Fotodiox PRONTO z autofocusem dla obiektywów Leica M
Na rynku pojawił się kolejny adapter oferujący funkcję autofocusa dla manualnych obiektywów. Zaprezentowany przez Fotodiox model PRONTO pozwala na podpięcie obiektywów z bagnetem Leica M do aparatów z mocowaniem Sony E.
Podobne rozwiązanie zaprezentowała w ubiegłym roku firma Techart. Adapter Fotodiox PRONTO oferuje możliwość ostrzenia manualnymi obiektywami Leica M (najlepiej o ogniskowej 50 mm lub krótszej). Możliwe jest także korzystanie z przejściówek na inne mocowania. Urządzenie wspiera zarówno tryb AF-S, jak i AF-C, a także wbudowaną w body aparatu stabilizację obrazu.
Producent podkreśla, że adapter PRONTO współpracuje m.in. z aparatami Sony A7 II, A9 oraz modelami A6300 i A6500 (urządzenie jest kompatybilne z układem AF pracującym w oparciu o detekcję fazy). Fotodiox udziela 2-letniej gwarancji na swój produkt.
Kosztujący ok. 330 dolarów adapter jest dostępny m.in. w sklepie Amazon.
 |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Czyli - jednak - można. Cieakwe co na to optyczni bo podobno każdy adapter pogarsza jakość obrazu a tu zapewne będzie można sobie zrobić mikroregulację :P
Jeśli jest dobry to te 330$ to jest śmieszna cena - porównaniu do innych adapterów z AF ale zwłaszcza do cen obiektywów Leica !
Wyglada na to że do 50-60mm daje sobie radę od nieskończoności do metra. Taki Elmar 135/4 trzeba nastawić na oko a resztę doostrzy adapterek. Tylko jak szybko?
Pronto - możesz odkurzyć starą szklarnię :D
Z jednej strony spoko, bo ostrzenie szkłami Leici na Sony wcale nie jest takie proste. Nawet z peakingiem (na którym można polegać co najwyżej przy A7SII). Powiększenie ratuje sprawę, ale jest to bardzo wolne. A ten adapter na demona szybkości też nie wygląda.
Na dalmierzu robi się to dużo szybciej. Mam dwa Leicowe szkła i adapter voigtlandera, ale raczej nie używam ich za często, średnio mi idzie to ostrzenie. Zupełnie inna zabawa niż manualnymi szkłami pod DSLR.
Miałem na myśli manualne szkła z lustrzanek starych (SLR) oczywiście. Dużo bardziej precyzyjne są (większy droga od nieskończoności do minimalnego dystansu).
@ focjusz: "Czyli - jednak - można.
Ano można. Tego rodzaju adapter był już opisywany w portalu Optyczne.pl
@ Cieakwe co na to optyczni bo podobno każdy adapter pogarsza jakość obrazu...
Nie wiem czy każdy, ale anonsowany adapter ma ku temu szczególne "predyspozycje".
Ze względu na konstrukcję, po względnie krótkim okresie eksploatacji ma szanse przekształcić każdy z podpiętych obiektywów w obiektyw typu "tilt"
Przecież to nie jest autofokus tylko pierścień pośredni z automatyczną regulacją długości...
Cichy, to znaczy, że nie ustawia automatycznie ostrości (A uto F ocus)?
a moze ktos zrobi matryce przestawna w celu AF?
byl juz Taki contax z AF przesuwajacym plaszczyzne filmu.