Wygląda podejrzanie podobnie do A73 ;) Ino ekran ma gibany.

Mnie najbardziej ciekawi jak będzie z autofokusem. Co aparat i co aktualizację są obietnice, że teraz już na pewno będzie lepiej, a potem człowiek idzie nagrywać wywiad na tle białej ściany, a AF tak "pompuje" wokół twarzy bohatera, że trzeba zdjęcia powtarzać.

W tej samej sytuacji 4-letni Sony A6300 z obiektywem za 1000 zł trzyma twarz jak przyklejony...

Więc serio chciałbym żeby w końcu było dobrze, choć obawiam się, że póki nie odejdą od DFD na rzecz detekcji fazy lub ToF, to ciągły AF nie dorówna temu co potrafią współczesne Sony czy Canony.

Jaka cena w Polsce?

@Szabla
"Jaka cena w Polsce?"

Realnie pewnie tyle, co A7 III czy Z6 na starcie.

Zapowiada się obiecująco. Fajnie, ze dali funkcje live composite, olympus może sie juz chowac. No ale wszystko zalezy jeszcze od ceny

The Lumix DC-S5 will be available in mid-September at a price of $1999 for the body
and $2299 when kitted with the 20-60mm F3.5-5.6 lens.

@Amadi. Wiadomo że panas iszie bardziej w nagrywanie gdzie af nie jest . za to tryb seryjny 30kl/s przy 18 mpix prezentuje się ciekawie

Niby fajny, mały, wszystko-majacy ale jak sie wchodzi w szczegóły to już tak pięknie nie jest:
- wizjerek 2,36M dots
- 5 fps w AF-C
- tryb 96 Mpix o jakości przeskalowanego 2 razy w PS 24 Mpix
- średnio wydajny DFD

A do tego jak Panas chce pozyskiwać klientów na swój system? Sony - było pierwsze, aparaty bardzo dopracowane, obiektywów sporo, Canon i Nikon mają zaplecze w posiadaczach luster FF swoich systemów.
A Panas co? Liczy, że ktoś z marszu wejdzie w nie do końca dopracowany, ubogi i drogi system? S5 + 20-60 za $2300 to dużo jak na początek. Ciekawe po ile będzie ten zestaw pod koniec roku, ale stawiam że $500 mniej bo taka jest jego realna wartość.

@Kmicic
Ten S5 z założenia ma być uniwersalną i podstawową puszką łączącą możliwości foto i wideo i skierowaną bardziej do amatora-hobbysty niż bardziej zaangażowanego filmowca dysponującego szklarnią kinematograficzną (dla nich jest S1R), więc AF i w wideo jak najbardziej przydałby się sprawny. Zwłaszcza jak się popatrzy co ma konkurencja w tych zakresach cenowych.

UHD 4K 60p: 1.5x Crop link

@Marek_N
"Canon i Nikon mają zaplecze w posiadaczach luster FF swoich systemów."

Do tego jak się wyjdzie poza Europę, to Nikon zauważalnie tańszy, świeżutki Z5 debiutuje w cenie 600$ niższej, to sporo. Oczywiście w kwestiach filmowych Z5 słabiej wypada, ale w całej reszcie już niekoniecznie.

AF link

link

Aż tyle funkcji za marne 9000 PLN? Kaszka na mleku!

Ale bełkot. Nic z tego nie rozumiem. Fizyka wyłożona językiem marketingowym. Im bardziej niezrozumiałe pojęcia, tym z pewnością lepszy aparat.

@Marek_N niewiele się pomyliłeś . Za Odrą ( jak ktoś miałby ochotę np. wyskoczyć do Berlina ) otrzyma do końca września nowiusieńki S5 za 1948 Euro a do tego w prezencie Sigmę 45mm 2.8 o wartości 569 Euro !


Za kit z obiektywem Lumix 20-60 mm trzeba zapłacić 2241 Euro ( Sigma 45mm 2.8 również gratis w zestawie )

@Amadi
Cenna uwaga.
Z tego powodu trzymam sie Sony.

Ergonomia Panasów jest wzorowa... nie znalazłem nic, czym przyjemniej się foci niż G9. Jak widzę w S5 będzie równie doskonale. Trochę dziwi rozdzielczość wizjera - w G9 i G100 jest wyższa... Niemniej przymierzę się... tym bardziej że mam adapter na bagnet L.

@Amadi jeżeli wywiad nagrywasz z AF to rzeczywiście Sony będzie niezastąpione.

Nie wiem, jak to jest z AF w Panasoniku S5, ale w G9 w porównaniu np. z Sony z autofocusem nie jest wcale tak źle, jak to co niektórzy opisują.

1. link
2. link (po zmianie firmware w G9- druga połowa filmu).

AF Pansasonic G9 vs Nikon Z6, Z50:

link

W YT zaroiło się od pierwszych "review" nowego Panasonika i muszę przyznać, że bardzo mi się ten nowy S5 podoba.
Cena (póki co) dosyć wysoka, ale w porównaniu z nowościami Canona to i tak jest to prawdziwa promocja.

@Accipiter - w większości przypadków oczywiście nie. Ale czasem się przydaje, jak interlokutor ma ADHD a tło jest brzydkie i trzeba otworzyć przysłonę. Użyłem tego jako przykładu prostej sytuacji niewymagającej AF, w której AF i tak nie daje rady. Jak sytuacja robi się dynamiczna zazwyczaj jest tylko gorzej. A trochę mi się nie chce kopać np. z follow focusem na gimbalu albo robić ujęć na f/8 skoro są systemy AF, które w takich sytuacjach ułatwiają życie i konkurencja je ma od lat.

@Amandi - jestem amatorem, ale tak bardzo w Sony nie podobają mi się kolory np. twarzy, że wolałbym do wywiadów używać BMPCC niż Soniaka z najlepszym AF.

Trzeba się więcej nakopać żeby z Sony wyciągnąć ładny obrazek, to prawda. Ale jest to osiąglane.

Chociaż jak miałem na pierwszych wrażeniach A7S III to dodali parę fajnych profili z których był bardzo przyjemny obraz prosto z puchy.

Ten Panas zjada na śniadanie Soniaka A7III link

@root_mistrz

Z tym że w części gdzie sprawdzają autofokus (od 4:30) to Sony zjada Panasa na śniadanie. Pomimo tego że A7III to jest już prawie 3 letnia pucha, więc nowością to on już nie pachnie. I w zasadzie chyba każda, absolutnie każda inna marka zjada Panasa, bo naprawdę słabo ten AF wygląda w wideo...

Przy pierwszych informacjach to nawet nakręciłem się na tego Lumixa, bo to praktycznie taki A7III (Kurde, nawet z wyglądu!), z trochę lepszym wideo, lepszym ekranem i trochę lepszą ergonomią gripu - czyli dokładnie to co mnie wkurza w Soniaczu. Ale jak obejrzałem ten filmik, to sorry, nie, odpadam. To już wolę poczekać pół roku i zobaczyć co upchają w Sony A7 IV i jak go wycenią.

Accipiter2
"@Amandi - jestem amatorem, ale tak bardzo w Sony nie podobają mi się kolory np. twarzy, że wolałbym do wywiadów używać BMPCC niż Soniaka z najlepszym AF."

Jesteś tak zagorzałym przeciwnikiem postprodukcji, że wolisz robić nagrania ludzi bez autofocusa?
W sumie zawsze można ustawić sobie przysłonę f16...

Wojt_wro

obejrzyj to

link

W 2020 ktoś ma jeszcze wątpliwości że DFD to dno i metr mułu? To było fajne jak konkurencja miała tylko powolny i chaotyczny AF kontrastowy, od kiedy są systemy dające AF fazowy z matrycy jakakolwiek dyskusja na temat jakości DFD nie ma moim zdaniem sensu.

To tak jakby rozważać wyższość dębowej sochy nad sosnową gdy wszyscy dookoła mają już żelazne pługi.

@Tananut

A Ty obejrzyj to. Kręcone w całości S5. Autofocus to po-ra-żka.

link

AF kontrastowy w aparacie za 2000 ojro z 2020, kiedy już nawet budżetowe smartfony od wielu lat mają PDAF lub DPAF? -6EV z DFD? Panasonic chyba sobie jaja robi.

@RobKoz

Jestem przeciwnikiem PDAF bo degraduje obraz.

@Tatanut

Cóż, może DFD z S5 nadaje się do zdjęć... trochę. Tylko czy jest sens wydawać 2k euro na S5 do zdjęć, skoro z założenia przewagą tego aparatu są głównie opcje wideo? Do zdjęć to już wolę tą tańszą A7 III, w której ten AF-C w wideo chociaż działa...

Jeśli chodzi o wyższość pługu nad sochą:
Socha w przeciwieństwie do pługa nie wymagała dodatkowego radlenia (rozdrabniania), ponieważ jednocześnie odwracała i kruszyła ziemię.
Koncepcja sochy jest lepsza, tylko chciwy biznes rozbił czynność jedną czynność rolniczą na dwie: to znaczy na oranie i radlenie, by trzeba było kupić dwie maszyny. Dodatkowo dwukrotny zabieg pochłania więcej czasu i energii.
Nastąpił powrót sochy!
Obecnie używa się sochy (rylców) np w kombajnach do zbioru roślin okopowych: buraków, marchwi.....itp.

@root_mistrz
"Jestem przeciwnikiem PDAF bo degraduje obraz."

Jesteś w stanie pokazać tę degradację u Canona na przykład?

@lord13

"Jesteś w stanie pokazać tę degradację u Canona na przykład?"

Że tak się wtrącę on pisał o PDAF - ten rzeczywiście może powodować artefakty. canonowy DPAF z założenia jest pozbawiony tej wady.

@molon_labe

"Jeśli chodzi o wyższość pługu nad sochą:"

Dziękuję za wykład - człowiek całe życie się uczy :-)

Mnie chodziło tylko o porównanie twardości drewna do żelaza. Mogę zmienić: dyskusja o wyższości młotka dębowego nad sosnowym gdy obok leży stalowy nie ma sensu w kontekście wbijania gwoździ.

Nie musisz mi zwracać uwagi - wiem, że młotków drewnianych nadal się używa - sam mam tzw. babę do pobijania dłut :-)

@RobKoz

Cieszę się, że potraktowałeś mój komentarz z powagą na jaką zasługuje.
Miło Cie poznać.

a jeśli chodzi o...przeczytałem artykuł Andrew Reid' a (EOSHD) traktujący o S5. W akapicie poświęconym AF, po objaśnieniu na czym polega obecne udoskonalenie DFD i jakie są ograniczenia w zastosowaniu do video, zawiera swoje dwa wnioski:
1."So I rate the S5 as a big improvement for photography."
2."My feedback to Panasonic is that we need phase-detect AF on the video side in future cameras.."
Moim zdaniem dyskusja sprowadza się do ..odpowiedniego młotka do odpowiedniej czynności. Choć jest też teoria, że ...nie młotek rzeźbi ..a artysta.

@RobKoz
"Że tak się wtrącę on pisał o PDAF"

Wiem o czym pisał, co nie zmienia faktu, że DPAF jest nazwą własną jednej z implementacji PDAF :)

@lord13

"DPAF jest nazwą własną jednej z implementacji PDAF :)"

Ja bym powiedział że szczególną implementacją :-)

Właśnie taką, która eliminuje problemy o których root_mistrz wspominał. Więc ciężko by tam je znalazł i wskazał.

No chyba że to była zamierzona ironia to przepraszam - nie załapałem.

@RobKoz
"No chyba że to była zamierzona ironia to przepraszam - nie załapałem."

O to to :)

Mimo, że przestawiam dość często litery, to jednak zdecydowanie rozróżniam PD - phase detection od DP - dual pixel.
A Canon nie jest w kręgu moich zainteresowań ze względu na spraną dynamikę tonalną w funkcji ISO w swoich matrycach 😉

@MaciekKwarciak
Jesteś tak zagorzałym przeciwnikiem postprodukcji, że wolisz robić nagrania ludzi bez autofocusa?
W sumie zawsze można ustawić sobie przysłonę f16..

Nie, po prostu mam dość narzekania profesjonalistów, że AF podczas kręcenia słaby. Wiem że najłatwiej nacisnąć przycisk i potem chwalić się jakim to jestem dobrym operatorem, jednak w wieku sytuacjach AF nie sprawdzi się, nie da klimatu jaki można uzyskać ostrząc manualne. I wcale nie musi to być f16, może to być też duża ogniskowa.
Zamiast narzekać na ten AF, lepiej wykorzystać ten czas na podniesienie swoich umiejętności.
Ręczne ostrzenie jest piękne. podobnie jak manualne obiektywy.

No i rzeźbienie w marmurze jest również piękne ;)

To dlaczego obiektywy do filmowania są manualne? Bo operator decyduje co ma być ostre, a co nie, kiedy i z jaką prędkością przechodzi z GO z jednego miejsca na drugie.

To po co instalować AF w aparacie do filmowania? ;)

Też się zastanawiam. Może żeby zwiększyć sprzedaż? Żeby każde dziecko mogło filmować? Żeby partyzantka mogła przyjmować zlecenia i poczuć się pro? Może po to żeby były takie dyskusje?

@Szabla

Z tego samego powodu co automatyczne skrzynie w autach dla wygody użytkowania.

@Accipiter
Bo nie wszytko co filmuje się apartami to hollywoodzkie produkcje z ekipą, operatorem, ostrzycielem etc. Wiele osób nagrywa swoje materiały samodzielnie szczególnie na potrzeby Youtuba i trudno jednocześnie występować przed kamerą i ustawiać ostrość.

@Accipiter
AF można zawsze wyłączyć lub założyć obiektyw manualny.
Ręczne ostrzenie w dynamicznym reportażu nie wchodzi w grę, zwłaszcza jak aparat jest na gimbalu, filmujesz w ruchu i ze zmianami perspektywy, a takie ujęcia ostatnio są modne i pożądane (reportaż ślubny, teledyski, reklamy, itp).

@Accipiter - w profesjonalnych produkcjach nie ostrzy operator, tylko jego asystent.

I oczywiście jest mnóstwo sytuacji, gdzie nic nie zastąpi manualnego przeostrzenia z zadaną prędkością albo takiego, gdzie nowy cel dopiero za chwilę wejdzie w kadr - żaden automat nie przewidzi przyszłości.

Ale jest też druga strona medalu. Mając autofokus możesz pracować na małym, jednoręcznym gimbalu z obiektywem typu 35/1.4 i skupić się na kadrowaniu i prowadzeniu kamery, a nie na ostrzeniu. Bez AF masz do wyboru albo bardzo szeroki kąt, domknięcie przysłony i hiperfokalną, albo próby ogarnięcia jeszcze ostrości, co przy dynamicznych ujęciach w ruchu serio nie jest proste, albo wydanie ciężkiej kasy na stedicam lub cięższy gimbal, easyriga, bezprzewodowy podgląd, bezprzewodowy follow focus i asystenta. AF jest po prostu opłacalniejszą opcją.

Tak samo jest ze stabilizacją matrycy. Ludzie jęczą że "profesjonalne kamery tego nie mają", a prawda jest taka, że jak mam aparat ze stabilizacją matrycy, to nie muszę zabierać naramiennego riga do ujęć z ręki i jest parę kg sprzętu mniej.

Jak zaczynałem filmować aparatami ponad dekadę temu, to nie było ani autofokusa, ani stabilizacji, ekrany miały rozdzielczość 320 x 200, tanie zewnętrzne monitory dopiero wchodziły na rynek, a szczytem marzeń była manualna kontrola ekspozycji w aparacie. I jakoś w takich warunkach filmowaliśmy. Jeśli będzie taka konieczność, to do tego wrócę i dam sobie radę. Ale jeśli mogę mieć współczesny aparat ze stabilizacją, autofokusem, profilem logarytmicznym, rozkładanym ekranem i 10-bitowymi kodekami, to po co na siłę utrudniać sobie życie? Autofokus jest takim samym narzędziem jak każde inne. Jeśli umie się go używać, to pomaga i pozwala łatwiej i taniej osiągać pewne efekty. Wszystko jest dla ludzi :)

Tak się zastanawiam, czy producenci wypuszczą jeszcze kiedyś aparat dla fotografów czy już skupiają się tylko na kamerunach?! Mi osobiście (a takich jak ja pewnie by się dużo znalazło) w ogóle nie zależy na filmowaniu, a taka puszka okrojona o funkcję wideo byłaby tańsza. Kiedyś to było ......... :(

@5pirit
"Mi osobiście (a takich jak ja pewnie by się dużo znalazło) w ogóle nie zależy na filmowaniu, a taka puszka okrojona o funkcję wideo byłaby tańsza."

Co jest oczywistą bzdurą. Pomijając już fakt, że koszt produkcji jest tylko częścią ceny końcowej, to nawet skupiając się na samym koszcie to jest głupota co napisałeś. Na koszt aparatu składają się zarówno koszty podzespołów jak i koszty stałe, które są ponoszone niezależnie od wolumenu produkcji/sprzedaży, więc koszt jednostkowy będzie tym niższy im te koszty stałe podzielimy na większą liczbę sprzedanych aparatów. Dzisiaj aparat bez filmowania byłby niszowy, w związku z czym koszt jednostkowy byłby wyższy.

To kółko po lewej na górze to co to ma być??? :-D
Zrobili osobne kółko tylko dla kilku funkcji?
Jakoś tam pusto.

@5pirit - zgodzę się z kolegą lord13. Niby co takiego w trybie filmowym miałoby podrażać koszty aparatu? Kodeki już dawno opracowane, procesor i tak musi odczytywać matrycę i przerabiać to co odczyta na coś dającego się oglądać na potrzeby live view. Jedyny dodatkowy koszt, to wbudowany mikrofon, wejście mikrofonowe i wyjście słuchawkowe. Pewnie łącznie całe 10$, które jest rekompensowane wielkością sprzedaży - większość znanych mi użytkowników pełnoklatkowych Pansów używa ich głównie do filmownia, więc w zasadzie to oni powinni marudzić, że muszą płacić za tryb fotograficzny :P

A dlaczego wszystkie najnowsze premiery tak się skupiają na funkcjach filmowych? Bo fotograficznie już wszystko co było do wymyślenia zostało wymyślone. Megapiksele, punkty AF czy zdjęcia seryjne na nikim nie robią wrażenia. A 8K, 120 kl/s itd wyglądają ładnie i świeżo w publikacjach marketingowych. Ot cała tajemnica.

@5pirit: "Tak się zastanawiam, czy producenci wypuszczą jeszcze kiedyś aparat dla fotografów czy już skupiają się tylko na kamerunach?! ..."

Właśnie przez tewszystkoposiadanie i wszechwyposażenie współczesnych aparatów coraz częściej i z dużą przyjemnością sięgam aparaty analogowe.

Podobnie jak Ty - byłbym zadowolony mając możliwość nabycia solidnego, cyfrowego aparatu, wyposażonego jedynie w podstawowe funkcje.
Coś a la Nikon FM / FE czy Olympus OM-1 / OM-2.

@5pirit: "Tak się zastanawiam, czy producenci wypuszczą jeszcze kiedyś aparat dla fotografów czy już skupiają się tylko na kamerunach?! ..."

Cały czas wypuszczają.

Leica.

Używane są w znośnych cenach. Polecam. Nie musisz kupować super drogich obiektywów Leica. Zeissy są tańsze.

Macie rację, AF ułatwia, ale ciągłe zarzucanie Panasonicowi, że brak dobrego AF to wada nie do wybaczenia jest po prostu nudne. Uwierzcie mi są sytuacje że AF przy f4 czy nawet f8 nie będzie w stanie sobie poradzić, a manualnie można to świetnie ogarnąć. Nienawidzę jak system próbuje być mądrzejszy ode mnie i wie lepiej co chcę osiągnąć.

@Z_photo
"Podobnie jak Ty - byłbym zadowolony mając możliwość nabycia solidnego, cyfrowego aparatu, wyposażonego jedynie w podstawowe funkcje."

Masz wspomniane już Leiki M, Nikon Df też jeszcze jest do dostania, nic tylko kupować i focić.

@Accipiter
"Macie rację, AF ułatwia, ale ciągłe zarzucanie Panasonicowi, że brak dobrego AF to wada"

Ale to jest wada. Poza tym aparat nie służy tylko do filmowania, a w fotografii, zwłaszcza przy C-AF kontrastowy również nie pomaga.

@Accipiter

"Macie rację, AF ułatwia, ale ciągłe zarzucanie Panasonicowi, że brak dobrego AF to wada nie do wybaczenia jest po prostu nudne."

Jeśli nasze narzekanie jest "nudne" to jak nazwać postępowania panasa? Nudne, uparte czy pogardliwe?

Jest rok 2020 PDAF z matrycy to nie jest nowość z wczoraj. DFD też nie mają od wczoraj więc już dawno mieli czas się przekonać ze nie tędy droga.

też jestem mega rozczarowany,brałem go pod uwagę bo cenię panasa za jakość ale taki babol...to tak jakby mega furze zamontować koła z wozu drabiniastego.szkoda...

@buran - link

@amadi o to,to,niby jeździ ale nie do końca tak jak powinien

Oj zawodowy, a potem dziwcie się że amator kupuje sprzęt, podejmuje sie zlecenia za połowę stawki i psuje rynek :)

Tu macie AF, 2:10, wygląda to fatalnie link

@Accipiter
za tę wrzutkę stawiam piwo!

@molon_labe

Przykład jak przykład, tu kolejny soniak z 35 link 1:46 i od 2:19 Sony też ma problemy, ale jakoś nikt nie narzeka. Ręcznie można zrobić to lepiej i bardziej estetycznie.
AF jest po prostu brzydki.
W porównaniu z np. tym link 0:20, 0:38, czy 0;50 korzystanie z AF to kaleczenie rzemiosła.

Już linkowałem, ale zalinkuję jeszcze raz: link
5:50 - Nikon Z6 poległ ale rozumiem, że powodu do narzekania nie ma bo to nie Panasonic ?

Rzeczywiście Amadi ma rację z tym pompowaniem, czego doświadczyłem na gh5 i gh5s.
Może jakiś test Amadi byś przeprowadził z s5 pod tym kątem, bo to jest jedyną istotną wadą sprzętu tej firmy.
Pozdrawiam.

@Accipiter: sprawność AF zależy nie tylko od aparatu.

Panasonic powiedział, że autofokus S5 został ulepszony przez szereg fundamentalnych zmian i przeprogramawanie. Po części wynika to z lepszego rozpoznawania przedmiotów i opiera się na głębokim uczeniu się (algorytm wyszkolony do rozpoznawania określonych typów obiektów), który pomaga aparatowi wiedzieć, na czym należy się skupić i nie odwracać od niego ostrości.

Na przykład nauczenie algorytmów rozpoznawania ludzkich głów, gdy odwracają wzrok, oznacza, że aparat rozumie, że nie musi szukać nowego obiektu ani zmieniać ostrości, gdy rozpoznana twarz nagle „znika”.

Część zmian związana jest z przepisaniem kodu AF w celu lepszego wykorzystania dostępnej mocy obliczeniowej. Podczas opracowywania S5 inżynierowie odkryli, że nie muszą opierać się na algorytmach wyszkolonych w uczeniu maszynowym zarówno do rozpoznawania obiektu, jak i śledzenia ruchu: mogli połączyć rozpoznawanie wyuczone maszynowo z istniejącymi, szybszymi algorytmami odległości i ruchu, co pozwoliło zwolnić moc obliczeniową, aby proces był wykonywany znacznie częściej.

Połączonym rezultatem tych zmian, jest znacznie ulepszony autofokus przy mniejszym poleganiu na polowaniu metodą prób i błędów AF z detekcją kontrastu. To z kolei zmniejsza pompowanie ostrości w wizjerze, ułatwiając fotografowi śledzenie akcji, którą próbuje uchwycić, dzięki czemu uzyskuje się lepsze wrażenia stabilności, a także lepszą dokładność ostrości.