Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Entaniya Fisheye - szerokokątne obiektywy dla kamer sportowych

Entaniya Fisheye - szerokokątne obiektywy dla kamer sportowych
16 maja
2016 09:17

Japońska firma Entaniya ma w swojej ofercie ciekawe obiektywy stworzone do współpracy z kamerami sportowymi. Do dyspozycji są trzy modele typu „rybie oko” o kątach widzenia 220, 250 i 280 stopni.

Obiektywy Entaniya Fisheye są już dostępne na rynku. Firma Entaniya podkreśla, że jest to wyrób produkowany w Japonii. W związku z tym ceny nie są małe. Za najdroższy model o kącie widzenia 280 stopni przyjdzie nam zapłacić ok. 700-800 euro (w jednym z polskich sklepów obiektyw ten można kupić za ok. 4 tys. zł brutto).

Entaniya Fisheye - szerokokątne obiektywy dla kamer sportowych

Entaniya Fisheye - szerokokątne obiektywy dla kamer sportowych

Wybrane dane techniczne:

Entaniya 220

  • Ogniskowa: 1.34 mm
  • Kąt widzenia: 220 stopni
  • Światło: f/2.0
  • Budowa: 10 soczewek (w tym jedna ED)
  • Waga: 52 g

Entaniya 250

  • Ogniskowa: 1.38 mm
  • Kąt widzenia: 250 stopni
  • Światło: f/2.8
  • Budowa: 11 soczewek (1 ED, 2 SHR)
  • Waga: 79 g

Entaniya Fisheye - szerokokątne obiektywy dla kamer sportowych

Entaniya Fisheye - szerokokątne obiektywy dla kamer sportowych

Entaniya 280

  • Ogniskowa: 1.07 mm
  • Kąt widzenia: 280 stopni
  • Światło:f/2.8
  • Budowa: 12 soczewek (1 ED, 3 SHR)
  • Waga: 175 g

Entaniya Fisheye - szerokokątne obiektywy dla kamer sportowych

Entaniya Fisheye - szerokokątne obiektywy dla kamer sportowych

Według informacji producenta obiektywy są kompatybilne z kamerami:

  • GoPro HERO4 BLACK (z adapterem RIBCAGE lub poprzez bezpośredni montaż)
  • Xiaomi Yi (bezpośredni montaż)
  • SJcam SJ5000 (bezpośredni montaż)
  • SJcam SJ5000x Elite (bezpośredni montaż)
  • SJcam M10 Elite (bezpośredni montaż)
  • Pentax Q S-1 (przy zastosowaniu adaptera Q-CS i usunięciu filtra IR)


Komentarze czytelników (17)
  1. needle
    needle 16 maja 2016, 12:44

    szkoda, że nie trzeba przypiłować sensora. to mogłoby jeszcze bardziej zachęcić potencjalnych nabywców.

  2. ciszy
    ciszy 16 maja 2016, 12:58

    280 stopni fajnie tyle że to wielki grzyb a biorąc pod uwagę jak używa się tych kamer to nie wróżę długiego żywota temu obiektywowi. Zaraz będzie wybrudzony i porysowany a przy cenie 4kzł drogi interes. Poza tym robi się z tego wielki tandem...

  3. goornik
    goornik 16 maja 2016, 15:42

    Ale czy nikt z Was nie widzi najważniejszego przesłania tego newsa? Dotychczas kąt 220* osiągalny był tylko bezlitośnie drogim Nikkorze 6mm (dokładnie mówiąc w dwóch: 6/2,8 i 6/5,6)
    A teraz nie dość, że granicę pola widzenia można przesunąć do bajecznych 280*, to jeszcze obie nerki mogą pozostać na miejscu....

  4. cyberant
    cyberant 16 maja 2016, 16:44

    ale kwas... już widze te tysiące osób demolujących swoje go pro hero 4 żeby założyć obiektyw który jak by nie patrzeć jest bardziej ciekawostką niż użytecznym sprzętem...

  5. rasterus
    rasterus 16 maja 2016, 16:59

    A jaki jest sens 280 stopni? Filmik trikowy, z którego nic nie wynika. W dodatku widać nogi filmującego. Ostatnio był filmik z otwarcia Warsaw Spire gdzie ktoś kręcił rybim okiem. Koszmar. Powyginane wszystko, nie wiadomo o co chodzi.

  6. domjas
    domjas 16 maja 2016, 17:23

    Firma sie ceni bo jest z Japonii i zrobiła coś super mega. Tak bynajmniej im się wydaje. Mogli też w pakiecie zrobić instrukcję, bo ten filmik pod newsem to ... nawet nie wiem jak to coś nazwać. :)

  7. rotnem
    rotnem 16 maja 2016, 18:43

    Panowie, powiem tylko, że macie bardzo słabą wyobraźnię :)

    Za nowinki się płaci, a za chwilę coraz więcej będzie sprzętów 280* i więcej.... I dalej nie wiecie po co?

  8. ciszy
    ciszy 16 maja 2016, 20:25

    Najbardziej podoba mi się motyw z lamaniem części obudowy. Bardzo malo inwazyjny sposób:)

  9. DonYoorando
    DonYoorando 17 maja 2016, 00:07

    łamanie obudowy jest super... to powinna być standardowa procedura przy wymianie obiektywów, a nie jakieś bagnety czy gwinty, taśma do uszelnienia i jedziemy.....
    ... ja rozumiem zastosowanie i chętnie bym się pobawił vr od octulusa czy vive czy nawet sony, jakość obiektywu też jakby ok, ale:

    ... ten filmik NIE/pokazuje jak zamontować to ustrojstwo, jest wersją pornograficzną nakręconą w latach 70 z bobrami i mikrofonami w kadrze i ma za zadanie przypomnieć światu różnice kulturowe pomiędzy japonią a resztą świata... mordercy delfinów....

  10. rasterus
    rasterus 17 maja 2016, 01:26

    @DonYoorando - skąd tak dobrze znasz filmy pornograficzne z lat 70?

  11. wuel
    wuel 17 maja 2016, 07:39

    Taśma teflonowa na gwint? Już lepiej dać pakuły.

  12. Langusta
    Langusta 17 maja 2016, 13:10

    280st - ciekawy parametr...i tyle. Nagranie z własnymi dyndającymi łapami, nogami i czym tam jeszcze, upstrzone deformacją przez którą oko nie doszuka się za wiele w obrazie...może komuś potrzebne, nie wiem, nie polemizuję.

    Podziwianie jednak kunsztu montażu - bezcenne.
    Ok, 1) wysupłujemy ok 6 klocków na kamerkę i szkło - spoko kamerka zabawkowa, a kieszonkowe wystarczy.
    2) Tniemy uszczelnienia, łamiemy mocowania, rwiemy bebechy z kamery - wystarczą kombinerki i mikro-scyzoryk + taśma do tapet (bez tego pewnie gwarancję cofną)...jak się robi, to profesjonalnie!
    3) Teraz tylko pacnąć trochę taśmy teflonowej (ewentualnie pakuły+towot), bo pasowanie gwintów nie do końca się udało - no tak już bywa.
    4) sru...tzn wkręcamy toto w zdekapitowane truchełko kamerki. Tu ważna uwaga - nie należy używać rękawiczek ani podejmować prób czyszczenia na mokro czy sucho tylnej soczewki - odciski paluchów stanowią część wyrazu artystycznego. Nie są zalecane również jakiekolwiek próby przedmuchiwania wnętrza/czyszczenia z paprochów i szczątków zdemolowanych części wybebeszonego gopro.

    Nieźle - made in Japan po całości. Ciekaw jestem procedur zwrotu i/lub naprawy gwarancyjnej ;)

  13. wzrokowiec
    wzrokowiec 17 maja 2016, 13:23

    @Langusta
    Ostro pojechałeś :)

  14. Langusta
    Langusta 17 maja 2016, 14:12

    Heh...jak oglądałem nagranie to wpierw myślałem, że ktoś sobie jaja robi. Gdy wyszło, że jednak to jest na serio, to tak jakoś dziwnie mi zęby zaczęły zgrzytać w rytm pracy tych kombinerek; dobrze że idę dziś do dentysty, niech ocenią zniszczenia.

  15. szuu
    szuu 17 maja 2016, 16:53

    osoby które dziś obudziły się z hibernacji informuję że w dzisiejszych czasach takie szerokokątne obiektywy stosuje się do filmów vr 360 a nie do oglądania dystorsji i już od jakiegoś czasu można kupić np. kodak pixpro 360 a jedyną dziwną rzeczą jest że gopro znowu daje ciała i nie ma tego normalnie w ofercie tylko trzeba uprawiać rzeźbę kombinerkami.

  16. fotopstryk
    fotopstryk 18 maja 2016, 00:07

    Ten sposob montazu to jest jakas kpina z kultury technicznej. Na usta cisna mi sie tylko nieprzystojne slowa. Szkoda omawiac. Kupic drogie akcesorium i tak je zainstalowac... Nawet "Stalowa Chochla" jest lepiej zrobiona. Porazka.

  17. goornik
    goornik 19 października 2016, 20:13

    O nie nie - chochla stalowa (która jest plastikowa) jest wykonana przeultratragicznie.
    A osób nie bojących się majsterkować jest wystarczająco dużo, by te obiektywy się spopularyzowały. A gdy na YT pojawią się filmy, coraz więcej osób nabierze na nie ochoty.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.