Może jestem przyciężkawy na rozumku, ale zapytam: a widział może ktoś "plecaki "indoorowe"?

Nawet jak nikt nie widział, to wyklucza że może i jesteś.

Ciekaw jestem ile % użytkowników korzysta z miejsca na laptop. Ja przynajmniej takiego nigdy nie spotkałem. Dla mnie jest to zmarnowane miejsce w plecaku.

A czy nie łatwiej nazwać je po polsku-. plecaki - bo przecież nikt nie chodzi z plecakiem na plecach w domu, budynku etc.
Choć medycyna zna różne przypadki... :)

JA korzystam codziennie. Nie wyobrażam sobie plecaka bez miejsca na laptop i tablet.

Ja korzystam czasami.
Co by zobaczyć czy na fejsiku lajkują moje przesyłane na bieżąco (z mojego kochanego Soniaka) zdjęcia. :))

@PDamian
Ale o ssso chodzi?
Cosik sens w ułożonym pracowicie przez Ciebie zdaniu się zbłąkał... ;-)

@Janusz.Z,

Mój kochany tablecik Soniaka w zasadzie mieści się w kieszeni. Co prawda ze "śmietnika" nie korzystam, ale optyczne na bieżąco podglądam.

a są jakieś plecaki indorowe? co za bełkot

Outdoor znaczy także "związany z aktywnym wypoczynkiem".

Wyobraźnia potrafi płatać figle :P
Ja korzystam codziennie, właściwie wyjazd do klienta a nawet do studia jak robi się sesje wyjazdową praktycznie nie mógłby sie bez tego obejść. Czesto w studiach stoja jakieś stare wyeksploatowane mak trupy więc to niestety konieczność.

Nigdy nie nosze laptopa ale nie wyobrazam sobie plecaka bez komory na laptopa :-). Swietne miejsce na ciuchy, blende etc.

Poprostu wystarczyłoby PLECAKI ale przecież nie może być po polsku. To pewnie BACKPACKI (na muchy)

Też chcę kupić plecak, bo wygodniejszy od torby, ale znalazłem taki z torbą wysuwaną z plecaka z boku i obracaną do przodu, przez co nie trzeba zdejmować plecaka, by wyjąć np. obiektyw, czy filtr itp. Mindshift Gear Rotation 180°

Czy ktoś taki posiada i może coś na jego temat napisać ?


link

Wszystkie tego typu wynalazki to jedno wielkie nieporozumienie. System nośny, rozkład ciężaru, wygoda użytkowania to totalna porażka.
Przy tonie słoików, statywów i innego dziadostwa (zlecenie/plener/warsztaty) i tak lepiej to zapakować w odpowiednie torby i potem w samochód.

Przy braku opcji samochodowej, jakaś wycieczka, lepiej się sprawdzi normalny plecak turystyczny, którego producent ma o tym pojęcie i doświadczenie (Osprey, Deuter, Lowe Alpine i masa innych). Wtedy i tak trzeba zabrać jakieś dodatkowe ubranie, coś do picia, jedzenia, jakiś dodatkowe wyposażenie turystyczne itp. a na sprzęt foto są specjalne, uniwersalne wkładki, które można umieścić w DOWOLNYM plecaku/torbie.

snufkin chyba przesadziłeś. Przecież te plecaki są zrobione z myślą o osobach wybierających się na wędrówkę z aparatem i podstawowym sprzętem.

@Tee2000:
Już widzę te wędrujące tłumy z plecakiem o takim finezyjnym systemie nośnym:
link

xD

i przez litość pominę cenę tego czegoś ;)

To się nie nadaje do niczego innego niż spacerek z samochodu do domu.

Mogę się mylić ale konstrukcja wysuwanej dolnej komory tej która przechodzi przed uzytkownika, wyglada tak, jakby juz z powrotem nie chciał wrócić z taka swobodą z jaką się wysunęła, szczególnie jak mocniej obciązy się górna komorę plecaka. Mam na myśli sytuację z tego gifa link

sanescobar dlatego pytam, czy ktoś to już z was używa. Widziałem filmik i działa to bardzo sprawnie na tym filmie, również przy chowaniu. Zamierzam kupić i dlatego się dopytuję. Ta torba ma tę zaletę, że po prostu nie trzeba zdejmować plecaka.
Zwykły plecak to ja mam i nie jest to praktyczne hi hi

Mam dwa plecaki - jeden mały Lovepro, do którego mieści się D600, pompka 80-200/2.8, kitowy zoom i rybie oko. Jest jeszcze przedzialik gdzie wcisnę mały portfel, telefon i karty płatnicze. Przeważnie zabierem ten plecak na wakacje - na jednodnidowe wycieczki wystarcza na sprzęt foto i nic więcej,
Drugi to dużo więks40.orę na foto (otwieraną z tyłu i z boku) ale wchodzi do niej D600 z pompką i dwa małe obiektywy. Góra to odrębna komora uniwersalna, do której wkładam popas i jakieś niezbędne przedmioty. od frontu jest superprzydatna głeboka kieszeń, do której czasem wciskam lornetkę 8x40. Całość jest duża i ciężka ale przydatna np. na całodniowe wyprawy. Nie biorę wtedy innego bagażu.

Taki plecak to dobre rozwiązanie dla kogoś, kto jednocześnie fotografuje i dużo wędruje. I wiem co mówię, bo robię piechotą po górach ponad tysiąc km rocznie - takie hobby.
Zazwyczaj używam zwykły plecak turystyczny, do którego wrzucam lustrzankę z megazoomem, ale jak się nastawiam na bardziej ambitne foto, to biorę właśnie taki plecak 'foto-turystyczny'.
A mam takie dwa: jeden to nieduży genesis nattai i dużo większy lowepro rover 45l. Nie są one pozbawione wad, np. w genesis szybko zaczęły puszczać szwy, ale od kiedy je porządnie zszyłem sprawuje się bardzo dobrze.
Plecaki te różnią się od zwykłych plecaków fotograficznych tym, że tylko połowa ich objętości jest na sprzęt foto, a reszta na zwykłe turystyczne gadżety, jak kurtka, picie, żarcie itp
Natomiast ich przewaga na zwykłymi plecakami turystycznymi jest taka, że dają szybki i wygodny dostęp do lustrzanki z podpiętym obiektywem klasy 70-200/2.8 plus bezpieczne miejsce dla kilku dodatkowych obiektywów.

Podsumowując jest to sprzęt dość niszowy i nie dla każdego, ale to nie powód żeby go deprecjonować i nazywać nieporozumieniem.

@Tee2000 to obejrzeliśmy te same filmiki. Jeżeli zadowala cię to, że do górnej komory będziesz pakował tak do 1,5kg jak powiedzmy w przybliżeniu na tych filmach to z powrotem dolnego zasobnika na miejsce nie powinno być problemu. Jak napisał @Radyo, każdy ma inne potrzeby, może w twoim przypadku się to sprawdzi.
Niedaleko mnie jest przedstawicielstwo, w przyszłym tygodniu obejrze to sobie z bliska o ile rzeczywiście będą mieli na stanie.

cygnus Ten mały plecak jest fajny, ale tylko w sumie na aparaty. Na to, co najbardziej potrzebne.

Jak powiedział Radyo, taki plecak jest dobry na wędrówki. Ja sam lubię chodzić po górach i w tym czasie dobrze mieć coś schowane i szybko pod ręką. Ja swój aparat nanosiłem się na szyi :)

Poza aparatem i małym, lekkim statywem, ja zawsze zabieram tablet, coś do picia, i jakieś podkoszulki itp. na zmianę, więc wszystko powinno się zmieścić.

@snufkin - proponuję jednak spróbować, ich ssytemy nośne są bardzo wygodne i owszem znaja sie na tym, to byli inżynierowie LoweAlipine założyli ta firmę ;)

@sloma_p:
Nie wiem, o której firmie piszesz, ale zarówno w tym plecaku z artykułu:
link
bez próbowania widać, że to tylko topornie wycięta, niewyprofilowana gąbka w kształcie litery U. Takie coś nie ma prawa być wygodne pod obciążeniem.

Jeszcze ciekawiej jest z tym plecakiem z wysuwana torbą ;)
link
Pseudo inżyniery najwidoczniej zapomnieli o grawitacji xD
Przecież nawet pod minimalnym obciążeniem górna komora zajmie część tej dolnej, pustej przestrzeni po wysunięciu torby.
Powodzenia ze zmieszczeniem jej tam z powrotem xD

Serio, nie trzeba tego kupować, mierzyć, sprawdzać — wszystko tu widać.

Używam produktów siostrzanej firmy (ThinkTank) system nośny podobny, jest mega wygodny pod obciążeniem. Jeszcze raz - spróbuj, bo na oko to sobie możesz oceniać czy ładne, nie czy wygodne.

Tak wyglądają systemy nośne we współczesnych plecakach:
link
link
link

Zrobienie wygodnego (pod obciążeniem) uniwersalnego plecaka jest w zasadzie niemożliwe dlatego są inne konstrukcje dla kobiet, mężczyzn, osób szczupłych, wysokich, do używania głównie zimą itd. bo zrobienie wygodnego (pod obciążeniem) plecaka jest w zasadzie niemożliwe. Stąd też przymus mierzenia plecaka przed zakupem by sprawdzić czy te wymyślne patenty systemu nośnego były projektowane z myślą o osobie z podobną anatomią - są różne modele dla osób z różną budową ciała. Kluczem jest stabilne rozłożenie i unieruchomienie ciężaru w plecaku (stąd te rożne wersje wyprofilowań dla ludzi z rożna anatomią), odciążenie barków kosztem pasa biodrowego, odprowadzanie nadmiaru potu z pleców (punktowe, wyprofilowane oparcie pleców lub siatka dystansująca w cieplejszym klimacie).

Tego czegoś z artykułu to nawet kijem bym nie dotykał - nie dość że taka prowizorka, to jeszcze śmieszne ceny.

Czy poleciłby mi ktoś mały/zgrabny plecak, który pomieści:
a) macbooka air
b) Fuji X-T20 + 18-55
c) Fuji 55-200
d) parę pierdół (powerbank, kable, itp.)

Nie chcę nosić ze sobą wielkiego garba jak wielbłąd, bo ten plecak będzie towarzyszył mi bardzo często.

Zamówiłem plecak MINDSHIFT GEAR ROTATION 180° PANORAMA . Koloru szarego. Powiem wam niedługo jaki jest. :)

Podobne trochę do Vanguard. Mam takie coś i dobrze się sprawdza.

Mam już plecak MINDSHIFT GEAR ROTATION 180° PANORAMA, koloru szarego.
To inny niż ten z artykułu, ale o ten plecak wcześniej pytałem.
Jak się okazuje, jest super.

sanescobar — ta torba, którą wyjmuje się z boku, jest dobrym wynalazkiem. Wychodzi lekko i wchodzi również bez problemu. Zamek, który się najpierw otwiera, jest chyba na magnesie, bo nie trzeba wiele, by go otworzy lub zamknąć.

Ja kupiłem ten plecak mniejszy. On ma tę torbę biodrową wysuwaną mniejszą, ale mój duży aparat z obiektywem wchodzi spoko. Można jeszcze tam włożyć tablet, baterie, filtry, no i jeszcze coś by się dało włożyć, ale z dużym aparatem drugiego obiektywu tam nie włożymy. Fajne są przegródki w tej torbie. Są na rzepach i można je dla własnych potrzeb zamontować w dowolny sposób.
snufkin — Plecak jest wygodny. Na dłuższą wycieczkę wybieram się niebawem.

Co do grawitacji i problemów z wyjmowaniem dolnej torby, to tu nie masz racji. W środku dno plecaka jest na tyle sztywne, że dolną torbę możesz spokojnie wyciągać, mimo że do plecaka włożysz książki.