Wizyta w Muzeum Zuikodo i centrum R&D firmy Olympus
1. Wizyta w Muzeum Zuikodo i centrum R&D firmy Olympus
Oczywiście nie pozwolono nam swobodnie poruszać się po budynkach, jednak mieliśmy okazję zwiedzić Muzeum Zuikodo, w którym prezentowane są najważniejsze produkty Olympus powstałe na przestrzeni niemal 100 lat. Na koniec spotkaliśmy się z panami Toshi Terada i Akira Watanabe, którzy odpowiedzialni są za rozwój najnowszych produktów firmy Olympus, by porozmawiać o ich pracy i przyszłości Olympusa w branży fotograficznej. Zapraszamy do relacji zdjęciowej z naszej wycieczki.
Rozpoczęliśmy od krótkiego przywitania i przedstawienia planu wycieczki. |
W niewielkiej sali konferencyjnej mogliśmy obejrzeć najnowsze produkty marki Olympus. |
…a także porównać matryce wykorzystywane w różnych modelach aparatów. |
Później udaliśmy się do Muzeum Zuikodo, gdzie przy wejściu umieszczono ogromną tablicę z tzw. kamieniami milowymi, czyli najważniejszymi produktami w historii Olympusa. |
Muzeum podzielono na części poświęcone branży fotograficznej, mikroskopom oraz produktom wykorzystywanym w medycynie. |
Niestety pozwolono nam zaprezentować jedynie zdjęcia z części, gdzie prezentowano aparaty i obiektywy. |
A w niej znaleźć można było liczne gabloty z setkami produktów powstałych w ciągu ostatnich 80 lat. |
Semi-Olympus II produkowany był od 1938 roku. Wyróżniał się on dość interesującą budową jak na aparat średnioformatowy i został wyposażony w innowacyjny wizjer. |
Olympus Six wykonywał zdjęcia w formacie 6×6 lub 4.5×6 – wersja z 4-elementowym obiektywem Zuiko 7.5 cm f/3.5. |
Pierwsze obudowy podwodne Olympusa. |
Były czasy, gdy Olympus próbował swoich sił na rynku kamer wideo. |
Lata 50. i 60. ubiegłego wieku były bardzo owocne dla Olympusa. W tym czasie powstało wiele aparatów na film 35 mm, a także kilka lustrzanek dwuobiektywowych. |
Początki fotografii podwodnej były bardzo ciężkie. |
Pierwsze aparaty Olympus PEN z 1959 roku. |
Legendarny PEN F od zewnątrz… |
…i od środka. |
W sumie sprzedano aż 17 milionów aparatów z rodziny PEN. |
Kolejna gablota z aparatami, a w niej… |
…zaprezentowany w 1991 roku Olympus μ[mju:], który dość szybko został okrzyknięty bestsellerem. W sumie sprzedano ponad 5 milionów sztuk tego modelu. |
Takie dziwolągi też się kiedyś sprzedawały. |
Kolejna legenda, czyli Olympus Trip. |
Trzy epoki na jednym stoliku. |
W muzeum nie mogło zabraknąć lustrzanek systemu Olympus OM, którego historia trwała aż 25 lat i objęła ponad 20 różnych modeli aparatów. |
Także liczba systemowych obiektywów Zuiko robiła wrażenie, tym bardziej, że znalazły się w niej konstrukcje typu shift… |
…rybie oka… |
…a także pierwsze konstrukcje z autofokusem… |
…i pokaźne teleobiektywy. |
W jednej z gablot wygospodarowano miejsce dla lornetek. |
Niektóre produkty Olympusa powstawały przy współpracy z firmą Ferrari. |
Cyfrowe lustrzanki systemu E – również znalazły swoje miejsce w muzeum. |
Trudno byłoby zaprezentować wszystkie cyfrowe kompakty Olympusa, jednak kilka modeli mogliśmy podziwiać w jednej z gablot. |
Olympus znany jest również z produkcji urządzeń do rejestracji dźwięku… |
…może pochwalić się licznymi cyfrowymi dyktafonami… |
…jednak producent w tej branży był obecny już od czasów analogowych, kiedy to królowały kasety magnetofonowe… |
…a wcześniej taśmy szpulowe. |
Tutaj przekonywano nas o wyższości bezlusterkowców nad lustrzankami… |
…i przy okazji chwalono się cyfrowymi PEN-ami oraz aparatami serii OM-D. |
Prezentowano też technologie wykorzystywane w najnowszych aparatach Olympus… |
…oraz pełną rodzinę obiektywów M.Zuiko. |
Nie mogło zabraknąć też najnowszych kompaktów z serii Stylus. |
Porównanie magnezowego korpusu lustrzanki E-3 i bezlusterkowca OM-D. |
Nieco bardziej zaawansowane akcesoria do fotografii podwodnej. |
Linhof Super Technika V z obiektywem Olympus F.Zuiko 150 mm f/5.6. |
Spotkanie z Akira Watanabe i Toshi Terada |
Pożegnalne zdjęcie grupowe. |