Nowe kamery Vixia w ofercie Canona
Przy okazji targów CES 2019 amerykański oddział Canona zaprezentował nowe kamery konsumenckie z serii Vixia, w tym model HF G50 rejestrujący wideo w rozdzielczości 4K.
Według Canona, HF G50 to pierwszy model kamery z serii G mogący nagrywać wideo w standardzie 4K (przy 30 kl./s).
Oprócz tego w ofercie Canona pojawiły się dwie inne kamery Vixia - HF W11 i HF W10. Wyposażone zostały w wodoszczelne, wzmocnione (odporność na upadki z wysokości do 1.5 m) obudowy. Według informacji producenta z kamerami można się zanurzyć w wodzie na głębokość do 5 m. Mogą też one pracować w niskich temperaturach do -10 stopni.
Oba modele dysponują obiektywem z 40x optycznym zoomem, nagrywają wideo w Full HD oraz mają 3-calowy, dotykowy ekran. Różni je pojemność pamięci wewnętrznej. W modelu W11 znajdziemy 32 GB (oraz lampę LED), a w W10 - 8 GB pamięci. Można jednak korzystać z kart SD.
Nowe kamery Canon Vixia trafią do sprzedaży w kwietniu. Model HF G50 ma kosztować ok. 1 tys. dolarów. Z kolei za modele HF W11 i HF W10 trzeba będzie zapłacić odpowiednio ok. 450 i 400 dolarów.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Matryca od smartfona?
HF G50 i poprzednicy to bardzo dobre kamery, w amatorskim zastosowaniu lepsze niż na podobnym poziomie modele Sony. Ale ludzie używają teraz do kręcenia aparatów, a to tylko namiastka dobrych kamer.
@Lipen
Tylko mając umiejętności tą "namiastką" można nagrać wideo o jakości nieosiągalnej dla kamer takich jak ten Canon.
Jaka jest zaleta takiej kamerki nad aparatem z możliwością filmowania?
- zoom?
- wygoda użytkowania (tu bez znaku zapytania, bo filmowanie z ręki jest bardziej ergonomiczne
- płynne przybliżanie z regulowaną prędkością (podobno zależy od modelu, ja mam taką kamerkę Sony na miniDVD i tam jest regulacja prędkości zoomu)
- czas nagrywania (ale to nie jest ograniczenie techniczne, tylko związane z przepisami podatkowymi z tego, co mi wiadomo
@Borat
Można, drogą wyrzeczeń, kiepskiej ergonomii i czasu. Pewnie, że można. Tylko jakoś filmowcy wciąż używają "normalnych" kamer. Jak na złość. Za to wśród youtuberów królują aparaty. Bo to taka typowa grupa "filmowców".
Nowe kamery FHD? Czy to nie jest nius sprzed wieku? Pierwsza kamera 4k z 30kl/s? Już smartfony mają 50...
@Lipen
Tylko te "normalne" kamery filmowe niewiele mają wspólnego z tymi czymś z artykułu.
kamera jest na pewno nieergonomiczna bo jej wydłużony korpus trzyma się w ręku jak mały bezlusterkowiec z założnym dużym zoomem.
a przecież wszyscy wiedzą, że do małych bezlusterkowców nie wolno zakładać dużych zoomów bo występuje poważny problem z wyważeniem!
Teraz wiadomo (nie od dziś zresztą), dlaczego nie ma sensownych trybów nagrywania w Canonach.
Do dzisiaj mam starą kamere Canona HV20e i z jakości obrazu jestem bardzo zadowolony, może poza ujęciami z małą ilością światła. Trzymanie kamery bardzo dobre jak dla mnie nieporównywalne z tym co w bezlusterkowcach. Kamery używałem zarówno w czasie podroży jak i na pokazy lotnicze i wszędzie dawała rade. Teraz niestety jak ktoś podróżuje i priorytetem są zdjęcia gdzie sprzęt swoje waży razem z obiektywami, to kamera Canona czy inne podobne zajmują sporo miejsca i dodatkowo waży wiec jak miałbym wybierać to miałbym dylemat co teraz wybrać. Nie filmuje aparatem bo przy odsprzedaży każdy pyta czy były coś nagrywane. Wchodzenie w bezlusterkowca np Panasonica plus obiektywy to kolejne spore wydatki, natomiast z lustrzanki z obiektywami nie zamierzam się rozstawać. Wiec wybór wcale taki łatwy nie jest. Trzeba dodatkowo zadać sobie pytanie na czym bardziej nam zależy, zdjęcia czy filmowanie i na jakie kompromisy się posunąć.
Właśnie siedzę i się zastanawiam, dla kogo są produkowane takie kamery ?
Dla artystów ? Dla rzemieślników nagrywających wesela ? Dla turystów ?
Chyba najbardziej dla tej ostatniej, wymienionej przeze mnie, grupy.
Ale przecież i tam (czyli na wycieczce np. do Egiptu) zwykły bezlusterkowiec m4/3 zrobi lepszy film niz ta kamera w tytule.
Mylę się ?
Amator79
- brak ograniczeń co do czasu ujęcia (możesz postawić kamerę i nagrywać przebitki do wyczerpania baterii albo miejsca do zapisu)
- bateria - 5h nagrywania
- odporność na uszkodzenia (mam sztukę do nagrywania pociągów, wywaliła się na ziemię ze statywem kilkanaście razy, w serwisie raz musieli AF zrobić bo się coś po sporym walnięciu połamało w środku - a zrobili za 150 zł)
@jarun
a ma jak ta HF G50, o wiele lepszą ergonomię, "obiektyw o 20x zoomie (29.3-601 mm), procesor DIGIC DV6, technologię Dual Pixel CMOS AF, optyczną stabilizację obrazu, podwójny slot na karty SD, elektroniczny wizjer oraz 3-calowy, dotykowy ekran. " oraz z obiektywem kosztuje 1000 euro? Zresztą zawsze można o jakieś 200-300 euro taniej kupić odpowiednik Sony lub Panasonica.
@waldi72
"a ma jak ta HF G50..."
Ultrazoomy Panasonika czy Sony mają większość z tych cech i jednocześnie znacznie lepiej sprawdzają się w roli aparatu, więc można mieć jedno uniwersalne urządzenie niż dwa osobne.
Taa... nikt nie wpadł na to, że taka kamera ma żyroskopową stabilizację o takiej skuteczności, że praktycznie można z nią biegać nagrywając? A w aparacie, nawet kompakcie jaką mam alternatywę? Dodatkowy gimbal za 1-2 tysiące?
@krisros
"Taa... nikt nie wpadł na to, że taka kamera ma żyroskopową stabilizację o takiej skuteczności, że praktycznie można z nią biegać nagrywając?"
Jakieś źródło do skuteczności stabilizacji?
@Heimo
- czas nagrywania to nie ograniczenie sprzętowe, a softwareowe
- czas pracy na baterii - do ominięcia (powerbank w przypadku urządzeń, które można ładować przez USB bardzo zgrabnie rozwiązuje ten problem).
- odporność na uszkodzenia - to też kwestia zaprojektowania, ale urządzenie z dużą optyką nigdy nie będzie tak wstrząsoodporne, jak te maleństwa z matrycą 1/6"(ile to jest w mm matrycy)
- innymi słowy - dziwi mnie, że nadal projektują aparaty w formie aparatu, a nie kamery wideo, gdyż teraz praktycznie wszyscy skupiają się nad możliwościami video aparatów fotograficznych
@mate
"Ultrazoomy Panasonika czy Sony mają większość z tych cech i jednocześnie znacznie lepiej sprawdzają się w roli aparatu, więc można mieć jedno uniwersalne urządzenie niż dwa osobne".
Jestem 100% pewny, że Sony i Panasonic sprzedają więcej amatorskich kamer wideo niż ultrazoomów - o podobnym zakresie zoomu, świetle i matrycy. Może się zatrudnisz jako doradca w tych dwóch firmach, skoro wiesz lepiej?
@waldi72
"Jestem 100% pewny, że Sony i Panasonic sprzedają więcej amatorskich kamer wideo niż ultrazoomów - o podobnym zakresie zoomu, świetle i matrycy."
Pisząc o ultrazoomach Panasa i Sony miałem na myśli te z 1" matrycą.
Skoro masz 100% pewności, to zapewne jesteś w stanie podać źródło tych statystyk? Zresztą co ma do tego sprzedaż? Ja pisałem, co w mojej opinii jest bardziej uniwersalne.
@Amator79
"dziwi mnie, że nadal projektują aparaty w formie aparatu, a nie kamery wideo"
A czym miałby się różnić aparat w formie kamery od kamery? :)
@mate
Duża liczba kotleciarzy filmuje dedykowanymi kamkorderami 1 calowymi. Ilu filmuje ultrazoomami Panasonica i Sony o matrycy 1 cala? Ani to wygodne, nie mówiąc o optymalizacji systemu. Jak dla kogoś filmowanie jest na pierwszym miejscu, to aby uniknąć frustracji najlepszy jest dedykowany kamkorder 1 calowy: wbudowane filtry ND, parafokalny obiektyw, bezstopniowa lub prawie bezstopniowa przysłona, o wiele większy akumulator, często dwie karty, wbudowane lepsze kodeki i zarządzanie barwami, płynny wielostopniowy zoom, o wiele lepsza stabilizacja, znikoma "rolling shutter", często lepszy AF dedykowany pod wideo itp. Zanim wszystko dokupisz do ultrazooma lub aparatu, a wielu nawet nie możesz dokupić, to zastanawiasz się dlaczego od razu nie kupiłeś kamkordera. Kiedyś robiłem komercyjnie materiały reklamowe dla firm i z uwagi na poręczność i szybkość nigdy nie robiłbym tego bezlusterkowcem, lustrzanką czy ultrazoomem, zawsze dedykowaną kamerą lub kamkorderem. Dla przykładu bez wahania brałbym Panasonica hc-x1 zamiast gh5. Gdy wyposażysz GH5 do filmowania, to cena będzie podobna, a wygoda i szybkość obsługi nadal będzie w porównaniu do hc-x1 tragiczna.
Zaletą tego typu kamkorderów jest także jasny obiektyw f/1,8 - 2,8 i matryca z dużymi pikselami, 2 mln w przypadku kamer FHD i 8 mln w kamerach 4K, a nie upchane i szumiące 20 mln lub więcej malutkich pikseli w super zoomach lub małych amatorskich kamerach
@ad1216
"i matryca z dużymi pikselami, 2 mln w przypadku kamer FHD i 8 mln w kamerach 4K"
Taa. W tej HF G50 jest matryca 1/2.3" i 21,14 megapikseli (bo jest dual pixel). Efektywna liczba pikseli to 8,29 Mpix, co jest odpowiednikiem ok. 34 megapikseli na matrycy 1". Faktycznie ogromne te piksele.
mate: nie porównuj jabłek z gruszkami, kamkordery z matrycą 1" też mają 8 mln. efektywnych pikseli, dużo większych niż w super zoomach 1"
@ad1216
"nie porównuj jabłek z gruszkami"
Odniosłem się do najlepszej, z prezentowanych w tym newsie, kamery.
"kamkordery z matrycą 1" też mają 8 mln. efektywnych pikseli, dużo większych niż w super zoomach 1"
Efektywnych w trybie wideo, co nie znaczy że taki jest ich rozmiar jakby wynikało z wielkości sensora i całkowitej liczby pikseli.
To ze specyfikacji Canona GX10:
Sensor 1-Chip 1.0" CMOS
Sensor Resolution 13.4 MP
Poza tym te kamery nie mają już obiektywów od f/1.8, co sugerowałeś.
mate: przecież pisałem że chodzi o piksele efektywne, a tych jest 8 mln, co do jasności obiektywu to niestety nie można mieć wszystkiego na raz. Super zoomy z małą matrycą 20 klika mln. pikseli mają czesto na dlugim końcu f/6,3 lub wiecej i też mają swoich wielbicieli :)
@Borat
Borat
13 stycznia 2019, 10:54
@Lipen
Tylko te "normalne" kamery filmowe niewiele mają wspólnego z tymi czymś z artykułu.
Za to aparaty fotograficzne mają tyle wspólnego z kamerami..Pod względem ergonomii każdy aparat leży i kwiczy. Akurat ta kamera ma dużo wspólnego z kamerami bo to jest kamera jak sama nazwa wskazuje. Ale jak widać dla niektórych aparat to kamera, a kamera to nie kamera. A to dobre:D
@ad1216
"przecież pisałem że chodzi o piksele efektywne, a tych jest 8 mln"
Pisałeś przede wszystkim o dużych pikselach, a ich rozmiar jest wypadkową wielkości matrycy i całkowitej ich liczby, a nie efektywnej.
"Super zoomy z małą matrycą 20 klika mln."
Ile razy jeszcze mam powtórzyć, że pisałem o superzoomach z 1" matrycami pokroju Panasa FZ2000 czy Sony RX10 (III i IV), a tam są obiektywy f/2.8-4.5 (Panas) i f/2.4-4 (Sony).
Odnoszę wrażenie, że wyrosło jakieś nowe pokolenie co nigdy nie filmowało kamerami, tylko jakimiś aparacikami, więc nie za bardzo wiedzą o czym mówią.
Też próbowałem kręcić różnymi aparatami, ale szybko dałem sobie spokój.
Szkoda czasu i nerwów. Kamera to kamera i jeszcze chyba nic lepszego do filmowania nie wymyślono.
@Lipen
"Akurat ta kamera ma dużo wspólnego z kamerami bo to jest kamera jak sama nazwa wskazuje"
Czyli tylko nazwę i to w języku polskim dodajmy, gdyż w angielskim kamery filmowe to digital cine CAMERAS (podobnie jak aparaty to cameras), a tego typu urządzenia to camcorders :)
@waldi72
Panasonic hc-x1 kosztuje co najmniej 10 tys zł. Na pewno nie jest to półka Canona HF G50.
Kwestia gustu. Co kto woli. Jakbym był "kotleciarzem" (bardzo mi się nie podoba to określenie), to też zapewne kupił komkorder.
Jeśli zależałoby mi na jakości nagrania- kupiłbym GH5.
Prawdziwe kamery z ergonomią hc-x1 oraz jakością obrazu GH5 nie kosztują 10 tys zł.....