Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
12 sierpnia
2018 13:18

Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami na początku mijającego tygodnia poznaliśmy nowy obiektyw Tamrona. Miłym akcentem była też premiera soczewki makro od firmy Leica. Jednak prawdziwy wysyp nowości szykuje się już 23 sierpnia, o czym możecie przeczytać w naszym cyklicznym zestawieniu najciekawszych plotek.

Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.

Canon

Kiedy premiery?

Wciąż dokładnie nie wiadomo, na kiedy Canon zaplanował swoje najbliższe premiery. Pewnym jest, że zobaczymy je przed Photokiną i mogą się znaleźć wśród nich następujące produkty:
  • pełnoklatkowy bezlusterkowiec,
  • Canon EF-M 32 mm f/1.4 STM,
  • Canon EF 400 mm f/2.8L IS III,
  • drugi teleobiektyw z serii L,
  • nowy aparat przeznaczony do rejestracji wideo.

Coś dla miłośników patentów

Wśród wniosków patentowych złożonych przez firmę Canon znalazł się dokument opisujący konstrukcję toru optycznego przeznaczonego dla wizjerów elektronicznych. Wyróżnia się on dużym odstępem źrenicy, co ma ułatwić obsługę osobom noszącym okulary.

Nowy aparat kompaktowy

Być może wymienione powyżej produkty nie będą jedynymi, jakie zobaczymy podczas Photokiny. Canon zarejestrował bowiem w jednym z urzędów certyfikacyjnych aparat kompaktowy o nazwie kodowej PC2357. Nie wykluczone jednak, iż model ten zostanie zaprezentowany dopiero kilka tygodni po wrześniowych targach.

Fujifilm

Fujifilm X-T3

Serwis Fujirumors donosi, że mający pojawić się niebawem bezlusterkowiec Fujifilm X-T3 w momencie wejścia na rynek ma kosztować mniej niż obecnie kosztuje X-T2.

GoPro

Trzy nowe produkty w tym roku

Firma GoPro przeżywała ostatnio dość trudne chwile, jednak wszystko wskazuje na to, że zaczyna wychodzić na prostą. Jej szef zapowiedział na ostatnim zebraniu akcjonariuszy, iż producent ma zaplanowane na ten rok premiery aż trzech nowych produktów. Zapewne jednym z nich będzie kamera GoPro Hero7 Black, której zdjęcia właśnie wyciekły do sieci.

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

Nikon

Pełnoklatkowy bezlusterkowiec

Plotki dotyczące firmy Nikon w ostatnich miesiącach zdominowane są przez informacje na temat zapowiadanego pełnoklatkowego bezlusterkowca. Aparat podobno ma mieć swoją premierę już 23 sierpnia, a ostatnio do sieci wyciekły pierwsze zdjęcia nadchodzącego modelu. Okazuje się, że producent przygotowuje już spoty reklamowe i komuś udało się sfotografować modelkę trzymającą w ręku nowego bezlusterkowca. Pojawiło się też kilka zdjęć, na których możemy porównać nadchodzącego Nikona do aparatów konkurencji.

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

Olympus

Flagowy bezlusterkowiec

Od kilku tygodni mówi się o nowym, flagowym bezlusterkowcu firmy Olympus, który ma mieć swoją premierą na początku przyszłego roku. W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o zaawansowanych funkcjach wideo, które mają pojawić się w nowym modelu. Wygląda więc, że Olympus przygotowuje poważnego konkurenta dla Panasonica GH5.

Panasonic

Panasonic LUMIX LX100II

Wszystko wskazuje na to, że 23 sierpnia może być najbardziej interesującą datą w tym roku dla branży fotograficznej. Oprócz Nikona oraz DJI swoją premierę na ten dzień zaplanowała podobno także firma Panasonic. Plotki głoszą, że japoński producent uraczy nas Lumiksem LX100II, czyli nową wersją swojego zaawansowanego kompaktu wyposażonego w matrycę 4/3.

Trochę o bezlusterkowcach

W czasach swojej świetności system Mikro Cztery Trzecie od firmy Panasonic składał się aż z 5 linii bezlusterkowców, do których należały modele o oznaczeniach GH, GX, G, GM i GF. Jakiś czas temu producent przemodelował swoją ofertę i obecnie kupić możemy jedynie aparaty z serii GH, GX i G. Najnowsze plotki głoszą jednak, że Panasonic zamierza jeszcze bardziej okroić swoje portfolio produktowe i zrezygnuje z serii G. Wówczas w sklepach znajdziemy jedynie przeznaczone dla fotografów modele GX oraz bezlusterkowce GH o zaawansowanych funkcjach wideo, które mają być oferowane w tej samej konfiguracji sprzętowej, lecz różniące płatnymi dodatkami, które przy pomocy aktualizacji firmware będą dodawać nowe funkcjonalności.

Sigma

Nowe obiektywy na Photokinie

Plotki głoszą, że na wrześniowej Photokinie Sigma zaprezentuje przynajmniej dwa nowe obiektywy, które mają być dostępne w wersjach z mocowaniem Canon EF. Najbardziej prawdopodobne wydają się premiery modeli 70-200 mm f/2.8 OS, 70-200 mm f/4 OS oraz 300 mm f/2.8 OS Sport.

Sony

Sony A6700

Do sieci trafiła pierwsza domniemana specyfikacja bezlusterkowca Sony A6700, o którym mówi się, że zostanie zaprezentowany pod koniec tego roku. Oto ona:
  • nowa matryca o rozdzielczości 24 Mpix,
  • ulepszona stabilizacja matrycy,
  • niewielkie udoskonalenia w AF i Eye AF,
  • nowy, ulepszony filtr AA,
  • odchylany ekran LCD z dotykowym interfejsem
  • tryb wideo 4K 60 kl/s z cropem i 30 kl/s bez cropa,
  • duże ulepszania w eliminowaniu efektu rolling shutter,
  • obsługa kart UHS II,
  • szybsze działanie aparatu,
  • tryb zdjęć seryjnych do 20 kl/s,
  • migawka do 1/8000 sek.,
  • USB 3.1,
  • jeden slot na karty pamięci,
  • cena około 1399 USD.


Komentarze czytelników (122)
  1. mgkiler
    mgkiler 12 sierpnia 2018, 13:28

    Laboratorium Nikona:
    link

    Czy z tego wynika, że Nikon przymierza się do samodzielnej produkcji matryc?

  2. Moriarty
    Moriarty 12 sierpnia 2018, 13:44

    Bardzo jestem ciekaw tej nowej wersji LX100 - pierwszy Lumix w tej koncepcji nie miał w swojej klasie konkurencji ani w m4/3, ani wśród kompaktów z matrycą 1" :).

    Mam nadzieję, że zoom będzie manualny, a przynajmniej jakoś wyeliminują problem z przypadkowym włączaniem aparatu. Uszkodzenia przy próbie wysunięcia obiektywu, gdy aparat był upchnięty gdzieś w torbie, to była jakaś plaga. Sam tak uszkodziłem swojego LX100.

  3. PDamian
    PDamian 12 sierpnia 2018, 13:46

    Pentaks
    Your top 3 most wanted (hypothetical) lenses: link
    Which camera feature enhancements would you want? link
    Pentaxians do NOT care about: link

    z link

  4. Burkhardt
    Burkhardt 12 sierpnia 2018, 13:57

    Nikon na grafice z GFX ma dodatkowe przyciski i większą matrycę dla picu, czy to rzeczywiście inny aparat niż na grafikach z Sony i D850 i ten model 45Mpix nie będzie FF tylko MF?

  5. 12 sierpnia 2018, 14:16

    To są tylko spekulacje, jeszcze nie wiadomo jaka będzie wielkość matrycy. Przy porównaniu do Sony zobrazowali wielkość FF, a przy porównaniu z Fuji na obrazku jest taka sama wielkość matrycy co w Fuji

  6. focjusz
    focjusz 12 sierpnia 2018, 14:19

    @Moriarty - czy nie ma jakiś futerałów - czy coś podobnego link nie chroni przed przypadkowym włączeniem ?


    Co do Canona - to jakoś nie wierze że przy obecnej kampanii Nikona siedzieli by cicho gdyby mieli coś w zanadrzu.
    A co do bezluster - to dobrze że pojawią się następcy E-M1 i A6500 - ich poprzednicy zostali tak wysoko wywindowani cenowo że następcy nie mogą być drożsi ! Inaczej weszli by w bezpośrednią konkurencję z korpusami FF ( w przypadku Sony własnymi ) co oczywiście oznaczało by że sprzedaż była by zerowa. Tego typu premiery oznaczają że niepełnoklatkowe bezlustra będą musiały ( po okresie wzrostów ) ponownie zacząć tanieć ...

  7. gamma
    gamma 12 sierpnia 2018, 14:41

    a ja juz jestem po czesci rozczarowany nikonem FF

    z fotografii z modelka raczej widaz, ze obiektywy nie beda male, tylko raczej klocki - oczywiscie trzeba poczekac i wtedy sie dowiemy, ale nie wyglada to interesujaco

    a od samego aparatu tez spodziewac sie cudow nie mozna - na pewno bedzie dobry, ale czy bedzie jakas znaczaca roznica w stosunku do Sony, to raczej watpie. nikon ma co ma, wiec w najlepszym wypadku to bedzie D850 jako mirrorless...

  8. focjusz
    focjusz 12 sierpnia 2018, 14:48

    @gamma - mniejsze to mogą ewentualnie być szerokokątne przy standardzie i dalej niewiele się zmieni bo to fizyka - po to właśnie wymyślono m4/3

  9. gamma
    gamma 12 sierpnia 2018, 15:09

    @ focjusz
    "i dalej niewiele się zmieni bo to fizyka"

    wiesz, kiedys pisali, ze silnik 1.6 to max 90 koni, potem honda zrobila 185 bez turbo, a teraz z turbo moga miec po 270

    ja akurat mam sony a7 (ok, maly i fajny) to szkla pod sony niesety juz nie sa takie fajne (duze, ciezkie i drogie), i brakuje niestety niektorych szkiel
    - nie ma 35 2.0
    - zwykla 50mm 1.4 przypomina wielki sloik i kosztuje 7 tys pln

    mnie nadal zastanawia dlaczegozaden z producentow (CiN) nie zrobil jeszcze naprawde malej lustrzanki FF

    dodatkowo zastanawia mnie dlaczego w sony a7 matryca nie jest blizej tylnej krawedzi korpusu, zaraz przy wyswietlaczu - korpos ma ok 33mm, dodatkowo 5mm zajmuje bagnet - razem 38mm. flange wynosi 18mm, za matryca jest jeszcze 20mm aparatu.

    jezeli zatem obiektywy pod krotki flange i tak musza byc dlugie, to lepiej zeby cofneli matryce powiedzmy 15mm (w strone tylu aparatu), i wtedy obiektywy mogloby byc o te 15mm krotsze.

    bo mi to wszystko zaczyna przypominac jakis chory marketing - mowilo sie kiedys, ze krotszy flange pozwoli projektowac mniejsze obiektywy. ale na razie widac, ze obiektywy wcale nie sa mniejsze, wiec jezeli nie da sie zrobic mniejszych szkiel, to powinni wlasnie zwiekszyc flange poprzez przesuniecie matrycy w tyl, bo wtedy o taki sam dystans mogliby zmniejszyc dlugosc obiektywu - czyzby ktos nei pomyslal???

  10. zelik76
    zelik76 12 sierpnia 2018, 15:24

    Ciekawe co wymyśli Panas - oby nie dowalili 2.8-4 i dłuższe tele, bo coś tak czuję w kościach. Liczę na 1.4 na szerokim i 16 mpix. (więcej na takiej małej matrycy nie potrzeba) Pomarzyć można :-). Ale nawet jeśli postępu nie będzie to kupię drugi egzemplarz wersji I, bo pewnie poleci w dół z ceną. Już teraz żal nie brać za takie pieniądze. Z obecnego jestem mega zadowolony.

  11. gamma
    gamma 12 sierpnia 2018, 15:25

    np canon 50mm 1.8 ma dlugosc 39mm + flange 44mm = 83mm
    sony 50mm 1.8 dlugosc 60mm + 18mm = 78mm

  12. focjusz
    focjusz 12 sierpnia 2018, 15:25

    matryca musi być trochę odsunięta od tyłu aparatu - jeśli ma być stabilizowana. W Sony problemem dodatkowym jest zbyt mała średnica bagnetu ( ewidentnie projektowany pod APS-C a potem na siłę dostosowany do FF)
    Właśnie tutaj Nikon ( i każdy kto to zrobi od nowa - dobrze) może mieć sporą przewagę ...

  13. gamma
    gamma 12 sierpnia 2018, 15:27

    @ focjusz
    wg mnie Sony nie ma malej srednicy bagnetu w relacji do flange - jezeli policzysz kat to sie okaze ze w sony jest wiekszy niz w sony

  14. gamma
    gamma 12 sierpnia 2018, 15:28

    ... w sony jest wiekszy niz w canonie (mialo byc)

  15. focjusz
    focjusz 12 sierpnia 2018, 15:30

    i własnie co do rozmarów to szkoda że Panas rezygnuje z serii GM - gdyby do GM1 dodali wizjer to znalazł by on wiele więcej nabywców

  16. tripper
    tripper 12 sierpnia 2018, 15:31

    @gamma

    "widaz, ze obiektywy nie beda male"

    No w końcu mały obrazek. Przynajmniej widać, że korpus zaprojektowany adekwatnie do matrycy w środku i obiektywów które będą pod to podpinane. Moim zdaniem to ważne w przypadku pierwszego modelu, który na dodatek będzie używany z lustrzankowymi obiektywami. Zrobienie jakiegoś liliputa który będzie niewygodny w użytkowaniu z 90% obiektywów było by po prostu bez sensu.

    A to czy ten akurat obiektyw jest wielki czy nie, to w sumie na jakiej podstawie wnioskujesz? Przecież nie wiesz, jaki to obiektyw. Gdyby to było 24-120mm f/4, to raczej nie odbiega od tego czego można by się spodziewać. A taki właśnie obiektyw byłby idealny na start nowego systemu.

  17. gamma
    gamma 12 sierpnia 2018, 15:44

    @tripper

    a ja uwazam, ze na rynku nadal nie ma aparatu FF zaprojektowanego dla uzytkownika typu: chce miec dobra jakosc zdjecia i mala GO (wiec chce FF), ale chce by aparat byl maly, lekki (= nie musi miec 5 tys punktow AF, nie musi strzelac 10 klatek na sekunde)...

    czyli cos na wzor np. canon ae-1 link (wymiary bardzo podobne so sony a7)

    a dSLR niestety sa wielkie, z poteznym gripem bo firma mysli ze kazdy chce pod to podlaczyc wielkie tele, a wlasnie powinni zaprojetkowac lusterka z zalozeniem uzywanie kilku malych stalek - i takiego aparatu nie ma

  18. gamma
    gamma 12 sierpnia 2018, 15:52

    @focjusz
    wlasnie - 100% racja z GM1. to byl super fajny aparat, bo matryca m43, a body bylo mikroskopijne.

    i tez nie wiem dlaczego panas zarzucil te linie - wystarczyloby dodac do tego aparatu 2 dedykowane pokretla (przod i tyl body), kilka function buttons, i przede wszystkim duzy i jasny wizjer i bylby aparat killer

  19. Jacek_Z
    Jacek_Z 12 sierpnia 2018, 16:19

    Małą GO masz na jasnych szkłach o dłuższych ogniskowych
    Jesli mają one być na FF to bedą one duze. Nikt teraz nie będzie robił nieostrych szkieł z duźą winieta bo ty masz chęć na małe i lekkie.

  20. zelik76
    zelik76 12 sierpnia 2018, 16:30

    Nie no bez przesady z tą miniaturyzacją... Dla mnie ergonomia takiego maleństwa jak GM1 jest nie do zaakceptowania, szczególnie że mówimy tu o bezlustrze do którego będą podłączane jakieś szkła. Nie bardzo sobie wyobrażam jak mam to coś trzymać w ręce, a co dopiero kadrować przez wizjer takim czymś. Jak szukałem czegoś małego to byłem bardzo napalony na serię RX100 Sonego, ale jak zobaczyłem to mydło na żywo, wziąłem do ręki i próbowałem się pobawić to mi dosłownie znikał w dłoni, nie wiedziałem jak to trzymać. Dlatego wybrałem Panasa LX100. Jeśli chodzi o bezlustra to wydaje mi się że taki A6000 to jest taka granica przyzwoitości jeśli chodzi o "małość". Ale każdemu według potrzeb.

  21. Cichy
    Cichy 12 sierpnia 2018, 16:30

    Czy odnalazł ktoś jakiekolwiek info, dotyczące GoPro Hero 7? Czym ona może się wyróżniać w stosunku do Hero 6, bo jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić (Hero 6 ma stabilizowane 4K w 60fps) ?? Nie wspomnę już, że wygląda i jest wykonana tak samo, jak Hero 5...

  22. tempor
    tempor 12 sierpnia 2018, 17:09

    Mogę się założyć, że żadnego "dotykowego interfejsu" w Sony znów nie będzie (tylko AF i powiększanie), bo chyba nie ma tam nikogo, kto by potrafił to zaprogramować.
    No i daliby sobie spokój z tym bezsensownym filtrem AA - przy tej rozdzielczości zysk marginalny, a wady oczywiste. Przy obecnych procesorach można to chyba załatwić programowo.
    Jeżeli jednak a6500 stanieje do obecnego poziomu a6300, gotów jestem przeboleć oderwane od rzeczywistości ceny szkieł.

    Porównania Nikona - gdybania oparte na tym, że nowy bagnet mógłby też obsłużyć "średni" format.

  23. banc
    banc 12 sierpnia 2018, 17:11

    @focjusz,@gamma
    W GM5 wizjer dodali. Dodatkowe przyciski też jakieś były. Jakoś rynku ten maluch nie zawojował.

  24. gamma
    gamma 12 sierpnia 2018, 17:45

    @zelik76

    a ja sie nie zgadzam ;-)

    GM1 to byl aparat, ktory dawal jakosc zdjec m43, przy wymiarach malego kompaktu! nikt tego do dzis nie powtorzyl.

    z zalozenia to byl aparat wakacyjny, i nikt chyba nie myslal by podlaczac do niego jakis wielki czy ciezki teleobiektyw. mial wisiec na szyi, mialo go sie szybko wlaczac, ostrosc sie nastawialo klikajac w punkt na ekranie, zoom byl mechaniczny (szybki i precyzyjny), naciskalo sie migawke i robil dobre zdjecia.

    nie trzeba bylo wchodzic do menu i grzebac w ustawieniach. mozna bylo ustawic RAW, iso200 (min), i mozna bylo robic setki zdjec bez dotykania czegokolwiek w menu. a gdy brakowalo swiatla mozna bylo zaprogramowac ISO na jedynym klawiszu funkcyjnym.

    powinni tylko dodac kolko kompensacje ekspozycji, 2 kolka do zmiany przeslony/czasu (bo okragly guzik z tylu byl niewygodny), i PRZEDE WSZYSTKIM porzadny duzy i jasny wizjer (a nie malutki i ciemny jak GM5).

  25. WueN
    WueN 12 sierpnia 2018, 17:50

    Bo był drogi w stosunku do tego, co oferował.

  26. LR
    LR 12 sierpnia 2018, 17:53

    Nowy Nikon wygląda że będzie wygodnym aparatem, Sony do takich nie należy

  27. Szabla
    Szabla 12 sierpnia 2018, 18:17

    :)))

  28. cedrys
    cedrys 12 sierpnia 2018, 18:54

    Znachor jasnowidz, kurcze blade..

  29. zentaurus
    zentaurus 12 sierpnia 2018, 18:59

    LR@
    Pisz w swoim imieniu. Dla mnie Sony A7III jest bardzo wygodnym w uzytkowaniu aparatem. Nie moge także złego słowa powiedziec o pierwszej wersji A7.

  30. boorg
    boorg 12 sierpnia 2018, 19:50

    Szkoda, że Panas będzie zabijał najfajniejsze serie.

    GM nie miałem. Ale mam GF-7. W/g mnie brakuje tylko wizjera. Aparacik jest genialny. Z obiektywami 12-32mm i 35-100mm (i to wszystko w firmowym piterku) mam go ze sobą praktycznie cały czas: 7 na 10 razy (na 3 pozostałe razy mam Panasa G-7, Olka OM-D EM-10, lub jakiegoś Nikona). Przez to przestałem robić zdjęcia komórką. Łatwiej/szybciej wyciągnąć i pstryknąć Panasem GF-7, niż komórczakiem. :-D Poważnie! :-)

    Seria G. Mój ulubiony G7. Obrotowy, gibany ekranik, mnóstwo przycisków, szybka seria, cicha migawka, filmy w 4K i mojej łapce dobrze leży. :-P W tej cenie (do 3 tys): był bezkonkurencyjny. Seria GX mnie nie urzekła a GH - zabijała ceną.
    Wychodzi na to, że zakończę przygodę z Panasem na modelu G9. Seria GX mi nie leży. I nie potrzebuję "mega filmowych możliwości", więc dla mnie też seria GH nie jest zbyt atrakcyjnym wyborem.

    No cóż. Poczekam co tam pojawi się na rynku. Może w m4/3 jakiś Chińczyk, Koreańczyk, a nawet "sam Kodak" ;-) zrobią korpus na miarę moich oczekiwań? Wtedy Panas nie sprzeda kolejnego body. Pewnie mają to w nosie ale...kropla drąży skałę. :-P

    Pozdrawiam. :-)

  31. domek
    domek 12 sierpnia 2018, 20:25

    Walka bezluster nikon canon a sony rozegra się na polu filmowym a tu raczej i nikon i canon bardzo cienko przędą

  32. Soniak10
    Soniak10 12 sierpnia 2018, 20:37

    Olympus i Panasonic powinny pomyśleć o MF. Matryca formatu np. 36x48 mm, czyli ciągle proporcje 4/3, rzuciłby całkiem nowe światło na ten system i w ogóle na postrzeganie cyfrowego MF.

  33. Z_photo
    Z_photo 12 sierpnia 2018, 20:52

    @ gamma: "... dedykowane pokretla (przod i tyl body), kilka function buttons, i przede wszystkim duzy i jasny wizjer i bylby aparat killer"

    Zdecyduj się czy piszesz po polsku, czy po angielsku - bo angielskojęzyczne wstawki pozwalają jedynie przypuszczać, że chcesz uchodzić za światowca. :)

  34. gamma
    gamma 12 sierpnia 2018, 23:02

    @Z_photo
    ciezko w dzisiejszych czasach mowic o kims, kto nie byl w kosmosie, ze jest swiatowcem ;-) ale tak serio - masz racje, kajam sie!

    ... dedykowane pokretla (przod i tyl korpusu), kilka guzikow funkcyjnych, i przede wszystkim duzy i jasny wizjer i bylby aparat morderca...(no moze przecinak)

  35. JdG
    JdG 12 sierpnia 2018, 23:41

    > Olympus i Panasonic powinny pomyśleć o MF. Matryca formatu np. 36x48 mm (by Soniak10):

    tylko najpierw musiałby te firmy przekonać do tej idei potencjalnych nabywców. Przecież już kilka mniejszych i większych firm produkuje tzw. MF i nie widać tu wcale przewagi popytu nad podażą.

    Canon miał łatwo - legendę lustrzanki małoobrazkowej, dużo obiektywów, przyzwyczajenia fotografów - to mógł wypromować modę na fufu, mimo, ze de facto to jest taki mniejszy MF. Nowe, jasne obiektywy do FF są tak duże i ciężkie, że używają ich i tak tylko ci, co muszą z jakichś powodów albo coś innego ich do tego motywuje(nie ma co wnikać co to jest) i to grono raczej nie ma dużej szansy się powiększyć.

    Tak, czy owak, nawet FF to nie jest póki co szansa na rozwój branży foto (chyba, że nastąpi jakaś rewolucja technologiczna w zakresie optyki), a co dopiero MF. Po kondycji branży fotograficznej widać, że trudno już znaleźć w naturze więcej takich jeleni, co to będą biegać z kilku kilogramami sprzętu i jeszcze za to słono zapłacą.

  36. JdG
    JdG 13 sierpnia 2018, 00:02

    Co zaś do Olympusa i jego "flagowca", to firma powinna raczej - zgodnie z tradycją, zresztą - wypuścić w końcu 3. wersję E-M5 z nową, lepszą matrycą i innymi ulepszeniami. Np. z taką matrycą, żeby potem *baron13* nie mógł już dowodzić przewag swojego Cwanonan na ISO 100K. A "flagowiec" zaraz potem, jak E-M5 się sprawdzi w praktyce.

  37. ero
    ero 13 sierpnia 2018, 01:16

    @cichy wszystkie akcesoria z poprzednich wersji będą niekompatybilne z nową.

  38. PDamian
    PDamian 13 sierpnia 2018, 07:13


    Koniec tego śmiesznego systemu się zbliża.

    LOLympus wykastrował E-PL9 i E-M10 III a teraz pokaże flagowca wielkości aparatu FF za drobne 2000$.
    GX7 i E-M5 II zagrażały droższym flagowcom.

    link

  39. komor
    komor 13 sierpnia 2018, 08:44

    @JdG: "Nowe, jasne obiektywy do FF są tak duże i ciężkie, że używają ich i tak tylko ci, co muszą z jakichś powodów albo coś innego ich do tego motywuje(nie ma co wnikać co to jest) i to grono raczej nie ma dużej szansy się powiększyć. " - nie zgodzę się. Ilość osób niezawodowo, lub w każdym razie nie mocno intensywnie fotografujących, które przesiadły się z APS-C na FF w związku ze spadkiem cen korpusów FF, jest spore, nawet w naszym kraju, nie mówiąc o Pierwszym Świecie. Bezlusterkowce Sony FF jeszcze tylko ten trend wzmacniają. Ale zgodzę się z tym, że szanse na wejście MF do tzw. mainstreamu są raczej słabe.

  40. baron13
    baron13 13 sierpnia 2018, 09:01

    Po mojemu, to gdy chodzi o przyszłość branży foto, to jak na razie nie widać żadnych oznak rewolucji. W szczególności nie prorokowałbym dominacji jakiegoś jednego systemu, czy też upadku innych. Powód jest bardzo prosty: na świecie panuje dobrobyt. Gdzieś się bija i z tej przyczyny głodują, gdzieś ludzie sobie wybierają dyktatorów i mają z tego powodu kłopoty gospodarcze, lecz generalnie świat ma się dobrze. Nawet jeśli nastąpi jakieś nawet kilkunastoprocentowe tąpnięcie, to z tego poziomu wydajności pracy i technologii nie będzie ono stanowić wystarczającego powodu, aby bal nie mógł trwać dalej. Ludzi będzie ciągle stać na zabawki skoro w tej chwili stać ich na o wiele droższe np terenówki, czy samochody elektryczne. W fotografii raczej przybędzie dziwnych konstrukcji, często absurdalnych z technicznego punktu widzenia. Bo technika wytwarzania systematycznie zmniejsza pracochłonność wszystkiego. Bo ciągle mamy ogromne zasoby "taniego pracownika" i można produkcję podkręcać ekstensywnymi metodami. Działa postęp naukowo-techniczny, niezależnie od kryzysów i pracochłonność praktycznie wszystkiego maleje, a na dodatek pojawiają się nowe możliwości.
    Czy znikną np np fufu? Sama fizyka staje w poprzek ;-) Sprawa jest prosta ilość światła zbieranego przez sensel jest wprost proporcjonalna do jego powierzchni. Duże sensele duża czułość, małe szumy. Tego się nie przeskoczy, ponieważ już w tej chwili jak ciągle nam Arek wylicza granica jednego elektronu na jedno zliczenie przetwornika A/C to okolice 400 iso. Nie ma sposobu, ponieważ elektron jest generowany przez pojedynczy foton , co przy sprawnościach na poziomie 0,7 oznacza, ze teoretycznie da się podciągnąć bez wzrostu szumów czułość o jakieś 0,3, mniej niż pół EV. Krótko mówiąc dano doszliśmy do ściany. Jeśli da się gdzieś coś wyciągnąć to pewnie poprzez poprawę szumów elektroniki, algorytmów odszumiających, ale w tej materii jesteśmy już dawno pod ścianą. Wniosek jest taki, że raczej mamy poważny powód do budowy aparatów z większymi matrycami niż fufu, może nawet do powrotu do wymiarów prawdziwego MF 6x6 cm czy 6x7cm. "Nowe, jasne obiektywy do FF są tak duże i ciężkie, że używają ich i tak tylko ci, co muszą...". Powód całkowicie wystarczający, żeby taki sprzęt był produkowany. Moim zdaniem będzie produkowany, ponieważ jest grupa ludzi, która właśnie chce, czy musi produkować zdjęcia choćby w kiepskim świetle. Typowo wszelkiej maści imprezy. Tu większa matryca i większa lufa daje przewagę i nie da się tego w żaden sposób obejść. A tak na marginesie, to nawet w kategorii fu-fu sprzęt staje się oczywiście coraz lżejszy, tylko to widać na przestrzeni lat. Prakticar 500 mm f/5,5 waży tak z 4 kg, Tamron zoom 150 - 600mm waży jakąś połowę z tego. No i mamy nieporównywalną dostępność środków transportu. Samochód fotograf może sobie kupić za równowartość nie najdroższego obiektywu :-) Tak więc "mobilność" sprzętu rośnie, jeśli przeliczymy ją np na przesłonę na jakiejś ogniskowej. Jak jest potrzeba, to zamówię taksówkę i przewiozę sprzęt. Byle bym go miał ;-)

  41. 13 sierpnia 2018, 09:44

    @baron13
    "A tak na marginesie, to nawet w kategorii fu-fu sprzęt staje się oczywiście coraz lżejszy, tylko to widać na przestrzeni lat."

    To szczególnie widać po ARTach Sigmy...

  42. Bahrd
    Bahrd 13 sierpnia 2018, 10:14

    Dlatego, Baronie, nie zdziwiłbym się nadto, gdyby Nikon jednak wcisnął matrycę FF 16:9 (czyli jakieś 44mm x 24mm) do jednego z zapowiadanych bezlusterkowców (skoro - jak to zawzięcie wróżą na NR z fusów odcedzonych z czerni zwiastunów - LCD ma w nim być w tych proporcjach?).

    PS
    Choć pewnie wzięli kalkulator i wyszło im, że się "nie opyla"... ;)

  43. 13 sierpnia 2018, 10:16

    @baron13

    W lesie czy na górskich zboczach zamawiasz taksówkę czy Ubera?

  44. Bordzisz
    Bordzisz 13 sierpnia 2018, 10:45

    Nowy bezlusterkowiec Nikona obrósł takim hypem, że wyczuwam duży zawód po premierze. Podejrzewam, że będzie to ciekawa opcja tylko dla obecnych użytkowników Nikona.

    Z bieżących plotek najciekawsza wydaje się premiera LX100 mk2. Ciekawe czy Panas śledził dyskusje użytkowników i tego jakich zmian oczekiwali. Najważniejszy to chyba system czyszczenia matrycy/uszczelniona obudowa! Druga najciekawsza plotka to premiera ef-m 32/1.4. Jeżeli Canon nie wymyśli ceny z kosmosu, a obiektyw nie będzie długości sigmy 30/1.4 (m43/E) to dla wielu może być system seller.

  45. Bahrd
    Bahrd 13 sierpnia 2018, 11:04

    Bordzisz, myślę, że śledzi (albo zleca), bo to niedużo kosztuje. Ale pewnie też wie (i Panas i inni) na ile te opinie i internetowe "chcenie-mania" przekładają się potem na zakupy w realu.

  46. ikit
    ikit 13 sierpnia 2018, 11:14

    @Bahrd
    ''Dlatego, Baronie, nie zdziwiłbym się nadto, gdyby Nikon jednak wcisnął matrycę FF 16:9 (czyli jakieś 44mm x 24mm) do jednego z zapowiadanych bezlusterkowców (skoro - jak to zawzięcie wróżą na NR z fusów odcedzonych z czerni zwiastunów - LCD ma w nim być w tych proporcjach?). ''

    Taka matryca powoduje że obiektywy muszą pokryć sporo większe pole, musiałyby mieć z 7-8mm większą średnicę wewnątrz= większe soczewki, wszystko większe, cięższe, droższe. I masa powierzchni w środku by się marnowała.
    Proporcje ekranu mogą świadczyć o tym że będą tam wyświetlane na marginesie informacje zamiast na polu z obrazem albo że będzie to dotykowy wyświetlacz i będzie tam rząd guzików dotykowych. Taki ekranik mógłby się też przydać przy powiększaniu zdjęć (zawsze więcej widać w jedną stronę), jakiejś obróbce na aparacie żeby tam mieć paski z funkcjami itp.

  47. baron13
    baron13 13 sierpnia 2018, 11:24

    @Barnie: jeśli porównasz sobie obiektywy o podobnych parametrach, to zobaczysz, że jest tak, jak napisałem. Masz ów Prakticar mi na wadze wyszło około 4 kg i Bigma II niecałe 2 kg. A w przypadku artów to podejrzewam, że wcześniej nie konstruowano czegoś takiego, bo po pierwsze technologia była za kiepska, po drugie zakładając podobną jakość, przekroczono by wagę odpowiednią dla mobilności. Sęk właśnie w tym, że artów nie bardzo jest z czym porównać, ze względu na rozdzielczość tych obiektywów. Np 50mm f/1,4 Canona jest lżejszy od 50 art przynajmniej na macane ważenie, ale to zupełnie inne obiektywy. Podejrzewam, że w czasie gdy Canon go projektował nie było szans na zrobienie szkła chocby podobnego jakością do arta i żeby miał AF. To by musiał być manualny kloc w stylu Zeissów.

  48. Bordzisz
    Bordzisz 13 sierpnia 2018, 11:39

    @Bahrd
    Akurat problem brudu na sensorze był tak szeroko komentowany, że wielu odstraszył od kupna tego aparatu. Np. mnie ;)

  49. baron13
    baron13 13 sierpnia 2018, 11:55

    A jeśli chodzi o sens latania z ciężkim sprzętem to akurat mnie rajcuje możliwość wykonania sobie obrazków, jakie za czasów dzieciństwa, gdy zaczynałem pstrykanie, można było tylko namalować. Celowo mówię "obrazki", bo chodzi mi o obrazek nie tzw zdjęcie czy fotografię, nad którą cmokają albo jęczą fotografowie. Tylko o obrazek przywołujący jakiś nastrój :
    link
    Tego się nie zrobi komórką tu było iso 40 000 i f/1,4 :-) Ja wiem że do du... bo moję :-) ale nic nie poradzę, lubię mieć takie obrazeczki. Mówiąc po ludzku, fotografia dzięki tym kilogramom sprzętu może wejść w zupełnie nowe tematy. Ale oczywiście nie musi :-)

  50. mate
    mate 13 sierpnia 2018, 11:55

    @Bahrd
    "nie zdziwiłbym się nadto, gdyby Nikon jednak wcisnął matrycę FF 16:9 (czyli jakieś 44mm x 24mm)"

    Akurat w takim rozmiarze to trochę bez sensu, ale jakby dali 38x26 to jak najbardziej miałoby to ręce i nogi bo umożliwiałoby zmianę proporcji od 4:3 do 16:9 bez utraty kąta widzenia po przekątnej.

  51. Fotoreporter
    Fotoreporter 13 sierpnia 2018, 12:35

    @Borat
    Wczoraj zrobiłem w górach trasę rzędu kilkunastu km(bliżej 10 niż 20), aby dostać się w do schroniska w górach w celu fotografowania perseidów, brałem:
    2 statywy, D4, D750, 14-24 2.8, Sigmę 35 1.4, 70-200 2.8 VR, TC, laptop + Oczywiście wszystko potrzebne do przeżycia typu śpiwory, karimaty. Łącznie koło 25 kg... Dało się.

  52. Bahrd
    Bahrd 13 sierpnia 2018, 12:54

    Ikit, oczywiście - ale w ten sposób byłby powód/pretekst by stworzyć nowy rynek na szkła Z dla tych, którzy chcą mieć taaaką pełną klatkę, a Nikkory F kryłyby po staremu FF. Czyste spekulacje.


    Bordzisz
    "Akurat problem brudu na sensorze był tak szeroko komentowany, że wielu odstraszył od kupna tego aparatu. Np. mnie ;) "

    Zgoda. Nie mówię, że ten cały Internet jest do bani... ;)

    Mate: "ale jakby dali 38x26" - zdaje się, że na rynku jest matryca 44x33, więc można by z niej wykrawać proporcje po uważaniu.

  53. Stivenson
    Stivenson 13 sierpnia 2018, 13:02

    @baron
    na początku lat 90's małoobrazkowa lustrzanka plus małe, dosyć jasne 50 mieściło się w kieszeni i ważył taki zestaw maksymalnie 0,5kg. Aparaty były małe a kieszenie za sprawą mody obszerne. Dziś się chodzi w ciasnych spodniach z małymi kieszonkami jakby manifestując przy okazji swoją mobilność.

    Idąc na wycieczkę w góry na cały dzień zabieram w upalny dzień około 2-3L wody w zimie termos 1L plus 1L płynu i waga wychodzi podobnie. Cóż za problem zabrać dwa obiektywy i body co ważą w sumie 3kg? jak pozostałego sprzętu jest 5-10kg? Aparat wkładam w nosidło-szelki przy kaburze drugi obiektyw. Wygoda, bezpieczeństwo, nic nie dynda, wolne ręce, same plusy. Statyw? w góry nie zabieram. Stosuje "przygodowy" lub z podparcia kijek

    To że Sigmy są takie duże to nie przyczyna a skutek. Wymagania są duże i jak ktoś chce Zeissa z AF to jest wybór jak to Baron słusznie napisał. Temat bokeh pozostawiam indywidualistom a AF autofokusistom. Nikt nie każe komuś kupować czegoś czego nie chce nosić!

    Kuriozum natomiast uważam posiadanie wszystkich możliwych stałek i zoomów na raz. Ostatnio byłem zdumiony gdy podczas chrztu zauważyłem fotografa uwieczniającego tą ceremonie wlekącego za sobą WALIZKĘ obiektywów! Ów walizka nie została otworzona w kościele a toczące kółka po posadzce zrobiły takie widowisko że do dziś mam ubaw.

    Co do Nikona bez lustra to kibicuję mocno. Może za 5 lat kupię jak podatek od nowości opadnie a i wady największe zostaną naprawione!

  54. baron13
    baron13 13 sierpnia 2018, 13:38

    Kiedyś zdjęcia robiło się tak, że najpierw delikwent przychodził, oglądał. Potem dopiero decydował o jakiej porze z jakim sprzętem, zabierał wielki aparat LF i wykonywał jedno zdjęcie. Niestety, jestem stary dziad i dobrze pamiętam tę technologię. Często udaję się z jednym obiektywem, po jedno zdjęcie. Zwykle mam ze sobą jeden obiektyw. Bywa, że przeklinam, bo np trafił mi się lotniarz po drodze a miałem szeroki kąt, ale co chciałem to pstryknąłem. Problem w tym, by ten sprzęt był. jak jest, zawsze się wykombinuje, jak go dotransportować. Po Tatrach też biegałem z kilkoma kilogramami sprzętu foto w tym Zenitem i Sonnarem 180 mm f/2,8. Trzeba było tylko zaplanować trasę tak, żeby się dało ją przejść. Problem w tym, aby nie traktować aparatu z wymienną optyką jak telefonu komórczanego. Ma być zawsze w kieszeni i nic nie ważyć.

  55. mgkiler
    mgkiler 13 sierpnia 2018, 14:47

    Przecież niedawno był test MAŁEGO Samyanga 24mm

    I co się okazało?

    Że winietuje i słaba ostrość na brzegach.

    Ludzie. Tak działa FF. Wielkość matrycy jest tak duża, że albo mamy mały obiektyw z winietą i słabą ostrością na brzegach, albo jasny i ostry ale WIELKI.

    Jak ktoś chcę mały i dobry obiektyw to ma do wyboru np APS-C.

    Dlatego ja wiele razy mówiłem, że dlatego wolę APS-C i APS-C jest dla mnie lepsze. Bo mam lżejszy sprzęt. A wole lepszy obiektyw w ASP-C niż tani i mały obiekt w FF.
    Ale wtedy zostałem zjedzony przez wyznawców FF.
    A dziś?
    A dziś połowa ludzi narzeka, że jednak ten FF to za ciężki...

  56. JdG
    JdG 13 sierpnia 2018, 14:54

    > Idąc na wycieczkę w góry na cały dzień zabieram w upalny dzień około 2-3L wody w zimie termos 1L plus 1L płynu ... Cóż za problem zabrać dwa obiektywy i body co ważą w sumie 3kg?... Nikt nie każe komuś kupować czegoś czego nie chce nosić! (by Stivenson & co.):

    Nikt nie twierdzi, że się nie da, oczywiście można. Tylko po co? skoro dobre, a może i lepsze zdjęcia niż jaką kilogramową Sigmą Art, można zrobić w takich sytuacjach aparacikiem w rodzaju Samsunga EX-1 (P.M., niestety), urządzeniem prawdziwie kieszonkowym. Nawet takie, jak to ostatnie zdjęcie *barona13* (to nocne z mostami) da się czymś takim przecież wykonać. A może nawet "komórką".

    Spacery po górach, w przyjemnych warunkach, na świeżym powietrzu, w efektownych pejzażach, nawet z 25 kg w plecaku, nie są oczywiście problemem. Zwłaszcza jak człowiek krzepki i młody. No bo np. kobiety i ludzie drobnej postury w ogóle nie odniosą się do tego z entuzjazmem. Można nawet ze 2 tygodnie tak się szwędać i człowiekowi zostają w pamięci pejzaże, nie waga bagażu. BTW, statyw w górach, zwłaszcza 2, to jednak pewna ekstrawagancja (chyba, że mały, stołowy).

    Ale jak już człowiek się w tych górach wspina, albo góry robią się bardziej strome, jak np. Tatry w okolicy Orlej Perci, to już wtedy sprawy przestają wyglądać tak dobrze.

    Pomysł z użyciem samochodu do transportu jest jak najbardziej naturalny, prawie każdy ma jakiś samochód przecież, pewnie wszyscy użytkownicy Nikona D4 itp. sprzętu tak właśnie rozwiązują ten problem.

    Aczkolwiek wątpię, żeby - mimo szybkiego wzrostu populacji na naszym globie - współczynnik nabywców tego rodzaju sprzętu radykalnie się powiększył, a nawet tylko tak, żeby obecni jego producenci się utrzymali na rynku w dobrej kondycji. Z coraz lepszymi komórkami Nikon D 4 czy 5 i tak nie ma szans. To zawsze będzie nisza. W dodatku pada prasa, a w tych kręgach - zdaje się - takiego sprzętu używano najwięcej.

    Co do interesujacej mnie osobiście kwestii OMD E-M5 (zakładam, że faktycznie takie fora odwiedzają nie tylko trolle m43 ale i ludzie pracujący dla Olympusa i Panasonica), to warto zauważyć, że jest to bardzo ważny model w linii OMD.

    Od "flagowca", różnią go głównie nieznacznie skromniejsze możliwości (wolniejsza odrobinę migawka i seria) ale - poza ceną - ma też swoje przewagi. Np., że jego korpus jest mały i bardzo poręczny, właśnie dlatego, że nie ma tego wielkiego gripa. Zresztą parę innych osób też na to zwróciło uwagę.

    Mi te gripy raczej przeszkadzają niż w czymkolwiek pomagają. E-M5 jest na tyle mały, że mieści się wygodnie w garści, ma tylko kilka wygodnych pokręteł (nb. te w 1. wersji były chyba lepsze, bo tak nie wystawały do góry i nie błyszczały). To w ogóle najwygodniejszy aparat jakiego dotąd używałem. Wizjer z 2Mpx też jest zupelnie wystarczający do wygodnej pracy (1. wersja ma nawet 1,5 Mpx i też jest OK).
    No, nie bedę pisał od czego jest zdecydowanie lepszy, żeby tu burzy w szkalnce wody nie robić. Ale jest to jest super kamerka i wersja III byłaby bardzo pożądana. W tych trudnych warunkach rynkowych ma więcej szans na znalezienie nabywców niż "flagowce" dowolnej marki.

    Oczywiście wszyscy fani OMD liczą na poprawienie osiągów matrycy i następne znakomite obiektywy.

  57. 13 sierpnia 2018, 14:55

    @Fotoreporter

    W wojsku nosiło się plecak 40 kg, do tego broń. W dodatku trzeba było jeszcze z tym biegać w masce p-gaz i też się dało tylko co z tego? Przyjemne to nie było podobnie jak nie jest przyjemne targanie wielkiego placka ze sprzętem, namiotem i Bóg wie czym jeszcze po górach letnie upały.

  58. Fennec
    Fennec 13 sierpnia 2018, 15:50

    Wzruszają mnie te Wasze historie.

  59. szafir51
    szafir51 13 sierpnia 2018, 16:16

    @JdG
    Olympus poszedł w P.R.O. i da flagowca w cenie zbliżonej do innych flagowców ze znacznie większymi sensorami. Do tego słoje z napisem P.R.O. za wiadro cebulionów.
    Ale jakoś mnie to specjalnie nie dziwi. Patrząc ile osób przechodzi np. z X-T2 na X-H1 widać od razu, że jest to nakręcanie pogoni za cyferkami. Produkt ma się sprzedać. I tyle.

  60. mgkiler
    mgkiler 13 sierpnia 2018, 16:19

    @szafir51

    Czy ja dobrze widzę, że krytykujesz Olympusa?

  61. PDamian
    PDamian 13 sierpnia 2018, 16:23

    Tyle że X-T2 jest wreszcie za rozsądną cenę link
    a E-M1 II -nie link

  62. JdG
    JdG 13 sierpnia 2018, 18:17


    @szafir51 (Olympus poszedł w P.R.O. i da flagowca w cenie zbliżonej do innych flagowców ze znacznie większymi sensorami. ):

    to, że w końcu poszedł w PRO to raczej dobrze. Nawet jak nie kupisz tych obiektywów (które i tak są tańsze od PRO NiC), to przecież dobrze, że są, bo zawsze możesz zmienić zdanie w tej kwestii.

    Poszedł w PRO, ale ostatnio wydał E-PL9 i E-M10 III z ułatwieniami dla tych, którzy lubią automatykę (słuszne posunięcie), zatem tym bardziej jest miejsce dla E-M5.

    Co zaś do wielkości sensorów (w mm), to może w końcu dotrze do ludzi, że to rzecz w zasadzie dość drugorzędna. Droga nie jest łatwa - patrz *baron13* i jego zdjęcie przy ISO 40K i F/1,4 i teorie o fotonach, ale myślę, że wrodzona ponoć gatunkowi ludzkiemu inteligencja kiedyś zacznie działać.

    @baron13 (Nie ma sposobu, ponieważ elektron jest generowany przez pojedynczy foton , co przy sprawnościach na poziomie 0,7 oznacza, ze teoretycznie ... )

    Proponuję uwierzyć, że postęp w technologii jednak dalej działa. Przecież wystarczy, że poprawi się czułość półprzewodnika w matrycy i już będzie lepiej i np. na m43 będzie jakość jak teraz na MF. Nie jest zapisane na żadnych kamiennych tablicach, że to musi być krzem.

    Ewentualnie układy analizujące sygnał z matrycy zostaną wysubtelnione, to nawet przy obecnej technologii da się jakość zdjęć poprawić. I tak jest świetna, w porównaniu z małoobrazkowym analogiem, ale czemu nie miała by być lepsza, jak można.

  63. adamb88
    adamb88 13 sierpnia 2018, 19:16

    @cichy nie raz szukalem, ale ze slabym efektem, chyba nadal niezmiennie EIS, nie wiem co moga, bo opinie o hero6 nie sa najlepsze, doliczac cene wszyscy pouciekali do sony i YI

  64. baron13
    baron13 13 sierpnia 2018, 19:23

    @JdG "Proponuję uwierzyć, że postęp w technologii jednak dalej działa." Niestety. Postęp technologii nigdy nie łamie praw fizyki :-) On dzięki nim działa :-) Tu jest szlaban na poziomie chyba bardziej podstawowym niż przekroczenie prędkości światła. O ile w w np budowie procesorów coś tam jeszcze się próbuje, ciągle ciut zmniejsza się rozmiary elementów i ścieżek i częstość taktowania ciągle odrobinę, lecz jednak rośnie, to niestety masz ostry szlaban albo rejestrujesz foton, albo nie i wartości pośredniej nie ma. I to nie ma nic wspólnego z materiałem matrycy elektroniką, a jedynie z tym, że matryca traktuje foton jako cząstkę. Dlatego nie ma wartości pośredniej, dlatego w pewnym momencie rejestrujesz już szum kwantowy. Tego się już nie przeskoczy, chyba że ktoś przewróci fizykę do góry nogami, ale jak do tej pory to się nigdy nie zdarzyło. Przełom kopernikański, to było tylko udokładnienie modelu :-)

  65. JdG
    JdG 13 sierpnia 2018, 20:02

    > to niestety masz ostry szlaban albo rejestrujesz foton, albo nie ... I to nie ma nic wspólnego z materiałem matrycy elektroniką, a jedynie z tym, że matryca traktuje foton jako cząstkę. (by baron13):

    OK, z tym, że foton to nie kartofel, to jedna z najmniejszych cząstek. Pewnie jako znawca fizyki potrafisz podać, czy jest większy od najmniejszego piksela obecnie produkowanego, czy mniejszy, i ile razy. Skoro już taki foton trafi w obiektyw, i nie polegnie gdzieś po drodze w źle wyczernionym tubusie, tylko dotrze do matrycy, to go ona zarejestruje raczej z powodu układu kontrolującego stan pikseli a nie dlatego że piksel jest na fufu, bo już ten z 2/3 cala to za mało.

  66. anduel57
    anduel57 13 sierpnia 2018, 20:08

    Wiara w to że telefony wykończą aparaty z matrycą FF zyskuje nowych wyznawców. Na pewnym poziomie użytkowania jest to możliwe, bo po co targać kilo lub dwa więcej jak można wagi sprzętu nie brać pod uwagę. Mam znajomych którzy w momencie kiedy dostali służbowe Samsungi w najlepszej specyfikacji zapakowali lustra do szafy i już ich nie używają. Czy mają rację? W pewnym sensie mają bo widocznie jakość generowanych obrazów jest dla nich wystarczająca i nic więcej nie potrzebują. Twierdzenia że właśnie telefon przebił jakością klocowate FF jest jakby potrzebą wynikającą z postawionej tezy. Każdemu według potrzeb, chcesz mieć obraz polukrowany przez programistów z Samsunga i pozbawiony możliwości manipulowania parametrami ekspozycji to bierz właśnie jego. Ja po cropie wszedłem w FF i poczułem że otwierają się nowe możliwości które po zmianie szkieł stają się jeszcze większe a telefon jak to telefon, niby ma "dopinany" na klipsa tele ale co to za jakość?

  67. JdG
    JdG 13 sierpnia 2018, 22:15

    @anduel57 (Twierdzenia że właśnie telefon przebił jakością klocowate FF jest jakby potrzebą wynikającą z postawionej tezy.):

    a kto tak tu twierdzi? Twój głos, przeważnie niekontrowersyjny, zresztą (poza tym osobliwym twierdzeniem), jest kolejnym dowodem, ze prowadzimy tu od lat dialog głuchych, trochę śmieszna rozgrywkę retoryczną.

    Zajęcie dla ambitnych fotografów zawsze się znajdzie, fotografia jest sztuką i dalej tak pozostanie, dalej w związku z tym działał będzie przemysł pracujący dla fotografów, pewnie nawet lustrzanki będą produkowane. Nie zmienia to faktu, że w zasadzie mało komu potrzebny jest taki sprzęt jak Canon EOS 1 D, czy Nikon D5 i większość fotografujących zrobi lepszy użytek ze swoich "komórek" niż z tych kolubryn.

    Skoro ludzie wierzą, że FF zapewnia im "profesjonalne" zdjęcia, to pewnie będą to kupować. Nowy Nikon może być sukcesem, tak jak był D 850. W końcu - jak pokazują obecne wypadki - ludzie widzą i tak to w co wierzą, nie koniecznie to co jest w naturze.

  68. JdG
    JdG 13 sierpnia 2018, 22:17

    Końcówka trochę nieortograficzna, sorry.

  69. baron13
    baron13 14 sierpnia 2018, 08:47

    @JdG: Każdy sprzęt ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne. M4/3 jest nazwijmy to mobilny. Natomiast fufu, zwany kiedyś małym obrazkiem ma swoje wysokie iso. Za mniej ważny parametr uznałbym dziś rozdzielczość. Coś to daje. Mam np obiektyw 22-55mm od tzw niepamiętnych czasów. Na apsc jest za kiepski. Poza tym na apsc to ni pies ni wydra, nie wiadomo do czego. Na fufu robi się z niego dobre szerokokątne szkło, bo liczba linii rejestrowanych w kadrze jest już dostatecznie duża. Natomiast z iso sprawa jest zasadnicza. Czujesz to w sytuacji gdy fotografuje kilka osób. Warunki masz takie same. W p-rzypadku fotografii krajobrazowej przynajmniej wydaje się, że jest spore miejsce dla kombinowania. W rzeczywistości, nie koniecznie, bo klasyczne metody robienia fotografii nocnej typu fotografowania tuż po zachodzie słońca nie dadzą na przykład takiego efektu, żeby słabe światło sztuczne dominowało, typu np tylna lampka rowerowa. Ale pokombinować można, np daje się wydłużać czas naświetlania do 1 s i zachować falowanie wody (czasami). Jak jesteś na imprezie i wszyscy mają takie same warunki robienia zdjęć, to niestety, może się okazać, że osobnik obok pstryka w najlepsze, a Ty nie możesz, bo się skończyła skala iso. Jak masz jeszcze świadomość, że na skutek tego "ich redakcja" będzie miała materiał a "moja" nie, patrzysz na sprawę zupełnie inaczej.

  70. Bahrd
    Bahrd 14 sierpnia 2018, 08:53

    Cichy, chciałeś coś ze światłem f/0.95? ;)
    Nie całkiem ze Zgorzelca, ale nadal na Z:
    link

  71. Bahrd
    Bahrd 14 sierpnia 2018, 09:01

    mgkiler: "Czy z tego wynika, że Nikon przymierza się do samodzielnej produkcji matryc?"

    Niekoniecznie - wydaje mi się. Projektowanie "u siebie" i zlecanie produkcji może być korzystniejsze ( link ) - zwłaszcza, że (jak piszą w plotce NR powyżej), Nikon "will concentrate on high-end prime lenses for their new mirrorless system", a zatem raczej również nie planuje sprzedawać masowo bezluster.

  72. mate
    mate 14 sierpnia 2018, 09:03

    @JdG
    "Skoro już taki foton trafi w obiektyw, i nie polegnie gdzieś po drodze w źle wyczernionym tubusie, tylko dotrze do matrycy"

    A ten dalej przeczy podstawom fizyki. Te fotony to fala o określonej długości która ulega dyfrakcji przy przechodzeniu przez obiektyw. Ile jeszcze trzeba, żebyś to zrozumiał?

  73. Szabla
    Szabla 14 sierpnia 2018, 09:25

    @Bahrd: informację o skupieniu się Nikona na produkcji obiektywów do bezlustrowców odebrałeś jako informację, że nie planują masowo ich sprzedawać? :)

  74. szafir51
    szafir51 14 sierpnia 2018, 09:34

    @
    mgkiller
    "Czy ja dobrze widzę, że krytykujesz Olympusa?"

    A bo to pierwszy raz? Ja żadnym talibem nie jestem tego czy tamtego systemu. Mi pasuje Olympus jako niewielki zestaw, E-M10 z małymi stałkami f1.8. Korzystając z jakiś promocji można kupić świetny zestaw napakowany funkcjami, których ciężko szukać w lustrzankach EL konkurencji.

    Ale te duże i ciężkie kloce f1.2 to już całkiem nie dla mnie. Nie przeszkadzałoby mi gdyby nie to, że Olympus skupił się teraz na tym segmencie i trochę odpuścił ten tańszy segment.
    Z drugiej strony co jeszcze miałby zrobić, czego już nie ma w systemie albo Olympus albo Panasonic? Już jest problem z wyborem.

  75. mgkiler
    mgkiler 14 sierpnia 2018, 10:13

    @mate

    Tak i ta sama fala, potem w postaci cząstki uderza w matrycę wybijając elektron.
    Nazywa się to zjawisko foto elektryczne.

    Poczytaj trochę o fizyce kwantowej. Tam ten sam foton może być raz falą, a raz cząstką.

  76. mate
    mate 14 sierpnia 2018, 10:24

    @mgkiler
    To poczytaj wcześniejsze wywody JdG, gdzie twierdzi, że rozmiar sensela nie ma znaczenia i matryca przykładowo 20 Mpix w rozmiarze 1/2" zarejestruje tyle samo szczegółów co matryca powiedzmy ff 20 Mpix.

  77. mgkiler
    mgkiler 14 sierpnia 2018, 10:37

    @Jdg
    @mate

    Nie no to wiadomo, że głupote Jdg powiedział.
    Sama dyfrakcja spowoduje mniej szczegółowy obraz na bardziej upakowanej matrycy.
    Zawsze większa matryca to lepsza jakość.

    Fotony przechodząc przez szczelinki układają się we wzory charakterystyczne dla fali - stąd mimo, że 1 foton wybija 1 elektron to jego trajektoria jest zaburzona zgodnie z teorią falową fotonów (wzór Shredingera i takie tam) i wiele fotonów wybijając elektrony ułoży wzór falowy - prążek dyfrakcji.

  78. Bordzisz
    Bordzisz 14 sierpnia 2018, 11:03

    @szafir51
    "Z drugiej strony co jeszcze miałby zrobić, czego już nie ma w systemie albo Olympus albo Panasonic?"

    Tańsze ale gorsze jakościowo szkła dla mas. W systemie przydałby się tańszy jasny zoom, bo dla wielu ceny 12-40 PRO albo 12-35 są zaporowe. Może jakiś zoom ze światłem 1.8? Sigma pokazała, że się da i to dla większej matrycy... za 1000zł mniej niż 12-40 ze światłem 2.8... Fajnie jakby się pojawiły tańsze stałki ze światłem 1.4. To trochę śmieszne, że Sigma 16/1.4 jest tańsza niż Zuiko 17/1.8.

  79. baron13
    baron13 14 sierpnia 2018, 11:04

    @mgkiler:
    link
    Mamy to w zasobach :-)
    natomiast sprawa jest taka dyfrakcją i rozmiarami detektora obrazu: wcale nie trzeba się wybierać na grząskie poletko mechaniki kwantowej. Optyka geometryczna, którą posługujemy się na co dzień jest uproszczeniem optyki falowej. Obraz utworzony przez światło na matrycy czy filmie, jest obrazem dyfrakcyjnym. Jeśli układ teleskopu rzuca obraz gwiazdy na matrycę, to faktycznie nie mamy tam jednej bardzo małej plamki, ale otacza ją szereg prążków, jasnych kółeczek . Jeśli mamy teleskop w systemi Maksutowa i nie ma utrzymanek małego lusterka wstecznego, bo jak są, to sprawa się komplikuje.
    Problem w tym, jakie rozmiary ma fizycznie np przesłona f/11 dla poszczególnych formatów. Jeśli rozpatrujemy falę, która dociera do układu optycznego, to aby dostać ostry obraz (dużą rozdzielczość) musi zostać zachowany odpowiedni stosunek szerokości przesłony do długości fali.
    link
    Jeśli dziurka jest bliska rozmiarom długości fali, wówczas rozejdzie się z niej wewnątrz aparatu fala kulista. Praktycznie zostanie stracona informacja o kierunku. Dlatego w camera obskura czyli aparacie otworkowym wielkości LF dziurka powinna spełniać f/250. Wówczas jeszcze światło trafia w mniej więcej jedno miejsce. A aparatów kompaktowych z matrycami ~6mm często nie można przysłaniać bardziej niż do f/5,6, bo dziura przez którą przeciska się światło robi się już za mała. Dualizm korpuskularno-falowy daje nam tyle, że rozmiar sensela który rejestruje foton może być dowolnie mały. Niestety powoduje też, że ilość fotonów jest przypadkowa. To znaczy, że jeśli fotografujemy jednolitą pod względem jasności powierzchnię, to faktycznie do senseli na które pada jej obraz wpada nie po równo 100 fotonów, ale pi razy drzwi 100 + /- 10. Jeśli zmniejszymy powierzchnię senseli 10 razy to będziemy mieli średnio 10 fotonów z rozrzutem przynajmniej +/- 3 fotony. Otrzymamy nieusuwalny szum na poziomie 30%.

  80. szafir51
    szafir51 14 sierpnia 2018, 11:34

    @Bordzisz

    Ja kupiłem 12-40 za ~2300 zł, nowy. Tyle, że nie w PL a w UK (ok, przyznaję PayPal mi trochę w tym pomógł).
    Ciężko zrobić tańszego uniwersalnego zooma, bo jak zejdą z jakości to nagle się okaże, że nikt nie chce tego kupić - bo uszczelniony 12-50 z macro można kupić używany za 500 zł, malutki 12-32 za podobne pieniądze a 12-60 od Panasonica poniżej 1000 zł.
    Taki 12-60/2.8-4 za połowę ceny katalogowej 12-40 byłby super, taki nie za dobry, nie za zły, nie za tani nie za drogi :)
    Fuji ma 18-55/2.8-4, który jest właśnie takim uniwersalnym, niedrogim zoomem. Ech, gdyby miał 16mm na początku :)

  81. baron13
    baron13 14 sierpnia 2018, 11:46

    A ja naprawdę kupiłem viewfinder do ekranu wyświetlacza i mam teraz, jakby kto chciał dwa w jednym, luszczankę-psiakrew i szlachetny bezlusterkowiec :-) Przyznam, że nie spodziewałem się, że dość ryzykowna konstrukcja będzie dobrze działać. Mocowanie na magnesy dobrze trzyma, jakość podglądu, powiedziałbym znośna, choć wizjer ma pojedynczą soczewkę. Opierając się o coś, da się z ręki wyostrzyć z włączoną lupą na 135 mm na apsc. O ile mamy kilkanaście sekund. Najważniejsza zaleta: łatwo można zdjąć i wrócić do zwykłego podglądu :-)

  82. PDamian
    PDamian 14 sierpnia 2018, 11:55


    Olympus już dawno temu odpłynął z cenami.
    link
    link
    czy
    link

    Te 17/1.8

  83. PDamian
    PDamian 14 sierpnia 2018, 11:59

    ...
    Te 12/2 i 17/1.8 są.przecież średnie.

    Olympus 17/1.8 link
    Panasonic 15/1.7 link

  84. Bordzisz
    Bordzisz 14 sierpnia 2018, 12:00

    @szafir51

    Domyślam się, że piszesz o zakupach przez eglobal albo inny szarorynkowy sklep (towar z hong kongu idzie bez vat do uk i dalej na rynki europejskie). To jednak trochę inna opcja niż zakup w oficjalnej dystrybucji z gwarancją. No chyba, że trafiłeś na jakieś mega promo, ale ogólnie ceny brytyjskie są takie jak u nas. Nie mówmy też o cenach szkieł używanych - te zawsze będą niższe.

    "Ciężko zrobić tańszego uniwersalnego zooma, bo jak zejdą z jakości to nagle się okaże, że nikt nie chce tego kupić"

    Bez przesady. Tamrony i Sigmy 17-50 2.8 też nie grzeszą jakością, a sprzedają się od lat, a kosztują ułamek podobnych szkieł w m43. Tamron 17-50 kosztuje 1300 vs 4000 za 12-40. Taka różnica to dla wielu kupić albo nie kupić obiektyw. Nawet nowiutki Tamron 28-75 2.8 na pełnoklatkowe Sony E jest tańszy niż te zoomy na matryce z dwukrotnym cropem.

  85. Bahrd
    Bahrd 14 sierpnia 2018, 12:12

    Szabla, nie.

  86. szafir51
    szafir51 14 sierpnia 2018, 12:43

    @Bordzisz
    Nie, nie eglobal czy inny value. Normalny sklep, który ma oddział stacjonarny w UK. Zresztą półroczne używki na gwarancji też się u nas dało kupić w podobnej cenie więc nie widzę sensu dopłaty 2x za możliwość zerwania plomby i otwarcia pudełka :)

    No widzisz, z tymi uniwersalnymi zoomami jest problem. Ucieszyłem się, że Panas zrobi 12-60 2.8-4 ale oni widząc jak Olympus kroi na PROszkłach nie wytrzymali i też sobie dopisali Leica na obiektywie.
    Chociaż teraz widzę, że da się go kupić za 3200, więc tragedii nie ma. Ale dalej tanio nie jest.

  87. Bordzisz
    Bordzisz 14 sierpnia 2018, 13:19

    @szafir51
    12-60 2.8-4 za 3200 zł to właśnie jest tragedia. To znaczy, że żeby zrobić jakikolwiek upgrade kitowego obiektywu (we w miarę standardowym zakresie) musisz wydać mniej więcej równowartość body em5 mark II. To już nawet w drogim Sony masz 18-105 f4 za 2000zł. Obiektywy m43, zwłaszcza Olka, są bardzo drogie jak na to co oferują.

  88. szafir51
    szafir51 14 sierpnia 2018, 13:59

    W Sony czy w Sigmie nie masz magicznego napisu "Lejka" na obiektywie. Za to jak w Sony dorzucą Zeiss to cena rośnie podobnie jak nie bardziej.

  89. mgkiler
    mgkiler 14 sierpnia 2018, 14:03

    Dokładnie.

    Do tego można dorzucić UWA 9-18 za ponad 2600zł.
    i wiele innych.

  90. mgkiler
    mgkiler 14 sierpnia 2018, 14:04

    Do Canona za 3000zł to mogę 3 obiektywy mieć:

    Canon 10-18 - 1000zł
    Sigma 17-50 f:2.8 - 1500zł
    Canon 50 1.8 STM - 500zł

    A jeszcze za jakieś 1300zł można dodać do tego jakiś tele.

    I wszystko nowe.

    Olympus gdyby tyle kosztował to był by fajny system.

  91. Bordzisz
    Bordzisz 14 sierpnia 2018, 14:12

    @szafir
    Właśnie problemem jest to, że nie masz alternatyw do drogich szkieł PRO albo Leica. Fuji też jest drogie (porównywalne cenowo do m43), ale to szkła na większą matrycę.

    @mgkiller
    Tanie UWA ma tylko Canon, więc to specyficzny przykład. Szkła do luster są z kolei tanie bo stare, ale nawet Sony i Fuji pokazują, że m43 wypada drogo.

  92. JdG
    JdG 14 sierpnia 2018, 14:18

    > Zawsze większa matryca to lepsza jakość. (by mgkiler):

    to słuszna racja, na chłopski rozum tak powinno być i być może często jest. Ja też nie będę tego podważał, z tym, że zwykle jest tak, że czasem, na jakiejś pośredniej już wielkości matrycy, nawet niezbyt wielkiej, nawet np. 1/1,7 cala, jakość już jest tak dobra, że oczywisty fakt, że w rozmiarze MF będzie już rewelacyjna wręcz, nie robi specjalnego wrażenia.

    Fakt, zwykle zjawiska naturalne mają swoją rozciągłość, z czego nie wynika, że zawsze należy dążyć do ekstremum, bo po co? skoro pośrodku jest już bardzo dobrze, wystarczająco.

    > To poczytaj wcześniejsze wywody JdG, gdzie twierdzi, że rozmiar sensela nie ma znaczenia i matryca przykładowo 20 Mpix w rozmiarze 1/2" zarejestruje tyle samo szczegółów co matryca powiedzmy ff 20 Mpix. (by mate)

    no proszę, a ten swoje (że gościa zacytuję). Ja pisałem raczej, "że matryca przykładowo 20 Mpix w rozmiarze 1/2" zarejestruje tyle samo " punktów obrazowych "co matryca powiedzmy ff 20 Mpix.". To oczywiście tautologia, ale chyba nie każdy jest tego tutaj świadom, zwłaszcza kol. *mate*.

    Co zaś do korpuskularnego potraktowania fotonu, to winien jest oczywiście *baron13*, bo to on zaczął w ten sposób. Ja tam nie mam ambicji być znawcą fizyki kwantowej i kieruję się raczej tym, co widać, że w naturze faktycznie działa.

  93. mgkiler
    mgkiler 14 sierpnia 2018, 14:29

    @JdG

    To zależy. Jak zrobisz zdjęcie w dobrym świetle na ISO 100 to i matryca 1/1.7 cala da Ci ładny obraz.

    Gorzej jak potrzebujesz dużych ISO (np 3200, 6400, 12800) albo dużej dynamiki tonalnej.
    Wtedy nawet ASP-C może nie dać rady zrobić ładnego zdjęcia.

  94. mgkiler
    mgkiler 14 sierpnia 2018, 14:54

    @Baron:

    link
    4:25
    Czegoś takiego nie da się w lustrzance.
    Klikasz spust i aparat zapisał zdjęcia z sekundy przed naciśnięciem spustu, bo miał je w buforze.
    Idealny moment złapania ptaka zwykle jest przez naciśnięciem spustu :)

  95. Bahrd
    Bahrd 14 sierpnia 2018, 17:15

    Dobre!

  96. Szabla
    Szabla 14 sierpnia 2018, 17:16

    Widzę, że wielu piszących zna obraz z matryc typu 1/2,3 z opowieści.
    No i tak powstają mity.

  97. ikit
    ikit 14 sierpnia 2018, 17:35

    @ mgkiler

    ''Zawsze większa matryca to lepsza jakość.''

    Nie. 10letnie matryce FF nie są lepsze od nowoczesnych APSC.

  98. mgkiler
    mgkiler 14 sierpnia 2018, 18:38

    @ikit

    No wiadomo, że tak.

    Ale ja mówiłem o porównywaniu współczesnych.
    Wiadomo, że jak dasz 10 letni FF to wypadnie gorzej niż współczesny ASP-C.

  99. baron13
    baron13 14 sierpnia 2018, 19:26

    @mgkiler: To "coś" co ma się nie dać w lustrzankach to po prostu funkcja filmowania, albo zdjęć seryjnych. Jest. :-) Kolejny raz pomylone to co daje NiC, z tym, na co pozwala technika. Po podniesieniu lustra można wszystko, co można w bezlusterkowcu :-) Ale nie trzeba, bo się mniej zarobi. Tak na marginesie w specyfikacji 5DsR i 5Ds nie znalazłem gniazda pc. I to mnie ciekawi, co myślał dział projektowy Canon o użyciu tych aparatów w studio? Jak oni sobie to wyobrażają, skoro dają sterownik do lamp reporterskich, a do studyjnych nie?

  100. mgkiler
    mgkiler 14 sierpnia 2018, 19:33

    @baron13

    Nie rozumiesz.

    Zdjęcia seryjne się zaczynają w chwili gdy naciskasz spust.

    A tutaj jest tak, że aparat zapisuje Ci kilka zdjęć z chwili ZANIM nacisnąłeś spust.

    Rozumiesz?

  101. mgkiler
    mgkiler 14 sierpnia 2018, 19:35

    @baron13

    I kolejny raz nawiązujesz, że po podniesieniu lustra - a ja mówie o normalnym trybie przez wizjer, a nie o podnoszeniu sztucznie lustra. A w normalnym lustrzankowym trybie się nie da.

    Jak chcesz wszystko robić z podniesionym lustrem to po co Ci lustrzanka?

  102. szafir51
    szafir51 14 sierpnia 2018, 19:35

    najlepszym przykładem, że nie zawsze większa matryca musi być lepsza a nawet nie zawsze większa, nowsza matryca jest lepsza niż stara, mniejsza jest porównanie matryc E-M5 z 2012 roku i 760D z 2015 roku ;)

  103. mgkiler
    mgkiler 14 sierpnia 2018, 19:51

    @szafir51:

    No dobrze, tylko, że 760D to amatorski korpus. A E-M5 to flagowiec Olympusa.

    No i Canonowskie matryce są do tyłu względem konkurencji.

    Dopiero od wydania 5D Mark IV i 80D Canon trochę nadrobił (nie liczyć 6D Mk2 - to jakiś wypadek przy pracy).

  104. szafir51
    szafir51 14 sierpnia 2018, 20:50

    e-m10 z 2014 który też jest EL u Olympusa ma tą samą matrycę co E-M5 ;) Zresztą ja nie o tym. Postęp jest i matryce pozwalają na coraz więcej. Już nawet te małe pozwalają na to, co jeszcze kilkanaście lat temu było zarezerwowane dla tych dużych. A te duże mogą coraz więcej. Pytanie gdzie jest granica, która nam wystarcza i która nie ogranicza. Czy jest to aparat, obiektyw czy może to coś przylepione do wizjera z drugiej strony aparatu.

  105. baron13
    baron13 14 sierpnia 2018, 22:59

    @mgkiler: Bardzo chciałbyś się umówić, że lustra podnosić nie wolno :-) A ja nie. Z tej prostej przyczyny, że nie bawię się berka czy jakąś zamawiankę, tylko chcę zrobić zdjęcia. Przejście do trybu bezlusterkowego kosztuje mnie ruch kciukiem. W zamian za ten dyskomfort mogę takim samym ruchem kciuka dostać podgląd OVF ze wszystkimi jego zaletami. Nawet jeśli miałby wydobyć z kieszeni ów Viewfinder i założyć go, dalej się to bardzo, bardzo opłaca, bo nie chodzi o normalny tryb, tylko o to, aby jakoś zrobić zdjęcie. Mając lustrzankę mam po prostu, znacznie, znacznie więcej możliwości. Mając bezlusterkowca jestem ograniczony do kulawego elektronicznego telewizorka w którym bardzo często nic nie widać, obraz potrafi latać jak durny i jeszcze ta cudowna konstrukcja żre prąd jak smok. To wsysko dla oszczędzenia sobie jednego ruchu kciukiem. Gdzie tu sens i logika?

  106. baron13
    baron13 14 sierpnia 2018, 23:19

    @szafir51: OM-D E-M5 ma 16 mpiksli Canon 760d ma 24,2 mpiksla. Różnica w szumach wg Optycznych jest na korzyść Olympusa M5 m2 jakiś 1% za to w cenie Olympus jest 1000 pln droższy. Tak że obawiam się po przeskalowaniu do tego samego rozmiaru szum z Cwanona będzie jednak mniejszy za wyraźnie mniejszą kasę ;-)

  107. JdG
    JdG 15 sierpnia 2018, 00:21

    matryca w E-M5 (16 Mpx) ma piksele z grubsza takie same jak matryca APS-C 24 Mpx, ewentualnie nieznacznie mniejsze (trzeba by mieć konkretne, szczegółowe dane od firmy co wielkości piksela, bo na matrycach CMOS może być różnie, zresztą od Cwanona są mniejsze niż DX), więc szumy w nich też mogą być podobne. Wszystko zależy od konkretnej konstrukcji i komputera budującego obraz. Czyli taka APS-C ma przewagę szczegółowości, w zasadzie. Teoretycznie, bowiem już obraz 8 Mpx jest bardzo szczegółowy, więc jak optyka jest w stanie tę przewagę wykorzystać, to będzie lepszy.

    Co zaś do kasy, to ten tysiąc (niecały) więcej za Olympusa E-M5 II jest z pewnością wart wydania, bo w końcu porządny aparat. A ten Cwanon raczej taki dość kiepski, "lustrzany", bez uszczelnień, pewnie plastik.

  108. szafir51
    szafir51 15 sierpnia 2018, 00:21

    Nikt nie podejmował kwestii ceny, bo to inne aparaty i systemy.
    Chodziło mi o E-M5 mark I z 2012 roku, co wyraźnie napisałem. Lub E-M10 z 2014 roku, którego cena w momencie premiery była zbliżona do 760D jak się pojawił.
    Przykład, który podałem pokazuje, że nie zawsze większa matryca = lepsza jakość i nie zawsze nowsza matryca = lepsza jakość.

    Ale w sumie to i tak półprawda, bo to odnosi się do tylko jednego producenta - Canona, który stare matryce owija w nowe opakowania i rżnie klientów. Czy jest w tym rżnięciu lepszy czy gorszy od Fuji czy Olympusa? Nie wiem i mało mnie to obchodzi.

  109. baron13
    baron13 15 sierpnia 2018, 00:44

    Pytanie: czy przy 1% w poziomach szumu obrazek z matrycy, która ma 1,5 i trochę więcej pikseli okaże się gorszy po przeskalowaniu do tych samych rozmiarów? Bardzo wątpię. Niestety, statystyka tego nie przewiduje. Inna sprawa, że nie rozumiem po co Canon forsuje te megapiksele? osobiście najchętnie zapisuję w srawach Więcej mi nie trzeba.

  110. JdG
    JdG 15 sierpnia 2018, 03:05

    > Chodziło mi o E-M5 mark I z 2012 roku, (by szafir51):

    tego to już nie ma w sprzedaży, ale E-M10 II można nabyć bez problemu, korpus 2,2 - 2,4 tys. PLN, jak łatwo sprawdzić.

    Ale E-M5 jest faktycznie bezkonkurencyjny, nie czuć wcale, że pochodzi z 2012 r. Z tego co mają najnowsze konstrukcje brakuje mu tylko video 4K i trybu high resolution; ewentualnie takich bajerów jak rejestrowanie zdjęć przed naciśnięciem spustu.

  111. JdG
    JdG 15 sierpnia 2018, 03:23

    Aha, jeszcze migawki elektronicznej mu brak. Nie jest oczywiście bez wad, ale czy istnieje jakaś konstrukcja bez wad?

  112. PDamian
    PDamian 15 sierpnia 2018, 08:20
  113. baron13
    baron13 15 sierpnia 2018, 09:42

    Tak czy owak mamy porównanie matrycy 16 mpikseli z matrycą 24,2 mpiksela. Wniosek jest prosty: duże sensele- mały szum, małe sensele-duży szum. Kto produkuje ma mniejsze znaczenie.

  114. JdG
    JdG 15 sierpnia 2018, 13:26

    > Wniosek jest prosty: duże sensele- mały szum, małe sensele-duży szum.

    w wypadku aparatów, o których mowa ("OM-D E-M5 ma 16 mpiksli Canon 760d ma 24,2 mpiksla"), "sensele" powinny być z grubsza podobnego rozmiaru, może nawet w Olympusie nieco wieksze będą.

  115. szafir51
    szafir51 15 sierpnia 2018, 13:41

    A w przypadku matrycy Canon 18MP? Tu sensele będą większe. Zresztą wystarczy porównać stare matryce Panasonica stosowane np. w G3 do tej z E-M5 mk.I. Rozmiar ten sam a różnica w szumie ok. 1EV

  116. mgkiler
    mgkiler 15 sierpnia 2018, 14:53

    @baron13

    Która lustrzanka ma taką funkcję rejestrowania zdjęć w serii z przed chwili naciśnięcia spustu? Choćby w trybie LiveView?

    A dlaczego Cie tak namawiam do niepodnoszenia lustra?

    1. Bo to trochę bez sensu kupować lustrzankę i w większości sytuacji korzystać z LiveView. To po co to lustro? Tylko zwiększa masę.

    2. Bo LiveView to nie to samo co EVF. Na LCD widać mniej niż EVF (w EVF masz szerszy kąt widzenia dla oka i dużą rozdzielczość).

    3. Do tego nie ma problemów ze słońcem w jasny dzień. Owszem możesz dokupić ten ViewFinder do LCD, ale to jest nie wygodne i nie poręczne. I nie zawsze masz go przy sobie.


  117. mgkiler
    mgkiler 15 sierpnia 2018, 15:17

    Trochę nie na temat napiszę.

    Byłem ostatnio w sklepie nie dla idiotów i bawiłem się z 15 minut Sony A6000.

    Moje wrażenia:

    1. Nie mogłem nigdzie znaleść tej regulacji kontrastu/dynamiki na EVF tak by w EVF ustawić symulację OVF, by rozjaśniał mi cienie.
    Nie wiem - może jakbym miał więcej czasu i na spokojnie w domu przy instrukcji to bym znalazł, ale tam przewertowałem całe menu i nie znalazłem.

    2. Pokrętła EV nie ma. OK moja lustrzanka też nie ma, ale jak w lustrzancę mam tryb Av to jedno pokrętło steruje przysłoną, a drugie EV (np mogę na EV +1 dać w lustrzance w trybie Av, czy Tv). Tutaj się nie dało - drugie pokrętło nie działało jak w lustrzance. Nie wiedziałem jak ustawić by aparat robił zdjęcia z konkretną przysłoną i np EV +1, a czas na auto.
    Da się to jakoś zrobić?

    3. Rozdzielczość EVF trochę za mała. 1.4mln punktów to za mało.

  118. baron13
    baron13 15 sierpnia 2018, 16:02

    @mgkiler: Co do 1. Nie sądzę, bym robił w trybie EVF więcej jak 2% zdjęć. Toi są wyjątkowe wypadki takie jak stosowanie Samyanga 135mm w celu fotografowania pisarza Jacka Inglota. Ewentualnie w sytuacji gdy jest ciemno, ale jeszcze działa podgląd EVF a już AF bzikuje, czyli generalnie fotografia nocna, do sprawdzenia stanu wyostrzenia. Poza tym zdecydowanie OVF, twierdzę, że jakieś 99-98% zdjęć w trybie normalnym.
    2. Być może, ale różnice są minimalne i wg mojego odczucia nawet na korzyść LCD. Z powodu punktu 1, raczej bez znaczenia. Czasami mogę się pomęczyć.
    3. Z urządzeniem viewfinder nie ma problemu. Dokupiłem i jest to wystarczająco sprytnie zrobione, żeby dało się użyć.

  119. Szabla
    Szabla 15 sierpnia 2018, 16:10

    @mgkiler: 1) da się ustawić - funkcja DRO, 2) korekcja to dół wybieraka (zgodnie z opisem), obrót kółka w trybie A zmienia przysłonę

  120. mgkiler
    mgkiler 15 sierpnia 2018, 16:26

    @Szabla:

    2. Czyli jeśli dobrze rozumiem to trzeba kliknąć strzałkę w dół, potem w menu wybrać EV+/- naciskając kilka razy strzałkę w prawo i dopiero można kółkiem zmienić?
    Słabo trochę.

    A jakbym chciał potem poprawić przysłonę i znów zmienić Ev to znów muszę strzałkę w dół, potem wybrać strzałkami EV+/- i dopiero skorygować?

    Nie no... Nie po to są 2 pokrętła by bawić się tak...
    Dziwne, że tak to zrobili...

  121. Szabla
    Szabla 15 sierpnia 2018, 17:03

    Nie. Naciskasz dolną część wybieraka o obracasz nim, zmieniając korekcję. Proste jak drut.

  122. dARTi
    dARTi 17 sierpnia 2018, 00:04

    @mgkiler

    Myślę, że chodziło Ci o coś innego niż DRO.
    Wchodzisz w menu podręcznym (fn) w pozycję Strefa Twórcza i modyfikujesz ustawienie Kontrast dla wybranej pozycji wyglądu JPG a konkretnie zmniejszasz kontrast na -3. W efekcie w podglądzie i na wynikowym JPG masz mniejszy kontrast sprawia, że widzisz dużo więcej detali w ciemnych partiach. Warto poeksperymentować też z podglądem BW. Daje świetne efekty w manualnym ostrzeniu ale potrafi też poprawić koncentrację na kadrze, a jak współpracujesz z modelkami i pokażesz im zdjęcie w BW będą podskakiwały z radości.
    A tak poza tym, to spróbuj następnym razem wziąć do ręki A7. Odczucia różnią się dramatycznie. Bynajmniej ja kiedy używam A6000 mam wrażenie obcowania z aparatem zabawkowym w porównaniu do A7 a już w wizjerze różnica jest delikatnie mówiąc kolosalna.


Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.