W sierpniu 2009 roku firma Sony pokazała światu trzy nowe lustrzanki z serii Alpha. Były to modele 500, 550 oraz 850. Zwłaszcza dwa pierwsze aparaty, które zaliczamy do grupy zaawansowanych aparatów amatorskich spotkały się z dużym zainteresowaniem czytelników Optyczne.pl. Do niedawna wyglądało na to, że kolejne wersje amatorskich lustrzanek Sony oferują nabywcom coraz mniej w stosunku do poprzedników. Dziś wiemy już, że były to ruchy mające na celu zrobienie miejsca dla serii 500. Dlatego do testu Alfy 500 przystąpiliśmy ze sporymi oczekiwaniami.

Korpus tego modelu został zaprojektowany od początku i nie przypomina żadnego ze wcześniejszych modeli. Od razu rzuciło nam się w oczy nowe wyprofilowanie uchwytu i inne niż do tej pory umiejscowienie spustu migawki. Ruchomy ekran LCD o średnicy 3 cali ma dość małą jak na współczesne standardy rozdzielczość, bo zaledwie 230 tys. punktów (960×240, RGB). Jakość obrazu na ekranie nie budzi jednak poważniejszych zastrzeżeń. Ponad 12-megapikselowa matryca Exmor CMOS wydaje się być wzięta z Alfy 700, ale może już być zmodernizowana.

Sony Alpha 500 różni się niewiele od modelu A550. Mają one wspólną instrukcję obsługi. Różnice w opisie tych aparatów dotyczą zastosowania innej matrycy, innej rozdzielczości ekranu LCD oraz trochę mniejszego wyboru trybów zdjęć seryjnych w A500. Ewentualne inne różnice można poznać po lekturze dalszych rozdziałów niniejszego testu, do której zapraszamy.

Zapraszamy także do zapoznania się z naszą procedurą testową, która została opisana w artykule „Jak testujemy lustrzanki cyfrowe?”. Jeżeli pozostaną jakieś wątpliwości, to zachęcamy do lektury artykułu „Często zadawane pytania”.

Aparat został wypożyczony do testów przez sklep Cyfrowe.pl.

Porównanie danych technicznych aparatu Sony Alfa 500 z konkurencyjnymi modelami dostępne jest tutaj.