Cashback Sony - można zyskać do 5 tys. zł
Firma Sony przygotowała jesienno-zimową promocję cashback, w ramach której przy zakupie wybranych modeli aparatów, kamer oraz obiektywów można liczyć na zwrot części gotówki.
Informacja prasowa
Dla wszystkich entuzjastów fotografii firma Sony przygotowała specjalną promocję, dzięki której w jesienno-zimowym okresie przy zakupie wybranych modeli aparatów, kamer oraz obiektywów kupujący będzie mógł odebrać zwrot gotówki nawet do 5 000 zł!
Dokonując zakupu produktu z oferty sprzętu fotograficznego Sony w dniach od 28 września 2018 r. do 3 lutego 2019 r i rejestrując go w okresie od 28 września 2018 r. do 17 lutego 2019 r. na stronie www.sony.pl/cashback uzyskasz od Sony zwrot nawet do 5 000 zł*. Rabatem został objęty szeroki wachlarz różnorodnych produktów w tym aparaty bezlusterkowe, obiektywy i kamery.
W promocji cashback znajdują się sprzęty skierowane zarówno do profesjonalistów jak i pasjonatów fotografii. W ofercie znalazł się bezlusterkowiec A6300 z matrycą APS-C, szybkim autofocusem 0,05 s. i nagrywaniem filmów w jakości 4K, zarówno w zestawie z obiektywem, jak i samym body. Warto też zwrócić uwagę na aparat A7R II z matrycą 42,4-megapiksela oraz systemem autofocus Fast Hybrid, który charakteryzuje się wyjątkową jakością oraz plastyką obrazu. Nie można zapomnieć o A7S II z zaawansowanym trybem filmowania i wewnętrzną rejestracją filmów 4K oraz wyjątkowo czułą matrycą
Regulamin promocji rabatowej Cashback oraz instrukcja rejestracji produktu dostępne są na stronie www.sony.pl/cashback.
Produkty objęte promocją dostępne są u autoryzowanych sprzedawców Sony. Pełna lista sieci sklepów partnerskich:
- AB Foto
- Aster
- Beiks
- Cyfrowe.pl
- Digital24
- e-OKO.pl
- Fotoaparaciki
- Fotoforma
- Fotojoker
- Foto-Plus
- Fotostrada
- RobimyTV.pl
Pełna lista produktów biorących udział w akcji rabatowej Cashback dostępna tutaj.
* Wysokość zwrotu w ramach rabatu Cashback zależy od wybranego produktu. Wszystkie zakupy od 28.09.2018 - 3.02.2019 będą autoryzowane pod warunkiem spełnienia wytycznych z regulaminu.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Swego czasu w pewnym kabarecie padło stwierdzenie:
nie ważne ile można zyskać, ważne ile można stracić, jak się wyda żeby zyskać.
Ja zastanawiałbym się nad modelem wpomnianym w wątku konwertera MC-11. Poza tym jestem z Sony - jak to mawiają za Odrą - "durch". Takie są moje wnioski z Photokiny 2018.
A7II rok temu był z 1000-złotowym cashbackiem, teraz tylko 700 zł do zwrotu. Nawet mimo spadku ceny podstawowej, wychodzi ciut drożej niż wtedy. Szkoda.
Nie wychodzi drożej. Teraz cena może wynieść poniżej 4000 zł.
Sprawdziłem pierwszy lepszy sklep z tych, które znam - Foto-Plus - i tam ten aparat kosztuje 4795 zł. Pamiętam, że rok temu summa summarum wychodziły cztery tysie, a nie circa cztery sto.
Tak czy owak, to dziś siłą rzeczy konstrukcja bardziej przestarzała niż rok temu. Cena tego nie odzwierciedla. Choć i tak, mimo wszystko, A7II to dobra opcja na wejście w FF, przyznaję. Ale mogłaby być lepsza! :P
Moriarty -->
rozumiem, że przeliczyłeś to na dolary, oraz siłę nabywczą waluty?
Bo już wielu takich było, co to nie wiedziało jak odpowiedzieć, na proste wyliczenie, że np linia Canon 5D jest coraz tańsza i to znacznie, chociaż złotówek kosztuje coraz więcej.
mikmac, chętnie się dowiem, co ma przelicznik dolarowy do zmniejszenia cashbacku z 1000 do 700 zł. Czyżby złotówka tak podrożała od tego czasu? ;)
@Moriarty: 4699 w AB Foto, 4558 w MediaMarkt.
Jakby te 5000 dali zwrotu za 400/2.8 to kto wie... :-)
Dlaczego DSC-RX10 IV nie ma w promocji ? Przy jego cenie byłaby ona wskazana !
@Moriarty - szach-mat w dwoch posunieciach, gratulacje ;-)
Swoja droga cashback bez szalu. Niechby dali 1k na obiektywy 1.4 to moze byc cos zakupil. A tu 5k ale za obiektyw do wymarlego mocowania A.
Mam wrazenie, za Wam jakby cos za darmo oddawac to buscie biadolili, ze nie doplacaja.Rok temu zwrot byl wiekszy ? To trzeba bylo wtedy kupic. Dostaje sie fajny sprzet za male pieniadze a i tak tylko pieprzenie, ze mogloby byc jeszcze taniej. To sami produkujcie i sprzedawajcie za 100 zl.
Brawo, Rotpil, tak trzymaj! Dostajesz dyplom dla Wzorowego Klienta Korporacji! :D
@Rotpil
"Dostaje sie fajny sprzet za male pieniadze a i tak tylko pieprzenie, ze mogloby byc jeszcze taniej."
W tym właśnie problem że to nie jest fajny sprzęt za małe pieniądze. Gdyby tak było to (prawie) nikt by nie narzekał.
Wejdź sobie na fora motoryzacyjne i popatrz ile tam jest narzekania na ceny Tesli 3... no właśnie. Nie ma! Ludzie narzekają na długi czas oczekiwania i dostępność ale nie na ceny. To jest fajny sprzęt w dobrej cenie.
W dobrej? Naprawdę? :)
@RobKoz - Tesla3 to g... na kółkach, sprzedawane odmóżdżonym debilom. Sprzedaje się nie dlatego, że jest dobra, ale dlatego, że jest mniej zła od innych podobnych konstrukcji a sterroryzowani poprawnością ludzie próbują tym samochodem uciec od totalitarnej nagonki. Telsla3 to urządzenie nieekologiczne i w realnym świecie bezsensowne. Słowo, jakoś fanem systemu Sony nie jestem, ale w porównaniu z tym zafajdanym jeździdełkiem, aparaty Sony to objawienie. Gdzie Ty w ogóle widzisz porównanie, jeśli pełnoklatkowy Sony kosztuje mniej od konkurencji a Tesla jest kilkukrotnie droższa. To tak jakby Sony zaczęło terroryzować nabywców - jeśli nie kupicie naszego sprzętu to sprawimy, że zaleja was fala hejtu, zajmą się wami urzędnicy i będziecie bardzo tego żałowali. Wybacz RobKoz, ale zielonego nie masz pojęcie o czym piszesz i jakie w danych przykładach zachodzą procesy. A jak chcesz realnych analogii to proszę bardzo - przy niskich temperaturach, charakterystycznych dla naszego klimatu, zarówno Tesla jak i bezlusterkowiec Sony, błyskawicznie wyzioną ducha , z tą różnicą, że w przypadku Sony wyjmuję z kieszeni drugi akumulator i focę dalej a w przypadku poprawnego jeździdziedłka Tesli muszę zmienić cały samochód na coś porządnego.
@Szabla
"W dobrej? Naprawdę? :) "
W dobrej w znaczeniu dostajesz więcej niż u konkurencji za mniej. Kwota bezwzględna może wydawać się wysoka, ale inna jest "dobra" cena na ziemniaki a inna na promy kosmiczne. U Sony w dobrej cenie jest teraz np. AIII i może właśnie dlatego nie ma na niego promocji - bo nie trzeba :-)
@Rotpil
"Tesla3 to g... na kółkach, sprzedawane odmóżdżonym debilom."
link
Wystarczy? Czy może chcesz porównywać przyspieszenie (najlepsze w klasie), autopilota (drugi najlepszy)
"Gdzie Ty w ogóle widzisz porównanie, jeśli pełnoklatkowy Sony kosztuje mniej od konkurencji a Tesla jest kilkukrotnie droższa."
Sony A7III jest tańszy od konkurencji ale tego akurat na promocji nie ma. Sony A7II nie ma konkurencji. Tesla od konkurencji jest tańsza.
"przy niskich temperaturach, charakterystycznych dla naszego klimatu, zarówno Tesla jak i bezlusterkowiec Sony, błyskawicznie wyzioną ducha"
Mas zrację i właśnie dlatego Tesla najlepiej w Europie sprzedaje się w gorącej Norwegii...
Widzę tylko dwie możliwości albo jesteś geniuszem a wszyscy kupujący teslę idiotami (ciekawe jak dorobili się majątku będąc idiotami) albo właśnie wygrałeś konkurs na najśmieszniejszy post tygodnia.
@RobKoz
" i właśnie dlatego Tesla najlepiej w Europie sprzedaje się w gorącej Norwegii..."
Abstrahując od faktu, że Tesla to faktycznie atrakcyjny samochód, akurat w Norwegii o popularności decyduje prawo, gwarantujące nabywcom samochodów elektrycznych jakieś gigantyczne finansowe przywileje, w ramach polityki pro eco. Bardziej im się kalkuluje kupić taką Teslę niż benzynowy odpowiednik, stąd kolejki na zapisy.
Zdaje się, że nawet "tankowanie" mają gratis od państwa.
@Rotpil
" Dostaje sie fajny sprzet za male pieniadze" - co to za nowomowa? Dostaje sie za pieniadze - czyli chcesz powiedziec - kupuje, tak?
@RobKoz - przyklad z tesla jest beznadziejnie nietrafiony, wrecz glupi.
tesla 3 miala kosztowac 40tysiecy - kosztuje 60 tysiecy, a wariant za 40 bedzie nie wiadomo kiedy. Ludzie kupuja bo tesli udalo sie wytworzyc hypoe wsrod zamoznej klienteli, dla ktorej cena jest kwestia trzeciej kategorii. Tyle ze juz niedluigo rynek tej klienteli sie wysyci.
Po drugie ludzie narzekaja ze nie mozna kupic - bo nie mozna kupic. tesla ma nieustanne opoznienia, ciagle trudnosci niedotrzymywanie celow produkcyjnych. A hype jest, wiec narzekaja.
@Moriarty - tesla sprzedaje sie ok w Norwegii tez z prozaicznego powodu - jest to bardzo bogaty kraj. Ale i tak nie az tak bogady zeby bezsensownie ladowac kase w przereklamowany samochod, stad jak zauwazyles, glownym powodem byly duze ulgi podatkowe. ktore wygasly. zboaczymy jak teraz siadzie sprzedaz.
Nie kupię Tesli, bo nie mam tyle prądu pod ręką :P
@Moriarty
"Abstrahując od faktu, że Tesla to faktycznie atrakcyjny samochód, akurat w Norwegii o popularności decyduje prawo, gwarantujące nabywcom samochodów elektrycznych jakieś gigantyczne finansowe przywileje, w ramach polityki pro eco. Bardziej im się kalkuluje kupić taką Teslę niż benzynowy odpowiednik, stąd kolejki na zapisy."
Zwracam uwagę, że gdyby to auto nie działało w niskich temperaturach to by go nawet z dopłatą nie kupowali.
@komisarz_ryba
"Ludzie kupuja bo tesli udalo sie wytworzyc hypoe wsrod zamoznej klienteli, dla ktorej cena jest kwestia trzeciej kategorii. Tyle ze juz niedluigo rynek tej klienteli sie wysyci."
Mylisz się. Hype wśród zamożnej klienteli to był na model S. Model 3 kupują przeciętni Smithowie i Johnsonowie:
link
"Po drugie ludzie narzekaja ze nie mozna kupic - bo nie mozna kupic. tesla ma nieustanne opoznienia, ciagle trudnosci niedotrzymywanie celow produkcyjnych. A hype jest, wiec narzekaja."
Żyjesz przeszłością. Mieli spore opóźnienie. Produkcja ruszyła później, dłużej niż zakładał Musk trwała też faza dochodzenia do pełnej wydajności, ale to przeszłość. Tesla już osiągnęła zakładany na ten moment poziom produkcji. Po prostu zamówień jest tyle że kolejka ciągle wynosi 1,5 - 2 lata. Wiesz jak to działą? Gdy tylko jeden Smith kupi Teslę to po chwili pół jego rodziny składa zamówienia. Wielu pewnie zamówiłoby chętnie coś innego ale poza Leafem (który tez się dobrze sprzedaje) w zasadzie nie mają wyboru bo żaden producent elektryków nie nadąża z produkcją.
Pora się z tym pogodzić to już nie ciekawostka dla bogaczy jak Model S elektryki powoli stają się podstawowym rodzajem samochodu. Dokładnie tak samo jak bezlustra powoli wypierają lustra.
@Szabla
"Nie kupię Tesli, bo nie mam tyle prądu pod ręką :P "
Widzę że trauma z pracy bezlusterkowcami z małymi akumulatorami zostawiła trwały ślad. Z ciekawości na wakacje jeździsz cysterną, bo przecież w osobówce tyle benzyny pod ręka tez nie masz...
@RobKoz, "Produkcja ruszyła później, dłużej niż zakładał Musk trwała też faza dochodzenia do pełnej wydajności, ale to przeszłość. Tesla już osiągnęła zakładany na ten moment poziom produkcji." - z tego co czytam, po "production hell" teraz nasz kochany Elon ma kolejny problem: "delivery logistics hell", bo znowu wizjoner robi rozpoznanie bojem, czyli dopiero jak już udało mu się naprodukować tych samochodów, to się zaczął zastanawiać, w jaki sposób je dostarczyć do klientów. :) Tak czy owak życzę tej firmie powodzenia, dokonali pewnego przewrotu, mam nadzieję, że lobby naftowemu nie uda się już tego zamieść pod dywan.
@RobKoz: ładujesz akumulator w Tesli ciągu 5 minut, tak? Jestem pod wrażeniem.
@Szabla
"ładujesz akumulator w Tesli ciągu 5 minut, tak? Jestem pod wrażeniem."
Nie pomyliłeś czasem argumentacji? W trakcie licznych dyskusji o faktycznych lub urojonych wadach bezluster stałeś na stanowisku że akumulator to nie problem bo zawsze można wziąć drugi albo i trzeci. Zupełnie ignorowałeś abstrakcyjne sytuacje gdy trzeba ich 8.
Tymczasem teraz stoisz na dokładnie odwrotnym stanowisku - sytuację wyjątkową próbujesz przedstawić jako codzienną uciążliwość.
Co mi tam, wiem, ze wiesz ale i tak napiszę. Więcej niż 400 km za jednym razem statystyczny człowiek przejeżdża tylko kilka razy do roku. Wtedy najczęściej i tak co kilka godzin powinien zrobić przerwę. Rozprostować plecy, napić się kawy czy pójść do toalety. Więc w praktyce z 30 minut kontra 5 robi się 30 kontra 15. Tak jest to dwa razy dłużej, ale to się zdarza tylko kilka razy do roku. To jest wydumany problem. Dokładnie tak samo jak wydumanym problemem dla zwykłego użytkownika jest problem małej pojemności akumulatorów w bezlustrach.
A gdybyś chciał się zastanowić a nie tylko bezmyślnie powtarzać absurdalne zarzuty to być może doszedł być do wniosku że zbyt płytko potraktowałeś temat bo faktycznie użytkowni elektryka straci kilka razy do roku 15 lub 30 minut, ale użytkownik benzyniaka straci 5 minut (+ ewentualny dojazd) co dwa tygodnie.
Do tego samochodu możesz wziąć drugi akumulator i trzeci? Chyba się zainteresuję Teslą. Byle nie kosztowała 100 000 zł :)
He, he,
zaczyna mi się tu podobać, bo robi się z tego foto forum, dodatkowo forum motoryzacyjne, a w tym temacie siedzę głęboko.
Tesla? Mieliśmy kiedyś taki telewizor w domu i nie był wcale ameryansky, tylko czeski.
Od tego czasu ta nazwa mnie nie bawi...
W weekend byłem w jednym z największych centrów handlowych Europy. Przypadkiem widziałem zjazd Tesli, bo są tam Teslowskie stacje do szybkiego ładowania. Dziesięć stanowisk było obłożone, a w kolejce grzecznie staly jeszcze następne samochody. To tyle na temat szybkości ładowania i przerwy na kawę i rozprostowanie kości.
Ciekaw jestem ile kawy można wypić w tym czasie :-)
@RobKoz
"Więcej niż 400 km za jednym razem statystyczny człowiek przejeżdża tylko kilka razy do roku. Wtedy najczęściej i tak co kilka godzin powinien zrobić przerwę."
Chyba jestem nie całkiem statystyczny. Co najmniej raz w miesiącu (uśredniając) przejeżdżam 1100km jednego dnia i w jedną stronę, do domu w Polsce, po czym po kilku, albo kilkunastu dniach ponownie 1100 do drugiego domu. W końcu skądś się te 50-60 tyś km. w roku bierze.
...i dlatego Tesla nie jest dla Ciebie. Chyba, że masz dwa zestawy akumulatorów w bagażniku. Albo jesteś menedżerem produktu w Tesli :)
@ros28, wielu Polaków pracuje za granicą, ale chyba mało który co miesiąc jeździ do Polski, i to na dodatek autem. Owszem, to nie jest trasa dla Tesli, szczególnie jak ktoś mieszkając w Niemczech przyzwyczaił się do 1000-kilometrowych tras pokonywanych w 6-8 godzin.
Choć latem tego roku widziałem w polskich górach Teslę na holenderskich rejestracjach. Nie wiem jak jechali i jak długo, ale musiała to być trasa wypoczynkowo-widokowa chyba jednak. :)
U mnie Tesle i Leafy jeżdzą na taksówkach, ale też tylko z powodów niby pro-eco.
@komor
tesla na gaz przerobiona :P
Mam pomysł biznesowy na Teslę. Walizkowy zestaw akusów Li-Ion do wpakowania do bagażnika. Jak ktoś się wybiera w dalszą podróż, ale bez dużego bagażu, to trzy lub cztery walizki do kufra i cześć. :) Z tym że fajnie by było, jak by Tesla w bagażniku miała gniazdko, gdzie bezpośrednio takie moduły można by podpiąć, tak żeby uniknąć ładowania. ;)
@komor
"Mam pomysł biznesowy na Teslę."
Widziałem już w sieci zdjęcie tesli ciągnącej przyczepkę na której był duży generator 3f.
A jeden z polskich właścicieli Leafa wozi w bagażniku malutki generatorek 1f. Dzięki niemu jak kiedyś chciał dojechać na oparach i się nie udało to poczekał pół godziny i pojechał dalej.
Takie generatorki kosztują kilka stów można je do nowych elektryków dodawać nawet gratis gratis :-)
Ps. A mazda ogłosiła że pracuje nad wbudowanym generatorem s silnikiem Wankla zwanym dla niepoznaki "range extender".
Co wy z tą Teslą ,przecież to złom,a na dodatek ciągle się psuje (tak słyszałem) .Za kilka lat będziemy mieli swój narodowy samochód elektryczny za pół ceny albo za jedną trzecią ceny Tesli jak dobrze pójdzie ,tak mówił premier Mateusz Morawiecki,a to człowiek honoru ,tacy ludzie zawsze dotrzymują słowa
Matołuszek? Nie sądzę :))))
A ty Amator co? W kabarecie robisz?
Widziałem już w sieci zdjęcie tesli ciągnącej przyczepkę na której był duży generator 3f.
[RobKoz]
Też widziałem coś podobnego w jednej z gazet w Stanach, tyle że przyczepa była na tandemie, a na niej generator z 8-mio cylindrowym dieslem z ciężarówki i zbiornik na jakieś 500 litrów paliwa.
Szabla, ulżyło? Bez lewackich wstawek bylbyś pewnie chory.
Fakty nie mają stron. Poza tym, Dramateusz jest z lewicy. :)))
@Rotpil Pisze głupoty i udajesz wszechwiedzącego. Głupkowaty przykład z mrozem i Tesla przytocz Norwegom, którzy kupują Tesle bez umiaru i jakoś żadna w mrozie nie stoi, chyba że parkuje.