 14 kwietnia, produkcja w Kumamoto Technology Center (na zdjęciu po prawej) była wstrzymana. Oceniano skale zniszczeń budynków i maszyn produkcyjnych. W międzyczasie miejsce to nawiedzały jeszcze wstrząsy wtórne.
Firma Sony ma już pierwsze wnioski z inspekcji. Dobrą wiadomością jest to, że tzw. „czysty pokój”, służący do wytwarzania krzemowych płyt, a także znajdujący się w środku sprzęt produkcyjny, nie został znacząco uszkodzony. Niewykluczone, że pod koniec maja produkcja w tej sekcji zostanie wznowiona. Poważniejszych zniszczeń nie było także w przypadku magazynów z gotowymi sensorami, a ich dostawy już przywrócono.
Jeśli chodzi o samą fabrykę, to większość zniszczeń pojawiła się w górnych partiach budynku, gdzie odbywały się takie operacje, jak m.in. montaż komponentów i pomiary. Trwa tam jeszcze dokładna ocena uszkodzeń.
Trwają również analizy wpływu skutków trzęsienia ziemi na wyniki finansowe japońskiej korporacji. Firmę Sony czekają wydatki, m.in. związane z likwidacją szkód po żywiole.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Wszystko fajnie, ale to naprawde nie jest interesujaca i wlasciwa wiadomosc na tym portalu. Plotki czy byc moze fabryka ruszy lub nie i wiesci z inspekcji hali...
Ale dotyczy wszystkich :)
To przez to, że wpisy z #SAR są tłumaczone i wrzucane jak leci.
10:41 na SAR Press text: Status of Sony Group Manufacturing Operations Affected by 2016 Kumamoto Earthquakes 13:12 Optyczne :P
Wydatki to czekają ubezpieczyciela. Ciekawi mnie, czy analiza szkód nie spowoduje próby przeniesienia produkcji w inne miejsce? Skoro tak piszą o ocenie zniszczeń, to skala szkód musi być naprawdę duża.
Jeszcze dodam, że przyrządy pomiarowe to chyba wszystkie do całkowitej rekalibracji - a przy tym koszt odbudowy hali czy pomieszczeń, to drobnostka.
Tak nimi zatrzęsło, że do Canona trafiają matryce ze zwiększoną dynamiką a do Nikona zaskakująco nisko szumiące.... widać to po ostatnich testach.
ag
28 kwietnia 2016, 20:42
Wydatki to czekają ubezpieczyciela. Ciekawi mnie, czy analiza szkód nie spowoduje próby przeniesienia produkcji w inne miejsce?
------------
Ciekawe, który ubezpieczyciel był tak głupi...