Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Olympus OM-D E-M1 Mark III

Olympus OM-D E-M1 Mark III
12 lutego
2020 07:50

Zapowiadany Olympus OM-D E-M1 Mark III ma dzisiaj swoją premierę. Nowy model posiada stabilizację obrazu do 7.5 EV oraz lepszy od poprzednika AF z detekcją fazy na matrycy, który obejmuje 75% obrazu w pionie i 80% obrazu w poziomie. Aparat posiada nowy procesor TruePic IX.

Informacja prasowa

Nowy, zaawansowany aparat Olympus o lekkiej i kompaktowej konstrukcji gwarantujący najwyższą jakość obrazu

Nowy OM-D E-M1 Mark III – żadnych ograniczeń

Warszawa, 12 lutego 2020 | OM-D E-M1 Mark III to nowy, zaawansowany aparat Olympus gwarantujący pełną mobilność podczas fotografowania i filmowania. Najnowszy bezlusterkowiec OM-D został wyposażony m.in. w najlepszą na świecie stabilizację obrazu oferującą do 7,5 EV1, nowy procesor TruePic IX oraz szybki i precyzyjny AF. Lekki i kompaktowy E-M1 Mark III w połączeniu z szeroką gamą obiektywów M.Zuiko zapewnia najwyższą jakość obrazu i pozwala zrealizować każdy, najbardziej kreatywny pomysł – bez żadnych ograniczeń.

Lekkie i kompaktowe aparaty oraz obiektywy Olympus są o połowę mniejsze i lżejsze od konkurencyjnych systemów z wymienną optyką. Wysoka rozdzielczość obiektywów M.Zuiko Digital, a także wydajna stabilizacja obrazu wbudowana w korpusy bezlusterkowców OM-D to gwarancja ostrych i wyrazistych zdjęć oraz filmów niezależnie od panujących warunków. OM-D E-M1 Mark III to doskonały aparat dla fotografów szukających zaawansowanego, ale lekkiego sprzętu. Wszechstronny bezlusterkowiec świetnie sprawdza się zwłaszcza podczas fotografowania natury, dzikich zwierząt i krajobrazów, wykonywania portretów i spontanicznego filmowania.

Olympus OM-D E-M1 Mark III

Wysoka jakość obrazu – najlepsza na świecie stabilizacja obrazu oraz nowy procesor obrazu.

Wyjątkowo lekki i kompaktowy system E-M1 Mark III (wraz z obiektywami M.Zuiko) gwarantuje mobilność, wysoką jakość obrazu, a także ogromną wydajność.

Najlepsza na świecie stabilizacja obrazu umożliwia fotografowanie z ręki w każdych warunkach.
Połączenie 5-osiowej stabilizacji obrazu wbudowanej w korpus aparatu OM-D E-M1 Mark III ze stabilizacją optyczną dostępną w kompatybilnych obiektywach2 zapewnia do 7,5 EV (Sync IS). Wbudowana stabilizacja obrazu gwarantuje do 7,0 EV w połączeniu z dowolnym obiektywem Mikro Cztery Trzecie (bez Sync IS)3.

Olympus OM-D E-M1 Mark III

Najwyższa jakość obrazu – nowy procesor TruePic IX i zdjęcia High Res.
Nowy procesor TruePic IX, matryca 20,4 MP Live MOS, szeroka gama obiektywów M.Zuiko o wysokiej rozdzielczości oraz 5-osiowa stabilizacja wpływają na doskonałą jakość generowanego obrazu nawet na wysokich wartościach ISO. Wykonane zdjęcia oraz filmy są wolne od wad optycznych. Funkcja Zdjęcia 50MP High Res robione z ręki pozwala wykonać zdjęcia w rozdzielczości około 50 MP. Funkcja Zdjęcia High Res ze statywem pozwala wykonać zdjęcia RAW oraz JPEG w rozdzielczości odpowiadającej około 80 MP.

Live ND – efekt długiej ekspozycji bez stosowania zewnętrznego filtra.
Dzięki Live ND, funkcji dostępnej również w OM-D E-M1X, nie trzeba zmieniać filtrów ND podczas fotografowania z użyciem różnych obiektywów w różnych warunkach oświetleniowych. Funkcja świetnie sprawdza się zwłaszcza w przypadku obiektywów, do których trudno przymocować filtry zewnętrzne. Użytkownik ma do dyspozycji poziomy od ND2 (1 krok EV) do ND32 (5 koków EV). Efekty można śledzić na bieżąco w wizjerze – jeszcze przed naciśnięciem spustu migawki.

Olympus OM-D E-M1 Mark III

Uszczelnienia i cenione technologie Olympus zapewniają absolutną niezawodność – szczególnie w trudnych warunkach.

Wytrzymały korpus OM-D E-M1 Mark III został wykonany ze stopu magnezu. Jest odporny na pył, zachlapania oraz mróz.

Szybkie ładowanie przez USB – również podczas fotografowania.
Czas ładowania baterii litowo-jonowej BLH-1 poprzez USB wynosi zaledwie 2 godziny4. E-M1 Mark III jest kompatybilny z USB PD (USB Power Delivery). Można ładować go za pomocą powerbanku, by jeszcze dłużej fotografować np. nocne niebo lub zimowe scenerie.

Olympus OM-D E-M1 Mark III

Zaawansowana redukcja kurzu dzięki nowej powłoce i wytrzymała migawka
Filtr SSWF (Super Sonic Wave Filter), wibrujący z przyspieszeniem kilku tysięcy G5 30 000 razy na sekundę, oraz nowa powłoka, zastosowana wcześniej w OM-D E-M1X, skutecznie usuwają z matrycy wszelkie zanieczyszczenia. Tym samym pozwalają uniknąć plam, które powstają na obrazach w wyniku osadzania się kurzu lub brudu na matrycy. Aparat E-M1 Mark III został wyposażony w wytrzymałą migawkę, której żywotność wynosi nawet 400 000 uruchomień6.

Szybki i niezwykle precyzyjny AF, innowacyjny Starry Sky AF oraz zaawansowany priorytet twarzy i oka.

OM-D E-M1 Mark III posiada 121-punktowy, krzyżowy AF z detekcją fazy na matrycy, który obejmuje aż 75% obrazu w pionie i 80% obrazu w poziomie. W połączeniu z zaawansowanym algorytmem AF nieprzerwanie i z ogromną precyzją śledzi szybko poruszające się obiekty. W przeciwieństwie do lustrzanek cyfrowych OM-D E-1 Mark III zachowuje dużą precyzję AF przy zastosowaniu jasnego obiektywu – nawet o maksymalnej przysłonie f1.2. AF/AE tracking jest dostępny przy maksymalnie 18 kl./s. Fotografowany obiekt można śledzić w wizjerze – również podczas wykonywania zdjęć sekwencyjnych.

Joystick – szybka zmiana obszaru AF podczas kadrowania obrazu w wizjerze.
Joystick (zastosowany w E-M1X) świetnia sprawdza się w trakcie wykonywania zdjęć sekwencyjnych – ustawienie ostrości na szybko poruszającym się obiekcie jest teraz jeszcze łatwiejsze, co z pewnością ucieszy fotografów dzikiej przyrody.

Zaawansowany priorytet twarzy i oka.
Nowy procesor obrazu TruePic IX oraz udoskonalony algorytm AF jeszcze skuteczniej wykrywają nawet mało widoczne twarze i oczy, również w sytuacjach, w których do tej pory było to praktycznie niemożliwe – np. jeśli widoczna jest tylko boczna część głowy. Aby wybrać twarze, na których chcemy ustawić ostrość podczas fotografowania lub filmowania, wystarczy nacisnąć przyciski lub dotknąć ekranu. Priorytet twarzy i oka włączamy i wyłączmy jednym przyciskiem. E-M1 Mark III to doskonały aparat dla vlogerów.

Nowy tryb Starry Sky AF – precyzyjny autofokus ułatwiający fotografowanie rozgwieżdżonego nieba.
Nowy algorytm pozwala bardzo precyzyjnie ustawić ostrość nawet na najmniejszych gwiazdach świecących na nocnym niebie. Korzystając ze Starry Sky AF, mamy do dyspozycji dwa tryby – Speed Priority oraz Accuracy Priority. Tryb Speed Priority (ustawienie domyślne) współpracuje z wydajną stabilizacją aparatu i umożliwia fotografowanie z ręki przy pomocy szerokokątnego obiektywu. Accuracy Priority pozwala jeszcze precyzyjniej fotografować gwiazdy za pomocą teleobiektywów.

Zaawansowane funkcje ułatwiające fotografowanie, m.in. Pro Capture oraz filmy 4K rejestrowane z ręki – nieograniczone możliwości.

Pro Capture – ulotne chwile uchwycone w najmniej oczekiwanej sytuacji Tryb pozwala sfotografować trudne do uchwycenia momenty, np. chwilę, w której ptak wzbija się do lotu. Po naciśnięciu spustu migawki do połowy aparat zapisze w buforze nawet 35 ostatnich klatek w RAW/pełnej rozdzielczości, a po naciśnięciu spustu migawki do końca – kolejne bieżące ujęcia. Dzięki Pro Capture, mimo naturalnego opóźnienia reakcji fotografa, uda się zarejestrować obrazy obserwowane przed wciśnięciem spustu migawki do końca.

Tryb B na pokrętle wyboru trybów – łatwiejszy dostęp do Live Composite, Live Bulb i Live Time.
Live Composite nakłada na siebie wiele zdjęć wykonanych przy tym samym czasie otwarcia migawki i łączy tylko jaśniejsze sekcje, by zarejestrować zmiany światła. Funkcja ta przeciwdziała prześwietleniu ujęcia, z którym mamy do czynienia przy długim czasie ekspozycji. Efekty można śledzić na bieżąco na ekranie aparatu.

Olympus OM-D E-M1 Mark III

OM-D Movie – doskonałe filmy 4K/C4K rejestrowane z ręki dzięki wydajnej stabilizacji obrazu.
Stabilizator w E-M1 Mark III został zaprojektowany przede wszystkim z myślą o filmowaniu w rozdzielczości 4K i C4K. Połączenie wbudowanej 5-osiowej stabilizacji obrazu z elektroniczną stabilizacją pozwala nagrywać stabilne wideo bez dodatkowego sprzętu stabilizującego cały aparat.

OM-Log400, gradacja kolorów.
OM-Log400 chroni przed utratą szczegółów w zacienionych i zbyt doświetlonych obszarach oraz daje większą swobodę tworzenia dzięki korekcji kolorystyki. Funkcja View Assist poprawia odbiór obrazu w Live View – konwertuje gamę kolorów do standardu Full HD BT.709.

Nagrania High Res rejestrowane przy pomocy LS-P4 – wyraźny, czysty dźwięk.
Połączenie rejestratora Olympus LS-P4 z zewnętrznym mikrofonem/rejestratorem to gwarancja najwyższej jakości dźwięku w plikach wideo – wystarczy umieścić LS-P4 w pobliżu nagrywanego obiektu lub ustawić mikrofon w kierunku źródła dźwięku.

Olympus OM-D E-M1 Mark III

Wraz z premierą OM-D E-M1 Mark III pojawi się również nowy firmware do LS-P4 – wersja 1.10. Wprowadzi on dwie funkcje: klaps filmowy oraz ton testowy.

Aplikacje i oprogramowanie Olympus – wygodniejsze fotografowanie i łatwiejsze zarządzanie danymi.

Olympus Image Share (OI.Share): aplikacja mobilna Aplikacja OI.Share pozwala połączyć aparat z telefonem za pomocą Wi-Fi, eksportować dane do smartfona, a także zdalnie sterować aparatem przy jego użyciu. Teraz aplikacja Ol.Share może służyć również do aktualizowania oprogramowania aparatu, tworzenia kopii zapasowych oraz przywracania ustawień modelu E-M1 Mark III.

Olympus Workspace: oprogramowanie do edycji zdjęć.
E-M1 Mark III podłączony do komputera przez USB szybko przetwarza pliki RAW w Olympus Workspace przy użyciu nowego procesora obrazu TruePic IX. Filtry Clarity oraz Dehaze podnoszą zakres ekspresji zdjęć przedstawiających rozgwieżdżone niebo. Olympus Workspace wersja 1.3 (premiera 12 lutego 2020) ułatwia edycję dźwięku – pozwala synchronizować ścieżki dźwiękowe z aparatu i rejestratora LS-4/LS-100 przy użyciu znaczników w formie klapsa (Slate Tone).

Olympus Capture: oprogramowanie do sterowania aparatem.
Oprogramowanie świetnie sprawdza się w warunkach studyjnych. Efekty pracy można śledzić na bieżąco na ekranie komputera, a wybrane zdjęcia oraz filmy importować przez Wi-Fi bez użycia kabla USB. Oprogramowanie pracuje w paśmie 5 GHz.

Dostępność

E-M1 Mark III – sam korpus, zestaw z obiektywem M.Zuiko Digital ED 12-40mm F2.8 PRO oraz zestaw z obiektywem M.Zuiko Digital ED 12-100mm F4.0 IS PRO – będzie dostępny pod koniec lutego w czarnej wersji kolorystycznej. Przedsprzedaż bezlusterkowca E-M1 Mark III rozpoczyna się 12 lutego. Odwiedź strony wybranych dealerów oraz sklep internetowy Olympus.

Gwarancję aparatu OM-D E-M1 Mark III można bezpłatnie przedłużyć o 6 miesięcy7. W tym celu wystarczy zarejestrować go w serwisie MyOlympus.

Wybrane akcesoria (sprzedawane oddzielnie) Nowy OM-D E-M1 Mark III jest kompatybilny z szeroką gamą obiektywów i akcesoriów systemu Mikro Cztery Trzecie (torby, lampy błyskowe, rejestratory dźwięku, mikrofony), bezpłatnym oprogramowaniem do obróbki i udostępniania zdjęć (Olympus Workspace) oraz aplikacją mobilną Ol.Share.

Uszczelniony grip HLD-9 Odporny na kurz, zachapania oraz mróz. Ułatwia fotografowanie zarówno w pionie, jak i w poziomie. Jednoczesne zastosowanie jednej baterii litowo-jonowej BLH-1 w aparacie i jednej w gripie HLD-9 pozwala wykonać nawet 840 zdjęć8.

Uchwyt elastyczny SM2 Eliminuje drgania i szumy generowane przez aparat podczas jego obsługi, gdy rejestrator LS-P4 przymocowany jest do gorącej stopki. Dzięki temu nagramy wyższą jakość dźwięku.

Kabel audio KA335 Wysokiej jakości kabel łączący aparat z rejestratorem dźwięku. Wyposażony we wtyczkę w kształcie litery L oraz spiralny przewód.

Więcej informacji na stronie www.olympus.pl/accessories .

1. Przy zastosowaniu 5-osiowej sync IS. Obiektyw M.Zuiko Digital ED 12-100mm F4.0 IS PRO. Ogniskowa = 100 mm (odpowiednik 35 mm = 200 mm). Zgodność ze standardem CIPA.
Stan na 12 lutego 2020.
2. M.Zuiko Digital ED 12-100mm F4.0 IS PRO, M.Zuiko Digital ED 300mm F4.0 IS PRO.
Stan na 12 lutego 2020.
3. M.Zuiko Digital ED 12-40mm F2.8 PRO. Ogniskowa 40 mm (odpowiednik 35 mm = 80 mm). Zgodność ze standardem CIPA.
4. Gdy do korpusu przymocowany jest grip HLD-9, poprzez USB zostanie naładowana tylko bateria znajdująca się w aparacie. Brak możliwości ładowania przy zastosowaniu zasilacza sieciowego AC-5 (poprzez HLD-9).
5. Dla porównania: Formuła 1 – około 5 G.
6. Warunki testowe Olympus.
7. Sześć miesięcy dodatkowej gwarancji w kraju zakupu.
8. Standard testowy CIPA.


Komentarze czytelników (27)
  1. Avalone
    Avalone 12 lutego 2020, 08:40

    Czyli rozdzielczość wizjera została po staremu?

  2. komor
    komor 12 lutego 2020, 09:05

    Bardziej szczegółowo różnice masz w następnym materiale – pierwszych wrażeniach Roberta. Wizjer i ekran bez zmian, niestety.

  3. tripper
    tripper 12 lutego 2020, 09:50

    To nie jedyne niestety, niestety.

    Dalej tylko jeden slot UHS-II :-(

    W kwestii wideo też żadnych znaczących zmian. 120 fps z E-M5 III jest fajne. Więcej opcji ustawień AF w wideo też. Ale dalej tylko 8 bit (przez HDMI też), dalej tylko max 30fps w 4K, ten sam kodek, ten sam bitrate, itp.

    Wiele się nie spodziewałem, ale dostaliśmy jeszcze mniej :-(

  4. Cichy
    Cichy 12 lutego 2020, 10:21

    Kolejne pole do popisu dla marketingowców, jak sprzedać aparat z małą matrycą :)

  5. cedrys
    cedrys 12 lutego 2020, 12:45

    To podobnie jak z lustrzankami - zdychają, ale powoli ;)

  6. Nickifor
    Nickifor 12 lutego 2020, 13:25

    Mnie się podoba - jest czarny. Nie lubię różowych aparatów.

  7. boa ksztusiciel
    boa ksztusiciel 12 lutego 2020, 13:43

    Premiera em1 mk3 przy sony a7 iii, canon eos r lub chociażby nadchodzącym fuji xt4 wygląda jak nieśmieszny żart. Tym bardziej ze sony i canon i prawdopodobnie fuji sa w tej samej cenie.. żart xD

  8. JdG
    JdG 12 lutego 2020, 14:54

    W stosunku do Mk II jednak sporo nowości, co prawda głównie już "oswojonych" w wyższym modelu (E-MX1). Cena chyba nawet niższa niż Mk II na starcie (jeszcze niedawno go po tyle sprzedawano w każdym razie).

    Wizjer jest OK, dobrze, że nie dodali mu pikseli. Dla mnie ważny jest HiRes "z ręki" i stabilizacja. A te są wielce OK.

  9. mgkiler
    mgkiler 12 lutego 2020, 16:45

    Dziś premierę miał nowy Olympus (bezlustro) i nowy Nikon (lustrzanka).

    Olumpus: 8 komentarzy
    Nikon: 69 komentarzy

    Widać, że mało kto interesuję się tymi m43.
    Nisza.

  10. JdG
    JdG 12 lutego 2020, 16:48

    Ale Ciebie z jakiegoś powodu ta nisza pociąga. Perwersja?

  11. mgkiler
    mgkiler 12 lutego 2020, 17:07

    @JdG

    Gdyby mnie pociągała to bym miał jakiś aparat m43.
    A nie mam.

    Co prawda ładne te Olympusy są.
    Ale trochę za małe jak się je trzyma.
    A jak się zdejmie obiektyw to aż boli, jak się widzi jak mało miejsca jest na matrycę. Ten stosunek wielkości matrycy do wielkości body aż boli... ile miejsca nie wykorzystane, w które można by wstawić większą matrycy...szkoda.

  12. 12 lutego 2020, 19:37

    @mgkiler, ja nawet nie zerknąłem na to co tam proponuje Nikon. Zapewne jeszcze bardziej odgrzewany kotlet niż ten Olympusa. Nudaaa... Gdybym dostał w prezencie to zamieniłbym na tego Olka (nawet mógłbym trochę dopłacić :))

  13. ziggy
    ziggy 12 lutego 2020, 21:04

    "Olumpus: 8 komentarzy
    Nikon: 69 komentarzy
    Widać, że mało kto interesuję się tymi m43.
    Nisza."

    To w Polsce, gdzie kult FF jest religią panującą wpisaną do konstytucji ;) Na DPReview dzisiejsze newsy i artykuły o Olku mają w tym momencie łącznie 619 komentarzy, a o Nikonie - 421 :)

  14. jarekzon
    jarekzon 12 lutego 2020, 22:36

    Czas płynie a Olympus niczego się nie uczy. Doprowadzą swój dział foto do upadku, ale nie odpuszczą. I pomyśleć, że kiedyś robili takie świetne aparaty.

  15. Soniak10
    Soniak10 12 lutego 2020, 23:26

    @jarekzon "Doprowadzą swój dział foto do upadku, ale nie odpuszczą.": nie odpuszczą, bo tym samym by się przyznali (szefostwo), że popełnili strategiczne błędy. Podstawowym błędem było podniesienie idei miniaturyzacji do rangi strategicznego imperatywu rynkowego firmy. Na tej właśnie idei "przewiozła się" kiedyś Minolta, której wszystkie reklamy prasowe były w latach 90-tych ub wieku opatrzone komentarzem, że "jest to najmniejszy model SLR na świecie". Tak się tym przejęli, że nie zauważyli nadejścia ery cyfrowej i... efekt znamy. Zresztą: jak dalece można miniaturyzować sprzęt? Są pewne optymalne wielkości, determinowane ergonomią i ich przekraczanie musi skutkować pogorszeniem cech użytkowych sprzętu. MZ taki E-M5 jest takim właśnie przykładem aparatu, który już nieco przekroczył granice ergonomii in minus.
    Ergo: jeżeli m43 ma przetrwać (a życzę temu systemowi jak najlepiej) to jego twórcy MUSZĄ zrozumieć, że nie mogą stawiać się cenowo na równi z większymi formatami.

  16. EuGen
    EuGen 13 lutego 2020, 09:38

    @Soniak10: pomyliła ci się Minolta z Pentaksem chyba...

  17. 13 lutego 2020, 11:28

    W tej cenie można mieć dużo lepsze Fuji albo Sony. R.I.P Olympus.

  18. karolt
    karolt 13 lutego 2020, 15:06

    "W tej cenie można mieć dużo lepsze Fuji albo Sony. R.I.P Olympus. "
    Bez IBIS
    Chyba że X-T4 pokaże IBIS.

  19. lord13
    lord13 13 lutego 2020, 15:31

    @karolt
    "Bez IBIS
    Chyba że X-T4 pokaże IBIS."

    No nie bardzo bez, bo patrząc tylko na cropa to jest a6500 (4200 zł), a6600 (6500 zł) czy Fuji X-H1 (5000 zł), wszystkie z IBIS, a do tego dochodzą pełnoklatkowce Sony czy Nikona również z IBIS..
    A X-T4 i owszem, ma mieć wbudowaną stabilizację.

  20. karolt
    karolt 13 lutego 2020, 18:58

    Tak, miałem na myśli X-T3, pomyłka. X-H1 nie uważam za udany aparat, dla mnie to dziwna próba zrobienia na siłę aparatu do filmowania. No, może nie dziwna, ale do mnie nie trafiła. Wolałbym IBIS w X-T2, T3...
    Olek ma też fajne ficzery - np. tryb Hi-Res 80 Mpx czy tryb pro capture. No i waga i wymiary sprzętu naprawdę są kompaktowe, nawet w porównaniu do Fuji. Kusi. :-) Doskonale rozumiem fanów.
    Fuji na razie bije na głowę możliwościami filmowymi zarówno Sony jak i Olka. Zobaczymy co będzie dalej. Canon pokazując R5 namieszał, Nikon może też nadrobi...

  21. lord13
    lord13 13 lutego 2020, 19:43

    @karolt
    "X-H1 nie uważam za udany aparat, dla mnie to dziwna próba zrobienia na siłę aparatu do filmowania."

    Do filmowania? Przecież on był adresowany jako szybka puszka reporterska. Że przy okazji dostał niezłe możliwości filmowe to inna sprawa, ale to nie był naturalny konkurent chociażby serii GH Panasonika.

  22. Soniak10
    Soniak10 13 lutego 2020, 21:47

    @EuGen: no chyba nie. W tamtych czasach Pentax mnie nie interesował, więc wszystko co pamiętam, dotyczy Minolty. Te słynne reklamy w "Amateur Photographer" albo później w "35 mm Photography"...

    @karolt "Fuji na razie bije na głowę możliwościami filmowymi zarówno Sony jak i Olka". Hmmm... a co myślisz o Panasonicu serii GH? Też jest gorszy od tych dwóch?

  23. EuGen
    EuGen 14 lutego 2020, 11:13

    @Soniak10: małe lustrzanki Minolty pojawiły się późno: Dynax 505 czy 5. Pentax w latach 80-tych miał chyba najmniejsze lustrzanki ME i ME Super.
    link
    link

  24. JdG
    JdG 14 lutego 2020, 14:15

    Były jeszcze całkiem zgrabne Minolty X (XG i X 300 np.)

  25. Soniak10
    Soniak10 14 lutego 2020, 21:45

    @EuGen: no ja właśnie o tych Minoltach myślę. Do dzisiaj mam przed oczami ich reklamy w "Amateur Photographer" z lat 90-tych ub. wieku.

    @JdG: X-700 też byłą całkiem niczego sobie. Jak będę szedł na emeryturę, to chyba sobie taką kupię gdzieś na allegro, z powodów nostalgicznych. Będzie mi przypominała czasy, gdy byłem młody i w ogóle...

  26. boa ksztusiciel
    boa ksztusiciel 15 lutego 2020, 09:38

    Żałosna premiera. Tylko Olympus potrafi sprzedać ten sam aparat (sprzed 4 lat) w nowym wydaniu :D Niesamowita sztuka, a ludzie jeszcze się usprawiedliwiają, że super, fajnie i ogólnie cacy, bo przecież cena niższa niż MK II w dniu premiery! Tuż, to szok! Niesamowite rzeczy po prostu, świetna okazja 8k za odgrzanego kotleta?... Nic ino brać, nawet po kilka sztuk od razu, bo braknie! A tak na poważnie, to większego "crapa" w tym roku nie widziałem, niż ten EM1 Mark III. Olympus ma dużą szansę na zajęcie 1 miejsca w tej kategorii :> W sumie premiera odbyła się bez większego rozgłosu, po cichutku, na backstage'u, bo i chwalić się nie ma czym xD Konferencja musiałaby trwać 3 minuty hahaha . Dobrze, że nie wszedłem w ten system, dzięki Ci o Panie! EM5 Mark III, plastikowa wydmuszka - małe zainteresowanie, teraz EM1 Mark III odgrzany kotlet, bezsensowna premiera - małe zainteresowanie. Olympus idzie na dno :- )

  27. JdG
    JdG 17 lutego 2020, 02:50

    > dzięki Ci o Panie! EM5 Mark III, plastikowa wydmuszka ...

    jak widać z powyższego, nie można powiedzieć, że ludzie mają obojętny stosunek do aparatów Olympusa. To np. wygląda jak atak choroby św. Wita. A niby taka nieznaczna premiera.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.