Lomo'Instant Automat
W serwisie finansowania społecznościowego Kickstarter pojawił się kolejny projekt firmy Lomography. Tym razem jest to stworzony głównie z myślą o początkujących użytkownikach aparat Lomo'Instant Automat, przeznaczony do fotografii natychmiastowej.
Jak wskazuje nazwa urządzenia, Lomo'Instant Automat to aparat, w którym parametry fotografowania ustawiane są w sposób automatyczny (do dyspozycji są tryby Auto oraz Bulb, z możliwością ustawienia długiej ekspozycji z czasem do 30 s.). Użytkownikowi pozostaje jedynie wybrać odpowiedni kadr i nacisnąć spust migawki.
Lomo'Instant Automat wyposażony jest w obiektyw o ogniskowej 60 mm (ekwiwalent 35 mm dla pełnej klatki), do którego można podpiąć dodatkowe adaptery, np. szerokokątny (pole widzenia 90 stopni) albo fisheye (170 stopni). Do tego dochodzi zamontowany w aparacie licznik wykonanych zdjęć oraz zatyczka na obiektyw, która może również służyć jako pilot zdalnego wyzwalania migawki. Można również ustawiać kompensację ekspozycji w zakresie +/- 1 EV oraz wykonywać zdjęcia z wielokrotną ekspozycją. Do zapisu zdjęć używane są filmy do fotografii natychmiastowej Fujifilm Instax Mini.
Projekt Lomo'Instant Automat można wesprzeć na Kickstarterze. Ceny za aparat (w zależności od zestawu) rozpoczynają się od ok. 100 dolarów. Pierwsze dostawy planowane są na grudzień.
 |
 |
 |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Podobno w zestawie z aparatem mają być sprzedawane oryginalne trampki, kolorowe spodnie rurki, T-shirt z dekoltem, szal i słomkowy kapelusz...
Niech to Lomo wreszcie zniknie i niech o tym więcej nie słyszę...
Fajnie że firma znalazła niszę na rynku, nie rozumiem krytyki - zawiść czy co? Przecież krytykantom pieniędzy ta firma nie kradnie? Fuji tez podobno robi niezłe pieniądze na swoim Instax.
krytyka wynika z fatalnej jakości obrazów jaką to "coś" generuje. Instax sam w sobie jest fajny - używam. No ale Lomo powinno pamiętać, że należy swój produkt zaopatrzyć w obiektyw a nie w coś co go tylko przypomina z wyglądu...