Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Testy lornetek

Podsumowanie testu lornetek 10x42

15 kwietnia 2007
Arkadiusz Olech Komentarze: 4

7. Tanie i dobre - czy to możliwe?

Odpowiadając na pytanie zadane w tytule rozdziału - niestety niemożliwe. Ale można próbować, a najlepiej te próby wyszły firmie Vortex. Na szczególną uwagę zasługuje tutaj seria Crossfire, która w cenie poniżej 500 zł, oferuje nam szczególnie dużo jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że to lornetka dachowa. Przede wszystkim, duża liczba jej konkurentów, próbuje ratować dobre własności optyczne ograniczaniem pola widzenia - Crossfire tego nie robi i jego pole sięgające 5.7 stopnia jest bardzo przyzwoite. Jeszcze lepiej sytuacja wygląda u Vortexa Sidewindera, który ma pole 6.2 stopnia i wynik w teście ciut lepszy od Crossfire, choć trzeba za niego zapłacić już 660 zł. Vortex chyba jednak zauważył małą różnicę w jakości pomiędzy Crossfire i Sidewinder, przez co tą ostatnią serię zastąpił niedawno modelem Diamondback. Z wyglądu zewnętrznego nie różni się on chyba niczym od Sidewindera, ale jeśli własności optyczne ulegną poprawie, a cena nie zmieni się, możemy mieć do czynienia z hitem.

Podsumowanie testu lornetek 10x42 - Tanie i dobre - czy to możliwe?


Gdy już obracamy się na poziomie 600 zł, nie sposób nie wspomnieć o Olympusie EXPS-I. To klasyczna lornetka skonstruowana w wydajnym i prostym systemie Porro, z niewyżyłowanym polem widzenia, dobrze dobranym do jej możliwości. W efekcie dostajemy bardzo udany instrument o bardzo dobrym stosunku jakości do ceny.

----- R E K L A M A -----

Podsumowanie testu lornetek 10x42 - Tanie i dobre - czy to możliwe?


Co robić, gdy nawet 500 zł na lornetkę to za dużo? Sytuacja nie jest beznadziejna, a to dzięki Simmonsowi Wilderness, który kosztując 300 zł i jak na lornetkę zbudowaną w systemie dachowym oferuje nam całkiem sporo możliwości. Oczywiście wydając taką kwotę musimy być świadomi ograniczeń, których Simmons ma sporo. Wystarczy tylko spojrzeć na liczbę jego wad i odnotowanych wyników przeciętnych.

Podsumowanie testu lornetek 10x42 - Tanie i dobre - czy to możliwe?


Ogólne wrażenie jest chyba jednak takie, że tani instrument 10x42 jest bardzo trudny do wyprodukowania. Dysponując więc małym budżetem, lepiej chyba kupić coś o powiększeniu 8x, które nie wymaga stosowania tak szerokokątnych okularów, pozwala ukryć więcej wad i nie powoduje bardzo ciemnego obrazu jak połączenie powiększenia 10 razy i obiektywu klasy 42 mm o przeciętnej transmisji.